Nasze dzieci roczek mają. Mamusie październikowe 2014

[karola12b4]

A mojego Natana chyba cos bierze. Bo na drzemce byl lodowaty a caly sie pocil. Takze juz dzisiaj mu dalam nurofen na goraczke. Mam nadzieje ze nic go nie bierze

[madzik224]

O to niedobrze, oby nie żadne choróbsko a jak po nocy?
U nas noc tragiczna, znowu 2h nie spał, wczoraj na drzemce tylko 1h.
Byłam już wieczorem padnięta kiedy to sie w końcu zmieni

[karola12b4]

Noo jak narazie nic mu sie nie dzieje. W nocy goraczki nie mial, ale tak sie wiercil w nocy i rozpychal w lozku ze masakraa, myslalam ze oszaleje.

No ja nie wiem kiedy sie to skonczy, u mnie chyba nigdy

Co robicie na sniadanie? Bo ja nie mam pomysluu

[madzik224]

U nas chyba jaglana z owocami. Nie mam siły na nic więcej
Ja rozumiem jeszcze pobudki, ale nie kurcze jakieś przerwy w nocy, mam takie nerwy że szok ehh

[karola12b4]

Mnie juz nawet te pobudki w nocy mecza. Jak przychodzi godzina 18 to ja juz jestem taka padbieta ze szok. A przeciez nie bd spala z malym dwa razy dziennie bo bym nic w domu nie zrobila

[madzik224]

A no właśnie. Chociaż ja czasem, jak już naprawdę padam, to idę spać z małym w dzień i w nosie mam wszystko
Ale zwykle coś tam innego robię.
Szymek jeszcze śpi, teraz będzie odsypiał noc

[karola12b4]

Maly spioch

A ja Natanowi robie platki na mleku

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

No i tyle ze sniadania ze mi caly czas plujee.
Normalnie wymiekam, od paru dni wogole mi sniadan nie chce jesc, kombinuje juz z tymi sniadaniami ale wszystko u niego blee

[madzik224]

Ale tylko śniadania nie chce jeść? Może mu trochę później spróbuj dawać
Ja Szymkowie daję około godziny po tym jak wstanie, czasem jeszcze później, niech sobie odpocznie trochę po tym nocnym cyckowaniu hehe.
Ja się jakoś kiepsko czuje, głowa mi pęka, jakoś mi w ogóle słabo. Mam nadzieję, że to po kiepskiej nocy, a nie że coś się zaczyna..

[karola12b4]

No wlasnie wogole sniadan nie chce i z obiadami juz tez zaczyny wydziwiac. Tylko kaszke o 12 je normalnie i serek o 18.
I nie ma to znaczenie czy dam mu wczesniej czy pozniej, po prostu nie chce mi jesc

[madzik224]

A może mu zęby idą kolejne? Albo po prostu tak ma chwilowo
ja też czasem już za Szymkiem nie nadążam, takie ma humory czasem, tak jak wczoraj, chciał nektarynkę jeść, ale nie żebym mu trzymała, tylko sam chciał trzymać i wpadł w histerię. Jak już mu chciałam dać do rączki, to zaczął płakać jeszcze bardziej. I weź tu go zrozum

[karola12b4]

No juz wlasnie sama nie wiem czy to zeby czy taki jego kaprys. Moj to juz by wszystko chcial jesc sam. Jablko mu daje do reki to ma ubaw a ubaw

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

A planujecie jakies rodzenstwo dla Szymona?

[madzik224]

Na chwilę obecną absolutnie nie młody dał nam nieźle popalic na poczatku, obawiamy się takiego drugiego diabełka
Poza tym mogłoby być trochę ciasno, bo mamy 2 pokoje.
No i ja po cesarce.. Więc odczekać też trochę trzeba.
Narazie w ogóle o tym nie myślimya wy?

[karola12b4]

No ja tez po cc i teraz u rodzicow mamy jeden pokoj, ale tak wogole to ja chcialabym miiec chyba tylko jedno dziecko

[madzik224]

Ja zawsze mówiłam, że chciałabym dwójkę, ale zmieniłam zdanie
Może jeszcze kiedyś mi sie odmieni, ale póki co, nie planuję

[karola12b4]

A ja jakos zawsze chcialam miec jedno dziecko a jeszcze po cc to juz wogole.

A ty dlaczego mialas cc?

[madzik224]

u mnie było już tydzień po terminie i Szymkowi było niespieszno na świat:P żadnej akcji skurczowej mimo podania oksytocyny i zdecydowali o cc. a u ciebie?
mama mi dziś zrobiła niespodziankę i mnie odwiedziła od razu odżyłam, poszłam wreszcie sama do sklepu a jutro już tatuś wraca

[karola12b4]

U mnie tydzien po terminie i duza waga malego wiec moj lekarz zdecydowal o cc.

No to super niespodzianka troszke odpoczniesz

[madzik224]

noo waga też swoją drogą
ale później zwolnił i teraz jest drobina taka
a jak twoja blizna? ładnie się zagoiła? u mnie super, nic nie ciągnie, szybko się zagoiło
u mnie cc zrobili w ostatniej chwili, bo wody już były zielone...

no zupełnie inaczej jak ktoś mnie odwiedzi....mam chociaż czas spokojnie usiąść przy kompie.
No i Szymek przy widowni pięknie zjadł obiadek: brokuły, ziemniaki, marchewka i pierś gotowana.

[karola12b4]

Wiesz co czasami mam taki wrazenie jakby te miesnie z lewej strony byly za mocno pozszywane i mnie tak ciagnie czasamii.
A blizna no jak blizna taka zaruminiona ale chyba okej. Dobrze ze tego nie widac

No to pyszny obiadek mamusia zrobila

[karola12b4]

Hej jak tam nocka? U mnie tak jak zawsze, bez rewelacji
Zimno na dworze ze wychodzic chyba nie bede. Nie lubie takiej pogody

A wy co dzisiaj w planach?

[madzik224]

hejka, u nas nocka w miarę, chociaż przerwy żadnej dłuższej nie było pobudka o 7
my dzisiaj też chyba nigdzie nie wychodzimy, ja jakoś kiepsko się czuję, wypiłam już apap hot, zobaczymy czy coś da...
czekamy na tatę i dzisiaj teściowa ma też przyjechać a jutro jedziemy do pradziadków Szymka i zostaniemy do niedzieli

[karola12b4]

Ahaa to weekend rodzinny przynajmniej nie bedziesz sama. A my przez weekend moze na jakies zakupy skoczymy bo tza w tygodniu w domu nie ma.

Moj maly ma wlasnie drzemke

[madzik224]

No dlatego tak czekam na weekendy, bo nie jestem sama
Szymek zaraz idzie na drzemke, a ja chyba się z nim prześpię.Później tylko ugotuję fasolkę i będzie obiad.
A jak Natan zjadł śniadanie dzisiaj?

[karola12b4]

Dzisiaj zjadl az pol kromki nie jadek jezeli chodzi o sniadania

A my idziemy ba spacer. Ubierzemy sie cieplo i idziemy

[madzik224]

Ja tam dzisiaj nigdzie nie wychodzę jutr i pojutrze Szymek sie na podwórku wybiega
Śmieszne troche że tak we dwie na wątku piszemy, nie uważasz?

[karola12b4]

Noo jakos nikt nie chce dolaczyc
A szkoda bo by sie wiecej dzialo

[nowa8686]

Matko. Jak poczytałam Karola co Ty dajesz dziecku jesc to mi włos stanęły dęba.

[karola12b4]

A niby dlaczego?

[nowa8686]

Danonki. Kinderkanapka czy co to jest wogole.
Dziwisz się ze dziecko Ci nie chce jeść warzyw???

[karola12b4]

To najwidoczniej zle czytasz. Bo je mi normalnie warzywa i owoca. I nigdzie sie nie dziwilam czemu on mi warzyw nie je. A to ze dostanie kinder kanapke raz na dwa tyg to raczej nic mu po tym nie jest. Nie wiem po co wgl sie udzielasz jak oceniasz a zle czytasz