2008-04-07, 16:59 | #151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 474
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
ja nie moglam sobie poradzic z zazdroscia od kiedy moj Tz zalozyl profil na naszej-klasie. wchodzilam na jego profil kilkanascie razy dziennie. w koncu po tym jak odkrylam ze napisal do kolezanki z podstawowki w ktorej byl kiedys zakochany i po karczemnej awanturze oboje skasowalismy swoje profile. i on i ja i... narazie jest spokoj
|
2008-04-07, 19:10 | #153 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 438
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cytat:
Mój skarb studiuje na kierunku pedagogicznym więc wyobraźcie sobie co ja czułam Ale zaufanie przychodzi wraz z rozsądkiem. I teraz mamy święty spokój, ufamy sobie, ja nie robię awantur i jest mi z tym bardzo dobrze a tym bardziej jemu. I jednego żałuję jeszcze. Kiedyś gdy się poznaliśmy kazałam mu zniszczyć listy od dziewczyn z którymi dawno temu pisał, teraz mi się śmiać chce że taka głupia byłam Toż to bzdura, tak samo jak znajome na naszej klasie i Bóg wie gdzie jeszcze Ufajcie sobie!! |
|
2008-04-07, 19:53 | #154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
nie powinnam tak dopiero zrozumialam kiedy go stracilam ;( ;( ;(
|
2008-04-07, 20:32 | #155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
ja jestem chora na zazdrość i chyba nigdy sie z niej nie wylecze...
Czasem po głowie mi chodzą mysli czy nie prosciej zerwac i byc sama niz tak sie meczyc i zadreczac... to jest juz psychoza |
2008-04-07, 21:29 | #156 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Mój TŻ mi ostatnio powiedział (pod dniu pełnym przytulanek i śmiechu, zero fochów i zazdrosci) ze lepiej się czuje gdy nie jestem zazdrosna, że wtedy wie że mu ufam. "Ty chyba myślisz, ze jak to niewiadomo co robię".
Jest lepiej. Dziewczyny, nie warto psuć związku z powodu takich głupot. Trzeba walczyć ze swoją zazdroscią, psychozą i głupimi myślami. Ja wiem, ze to nie jest takie proste, ale trzeba spróbować. Rozmawiajcie ze swoimi partnerami o tym, niech wiedzą ze to dla was trudne. Uczcie się zaufania, bo na prawdę warto. |
2008-04-07, 22:04 | #157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cześka, zazdroszczę jak nie wiem co, że potrafisz być taka twarda.
|
2008-04-07, 22:13 | #158 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cytat:
Musisz spróbować, mozna wygrać z tym cholerstwem. Obiecaj sobie - jutrzejszy dzień bez fochów, głupich myśli. Zajmij się sobą i nie myśl cały czas o tym, że może jakaś się koło niego kręci. Jeżeli Cię kocha to nie zdradzi. |
|
2008-04-08, 06:56 | #159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
to nie jest tak, że ja codziennie sie fochuje o jakies laski, nie. To jest tak ze mnie najmniejszy powod (a jest ich malo) wyprowadza mnie z rownowagi. Np, że zaprosil jakas kolezanke na tej klasie. Fochuje sie z zazdrosci tak raz na 2tygodnie, czasem na miesiac jak nie ma o co. Tż raczej nie chodzi beze mnie na imprezy ani nic takiego, wiec tak na codzien to zazdrosna nie jestem. Tylko boli mnie, ze najmniejsze głupstwo i juz dostaje spazmow.
|
2008-04-08, 10:40 | #160 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cytat:
|
|
2008-04-08, 11:16 | #161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
kosmiteczka ja cię rozumiem mam tak samo ale naprawde trzeba z tym walczyc .. juz wiem ze powinnam walczyc.jesli mnie kocha to nigdy by palcem nikogo nie dotknał tez nie chodzilismy na imprezy bez siebie ale przez moja zazdrosc mnie zostawil i to najgorsze bo bylibysmy razem przez glupote zniklo wszystko ;( a snil mi dzis sie ze zaprosil mnie do kina
|
2008-04-08, 15:20 | #162 |
Zakorzenienie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
I ja mam często z tym problem. Staram się nie reagować, naprawdę. Ale i tak często robię awantury. O tym profilu na naszej klasie już nie mówię.. nie dość, że ma tam te wszystkie dziewczyny, do których wiem, że pisze, to jeszcze podpisuje zdjęcia hasłami: jesteś śliczna.. wyglądasz pięknie.. wyładniałaś.. cudowne spojrzenie... itd. ( A ja dostaję szału. W takich chwilach wyobrażam sobie najgorsze.. a potem kiedy do mnie przychodzi, przytula mnie i mówi, że kocha, to myślę sobie: jak mogę mu nie ufać. Przecież to tym faceta, który nie robi nic na siłę i gdyby mnie nie kochał, to dawno byśmy razem nie byli.
Mimo to, muszę walczyć z tą swoją zazdrością, bo wiem, że to nie jest dobre dla naszego związku. Tylko dlaczego on tego nie może zrozumieć? I zamiast mi pomóc przezwyciężyć te lęki, to jeszcze bardziej mnie nakręca Dziwny chłop
__________________
KKV |
2008-04-08, 15:30 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
|
2008-04-08, 15:40 | #164 |
Zakorzenienie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
A tak realnie co można zrobić? NIC, po prostu jedno wielkie nic. Nie pomogły moje prośby, błagania, fochy, płacze, groźby, że będę robić tak samo.. no po prostu nie dociera. Zawsze jest jedno wytłumaczenie: to ciebie kocham najbardziej na świecie, to ty jesteś dla mnie najcudowniejsza, a reszta to takie tylko żarty.
Tylko dlaczego on nie rozumie, jak mnie to boli?? Też bym chętnie nogi z tyłka wyrwała ach, w tej kwestii, to w całym naszym wspólnym życiu jestem najbardziej bezsilna I jak tu ufać i nie być zazdrosną?
__________________
KKV |
2008-04-08, 16:21 | #165 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
powiem Ci,że ja kiedyś byłam strasznie zazdrosna i fochy pomogły. Nie jeździ juz w gory tam gdzie sa jakies panienki ktorych nienawidze no ale oboje wiemy czego mniej wiecej od siebie wymagamy. Nie chodzimy na imprezy osobno, o jakichs takich komentarzach na klasie to juz w ogole nie wspomne chyba bysmy sie pozabijali nawzajem gdyby jedno z nas takie komentarze w stylu"jestes piekna/y" wypisywało. Moze zacznij robic tak samo?
|
2008-04-08, 16:33 | #166 |
Zakorzenienie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Już o tym myślałam, ale.. dla mnie lojalność wobec partnera jest bardzo ważna. Po prostu nie potrafiłabym czegoś takiego napisać. Wiem, nieraz słyszałam, że jestem za dobra, za bardzo wyrozumiała, że nie potrafię postawić na swoim. Uważam, że jak kocham, to nawet nie ma potrzeby zachwycać się innymi ludźmi. Chyba jest mi pewne zachowania trudniej wyegzekwować, bo mieszkamy razem. I co jak się obrażę, zrobię awanturę? Wyprowadzę się z domu? Nie, po prostu i tak mi minie. I tak jest w kółko. I właśnie po takiej sytuacji ta zazdrość jest dla mnie problemem. Bo czasem nie śpię i zastanawiam się skąd ją zna lub dlaczego tak napisał. Masakra
__________________
KKV |
2008-04-08, 17:21 | #167 |
Zakorzenienie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Dziewczyny! Ja Wam tylko jedno napisze:
"Miłość nie zazdrości..." |
2008-04-10, 00:26 | #168 |
Raczkowanie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Dziewczyny ja juz sobie nie radze czasami. Odkrylam przez przypadek,ze jak moj Tz byl u mnie to wchodzil na strone mixer.pl. Nie wiedzialam co to za strona,wiec kliknelam z ciekawosci. No i znalazlam tam jego profil (fakt,ze bez zdjec,ale jednak jest). Napisalam mu smsa,ze to znalazlam. On mi odpisal,ze nie wierzy,ze znalazlam to przypadkiem,ze nic zlego nie zrobil i ze ma juz dosc moich scen i ze ogolnie to przegielam,a teraz sie nie odzywa. W ogole ta strona jest oblesna,same niemalze pornograficzne profile.Co ja mam teraz zrobic??
|
2008-04-10, 10:02 | #169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
o ja
chlopacy tacy są ze jak cos odkryjesz to odrazu "przegielas" i sie nie odzywaja nie widza czy cos zle zrobili wazne ze dziewczyna odkryla wiem jak to jest |
2008-04-10, 14:42 | #170 |
Raczkowanie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
W koncu sie odezwal. Napisalam mu, ze nie akceptuje jego kont na takich stronach i zeby sie zastanowil czego naprawde chce. Na co on mi, ze nie szuka zadnej innej kobiety i nawet mu takie mysli do glowy nie przychodza, ale ze nie rozumie co ja widze zlego w tym ze ma gdzies konto. Czy ja jestem jakas dziwna?? Bo nie podoba mi sie to naprawde,ze moj facet zaklada gdzies tam konta, po to, zeby ogladac inne kobiety??
|
2008-04-10, 14:43 | #171 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cytat:
nie nie jestes dziwny.Jak on uwaza ze w zwiazku normalne sa takie konta, to on jest dziwny. |
|
2008-04-10, 14:52 | #172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 438
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Ci faceci którzy mają coś do ukrycia, mają jakieś swoje tajemnice, zawsze będą próbowali zrobić z kobiet idiotki gdy te coś odkryją. Nie widzą w swoim postępowaniu nic złego, tylko przekręcają kota ogonem i wychodzi na ich.
|
2008-04-10, 16:37 | #173 |
Raczkowanie
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
|
2008-04-13, 08:07 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Dziewczyny,powiedzcie mi czy mam prawo być zła i zazdrosna czy to juz jakaś paranoja Mój TZ pracuje w hotelu,jakis czas temu(pare miesięcy) musiał zostac tam na noc tzn spać tam i okazalo się ze nie ma wolnego pokoju więc spał w pokoju z jakas dziewczyna oczywiscie tylko spał.nic wiecej.i w to mu wierze. Tylko,że jak wczoraj zobaczyłam ją (blondi rozowa barbie ) to wkurzyłam sie i zaczelam mu robic awanture o cos co mialo miejsce juz jakis czas temu ale wg mnie nawet takie zwykłe spanie w 1 pokoju jest niedopuszczalne
__________________
Nasza córeczka jest z nami od 8.III.2013 7.03.2015 dwie kreseczki |
2008-04-13, 08:59 | #175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
hmmmm
ja bym pewnie byla zazdrosna;/ i miala tyle mysli ;/ |
2008-04-14, 10:35 | #176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 146
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cześć dziewczynki. U mnie problem jest podobny i bardzo złożony.
Jestem z moim TŻ od roku, powiem szczerze, ze nigdy nie byłam taka szczęśliwa, nigdy nikt nie poświecał mi tyle czasu i uwagi. Ale moj TŻ ma bardzo rozrywkową przeszłość za sobą i co za tym idzie, ja jestem okropnie zazdrosna. Nie musze dodawać zazdrości o portal nasza klasa, bo to oczywiste. PRawda jest taka ze nie złapałam go na kłamstwie czy zdradzie nie daj Boże, nie było zadnych powodów, wiec powinnam byc spokojna. Ale jestem chorobliwie zazdrosna i zaborcza, potrafie zrobic awanture o to ze nie powiedzial mi ze byl na zakupach, albo ze nie wspomnial ze mijal jakas kolezanke ktorej mowil czesc, ja jestem zazdrosna nawet o kolegow, mimo ze na piwo wychodzi maksymalnie raz na 3 miechy. I problem zaczyna sie wczoraj... Wyjechal na kurs, wiedzialam od roku, ze ten kurs jest obowiazkowy i ze go czeka, jest 130km ode mnie, w jakiejs dziurze, ale wiecie, osrodek wypoczynkowy, jeziorko obok, pewnie jakies laski. Dodam ze moze nawet w osrodku zdaza sie jakies laski. On mi tlumaczy i wscieka sie na mnie, ze jak bedzie mnie chcial zdradzic to i tak to zrobi i mam nie wariowac. Ma racje. Ostatnio mielismy taka kłotnie wlasnie o moja zaborczosc, bo mi powiedzial ze nie wyobraza sobie zycia z osoba ktora go ciagle kontroluje, ze on nigdy nic zlego nie zrobil, kocha mnie nad zycie, a ja go ciagle sprawdzam, kontroluje i ciagle podejrzewam, Powiem Wam ze wtedy sie obudziłam, ze moge go stracic, przeciez on jestr w gorszej sytuacji, bo sie stara a ja szukam dziury w calym W dodatku strasznie tesknie za nim, placze, on dzwoni do mnie,ale czuje sie jak idiotka, ze placze z powodu wyjazdu chlopaka na 3 miechy, gdzuie na weekendy bedzie wracal. Chce cos ze soba zrobic, ale nie wiem co, to jest toksyczne i wiem ze moge zepsuc cos pieknego. W dodatku moge zepsuć siebie, bo ciagle lzy zniszcza mi psychike, a mojego chlopaka odstrasza od psychicznej laski.
__________________
... i znów stanie przed Tobą z kwiatami kłamiąc w żywe oczy, że był z kolegami... ..Pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej... Mój wątek pazurkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?threadid=256709 |
2008-04-14, 12:48 | #177 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Cytat:
a ja myslałam ze moja zazdrosc jest chora nie no dziewczyno, nie przesadzaj. o kolezanki ktorym mowi czesc? wrzuć na luz, bo Ty umrzesz z tego stresu. I on ma wielka racje, jesli mial by Cie zdradzic to i tak Cie zdradzi i już by to zrobił. Nie zadreczaj sie tak, bo wrzodów dostaniesz (Wiem, ze łatwo mówic) ale jesli on tak mowi i wiesz ze Cie kocha to uspokoj sie bo przesadzasz i to grubo. |
|
2008-04-14, 18:51 | #178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 438
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
Tak się zastanawiam nad jednym. Zazdrość w moim związku jest, wiadomo normalna, fajna i przyjemna. Od niedawna, bo kiedyś była tragedia Ale nawet nad tym sie zastanawiam czy teraz to nazwać zazdrością czy raczej chęcią i jednocześnie niemożnością bycia przy ukochanej osobie. A wiadomo że chcieć i nie móc to okropne uczucie...
|
2008-04-14, 19:56 | #179 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
|
2008-04-15, 08:18 | #180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: strasznaaa zazdrość i niepokój :(
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.