Nasze codzienne jadłospisy, cz. IV

[Superchic(k)]

U:

1. Mały jogurt naturalny jogovita 1%, 50 g musli Goody z siemieniem lnianym, łyżeczka otrąb pszennych, kawałek (60 g) chudego twarogu z łyżeczką konfitury jeżynowo-malinowej.


2. Serek wiejski lekki, 20 g musli Corny linea czekoladowych, łyżeczka otrąb pszennych.


3. 50 g brązowego ryżu, twaróg chudy mielony Pilos 250 g, jabłko, białko z jaja, cynamon - zapieczone.


4. 160 g truskawek, 200 ml mleka 0,5 %, otręby pszenne - zmiksowane.


5. Serek wiejski lekki, łyżeczka Nutelli, posiekane orzechy laskowe i orzechy brazylijskie.

[Maggie_90]

Napisane przez izapp1

Chyba , że tak . Mimo wszystko warzywa powinny być w 5 posiłkach .

Masz rację, ale pssst... Ja za warzywami i tak nie przepadam, przed R jadłam tylko pomidory i buraki do obiadu

Dzisiaj R:
1. owsianka- 2 łyzki owsianych, 1 zytnich, 1 otrąb, 75g jogurtu nat,łyzka wieśniaka, 50g homo, 50ml mleka 0,5%, duża mandarynka, 1/4 jabłka, kawa z mlekiem

2. grahamka duża z twarogiem, kiełkami lucerny, szynką, sałatą lodową, ogórkiem

3. 150g homo nat, 4 orzechy nerkowca, 4 laskowe, marchewka

4. 5 łyżek kaszy pęczak, 100 piersi z kurczaka gotowanej na parze, 5-6 takich malutkich kawałków kurczaka smażonych na oliwie , kopka fasolki szparagowej- uprzedzam, mnie nie przeszkadza w chudnięciu , 5 plasterków marchewki gotowanej- musiałam, mama mnie zmusiła, specjalnie dla mnie ugotowała, nie wiedziała, że na R to nie bardzo

5. 90g twarogu chudego, 3 rzodkiewki, liść pekińskiej, duża garść kiełków lucerny

No i na czczo łyżeczka nasion lnu zalanych wrzątkiem
Jeszcze 2 tygodnie, nanana, witam Was, owocowe serki i jogurty Mnie sie chyba śniło- to niemożliwe, żeby rano waga pokazała tak mało Tylko jak ja wyjasnię rodzicom zmianę części garderoby? Nie mam w czym chodzić, większość rzeczy na mnie wisi, z początku nie miałam spodni, bo wszystkie były za ciasne, teraz nie mam spodni, bo wszystkie na mnie wiszą, masakra Jeszcze dwa tygodnie przezyję, a potem duuuże zakupy

[Asilos Magdalena]

Napisane przez oreganka

wszystko by było ładnie pięknie gdybym nie pracowała i mogłabym
czas do południa spędzać w siłowni, potem zjadać obiad o normalnej porze
podwieczorek i białkową kolację
a tak wszystko poprzestawiane
ja się w tym gubię

Ja mam to "szczęście", że pracuję rzadko, ale bardzo długo budzę się do życia. Wszystkie czynności wymagające większego wysiłku zostawiam na popołudnie. Kawa nie pomaga. Próbowałam ćwiczyć przed obiadem, ale to bez sensu Nie skupiam się na tym co robię, nie wykonuję ćwiczeń w pełni... Trochę tak jakby ktoś obudził mnie w środku nocy i kazał trenować. Dopiero po 16.00 zaczynam się rozkręcać.
Zaczyna mnie martwić ten stan. Wiem, że to nie od diety, bo trwa to znacznie dłużej. Już się do tego przyzwyczaiłam, przywykłam, ale zdaję sobię sprawę, że nie jest to normalne. Jestem zmęczona ze zmęczenia. Staram się nie zasypiać w ciągu dnia, ale nie zawsze mi się udaje. Jak to teraz pisze to trochę mnie to przeraża. Muszę poszukać jakiś informacji na ten temat w internecie.
Mały off topic się zrobił, przepraszam

[iza_wiosenna]

Napisane przez hogatk@

U ( lekko w strone R)
Śń: serek vitello kokosowy + pół kostki twarogu chudego ok, acz vitello może Ci przeszkadzać w chudnięciu. Choć to lekkie "r", no i śniadanko, więc spoko

gdzie drugie śniadanie?

obiad: z pół słoika ogórków kiszonych,z 150g kapusty kiszonej + leczo z mrożonek(100kcl)+ pół kostki białego sera strasznie dziwny obiad :P Leczo z czego się składało? Generalnie niby wszystko jest

gdzie podwieczorek?

kolacja: sałatka: sałata,kukurydza,pomidor, oliwa z oliwek brak białka, kukurydza na r tak średnio się nadaje. Na R jemy kolację z przewagą białka

+ ok. godzina ćwiczeń ( jeśli ćwicze wieczorem, to nie jem później nic, chyba to źle, ale dokładnie dlaczego? czym to grozi ;p?)
Ah już sama nie wiem co to jest...

za mało! Tylko trzy posiłki, nie za wiele białka, brak nnkt... Kiepsko. I jeszcze ćwiczysz Powinnaś zjeść coś, a skoro to wieczór -coś czysto białkowego.

[agness51]

Superchick - Przydałyby się warzywka .

[Niuniutek]

Napisane przez Asilos Magdalena

Nic Ci się nie wydaje, Ather tak właśnie pisałam, pytałam o to kilka razy Można jeść fasolkę szparagową, bo ma bardzo mało kalorii, w przeciwieństwie do innych strączkowych. Także wcinaj na zdrowie

I całe szczęście bo uwielbiam i raczej mi nie przeszkadza w chudnięciu dziękuję za odpowiedź

Napisane przez smak6malin

Chyba, że tak. Ja tam wolę sobie urozmaicać. Co do serka to może być. Co do tej fasolki to zależy od reakcji Twojego organizmu na nią, jeśli nie ma problemów i nie tyjesz to jedź. Nmzc.

jednak Cię posłucham - kupiłam dziś owsiankę jedząc ciągle to samo długo nie pociągnę, a owsianka przecież zdrowa poczytam też inne jadłospisy jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

[iza_wiosenna]

Napisane przez Maggie_90

Dzisiaj R:
1. owsianka- 2 łyzki owsianych, 1 zytnich, 1 otrąb, 75g jogurtu nat,łyzka wieśniaka, 50g homo, 50ml mleka 0,5%, duża mandarynka, 1/4 jabłka, kawa z mlekiem bardzo ładne śniadanko, jak zwykle!

2. grahamka duża z twarogiem, kiełkami lucerny, szynką, sałatą lodową, ogórkiem super

3. 150g homo nat, 4 orzechy nerkowca, 4 laskowe, marchewka orzechów mogło być więcej

4. 5 łyżek kaszy pęczak mało, 100 piersi z kurczaka gotowanej na parze, 5-6 takich malutkich kawałków kurczaka smażonych na oliwie ok , kopka fasolki szparagowej- uprzedzam, mnie nie przeszkadza w chudnięciu ok, 5 plasterków marchewki gotowanej - musiałam, mama mnie zmusiła, specjalnie dla mnie ugotowała, nie wiedziała, że na R to nie bardzo no dobraaa, spokojnie, malutko jej zjadłaś

5. 90g twarogu chudego czemu tylko tyle?, 3 rzodkiewki, liść pekińskiej, duża garść kiełków lucerny

No i na czczo łyżeczka nasion lnu zalanych wrzątkiem
Jeszcze 2 tygodnie, nanana, witam Was, owocowe serki i jogurty masz super podejście Mnie sie chyba śniło- to niemożliwe, żeby rano waga pokazała tak mało Tylko jak ja wyjasnię rodzicom zmianę części garderoby? Nie mam w czym chodzić, większość rzeczy na mnie wisi, z początku nie miałam spodni, bo wszystkie były za ciasne, teraz nie mam spodni, bo wszystkie na mnie wiszą, masakra Jeszcze dwa tygodnie przezyję, a potem duuuże zakupy

no widzisz - Twoje "grzeszki" w niczym nie przeszkodziły i ładnie chudniesz Graatuluję acz dziś zjadłaś trochę mało.

[oreganka]

Napisane przez Asilos Magdalena

Ja mam to "szczęście", że pracuję rzadko, ale bardzo długo budzę się do życia. Wszystkie czynności wymagające większego wysiłku zostawiam na popołudnie. Kawa nie pomaga. Próbowałam ćwiczyć przed obiadem, ale to bez sensu Nie skupiam się na tym co robię, nie wykonuję ćwiczeń w pełni... Trochę tak jakby ktoś obudził mnie w środku nocy i kazał trenować. Dopiero po 16.00 zaczynam się rozkręcać.
Zaczyna mnie martwić ten stan. Wiem, że to nie od diety, bo trwa to znacznie dłużej. Już się do tego przyzwyczaiłam, przywykłam, ale zdaję sobię sprawę, że nie jest to normalne. Jestem zmęczona ze zmęczenia. Staram się nie zasypiać w ciągu dnia, ale nie zawsze mi się udaje. Jak to teraz pisze to trochę mnie to przeraża. Muszę poszukać jakiś informacji na ten temat w internecie.
Mały off topic się zrobił, przepraszam

to ciesz się że nie musisz od 7 pracować
bo czuję się dokładnie tak samo, senność non stop a w pracy wypadałoby jakoś funkcjonować...
piję witaminki, magnez ale jakoś średnio to na mnie działa,
ja pracuję do 15, potem lecę od razu do klubu poćwiczyć, a jak nie tam to w domu wieczorem, w pracy nie mam jak wyciągnąć pudełka z cycem kurzym, ryżem i warzywami, to nierealne niestety, więc wspomagam się jak mogę,

[Siris88]

Napisane przez Maggie_90

Jeszcze 2 tygodnie, nanana, witam Was, owocowe serki i jogurty Mnie sie chyba śniło- to niemożliwe, żeby rano waga pokazała tak mało Tylko jak ja wyjasnię rodzicom zmianę części garderoby? Nie mam w czym chodzić, większość rzeczy na mnie wisi, z początku nie miałam spodni, bo wszystkie były za ciasne, teraz nie mam spodni, bo wszystkie na mnie wiszą, masakra Jeszcze dwa tygodnie przezyję, a potem duuuże zakupy

ja też bym tak chciała A u mnie stoi i stoi . Na innych działa, a ja głupich 3 kilo od 3 tygodni nie mogę zrzucić!
Wiem, że to nie ten wątek, ale tak mi beznadziejnie, już nie wiem co źle robię... Niby jadlospis ok, ruszam się ile trzeba...

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Maggie_90

Jeszcze 2 tygodnie, nanana, witam Was, owocowe serki i jogurty Mnie sie chyba śniło- to niemożliwe, żeby rano waga pokazała tak mało Tylko jak ja wyjasnię rodzicom zmianę części garderoby? Nie mam w czym chodzić, większość rzeczy na mnie wisi, z początku nie miałam spodni, bo wszystkie były za ciasne, teraz nie mam spodni, bo wszystkie na mnie wiszą, masakra Jeszcze dwa tygodnie przezyję, a potem duuuże zakupy

Zazdroszczę i szczerze gratuluję Ja zaczęłam później niż Ty więc mam nadzieję, że za jakiś czas również będę mogła napisać to samo

Napisane przez Niuniutek

I całe szczęście bo uwielbiam i raczej mi nie przeszkadza w chudnięciu dziękuję za odpowiedź

Bardzo proszę

Napisane przez oreganka

to ciesz się że nie musisz od 7 pracować
bo czuję się dokładnie tak samo, senność non stop a w pracy wypadałoby jakoś funkcjonować...
piję witaminki, magnez ale jakoś średnio to na mnie działa,
ja pracuję do 15, potem lecę od razu do klubu poćwiczyć, a jak nie tam to w domu wieczorem, w pracy nie mam jak wyciągnąć pudełka z cycem kurzym, ryżem i warzywami, to nierealne niestety, więc wspomagam się jak mogę,

Rok temu pracowałam w Domu Opieki Społecznej i zaczynałam pracę o 6.30. a wstawałam po 4.00, bo miałam daleko. Ale uwielbiałam tę pracę i prawdopodobnie jak wrócę do Polski wrócę również do tej pracy (tylko mieszkanko wynajmę gdzieś bliżej )
Ja nie ćwiczę w klubie. Wolę sama w domu we własnym zakresie. Choć planuję po powrocie do PL (ale już po wakacjach) zapisać się na zajęcia z teatru tańca. Zobaczymy co czas pokaże.

[syb]

Napisane przez syb

Witam slicznie moje dzisiejsze R.
7.40 - 6 łyżeczek twarogu chudego z dużą ilością rzodkiewki i szczypiorka (nie mogłam więcej - w ogóle organizmu nie mam przyzwyczajonego do jedzenia rano, więc nie chciałam nic na siłe) + garść mieszkanki orzechowej.
12.00 - 2 kromki chleba razowego + 3 plastry wędliny (filet wędzony) + ogórek konserwowy i rzodkiewki + jabłko
15.00 - 1 kromka chleba razowego + 3 plastry fileta wędzonego + ogórek konerwowy i rzodkiewki + duuuuża surowa marchewka
19.00 (nie dało się wcześniej) - jajecznica z 1 jajka + 1 białko + dużo duszonych pieczarek i szczypiorek + pół pomidora + mała kromka razowego.
ok. 21.30 - 70 gr. homo naturalnego z cynamonem (nie lubię smaku samego homo więc cynamon jest dla kubków samkowych zbawieniem).

Poproszę o ocenę. (ciąglę się uczę

Coś poprawiamy?

[Carmel Choco]

U:
1. szklanka mleka 1,5% z 3 łyżkami Fitnessow jogurtowych
2. 3/4 miseczki rosołu z 1/4 marchewki
1 plaster świeżego ananasa
3. gorąca czekolada (szklanka) + serek homo kokosowy 150g
ok. 10 paluszków słonych

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Carmel Choco

U:
1. szklanka mleka 1,5% z 3 łyżkami Fitnessow jogurtowych
2. 3/4 miseczki rosołu z 1/4 marchewki
1 plaster świeżego ananasa
3. gorąca czekolada (szklanka) + serek homo kokosowy 150g
ok. 10 paluszków słonych

Mnie przerażają Twoje jadłospisy Zero warzyw (nie licząc tej śmiesznej ilości marchewki), zawartość i ilość posiłków tragiczna! Ja wiem, że chcesz być modelką i szczerze Ci tego życzę, tylko czy to jest rozsądny jadłospis?? Mam co do tego wątpliwości...

[Tuchajbej]

U:

1: Sałatka owocowa:banan, gruszka, mandarynka, kiwi z połową jogurtu kokosowego i połową twarożku domowego

2: Drożdżówka z budyniem, sok z marchwi 300ml

3: Ziemniaczki, buraczki, kurczak z grilla

4: 50gr pistacji, batonik corny żurawinowy,kawka z mlekiem

5:3 brzuszki z łososia, kromka żytniego chleba z pomidorem i plastrem szynki, kromka żytniego z masłem i ogórkiem

3godziny po kolacji doszło jabłko
W ciągu dnia jak zawsze rożne herbatki(leśne, jabłkowe,zielone etc)

[OliwiaAnita]

Moje R :
I Ś : pół pomarańczy + pół jabłka + 50gr homo + 4 lyzki jogurtu naturalnego + cynamon
IIŚ : 2 jajka na miękko + kromka kołodzieja + 2 ogórki kiszone
O : pół torebki ryzu brązowego + 180 gr tuńczyka + pomidor
P : homo naturalny 120 gr + 2 łyżki dyni + cynamon
K wieśniak lekki


Czy stosując taki jadłospis i ćwicząc 3 razy w tygodniu w klubie , zrzucę po kilogramie na tydzień??
Tak naprawdę zależy mi na 4 kg w ciągu 6 tygodni mniej więcej...ale jakby szybciej sie udało to by było super

[Siris88]

Napisane przez OliwiaAnita

Moje R :
I Ś : pół pomarańczy + pół jabłka + 50gr homo trochę mało + 4 lyzki jogurtu naturalnego naturalny ma mało białka, to trochę niepotrzebne węglowodany + cynamon
IIŚ : 2 jajka na miękko + kromka kołodzieja + 2 ogórki kiszone niby ok, ale pamiętaj że w jajku jest żółtko bogate w tłuszcz. A tłuszczu nie powinno się łączyć z węglami (kromka)
O : pół torebki ryzu brązowego + 180 gr tuńczyka + pomidor ladnie
P : homo naturalny 120 gr + 2 łyżki dyni + cynamon może dodaj więcej NNKT? Np pestki słonecznika, orzechy? Ok.
K wieśniak lekki ok


Czy stosując taki jadłospis i ćwicząc 3 razy w tygodniu w klubie , zrzucę po kilogramie na tydzień??
Tak naprawdę zależy mi na 4 kg w ciągu 6 tygodni mniej więcej...ale jakby szybciej sie udało to by było super

j.w
wesz, trudno powiedzieć ile schudniesz, bo to jest sprawa baaaaardzo indywidualna. Zależy od metabolizmu, budowy... Dieta jest raczej ok, ale wiesz, jeżeli zamierzasz ćwiczyć 3 razy to nie można wykluczyć, że rozmiarowo schudniesz, a wagowo nie, bo zbuduje Ci się troszkę mięśni Ale wymiary zmienią się na pewno.
Ale to i tak kwestia indywidualna. Ja w pierwsze dwa tygodnie schudłam 3 kilo, a teraz od 3 tygodni stoję w miejscu, chociaż nie zmieniłam diety...

[agness51]

Napisane przez Tuchajbej

U:

1: Sałatka owocowa:banan, gruszka, mandarynka, kiwi z połową jogurtu kokosowego i połową twarożku domowego

2: Drożdżówka z budyniem, sok z marchwi 300ml

3: Ziemniaczki, buraczki, kurczak z grilla

4: 50gr pistacji, batonik corny żurawinowy,kawka z mlekiem

5:3 brzuszki z łososia, kromka żytniego chleba z pomidorem i plastrem szynki, kromka żytniego z masłem i ogórkiem

3godziny po kolacji doszło jabłko
W ciągu dnia jak zawsze rożne herbatki(leśne, jabłkowe,zielone etc)

Jak zwykle różnorodny,fajny jadłospis

Napisane przez OliwiaAnita

Moje R :
I Ś : pół pomarańczy + pół jabłka + 50gr homo + 4 lyzki jogurtu naturalnego + cynamon więcej białka może być po całym owocku
IIŚ : 2 jajka na miękko + kromka kołodzieja + 2 ogórki kiszone lepiej białka jaj,bo żółtko zawiera sporo tłuszczu
O : pół torebki ryzu brązowego + 180 gr tuńczyka + pomidor ładnie, ale może być więceej warzyw
P : homo naturalny 120 gr + 2 łyżki dyni + cynamon więcej NNKT
K wieśniak lekki ok


Czy stosując taki jadłospis i ćwicząc 3 razy w tygodniu w klubie , zrzucę po kilogramie na tydzień??
Tak naprawdę zależy mi na 4 kg w ciągu 6 tygodni mniej więcej...ale jakby szybciej sie udało to by było super

Schudnąć na pewno schudniesz,ale dodaj więcej warzyw

[OliwiaAnita]

dziękuje za odpowiedzi jakoś na duchu mi lżej i więcej zapału mam

[zigia]

R :

śniadanie : granola czekoladowa z jogurtem ale takim z dużą zawartością błonnika , zresztą strasznie rzadki był (kupiony w sklepie z suplementami)

2 śniadanie: mała sałatka z tuńczyka (pół puszki tuńczyka,troszke przecieru pomidorowego,odrobine groszku) , 2 wasy 19 kcal bo fajnego chelba ciemnego w sklepie juz nie było,troche winogrona ciemnego

przekąska: troszke winogrona,serek activia (mi nie przeszkadza w chudnięciu wręcz przeciwnie)

obiad: zaupka jarzynowa z kawałkami warzyw,dwa średnie plastry łososia + sałatka
a potem to nie wiem,dziś postanowiłąm wrócić do mojej starej diety która mi kiedys pomagała i była bardzo przyjemna,jeden poisłek będe zastepować dwoma kólkami lodów to w końcu wapń więc przyśpiesza metabolizm

[syb]

Napisane przez zigia

R :

śniadanie : granola czekoladowa z jogurtem ale takim z dużą zawartością błonnika , zresztą strasznie rzadki był (kupiony w sklepie z suplementami) - granolna na R z tego co wiem nie jest najlepsza, brakuje warzywa

2 śniadanie: mała sałatka z tuńczyka (pół puszki tuńczyka,troszke przecieru pomidorowego,odrobine groszku) , 2 wasy 19 kcal bo fajnego chelba ciemnego w sklepie juz nie było,troche winogrona ciemnego - groszek nie jest polecany na R, winogron też nie, wiecej warzyw <?>

przekąska: troszke winogrona,serek activia (mi nie przeszkadza w chudnięciu wręcz przeciwnie) -winogrona j.w

obiad: zaupka jarzynowa z kawałkami warzyw,dwa średnie plastry łososia + sałatka
a potem to nie wiem,dziś postanowiłąm wrócić do mojej starej diety która mi kiedys pomagała i była bardzo przyjemna,jeden poisłek będe zastepować dwoma kólkami lodów to w końcu wapń więc przyśpiesza metabolizm - oj co do lodow to nie wiem, choć napewno mają dużo cukru

JW. choć ja się jeszcze uczę - proszę o sprawdzenie przez specjalistki

[wretched]

Ile to kalorii ? W nawiasach podalam to, co wiem.
I: jajko sadzone na teflonie (90), dwie kromki chleba razowego z ziarnami, kawa 3in1 (76)
II: herbata czarna bez cukru, dwie markizy z kremem kakaowym (244)
III: miska zupy pomidorowej (90)
IV: zaparzona pokrzywa, trzy kromki chleba razowego z ziarnami z maslem z trzema plasterkami filetu z indyka

[tamonita]

Napisane przez wretched

Ile to kalorii ? W nawiasach podalam to, co wiem.
I: jajko sadzone na teflonie (90), dwie kromki chleba razowego z ziarnami, kawa 3in1 (76)
II: herbata czarna bez cukru, dwie markizy z kremem kakaowym (244)
III: miska zupy pomidorowej (90)
IV: zaparzona pokrzywa, trzy kromki chleba razowego z ziarnami z maslem z trzema plasterkami filetu z indyka

Dwie markizy, to jakies 160-180 kcal (takie wielkości HITów)
Filet z indyka jeśli cienkie plasterki jakieś 70, pewnie nawet nie.
Chleb razowy (zaleznie od kromki) 70-100 kcal.
Zupa 90 ? to jaka była ta zupa ?? bez smietany ? bez makaronu itp ?
masło ciężko zdefiniować.

[kasik30]

Witajcie po raz pierwszyZawsze tu zagladałam aż nadeszła pora na przyznanie się że jestem uzalezniona od Wizażu
Moje dzisiejsze menu:
Śniadanie:
jogurt l casei 2 tubki
2 śniadanie:
batonik musli
Obiad :
3 ziemniaki pieczony+troszkę masełka+połówkafile tu z piersi kurczaka
Podwieczorek:
utarte dwie marchewki plus jedno jabłuszko
Kolacja:
1 jogurt naturalny
I jak myślicie ,dobry jadłospis?Jestem na diecie ,staram się jeść około1000,1200kcal

[kasik30]

Acha i do tego około 5 kubków czerwonej herbaty

[wretched]

Napisane przez tamonita

Dwie markizy, to jakies 160-180 kcal (takie wielkości HITów)
Filet z indyka jeśli cienkie plasterki jakieś 70, pewnie nawet nie.
Chleb razowy (zaleznie od kromki) 70-100 kcal.
Zupa 90 ? to jaka była ta zupa ?? bez smietany ? bez makaronu itp ?
masło ciężko zdefiniować.

1. Cos mi sie wlasnie te markizy podejrzane wydawaly ale policzylam z tabel 100g- 487 a 2 markizy maja 50g
2. Raczej duze wiec spokojnie przyjelabym 100
3. Zupa hehe bez smietany, zaprawiam chudym mlekiem, makaronu nie dodaje bo wole bez
Kalorycznosc markiz wzielam jednak 244, filet z indyka to rozumiem ze 70 to jeden plasterek ? Wyszlo mi 1210. Dodatkowo maslo i ziarna na chlebie to moze z 1400, nie ?

[smak6malin]

Napisane przez Superchic(k)

U:

1. Mały jogurt naturalny jogovita 1%, 50 g musli Goody z siemieniem lnianym, łyżeczka otrąb pszennych, kawałek (60 g) chudego twarogu z łyżeczką konfitury jeżynowo-malinowej. ok, mogłabyś dodać jakiś owoc/ warzywo


2. Serek wiejski lekki, 20 g musli Corny linea czekoladowych, łyżeczka otrąb pszennych. brakuje warzywa/ owocu


3. 50 g brązowego ryżu, twaróg chudy mielony Pilos 250 g, jabłko, białko z jaja, cynamon - zapieczone. ok


4. 160 g truskawek, 200 ml mleka 0,5 %, otręby pszenne - zmiksowane.
ok, mogłabyś dodać jakieś białko


5. Serek wiejski lekki, łyżeczka Nutelli, posiekane orzechy laskowe i orzechy brazylijskie ok
.

JW.

Napisane przez Niuniutek

I całe szczęście bo uwielbiam i raczej mi nie przeszkadza w chudnięciu dziękuję za odpowiedź



jednak Cię posłucham - kupiłam dziś owsiankę jedząc ciągle to samo długo nie pociągnę, a owsianka przecież zdrowa poczytam też inne jadłospisy jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Cieszę się, że kupiłaś owsiankę Poczytaj wątek dotyczący owsianki - pewnie znajdziesz wiele sposobów jej przyrządzenia

Napisane przez kasik30

Witajcie po raz pierwszyZawsze tu zagladałam aż nadeszła pora na przyznanie się że jestem uzalezniona od Wizażu
Moje dzisiejsze menu:
Śniadanie:
jogurt l casei 2 tubki casei = ? to za mało jak na śniadanie, mało białka, brak warzyw/ owocu
2 śniadanie:
batonik musli to też niezbyt fajny posiłek, nie ma białka, zresztą jeśli jesteś na R to raczej nie powinnaś jadać takowych batoników- ze względu na zawartość cukru
Obiad :
3 ziemniaki pieczony+troszkę masełka+połówkafile tu z piersi kurczaka zamiast takiej ilości ziemniaków mogłabyś zjeść cały filet, masło nie jest polecane na R, brakuje warzyw
Podwieczorek:
utarte dwie marchewki plus jedno jabłuszko brak białka, owoce na R lepiej zjeść w I i II śniadaniu
Kolacja:
1 jogurt naturalny kolacja na R powinna być typowo białkowa więc ten jogurt to nie najlepszy pomysł, zastąp go serkiem homo nat, twarogiem chudym, serkiem wiejskim, dodaj warzywa
I jak myślicie ,dobry jadłospis?Jestem na diecie ,staram się jeść około1000,1200kcal

Niezbyt dobry jadłospis. Mało warzyw, mało białka, brak NNKT.

[kasik30]

Oki,od jutra się poprawiam

[Asilos Magdalena]

Dziewczyny bardzo proszę o ocenę jadłospisu i obliczenie ile mniej więcej znajduje się w nim kalorii. Ja się na tym nie znam, a wiem, że są takie, kobitki które mają w głowie tabele kaloryczne

R:

9.00 śniadanie: marchewka, jabłko, 3 łyżki płatków owsianych, łyżka otrębów ze śliwką, łyżka otrębów pszennych, 0,5 szkl. mleka, cynamon, 4 łyżki serka homo naturalnego, pomarańcza.

12.00 II śniadanie: grahamka, 150g. serka wiejskiego light, 3 rzodkiewki, 2 garści poszatkowanej sałaty pekińskiej.

13.30 ćwiczenia siłowe (50 min.) zmobilizowałam się i poćwiczyłam wcześniej niż zwykle

15.00 obiad: 2 filety rybne obtoczone w pieprzu, oregano, posypane kilkoma ziarenkami soli morskiej, 5 łyżek ryżu brązowego, 2 szklanki brokuł.

przede mną:

18.00 podwieczorek: jajecznica: 3 białka, 1 żółtko, pomidor, szczypiorek, cebulka.wszystko polane łyżką oliwy + łyżka pestek dyni.

19.00 ok. 20-30 min. biegu w miejscu (może to coś da )

21.00 kolacja: 5 łyżek serka homo naturlanego, spory kawałek świeżego ogórka.

[oreganka]

ja dziś słabo chyba R,zresztą oceńce same:
6:30 I: jajecznica na teflonie z 2 jaj, 1 plasterek sopockiej, 3 małe kawałki gotowanego kuraka, sporo warzy gotowanych
w pracy- totalny brak czasu
10 II: 2 plastry polędwicy sopockiej, 1/4 sporej papryki czerwonej, pół porcji odżywki
13 III: serek milkland 3% 200g + 2 orzechy włoskie
16 IV: szpinak z twarogiem chudym ok 200g, kawełek gotowanego skrzydełka z kurczaka, pół klopsika mięsnego
kolacja - pomysłów brak twaróg już odpada, może tylko wypiję odżywkę bialkową, choc już dziś była

[misia_171717]

a oto mój dzisiejszy jadłospisredukcja)
sniadanie:płatki fitnes z mlekiem 3,5% i jogurt musli 150g
2 sniadanie: kanapka-chleb razowy z pomodoremi paszetetem(kogucik)
obiad: zupa pomidorowa z ryzem, troche marchewki i poł kieubasy ugotowanej w tej zupie
po obiedzie wypiłam czerwona herbatke,
kolacja: pomarańcz

wiem ze troche tego mało ale nie mam czasu i w sumie ochoty na wiecej