Ból piersi.

[baobabka]

Witam serdecznie,

Przeszukałam forum i odkryłam kilka wątków na ten temat, ale w żadnym nie znalazłam sytuacji takiej jak moja.

Od około 2-3 miesięcy bolą mnie piersi, ze szczególnym nasileniem prawej. Ból nie trwa cały czas, ale jeśli się pojawi jest dosyć silny, także przy dotknięciu. Oczywiście byłam u lekarza, który powiedział, że nie widzi żadnych zmian, zapisując mi Mastodynon N. Na wszelki wypadek poszłam zrobić również USG, które również nie wykazało nic groźnego. Niestety, piersi, a szczególnie pierś, bolą dalej...

Czy macie jakieś pomysły? Za wszystkie będę bardzo wdzięczna

[201712190924]

ja chyba na wszelki wypadek poszłabym skonsultowac sie jeszcze jakimś innym lekarzem. lebiej dmuchac na zimne.
bierzesz jakieś leki/pigułki anty?

[enii]

A moze to związane z owulacją ..
Zaczyna bolec ledwo co, aby po 2-3 dniach ból byl nie do zniesienia przez tydzien lub dwa...

[lady frost]

Hej!Ja miałam problemy z bólem obu piersi kiedy miałam zaburzenia hormonalne a dokładniej torbiele na jajnikach.

[baobabka]

Co do tabletek- nie sądzę,żeby ból związany był z nimi. Zaczęłam je brac niedawno, teraz biorę drugie opakowanie Diane 35, ale piersi boleć zaczęły znacznie wcześniej. Po tabletkach ból ani nie osłabł, ani się nie nasilił.

Z owulacją również nie, bo po pierwsze biorę tabletki a po drugie ból pojawia się zupełnie niezależnie od cyklu.

Co do hormonów- nie byłoby to w sumie niemożliwe, ale..czy torbiel na jajniku może wpływać na ból piersi? I to jednej bardziej? Hmmm....Nie słyszałam o takim przypadku wczesniej szczerze mówiąc, zaczynam się zastanawiać.

Zastanawiałam się też, czy nie może być to- prozaicznie- źle dobrany stanik? Mam ich oczywiście kilka i to w róznych rozmiarach, cięzko jest mi dobrac własciwy szczerze mówiąc...Może to fiszbiny uciskają dół piersi powodując rozprzestrzenienie się bólu? Czasem zostają mi piękne ślady po staniku, ale czy może to mieć konsekwencje tego typu? Czy spotkałyście się z taką sytuacją ?

[enii]

U mnie to raczej z owulacja i hormonami jest, ale........... z tymi stanikami tez cos < wiadomo kazda firma inny rozmiar itd>

Moze spróbuj w domu bez biustonosza chodzic i przyuważ kiedy Ciebie boli i jaki stanik wtedy nosisz... Ale jeszcze raz bym poszła do lekarza na Twoim miejscu

[baobabka]

Tak też zrobię

[Queen Of The Damned]

Przypadkiem natrafiłam na ten wątek, ale zainteresował mnie gdyż od dwóch tygodni mam powiększone węzły chłonne pod pachami, wyraźnie od pachy w stronę piersi nawet na obszarze piersi wyczuwalne są zgrubienia, które bolą przy dotykaniu. W dodatku od dwóch dni odczuwam ból w lewej piersi, taki przeszywający, który promieniuje w stronę sutka. Jak myślicie czy to może być coś poważnego ? Boję się iść do lekarza, moja mama i ciocia chorowały na raka piersi. W ogóle w rodzinie dziadkowie i jeszcze 3 osoby są chore na nowotwór.

[sunny_me]

Napisane przez Queen Of The Damned

Przypadkiem natrafiłam na ten wątek, ale zainteresował mnie gdyż od dwóch tygodni mam powiększone węzły chłonne pod pachami, wyraźnie od pachy w stronę piersi nawet na obszarze piersi wyczuwalne są zgrubienia, które bolą przy dotykaniu. W dodatku od dwóch dni odczuwam ból w lewej piersi, taki przeszywający, który promieniuje w stronę sutka. Jak myślicie czy to może być coś poważnego ? Boję się iść do lekarza, moja mama i ciocia chorowały na raka piersi. W ogóle w rodzinie dziadkowie i jeszcze 3 osoby są chore na nowotwór.

Udaj się jutro do lekarza! Ile masz lat? Miałaś kiedykolwiek robione USG piersi?

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

A nie bierzesz przypadkiem hormonów?

[Queen Of The Damned]

Mam 21 lat. Nie nigdy nie miałam jeszcze USG piersi. Stosuję pierścień NuvaRing.

[karolynka90]

Queen of the Damned, pędem do lekarza!

[sunny_me]

Napisane przez Queen Of The Damned

Mam 21 lat. Nie nigdy nie miałam jeszcze USG piersi. Stosuję pierścień NuvaRing.

Wiesz... przy Twoim genetycznym obciążeniu rakiem piersi nie zdecydowałabym się na hormony.... tak czy siak biegnij do lekarza.

[Queen Of The Damned]

Napisane przez sunny_me

Wiesz... przy Twoim genetycznym obciążeniu rakiem piersi nie zdecydowałabym się na hormony.... tak czy siak biegnij do lekarza.

Nie miałam pojęcia, że przyjmowanie hormonów może mieć jakieś następstwa jeśli występuje obciążenie rakiem piersi. Byłam dzisiaj u onkologa z wynikami babci i przy okazji zapytałam o te węzły. Lekarz założył mi kartę i dał skierowanie na USG piersi.

[enii]

Dlatego ja odstawiłam pigułki w momencie, gdy dowiedziałam sie, ze mozna dostac raka hormono-zaleznego

[sunny_me]

Napisane przez Queen Of The Damned

Nie miałam pojęcia, że przyjmowanie hormonów może mieć jakieś następstwa jeśli występuje obciążenie rakiem piersi. Byłam dzisiaj u onkologa z wynikami babci i przy okazji zapytałam o te węzły. Lekarz założył mi kartę i dał skierowanie na USG piersi.

Przyjmowanie hormonów wogóle może powodować nowotwory, a ryzyko to wzrasta drastycznie przy obciążeniu genetycznym.
Dziwne że lekarz, który przepisywał Ci hormony nie pytał o występowanie nowotworów w rodzinie.

[Queen Of The Damned]

Zanim ginekolog przepisał mi antykoncepcję musiałam zrobić szczegółowe badania i jeszcze skonsultować się z diabetologiem, gdyż mam cukrzycę. Pytał o nowotwory w rodzinie. Ale nie mówił nic, że w tym przypadku nie wskazana jest antykoncepcja. Moja siostra też stosuje NuvaRing. Kurczę od dobrej godziny odczuwam ból w tej lewej piersi, a na to USG mam iść tydzień do 10 dni po okresie. Czyli dopiero za dwa tygodnie :/

[Scarlle]

Napisane przez Queen Of The Damned

Zanim ginekolog przepisał mi antykoncepcję musiałam zrobić szczegółowe badania i jeszcze skonsultować się z diabetologiem, gdyż mam cukrzycę. Pytał o nowotwory w rodzinie. Ale nie mówił nic, że w tym przypadku nie wskazana jest antykoncepcja. Moja siostra też stosuje NuvaRing. Kurczę od dobrej godziny odczuwam ból w tej lewej piersi, a na to USG mam iść tydzień do 10 dni po okresie. Czyli dopiero za dwa tygodnie :/

Nie martw się na zapas. Poczekaj cierpliwie na USG, jeśli się niepokoisz tak bardzo to może warto pomyśleć o wizycie prywatnej?
Powinnaś badać piersi co pół roku - USG- jeśli jesteś obciążona genetycznie.

Co do hormonów- pytałam się już paru lekarzy o związek brania tabletek anty ze zwiększonym ryzykiem raka piersi , i ŻADEN nie powiedział, że tbaletki przyczyniają się do powstania ryzyka. Pytałam ginekolga i onkologa i doktora h. do którego zawsze udaję się na USG piersi.

[ustinka22]

Najważniejsze w takich sytuacjach jest zachowanie spokoju.
Nie zawsze guzki, zgrubienia czy niepokojące bóle są od razu objawem
raka piersi
Nie dajcie się zwariować kobiety i nie bójcie się na zapas!