Schudnij z Jillian Michaels - czesc II

[Tigressa]

Napisane przez wooow12

Tigressa, a jaka jest rozpiska na ten pierwszy tydzień BR? workout1 rano +cardio wieczorem, drugiego dnia cardio + cardio, trzeciego workout2+cardio1 itd?

Tu wklejam

[justkax3]

Hej, 9 shred zrobiony

Napisane przez wooow12

Tigressa, a jaka jest rozpiska na ten pierwszy tydzień BR? workout1 rano +cardio wieczorem, drugiego dnia cardio + cardio, trzeciego workout2+cardio1 itd?

pozwoliłam sobie zaczerpnąć z bloga lifestylescrapbook:

FAZA 1
tydzień 1: workout 1 / workout 2 / cardio 1 / workout 1 / workout 2 / cardio 1 / rest day - odpoczynek
tydzień 2: workout 1 / workout 2 / cardio 1 / workout 1 / workout 2 / cardio 1 / rest day - odpoczynek
tydzień 3: workout 3 / workout 4 / cardio 1 / workout 3 / workout 4 / cardio 1 / rest day - odpoczynek
tydzień 4: workout 3 / workout 4 / cardio 1 / workout 3 / workout 4 / cardio 1 / rest day - odpoczynek

FAZA 2
tydzień 5: workout 5 / workout 6 / cardio 2 / workout 5 / workout 6 / cardio 2 / rest day - odpoczynek
tydzień 6: workout 5 / workout 6 / cardio 2 / workout 5 / workout 6 / cardio 2 / rest day - odpoczynek
tydzień 7: workout 7 / workout 8 / cardio 2 / workout 7 / workout 8 / cardio 2 / rest day - odpoczynek
tydzień 8: workout 7 / workout 8 / cardio 2 / workout 7 / workout 8 / cardio 2 / rest day - odpoczynek

FAZA 3
tydzień 9: workout 9 / workout 10 / cardio 3 / workout 9 / workout 10 / cardio 3 / rest day - odpoczynek
tydzień 10: workout 9 / workout 10 / cardio 3 / workout 9 / workout 10 / cardio 3 / rest day - odpoczynek
tydzień 11: workout 11 / workout 12 / cardio 3 / workout 11 / workout 12 / cardio 3 / rest day - odpoczynek
tydzień 12: workout 11 / workout 12 / cardio 3 / workout 11 / workout 12 / cardio 3 / rest day - odpoczynek



Co do białka, to polecam Wam lepsze, nie takie najtańsze, bo ponoć takie ciężko przełknąć. Na sfd jest mnóstwo informacji o białku. Ja piję jedno z bardziej polecanych, bo i cenowo nawet spoko Hi tec protein 80, mam czekoladowe. Z mlekiem mega słodkie, wolę z wodą .

[wooow12]

dzięki dziewczyny za rozpiskę Zastanawiam się, czy nie połączyc shreda z BR... Skłamałabym mówiąc, że shred nie robi na mnie wrażenia, łapy mam nadal słabe i z pompkami kiepsko (choc i tak lepiej niż na początku), ale po tych 20paru minutach, kiedy minie już pierwsze zmęczenie czuję lekki niedosyt. Poza tym spodobało mi się cardio z BR (a ja cardio generalnie nienawidzę, nigdy nie mogę się zgrac z tymi wszystkimi układzikami... tu jest inaczej). No nic, jutro zobaczymy.

Justkax3 Pamiętam moje pierwsze białko... kupiłam pod wpływem impulsu w tesco. Bożesz kochany, smak - chemiczna wiśnia... Początkowo zaciskałam zęby i jakoś przełykałam. Po kilku dniach jednak na samą myśl o tym miałam odruch wymiotny. Składowo też bez rewelacji było, no ale człowiek się uczy na błędach.

[justkax3]

Napisane przez wooow12

Justkax3 Pamiętam moje pierwsze białko... kupiłam pod wpływem impulsu w tesco. Bożesz kochany, smak - chemiczna wiśnia... Początkowo zaciskałam zęby i jakoś przełykałam. Po kilku dniach jednak na samą myśl o tym miałam odruch wymiotny. Składowo też bez rewelacji było, no ale człowiek się uczy na błędach.

Czytałam właśnie podobne opinie, dlatego kupiliśmy sobie z chłopakiem lepsze, zrzuciliśmy się na wielką puchę i mamy ją już dość długo. Syntetyczne białko chyba nigdy nie będzie jakieś pyszne, ale to jest naprawdę okej. Wiem, że każdemu smakuje co innego, ale ja nie mam odruchu wymiotnego akurat przy tym .

Ehh, chciałabym już przejść na kolejny level shreda, a tu jeszcze 1 workout został . Nadal mam problem z pompkami, nawet damskimi, w sensie z ich poprawnym wykonaniem, kiedy chcę je wykonać dobrze, to wtedy się okazuje, że chyba nie mam mięśni w rękach w ogóle

[wooow12]

eee, nie marudź! już tylko jeden dzień i będziesz miała swoją upragnioną dwójeczkę

Pompki natomiast, cóż... trening czyni mistrza. Tym się pocieszam

[MagSu]

Napisane przez justkax3

Ehh, chciałabym już przejść na kolejny level shreda, a tu jeszcze 1 workout został . Nadal mam problem z pompkami, nawet damskimi, w sensie z ich poprawnym wykonaniem, kiedy chcę je wykonać dobrze, to wtedy się okazuje, że chyba nie mam mięśni w rękach w ogóle

Mam podobnie z tymi pompkami, chociaż ja jestem dopiero na 5 dniu

Macie tak że po shredzie czujecie niedosyt? ;> Ja sobie dołożyłam jeszcze Mel abs i pośladki

[cwaniara_]

witam

3D/4level rippa zaliczony + tiffany pupa + high and tight BBL . Oj dało mi w dupsko, pośladki płonęły . Zakupiłam drugą część płyty Jilian, lepiej mi się ćwiczy z tv niż z małego monitora i oczywiście na + polski lektor

[rudywiking]

A ja od jutra zaczynam 30 day shred
Ćwiczyłam z Ewka, ale ta kobieta wpedza mnie w depresje.
A na to sobie nie moge pozwolic, bo i tak w bardzo glebokim dole jestem.
Potrzebuje pozytywnego kopa. Moze Jill?

[zlotarybbka]

Napisane przez bajons

Witaj Rybko!
Pory ćwiczeń to raczej sprawa indywidualna, więc dopasuj je do swojego rytmu dnia z jednym tylko zastrzeżeniem: nie ćwicz przed śniadaniem!. Po nocy organizm dla prawidłowego funkcjonowania potrzebuje pożywnego posiłku, stąd zjedz śniadanko odczekaj min. 1,5 godz. i możesz ćwiczyć (czas potrzebny jest po to, aby jedzenie nie ciążyło Ci podczas ćwiczeń i nie powodowało dyskomfortu).
Ja ćwiczę wieczorem, kolacja jest po ćwiczeniach lekka, białkowa (jestem na SB).
Powodzenia.

Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi i przydatne linki!
Kurczę, muszę przyznać, że kilka razy zdarzyło mi się ćwiczyć przed śniadaniem (wiecie, jak jest - pół godziny ćwiczeń, a potem do pracy trzeba pędzić i śniadanie po drodze albo już w pracy) i nie wiedziałam, że robię źle. Teraz już wiem - i chyba po prostu zacznę ćwiczyć wieczorem, tak będzie łatwiej.

Bardzo Wam dziękuję! I trzymam kciuki - za Was i za siebie

[ewwwa]

Napisane przez justkax3

Czytałam właśnie podobne opinie, dlatego kupiliśmy sobie z chłopakiem lepsze, zrzuciliśmy się na wielką puchę i mamy ją już dość długo. Syntetyczne białko chyba nigdy nie będzie jakieś pyszne, ale to jest naprawdę okej. Wiem, że każdemu smakuje co innego, ale ja nie mam odruchu wymiotnego akurat przy tym .

Ehh, chciałabym już przejść na kolejny level shreda, a tu jeszcze 1 workout został . Nadal mam problem z pompkami, nawet damskimi, w sensie z ich poprawnym wykonaniem, kiedy chcę je wykonać dobrze, to wtedy się okazuje, że chyba nie mam mięśni w rękach w ogóle

Na drugim nie będziesz się nudzić Ja go właśnie powoli kończę

Napisane przez wooow12

eee, nie marudź! już tylko jeden dzień i będziesz miała swoją upragnioną dwójeczkę

Pompki natomiast, cóż... trening czyni mistrza. Tym się pocieszam

Pompki idą mi już lepiej, bo na poczatku Shreda to była jakaś komedia

Napisane przez rudywiking

A ja od jutra zaczynam 30 day shred
Ćwiczyłam z Ewka, ale ta kobieta wpedza mnie w depresje.
A na to sobie nie moge pozwolic, bo i tak w bardzo glebokim dole jestem.
Potrzebuje pozytywnego kopa. Moze Jill?

Przygodę z fitnessem zaczęłam właśnie od Ewy, ale na pewno do jej ćwiczeń nie wrócę Jill daje mega pozytywnego kopa i duuużo energii

[rudywiking]

Napisane przez ewwwa

Przygodę z fitnessem zaczęłam właśnie od Ewy, ale na pewno do jej ćwiczeń nie wrócę Jill daje mega pozytywnego kopa i duuużo energii

Pierwszy dzień pierwszego levelu za mna. Fajnie
Ta kobieta jest absolutnie pokrecona i chyba sie polubimy.
Tylko nie wiem czy nie powinnam byc bardziej...padnieta?
Owszem, leje sie ze mnie konkretnie, ale moglabym jeszcze

[Tigressa]

Napisane przez rudywiking

Pierwszy dzień pierwszego levelu za mna. Fajnie
Ta kobieta jest absolutnie pokrecona i chyba sie polubimy.
Tylko nie wiem czy nie powinnam byc bardziej...padnieta?
Owszem, leje sie ze mnie konkretnie, ale moglabym jeszcze

To moze zwieksz obciazenie?

[dd1dd]

Jutro kończę 1 level shreda Już nie mogę się doczekać aż zmierzę się z drugim
Do tego jeszcze robię mel b : abs i na pupę. Ale po tym wszystkim jeszcze mnie nosi i myślę co by tu dodać , żeby nie przeholować Głównie chodzi mi o ćwiczenia na brzuch.

[rudywiking]

Napisane przez Tigressa

To moze zwieksz obciazenie?

Po dwa kilo na rąsie musi na razie styknać

[wooow12]

Widzę dziewczyny, że nie jestem sama w tym moim shredowym niedosycie Shred wprawdzie odczuwam jako intensywny - jestem po nim zziajana, spocona, ale jednocześnie chcę czegoś jeszcze, chcę więcej! Dziś bezpośrednio po szredziku zrobiłam workout2 z BR. To dla mnie całkiem miłe połączenie i chyba przy tym właśnie zostanę.

[dd1dd]

Napisane przez wooow12

Widzę dziewczyny, że nie jestem sama w tym moim shredowym niedosycie Shred wprawdzie odczuwam jako intensywny - jestem po nim zziajana, spocona, ale jednocześnie chcę czegoś jeszcze, chcę więcej! Dziś bezpośrednio po szredziku zrobiłam workout2 z BR. To dla mnie całkiem miłe połączenie i chyba przy tym właśnie zostanę.

Dokładnie, ze mnie też się leje ale odczuwam po tym , że chcę czegoś jeszcze Myślicie, że dodanie do shreda te pół godziny 6 weeks 6 pack to nie będzie za dużo ?
Chociaż zobaczę jak to będzie z następnymi levelami Może po drugim będę leżeć i kwiczeć i nie będę miała ochoty na nic więcej

[justkax3]

Napisane przez wooow12

eee, nie marudź! już tylko jeden dzień i będziesz miała swoją upragnioną dwójeczkę

Pompki natomiast, cóż... trening czyni mistrza. Tym się pocieszam

no już, już, nie marudzę, w końcu dziś ostatni trening z 1 levelu

Napisane przez ewwwa

Na drugim nie będziesz się nudzić Ja go właśnie powoli kończę

Pompki idą mi już lepiej, bo na poczatku Shreda to była jakaś komedia

Już się boję tej masakry na levelu 2 w którym momencie poprawiła się u Ciebie sytuacja z pompkami? Bo ja się jakoś nie widzę robiącej pompki w najbliższej przyszłości

[bajons]

Napisane przez dd1dd

Dokładnie, ze mnie też się leje ale odczuwam po tym , że chcę czegoś jeszcze Myślicie, że dodanie do shreda te pół godziny 6 weeks 6 pack to nie będzie za dużo ?
Chociaż zobaczę jak to będzie z następnymi levelami Może po drugim będę leżeć i kwiczeć i nie będę miała ochoty na nic więcej

Wiesz, jak robiłam BR i właśnie 6w6p równocześnie i czasem miałam sporo siły, a czasem zwyczajnie dość i chciałam, by to skończyło się jak najszybciej. Skończyłam cały program, ale teraz wiem, że lepiej było poczekać na koniec BR i robić kolejny program niż mieszać. Zresztą wszystko zleży od Twoich sił i spróbuj, może Ci podpasuje Taki mix

[ewwwa]

Napisane przez rudywiking

Pierwszy dzień pierwszego levelu za mna. Fajnie
Ta kobieta jest absolutnie pokrecona i chyba sie polubimy.
Tylko nie wiem czy nie powinnam byc bardziej...padnieta?
Owszem, leje sie ze mnie konkretnie, ale moglabym jeszcze

Jill jest świetna Dorzuć coś z Tone it up albo od Cassey Ho J tak robię

Napisane przez dd1dd

Jutro kończę 1 level shreda Już nie mogę się doczekać aż zmierzę się z drugim
Do tego jeszcze robię mel b : abs i na pupę. Ale po tym wszystkim jeszcze mnie nosi i myślę co by tu dodać , żeby nie przeholować Głównie chodzi mi o ćwiczenia na brzuch.

Fajne ćwiczenia na brzuch mają wspomniane wyżej: Tone it up i Cassey Ho

Napisane przez justkax3

no już, już, nie marudzę, w końcu dziś ostatni trening z 1 levelu



Już się boję tej masakry na levelu 2 w którym momencie poprawiła się u Ciebie sytuacja z pompkami? Bo ja się jakoś nie widzę robiącej pompki w najbliższej przyszłości

Szczerze mówiąc to ja spodziewałam się większej masakry Owszem jest masakra ale nie taka...totalna Miałam problem przez cały pierwszy level - tzn robiłam damskie ledwo ledwo, a drugim robię już bez problemu prawie całą męską Prawiebo nie zginam do końca łokci, tylko lekko

[wooow12]

oglądałam sobie właśnie 2level shreda... I może ciut na wyrost, zbyt optymistycznie i nieco zuchwale stwierdzę, że póki co nie widzę tam nic tragicznie masakrującego Takie tam pierwsze wrażenia na sucho heh. (a za trzy dni będę pewnie płakała, że padam )

[justkax3]

Skończyłam 1 level shreda jestem z siebie dumna jutro zaczynam level 2, będzie ciężko

[Pinupcherry]

Dziewczyny czy któraś z was ćwiczyła Banish Fat Boost Metabolism? Przez jaki okres i czy miałyście jakieś fajne efekty?

[Ilena]

3 dzień Shred30 za mną Ćwiczę wieczorem bo mam wtedy najwięcej siły.

[ewwwa]

Napisane przez justkax3

Skończyłam 1 level shreda jestem z siebie dumna jutro zaczynam level 2, będzie ciężko

Brawo

Napisane przez wooow12

oglądałam sobie właśnie 2level shreda... I może ciut na wyrost, zbyt optymistycznie i nieco zuchwale stwierdzę, że póki co nie widzę tam nic tragicznie masakrującego Takie tam pierwsze wrażenia na sucho heh. (a za trzy dni będę pewnie płakała, że padam )

Hehe zobaczymy, może rzeczywiście Level 2 Cie nie zmęczy

Napisane przez Ilena

3 dzień Shred30 za mną Ćwiczę wieczorem bo mam wtedy najwięcej siły.

Ja wolę ćwiczyć przed południem

[Finna]

Kurczę, ja chyba któreś ćwiczenie źle wykonywałam bo coś czuję kolano. Jeszcze nie boli, ale pewnie jak nie dam odpocząć to będzie coraz gorzej. Możecie mi polecić jakiś program, która nie obciąża kolan, w którym nie ma przysiadów? Może jakiś workout z BR? Porobiłabym z 2-3 dni, bo nie chcę całkowicie zaprzestać.

[wooow12]

Napisane przez Finna

Kurczę, ja chyba któreś ćwiczenie źle wykonywałam bo coś czuję kolano. Jeszcze nie boli, ale pewnie jak nie dam odpocząć to będzie coraz gorzej. Możecie mi polecić jakiś program, która nie obciąża kolan, w którym nie ma przysiadów? Może jakiś workout z BR? Porobiłabym z 2-3 dni, bo nie chcę całkowicie zaprzestać.

Z tego co zauważyłam Jillian w treningach stawia na cwiczenia angażujące całe ciało. Praca z obciążeniem (mniejszym lub większym) w pozycji przysiadu/wykroku pojawia się praktycznie w każdym treningu. Zerknij sobie może na NMTZ (tam jest aż 7 różnych obwodów) i stamtąd wybierz pare cwiczeń, które czujesz, że jesteś w stanie wykonac bez przeciążania kolana. Zawsze też możesz zrobic płytszy przysiad

[Kasia83]

Ja dziś kończę Shreda Cieszę się, że zaczęłam bo zmiany nastąpiły - nie tylko w fizycznym wyglądzie. Zaczęłam mieć inne podejście do wielu rzeczy. W poniedziałek zaczynam rewolucję właściwą - BR Moje efekty po 30DS - 2,2 kg mniej na wadze, wysmuklone ramiona - widoczne mięśnie na nich, brzuch i boki mniejsze (ale daleko im nadal do doskonałosci), zdecydowana poprawa kondycji i wydolności, większa wiara w siebie i przekonanie, że jak sie chce to można się zmotywować - czyli same plusy to dobry początek do dalszych przemian.

[wooow12]

Gratulacje Kasiu! Za wyniki i za wytrwałośc
Tak z ciekawości... Z perspektywy całego programu, który level/cwiczenie oceniasz jako najtrudniejsze?

[tinekk]

Napisane przez Kasia83

Ja dziś kończę Shreda Cieszę się, że zaczęłam bo zmiany nastąpiły - nie tylko w fizycznym wyglądzie. Zaczęłam mieć inne podejście do wielu rzeczy. W poniedziałek zaczynam rewolucję właściwą - BR Moje efekty po 30DS - 2,2 kg mniej na wadze, wysmuklone ramiona - widoczne mięśnie na nich, brzuch i boki mniejsze (ale daleko im nadal do doskonałosci), zdecydowana poprawa kondycji i wydolności, większa wiara w siebie i przekonanie, że jak sie chce to można się zmotywować - czyli same plusy to dobry początek do dalszych przemian.

Gratulacje!
Ja kończę jutro, a wynikami pochwalę się w niedzielę po wszystkich pomiarach, oby było dobrze

[justkax3]

Napisane przez Kasia83

Ja dziś kończę Shreda Cieszę się, że zaczęłam bo zmiany nastąpiły - nie tylko w fizycznym wyglądzie. Zaczęłam mieć inne podejście do wielu rzeczy. W poniedziałek zaczynam rewolucję właściwą - BR Moje efekty po 30DS - 2,2 kg mniej na wadze, wysmuklone ramiona - widoczne mięśnie na nich, brzuch i boki mniejsze (ale daleko im nadal do doskonałosci), zdecydowana poprawa kondycji i wydolności, większa wiara w siebie i przekonanie, że jak sie chce to można się zmotywować - czyli same plusy to dobry początek do dalszych przemian.

Gratuluję! takie wpisy motywują mnie do kontynuowania ćwiczeń i rozsądnego jedzenia

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez ewwwa

Brawo

dziękuję