W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - część IV - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-15, 21:21   #421
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

wpadam na chwile, bo z sentymentu na wizaz zajrzalam
Milo widziec znajome nicki i ze watek wolno ale jednak sie kreci.

U mnie to co zawsze, czasu malo i duzo zaleglosci wszelakich
za to synek ma juz 13 miesiecy i jest totalnym slodziakiem, robiacym czesto na nas atak miloscia przytulasne, spokojme, kochane dziecko, nie wiem czym sobie w zyciu zasluzylam na takie

Ostatni robilam spore zakupy ksiazkowe, glownie parentingowe, ale tez cos z minimalizmu wpadlo m.in. DAN-SHA-RI. Jak posprzątać, by oczyścić swoje serce i umysł - nie polecam, bardzo wtorna. Na szczescie kupilam jako ebook.

Teraz jeszie do mnie papierowe Rzeczozmęczenie. Jak żyć pełniej, mając mniej - mam nadzieje ze sie nie zawiode.

W ebooku mam tez Życie Zero Waste. Żyj bez śmieci i żyj lepiej i jest to dosc ciekawa pozycja, choc jesli ktos sie tym tematem interesuje to nie znajdzie tam mega nowych pomyslow i tipow

tyle z lektur, filmowo nic chyba ostatnio nie widzialam ciekawego, jak pisalam ostro skrecilam teraz w strone parentingowa czyli rodzicielstwo bliskosci, komunikacja bez przemocy, neurobiologia itp. i tutaj moge sporo tytulow polecic, a na kolejna partie czekam w tym tygodniu (co jest bardzo nie minimalistyczne).

Pozdrowienia dla was wszystkich dziewczyny

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2017-10-15 o 21:24
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 21:35   #422
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Też miewam czasem myśli, jak ie wiele człowiek potrzebuje.
Mam w domu nadal pełno rzeczy, mimo oprozniania, ale nie miałabym psychicznego problemu, żeby wyjść z domu z jedną walizka.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-01, 11:55   #423
broccolina
Rozeznanie
 
Avatar broccolina
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 543
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cześć wszystkim, dołączam do was Ideą minimalizmu interesuje się już od dawna a panowie z The Minimalists to tacy moi guru i drogowskaz, jestem na bieżąco z ich felietonami i bardzo przydają mi się kiedy jestem "na zakręcie".

Uwielbiam wyrzucać zalegające w mieszkaniu graty choć nie mam takowych za dużo Cały czas dążę do ograniczenia moich zakupowych zwyczajów - siedzę teraz w ciąży w domu i na poprawę samopoczucia za często wpadam w sidła tanich kosmetyków na Aliexpress.

Z ciuchami nie mam problemu, mam ich sporo ale wszystkie mnie cieszą, jak wymienialiśmy szafę na nową przy okazji remontu to po prostu "moją" część zaprojektowałam na naprawdę małą i zbyt dużo odzieży tam nie wejdzie
__________________
broccolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-08, 17:05   #424
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Będąc w ciąży nie kupowałabym chemii z Chin. Bo często dużo w tym różnych toksyn.
Bogaci Chińczycy też wolą kupować takie rzeczy z Europy, a nie z Chin.
Dziewczyny, u mnie dziś stał się cud. Po pół roku moich czystek TŻ mi się dziś nawrócił na minimalizm i w końcu po 7 latach żegnamy jakieś jego stare ciuchy, stare buty, bieliznę osobistą itd. Normalnie w szoku jestem. Ale takim pozytywnym oczywiście.
A co do książek itd. na Youtube widziałam zapowiedź jakiejś nowości ze Skandynawii- death time cleaning method czy coś takiego. W sumie nie nowość bo bazuje na refleksji nad tym co bliscy mieliby po nas sprzątać po naszej śmierci, ale może akurat ktoś miałby ochotę przeczytać.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-08, 20:31   #425
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Będąc w ciąży nie kupowałabym chemii z Chin. Bo często dużo w tym różnych toksyn.
Bogaci Chińczycy też wolą kupować takie rzeczy z Europy, a nie z Chin.
Dziewczyny, u mnie dziś stał się cud. Po pół roku moich czystek TŻ mi się dziś nawrócił na minimalizm i w końcu po 7 latach żegnamy jakieś jego stare ciuchy, stare buty, bieliznę osobistą itd. Normalnie w szoku jestem. Ale takim pozytywnym oczywiście.
A co do książek itd. na Youtube widziałam zapowiedź jakiejś nowości ze Skandynawii- death time cleaning method czy coś takiego. W sumie nie nowość bo bazuje na refleksji nad tym co bliscy mieliby po nas sprzątać po naszej śmierci, ale może akurat ktoś miałby ochotę przeczytać.
Super ze Tż się nawrócil. Mój nadal ma więcej ciuchów ode mnie.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-08, 20:34   #426
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Super ze Tż się nawrócil. Mój nadal ma więcej ciuchów ode mnie.
A mój butów i spodni. Czasem nawet żartuję, że to chore, że facet ma więcej eleganckich butów niż kobieta. No, ale ja do butów mam po dziadku- wojskowym podejście stricte użytkowe. Kupuję najwygodniejsze, porządne, z dobrej skóry i noszę do zdarcia.
Ale nie traćmy nadziei bo jak mój przykład pokazuje nawrócenie mężczyzny- chomika na minimalizm jest jednak możliwe. Tak właśnie liczę bo mi TŻ marudzi, żebym jednej pary moich półbutów jednak nie wywalała, choć planuję niedługo nabyć nową, niemal identyczną. I wychodzi, że te buty mają tak z 6 lat. Po szybkich wyliczeniach- u mnie jedna para butów w obrocie niemal non stop przez 7 lat, tylko jedne buty z nubuku już mocno znoszone po około 4 latach, ale to naprawdę delikatna skóra była i bardzo delikatne wnętrze miały, a mogłam je katować i wiosną i jesienią i wczesną zimą. W deszczu nie powinnam była tego robić, ale jakieś tam lekkie mżawki musiały ze mną przeżyć. Pewnie stąd wcześniejsze zużycie.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

Edytowane przez MissChievousTess
Czas edycji: 2017-11-08 o 20:39
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 10:02   #427
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Będąc w ciąży nie kupowałabym chemii z Chin. Bo często dużo w tym różnych toksyn.
Bogaci Chińczycy też wolą kupować takie rzeczy z Europy, a nie z Chin.
Dziewczyny, u mnie dziś stał się cud. Po pół roku moich czystek TŻ mi się dziś nawrócił na minimalizm i w końcu po 7 latach żegnamy jakieś jego stare ciuchy, stare buty, bieliznę osobistą itd. Normalnie w szoku jestem. Ale takim pozytywnym oczywiście.
A co do książek itd. na Youtube widziałam zapowiedź jakiejś nowości ze Skandynawii- death time cleaning method czy coś takiego. W sumie nie nowość bo bazuje na refleksji nad tym co bliscy mieliby po nas sprzątać po naszej śmierci, ale może akurat ktoś miałby ochotę przeczytać.
Chemia z Chin? Oświeć mnie, bo nie mam pojęcia co to może być?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-09, 11:16   #428
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Chemia z Chin? Oświeć mnie, bo nie mam pojęcia co to może być?
Wzmiankowane powyżej tanie kosmetyki z Chin. I tak, wiem, że firmy Europejskie produkują w Chinach, ale są to produkty z fabryk, które stosują się do unijnych dyrektyw w zakresie bezpieczeństwa kosmetyków. Podobnie jest z odzieżą. Natomiast te najtańsze produkty na chińskich portalach typu allegro to produkty z fabryk, które nie uwzględniają tych norm. Nawet swego czasu reportaż Galileo był na ten temat. Pokazywali szefa zakupów francuskiego koncernu, który szukał w Chinach producentów kosmetyków kolorowych i tkanin, którzy byli gotowi zaoferować towar spełniający te normy. I na 10 firm z którymi negocjował dyrektywy unijne wdrożyły tylko 2.
Także to, że coś jest produkowane w Chinach to nie oznacza, że jeden chiński produkt/wyrób jest tej samej jakości co inny produkt z tego kraju. Ważna jest fabryka i to czy wdrożyła w procesie produkcji unijne dyrektywy bezpieczeństwa. Im produkt tańszy tym bardziej prawdopodobne, że dana fabryka tego nie zrobiła bo proces dostosowania linii produkcyjnej, uzyskanie atestu, budowa działu kontroli jakości itd. kosztuje i wpływa na końcową cenę produktu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 11:24   #429
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Wzmiankowane powyżej tanie kosmetyki z Chin. I tak, wiem, że firmy Europejskie produkują w Chinach, ale są to produkty z fabryk, które stosują się do unijnych dyrektyw w zakresie bezpieczeństwa kosmetyków. Podobnie jest z odzieżą. Natomiast te najtańsze produkty na chińskich portalach typu allegro to produkty z fabryk, które nie uwzględniają tych norm. Nawet swego czasu reportaż Galileo był na ten temat. Pokazywali szefa zakupów francuskiego koncernu, który szukał w Chinach producentów kosmetyków kolorowych i tkanin, którzy byli gotowi zaoferować towar spełniający te normy. I na 10 firm z którymi negocjował dyrektywy unijne wdrożyły tylko 2.
Także to, że coś jest produkowane w Chinach to nie oznacza, że jeden chiński produkt/wyrób jest tej samej jakości co inny produkt z tego kraju. Ważna jest fabryka i to czy wdrożyła w procesie produkcji unijne dyrektywy bezpieczeństwa. Im produkt tańszy tym bardziej prawdopodobne, że dana fabryka tego nie zrobiła bo proces dostosowania linii produkcyjnej, uzyskanie atestu, budowa działu kontroli jakości itd. kosztuje i wpływa na końcową cenę produktu.
Rozumiem ubrania z Chin, elektronika, sportowe buty. Chociaż Chiny sa juz krajem zbyt drogim dla wielu producentów. Nie spotkałam się z chemia z Chin. Znasz jakieś marki dostępne u nas, które produkują w Chinach?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 19:25   #430
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Rozumiem ubrania z Chin, elektronika, sportowe buty. Chociaż Chiny sa juz krajem zbyt drogim dla wielu producentów. Nie spotkałam się z chemia z Chin. Znasz jakieś marki dostępne u nas, które produkują w Chinach?
Na pewno Wibo robi tam kolorówkę.
Wystarczy po drogeriach się przejść i poczytać.
Na chińskich allegro też pełno pseudoodpowiedników popularnych produktów- np. podróbki pędzli Zoeva itp.
Najbezpieczniej jak produkt jest od dużego koncernu Europejskiego, który podlega pod normy unijne i przepisy krajowe importując towar. I w przypadku kosmetyków bardziej restrykcyjne normy niż sama unia ma m.in. Francja, Niemcy, Polska. Natomiast przez rynek w USA i koncerny tam zarejestrowane można tylnymi drzwiami wprowadzić także do Unii nawet niezbyt bezpieczne dla życia i zdrowia kosmetyki, żywność, odżywki, mleko dla dzieci. Z tym bym uważała. I na pewno aukcja z Chin od małego producenta bez pośrednika- Europejczyka to największe ryzyko. Z odzieżą sportową nie jest tak źle. Dużo gorsza odzież zwykła, szczególnie mocno barwiona bawełna. Były badania Komisji Europejskiej takich ubrań w obrocie w Europie i było wykryte bardzo dużo toksyn. Były to w dużej mierze podróbki markowych produktów, bardzo tanie albo produkty no name. W tym także dla noworodków.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Ja np. będąc w ciąży w życiu bym nie kupiła taniego lakieru hybrydowego z Chin, nie mówiąc o lampie nawet jak bym była na tyle szalona by się na promienie UV wystawiać w czasie ciąży, a przecież to teraz moda i wiele kobiet tak robi. Podobnie ze świecami zapachowymi czy aromatami do e-papierosów, a przecież ludzie w Polsce na potęgę na aliexpress takie rzeczy kupują. Albo kolorowe tanie t-shirty czy bluzy dla całej rodziny. A w tym metale ciężkie, dioksyny, którymi skażone są całe Chiny, różne neurotoksyny, nawet takie co pokonują barierę krew-mózg. Tym wszystkim ludzie się teraz trują. Bo tanio. Bo bez pośredników. Ukryty koszt to nasze zdrowie i zdrowie naszych bliskich.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

O nawet ktoś na pewnym blogu poruszył ten temat:
http://www.almostparadise.pl/2017/01...liexpress.html
Pewnie, od pewnych rzeczy nie uciekniemy. Talk czy mika jako surowce są głównie z Chin, ale są różne złoża. Czystsze, które przejdą restrykcyjne normy unijne i odpady produkcyjne ze złóż skażonych. I z jednych i z drugich np. chińska fabryka zrobi cienie do powiek tylko jedne będą drogie i wolne od toksyn, a drugie tanie jak barszcz, ale np. rakotwórcze. Na rynek poleci wszystko, w składzie INCI w obu będzie tylko talc i mica, więc czy aby cena nie jest absurdalnie niska albo czy producent nie obchodzi importu obejmującego wymogi uzyskania naszych atestów może być jedyną wskazówką co do jakości i czystości danego produktu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 11:35   #431
092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Hej dziewczyny. Zdarzyło wam się kiedyś wyrzucić coś, a potem żałować, że tego nie macie?
Jestem po kilku generalnych porządkach i teraz chciałam zabrać się za takie ostateczne "czystki". I zastanawiam się, czy niektóre z przydasiów mogą faktycznie się przydać za jakiś czas, a może będę miała ochotę ubrać sukienkę której nie nosiłam przez 2 lata...
092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-12, 12:27   #432
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Zdarzyło mi się nie wyrzucić rzeczy i po kilku latach nieużywania stweirdzić, że teraz jest super i że zrobiłabym błąd gdybym ją wyrzuciła.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 16:04   #433
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Moim zdaniem, Minimalizm to stan umysłu. Mamy tyle na ile psychicznie czujemy się komfortowo. Jeżeli "ta sukienka" nie przeszkadza ci i nie myślisz o niej "rany po co mi to, po co to trzymam" to jet ok. Dopóki myślisz, że jednak coś z niej zrobisz i jest to dla ciebie do zaakceptowania, to bym zostawiła. Musi to być jednak racjonalnie przemyślane, żebys czuła potrzebę trzymania też rzeczy w jakimś celu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 08:35   #434
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez WhiteMustang Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Zdarzyło wam się kiedyś wyrzucić coś, a potem żałować, że tego nie macie?
Jestem po kilku generalnych porządkach i teraz chciałam zabrać się za takie ostateczne "czystki". I zastanawiam się, czy niektóre z przydasiów mogą faktycznie się przydać za jakiś czas, a może będę miała ochotę ubrać sukienkę której nie nosiłam przez 2 lata...
Nigdy. Jeśli nie nosisz czegoś przez 2 lata za 2 tygodnie zapomnisz, ze kiedykolwiek to miałaś. Wyjątek stanowią rzeczy na specjalne okazje: sukienka na wesele, garnitur na spotkania, wizytowa torebka. Takie rzeczy mogą leżeć kilka lat nie używane, ale przychodzi moment kiedy są potrzebne.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 21:10   #435
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez WhiteMustang Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Zdarzyło wam się kiedyś wyrzucić coś, a potem żałować, że tego nie macie?
Jestem po kilku generalnych porządkach i teraz chciałam zabrać się za takie ostateczne "czystki". I zastanawiam się, czy niektóre z przydasiów mogą faktycznie się przydać za jakiś czas, a może będę miała ochotę ubrać sukienkę której nie nosiłam przez 2 lata...
Tak, zdarzyło mi się wyrzuc mały dywan/chodnik bo był trochę zepsuty przez kota. Myślalam, że szybko kupię nowy ale do tej pory nie mogę nic znaleźc. Chyba kilka,kilkanaście lat temu rzeczy były lepszej jakości. I tańsze.

Druga rzecz to kredki akwarelowe. Dałam kiedys znajomemu uznając, że skoro leżą kilka lat nieużywane to nic mi po nich. A potem miałam fazę na rysowanie kredkami i musiałam kupic nowe. Przy tym nie znalazłam już takich fajnych kolorów.

I trzecia rzecz - trochę żałuje, że oddałam do sklepu wyjściową sukienkę. Przydałaby się na większe wyjścia. Co prawda mam inną ale nie jest tak elegancka.
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 22:53   #436
ParoleParole
Zakorzenienie
 
Avatar ParoleParole
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez WhiteMustang Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Zdarzyło wam się kiedyś wyrzucić coś, a potem żałować, że tego nie macie?
Jestem po kilku generalnych porządkach i teraz chciałam zabrać się za takie ostateczne "czystki". I zastanawiam się, czy niektóre z przydasiów mogą faktycznie się przydać za jakiś czas, a może będę miała ochotę ubrać sukienkę której nie nosiłam przez 2 lata...
U mnie z ciuchami to jeszcze inna bajka. Spotkałam się z twierdzeniem, że jak się czegoś pół roku nie nosi to powinno się wywalić. I np mam koszulki białe z krótkim rękawem. Noszę je od maja do września. Resztę sezonu leżą w szafie. Ale muszę się przed świętami rozprawić z rzeczami do których miałam schudnąć parę lat temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."
ParoleParole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-14, 12:03   #437
Cockatrice
Rozeznanie
 
Avatar Cockatrice
 
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 623
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez ParoleParole Pokaż wiadomość
U mnie z ciuchami to jeszcze inna bajka. Spotkałam się z twierdzeniem, że jak się czegoś pół roku nie nosi to powinno się wywalić. I np mam koszulki białe z krótkim rękawem. Noszę je od maja do września. Resztę sezonu leżą w szafie. Ale muszę się przed świętami rozprawić z rzeczami do których miałam schudnąć parę lat temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pół roku to chyba trochę mało, bo byśmy musiały kurtki zimowe co roku kupować Ale coś w tym jest, że jak się czegoś długo nie nosiło, to lepiej wyrzucić/sprzedać/oddać, bo i tak już pewnie tego nie założymy.
Cockatrice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 18:30   #438
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Miałam takie rzeczy których na szczęście nie wyrzuciłam, bo się przydały i musiałam je z piwnicy przetargac.

Mam ostatnio takie myśli, że właściwie to mogłabym się niemalże wszystkiego pozbyć. Wyjść z domu z 1 walizka. Resztę zostawić. Ani nie będę za tym tęsknić ani jakoś bardzo potrzebować. Albo inaczej, nawet jak będę potrzebować, to sobie to znajdę.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-16, 08:15   #439
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Dziewczyny, zdarza Wam się kupić coś z czego potem nie korzystacie? Mi osobiście rzadko, ale jednak ;/. Do tej pory mam sukienkę, którą kupiłam z 10 lat temu. Może nie kosztowała dużo (niecałe 30 zł), ale chyba ani razu nie miałam jej na sobie. A że ma bardzo młodzieżowy look (bez ramiączek, mini) to czuję się już za stara na takie stroje. I trzymam ją, bo szkoda mi wyrzucić. Nie mam komu z rodziny oddać, a sprzedać się nie chce.Chyba muszę zanurkować w szafie, przymierzyć ją jeszcze raz i raz na zawsze się z nią rozprawić.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Miałam takie rzeczy których na szczęście nie wyrzuciłam, bo się przydały i musiałam je z piwnicy przetargac.

Mam ostatnio takie myśli, że właściwie to mogłabym się niemalże wszystkiego pozbyć. Wyjść z domu z 1 walizka. Resztę zostawić. Ani nie będę za tym tęsknić ani jakoś bardzo potrzebować. Albo inaczej, nawet jak będę potrzebować, to sobie to znajdę.
A mi ciągle brakuje bluzek z długim rękawem. Mam w szafie niby kilkanaście, ale niektóre sa z domieszką sztucznych materiałów i nie wszędzie mogę je założyć. Inne leżą w szafie (bo innych nie mam), ale zakładam je tylko jak muszę bo są zupełnie nieatrakcyjne.

Ogólnie teraz jak o tym myslę, że to mój komfort odnośnie bluzek wynosi ok 20 sztuk jednego rodzaju. Jeszcze gdyby Tż pracował poza domem, to częściej zużywałby swoje rzeczy, a tak to nie chcę nastawiać pustej pralki tylko dlatego, że mam już wszystko w praniu. I tak często piorę na programie ekologicznym połowe wsadu (bo wtedy nie mogę włożyć więcej), bo jak te moje ciuchy tak leżą i leżą w praniu to chcąc nie chcąc muszę je prać na programach bardziej zabrudzonych, żeby się dobrze doprały.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-16, 14:10   #440
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zdarza Wam się kupić coś z czego potem nie korzystacie? Mi osobiście rzadko, ale jednak ;/. Do tej pory mam sukienkę, którą kupiłam z 10 lat temu. Może nie kosztowała dużo (niecałe 30 zł), ale chyba ani razu nie miałam jej na sobie. A że ma bardzo młodzieżowy look (bez ramiączek, mini) to czuję się już za stara na takie stroje. I trzymam ją, bo szkoda mi wyrzucić. Nie mam komu z rodziny oddać, a sprzedać się nie chce.Chyba muszę zanurkować w szafie, przymierzyć ją jeszcze raz i raz na zawsze się z nią rozprawić.[COLOR="Silver"]
w takiej sytuacji ratują mnie nastoletnie córki koleżanek z pracy.
Oddaję im bez żalu.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-07, 18:58   #441
Xylogic93
Rozeznanie
 
Avatar Xylogic93
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Hej hej
Z chęcią dołączę i odgracę moje życie.
Po kilku latach zbieractwa dojrzałam do momentu, gdzie przejrzałam szafę i wywaliłam... połowę.
Podobnie zrobiłam z kosmetyczką.
Chcę w końcu uporać się z milionem rzeczy, zalegających lub kuszących... lecz wcale niepotrzebnych.
Xylogic93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-14, 12:40   #442
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Gdyby kogoś interesował minimalizm w kontekście rodzicielstwa
Artykuł po angielsku:
http://econewsmedia.org/2017/07/30/k...ed-minimalism/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-26, 11:00   #443
cotka
Zadomowienie
 
Avatar cotka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Dziewczyny, pamiętacie mnie?

Strasznie mnie długo tu nie było, nie ma szans żebym nadrobiła ale widzę znajome nicki wiec nie ma złe
__________________
It always seems impossible... until it's done
cotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-26, 20:38   #444
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Dziewczyny, a co myślicie o wyzwaniu "Rok bez kupowania"? Ja zdecydowałam, że rok 2018 będzie dla mnie rokiem bez zakupów kosmetycznych i ubraniowych. Jestem minimalistką od jakis 8-6 lat a jeszcze nie mam takiego postu zakupowego za sobą. Kto się przyłącza?
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-26, 22:29   #445
ParoleParole
Zakorzenienie
 
Avatar ParoleParole
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a co myślicie o wyzwaniu "Rok bez kupowania"? Ja zdecydowałam, że rok 2018 będzie dla mnie rokiem bez zakupów kosmetycznych i ubraniowych. Jestem minimalistką od jakis 8-6 lat a jeszcze nie mam takiego postu zakupowego za sobą. Kto się przyłącza?
Masz taki zapas kosmetyków i ciuchów? O Ile z kosmetykami nie byłoby problemu. O tyle ciuchy nie bardzo bo mam braki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."
ParoleParole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-27, 14:19   #446
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez ParoleParole Pokaż wiadomość
Masz taki zapas kosmetyków i ciuchów? O Ile z kosmetykami nie byłoby problemu. O tyle ciuchy nie bardzo bo mam braki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
u mnie odwrotnie, z ciuchami wychodzę z założenia, że można sobie poradzić zawsze jakoś, a co do kosmetyków to nie mam w domu rocznego zapasu pasty do zębów czy papieru toaletowego
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-27, 14:55   #447
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez ParoleParole Pokaż wiadomość
Masz taki zapas kosmetyków i ciuchów? O Ile z kosmetykami nie byłoby problemu. O tyle ciuchy nie bardzo bo mam braki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na zimę mam 9 swetrów, z czego większośc można nosic też jesienią i wiosną. Do tego 2 pary jeansów. Mam też 3 bardziej eleganckie spodnie ale noszę je na większe okazje czyli jesienią i zimą prawie wcale. Za to przydają się na wiosnę i lato bo są bawełniane i jasne. To naprawdę wystarczy. Nawet bym powiedziała, że jest nadto.

Z kosmetykami to zobaczymy ale wydaje mi się, że wystarczy mi tego co mam. Gdzies tak w styczniu zeszłego roku kupiłam czarną esencję Bentona 100 ml i mam ją do dziś. Zostało kilka-kilkanaście ml. Mam też ten tonik Aloes-AHAkupiony w tym samym czasie i jego zostało mi 80%. Także ja nie zużywam kosmetyków jak szalona.

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
u mnie odwrotnie, z ciuchami wychodzę z założenia, że można sobie poradzić zawsze jakoś, a co do kosmetyków to nie mam w domu rocznego zapasu pasty do zębów czy papieru toaletowego
No o paście do zębów zapomniałam. Tę będę kupowac na bieząco. Ale o całej reszcie mogę zapomniec.
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-27, 15:26   #448
ParoleParole
Zakorzenienie
 
Avatar ParoleParole
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
u mnie odwrotnie, z ciuchami wychodzę z założenia, że można sobie poradzić zawsze jakoś, a co do kosmetyków to nie mam w domu rocznego zapasu pasty do zębów czy papieru toaletowego
E to ja pasty i papieru nie biorę pod uwagę w kategorii kosmetyków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."
ParoleParole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-27, 15:31   #449
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Na zimę mam 9 swetrów, z czego większośc można nosic też jesienią i wiosną. Do tego 2 pary jeansów. Mam też 3 bardziej eleganckie spodnie ale noszę je na większe okazje czyli jesienią i zimą prawie wcale. Za to przydają się na wiosnę i lato bo są bawełniane i jasne. To naprawdę wystarczy. Nawet bym powiedziała, że jest nadto.

Z kosmetykami to zobaczymy ale wydaje mi się, że wystarczy mi tego co mam. Gdzies tak w styczniu zeszłego roku kupiłam czarną esencję Bentona 100 ml i mam ją do dziś. Zostało kilka-kilkanaście ml. Mam też ten tonik Aloes-AHAkupiony w tym samym czasie i jego zostało mi 80%. Także ja nie zużywam kosmetyków jak szalona.



No o paście do zębów zapomniałam. Tę będę kupowac na bieząco. Ale o całej reszcie mogę zapomniec.
serio masz takie zapasy kosmetyków? dziwi mnie zawsze, jak ktoś tak pisze, bo gdzie to trzymać? rozumiem kolorówkę (choć i taki tusz do rzęs trzeba przecież wywalać co 2-3 miesiące), ale cała reszta? pasta do zębów, mydło, szampon, żel pod prysznic, płyn do higieny intymnej - roczny zapas zajmowałby sporo miejsca - mam zawsze jedno otwarte i jedno w zapasie i tyle...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-27, 15:56   #450
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV

To jest jakies 35 sztuk, w tym miniaturki. I 5 szamponów po 250-500 ml . Mama przywiozła je kiedys z jakiejs podróży. Sama nie porobiłabym takich zapasów. Zmieszczą się na 2 półkach w łazience.
Nie używam żeli do mycia,zeli do higieny intymnej, odżywek i masek do włosów, balsamow do ciała, peelingów, środków do stylizacji włosów poza pianką od wielkiego dzwonu. A żel do mycia twarzy 250 ml, który otworzyłam na początku zeszłego roku mam do teraz i zostało mi go połowa. Także przewiduję, że posłuży mi jezszcze bardzo długo.
Mam też zapas mydeł bo mama znalazła gdzieś zachomikowane jakies 30 sztuk jeszcze z lat 90-tych jak sądzę.
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-19 17:51:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.