CzarnaZuzia Wymiata - Nowe otwarcie VII

[Dorota-Coco]

Tomku Tygrysu, kto jak nie Ty ... Dziękuję

[Figarro]

Tomku i ja dziękuję za karteczkę

[tharoon]

Napisane przez Katty_p13

Tomku i ja dziekuje

No pizgawica i nici z wielkanocnego wyjazdu na memlono bo za zimno 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez tymena

Tomku, bardzo dziękuję

Trzymaj się Rawito

Napisane przez Dorota-Coco

Tomku Tygrysu, kto jak nie Ty ... Dziękuję

Napisane przez Figarro

Tomku i ja dziękuję za karteczkę

Rawito trzymaj się

[rawita]

Dziekuję Wam za kule kochani! Byłam dzielna

[tymena]

Robicie coś nowego smacznego na święta?

Bo ja robię niewiele w tym roku. Wybrałam jogę zamiast siedzenia w garach w czwartek, piątek i sobotę będę jogować, pier.dole, okien nie myję.

Zrobię żur na zakwasie, sałatkę jarzynową, pasztet wege, brownie i mazurka

[Katty_p13]

Ja robię jaja w majonezie ze szczypiorem a dziś piekę mięsko do chleba - nieco klasycznego chudego boczusia dla Starszego, karkóweczkę (ze śliwkami i figami) i schabik z morelami - oba w marynacie pomidorowo-musztardowo-miodowej, Młody picholi sobie cyca kurzego w pesto, no i szybką ucieraną babę ze skórką pomarańczową pyknę

Śniadanie wyjściowo a potem laba więc luzik

Okien nie myję - pogoda nie sprzyja

[Dorota-Coco]

Napisane przez tymena

Wybrałam jogę zamiast siedzenia w garach w czwartek, piątek i sobotę będę jogować, pier.dole, okien nie myję.

mojaśty

[rawita]

Ja zostawiłam dom w stanie kompletnego chaosu i przyjechałam dzisiaj rano do rodziców.

Jedzeniowo świąt w tym roku nie obchodzę, ale zamierzam się artystycznie wyżyć na pisankach. Będę malować woskiem i wyskrobywać wzorki. A poza tym spać i czytać. Dostałam fajną biografię Grażyny Hase. Uwielbiam PRL-owskie eksperymenty z modą.

[tymena]

Napisane przez Dorota-Coco

mojaśty

Jak Rawito malujesz woskiem?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Już sobie wygooglałam. Ja idę na łatwiznę i farbuję w naturalnych barwnikach.

[Katty_p13]

Malowanie woskiem to chyba niezłe testowanie własnej cierpliwości

[rawita]

Ja maluję woskiem od najwcześniejszego dzieciństwa, więc mam wprawę Za starych, dobrych czasów cała rodzina zbierała się w wielkiej kuchni babci i miała z malowania wielką radochę. Teraz kontynuujemy tylko z siostrą.
Stosuję metodę chałupniczą. Wtykam szpilkę z metalowym łebkiem w końcówkę kredki i maczam w rozgrzanym wosku. Potem do farbki.

To jest akurat łatwizna. Drugą metodą, którą stosuję, jest farbowanie jajek w łupinach od cebuli, a potem wydrapywanie w nich skomplikowanych wzorków nożykiem od tapet (po przerobieniu wszelkich możliwych ostrych narzędzi, ten polecam najbardziej). Robię tak skomplikowane wzory, że czasem ogarnięcie jednego jajca potrafi mi zabrać nawet i parę godzin. Lubię młodopolskie motywy florystyczne, ale zawsze na jednym jajku rzeźbię też butelkę wina i kieliszki
Absolutnym mistrzem w tej technice był mój śp. dziadek, teraz tylko ja z całej rodziny mam do tego cierpliwość. Minusem rzeźbienia jaj są wielkie boje przy stole z osobą, która ma ochotę zjeść takie "dzieło sztuki"

[tymena]

Ładna tradycja. Muszą ślicznie wyglądać. Ja od kilku lat farbuje w czerwonej kapuście, curry, kawie i cebuli. Wychodzą piękne naturalne barwy.

[Figarro]

No więc kolejną Wielkanoc nie robię nic świątecznego (poprzednio wylądowaliśmy nad morzem ), ale tym razem, ponieważ mocno się odchudzamy i biegamy (lub maszerujemy, to ja ), postanowiliśmy robić dalej posiłki, które aktualnie sobie gotujemy, wprowadzając kilka deserów, ale też dietetycznych

u mamy zapowiedziałam się tylko na pyszną herbatkę

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez rawita

Ja maluję woskiem od najwcześniejszego dzieciństwa, więc mam wprawę Za starych, dobrych czasów cała rodzina zbierała się w wielkiej kuchni babci i miała z malowania wielką radochę. Teraz kontynuujemy tylko z siostrą.
Stosuję metodę chałupniczą. Wtykam szpilkę z metalowym łebkiem w końcówkę kredki i maczam w rozgrzanym wosku. Potem do farbki.

To jest akurat łatwizna. Drugą metodą, którą stosuję, jest farbowanie jajek w łupinach od cebuli, a potem wydrapywanie w nich skomplikowanych wzorków nożykiem od tapet (po przerobieniu wszelkich możliwych ostrych narzędzi, ten polecam najbardziej). Robię tak skomplikowane wzory, że czasem ogarnięcie jednego jajca potrafi mi zabrać nawet i parę godzin. Lubię młodopolskie motywy florystyczne, ale zawsze na jednym jajku rzeźbię też butelkę wina i kieliszki
Absolutnym mistrzem w tej technice był mój śp. dziadek, teraz tylko ja z całej rodziny mam do tego cierpliwość. Minusem rzeźbienia jaj są wielkie boje przy stole z osobą, która ma ochotę zjeść takie "dzieło sztuki"

ooooo u nas się tak robiło, od dziecka uwielbiałam to robić
tylko ja skrobałam grubą igłą

[Katty_p13]

A ja mam prześliczne wieloletnie pisanki od Sasinki naszej więc reszta jajek jest gotowana w cebuli i leża na dnie koszyczka

[mariolasl]

U nas tez skromnie
Ja na diecie od dietetyczki, bo zdrowie mi szwankuje. Okazuje sie, ze nie wszystko z mojej zdrowej kuchni mogę jeść
Jajka bedą, świąteczne ciasto z zaprzyjaźnionej włoskiej cukierni, drugie sama zrobię, sałatka. Z mięsa jem tylko drób i ryby, wiec to tez będzie.
W Lany Poniedziałek idę do pracy.
Okien nie myje , mąż umyje .
Zrobiłam zakupy i jestem padnięta. Dzieci roztrajkotane, chyba na zmianę pogody . Teraz leżę i czekam aż tabletki zaczną działać, bo kręgosłup mi siada.
Chciałam iść na siłownie, ale nie wiem, czy dam radę. Jutro za to musowo. I chce pobiegać/pochodzić.
Jutro u nas już wolne, wiec wybierzemy sie gdzieś z dziecmi.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahora]

[mariolasl]

IMG_1492178822.626005.jpg
IMG_1492178840.148232.jpg

Wielki Piątek
Jak widać mycie okien zostało pominięte


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katty_p13]

Mariolu ale chłopaki rosną

I bardzo dobry sposób na spędzenie czasu

[Luba]

My z siostra to bardzo duzo robimy na Swieta
Bylysmy u fryzjera, na laserowej depilacji, zrobilysmy sobie zelowe pazurki i pomalowalysmy je na swiatecznie
A poza tym luzik totalny, spacerujemy z psami (chociaz z narazeniem zycia) i gadamy po nocach. Dzieci sa zajete soba

Radosnych Swiat Wam zycze! Odpoczynku i spokoju, czasu spedzonego z bliskimi ludzmi i dobrego nastroju!!!

[czarnazuzia1]

Zdrowych Wesolych ,Spokojnych Swiat !!

[tharoon]

Wczoraj urodziny obchodziła Magdulenka Wszystkiego co najlepsze dużo zdrowia szczęścia i spełnienia marzeń

natomiast dziś urodziny obchodzi
MSkladaczek - Madziu Wszystkiego co najlepsze, zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń i samych przyjaznych ludzi wokół Ciebie

Mahoro

Wszystkim

Zdrowych Radosnych Świąt Wielkiejnocy w rodzinnym gronie tego Wam życzę

[Kattarina]

Kochani, przyszłam z życzeniami serdeczności, zdrowia i pomyślności 🌷🌻🌺🏵️🌸 (nie tylko z okazji świąt)

...i dopiero odkryłam życzenia urodzinowe dziękuję Wam serdecznie

my zwyczajowo kontestujemy tradycję świąteczną, spędzając czas po swojemu
pogoda odstrasza od wychodzenia na zewnątrz- temp. obecnie: 2°C, w dzień maksimum 6, a o 8 rano bylo - 3, (tak, minus czy!)

Mariolu, jeśli możesz, zamontuj proszę Vibera, bo moje wiadomości chyba idą w eter

Składaczku- wszystkiego​ najlepszego, zdrowia i radości, żeby życie oszczędziło cierpień Tobie i tym, których kochasz ❤️ 🎂

[mariolasl]

Wesołego jajka!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Najserdeczniejsze życzenia dla Magduenki i Mahorki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Katt, mam WhatsApp bi koduje wiadomości i jest bezpieczniejszy. Postaram sie wgrać na nowo Viber, ale chwilowo mam problemy z aplikacjami i nie wiem kiedy uda mi sie wgrać Viber.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kriss_de_valnor]

Wesołych Świąt!

Boli mnie głowa już 5-ty dzień, takiego maratonu nigdy nie miałam...

[Mahora]

Wszystkiego naj dziewczyny

Mariolu ale duże chłopaki

Kriss współczuje

Tomku

[Figarro]

Zdrowych i wesołych Świąt

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez kriss_de_valnor

Wesołych Świąt!

Boli mnie głowa już 5-ty dzień, takiego maratonu nigdy nie miałam...

uuuuu wczoraj miałam migrenę, ale odkąd biorę citotrop i urydynox po tabletce dziennie, migrenę miewam sporadycznie, niby suple. a ratują mi życie, bo odżyłam po nich bardzo
A kiedyś bywało, że w miesiącu miałam tylko 2-3 dni bez bólu ....

[kriss_de_valnor]

Asiu, a od kiedy bierzesz te suplementy i czy nie mają skutków ubocznych? Zaciekawiłaś mnie

[Figarro]

Napisane przez kriss_de_valnor

Asiu, a od kiedy bierzesz te suplementy i czy nie mają skutków ubocznych? Zaciekawiłaś mnie

Kriss, chyba od maja zeszłego roku, albo i dalej
Kriss, nad zbawiennym działaniem CDP Choliny dalej trwają badania, moja neurolog, która pracuje niby w takiej pipidówie u nas specjalizuje się min. "w uśpionych pacjentach" i wybudzeniach i po wybudzeniach często podaje się CDP choliny jako substancję, która w skrócie pomaga w regeneracji mózgu, jakby działając troszkę na zasadzie dotlenienia, zapobiega degeneracji i tworzeniu się wolnych rodników, jeden z cytatów " Terapia schorzeń neurologicznych
Wiele badań klinicznych dowodzi skuteczności cytykoliny w schorzeniach neurologicznych pochodzenia naczyniowego, a w szczególności w przebytych udarach mózgu, gdzie odpowiednia terapia zapobiega degradacji fosfolipidów i tworzeniu wolnych rodników tlenowych. Prace badawcze u zwierząt dowiodły, iż posiada ona zdolność ograniczania rozległości strefy uszkodzenia i obrzęku mózgu, powoduje zmniejszenie obszaru niedokrwienia wokół krwiaka i znaczącą wspomaga funkcjonowanie motoryczne i poznawcze."

to wspaniały lek, a niestety cicho dość o nim, ja odżyłam.
Co do Urydynoxu, to suplement składający się z nonofosforanu urydyny, zest. wit. z grupy B i kwasu foliowego mojej doktor zależało abym brała je razem, dla lepszego efektu ....
co do skutków ubocznych .... szczerze? bardziej bałam się łykać choć
tabletki na migrenę
Urydynox i Citotrop (czy leki pod innymi nazwami, zawierające te substancję), to są substancję, które występują również naturalnie, jakby uzupełniamy częściowo ich ubytki w organizmie, lub wykorzystujemy ich dobry wpływ na nasz organizm
kompletnie się ich nie boję. Dodatkowo jestem alergikiem, mam uczulenie również na wiele leków o działaniu p/zapalnym i p/bólowym, wiec dodatkowo ciesze się z przyjmowania tych suplementów
używam ich zawsze po śniadaniu

acha
kupując w aptece internetowej można zaoszczędzić ok 30% ceny

[tharoon]

[Katty_p13]