CzarnaZuzia Wymiata - Nowe otwarcie VIII

[Córka D'artagnana]

Cześć

Napisane przez rawita

Tymeno nie mam pojęcia skąd wziąć gładkie. Noszę bawełniane t-shirty głównie dla funu z wizerunkami filozofów itp. Ta marka ma genialne gatunkowo. Może piszą gdzieś na stronie jakiej firmy mają bazy pod nadruki https://www.deadcantalk.com/Kobieta-...urie/product29....
...

Jowito, wreszcie gołe dupy na koszulkach

https://www.deadcantalk.com/Egon-Schiele-Sitzende-Frau-mit-hochgezogenem-Knie/product174https://www.deadcantalk.com/Egon-Schiele-Sitzende-Frau-mit-hochgezogenem-Knie/product174
https://www.deadcantalk.com/Bruno-Sc...-II/product155
https://www.deadcantalk.com/It-is-al...Sade/product92

bardzo mi sie podoba ta ze Zofią Stryjeńską
wstałam upudrowałam gębę, czekam.
Aż mi przejdzie wstręt do pracy

i moje ulubione z Mistrza i Małgorzaty

https://www.deadcantalk.com/-/product121
https://www.deadcantalk.com/-/product90

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------











Tymeno, moze Radzka podpowie gdzie mozna kupic dobre t-shirty

https://www.youtube.com/watch?v=FSPPUGCmg1k

[rawita]

Reniu mnie się podoba tam połowa sklepu Bardzo chciałabym mieć z Boyem, tylko w wersji czarnej. Noszę Teslę (którego nie rozpoznała ani jeszcze ani jedna osoba), Dostojewskiego (chyba już nie ma w sklepie) i Witkacego, którego demoniczne spojrzenie wychodzi niestety dokładnie w miejscu biustu przez co wygląda trochę dziwnie.
Największym sentymentem darzę jednak koszulkę z Nietzschem podpisaną "Der Antichrist", którą na zamówienie K. zrobiono w wersji czarnej specjalnie na moje urodziny. Uwielbiam ją! Natomiast jak przyszłam w niej na uczelnię, to szef katedry subtelnie zasugerował mi, żebym nie demonstrowała tak ostentacyjnie własnych poglądów

Tymeno po Ci basicowa koszulka? Strzel sobie Stryjeńską! Kojarzy mi się z Tobą.

[Córka D'artagnana]

A krzyż na scianie w prawie kazdej instytucji publicznej to nie "demonstracja" światopoglądu
To ciekawe zjawisko,ze tak razi gdy zaledwie 3% ateistów w Polsce rzekomo "demonstruje"swoje poglady w kraju ponad 90% katolików

[rawita]

Zgadzam się z Tobą Reniu. Akurat w moim miejscu pracy nie ma żadnych symboli religijnych, ani oficjalnych związków z instytucją i ogólnie uchodzimy za "lewackich". A dla mnie Nietzsche to po prostu filozof, którym od lat się zajmuje, którego z wielu względów cenię i dawno stracił dla mnie otoczkę prowokatora. Szczerze mówiąc w ogóle mi do głowy nie przyszło, że tak może być odbierany w jednostce naukowej.
Zresztą tak naprawdę, jakie to ma znaczenie, co założę, skoro i tak na zajęciach mogę powiedzieć, co mi się żywnie podoba Żyjemy w kraju, w którym zmuszeni jesteśmy na wszelki wypadek dmuchać na zimne i to udziela się nawet jednostkom, które konstytucyjnie mają autpnomię.

[Córka D'artagnana]

Jowito,ciekawe jak długo jeszcze bdzie mozna mówic swobodnie w kraju, w którym rządzą "Nasi okupanci"...historia w Polsce wciąż zatacza koło...mamy "Piekło kobiet".

A w nawiązaniu do tego co pisałaś wcześniej o byciu cyborgiem, akurat w twoim przypadku miałas to szczęście urodzic sie zdolną i pracowitą, to wg włoskiego projektanta Alessandro Micheleczłowiek ma w sobie wiele z cyborga. Michele – objaśniając swoją koncepcję – powołał się między innymi na wypowiedzi filozofki Donny Haraway. Według niej, istotą bytu „cyborga” jest odrzucenie wszelkich ograniczeń, szczególnie tych związanych z opozycją między tym, co ludzkie, a tym, co zwierzęce.

Nowa „it-bag”? Ludzka głowa

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

https://www.instagram.com/p/Bfdlud5n...uzymenkesvogue
https://www.instagram.com/p/BfdlYD9H...uzymenkesvogue
https://www.instagram.com/p/BfdllilH...uzymenkesvogue
https://www.instagram.com/p/Bfdlh2tn...ymenkesvogue:D

[rawita]

Reniu, co to, to nie. Może i jestem cyborgiem, ale ekstremalnie leniwym. Gdybym mogła snułabym się cały dzień w szlafroku po domu i czytała kryminały.

Tak, jak Tymena nie może się nadziwić, że udało jej się wziąć systematycznie za treningi, tak ja jestem w ogromnym szoku, że przez ostatnie parę lat udało mi narzucić sobie dyscyplinę naukową. Na studiach swoim olewactwem potrafiłam zaszokować dokładnie wszystkich, brałam się za cokolwiek dopiero dwa dni przed sesją.


It-bag przerasta nawet mnie, a naprawdę mam dużą tolerancję jeżeli chodzi o modowe ekstrawagancje

BTW właśnie skończyłam dłuuuugi artykuł. Uffff.... Oczywiście miałam na jego napisanie czas od października, ale wzięłam się za niego wczoraj, a deadline jest dzisiaj To tak a propos mojej "pracowitości".


Pomijając it bag z głową to całkiem ciekawy ten pokaz. Sukienka "babuszki" na drugim zdjęciu bardzo mi się podoba, chociaż mam ogromną nadzieję, że nigdy nikomu nie uda się nam narzucić takiego stopnia zakrywania ciała.

[tharoon]

Miłego dnia Piękne

[tymena]

Chcę Stryjeńską! świetna!

Rawito, masz oversizowe koszulki od niech czy te slim fity? jak wypada rozmiarówka?

[mariolasl]

Trzymajcie kciuki, mój mały Marco ma zaraz operacje oczu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katty_p13]

Mariolu moje masz

Miłego pięknego piątku

Justa jak Tata?

[tymena]

Mariolu, trzymam mocno!

[rawita]

Napisane przez tymena

Chcę Stryjeńską! świetna!

Rawito, masz oversizowe koszulki od niech czy te slim fity? jak wypada rozmiarówka?

Tymeno oversizową mam tylko z Teslą. Tylko nie wiem, czy ona nie ma trochę innego fasonu niż reszta oversizów. To była jedna z pierwszych ich koszulek, występowała tylko w jednej wersji. Ma opadający dekolt, który może lekko odsłaniać ramię i trochę kimonowe rękawy.
Całą resztę mam slim fit. Oceniam je dość standardowo. Eski nie są na mnie ani opinające, ani luźne. Polecam więc taki rozmiar, jaki nosisz zazwyczaj.


Mariolu

[tharoon]

Napisane przez mariolasl

Trzymajcie kciuki, mój mały Marco ma zaraz operacje oczu.
...

[rawita]

Mariolu jak tam operacja? Wszystko ok?

[mariolasl]

Dziękuje za kciuki.
Tak, operacja sie udała. Chirurg określił ja jako rutynowa.

Jestem zachwycona podejściem do dzieci, nie tylko na oddziale dziecięcym, bo tutaj to norma. Zaskoczył mnie bardzo blok operacyjny. Mogłam być z Marco aż do momentu uspania, wołali mnie jak tylko sie wybudził. Na przywitanie dostał pudełko z zabawkami, którymi mógł sie bawić. Na sale przedoperacyjna, gdzie czekał na niego anestezjolog wjechał roześmiany dmuchając banki mydlane i mówiąc, ze lubi szpital. Gdy czegoś nie chciał, no przylepcow do ekg, to tego nie robili. Dostał gaz, zasnął, ja go pocałowałam i wyszłam.
Po operacji dostał certyfikat dzielności i naklejki.
Już na oddziale, gdy nie chciał, aby pielęgniarka go dotykała, mierzyła ciśnienie- nie ma sprawy. Zrobiłam to ja.

Aż mi sie płakać chciało, jak pomyślałam sobie o córce Kriss


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Figarro]

Mariolu, wspaniałe wieści

[mariolasl]

Musze tez powiedzieć, ze był mega dzielny. Nastawiłam sie na płacz i marudzenie, bo mnie o tym uprzedzali, a nie zapłakał ani razu. Widać, ze szwy w oczach mu przeszkadzają, ale sie nie skarży.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Dziękuje Figarku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katty_p13]

Mariolu świetne wieści dzielny Mały uściski od Ciotki

[rawita]

Mariolu bardzo się cieszę Uściskaj Małego ode mnie.

[kriss_de_valnor]

Mariolu, cieszę się, że poszło wg planu! Całusy dla Dzielniaka
Ada się nasłuchała, że jest beksą i histeryczką jeszcze nam daleko do standardów zachodnich...

[Figarro]

Kriss, oby to już był koniec u Was
dorosły człowiek, sobie to jeszcze jakoś przetworzy, czasem jednym uchem wpuści, drugim wypuści, ale dzieci zawsze przeżywają, szkoda ich, bo nie dość, że się boją, to jeszcze się nasłuchają

[rawita]

Kseniu wielkie uściski dla Ady! I trzymam kciuki, żeby problemy się skończyły.

[mariolasl]

Napisane przez kriss_de_valnor

Mariolu, cieszę się, że poszło wg planu! Całusy dla Dzielniaka
Ada się nasłuchała, że jest beksą i histeryczką jeszcze nam daleko do standardów zachodnich...

Pamietam I tak bardzo mi przykro, ze trafiła na takie pseudopielegniarki.
Dużo o was myśle i trzymam kciuki. Mam nadzieje, ze czuje sie już lepiej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawita]

Nie ma to jak zwlec się o 7 z łóżka, postawić na nogi cały personel czytelni w celu wyszukania stosu jakichś zakurzonych książek, po czym skupienie się na przeglądaniu głupot w necie. Po prostu żelazna konsekwencja :/ Trzeba było zamiast tego spać do 15 a potem iść na piwo.

Macie jakieś sprawdzone sposoby na zmuszenie się do pracy?

BTW ta przypadkiem znaleziona sukienka jest fajna https://www.zara.com/pl/pl/sukienka-...2082&v2=719020

Miłej soboty wewątki! Bez zmartwień.

[Katty_p13]

O Rawito kiecka taka Twoja

U mnie spokojna sobota - zakupy odbębnione, czas na szpitalne leżenie

[rawita]

Dzięki Katty Może ją przymierzę wracając z biblioteki.

Dotarło do mnie przed chwilą, że muszę się trochę ogarnąć z ilością kofeiny. Wypiłam dziś cztery kawy, butelkę coli, napój energetyczny i po raz pierwszy poczułam efekty takiej "diety". Na zmianę zimne i gorące poty, drżenie rąk, a jak wstałam, żeby iść do łazienki i oblać twarz wodą, o mało się nie przewróciłam. Chyba muszę zrobić jakiś detoks sokowo-witaminowy.

Jak trochę dojdę do siebie, wracam do domu przeleżeć resztę dnia na kanapie.

[rawita]

Napisane przez Katty_p13

O Rawito kiecka taka Twoja

Obejrzałam na żywo. Beznadzieja. Klasyczny przykład jak zrobić piękne zdjęcie bardzo kiepskiej rzeczy.

[Katty_p13]

Wiec nie zaluj Rawito
A przystopuj z kofeina bo rozklekoczesz sobie serducho i cisnienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Córka D'artagnana]

Mariolu, Kseniu,braw dla Marco i Ady

Moja córka zrobiła prawo jazdy w Anglii i wczoraj po raz pierwszy wsiadła do swojego samochodu, ze stresu zgasł jej chyba z 10 razy silnik jak próbowała wjewchac na rondo, i wiecie co, nikt jej nie trąbił,nie wyzywał, wszyscy cierpliwie czekali az młoda zaskoczy ze sprzegłem wyobrażacie sobie to w Polsce
I tak jak Ksenia pisze, daleko nam do standardów zachodnich,bardzo daleko...w Polsce panuje powszechne chamstwo na każdym kroku, na spacerze z Muchą na głownej ulicy podchodzi do mnie kobieta i bluzga pod moim adresem...☠☠☠☠o, bo ci oczy wydłubię...

[rawita]

Reniu pogratuluj córce! To imponujące, że tak szybko załapała tamtejsze zasady ruchu. To trudne dla wszystkich nie stamtąd.
Współczuję Ci wydarzenia na ulicy.

Co do "polskiej kultury jazdy", te we mnie wjechał samochód, jak przejeżdżałam ścieżką rowerową. Ja miałam zielone światło, on czerwone, inne samochody grzecznie stały. Facet zamiast sprawdzić, czy nic mi nie jest, w ogóle nie wysiadł, tylko otworzył okno i zaczął wyzywać.
Przekonałam się jednak, że istnieje coś takiego, jak nasza narodowa rycerskość, bo inni kierowcy powysiadali i skończyło się wielką chryją.