Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[Silwena]

snafu
może dziwnie to zabrzmi ale nie mogę się doczekać aż Ci poschodzą wszystkie zmiany i zrobisz fotkę gładzi jak po photoshopie

ja oczami wyobraźni już to widzę


ps. a co do skutków ubocznych, to kurde nie będę miała czym się pochwalić, jeśli chodzi o te oczywiste, co zdarzają się 100% pacjentów. ja już obecnie musze codziennie nawilżać usta, nos, bo dmucham w chustkę krwią, kremować ręce, łydki, a po paru godzinach grania, albo sznupania po necie zakrapalać sztuczne łzy
pewnie jedynie bede w stanie powiadomic kiedy zaczęła mi się wysuszać skóra na buźce i przestaną się przetłuszczac włosy, hyh

zapomniałam napisać:
trądzik średni, przewlekły (od 13lat), obecnie na całym ciele grudkowo-zaskórnikowy,
silny łojotok całego ciała, prosaki na powiekach i wokół oczu, świadczące o upośledzeniu gruczołow łojowych, ropniaki we włosach, za uszami, plecy
lat 25, 55kg, dawka 40mg/dobę

jestem pełna nadziei po przeczytaniu tych badań z pdf'a od evitaanna

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Silwena
Ja też na to czekam, photoshop na żywo to już coś

W środę lecę do derma po recepty i zobaczymy co powie. Ostatnio mówił, że dawki mi podwyższać nie będzie mimo, że mogłabym jego zdaniem brać nawet dwa razy tyle co teraz, ale jak sam określił nie będzie mnie męczył. Może i dobrze.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Karlitooo
Czy ja dobrze rozumiem, że twoja kuracja miałaby trwać tylko 2miesiace?

[Silwena]

twarz z dziś
bez ropniaków na twarzy
pełno krost i krostek, zaskórników otwartych i zamknietych, grudek,
rumień i opuchlizna na lewym policzku z uderzeniami gorąca

niech to się wyczyści

ps. ja nie musze mieć fotoszopa, wystarczy, że skóra będzie wyglądała zdrowo
moge mieć nadal wągry i zaskórniki zamknięte, ale reszta niech odejdzie wraz z łojotokiem

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

silwena
ja też tak chcę, teraz to nawet cieżko to pod makijażem ukryć bo te ropne krosty potem się porażniają i jest gorzej niż przed.
zazdroszczę

[Haldinka]

Lowers, znalazłam sposób na te suche plamy na ramionach Dostałam od dermatologa kwas hialuronowy ( Hialuskin) i polecił mi Oillan - balsam intensywnie natłuszczający. Nie wiem, ktorego bardziej to zasługa, ale myśle,że bardziej balsamu, bo za wcześnie,żeby mowić chyba o działaniu tego Hialuskinu po 3 kapsułkach. Po trzech dniach stosowania, nie pojawiają się nowe wysuszone miejsca, a tamte ranki sie pięknie zagoiły. Zostały delikatnie czerwone ślady ale skóra jest już praktycznie gładka w tych miejscach.

[Silwena]

zazdrościsz mi 13lat walki z tradzikiem?
niegdyś ropnym, teraz zaskórnikowo-grudkowym?

wiesz, ja zazdroszczę w sumie Tobie, pewnie ropne zmiany pojawiły sie stosunkowo niedawno, leczylas a to nie pomagało wiec dali Ci izotek, ktory to wyleczy
ja mam troche trudniej, bo mi derma nie dała szans na całkowite wyleczenie ze względu na obciązenie genetyczne, więc nie ma co zazdrościć

poza tym może sie okazać, że nie dam rady brac Izo zbyt długo

wiem, że moj rodzaj tradziku jest dla tych z ropnymi zmianami czymś wspaniałym, ale to nadal choroba i nie pomoze tu tuszowanie make-upami, bo to nie o toy chodzi by to maskowac, tylko wyleczyć

pozdr

[xattic]

Napisane przez alkaxy

Silwena - skąd jesteś?
O leczeniu samego łojotoku retinoidami i to w malutkich dawkach mogę ci przesłać linka z innego forum, ze świeższymi badaniami.

Ja jestem zainteresowany tym linkiem, mogłabyś go podać? Dziękuję.

[Karlitooo]

Safu: tak jak mowisz, 2 miesiace i koniec

[evitanna]

Napisane przez Silwena

jestem pełna nadziei po przeczytaniu tych badań z pdf'a od evitaanna

Ja też jestem pełna nadziei, bo taki grudkowo-zaskórnikowy trądzik. I trzymam kciuki za Twoje leczeniei sukcesy!

[Silwena]

Ja też za Was trzymam
wiem jakie to ważne by się wyleczyć
nie lubie chorować, a mam trzy takie przewlekłe choroby na głowie
stąd pozbycie się jednej z nich jest dla mnie priorytetem

myję włosy dwa razy na dzień, jesli mam wyjścia rano i popoludniu
jak mialam terapie hormonalną to myłam włosy raz na dobę, jakbym teraz po Izo miała taki sam wynik to już byłabym szczęśliwsza!
jak to ułatwia zycie, można gdzieś wyjechać na dłużej, na wycieczkę, albo po prostu wstać rano wyczesać się i gdzieś jechać, a nie wstawac 3 godz wczesniej myć włosy, suszyć.. eh..

po tylu latach to sie robi takie uciążliwe, że się depra przez to czepia
mam tyle problemów na głowie, tyle obowiązków, że chciałabym chociaż z takimi porstymi rzeczami mieć spokoj

ysz.. nie depresjonujmy..

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

No chyba mam szczęście, że trafiłam na takiego derma chociaż nie wiadomo jak długo utrzyma się efekt końcowy...
Bądźmy dobrej myśli! Jak nie my mamy się wyleczyć to kto?

poza tym może sie okazać, że nie dam rady brac Izo zbyt długo dlaczego miałabyś zrezygnować?

Karlito myślisz, że dwa miesiące wystarczą? a co z wybraniem całej dawki kuracji?

[Silwena]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;16709901] dlaczego miałabyś zrezygnować?[/QUOTE]

nie o to chodzi, że ja zrezygnuję, bo będę się trzymać ile się da
ale czy mój organizm to zniesie to inna bajka, mam nawracajace zapalenia jelit, obecnie 4 dzien zgage 24/h, mam codzienne bole głowy - wstaje z bolem i klade sie spac z bolem, bola mnie stawy, trzeszczą kolana (bo taki mój urok - jak to uslyszałam od rodzinnego), mam alergie - suche spojówki, śluzówkę nosa, suchą skóre na łydkach i ramionach gdzie lubią powstawac "łuszczycowe" suche piekace czerwone placki, dostaje czesto rumienia na twarzy - i tak od lat

jeśli to sie wszystko nasili, to po prostu nie wiem jak bedzie wyglądało i nie wiem czy to organizm udźwignie, ja zniose duży ból, mam wysoki próg, ale ta derma ktora mnie prowadzi jest trochę kaleczna i prawde powiedziawszy boi się tej kuracji bardziej niż ja

nie chciała mi pomóc, powiedziała, że nie podejmie się leczenia mnie Izotekiem, że mam zaczekać az pojawi sie w pracy tamta lekarka co mi ta kuracje zleciła.. musiałam sie sporo nagadać, nawłazić się jej na ambicje, żeby sie zgodziła a i tak nie wiadomo, czy zechce bym wziela cała minimalną dawkę, ona sie pietra, widać to było po niej, chciała mi zrobić jeszcze jedną 5miesięczną rundkę Tetralysalem.. ehh, mam tu kiepskich lekarzy

ale najgorsze już za mną, wziełam 3 tabsy i nie było duszności ani wstrząsu
więc dawka soji nie ejst aż tak duża i nie wyrządza mi krzywdy
ale przy nastepnej recepcie rozejrze sie za jakimś zamiennikiem
tak na wszelki..

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Ojeju ty to masz dopiero problem... no tak na jedno pomaga a na drugie szkodzi jak mówi moja babcia, przeciwniczka tych tabletek. Ja nie żałuje że biorę i oby tak zostało.

[Silwena]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;16711418]Ojeju ty to masz dopiero problem... [/QUOTE]

to się okaże czy będzie problem
może w ogóle nie zauwaze skutków ubocznych
skoro teraz i tak zapobiegam w miare temu wszystkiemu
a może problem sie pojawi i wszystko bedzie dokuczało ze zdwojona siłą

zajęta jestem czymś ciągle nawet nie mam czasu o tym myśleć, czy coś ze mną nie tak, więc może bedzie ok

trzymajcie sie dzielnie

[vioolcia]

Karlitooo dziękuje za słowa pocieszenia bo poprostu nie moge się powtrzymac od gniecenia tych ropni ... Również zauwazyłam że jesli "wygniote" taka zmiane szybciej sie ona wysusza i znika.

Mam do was pytanie forumowiczki mam brać Aknenorming przez okolo 4 miesiące po jednej tabletce 20mg czy to nie za mało? bo czytam i widze że wy czasami bierzecie nawet i 40mg.
Moja waga to 61kg akne biore od 10dni usta powoli zaczynają wysychać dużo ropni bolących, "płonąca" twarz
Mam jeszcze jedno pytanie Drogie Forumowiczki jaki kremik polecacie na dzień na taki mróz? Stosuje Dermoprotektor ale on chyba nie zabardzo na taka pogode

Pozdrawiam

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Wydaje mi się, że to za mało, jeśli brać pod uwagę dawkę 120-150mg/kg ciała. Było o tych obliczeniach już kilkakrotnie wspomniane. Warto przejrzeć poprzednie strony, wiem, że jest ich dużo, ale ja też przez nie brnęłam i dużo można się dowiedzieć. Powodzenia!

[Haldinka]

vioolciu ja na mróz używam dermalibour a-dermy. Jest troszkę tłusty, ale o tu tu chodzi w końcu. I mróz mi nie straszny

[Karlitooo]

snafu, nie wiem czy wystarczy. Pisalem wczesniej, ze moj problem nie jest powazny, ale sie jednak zdecydowalem na krótka kuracje 2-3 miesieczna. I tak dermatolog po obejrzeniu zalecila 20mg dziennie przez 1 miesiac, potem 20mg co 2 dzien w 2 miesiacu i bedzie ok. Ja zdecydowalem, ze to za malo i biore 40mg dziennie, po 1 rano i wieczorem, przy 80 kg wagi.

Obecnie po 15 dniach jestem bardzo zadowolony ze stanu cery, ropne w ogole nie wyskakuja, a to byl glowny problem u mnie. Skóra sie pieknie łuszczy i wygładza. I taki efekt po 15 dniach. Po 2 miesiacach zdecydujemy z lekarzem co dalej, ale najprawdopodobniej zakoncze.

O nawrot sie nie boje, bo nie ma prawa on nastapic, jezeli wszystko sie ladnie zaleczy. 2 miesiace malo? moj brat 6 lat temu bral Roacutanne przez wlasnie 2 miesiace i do tej pory nie ma nic na twarzy i z tego powodu jestem dobrej mysli, ze u mnie tez bedzie all ok.

A jezeli nawrót bedzie, to na pewno duzo slabszy, pewnie kuracje powtórze i na 100% problem zostanie zażegnany.

[vioolcia]

Dziekuje Haldinka za radę rozgladnę się
Snafu powoli przeglądam strony ale sama wiesz ile ich jest

pozdrawiam i życze jak najszybszych efektów

[Silwena]

Napisane przez vioolcia

Mam do was pytanie forumowiczki mam brać Aknenorming przez okolo 4 miesiące po jednej tabletce 20mg czy to nie za mało? bo czytam i widze że wy czasami bierzecie nawet i 40mg.
Moja waga to 61kg akne biore od 10dni usta powoli zaczynają wysychać dużo ropni bolących, "płonąca" twarz
Mam jeszcze jedno pytanie Drogie Forumowiczki jaki kremik polecacie na dzień na taki mróz? Stosuje Dermoprotektor ale on chyba nie zabardzo na taka pogode

Pozdrawiam

kuracje ustala lekarz prowadzący, my forumowicze nie będziemy się mieszać i Ci doradzać w tej materii, słuchaj się lekarza, nie masz wyjścia, chyba, że pójdziesz do innego lekarza i poprosisz o pociągnięcie kuracji do wyznaczonej w ulotce leku dawki.

na dzień, na taki mróz polecam jakiś kremik półtłusty, a jak się wchłonie nałożenie filtra fotostabilnego spf 30-50+ oczywiście. A jakby się taka kombinacja niesprawdzała, rollowała albo nie chciała wchłonąć, to sam filtr (bywaja treściwe i zastępujące kremy bazowe pod nie), filtr to konieczność (chyba, że ktoś chce mieć rumień, pieczenie i czerwienienie sie całego pyska, przebarwienia po jakims czasie, czy inne atrkacje ze skórą)

ja wczoraj nie nałożyłam filtra
byłam na spacerze z psem i dostałam rumienia na lewym policzku bo słonko mi go przypalało przez ok10 min.. eh

pozdrówka

[JaAgathaKa]

yhm tylko u niektórych właśnie filtry nasilają rumień na twarzy zwłaszcza podrażnionej retinoidami, no i kółko się zamyka , ani dobrze z filtrami ani bez filtrów w moim np. przypadku.
PS. przechodze zwątpienie filtrowe

[Silwena]

żeby wybrać dla siebie filtr trzeba się czasem troche nasiłować
ja po kilku niesprawdzonych markach i rodzajach, nadal nie znalazłam idealnego,
ale przynajmniej obecna Lirene'ka robi mi tylko częściowe nieprzyjemności, ale chroni a to ważne w moim przypadku, bo już od dawna na słońcu dostaje spieki i rumienia

może w Twoim filtrze jest alkohol? np w Antkach LPR jest, co drazni skórę
JaAgathaKa, jakie filtry testowałaś?

ahm no i czego dotyczy to zwątpienie?
bo chyba nie wątpisz w to, że filtr ochrania nas przed UVA/UVB

[aktogimka]

A mnie chyba dopadło zapalenie czerwieni warg
Usta mnie bardzo pieką, na dolnej wardze mam kilka pęcherzyków, skóra z ust zeszła... Masakra :/
Ostatnio z domu wychodziłam w niedzielę, ale to zaledwie na jakieś 10 minut (no i usta oczywiście pod sporą warstwą pomadki), ciągle nawilżałam (teraz też mam pomaziane), nie dopuszczałam do wysuszenia, nie oblizywałam itd, a tu taki psikus... Nie wiem co z tym fantem zrobić, w każdym razie nie zrywam sterczących skórek, nie dotykam ust, za to ciągle nawilżam. Jak jutro dalej będzie źle, to w czwartek spróbuję dostać się do dermatologa

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

aktogimka a moze sprobuj Tisane? ja uzywalam i polecam. wiem, że inne dziewczyny też używały i chwaiły sobie.

Karlitooo nie chcę ci nic narzucać, poprostu pytałam jak to z toba jest, ale skoro tak to w porządku, wiesz przy moim trądzie to ciężko tak przerzucić się na inne myślenie

a ja dziś byłam u derma i dał mi próbki cetaphilu balsam, gdzieś też o nim było wcześniej. Spróbuje i zobaczę jak się spisuję.

[evitanna]

Cetaphil szczerze olecam, niedrogi - niecałe 30 zł za megapojemność 250 ml, wchłania się szybko do matu, leciutka konsystencja, higieniczne opakowanko.
Tisane polecam, na spółkę ze zwykłą wazeliną, bez dodatków zapachowych czy smakowych, smarować grubo, bo usta dosłownie piją.

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

a i ja dostaję do Akne jakieś pomadki Almirall w sumie szału nie ma, ale jak są pod ręką to używam,a co? w aptece doz-u dostaję.

[JaAgathaKa]

Napisane przez Silwena

żeby wybrać dla siebie filtr trzeba się czasem troche nasiłować
ja po kilku niesprawdzonych markach i rodzajach, nadal nie znalazłam idealnego,
ale przynajmniej obecna Lirene'ka robi mi tylko częściowe nieprzyjemności, ale chroni a to ważne w moim przypadku, bo już od dawna na słońcu dostaje spieki i rumienia

może w Twoim filtrze jest alkohol? np w Antkach LPR jest, co drazni skórę
JaAgathaKa, jakie filtry testowałaś?

ahm no i czego dotyczy to zwątpienie?
bo chyba nie wątpisz w to, że filtr ochrania nas przed UVA/UVB

Filtry testuję odkąd się znalazłam na wizażu czyli jakieś 3 lata Nie wątpię w to że chronią przed słońcem(rumieniem spowodowanym promieniami uv), ale wątpię czy ich używanie wychodzi mi na zdrowie skoro powodują rumień uczuleniowy( czy coś w tym stylu , bo sama nie wiem co to jest, ale mam to po wielu kremach). Ogólnie w tej chwili to mam wrażenie, że najlepiej dla mojej twarzy byłoby zamknąć się w ciemnej komórce i nie smarować filtrem.
ekhmm z alkoholem zawsze unikałam, choć próbowałam kiedyś antheliosa fluide extreme 30, ale sie nie sprawdził tak jak przypuszczałam. Próbowałam: Antheliosa Lait Veloute 50+, Emulsji Avene 50+, Avene Cleanance 40+, Bioderma AKN Mat 40+, Antheliosa barwionego, Isispharma uveblock 50 + fluid invisible,Rossman Babydream Sonnencreme 50+,Uriage Creme Extreme 50+,aha a co najdziwniejsze mam w swej kolekcji Avene ten malutki 15 ml do okolic wrażliwych 50+ , stosowałam pod czy i mi się także jakieś dziwne kropki pojawiły. Już się zaczynam zastanawiać, czy ja mam może łojotokowe zapalenie skóry, które potęgują filtry bo to chyba nienormalne. Już sie w tej sprawie zapisałam do dermatologa, ale wiadomo, prędzej tu książkę napiszę na wizażu nim się doczekam tej wizyty.

A tak w ogóle to się troche wtrąciłam , bo co prawda też walczę z trądzikiem od 10 lat to retinoidy stosuję tylko zewnętrznie (zorac). Teraz podchodze tez do tabletek hormonalnych trzeci raz i narazie dobrze znosze i mam nadzieje, że pomogą(w badaniach mialam duży nadmiar testosteronu). A na retinoidy wewnętrzne bałam się zdecydować. Stwierdziłam, że z dwojga złego lepiej będzie jak spróbuję z hormonalnymi.

[Silwena]

JaAgathaKa
Dzięki za odpowiedź, zaspokoiła moją ciekawość
Co do tego rumienia, który powstaje Ci po użyciu filtra, to może po prostu jest to wynik podrażnionej cery po zoracu i tyle. Miałam tak, że na wiele kosmetyków moja cera reagowała rumieniem, chyba, że w Twoim przypadku to jest reakcja TYLKO na filtry.. wtedy to pewnie trzeba upatrywać winę w poszczególnych składnikach filtrów, porównać je, zobaczyć co mają wspólne. Myślę, że lekarz nic tu nie pomoże. No chyba, że rumień (gdy sie ma cere naczynkową i/lub zwykłe podrażnienie cery wrażliwej objawiające się rumieniam) pojawia się przy innych czynnikach i kosmetykach, wtedy lepiej wykluczyć niektóre schorzenia skóry (typu - początki różowatego).

współczuję tyrady z filtrami, ja znam jedynie ich moc wypryszczającą i zatłuszczającą, nie zdarzały mi sie po filtrach rumieńce, jedynie przez błąd raz mi się zdarzyło go dostać, jak na Avenke nałożyłam jakiś fluid (metodą stemplowania) no i nie ochronił przed słoneczkiem i była spieka, opuchlizna, burak i płacz przez 3 dni

dobra urywam się, bo oczy pieką, krew w nosie utrudnia oddychanie, a łojotok kapie z paszczęki mimo, że dopiero wyszłam z wanny..
ehh, idę to przespać
pozdrówka

[bielaczka]

Kobietki, prosze pomozcie mi i powiedzcie co mam robic
Probowalam wyszukac na ten temat informacji, ale na zadnym forum nie pojawila sie odpowiedz na moje pytanie ..
Mam 38,1 C goraczki, zlapalo mnie potworne przeziebienie [odpukac zeby nie grypa], a jako, ze leczac sie retinoidami doustnymi nie mozna rownoczesnie przyjmowac aspiryny, to w jaki sposob moge zwalczyc goraczke? Co sie stanie, jesli wezme jednak ta polopiryne badz aspiryne?

[Silwena]

bielaczka
jeśli masz temperaturę to po prostu bierz apap, zgodnie z ulotką oczywiście i pij dużo płynów (nie gorących, wrzących). zbijesz temp w ciągu doby albo dwóch, a jak nie, to po 3 dniach gdy temp nadal się bedzie utrzymywac idź do lekarza po pomoc
mozna brac tego typu leki jak te z paracetamolem, fervexy itp

a co do aspiryny czy polopiryny, to nie wiem, mnie ogólnie nie wolno jej brac ze względu na moją chorobę, dlatego nie wiem nic na temat jej oddziaływania z Izo

dużo zdrówka