Polecamy:

Vivienne · 2017-08-24, 12:13

Oderobaczany w styczniu? Trochę dawno.

Bananalama · 2017-08-24, 17:19

Gizmonek już zdrów. Elmo jeszcze gorączkuje i jest jakiś nieswój, ale je i pije bez zarzutu.

Arwenka1 · 2017-08-24, 18:01

My już po trudach odrobaczenia aktualnie przeżywamy bunt na mokre jedzenie-kupiłam jej saszetki Doliny Notecii Schesira,puszkę Applawsa,zrobiłam udko z kurczaka ,proponowałam biały ser -wszytko jest niejadalne (tzn z Doliny Noteci zjadła sos).Kocha tylko suchy Purizon wersja z kurczakiem

To już 100 bunt tego kota jeśli chodzi o jedzenie.Postawiłam dzisiaj przed nią talerz z saszetką i zabrałam suche,którym zwykle się objada,jak mokre jedzenie jest nie to,co powinno.
Z zachowaniem też jest ciekawie .Zawsze była zaborcza o mnie,ale odkąd pojawił się w domu mały york to już w ogóle jest bardzo zazdrosna,chociaż nie agresywna czy smutna.
Co do odrobaczania to ja odrobaczam zwykle co pół roku, a szczepię co 2 lata.Kot nie wychodzi i nasza weterynarz powiedziała,że częściej na pewno nie trzeba.

patbar · 2017-08-24, 20:06

Hej mam pytanie, może będziecie wiedzieć. Czy do do młodej około 5 miesięcznej kotki mogą przychodzić kawalerowie? W sensie przesiadują pod balkonem, miauczą. Czy to znaczy, że może zaczynać się pierwsza rujka?

Arwenka1 · 2017-08-24, 20:10

Cytat:

Napisane przez patbar

Hej mam pytanie, może będziecie wiedzieć. Czy do do młodej około 5 miesięcznej kotki mogą przychodzić kawalerowie? W sensie przesiadują pod balkonem, miauczą. Czy to znaczy, że może zaczynać się pierwsza rujka?

Jak najbardziej tak

patbar · 2017-08-24, 20:16

Cytat:

Napisane przez Arwenka1

Jak najbardziej tak

Czyli umawiać sie już na kastrację kotki raczej. A czy po kastracji kawalerowie nie będą przychodzić? Kotka jest niewychodząca. Tylko na zabudowany balkon wychodzi.

Arwenka1 · 2017-08-24, 20:20

Cytat:

Napisane przez patbar

Czyli umawiać sie już na kastrację kotki raczej. A czy po kastracji kawalerowie nie będą przychodzić? Kotka jest niewychodząca. Tylko na zabudowany balkon wychodzi.

Ja bym się umówiła,może wet każe zaczekać ,aż skończy się ruja albo dać coś na wyciszenie.
Kotka ociera się o przedmioty,częściej miauczy,czy jedynie te koty pod domem niepokoją?

patbar · 2017-08-24, 20:25

Cytat:

Napisane przez Arwenka1

Ja bym się umówiła,może wet każe zaczekać ,aż skończy się ruj albo dać coś na wyciszenie.
Kotka ociera się o przedmioty,częściej miauczy,czy jedynie te koty pod domem niepokoją?

No właśnie żadnych oznak rui nie zauważyłam, a obserwuję ją bardzo dokładnie. Dwa koty zaczęły od dwóch dni kręcić się pod balkonem, przesiadują całymi godzinami. I zaczęło mnie to zastanawiać. Kotka je słyszy jak jest otwarty balkon, ale w ogóle nie reaguje na ich miauki.

**201803071148** · 2017-08-24, 20:36

Cytat:

Napisane przez Arwenka1

Ja bym się umówiła,może wet każe zaczekać ,aż skończy się ruj albo dać coś na wyciszenie.
Kotka ociera się o przedmioty,częściej miauczy,czy jedynie te koty pod domem niepokoją?

Mozna kastrowac kotke podczas rui

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

agafisia · 2017-08-24, 20:47

Arwenka koty nie lubią zmian jedzenia. Jak się przyzwyczai do jednego to nie będzie jadł innego...jak się zmienia jedzenie to robi się po malu stopniowo i nie miesza tylko karmi tym samym...
Patbar- w czasie rujki nie wolno kastrowac. Trzeba poczekać aż minie albo wet da tabletkę na wstrzymanie i można kastrowac.. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patbar · 2017-08-24, 20:52

Cytat:

Napisane przez agafisia

Arwenka koty nie lubią zmian jedzenia. Jak się przyzwyczai do jednego to nie będzie jadł innego...jak się zmienia jedzenie to robi się po malu stopniowo i nie miesza tylko karmi tym samym...
Patbar- w czasie rujki nie wolno kastrowac. Trzeba poczekać aż minie albo wet da tabletkę na wstrzymanie i można kastrowac.. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko, że ja bym nawet nie wiedziała, że to rujka, gdyby nie te koty pod balkonem. Wstępnie byliśmy umówieni na zabieg na wrzesien. Zadnych oznak ruji kotka nie przejawia.
Czy do kastrowanej kotki już kawalerowie nie bedą przychodzic?

**201803071148** · 2017-08-24, 20:54

Skoro sie nie tarza, nie wygina i nie zawodzi to raczej nie jest to rujka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patbar · 2017-08-24, 20:56

Cytat:

Napisane przez bramborky

Skoro sie nie tarza, nie wygina i nie zawodzi to raczej nie jest to rujka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli możliwe, że koty czują jakąś inna kotkę? Nie wiem, może ktoś ktoś z bloku ma koty.

**201803071148** · 2017-08-24, 21:03

Cytat:

Napisane przez patbar

Czyli możliwe, że koty czują jakąś inna kotkę? Nie wiem, może ktoś ktoś z bloku ma koty.

Moj ma takie napady jak czuje obcego kota, miauczy, zawodzi i chce wyjsc na zewnatrz, mimo iz jest kastrowany (co dziwne, na kota sasiadki reaguje neutralnie, pewnie dlatego ze znal jek zapach wczesniej), wiec mozliwe, ze koty czuja inna kotke. Bo Twoja tez powinna miec inne zachowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patbar · 2017-08-24, 21:10

To już sama nie wiem. Przejdę się do weta i zapytam. No bo to dziwne obce koty miauczą pod balkonem, a kotka żadnych najmniejszych oznak rui nie przejawia. Może to już niedługo i coś tam kotka jednak wydziela jakieś feromony

**21kasia21** · 2017-08-24, 21:16

agafisia, dziękujemy

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Oderobaczany w styczniu? Trochę dawno.

A co ile powinno się odrobaczać kota niewychodzącego?
Zawsze tak się odrobaczaliśmy, 2 razy na rok

agafisia · 2017-08-24, 22:07

Patbar- może sąsiadka ma kotke...jak wykastrujesz to nie będzie rujki zapachu ani kotów.. .

Ja też odrobaczam 2 razy w roku. Nie wychodzą nie mają styczności z innymi zwierzętami nie jedzą surowego mięsa.. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Arwenka1 · 2017-08-25, 00:31

Cytat:

Napisane przez agafisia

Arwenka koty nie lubią zmian jedzenia. Jak się przyzwyczai do jednego to nie będzie jadł innego...jak się zmienia jedzenie to robi się po malu stopniowo i nie miesza tylko karmi tym samym...
Patbar- w czasie rujki nie wolno kastrowac. Trzeba poczekać aż minie albo wet da tabletkę na wstrzymanie i można kastrowac.. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko,że ona kochała Dolinę Noteci w dwóch smakach przez trzy miesiące ,do wakacji.Dawałam jej więc tylko to plus suche.Pewnego dnia obudziła się i to jedzenie jest okropne,niejadalne.Przedt em tak było z udkami z kurczaka,puszkami Animondy,tackami Miamora itd.Nie potrafię stopniowo zmieniać jej karmy,bo jak widzi dobrze znane dania to nie podchodzi do nich lub w przypadku DN wylizuje sos i tyle.

zakonna · 2017-08-25, 00:34

Ha ha ha. 😁 świetny opis kocich fochów. Obudził się pewnego dnia i stwierdził, że dotychczasowa karma jest wg niego niejadalna. Kot jak malowany 😼

wysłane telepatycznie

Justuus · 2017-08-25, 07:28

Mój tak miał z suchą.
Z dnia na dzień przestała mu smakowac i prawie nie jadl więc kupiłam drugą i położyłam obok w drugiej misce i co?
Je obydwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zakonna · 2017-08-25, 07:36

Cytat:

Napisane przez Justuus

Mój tak miał z suchą.
Z dnia na dzień przestała mu smakowac i prawie nie jadl więc kupiłam drugą i położyłam obok w drugiej misce i co?
Je obydwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nieźle. Kot pełną gębą po prostu.

wysłane telepatycznie

Justuus · 2017-08-25, 07:45

Cytat:

Napisane przez zakonna

Też nieźle. Kot pełną gębą po prostu.

wysłane telepatycznie

W końcu brytyjski arystokrata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vivienne · 2017-08-25, 10:09

Cytat:

Napisane przez 21kasia21

agafisia, dziękujemy

A co ile powinno się odrobaczać kota niewychodzącego?
Zawsze tak się odrobaczaliśmy, 2 razy na rok

No co pol roku, a tu juz minelo ponad 7 miesiecy, a jeśli wychodzi latem na balkon, to mozna nieco czesciej, np co 4-5 msc.

agafisia · 2017-08-25, 10:54

To ciekawe ż tymi kotami 😁 Moje wcibaly wiskasa. Jak się doksztalcilam zmieniłam stopniowo na Animonde i wcinaja cały czas z wielkim smakiem😊 kupuje drobiowa i do tego maja w miseczce bozite suchą i też ładnie wcinaja😊😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Arwenka1 · 2017-08-25, 14:11

Cytat:

Napisane przez agafisia

To ciekawe ż tymi kotami 😁 Moje wcibaly wiskasa. Jak się doksztalcilam zmieniłam stopniowo na Animonde i wcinaja cały czas z wielkim smakiem😊 kupuje drobiowa i do tego maja w miseczce bozite suchą i też ładnie wcinaja😊😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Naprawdę zazdroszczę.Ja zanim się nie uświadomiłam dawałam kotu saszetki Gourmet .Babcia ,która uwielbia mojego kota właśnie sugeruje,żebym kupiła jej marketowe saszetki,bo lepiej ,żeby je jadła niż nic.Jak powiedziałam,że będzie teraz jednego dnia na suchym(czyli dziś) a drugiego dostanie mokre spojrzała na mnie jak na sadystkę,która głodzi biednego koteczka

To jej zwykła mina na pytanie czy jest głodna.

agafisia · 2017-08-25, 16:21

Haha ale bestia😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201803071148** · 2017-08-25, 19:00

Cytat:

Napisane przez agafisia

To ciekawe ż tymi kotami 😁 Moje wcibaly wiskasa. Jak się doksztalcilam zmieniłam stopniowo na Animonde i wcinaja cały czas z wielkim smakiem😊 kupuje drobiowa i do tego maja w miseczce bozite suchą i też ładnie wcinaja😊😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co pamietam animonda nie jest do konca taka dobra, bo nie ma wystarczajaco duzo witamin i trzeba je suplementować, ale oczywiście to duzo lepsze niz marketowe whiskasy itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bananalama · 2017-08-25, 19:14

Elmo bez zmian, je i pije, ale mniej niż przed chorobą. Cały dzień leży, albo śpi. Jutro chyba znowu wycieczka do weta.

agafisia · 2017-08-25, 19:27

Cytat:

Napisane przez bramborky

Z tego co pamietam animonda nie jest do konca taka dobra, bo nie ma wystarczajaco duzo witamin i trzeba je suplementować, ale oczywiście to duzo lepsze niz marketowe whiskasy itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem ze nie jest super karma ale jak dla mnie skład ma niezły 😊 niebo lepszy niż wiskasy reklamowane i drozsze na których koty też dozywaja spokojnej starości.. Animonda pod względem składu i ceny mi pasuje i moje koty ja uwielbiają 😊
Polecasz coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201803071148** · 2017-08-25, 21:34

Cytat:

Napisane przez agafisia

Wiem ze nie jest super karma ale jak dla mnie skład ma niezły 😊 niebo lepszy niż wiskasy reklamowane i drozsze na których koty też dozywaja spokojnej starości.. Animonda pod względem składu i ceny mi pasuje i moje koty ja uwielbiają 😊
Polecasz coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mac's z tych lepszych jest najtanszy, moj jeszcze lubi catz finefood i feringe
Moj lubi wolowine w puszce ale warto kupic zestaw probny, tam jest kilka smakow w zestawie

No z tym dozywaniem spokojnej starosci to nie ma co porownywac, bo sa pijaki i palacze, ktorzy dozywaja starosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-08-24, 12:13	#1681
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Koty część XIII Oderobaczany w styczniu? Trochę dawno. __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2017-08-24, 17:19	#1682
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 580	Dot.: Koty część XIII Gizmonek już zdrów. Elmo jeszcze gorączkuje i jest jakiś nieswój, ale je i pije bez zarzutu. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2017-08-24, 18:01	#1683
Arwenka1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 769	Dot.: Koty część XIII My już po trudach odrobaczenia aktualnie przeżywamy bunt na mokre jedzenie-kupiłam jej saszetki Doliny Notecii Schesira,puszkę Applawsa,zrobiłam udko z kurczaka ,proponowałam biały ser -wszytko jest niejadalne (tzn z Doliny Noteci zjadła sos).Kocha tylko suchy Purizon wersja z kurczakiem To już 100 bunt tego kota jeśli chodzi o jedzenie.Postawiłam dzisiaj przed nią talerz z saszetką i zabrałam suche,którym zwykle się objada,jak mokre jedzenie jest nie to,co powinno. Z zachowaniem też jest ciekawie .Zawsze była zaborcza o mnie,ale odkąd pojawił się w domu mały york to już w ogóle jest bardzo zazdrosna,chociaż nie agresywna czy smutna. Co do odrobaczania to ja odrobaczam zwykle co pół roku, a szczepię co 2 lata.Kot nie wychodzi i nasza weterynarz powiedziała,że częściej na pewno nie trzeba.

2017-08-24, 20:06	#1684
patbar Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 1 228	Dot.: Koty część XIII Hej mam pytanie, może będziecie wiedzieć. Czy do do młodej około 5 miesięcznej kotki mogą przychodzić kawalerowie? W sensie przesiadują pod balkonem, miauczą. Czy to znaczy, że może zaczynać się pierwsza rujka? Edytowane przez patbar Czas edycji: 2017-08-24 o 20:08

2017-08-24, 20:47	#1690
agafisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 517	Dot.: Koty część XIII Arwenka koty nie lubią zmian jedzenia. Jak się przyzwyczai do jednego to nie będzie jadł innego...jak się zmienia jedzenie to robi się po malu stopniowo i nie miesza tylko karmi tym samym... Patbar- w czasie rujki nie wolno kastrowac. Trzeba poczekać aż minie albo wet da tabletkę na wstrzymanie i można kastrowac.. . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2017-08-24, 20:54	#1692
201803071148 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 1 468	Dot.: Koty część XIII Skoro sie nie tarza, nie wygina i nie zawodzi to raczej nie jest to rujka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-08-24, 21:10	#1695
patbar Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 1 228	Dot.: Koty część XIII To już sama nie wiem. Przejdę się do weta i zapytam. No bo to dziwne obce koty miauczą pod balkonem, a kotka żadnych najmniejszych oznak rui nie przejawia. Może to już niedługo i coś tam kotka jednak wydziela jakieś feromony

2017-08-24, 22:07	#1697
agafisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 517	Dot.: Koty część XIII Patbar- może sąsiadka ma kotke...jak wykastrujesz to nie będzie rujki zapachu ani kotów.. . Ja też odrobaczam 2 razy w roku. Nie wychodzą nie mają styczności z innymi zwierzętami nie jedzą surowego mięsa.. . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2017-08-25, 00:34	#1699
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Koty część XIII Ha ha ha. 😁 świetny opis kocich fochów. Obudził się pewnego dnia i stwierdził, że dotychczasowa karma jest wg niego niejadalna. Kot jak malowany 😼 wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-08-25, 07:28	#1700
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Koty część XIII Mój tak miał z suchą. Z dnia na dzień przestała mu smakowac i prawie nie jadl więc kupiłam drugą i położyłam obok w drugiej misce i co? Je obydwie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-08-25, 10:54	#1704
agafisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 517	Dot.: Koty część XIII To ciekawe ż tymi kotami 😁 Moje wcibaly wiskasa. Jak się doksztalcilam zmieniłam stopniowo na Animonde i wcinaja cały czas z wielkim smakiem😊 kupuje drobiowa i do tego maja w miseczce bozite suchą i też ładnie wcinaja😊😊 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2017-08-25, 16:21	#1706
agafisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 517	Dot.: Koty część XIII Haha ale bestia😂😂😂 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2017-08-25, 19:14	#1708
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 580	Dot.: Koty część XIII Elmo bez zmian, je i pije, ale mniej niż przed chorobą. Cały dzień leży, albo śpi. Jutro chyba znowu wycieczka do weta. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)