Czy same te ćwiczenia dadzą mi efekty?

[Dominika321_2]

W temacie brzuszków: można ćwiczyć codziennie pod warunkiem, że nie jest to 500 brzuszków/dzień, gdy wcześniej nic nie robiliśmy.
Zgadza się, że należy dać czas mięśniom na regenerację. Czas na to potrzebny moim zdaniem zależy jednak od tego, czy już wcześniej się coś ćwiczyło, czy nie. Przykładem niech będą biegacze - profesjonaliści, którzy trenują codziennie i po 30-50km. Dla amatora i jego mięśni, to będzie trening mordęga. Dla profesjonalistów - norma.
Dlatego wydaje mi się, że ćwiczyć codziennie można wszystko (jeżdżąc na rowerze do pracy/szkoły nie ćwiczymy?) pod warunkiem, że jest to dopasowane do naszych możliwości i wytrenowania.


Nikki999:
Wydaje mi się, że dobór ćwiczeń zależy od tego, co chcesz osiągnąć. Niemniej 30min na porządny trening całego ciała z rozgrzewką i "ostygnięciem"? Jakie ćwiczenia? Co dają?

[even_number]

Dominika, na jakiej podstawie puszesz to co piszesz? Masz jakas wiedze fitness, czy tak zgadujesz?

Ja tak robie Nikki, tylko jeden dzien restu w tyg

[nikki999]

Napisane przez Dominika321_2

Nikki999:
Wydaje mi się, że dobór ćwiczeń zależy od tego, co chcesz osiągnąć. Niemniej 30min na porządny trening całego ciała z rozgrzewką i "ostygnięciem"? Jakie ćwiczenia? Co dają?

Obecnie Zuzka- 30mit całość, wcześniej siłówka 3x w tygodniu ok 1h a reszta dni nic lub jakieś inne wytrzymałościówki. Na prawdę nie trzeba spędzać długich godzin na siłowni, ani ćwiczyć pół godziny dziennie jednej części ciała
Efekty jakie mam możesz zobaczyć na moim blogu, póki co moim celem jest ich utrzymanie

[Dominika321_2]

Napisane przez even_number

Dominika, na jakiej podstawie puszesz to co piszesz? Masz jakas wiedze fitness, czy tak zgadujesz?

Ja tak robie Nikki, tylko jeden dzien restu w tyg

Ja nie mówię, że to zły trening, tylko może sama bym zastosowała Tylko chodzi o to jakie to są ćwiczenia? Ile powtórzeń i co dają.
Ja to bardziej się orientuję w temacie biegania. O fitness to wiem tyle, że jest to pojęcie potocznie równoznaczne z zajęciami aerobowym

Napisane przez nikki999

Na prawdę nie trzeba spędzać długich godzin na siłowni, ani ćwiczyć pół godziny dziennie jednej części ciała

tu się zgadzam.

Efekty super. Tylko właśnie, to nie tak że tylko 30min ćwiczeń i będzie super. Jeszcze coś ponad to było co do tej 1 części ciała. wydaje mi się, że jeśli ktoś chce się na czymś konkretnie skupić to dlaczego nie. tylko mam wrażenie, że tutaj w temacie brzuszków to jest tak, że panuje przekonanie brzuszki=schudnę. Albo to moje wrażenie

[nikki999]

Napisane przez even_number

Nikki, Ty masz piekny brzuch i fajnego bloga!

Dzięki

Napisane przez Trixxi

jak codziennie katuje się brzuch to przychodzi taki moment że ćwiczenia przestają na niego działać a mięśnie zaczynają się zwyczajnie spalać po sobie wiem że typowe ćwiczenia na brzuch najlepiej robić nie częściej niż co drugi dzień a poza tym zauważyłam że żadne absy, 8 czy tam 15 miniówki nie dają takich efektów jeśli chodzi o brzuch jak martwy ciąg

no nic nie dawało mojemu brzuchowi tak popalić jak siłówka

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Dominika321_2

W temacie brzuszków: można ćwiczyć codziennie pod warunkiem, że nie jest to 500 brzuszków/dzień, gdy wcześniej nic nie robiliśmy.
Zgadza się, że należy dać czas mięśniom na regenerację.

Ale po kija robić codziennie brzuszki ? To jest nieefektywne i nie daje nic poza nadwyrężaniem kręgosłupa przy złym wykonywaniu, co zdarza się zdecydowanej większości ludzi.

Napisane przez Dominika321_2

Efekty super. Tylko właśnie, to nie tak że tylko 30min ćwiczeń i będzie super. Jeszcze coś ponad to było co do tej 1 części ciała. wydaje mi się, że jeśli ktoś chce się na czymś konkretnie skupić to dlaczego nie. tylko mam wrażenie, że tutaj w temacie brzuszków to jest tak, że panuje przekonanie brzuszki=schudnę. Albo to moje wrażenie

Można zrobić 3x w tygodniu trening siłowy i zmieścić się z nim w 30 minutach (bez rozciągania, rozgrzewki), do tego 3 x w tygodniu np. Zuzka i przy założeniu odpowiedniego odżywiania również można wyglądać fajnie. Baaa ! Można robić samą Zuzkę i mieć efekty. Ale w każdym przypadku to nie trening jest kluczem, tylko odżywianie - zwłaszcza jeżeli ktoś chce fajny brzuch.

I nie widzę sensu skupiania się w przypadku amatorskiego ćwiczenia na konkretnej partii skoro to wcale nie zwiększa efektywności treningu. W takich przypadkach trening całego ciała daje lepsze efekty.

[zieloneoczymam]

Ja w ogóle nie widzę sensu porównywania wykonywania każdego dnia brzuszków przez amatora do profesjonalisty (biegacza). Jakiś kosmos
Ktoś kto od iluś tam lat biega/ćwiczy inaczej funkcjonuje niż osoba, która zaczyna.

A ćwiczyć brzuch każdego dnia to jakaś paranoja. Zwłaszcza, że przy brzuszkach też narażamy kręgosłup. Więc niby oprócz samego "katowania" brzucha masakrujemy też kręgosłup. I bez sensu ćwiczyć same brzuszki, skoro można zrobić inny trening - poćwiczyć inne części ciała i wykonać w tym ćwiczenia które angażują brzuch ale nie masakrują kręgosłupa.

Ja w ogóle nie ćwiczę brzucha, za to MC i przysiady mi wynagradzają. Do tego dopięta dieta na ostatni guzik i jest świetnie.

[Scio]

Są lepsze ćwiczenia na brzuch niż trzaskanie setek tysięcy brzuszków.
Po drugie porównywanie sportu rekreacyjnego i zawodowego to jakaś abstrakcja. Zawodowy sport raczej nie należy do zdrowych

[Neira]

Nie chcę zakładać nowego wątku, a piszę tutaj, bo wnioskuję, że wypowiedzieli się ci, którzy znają się na rzeczy Mianowicie proszę o pomoc w zaproponowaniu mi ćwiczeń, rozplanowaniu ich. Do maja tamtego roku, przez jakieś 5 m-cy chodziłam na fitness i czułam się świetnie mimo, że nie było efektów takich jak schudnięcie czy nie wiadomo jaka rzeźba ciała Teraz chciałabym wrócić do aktywności, lecz zajęcia fitness odpadają, toteż chciałabym poćwiczyć w domu.
Bieganie odpada, szczególnie w zimie, bo jestem astmatyczką. Ciekawe jest Insanity, ale odpada z tego samego względu:/ Myślę, że spróbuję z ZuzkaLight, ale to tylko średnio 20 minut. Do tego chętnie odpalam płytkę Ewy Chodakowskiej. Ile razy w tyg. najlepiej ćwiczyć, z jaką intensywnością oraz przez jaki czas najlepiej? (czasu mam dość). Czy możecie mi coś jeszcze zaproponować? Z góry dziękuję.
Zależy mi na poprawie kondycji, wyrzeźbieniu brzucha (wiem, że trzaskanie samych brzuszków nic nie da), pozbycia się cellulitu Moja figura jest dość dziwna, bo mam bardzo szczupłe łydki, uda i pupa ok, opon(k)ę na brzuchu, boczki, chudą klatkę i dość okrągłe ramiona.... Ważę 53 kg przy 166cm.
Z góry dziękuję za odpowiedź

[Scio]

http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Plany_tr...o-t438773.html

http://www.sfd.pl/-t803543.html

[SekretnyWachlarz]

Ostatnio robiliśmy bardzo fajne ćwiczenie na pilatesie (nie pamiętam jakie), ale nauczycielka powiedziała: I to nam pokazuje, że wcale nie trzeba walić po 150 brzuszków dziennie.

[beatiska]

Dziewczyny co to jest ta Zuzka? Zawsze gdzieś się jakaś Zuzka przewinie przez wątek, a ja nie mogę obczaić co to?

[Trixxi]

Napisane przez beatiska

Dziewczyny co to jest ta Zuzka? Zawsze gdzieś się jakaś Zuzka przewinie przez wątek, a ja nie mogę obczaić co to?

raczej kto to jeśli już
tutaj masz stronę z ćwiczeniami z nią http://zuzkalight.com/category/workout/

[beatiska]

Napisane przez Trixxi

raczej kto to jeśli już
tutaj masz stronę z ćwiczeniami z nią http://zuzkalight.com/category/workout/

Aaaaaaaa. To juz się z nią spotkałam, ale nie wiedziałam, że to Zuzka
Dzięki!

[tygryskowym_okiem]

A tu masz wizażowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=658423