2007-06-11, 15:07 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
zaopatrzyłam się dziś w creme puff zdecydowałam się jednak na odcień 5. mógłby być jak dla mnie ciut jaśniejszy. buzia jednak wygląda dobrze i zdrowo w tym odcieniu, a i w końcu lato za pasem
|
2007-10-25, 10:55 | #32 |
Zadomowienie
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Dziewczyny wyciągam wątek
Jak z trwałością Creme Puff? I czy podkreśla suchę skórki? poszukuje czegoś do wyrównania koloru skóry i zastanawiam się nad nim..
__________________
Wymienię 2 nowe błyszczyki NYX https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post24997463 |
2007-10-25, 13:17 | #33 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Ale creme puff to taki kompakt bardziej więc jasne,że on kryje bardziej niż Lentheric,który jest pudrem w kamieniu do wykończenia makijażu.
MF ma bardzo ciemne odcienie jak dla mnie-toż to pudry brązujące Same pomarańcze i żółcie.Tego w róż nie znalazłam. Lentheric 06 jest jasny,może jekko w róż wpada.Mi podpasował,ale teraz znalazłam coś jeszcze jaśniejszego |
2007-10-25, 13:58 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
a ja mam Maxa Factora Creme Puff i jestem bardzo zadowolona. Fakt, że jest to kompakt, ale kryje średnio, używam go raczej do wykończenia makijażu.
Ominęła mnie kwestia zbyt ciemnych odcieni, bo w gamie jest opcja transluced, której się trzymam żeby makijaż był jak najbardziej naturalny. Mimo, że mam mieszaną cerę Puff jest w miarę trwały, nie podkreśla suchości skóry, przynajmniej u mnie się sprawdza... |
2007-10-25, 14:04 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
jest odcien Creme Puff w takim jazsyn, rozowym odcieniu. moja kolezanka go ma. nie pamietam numerka. ja od ponad 2 lat uzywam "Puffa" i jestem bardzo zadowolona. mam kolor 41 (medium beige) - taki jasny bez, bez rozowego pigmentu. nakladam go na dobrze nawilznona kremem skore: gabeczka na strefe T (czolo, nosek, broda) i na policzki. reszte omiatam pedzelkiem: efekt swiezy, bez tapety, za to niezle krycie (duzych zmian nie zakryje), wyrownany koloryt.
kiedys mialam problem ze skorkami, ale to okazalo sie byc skutkiem niedostatecznie nawilzonej twarzy. teraz nakladam az grubo krem mocno nawilzajacy i jest soper: koniec z wypryskami, skorkami, cieniami pod oczami i nierowno naloznym podkladem. teraz Puff dziala super, pieknie kryje, a poniewaz matowi, nie mam problemu ze swiecacym czolem. |
2007-10-25, 14:08 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Cytat:
Creme Puff ma jeden bardzo jasny odcień 85 Light 'n' Gay. Trudno go dostać, bo podobno wycofali (tak mi kiedyś pani w sklepie powiedziała), ale ostatnio widziałam ten kolor, więc chyba jednak dalej jest w sprzedaży. Na mojej jasnej skórze był ok. Tyle, że jest strasznie kryjący dlatego ja darowałam go sobie. |
|
2007-10-25, 18:30 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
|
2007-10-30, 18:07 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Podbijam moje pytanie.
|
2009-03-01, 14:53 | #39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
transcluent jest za ciemny dla mnie, a w wakacje za mocny...wtedy gdy sie opale(((( wygladam jak dziwadlo,za ciemny dla mnie szkoda bo bylby idealny
dlaczego w wakacje sie nie nadaje??? cere mam za sucha,w zime mi sie tlusci,w wakacje nie |
2009-03-16, 17:53 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Max factor jest naprawdę dobry, ładnie kryje i matowi. w drogeriach sa przeważnie testery, więc możesz sprawdzić jaki kolor jest odpowiedni.
No i jest bardzo duży i bardzo wydajny! |
2009-05-08, 16:07 | #41 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
creme puff jest idealnym "motowieniem" yardej jest tez ok, ale na podklad
|
2009-06-08, 14:07 | #42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
halo, halo, jest tu kto?
|
2009-06-08, 18:47 | #43 |
Raczkowanie
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
Ja napiszę od siebie, że miałam kiedyś puder w kamieniu MF i choć wybrałam najjaśniejszy odcień (nie pamiętam jaki) to był on dla mnie za ciemny a nie mam porcelanowej cery . Nie oczekuję od pudru w kamieniu specjalnego krycia bo do tego celu używam dobrze kryjącego podkładu MF Lasting Performance. Makijaż wykańczam tzn. matuję pudrem Lentheric (używam podobnie jak podkładu MF od ok. 9 lat) i jestem zadowolona. Próbowałam kiedyś pudrów matujących w kamieniu takich firm jak Rimmel, Maybeline, wymieniony MF, może coś jeszcze, nie pamiętam i muszę przyznać, że to Yardley/Lentheric jest najbardziej rozdrobnionym, delikatnym i niewidocznym pudrem na twarzy.
Używałam wiele lat temu odcienia 06 a teraz 26 i obydwa odcienie są translucent więc z założenia nie są kryjące i nie można tego od nich oczekiwać, mają tylko matować. 06 jest dla jasnej wręcz porcelanowej cery, dla takiej pani zimy w czarnych bądź ciemnych włosach i o bladej cerze. Natomiast 26 owszem jest żółtawy, a przy większej liczbie poprawek ten żółty kolor będzie bardziej inytensywny. Ja jednak używam go tylko przy nakładaniu makijażu i w ciągu dnia 1-2 razy ale delikatnie, przedtem ściągając chusteczką nadmiar tłuszczu z twarzy aby nie zrobić grubej warstwy tapety Uważam osobiście, że większą "tragedią" jest zrobienie sobie różowej twarzy źle dobranym podkładem/pudrem niż beżowej . Ja dodatkowo używam różu więc mi nie przeszkadza beżowy odcień tego pudru, bo róż nadaje mi zdrowy rumieniec i świeżości wyglądu. Grunt to wszystko odpowiednio dobrać, jednak zgodzę się, że Yardley nie ma za dużego wyboru wśród odcieni. Pozdrawiam.
__________________
pozdrowionka Edytowane przez johimbina Czas edycji: 2009-06-08 o 18:51 |
2009-06-12, 10:56 | #44 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
faktycznie creme puff jest za ciemny
|
2009-06-12, 18:14 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
ja wlasnie przerzucilam sie na ten transparentny,poprzednio mialam sredni bez....roznica jest spora, tego prawie nie widac na mojej twarzy, tamten byl w odcieniu delikatnego bezu. Brazujacy z MF tez mam -alestosuje go tylko na kosci policzkowe.
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.
J. Allen |
2009-06-12, 18:26 | #46 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
ja mam dwa puffy 13 i 41- i tak sa ciemne, trzeba sie opalic w wakacje, dlatego w zimę uzywam jasniejszego
|
2009-06-21, 23:07 | #47 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Max Factor Creme Puff czy Yardley-Lentheric ?????
oba są dobre!!!
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.