Rozstanie z facetem - część 13 :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-22, 19:41   #1
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748

Rozstanie z facetem - część 13 :(


Witamy w, oby dla nas wszystkich szczęśliwej, trzynastej części wątku

Jako, że urodziłam się 13go w piątek, to obejmuję patronat nad tą częścią



Wątek dla tych, którzy są świeżo po rozstaniu. Dla tych, którzy rozstanie czują w powietrzu i już teraz cierpią...Dla tych, którzy są długo po rozstaniu i jeszcze nie mogą dojść ze sobą do ładu. Dla tych, którzy tu ugrzęźli
Wszystkim, którzy potrzebują wyżalić się, wyżyć na klawiaturze, wypłakać. Wszystkim, którzy chcą pocieszenia albo kopa w kuper (przy czym nie obiecujemy, że zawsze dostanie się to, czego się oczekuje ) .
Wątek pełen łez, bólu, cierpienia, ale też i wzajemnego wsparcia, kibicowania w sobie w żmudnej walce z własnymi słabościami, uczuciami do eks...w tym wszystkim, co nazywamy powrotem do równowagi.

UWAGA!!!
Ten wątek ma POMAGAĆ W POWROCIE DO RÓWNOWAGI!!!
Nie jest to wątek dla osób, które chcą być głaskane, a nie robią niczego ze swoim życiem!


Motto?

Cytat jednej z naszych zadomowionych tutaj dziewczyn:

"Szczęśliwi w miłości są ci, którzy się kochają, a nie ci, którzy chcą, żeby osoba z którą są w związku, ich kochała.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2010-11-22 o 20:01
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:47   #2
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Obecna. I oby tylko z przywiązania do Was
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:47   #3
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(



Boże, gdybym ja miała takiego słodziaka przy sobie, jak OtTaka, to żaden eks świata by w moich myślach nie zawitał...

A przyjaźnić się z eksem... hmm, chyba faktycznie średnio się da ;/

Edytowane przez yellowbird
Czas edycji: 2010-11-22 o 19:49
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:49   #4
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Melduję się i ja z tych, które tu ugrzęzły to już 4 część, w której się wypowiadam
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.

Edytowane przez mrytka
Czas edycji: 2010-11-22 o 19:53
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:54   #5
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dla tych, którzy tu ugrzęźli
Czuję się wywołana

Uwaga! Nie jest to wątek dla osób, które chcą być głaskane, a nie robią niczego ze swoim życiem!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:54   #6
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Boże, gdybym ja miała takiego słodziaka przy sobie, jak OtTaka, to żaden eks świata by w moich myślach nie zawitał...
Od tego wątku uroczyście postanawiam bardziej doceniać jaki Skarb mi się trafił
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 19:57   #7
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Moje rozstanie z półobecnym rozwaliło całe towarzystwo, znajomi muszą wybierać między mną a nim - współczuję im bardzo, ale póki co nie jesteśmy w stanie siedzieć przy jednym stole.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-22, 19:58   #8
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Od tego wątku uroczyście postanawiam bardziej doceniać jaki Skarb mi się trafił
I to bardzo dobre postanowienie Lepiej się go trzymaj, bo jak nie, to obudzisz się tak jak ja z ręką w nocniku
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:03   #9
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Czuję się wywołana

Uwaga! Nie jest to wątek dla osób, które chcą być głaskane, a nie robią niczego ze swoim życiem!
Już dopisuję na górę

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
I to bardzo dobre postanowienie Lepiej się go trzymaj, bo jak nie, to obudzisz się tak jak ja z ręką w nocniku
Gdybym wierzyła, że jesteś w stanie odpuścić niedoszłego, to bym napisała "walcz o X, masz jeszcze szansę". Ale póki co nie wierzę...więc nie napiszę. Szkoda by było chłopaka.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:07   #10
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Od tego wątku uroczyście postanawiam bardziej doceniać jaki Skarb mi się trafił
Trzymam za słowo!
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:08   #11
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dla tych, którzy tu ugrzęźli
Malla, mnie tam lada miesiąc stuknie roczek

Uwielbiam Was. Nie mam za bardzo o czym pisać, ale dziennie czytam
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-22, 20:11   #12
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez tyneczka
Wiem, że w głębi serca bardzo mu z tym ciężko, bo wiem jaki uczuciowy potrafił być. Momentami aż sama byłam w szoku, że jest skłonny do pewnych emocji i wyznań. A teraz co mi chce udowodnić? Zakłada maskę, czy faktycznie tak jest...?
A co Cię obchodzi czy to maska czy prawda? Taki Ci się pokazuje, chce żebyś takiego go znała, z takiego zachowania wyciągnęła wnioski.

WIĘC WYCIĄGNIJ.


Cytat:
Napisane przez tyneczka
A tak bardzo mnie kochał, świata poza mną nie widział, obiecał, że mnie nigdy nie zostawi... już się nauczyłam, że to tylko głupie gadanie! Może i byłam naiwna, ale proszę... weźcie pod uwagę, to że mam 19 lat i to była moja pierwsza prawdziwa miłość, a ja zawsze o takiej marzyłam... że pierwsza i ta ostatnia. Naprawdę nie żałowałam, że w tak młodym wieku jestem z jednym i tym samym facetem, nie potrzebowałam dodatkowej adrenaliny...
Bierzemy pod uwagę, że masz 19 lat, że to była Twoja pierwsza prawdziwa miłość. I dlatego się serducho kraje jak widzimy jak marnujesz kolejne tygodnie młodości.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Uwielbiam Was. Nie mam za bardzo o czym pisać, ale dziennie czytam
Ja też uwielbiam, też czytam, chociaż czasem już nie mam sił się wypowiadać...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:12   #13
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Trzymam za słowo!
W razie gdyby mi się coś odkleiło to proszę o nie cackanie się ze mną.
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:17   #14
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
W razie gdyby mi się coś odkleiło to proszę o nie cackanie się ze mną.
klient nasz pan
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:17   #15
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Gdybym wierzyła, że jesteś w stanie odpuścić niedoszłego, to bym napisała "walcz o X, masz jeszcze szansę". Ale póki co nie wierzę...więc nie napiszę. Szkoda by było chłopaka.
Muszę się z Tobą zgodzić. Chciałabym o X zawalczyć, bo wiem, że to świetny chłopak. Tylko, że wiem też, że znowu go zranię jak tylko niedoszły bez żadnego wysiłku wpakuje się na chwile w moje życie. Jak na razie nie będę sama siebie oszukiwać, bo już nie raz budziłam się rano z myślą "mam go gdzieś, zaczynam nowe życie bez myślenia o nim" i kilka jego spojrzeń, rozmowa o niczym, kilka smsów, a ja wszystko rzucałam dla niego. Pojawiłam się w tym wątku w lipcu, bo w lipcu niedoszły mnie olał po raz pierwszy. Praktycznie kończy się listopad, a ja nadal w tym czymś tkwię. Sama nie wiem już jak się z tego wyciągnąć. Liczę na czas mam nadzieję, że on zdziała cuda. Liczę też na to, że jak nie teraz, to jak skończę szkołę i nie będę już na niego patrzeć codziennie, to mi minie.
Cały czas też trzymam go na gg, mam jego numer telefonu, który zresztą znam na pamięć i myślę, że pora zrobić coś co często tu powtarzałam. Wywalić jego numer gg i nie patrzeć ciągle czy jest, jaki ma opis itp. Zmienić numer telefonu i nie czekać na żadne smsy od niego.
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:18   #16
zagubionaMIMI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 265
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Jako że rozstanie czuje w powietrzu podpisuje się nad tym tematem ale i co dzień jakoś odkładam ten temat na inny dzień więc mogę się spodziewać tylko kopa w dupala...
zagubionaMIMI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:20   #17
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Tyneczka, strasznie mi przykro, bardzo dobrze Cię rozumiem....

Palant.
Albo totalny szczeniak, który nie ma za grosz empatii.

Wszystko jedno, to bez znaczenia...
Lączę się z Tobą w bólu...
__________________
"Póki walczysz, jesteś zwycięzcą."
.
mój cel: obawy zmieniać w nadzieję.
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:22   #18
lang123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 210
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

eeee to ja sie nie wliczam do tego tematu bo jego treść mi nie pozwala sie udzielać hahahahaha

chyba że zmienię orientacje lub poznam faceta

Edytowane przez lang123
Czas edycji: 2010-11-22 o 20:23
lang123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:24   #19
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Mrytka - wiesz, że wspierać i bić po łapach będziemy zawsze kiedy będzie trzeba, ale największą robotę musisz wykonać Ty...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-22, 20:24   #20
zagubionaMIMI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 265
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Muszę się z Tobą zgodzić. Chciałabym o X zawalczyć, bo wiem, że to świetny chłopak. Tylko, że wiem też, że znowu go zranię jak tylko niedoszły bez żadnego wysiłku wpakuje się na chwile w moje życie. Jak na razie nie będę sama siebie oszukiwać, bo już nie raz budziłam się rano z myślą "mam go gdzieś, zaczynam nowe życie bez myślenia o nim" i kilka jego spojrzeń, rozmowa o niczym, kilka smsów, a ja wszystko rzucałam dla niego. Pojawiłam się w tym wątku w lipcu, bo w lipcu niedoszły mnie olał po raz pierwszy. Praktycznie kończy się listopad, a ja nadal w tym czymś tkwię. Sama nie wiem już jak się z tego wyciągnąć. Liczę na czas mam nadzieję, że on zdziała cuda. Liczę też na to, że jak nie teraz, to jak skończę szkołę i nie będę już na niego patrzeć codziennie, to mi minie.
Cały czas też trzymam go na gg, mam jego numer telefonu, który zresztą znam na pamięć i myślę, że pora zrobić coś co często tu powtarzałam. Wywalić jego numer gg i nie patrzeć ciągle czy jest, jaki ma opis itp. Zmienić numer telefonu i nie czekać na żadne smsy od niego.
Tak też właśnie ja też powinnam zrobić, ale ciągle szkoda mi kończyć coś co trwa 1,5roku, teraz jest gorzej ranił mnie wielokrotnie, a jednocześnie nie pozwala mi odejść. Ale kiedyś wierze że obudzę się z myślą " to jest ten dzień by rozpocząć nowy rozdział bez niego" i się nie obejrzę wyciągnę kumpla i polecimy na piwo z radości, że się uwolniłam...
zagubionaMIMI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:25   #21
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez zagubionaMIMI Pokaż wiadomość
Jako że rozstanie czuje w powietrzu podpisuje się nad tym tematem ale i co dzień jakoś odkładam ten temat na inny dzień więc mogę się spodziewać tylko kopa w dupala...
Witamy Tak na dzień dobry nie bijemy Najpierw, jeśli chcesz, opowiedz nam swoją historię...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:26   #22
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cześć,

Postanowiłam napisać, bo sympatyczne dziewczyny tu widzę. Jestem zaraz po rozstaniu, ale chyba nawet nie chodzi mi o to, żeby jakoś specjalnie się nad tym rozwodzić, choć to się może zmienić z godziny na godzinę, ale pogadać z Wami i może popocieszać innych.

Czasem jak się widzi analogiczną sytuację u kogoś to łatwiej na siebie spojrzeć z dystansem i jak się innej koleżance napisze: Daj sobie spokój dziewczyno, jesteś fajna i przestań pod sobą kopać to i nagle samą siebie można zobaczyć jako kogoś kto też zasługuje na miłe słowo. Mnie trochę psychicznie skopała moja sytuacja. Chłopak nie był do końca dojrzały. Owszem w niektórych kwestiach samodzielny, fajny i można było na niego liczyć, ale chyba mieliśmy inne priorytety i pragnienia.

Ze znajomymi ciężko gadać o tym, bo wspólni, więc nie chcę. Postanowiliśmy to zatrzymać między nami. A bliższym osobom już tyle gderałam, kiedy się nie układało i mi tyle do głowy wbijali, a ja i tak podejmowałam decyzje, które były dla mnie złe, że już nie mam serca z nimi o tym rozprawiać.

Tak więc, witam się
__________________
Życie to sztuka wyboru.
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:28   #23
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez zagubionaMIMI Pokaż wiadomość
Tak też właśnie ja też powinnam zrobić, ale ciągle szkoda mi kończyć coś co trwa 1,5roku, teraz jest gorzej ranił mnie wielokrotnie, a jednocześnie nie pozwala mi odejść. Ale kiedyś wierze że obudzę się z myślą " to jest ten dzień by rozpocząć nowy rozdział bez niego" i się nie obejrzę wyciągnę kumpla i polecimy na piwo z radości, że się uwolniłam...
Czym jest 1,5 roku wobec następnych lat, które przed Tobą? Jak chcesz te lata spędzić? Jak żyć?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Eleanor - witamy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:30   #24
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez lang123 Pokaż wiadomość
eeee to ja sie nie wliczam do tego tematu bo jego treść mi nie pozwala sie udzielać hahahahaha

chyba że zmienię orientacje lub poznam faceta
Jesteśmy w stanie nagiąć nasz regulamin
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Mrytka - wiesz, że wspierać i bić po łapach będziemy zawsze kiedy będzie trzeba, ale największą robotę musisz wykonać Ty...
Mam nadzieję, że ta 13 część będzie szczęśliwa dla mnie i w końcu wezmę się do roboty i zrobię to co dawno powinnam już zrobić, żeby łatwiej mi było o nim zapomnieć, bo to i tak mnie nie minie.
Wy i tak już baaardzo mi pomogłyście za co jestem wdzięczna
Cytat:
Napisane przez zagubionaMIMI Pokaż wiadomość
Tak też właśnie ja też powinnam zrobić, ale ciągle szkoda mi kończyć coś co trwa 1,5roku, teraz jest gorzej ranił mnie wielokrotnie, a jednocześnie nie pozwala mi odejść. Ale kiedyś wierze że obudzę się z myślą " to jest ten dzień by rozpocząć nowy rozdział bez niego" i się nie obejrzę wyciągnę kumpla i polecimy na piwo z radości, że się uwolniłam...
Mam nadzieję, że i mi i Tobie uda uwolnić się od przeszłości Tak raz na zawsze
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:38   #25
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez zagubionaMIMI Pokaż wiadomość
Jako że rozstanie czuje w powietrzu podpisuje się nad tym tematem ale i co dzień jakoś odkładam ten temat na inny dzień więc mogę się spodziewać tylko kopa w dupala...
MIMI czytałam Twoją wypowiedź w Twoim wątku. Uciekaj, mówię Ci dziewczyno, bierz nogi za pas, jeśli masz siłę, bo jak za bardzo będziesz chciała go zrozumieć to zaczniesz tracić siebie. To nie jest ładne zachowanie z jego strony i ono się nie zmieni. W końcu zaczniesz się obwiniać za to, że on Cię nie docenia, a potem będziesz miała poczucie winy, że sobie na to pozwoliłaś.

Ściskam Cię gorąco i wiem jak to cholernie trudne jest. U mnie też wszystko runęło jak chciałam mieszkać razem i jarałam się nawet tym, że sobie jedziemy do marketu zakupy porobić, jak stare dobre małżeństwo. A potem zaczęłam pytać, co mu jest, bo widziałam, że źle się dzieje. No i już było po wszystkim.
__________________
Życie to sztuka wyboru.
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:41   #26
lang123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 210
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

powiem wam ze fajnie czasami tak pogadać bo jak czytam niektóre posty to mi się śmiać chce i odrazu lepiej
lang123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:42   #27
zagubionaMIMI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 265
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

ah... moja historia jest krótka poznałam faceta 1,5roku temu, było cudownie wspaniale jak w bajce(z małymi potknięciami po jakimś 0,5roku czyli pierwsze kłótnie)... ale od wakacji zaczęło być nie ciekawie tzn. kłótnia na wakacjach, ja się uparłam gdzie pojedziemy i musiał mi ustąpić mimo, że mu się to nie podobało. Ale potem się naprawdę starał i znów było fantastycznie, ale ja tak się tym zachłysnęłam, że zaproponowałam żebyśmy razem zamieszkali(coś wynajęli). Z dnia na dzień okazało się możliwe mieszkanie za koszt czynszu po zrobieniu remontu i gdzieś w miedzy czasie zaczęło się pokazywanie mi że jestem na drugim miejscu(po dziecku z byłego małżeństwa, wcześniej okazywał mi że jestem tak samo ważna jak dziecko) , wiele kłótni, wytykanie sobie nawzajem wad. Stwierdzam u obojga nie gotowość do mieszkania razem u faceta o wiele większą niż u mnie. usłyszałam że mnie kocha ale nie chce ze mną być. że on się nie chce nigdzie wyprowadzać ale teraz już musi(za chwile koniec remontu) zrobił to tylko dla mnie bo widział moją wielką radość z tego powodu, a on wcale nie chce ze mną już mieszkać i dobrze mu było a ja to popsułam... zraniło mnie to bardzo... teraz oboje jesteśmy powściągliwi w okazywaniu sobie uczuć, seksu brak, radości z bycia razem brak, są jakieś chęci porozumienia, ale ewidentnie mamy inne potrzeby, oczekiwania, plany i marzenia... nie dawno odkryta przeze mnie niezgodność charakterów. Wszyscy chcą naszego szczęścia rodzice itd... nawet była żona nie robi mu żadnych faz z tego powodu nawet jest za, bo dziecko mnie lubi, a ja je... no nie wspominając że nagle mu przeszkadzają moje jakieś rady itd... czepia się że chce przeżyć życie za niego razem z jego rodzicami... sytuacja jest dziwna sama się w niej gubię... i czuję, że rozstanie wisi w powietrzu, bo to ja w końcu nie wytrzymam w tym błędnym kole...
zagubionaMIMI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:45   #28
alutram
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

ooo! nie wiedziałam, że mamy już kolejną część. Dawno mnie tu nie było, musiałam więc nadrobić zaległości. U mnie coraz lepiej. Sama się sobie dziwię, że sobie radzę... I cieszę się z tego.

Czas zacząć żyć od nowa
alutram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:49   #29
zagubionaMIMI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 265
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
MIMI czytałam Twoją wypowiedź w Twoim wątku. Uciekaj, mówię Ci dziewczyno, bierz nogi za pas, jeśli masz siłę, bo jak za bardzo będziesz chciała go zrozumieć to zaczniesz tracić siebie. To nie jest ładne zachowanie z jego strony i ono się nie zmieni. W końcu zaczniesz się obwiniać za to, że on Cię nie docenia, a potem będziesz miała poczucie winy, że sobie na to pozwoliłaś.

Ściskam Cię gorąco i wiem jak to cholernie trudne jest. U mnie też wszystko runęło jak chciałam mieszkać razem i jarałam się nawet tym, że sobie jedziemy do marketu zakupy porobić, jak stare dobre małżeństwo. A potem zaczęłam pytać, co mu jest, bo widziałam, że źle się dzieje. No i już było po wszystkim.
To analogiczna sytuacja u mnie było/jest tak samo... ja skakałam do góry, a z radości mogłabym góry przenosić, aż zobaczyłam, że coś jest nie tak, że mój facet zamiast cieszyć się ze mną ucieka ode mnie oddala się... a później cała reszta, że było dobrze i to zniszczyłam tym, że chciałam wszystko tak przyśpieszyć... Głupio mi okrutnie ale czuje się winna, że wpadłam na ten pomysł jak by nie to moje życie rodzinne by się nie skomplikowało, a my dalej cieszyli byśmy się sobą w moim lub jego pokoju...
zagubionaMIMI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-22, 20:49   #30
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Ja też uwielbiam, też czytam, chociaż czasem już nie mam sił się wypowiadać...
Hah, wiesz, w sprawach sercowych nakorzystniejsze są najprostsze rozwiązania. Nie pisać, nie oglądać, zapomnieć, otworzyć się na świat, zająć się sobą, pokochać siebie, uszanować swój czas, swoje zdrowie (psychiczne ). Uszanować nowego ewentualnego partnera, kolegę, przyjaciela. Szkopuł w tym, że nam emocje przesłaniają zdroworozsądkowe postępowanie i wychodzi, jak wychodzi. Do tego to przeświadczenie o tym, że nasza sytuacja jest wyjątkowa, a nasza miłość taka wspaniała, nieskazitelna. No i ten eks, cudowny eks, który porzucił, ale przecież tak naprawdę nie chciał. Albo ten eks, którego porzuciłyśmy, bo działo się źle, ale pewnie powalczy, pewnie się zmieni i zrozumie.

Banialuki.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.