Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV.

[TwojaKokaina]

Napisane przez Espoir91

ja uważam, że jak sama nazwa wskazuje "offtopowo", na tym wątku poruszamy też inne kwestie, nie tylko odrosty i to bardzo dobrze! nie możemy gadać tylko o włosach, bo przecież byśmy zgłupiały Jesteśmy już ze sobą tak zżyte (), że traktujemy siebie jak hmm... przyjaciółki? takie internetowe dobre duszyczki i mnie np interesują wszystkie bolące ósemki i sprawy sercowe!

dokładnie
co innego jak ktoś wchodzi pierwszy (i jedyny raz!) na to forum, tylko
po to, żeby o coś zapytać, bo mu się nie chcę szukać w wyszukiwarce

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

ooo to teraz będzie ciągłe czesanie

jutro będzie, bo dziś mam kucyka i wczorajsze włosy

Napisane przez Konwalia11

Kat - super, a jak dziala - dobrze czesze?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Dziewczyny, moze mi cos poradzicie w zupelnie innej sprawie. Kupilam sobie w rossmanie super kredke do oczu - znaczy do czasu super. Wczoraj myslalam ze wyjde z siebie i stane obok - kredki nie da sie zatemperowac zadna temperowka - ani kosmetyczna, ani zwykla Albo luszczy sie drewienko albo lamie sie wklad Z nowej kredki zostala kredeczka moze 4centymetrowa.
I tu pytanie - mozecie polecic jakas dobra kredke do oczu ale nie czarna? Czarny jest dla mnie za mocny, wybieram takie szaro-grafitowe. Chodzi mi o to, zeby rysik byl miekki a drewienko twarde. No chyba, ze jakos zle temperuje - moze istnieja jakies tajemnicze techniki, ktorych ja nie znam

Jutro ją przetestuję ekstremalnie -na suchych, na mokrych, z odżywką dziś jedyne co to sobie mogę ponytaila poczesać ale pierwsze wrażenie: super! i ładnie w miarę wykonana, wygląda na solidną, a "włosy" ma jeszcze bardziej miękkie niż się spodziewałam i dobrze leży w dłoni (czego obawiałam się najbardziej, bo wiele osób mówiło, że jest niewygodna) -dorzucam zdjęcie mojego cudeńka

a kredkę polecam automatyczną Pierre Renee kosztuje jakieś 10-15 zł, ma śliczny odcień szarości (wszystkie koleżanki się nią zachwycały) i nie trzeba temperować

Napisane przez marta__

Niedawno postanowiłam wrócić do naturalnego koloru włosów: do mysiego blondu, który może sam w sobie nie jest okazały, ale zależy mi na tym, by nie męczyć już niepotrzebnie włosów. Ostatnio farbowałam włosy 11.05 i nie wiem dlaczego wybrałam naturalny blond (który jest dosyć jasny), zamiast kolor najbardziej zbliżony do tego naturalnego. Mimo wszystko mam swoje postanowienia:
1. Następnym razem pomalować włosy na kolor jak najbardziej zbliżony do naturalnego.
2. Pić drożdże i zażywać Calcium Pantothenicum na porost włosów.
3. Często podcinać końce (poza tym dążę do tego, by włosy były jednakowej długości).
4. Ratować się szamponetką w chwilach największego kryzysu.

Mam nadzieję, że wytrwam w moich postanowieniach. Moje włosy są dosyć długie (55-60cm), więc powrót do naturalnego koloru trochę potrwa, ale czego się nie robi dla włosów

Oczywiście zapraszamy, ale co zrobisz jak Ci się szamponetka nie spierze? i co masz na myśli mówiąc "kryzys"? Jako zły humor, czy swój własny ślub? bo ja na ślub może i bym machnęła włosy czymś schodzącym, ale w żadnym innym wypadku absolutnie, bo to niewarte Jak chcesz wrócić do naturalek to nie możesz nic używać, bo to błędne koło

Napisane przez Espoir91

ja uważam, że jak sama nazwa wskazuje "offtopowo", na tym wątku poruszamy też inne kwestie, nie tylko odrosty i to bardzo dobrze! nie możemy gadać tylko o włosach, bo przecież byśmy zgłupiały Jesteśmy już ze sobą tak zżyte (), że traktujemy siebie jak hmm... przyjaciółki? takie internetowe dobre duszyczki i mnie np interesują wszystkie bolące ósemki i sprawy sercowe!

mądrze prawisz bo mnie też ósemki interesują i sprawy sercowe i inne rzeczy jakbyśmy chciały gadać tylko o włosach toby wątek sam zginął śmiercią naturalną po pierwszej części

[Kasiaczek_]

Witam wszystkich

Kochane,postanowilam tu napisac,poniewaz bardzo potrzebuje wsparcia
Mam nadzieje,ze moge dolaczyc...

Nie farbuje wlosów od konca listopada/poczatku grudnia 2011.
Niestety od jakiegos czasu nachodza mnie mysli aby zafrabowac te wstretne odrosty

Wlosy mam cieniowane po calosci,falowane/krecone,bardzo zniszczone.
Farbowalam sie lata na wszelakie ciemne brazy
Mój naturalny kolor to hm...ciezko powiedziec
Ciemny blond/jasny braz,raczej kasztanowe refleksy.
Odrost okolo 10cm moze i wiecej z tylu a z przodu niestety mniej,
ale równiez bardzo widoczne przy reszcie baaaardzo ciemnych wlosów.

Mam wrazenie,ze moja wlosy rosna "jakby chcialy a nie mogly".
Wszystko mnie w nich denerwuje,ale bardzo boje sie sciecia,poniewaz wydaje mi sie,ze bede wygladala sto razy gorzej...

Eh...

No to troszke sie wyzalilam

[kat123]

Napisane przez Kasiaczek_

Witam wszystkich

Kochane,postanowilam tu napisac,poniewaz bardzo potrzebuje wsparcia
Mam nadzieje,ze moge dolaczyc...

Nie farbuje wlosów od konca listopada/poczatku grudnia 2011.
Niestety od jakiegos czasu nachodza mnie mysli aby zafrabowac te wstretne odrosty

Wlosy mam cieniowane po calosci,falowane/krecone,bardzo zniszczone.
Farbowalam sie lata na wszelakie ciemne brazy
Mój naturalny kolor to hm...ciezko powiedziec
Ciemny blond/jasny braz,raczej kasztanowe refleksy.
Odrost okolo 10cm moze i wiecej z tylu a z przodu niestety mniej,
ale równiez bardzo widoczne przy reszcie baaaardzo ciemnych wlosów.

Mam wrazenie,ze moja wlosy rosna "jakby chcialy a nie mogly".
Wszystko mnie w nich denerwuje,ale bardzo boje sie sciecia,poniewaz wydaje mi sie,ze bede wygladala sto razy gorzej...

Eh...

No to troszke sie wyzalilam

Nie poddawaj się! To już pół roku! Może wstaw nam zdjęcie? Ocenimy jak jest naprawdę... Ah, kolejna kręconowłosa a 10 cm od grudnia to naprawdę sporo!

[Kasiaczek_]

Napisane przez kat123

Nie poddawaj się! To już pół roku! Może wstaw nam zdjęcie? Ocenimy jak jest naprawdę... Ah, kolejna kręconowłosa a 10 cm od grudnia to naprawdę sporo!

Nie jestem pewna tych 10cm
To zapewnienia mojej kolezanki,któa sprawdzala mi wlosy z tylu
Zmierzylam teraz i z przodu mam 6cm,wiec bardzo prawdopodobne ze z tylu jest podobnie.

Co do zdjec,postaram sie wstawic jutro.
Musi mi ktos zrobic zdjecie
Wyprostuje ladnie wloski,zeby bylo dobrze widac i namówie TZ do sesji

A co do T.Tweezer jade dzisiaj kupic taka sama

I tez mam problem z ósemkami

[kat123]

Napisane przez Kasiaczek_

Nie jestem pewna tych 10cm
To zapewnienia mojej kolezanki,któa sprawdzala mi wlosy z tylu
Zmierzylam teraz i z przodu mam 6cm,wiec bardzo prawdopodobne ze z tylu jest podobnie.

Co do zdjec,postaram sie wstawic jutro.
Musi mi ktos zrobic zdjecie
Wyprostuje ladnie wloski,zeby bylo dobrze widac i namówie TZ do sesji

A co do T.Tweezer jade dzisiaj kupic taka sama

I tez mam problem z ósemkami

oj loczki też nam wstaw! no to czekam(y) na efekty sesji widzisz, kup sobie Tangle Teezera i czesz się ładnie, a nie tu myślenie o farbach, nu nu! a gdzie mieszkasz, że masz go na wyciągnięcie ręki?

Edit: a już widzę Wlk. Brytania

[Kasiaczek_]

Napisane przez kat123

oj loczki też nam wstaw! no to czekam(y) na efekty sesji widzisz, kup sobie Tangle Teezera i czesz się ładnie, a nie tu myślenie o farbach, nu nu! a gdzie mieszkasz, że masz go na wyciągnięcie ręki?

Edit: a już widzę Wlk. Brytania

Juz kilka razy zatrzymywalam sie przy Tangle,ale nigdy nie moglam sie zdecydowac
A ostatnio tak mnie uwiódl Tangle w panterke,ze chcialam go kupic,ale stwierdzilam ,ze to zapewne kolejny niepotrzebny mi "gadzet".

Ale skoro mimo wszystko tak zachwalany-chyba spróbuje

[Konwalia11]

Napisane przez Espoir91

ja uważam, że jak sama nazwa wskazuje "offtopowo", na tym wątku poruszamy też inne kwestie, nie tylko odrosty i to bardzo dobrze! nie możemy gadać tylko o włosach, bo przecież byśmy zgłupiały Jesteśmy już ze sobą tak zżyte (), że traktujemy siebie jak hmm... przyjaciółki? takie internetowe dobre duszyczki i mnie np interesują wszystkie bolące ósemki i sprawy sercowe!

Racja. Ja czesto mysle, co tam u Was i chetnie tu wracam. Apropos - jak tam sprawy sercowe?

Napisane przez kat123

jutro będzie, bo dziś mam kucyka i wczorajsze włosy

Jutro ją przetestuję ekstremalnie -na suchych, na mokrych, z odżywką dziś jedyne co to sobie mogę ponytaila poczesać ale pierwsze wrażenie: super! i ładnie w miarę wykonana, wygląda na solidną, a "włosy" ma jeszcze bardziej miękkie niż się spodziewałam i dobrze leży w dłoni (czego obawiałam się najbardziej, bo wiele osób mówiło, że jest niewygodna) -dorzucam zdjęcie mojego cudeńka

a kredkę polecam automatyczną Pierre Renee kosztuje jakieś 10-15 zł, ma śliczny odcień szarości (wszystkie koleżanki się nią zachwycały) i nie trzeba temperować

Ej, wez sie tak nie ciesz, bo zaraz mnie zarazisz i sama kupie Ladnie i estetycznie wyglada ta szczoteczka Gdyby nie ta cena to bym sie skusila. Fajne zdjecia - a na tym pierwszym to zrobilam oczy - ten wzorek z tylu wyglada tak, jakbys miala taki wysuwany pazurek (na kciuku) jak kotek Troche trwalo zanim zajarzylam co to

Napisane przez Kasiaczek_

A co do T.Tweezer jade dzisiaj kupic taka sama

I tez mam problem z ósemkami

Witamy w naszym gronie Chyba do nas pasujesz wobec tego

[kat123]

A w ogóle dziewczyny wiecie co? TŻ mi ześwirował
Wstaje dziś po nocce, wyłazi do mnie na dwór (gdzie ja się opalałam of course ) i mówi do mnie: "jadę do fryzjera, chodź też -grzywkę sobie zrobisz, albo końcówki podetniesz -no co tam będziesz chciała", no a ja na to tak: Bo mi w życiu nic takiego nie proponował, a jesteśmy razem 5 lat Ale nie pojechałam kryzys końcówek minął, a bez grzywki mi dobrze

Mam nadzieję, że to nie było dyskretne dawanie mi do zrozumienia "zrób coś z tymi włosami, bo jest okropnie"

A jak przyszedł TT i ja się cieszyłam jak dziecko to on mówi do mnie, że czemu wcześniej nie mówiłam, że chcę, że przecież by mi kupił. Kochany ale jak wycieram włosy w jego T-shirt to już taki entuzjastyczny nie jest z tej oszczędności na ręcznikach a teściowa po tym jak jej wyjaśniłam po co mi koszulka TŻa, kupiła mu nową

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez Kasiaczek_

Juz kilka razy zatrzymywalam sie przy Tangle,ale nigdy nie moglam sie zdecydowac
A ostatnio tak mnie uwiódl Tangle w panterke,ze chcialam go kupic,ale stwierdzilam ,ze to zapewne kolejny niepotrzebny mi "gadzet".

Ale skoro mimo wszystko tak zachwalany-chyba spróbuje

Ja jutro swojego będę testować

A w ogóle -ten plastik co z niego są włosy zrobione to jest jakiś taki inny -może dlatego jakoś tak inaczej działa niż klasyczna szczotka

Napisane przez Konwalia11

Ej, wez sie tak nie ciesz, bo zaraz mnie zarazisz i sama kupie Ladnie i estetycznie wyglada ta szczoteczka Gdyby nie ta cena to bym sie skusila. Fajne zdjecia - a na tym pierwszym to zrobilam oczy - ten wzorek z tylu wyglada tak, jakbys miala taki wysuwany pazurek (na kciuku) jak kotek Troche trwalo zanim zajarzylam co to

No, cena blokuje ja się długo zastanawiałam. No ale jest i... jest zobaczymy czy mi łatwiej będzie ją czyścić, bo że kurz zbiera widzę po przeczesaniu ogona
E... faktycznie może sobie taki zrobię, bo nawet fajnie to wygląda

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

Aaaaaaaaa mój Tagle Teezer przyszedł!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! wygląda lepiej niż na stronie moja nowa dzidzia

i jak wrażenia?

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez Konwalia11

Kiedys tam stosowalam nafte i pamietam, ze mialam przetluszczone wlosy. Tylko mna sie nie sugeruj - ja mam niemalze po wszystkim straki Nasze babcie z powodzeniem ja stosowaly, wiec mysle, ze warto sprobowac.
Kat - super, a jak dziala - dobrze czesze?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Dziewczyny, moze mi cos poradzicie w zupelnie innej sprawie. Kupilam sobie w rossmanie super kredke do oczu - znaczy do czasu super. Wczoraj myslalam ze wyjde z siebie i stane obok - kredki nie da sie zatemperowac zadna temperowka - ani kosmetyczna, ani zwykla Albo luszczy sie drewienko albo lamie sie wklad Z nowej kredki zostala kredeczka moze 4centymetrowa.
I tu pytanie - mozecie polecic jakas dobra kredke do oczu ale nie czarna? Czarny jest dla mnie za mocny, wybieram takie szaro-grafitowe. Chodzi mi o to, zeby rysik byl miekki a drewienko twarde. No chyba, ze jakos zle temperuje - moze istnieja jakies tajemnicze techniki, ktorych ja nie znam

co do kredki, ja polecam kredkę z essence taką wysuwaną, nie łamie się, a trzyma się u mnie cały dzień i gdybym nie zmywała jej na noc, w nocy też by była na swoim miejscu pewnie, nie rozmazuje się ani nic.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez kat123

Nie poddawaj się! To już pół roku! Może wstaw nam zdjęcie? Ocenimy jak jest naprawdę... Ah, kolejna kręconowłosa a 10 cm od grudnia to naprawdę sporo!

no prawda całkiem sporo

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez Konwalia11

Racja. Ja czesto mysle, co tam u Was i chetnie tu wracam. Apropos - jak tam sprawy sercowe?


Ej, wez sie tak nie ciesz, bo zaraz mnie zarazisz i sama kupie Ladnie i estetycznie wyglada ta szczoteczka Gdyby nie ta cena to bym sie skusila. Fajne zdjecia - a na tym pierwszym to zrobilam oczy - ten wzorek z tylu wyglada tak, jakbys miala taki wysuwany pazurek (na kciuku) jak kotek Troche trwalo zanim zajarzylam co to


Witamy w naszym gronie Chyba do nas pasujesz wobec tego

heheh tu nas wszystkie coś łączy

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

A w ogóle dziewczyny wiecie co? TŻ mi ześwirował
Wstaje dziś po nocce, wyłazi do mnie na dwór (gdzie ja się opalałam of course ) i mówi do mnie: "jadę do fryzjera, chodź też -grzywkę sobie zrobisz, albo końcówki podetniesz -no co tam będziesz chciała", no a ja na to tak: Bo mi w życiu nic takiego nie proponował, a jesteśmy razem 5 lat Ale nie pojechałam kryzys końcówek minął, a bez grzywki mi dobrze

Mam nadzieję, że to nie było dyskretne dawanie mi do zrozumienia "zrób coś z tymi włosami, bo jest okropnie"

A jak przyszedł TT i ja się cieszyłam jak dziecko to on mówi do mnie, że czemu wcześniej nie mówiłam, że chcę, że przecież by mi kupił. Kochany ale jak wycieram włosy w jego T-shirt to już taki entuzjastyczny nie jest z tej oszczędności na ręcznikach a teściowa po tym jak jej wyjaśniłam po co mi koszulka TŻa, kupiła mu nową

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------


Ja jutro swojego będę testować

A w ogóle -ten plastik co z niego są włosy zrobione to jest jakiś taki inny -może dlatego jakoś tak inaczej działa niż klasyczna szczotka

No, cena blokuje ja się długo zastanawiałam. No ale jest i... jest zobaczymy czy mi łatwiej będzie ją czyścić, bo że kurz zbiera widzę po przeczesaniu ogona
E... faktycznie może sobie taki zrobię, bo nawet fajnie to wygląda

ja nie mogę, ja czekam na swojego księcia co mnie zabierze do fryzjera na razie sama chadzam :P a teściowa postanowiła zadbać o syna, nie podoba jej się to pewnie, że zabierasz mu koszule, nie ładnie

[kat123]

Napisane przez spiritusmovens

i jak wrażenia?

pozytywne, a więcej powiem jutro

[Espoir91]

Napisane przez Konwalia11

Racja. Ja czesto mysle, co tam u Was i chetnie tu wracam. Apropos - jak tam sprawy sercowe?

średnio na jeża no bo tak... rozmawiałam z nim i on mi wmawia, że to odbijany był i mu ją wcisnęli. jest na mnie zły bo śmieją się z niego, że przyjechałam z innym chłopakiem. a pojechałam tam z dobrym kolegą. po meczu zepsuł im się samochód i dlatego nie mógł do mnie przyjechać. nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. złość mi przeszła, ale tej MARMOZECIE parszywej nie daruje ale bym ją wytargałą za te jej rude, przedłużane kłaki wrrr

[kat123]

Napisane przez spiritusmovens

ja nie mogę, ja czekam na swojego księcia co mnie zabierze do fryzjera na razie sama chadzam :P a teściowa postanowiła zadbać o syna, nie podoba jej się to pewnie, że zabierasz mu koszule, nie ładnie

aj ja wolę też sama chadzać, mimo iż księciunia mam
może się boi, że nie będzie miał w czym chodzić oj biedny TŻ...

[Espoir91]

a tak apropoś kłaków... jakie macie maski do włosów?? bo ja tuninguje glorię, ale już się kończy i zastanawiam się co kupić teraz... jakaś by mi się przydała jedna, taka na szybko, na wyjątkowe wyjścia... ale nie wiem co tu kupić, jakaś z silikonem musi być...

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

aj ja wolę też sama chadzać, mimo iż księciunia mam
może się boi, że nie będzie miał w czym chodzić oj biedny TŻ...

hahaha no tak wszystko Twoja wina, a Twój TŻ będzie w samych majtkach chodził niedługo :P
ok pochwal się jak tam się sprawuje czesadło

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Espoir91

średnio na jeża no bo tak... rozmawiałam z nim i on mi wmawia, że to odbijany był i mu ją wcisnęli. jest na mnie zły bo śmieją się z niego, że przyjechałam z innym chłopakiem. a pojechałam tam z dobrym kolegą. po meczu zepsuł im się samochód i dlatego nie mógł do mnie przyjechać. nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. złość mi przeszła, ale tej MARMOZECIE parszywej nie daruje ale bym ją wytargałą za te jej rude, przedłużane kłaki wrrr

ja to bym temu kolesiowi kłaki wyrwała nie wiem, nie wiem według mnie musisz się zastanowić nad tym wszystkim, bo z tego co mówiłaś to nie za ciekawie to wygląda, a wiesz to że on teraz tak mówi, to wiadomo, no bo co ma powiedzieć przecież nie będzie samego siebie oczerniał.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez Espoir91

a tak apropoś kłaków... jakie macie maski do włosów?? bo ja tuninguje glorię, ale już się kończy i zastanawiam się co kupić teraz... jakaś by mi się przydała jedna, taka na szybko, na wyjątkowe wyjścia... ale nie wiem co tu kupić, jakaś z silikonem musi być...

jeśli chodzi o taką z silikonem na wyjścia to ja polecam z dove taką niebieską, nie tą nową z olejkami, to jest taka odżywko maska niby na jedną minutę i jak tak robię właśnie na minutę, nie więcej ją nakładam u mnie bardzo dobrze się sprawdza i nie obciąża włosów

[kat123]

Napisane przez Espoir91

a tak apropoś kłaków... jakie macie maski do włosów?? bo ja tuninguje glorię, ale już się kończy i zastanawiam się co kupić teraz... jakaś by mi się przydała jedna, taka na szybko, na wyjątkowe wyjścia... ale nie wiem co tu kupić, jakaś z silikonem musi być...

Ja mam Joannę Professional z jedwabiem. Taka w sumie może być, ale nie używam jej często

Spirit -> no na pewno się pochwale, nawet jakbyście nie chciały to i tak bym napisała

[Espoir91]

Napisane przez spiritusmovens

ja to bym temu kolesiowi kłaki wyrwała nie wiem, nie wiem według mnie musisz się zastanowić nad tym wszystkim, bo z tego co mówiłaś to nie za ciekawie to wygląda, a wiesz to że on teraz tak mówi, to wiadomo, no bo co ma powiedzieć przecież nie będzie samego siebie oczerniał.



jeśli chodzi o taką z silikonem na wyjścia to ja polecam z dove taką niebieską, nie tą nową z olejkami, to jest taka odżywko maska niby na jedną minutę i jak tak robię właśnie na minutę, nie więcej ją nakładam u mnie bardzo dobrze się sprawdza i nie obciąża włosów

właśnie wiem, sam na siebie przecież mówił nie będzie. dlatego jestem w kropce. poczekam co to dalej będzie. póki co on smsuje ze mną. zobaczymy jak to będzie.
ładne włoski po tej maseczce?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Kat czaderska ta Twoja pantera

[Hazel_Eyed]

kat świetna ta panterkowa TT ciekawam strasznie jak sie sprawdzi u ciebie, juz wiele razy czytałam same ochy i achy o niej, ale cena jak dla mnie no.... jakoś żal mi tyle dać za szczotkę

espoir co racja to racja - sam na siebie przecież nadawał nie bedzie, cięzka sprawa no... z tego co pisalas wczesniej, to sytuacja nie wyglądała za ciekawie i moga to byc takie jego glupie tłumaczenia tylko

[spiritusmovens]

Napisane przez Espoir91

właśnie wiem, sam na siebie przecież mówił nie będzie. dlatego jestem w kropce. poczekam co to dalej będzie. póki co on smsuje ze mną. zobaczymy jak to będzie.
ładne włoski po tej maseczce?

jak dla mnie całkiem spoko na pewno jest różnica, bo wiadomo silikony są, ale nawet ładnie wyglądają i przynajmniej mi lepiej się układają po niej włosy jedyne co to trzeba dobrze spłukać tak porządnie, bo inaczej może trochę obciążać, na szczęście mnie jeszcze nigdy nie obciążyła

[kat123]

Napisane przez Espoir91

właśnie wiem, sam na siebie przecież mówił nie będzie. dlatego jestem w kropce. poczekam co to dalej będzie. póki co on smsuje ze mną. zobaczymy jak to będzie.
ładne włoski po tej maseczce?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Kat czaderska ta Twoja pantera

Ja Cię rozumiem, sama bym nie wiedziała za bardzo w co wierzyć i bym czekała ale sam fakt tego co widziałam -byłabym nieźle wkurzona

dzięki jak ją zobaczyłam to od razu pomyślałam "dobry wybór" na zdjęciach na stronie TT tak ładnie nie wyglądała

Napisane przez Hazel_Eyed

kat świetna ta panterkowa TT ciekawam strasznie jak sie sprawdzi u ciebie, juz wiele razy czytałam same ochy i achy o niej, ale cena jak dla mnie no.... jakoś żal mi tyle dać za szczotkę

dzięki... mi było też żal, już miałam nie zamawiać, tym bardziej, że nie mogłam się zdecydować na kolor... No ale jest i stoi dumnie w łazience zobaczymy, przed chwilą ogon nią tapirowałam i tapiruje, a poem bez problemu się to rozczesało coś czuję, że to będzie udany związek

[TwojaKokaina]

Napisane przez kat123

Jutro ją przetestuję ekstremalnie -na suchych, na mokrych, z odżywką dziś jedyne co to sobie mogę ponytaila poczesać ale pierwsze wrażenie: super! i ładnie w miarę wykonana, wygląda na solidną, a "włosy" ma jeszcze bardziej miękkie niż się spodziewałam i dobrze leży w dłoni (czego obawiałam się najbardziej, bo wiele osób mówiło, że jest niewygodna) -dorzucam zdjęcie mojego cudeńka

oo to będzie się działo
i słodka ta szczotka

Napisane przez Kasiaczek_

Witam wszystkich

Kochane,postanowilam tu napisac,poniewaz bardzo potrzebuje wsparcia
Mam nadzieje,ze moge dolaczyc...

Nie farbuje wlosów od konca listopada/poczatku grudnia 2011.
Niestety od jakiegos czasu nachodza mnie mysli aby zafrabowac te wstretne odrosty

Wlosy mam cieniowane po calosci,falowane/krecone,bardzo zniszczone.
Farbowalam sie lata na wszelakie ciemne brazy
Mój naturalny kolor to hm...ciezko powiedziec
Ciemny blond/jasny braz,raczej kasztanowe refleksy.
Odrost okolo 10cm moze i wiecej z tylu a z przodu niestety mniej,
ale równiez bardzo widoczne przy reszcie baaaardzo ciemnych wlosów.

Mam wrazenie,ze moja wlosy rosna "jakby chcialy a nie mogly".
Wszystko mnie w nich denerwuje,ale bardzo boje sie sciecia,poniewaz wydaje mi sie,ze bede wygladala sto razy gorzej...

Eh...

No to troszke sie wyzalilam

hej

Napisane przez Kasiaczek_

A co do T.Tweezer jade dzisiaj kupic taka sama

TT do kręconych włosów? ;> ogólnie szczotek nie powinnyśmy używać

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez kat123

kryzys końcówek minął, a bez grzywki mi dobrze

mam dokładnie tak smao. tzn. nie mam kryzysu końcowek, ale grzywkę zapuściłam i już mam dłuższą niż twarz, jeszcze trochę, a z kitki nie będzie wypadać

Napisane przez Espoir91

średnio na jeża no bo tak... rozmawiałam z nim i on mi wmawia, że to odbijany był i mu ją wcisnęli. jest na mnie zły bo śmieją się z niego, że przyjechałam z innym chłopakiem. a pojechałam tam z dobrym kolegą. po meczu zepsuł im się samochód i dlatego nie mógł do mnie przyjechać. nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. złość mi przeszła, ale tej MARMOZECIE parszywej nie daruje ale bym ją wytargałą za te jej rude, przedłużane kłaki wrrr

wg mnie to on kręci i sam nie wie czego chce. tak jakby Cię chciał tylko, żeby kogoś mieć

Napisane przez Espoir91

a tak apropoś kłaków... jakie macie maski do włosów?? bo ja tuninguje glorię, ale już się kończy i zastanawiam się co kupić teraz... jakaś by mi się przydała jedna, taka na szybko, na wyjątkowe wyjścia... ale nie wiem co tu kupić, jakaś z silikonem musi być...

ostatnio kupiłam tę i póki co się sprawuje
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...iv-pflege.html

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

w ogóle mam taki głupi nawyk, że biorę kosmyk włosów w rękę i je tak 'kręcę'. nie mogę przestać, bo są takie mięciutkie

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

oo to będzie się działo
i słodka ta szczotka

mam dokładnie tak smao. tzn. nie mam kryzysu końcowek, ale grzywkę zapuściłam i już mam dłuższą niż twarz, jeszcze trochę, a z kitki nie będzie wypadać

w ogóle mam taki głupi nawyk, że biorę kosmyk włosów w rękę i je tak 'kręcę'. nie mogę przestać, bo są takie mięciutkie

mi by nic nie wypadało, gdyby te nieszczęsne popalone pasma, które się wykruszyły a grzywę strasznie długo zapuszczałam, na szczęście to w sumie za mną. Ale i tak wsuwki i spinki sa u mnie na porządku dziennym i długo jeszcze będą

mam tak samo -jak mam rozpuszczone to kręcę, jak kucyka to co chwila przeciągam po nim ręką a potem wyglądają jak wyglądają te moje włosy

Pytanie z innej beczki: co kupujecie mamom na dzień matki?

[TwojaKokaina]

nie lubię takich dni jak dzien matki, bo się głupio czuję przy składaniu życzeń

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

nie lubię takich dni jak dzien matki, bo się głupio czuję przy składaniu życzeń

czemu? Ja zawsze daję co tam mam, "wszystkiego dobrego" cmok cmok i wsio.
Też nie lubię składać życzeń i nawet się na nie nie silę, bo moim zdaniem zawsze brzmią sztucznie. Ale lubię pamiętać i pokazywać, że pamiętam jakimś prezentem i raczej nie mogę powiedzieć, że nie lubię dnia matki.

[TwojaKokaina]

chyba jestem jakimś wykolejeńcem, bo się wtedy głupio czuję

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

czemu? Ja zawsze daję co tam mam, "wszystkiego dobrego" cmok cmok i wsio.
Też nie lubię składać życzeń i nawet się na nie nie silę, bo moim zdaniem zawsze brzmią sztucznie. Ale lubię pamiętać i pokazywać, że pamiętam jakimś prezentem i raczej nie mogę powiedzieć, że nie lubię dnia matki.

ja też lubię dosyć, ale u mnie nigdy jakiś super prezentów się nie robiło z okazji takich dni. Co innego urodziny itp. Ja mojej mamie kupiłam pudełko śliwek w czekoladzie, bo lubi i wsio

[kat123]

Napisane przez spiritusmovens

ja też lubię dosyć, ale u mnie nigdy jakiś super prezentów się nie robiło z okazji takich dni. Co innego urodziny itp. Ja mojej mamie kupiłam pudełko śliwek w czekoladzie, bo lubi i wsio

No ja nie mówię o wielkich prezentach, na myśli tez miałam te drobne kurcze ale bym sobie sama takich śliwek w czeko pojadła

Ja TŻa wysłałam dziś do kwiaciarni jego cioci by zamówił dwa bukiety i ... poszalał -zamówił każdy za 50 zł -jak to usłyszałam bo jak już miał w tym roku taki gest to mogliśmy coś innego kupić i jego tekst "bo matka jest jedna" no w sumie ma rację, ale na dzień matki zwykle były tulipany za 20 zł, albo po prostu długa róża

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez TwojaKokaina

chyba jestem jakimś wykolejeńcem, bo się wtedy głupio czuję

no przestań ja np. nie lubię dnia ojca. I swoich urodzin. Zresztą na pewno każdy jakiegoś święta nie lubi

[TwojaKokaina]

zawsze mnie krępowało jak mi sto lat śpiewali

a jakie plany na weekend?

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

zawsze mnie krępowało jak mi sto lat śpiewali

a jakie plany na weekend?

mnie też

u mnie brak planów zresztą dla mnie niedziela to gorzej jak poniedziałek