Grudniowe mamusie 06!!

[fibian]

Napisane przez watka

To było do Fibian. Elu, ciągle mnie ubiegasz!

oooo tak, Watka masz rację , zaraz zacznę się domagać praw od wszystkich...
Nareszcie można sobie trochę pokaprysić i się podąsać
Nie ma co kobieta w ciąży to świętośc i trzeba ten opkres wykorzystać

[KICIA80]

witam wszystkie nowe przyszle mamusie! GRATULACJE!!
coraz nas wiecej, moze powinnysmy zalozyc jakas liste??

kamilka23 co tam u ciebie? juz dawno sie nie odzyawlas!

pozdrawiam

[schatzsi]

Hej dziewczyny
I jak tam wasze samopoczucia???
Moje niestety nadal kiepsko,coprawda już mniej wymiotuje i nie chudne,ale nadal nie mam apetytu kompletnie na nic.Wszystko wmuszam w siebie na siłe.Czy macie już karty ciązy??? Bo ja dostane dopiero 17 maja przy następnej wizycie.

[malgogaj]

A u mnie też bywało lepiej. Wprawdzie nie wymiotuje i jem w miare normalnie ale czuje sie bardzo słabo.U mnie pojawił sie problem zaparć i już powoli koncza mi sie pomysły jak temu zaradzić.
Ja też nie mam jeszcze karty ciązy. Dopiero pod koniec maja ide na wizyte i wtedy bede miała.
Pozdrawiam i mam nadzieje, że ten miesiac szybko minie a razem z nim nasze kiepskie samopoczucie

[kamilka23]

Fakt, ze dawno sie nie odzywalam, bo jakos nastroj mi nie dopisywal. Wczoraj czulam sie okropnie, bylo mi maskarycznie niedobrze. Podobnie jak schatzsi wmuszam w siebie jedzenie, co jest raczej malo przyjemne.
Dzisiaj mam dopiero pierwszy wizyte u lekarza i bardzo jestem ciekawa wszystkiego, ale tez i pelna obaw. Musze chyba z nim powaznie porozmawiac, bo ciagle o wszystko sie martwie i ciagle boje sie, ze strace to dziecko (moze dlatego, ze moja mama poronila pierwsza ciaze, no bo innych podstaw nie mam, zeby tak myslec). Dziewczyny, czy Wy tez sie tak zamartwiacie?? Czy znac jakis sposob, zeby uwierzyc, ze to wszystko zakonczy sie zdrowa i slodka dzidzia w grudniu??

[Aranka]

Ja to się martwię, że strzeliliśmy dubla...bo taki mam brzuszek i jakieś głupawe przeczucia a to nie jest śmieszne bo jak ja takim ogromnym wózkiem do domu wjade? Martwie się też tym, że dopadną mnie te fatalne mdłości z wymiotami jak w poprzedniej ciąży. No i martwię się, czy fasolka zdrowa...Mam też wrażenie, że jelita przestały mi pracować...Chciałam iść do lekarza 12 maja ale go nie ma i babeczka zarejestrowała mnie na 16. Trzymajcie kciuki!!!

[schatzsi]

No mi problem zaparć tez niestety nie obcy,ale od dziś próbuje jeśc jabłka.Kiedyś skutkowały na mnie na zaparcia,więc mam nadzieje że i teraz pomoga.
Kamilka23 nie możesz się tak zamartwiać, trzeba wierzyć że będzie wszystko ok,mam nadzieje że rozmowa z lekarzem pomoże Ci rozwiać wszelkie wątpliwości.
Aranka a ja to bym chciała mieć dwie dzidzie,ale już wiem na 100% że jest jedna.
No i jeszcze wiadomośc do wszystkich cierpiących na mdłości, sa dla kobiet w ciąży witaminy Prenatal Compleks,one zawierają imbir i żurawinę i dzięki temu podobno zmniejszają mdłości i wymioty.Ja niestety nie wypróbuje bo nie mieszkam w pl, a u mnie chyba ich nie ma niestety.
Pozdrowionka i dużo zdrówka dla nas.

[fibian]

Aranka, trzymam kciuki, nic się nie martw
Ja za to łapię lenia, nic mi sie nie chce, Wy tez tak macie?

[Misiaczek20]

a ja jednak sie do was nie zaliczam nastapilo samoczynne poronienie mam dosc ;(

[fibian]

Napisane przez Misiaczek20

a ja jednak sie do was nie zaliczam nastapilo samoczynne poronienie mam dosc ;(

Misiaczku, bardzo mi przykro.
Nie poddawaj się, czasami tak jest, ale to nie znaczy ,że ma się nie udać.
Trzymam kciuki za nastepny raz

[Misiaczek20]

nie bedzie kolejnego razu 6 poronien i strata wczesniakow to juz za duzo jak na mnie juz sie nie staram juz nie wlacze biala flaga kapitulacja a teraz ide sie zaszyc do lozka i plakac ale za was bede trzymac kciuki i kibicowac wam dziewczynki uwazajcie na siebie

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Misiaczek20

a ja jednak sie do was nie zaliczam nastapilo samoczynne poronienie mam dosc ;(

o cholera! Miśku az mi ciarki przeszły, szkoda strasznie w którym tygodniu byłaś?
Ja latem dowiedziłam sie od koleżanki że wspolna koleżanka była w ciązy, poroniła chyba w 2 mies., przyczyn zdrowotnych nie było, po prostu stres codzienny, lekarz jej powiedział, że teraz to dość częste-pierwsza ciąża leci... . Wzięłam to do siebie i nie pracuję jak szalona, staram się do wszystkiego na luzaku podchodzić, żeby nie obwiniać pozniej siebie.

[Misiaczek20]

5-6 tydzien rano mialam wynik bety bo byla na cito robiona a popoludniu juz na pogotowiu z krwotokiem

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Misiaczek20

nie bedzie kolejnego razu 6 poronien i strata wczesniakow to juz za duzo jak na mnie juz sie nie staram juz nie wlacze biala flaga kapitulacja a teraz ide sie zaszyc do lozka i plakac ale za was bede trzymac kciuki i kibicowac wam dziewczynki uwazajcie na siebie

nie gadaj głupot! nie takie jak ty donosiły ciążę i są mamusiami! Nie po to jesteś kobietą, zoną żeby białe falagi wywieszać! Przyczyna tych poronien musi byc jakaś i sposób na nia też. Więc weź się w garść!

[Misiaczek20]

sek w tym ze problemu nie ma hormony w normie narzady rod ne tez plemniki takze infekcji nie ma, toxo i xytomegalie przeszlam zoltaczka zaszcepiona grypa tez, badania genetyczne i przeciwcialakardiolipidow e dobre wtrecz bardzo dobre konfliktu serologicznego nie ma. Baralam progetsron na podtrzymanie ale nic nie pomogl

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

ale tak samo z siebie kolejny raz i bez powodu to nie jest normalne, może przyczyna tkwi w czyms innym. Co na to lekarze??

Co do pytania o kartę ciąży, które pojawiło sie niżej, to to mam ją od ok 2 tyg, w 7 tygodniu została założona.
Z witamin lekarz polecał mi Feminatal (podejzewam, ze chodzi tu o jakis sponsoring ze strony firmy, bo zaleca go każdemu, nawet Karta Ciązy jest made by Feminatal ) ja go nie kupiłam, bo zawiera dużo jodu, który biore osobno-Kelp z racji tarczycy. Powiedziałam o tym lekarzowi i kupiłam Prenatal Complex, a on w karcie i tak wpisał w zaleceniach Feminatal Jednak Prenatal biorę nieregularnie. Moja ślubna świadkowa jest aptekarką i mówi że kobiety które przyjomwały witaminy rodziły dzieci ok 4 kg. To potwierdza sie u mojej siostry zresztą. Więc wtedy kiedy wiem, że witamin zjadłam dużo daruje sobie Prenatal.
Na zaparcia słuzą mi otręby.

[schatzsi]

Misiaczek20 nie wiem co powiedzieć, przykro mi strasznie i współczuje.Ale wiem jedno że napewno nie możesz się poddać!!!!Szukaj dalej przyczyny, bo może faktycznie przyczyna jest inna.

[fibian]

Dziewczyny, bardzo bolą mnie piersi, budzę się czesto w nocy z bólu.
(Powiększyły się już o jakiś 1 rozmiar). Co robic? Macie jakieś doświadczenia?

[malgogaj]

Napisane przez fibian

Dziewczyny, bardzo bolą mnie piersi, budzę się czesto w nocy z bólu.
(Powiększyły się już o jakiś 1 rozmiar). Co robic? Macie jakieś doświadczenia?

Ja też mam już rozmiar więcej szkoda, że po ciąży nie zostaje już tak... Od jakiegoś tygodnia jednak bolą mnie coraz mniej a wcześniej też budziłam sie w nocy jak chciałam się np. przewrocić na drugą stronę. U mnie skończyło sie na zakupie nowego stanika.

[fibian]

Napisane przez malgogaj

Ja też mam już rozmiar więcej szkoda, że po ciąży nie zostaje już tak... Od jakiegoś tygodnia jednak bolą mnie coraz mniej a wcześniej też budziłam sie w nocy jak chciałam się np. przewrocić na drugą stronę. U mnie skończyło sie na zakupie nowego stanika.

A można piersi czymś smarować żeby tak nie bolały?

[Misiaczek20]

Napisane przez schatzsi

Misiaczek20 nie wiem co powiedzieć, przykro mi strasznie i współczuje.Ale wiem jedno że napewno nie możesz się poddać!!!!Szukaj dalej przyczyny, bo może faktycznie przyczyna jest inna.

lekarze twierdza ze taka byla decyzja mojego organizmu ze moze plod nie byl dobrze wyksztalcony etc ja juz sama nie wiem wiem jedno mam dosc ide na antyki i chyba di menopauzy na nich pociagne a juz jutro wizyta u gina

[schatzsi]

Napisane przez fibian

Dziewczyny, bardzo bolą mnie piersi, budzę się czesto w nocy z bólu.
(Powiększyły się już o jakiś 1 rozmiar). Co robic? Macie jakieś doświadczenia?

Fibian ja też tak mam ze bardzo bolą, ale to jest normalne podobno po 3 miesiącu mija ta tkliwość piersi.Mi niestety też urosły i właśnie kupuje nowy stanik .Jak tak dalej pójdzie to będe wyglądała jak jakąś pamelka, bo ju z natury mam duży biust.

[kamilka23]

Misiaczek powiem Ci, ze ja ciagle sie martwie, ze strace moje dziecko, chociaz raczej nie mam podstaw zeby tak myslec. Nie moge sie nawet domyslac co teraz czujesz, ale mimo wszystko bardzo Cie powdziwiam, pisalas, ze mialas 6 poronien i stracilas wczesniaki, a mimio to wtedy sie nie poddawalas. Jestes naprawde silna osoba, ja nie wiem jak bym sobie poradzila ze strata dziecka (nie chce nawet o tym myslec, ale taka juz jestem, ze ciagle mam czarne mysli). Nie poddalas sie tyle razy, nie rezygnuj, poczekaj troche, nie mysl o tym, wyjedz gdzies na kilka dni i odpocznij. Porozmawiaj z lekarzem, ale nie szukaj na sile przyczyny. Moze przyczyna jest psychika (byc moze po tylu poronieniach to strach przed kolejnym nie pozwala utrzymac ciazy). Moja sasiadka tez kilka razy poronila, pewnie tez z powodu stresu, bo tesciowe ciagle jej cos mowili, ze musi miec dziecko, ze nie umie go donosic, jednym slowem dziewczyna zyla w stresie. I powiem Ci, ze jak sie wyprowadzili od tesciow zaszla w ciaze i donosila ja. Czasem wystarczy zamiana otoczenia, myslenia, wyluzowania jesli nie ma innych przyczyn anatomiczno-fizjologicznych. Czasem duzo lezy w psychice, dlatego ja musze myslec pozytywnie i przestac dopuszczac do siebie zle mysli, bo moge byc sama sobie winna (odpukac).
Trzymaj sie!! Jestesmy z Toba i trzymamy kciuki.

[watka]

Misiaczku, możesz być pewna że każda z nas cierpi w sercu razem z tobą i kieruje w twoją stronę najcieplejsze uczucia.

[watka]

Dziewczyny, ja już jestem po trzecim miesiącu i faktycznie ból piersi znikł i został imponujący biust. Na pewno warto kupić dobry stanik i nie deformowac piersi za małym. Tymczasem nie można spać na brzuchu i trzymać męża z daleka
Co do jadłowstrętu, a po zjedzeniu czegoś - zgagi i mdłości, to obawiam się że najgorsza pod tym względem jest superzdrowa żywność. Chyba nie ma sensu za bardzo się w tym momencie starac i zmuszać, np. do porcji suchego twarogu czy brokułów. Natomiast zjedzenie ciastka zamiast obiadu a ogórka kiszonego zamiast kolacji przynosi czasem cudowną ulgę. A waga i tak w tych warunkach nie drgnie, ja nawet ciut schudłam i pani doktor wcale na mnie nie krzyczała. Od początku łykałam Prenatal, a jak mi wrócił apetyt wróciłam do samego kwasiku.

[fibian]

Napisane przez watka

Dziewczyny, ja już jestem po trzecim miesiącu i faktycznie ból piersi znikł i został imponujący biust. Na pewno warto kupić dobry stanik i nie deformowac piersi za małym. Tymczasem nie można spać na brzuchu i trzymać męża z daleka
Co do jadłowstrętu, a po zjedzeniu czegoś - zgagi i mdłości, to obawiam się że najgorsza pod tym względem jest superzdrowa żywność. Chyba nie ma sensu za bardzo się w tym momencie starac i zmuszać, np. do porcji suchego twarogu czy brokułów. Natomiast zjedzenie ciastka zamiast obiadu a ogórka kiszonego zamiast kolacji przynosi czasem cudowną ulgę. A waga i tak w tych warunkach nie drgnie, ja nawet ciut schudłam i pani doktor wcale na mnie nie krzyczała. Od początku łykałam Prenatal, a jak mi wrócił apetyt wróciłam do samego kwasiku.

To w końcu trzymać męża z daleka czy nie trzymac?

[watka]

Oj Fibian, zależy jak kto woli...

[KICIA80]

moj gin mowi, ze jak nie ma problemu z ciaza i jest ochota to nie ma zadnych przeciwskazan!

[watka]

Hej Kiciu, ale ja miałam tylko na myśli silne uściski na niedźwiedzia . Moje okrzyki bólu bardzo urażały mojego TŻ, ale w końcu się nauczył. Teraz problem minął, ale mi ogólnie jakoś ochota przeszła . Czuję się zbyt wrażliwa na dotyk, czy coś. Pocieszam się że statystycznie to bardzo różnie u kobiet wygląda...

[fibian]

a ja się czuje jak bym była chora, codziennie ide do wanny z ciepłą wodą i to mi robi dobrze. Zastanawiam się tylko czy powinnam codziennie się kąpać?