Kosmetyki w Wielkiej Brytanii

[Judysia]

Napisane przez marryme21

Ile kosztują lakiery OPI w Anglii?

Ponad 10Ł

[katakumba]

Napisane przez Judysia

Ponad 10Ł

dobrze ponad, bo w bootsie sa za 18

[Juliszka]

Zależy gdzie, ja raczej spotykam się z około 10 GBP.

[Judysia]

Napisane przez katakumba

dobrze ponad, bo w bootsie sa za 18

Mam niedaleko sklep z rzeczami do wlosow i paznokci, dla fryzjerow i kosmetyczek. Tam wlasnie lakiery OPI kosztujuja chyba dokladnie 10.80 (ale nie chce kogos wprowadzac w blad bo byly tez inne marki, i moze pomieszalam w glowie ceny). Wiem napewno, ze ok18 to kosztuje top coat i inne tego typu z OPI.

[Juliszka]

Na pewno 10.80 w Johnie Lewisie

http://www.johnlewis.com/Search/Sear...SearchTerm=OPI

[katakumba]

Napisane przez Judysia

Mam niedaleko sklep z rzeczami do wlosow i paznokci, dla fryzjerow i kosmetyczek. Tam wlasnie lakiery OPI kosztujuja chyba dokladnie 10.80 (ale nie chce kogos wprowadzac w blad bo byly tez inne marki, i moze pomieszalam w glowie ceny). Wiem napewno, ze ok18 to kosztuje top coat i inne tego typu z OPI.

dobra, ja przeczytalam opi a nie lakiery, bije sie w piersi. myslalm raczej o odzywkach a nie o kolorach

[Judysia]

Napisane przez Juliszka

Na pewno 10.80 w Johnie Lewisie

http://www.johnlewis.com/Search/Sear...SearchTerm=OPI

ooo dzieki, nie wiedzialam ze tam tez sa OPI i jeszcze Essie wypatrzylam

[kocurzyca]

Napisane przez Afryka28

A ha
Ślicznie dziękuję
Spodobała mi się też ta maska po prawej (na zdj)
Vatika czy ją też tam znajdę?
A wybierałam się do Birmingham w poszukiwaniu jeansów, bo w Coventry zeszłam już wszystkie sklepy 3 razy i nic nie znalazłam ciekawego Może wiesz czy B'ham znajdę jakiegoś Levisa, wranglera, czy inną sieciówkę jeansową. U mnie nie ma ani jednej

Hej. Nie wiem czy jeszcze aktualne. Maskę dostaniesz w tym sklepie po drugiej stronie ulicy. A sklep Levis jest w centrum. Ale nie w samym centrum handlowym, a przy "deptaku" obok

[BB88]

Dziewczyny a jaki polecacie dostępny w Anglii rozjaśniacz do włosów do domowego użytku i gdzie mogę go znaleźć? W Polsce używałam Joanny intensiv blond i byłam bardzo zadowolona, szukam czegoś podobnego - prostego w użyciu i nie niszczącego bardzo włosów

I czy próbowałyście farb do włosów z Superdrug - Superdrug Vibrance?

[Chaos_Girl]

Dla moich wlosow calkiem ok byl rozjasniacz do pasemek L'oreal. A Joanne mozna latwo kupic przez internet.
W jednym ze sklepow widzialam nawet serie profesjonalnych produktow tej firmy. Oczywiscie do farbowania wlosow

[BB88]

Chaos_Girl a znasz jakieś sprawdzone strony gdzie kupię kosmetyki Joanny?
I gdzie kupowałaś ten L'oreal jeśli pamiętasz? Bo ja tutaj nie widziałam żadnego rozjaśniacza albo słabo patrzę Mam dostępny Superdrug, Boots, Bodycare, i supermarket ASDA u siebie ze sklepów gdzie są farby.
Muszę też zerknąć w jakimś większym polskim sklepie, skoro piszecie, że tam też bywają kosmetyki

[bluesky89]

Cześć dziewczyny. Mam do Was parę pytań. Może już o tym pisałyście, ale nie jestem w stanie nadrobić całego wątku.
Chodzi mi o dobry kosmetyk na wągry do suchej cery. Próbowałam peelingów z Clean&Clear i teraz z Garniera. Coś pomagają, ale strasznie wysuszają skórę.
I coś dobrego na trądzik i przebarwienia.
Proszę o pomoc. Z góry dzięki i pozdrawiam wszystkie emigrantki

[Juliszka]

Na wagry ja uzywam Liz Earle ze szmatka muslinowa. Ostatnio dostalam z panelu recenzentow Glamour delikatny zel peelingujaco-oczyszczajacy z Johnsona, nie jest mocno wysuszajacy (jest do skory suchej)

[bluesky89]

Napisane przez Juliszka

Na wagry ja uzywam Liz Earle ze szmatka muslinowa. Ostatnio dostalam z panelu recenzentow Glamour delikatny zel peelingujaco-oczyszczajacy z Johnsona, nie jest mocno wysuszajacy (jest do skory suchej)

A gdzie mogę kupić Liz Earle?

[BB88]

Dziewczyny a jakiś odpowiednik masła kakaowe z Ziaji, tego w słoiczku? Czegoś, co będzie tak jak ono przedłużało opaleniznę i podkreślało kolor, a do tego cudownie nawilżało i szybko się wchłaniało? Bardzo żałuję, że nie zrobiłam sobie zapasó tego masła, byłam przekonana, że jak po wszelkich innych mazidłach moja skóra po 2-3 op. się przyzwyczai i będzie trzeba zmieniać, a tu nic takiego nie ma miejsca Mam bardzo suchą skórę, a ono super nawilża i znacznie zmniejsza częstotliwość moich wizyt na solarium

[Chaos_Girl]

Napisane przez BB88

Chaos_Girl a znasz jakieś sprawdzone strony gdzie kupię kosmetyki Joanny?
I gdzie kupowałaś ten L'oreal jeśli pamiętasz? Bo ja tutaj nie widziałam żadnego rozjaśniacza albo słabo patrzę Mam dostępny Superdrug, Boots, Bodycare, i supermarket ASDA u siebie ze sklepów gdzie są farby.
Muszę też zerknąć w jakimś większym polskim sklepie, skoro piszecie, że tam też bywają kosmetyki

http://www.m-shop.eu/?gclid=COf_85Xm3qoCFUtA4QodfwK17A
Ja zamawiam gl z tej stronki.
A rozjasniacz L'oreal znajdziesz w kazdym z wymienionych przez Ciebie sklepow. Przewaznie stoja gdzies na dolnych polkach.

[BB88]

Z dolnymi półkami masz rację, bo na niej właśnie dziś znalazłam ale w Wilkinsonie Dzięki za info i stronkę

[ananke_2]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny. Mam do Was parę pytań. Może już o tym pisałyście, ale nie jestem w stanie nadrobić całego wątku.
Chodzi mi o dobry kosmetyk na wągry do suchej cery. Próbowałam peelingów z Clean&Clear i teraz z Garniera. Coś pomagają, ale strasznie wysuszają skórę.
I coś dobrego na trądzik i przebarwienia.
Proszę o pomoc. Z góry dzięki i pozdrawiam wszystkie emigrantki

Na wagry polecam 2%BHA Lotion stad:

www.paulaschoice.co.uk

Genialny!

[marryme21]

Napisane przez Judysia

Ponad 10Ł

Napisane przez katakumba

dobrze ponad, bo w bootsie sa za 18

Napisane przez Juliszka

Zależy gdzie, ja raczej spotykam się z około 10 GBP.

Dziękuję Dziewczyny.
Wybieram się we wrześniu do Londynu na kilka dni i sadziłam,że tam są o wiele tańsze OPIki.Ale widzę,że nawet drożej by wyszło jak w Polsce.
A po ile są Essie?
I czy kosmetyki Lavery są ogólnodostępne?

[kocurzyca]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny. Mam do Was parę pytań. Może już o tym pisałyście, ale nie jestem w stanie nadrobić całego wątku.
Chodzi mi o dobry kosmetyk na wągry do suchej cery. Próbowałam peelingów z Clean&Clear i teraz z Garniera. Coś pomagają, ale strasznie wysuszają skórę.
I coś dobrego na trądzik i przebarwienia.
Proszę o pomoc. Z góry dzięki i pozdrawiam wszystkie emigrantki

Ja przez całe życie miałam straszny problem z wągrami i zniknęły jak ręką odjął od kiedy zaczęłam stosować 3 kroki Clinique. Od ok. 4 lat nie miałam ani jednego wągra na twarzy, a przedtem miałam mnóstwo na bokach twarzy i policzkach i żaden specyfik sobie z nimi nie radził.

Ja mam cerę mieszaną, ze skłonnością do wysuszenia i używam zestawu nr 2. Jeśli masz cerę suchą to dla Ciebie odpowiedni powinien być zestaw nr 1. A najlepiej przejdź się dosklepu i pani konsultantka Ci doradzi i da próbki, żebyś potestowała w domu.

[Gorzałka]

Hej dziewczyny
Potrzebuje porady od kogos badziej "doswiadczonego" a angielskich kosmetykach, tyle tu tego ze cizko mi cos dobrac do siebie.

1. W Polsce uzywalam do mycia buzki Physiogelu, jest to jedyny specyfik to ktorym nic, totalnie nic nie dzieje mi sie na twarzy, mam cere bardzo bardzo wrazliwa i alergiczna - po doslownie wszystkim mnie wysypuje. Tutaj nie mam pojecia co kupic do mycia buzki.

2. To samo jesli chodzi o krem - w PL stosowalam Tołpe. Szuakm czegos bez zapahu, bez parabenow, moze znacie cos sprawdzonego?

3. I najgorsze - wlosy. Mam siano na glowie, generalnie mam wlosy bardzo znisznone prostowaniem i farbowaniem. Ale mam wrazenie ze od wody tutaj sa strasznie cieniutkie i delikatne. I nie przesadzajac ich objetosc zmiejszyla sie o polowe od czasu prrzyjazdu tutaj. No i wypadaja garsciami, doslownie, wszedzie moje wlosy. Znacie jakas dobra firme? Albo czegos konkretnego sprobowac? Moze byc z serii profesjonalnych (mam hurtownie fryzjerska pod nosem). Dodam, ze obecnie uzywam Vatiki i efekty zadne.
A moze jakies supementy albo vitaminki na te wlosy? Sama juz nie wiem

Pomozcie prosze! Bede bardzo wdzieczna

[enii]

Napisane przez kocurzyca

Ja przez całe życie miałam straszny problem z wągrami i zniknęły jak ręką odjął od kiedy zaczęłam stosować 3 kroki Clinique. Od ok. 4 lat nie miałam ani jednego wągra na twarzy, a przedtem miałam mnóstwo na bokach twarzy i policzkach i żaden specyfik sobie z nimi nie radził.

Ja mam cerę mieszaną, ze skłonnością do wysuszenia i używam zestawu nr 2. Jeśli masz cerę suchą to dla Ciebie odpowiedni powinien być zestaw nr 1. A najlepiej przejdź się dosklepu i pani konsultantka Ci doradzi i da próbki, żebyś potestowała w domu.

Cere mam bardzo podobna do Ciebie tylko jeszcze naczynka dochodzą.. I pomimo moego wieku ( teoretycznie nic nie powinno mnie sypac) czasami jest masakra... czuje sie jak nastolatka ... Juz kiedys miałam ochote wypróbowania, ale obawiałam sie, ze stan cery moze sie pogorszyc.


Gorzałka - moze przez stres ..Koniecznie musisz je nawilzac

[kocurzyca]

Napisane przez enii

Cere mam bardzo podobna do Ciebie tylko jeszcze naczynka dochodzą.. I pomimo moego wieku ( teoretycznie nic nie powinno mnie sypac) czasami jest masakra... czuje sie jak nastolatka ... Juz kiedys miałam ochote wypróbowania, ale obawiałam sie, ze stan cery moze sie pogorszyc.

Ja też mam naczynka i jeszcze przebarwienia.
Ja też czasem czułam sie jak nastolatka. Ciągle syfy. A teraz wiem, ze miałam syfy, bo mnie zapychały kosmetyki, których używałam. Teraz od czasu do czasu jakiś syfek się pojawi i na drugi dzień zniknie.
A kiedyś pojechałam do Polski i zapomniałam mojego kremu. Użyłam kosmetyków mamy (ma tego sporo, można wybierać i przebierać) i lepiej nie mówić co miałam na twarzy.

[anialobo]

Hej
Witaj w gronie pokrzywdzonych przez wody Wielkiej Brytanii
Ja podobnie jak Ty przeszlam wiele jesli chodzi o uczulenia skóry jak i przesuszone wlosy.
W koncu doszlam do tego, ze najlepiej na mnie dziala dokladne oczyszczenie skory, dokladne, czyli nie zadne pseudo zele, ktore odblokowuja pory, pianki wysuszajace twarz. To musialo byc cos co byloby delikatne ,ale jednoczesnie skuteczne. Pewna wizazystka zachwalala uparcie Liz Erle Hot cloth cleanser. Jest to taka kremowa forma, bardzo przyjemna, pachnie eukaliptusem- zawiera wyciag z niego i rumianku i nie , wcale nie piecze, nie uczula, krolestwo dla skory. Zmywa makijaz wysmienicie - lacznie z maskara,masujesz twarz, a nastepnie uzywasz muslinowej szmatki, dolaczonej do tego produktu i delikatnie masujesz. Delikatnie, ale tak naprawde ta szmatka super peelinguje skore, pobudza krazenie i nie znam nikogo kto nie bylby zadowolony.Wszystkie kolezanki, ktorym to polecilam nie moga sie bez tego obyc.Twarz po tym jest niesamowicie ukojona, swieza, gladka, no piekna po prostu.
Mysle, ze jest to produkt dla kazdego, bez wyjatku.
Co do kremu to juz kazdego indywidualna sprawa, ciezko cos polecic. Sa tu strony z polskimi kosmetykami:
http://www.m-shop.eu/TOLPA_wg_serii-...--default.html
to link do sklepu internetowego, gdzie jest tolpa i sa teraz wyprzedaze. Nie ma sensu zmieniac kremu, jesli Ci sluzy.
A do wlosow to wbrew temu co mowia, ze nie warto przeplacac, ja uwazam , ze profesjonalne kosmetyki typu L'oreal Absolut sa najlepsze.Ja zaopatruje sie w ten szampon i maske na ebay za rozsadna cene, wielka butla starcza na wieki wiekow, polecam.

[blackdaisy]

Napisane przez anialobo

Hej
Witaj w gronie pokrzywdzonych przez wody Wielkiej Brytanii
Ja podobnie jak Ty przeszlam wiele jesli chodzi o uczulenia skóry jak i przesuszone wlosy.
W koncu doszlam do tego, ze najlepiej na mnie dziala dokladne oczyszczenie skory, dokladne, czyli nie zadne pseudo zele, ktore odblokowuja pory, pianki wysuszajace twarz. To musialo byc cos co byloby delikatne ,ale jednoczesnie skuteczne. Pewna wizazystka zachwalala uparcie Liz Erle Hot cloth cleanser. Jest to taka kremowa forma, bardzo przyjemna, pachnie eukaliptusem- zawiera wyciag z niego i rumianku i nie , wcale nie piecze, nie uczula, krolestwo dla skory. Zmywa makijaz wysmienicie - lacznie z maskara,masujesz twarz, a nastepnie uzywasz muslinowej szmatki, dolaczonej do tego produktu i delikatnie masujesz. Delikatnie, ale tak naprawde ta szmatka super peelinguje skore, pobudza krazenie i nie znam nikogo kto nie bylby zadowolony.Wszystkie kolezanki, ktorym to polecilam nie moga sie bez tego obyc.Twarz po tym jest niesamowicie ukojona, swieza, gladka, no piekna po prostu.
Mysle, ze jest to produkt dla kazdego, bez wyjatku.
Co do kremu to juz kazdego indywidualna sprawa, ciezko cos polecic. Sa tu strony z polskimi kosmetykami:
http://www.m-shop.eu/TOLPA_wg_serii-...--default.html
to link do sklepu internetowego, gdzie jest tolpa i sa teraz wyprzedaze. Nie ma sensu zmieniac kremu, jesli Ci sluzy.
A do wlosow to wbrew temu co mowia, ze nie warto przeplacac, ja uwazam , ze profesjonalne kosmetyki typu L'oreal Absolut sa najlepsze.Ja zaopatruje sie w ten szampon i maske na ebay za rozsadna cene, wielka butla starcza na wieki wiekow, polecam.

Super, ze sie wypowiedzialas na temat Liz Earle bo cos mi sie juz na ten temat obilo o uszy, ale nigdy jakos nie dotarlam do szczegolow.
Na Ebayu mozna znalezc w znosnej cenie, z przesylka ok. £20 za 100ml.
Gdzie ty sie zaopatrujesz Aniu?

[Juliszka]

Ja kupuje w Johnie Lewisie - ale czasem mozna taniej znalezc przez internet. Za 13 GBP jest 100 ml kremu i dwie szmatki. Od biedy mozna testowac z inna szmatka (muslin mozna rowniez kupic na metry w JL).

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

kocurzyco,

ile czasu zajmuje Ci korzystanie z 3 steps Clinique? Przy Liz Earle szmatkowanie jest dosyc praco- i czasochlonne...
Jakiego kremu nawilzajacego uzywasz?

[kocurzyca]

Napisane przez Juliszka

kocurzyco,

ile czasu zajmuje Ci korzystanie z 3 steps Clinique? Przy Liz Earle szmatkowanie jest dosyc praco- i czasochlonne...
Jakiego kremu nawilzajacego uzywasz?

3 kroki to mydło, tonik i krem. A na to nakładam jeszcze krem przeciw przebarwieniom. Więc nie zajmuje specjalnie czasu. Do tego uzywam peelingu 7 days z Clinique bedąc pod prysznicem. A także czasem robię piling szmatką z mikrofibry. Jakieś specjalne zabiegi to nie dla mnie. Nie mam do tego cierpliwości. Sciereczką z mikrofibry tylko raz delikatnie przeciera się twarz, bo ona jest niepozorna, a pilinguje jak szalona.

[BB88]

Hej dziewczyny, jakiś czas temu pytałam o farby SuperDrug'a ale chyba żadna nie używała, w każdym razie się nie pochwaliła, to właśnie dziś użyłam i postanowiłam się podzielić wrażeniami.
Używałam Hot Red - farba dość brudząca, jak to czerwienie, ale łatwo schodzi ze skóry. Aplikacja i konsystencja ok. Kolor wyszedł mi znacznie ciemniejszy niż opakowaniu, ale wydaje mi się, że to przynajmniej po częsci moja wina, że za długo trzymałam farbę na włosach. Pierwszy raz sama kładłam sobie farbę, robiłam to trochę po omacku, a w między czasie ścierałam każdą plamkę w łazience z farby, bo bałam się,że potem nie zejdzie i ogólnie całe farbowanie trwało z 2x dłużej niż powinno, więc sama jestem sobie winna.
Ale do rzeczy, spłukiwania jeszcze nie ocenię, może w ogóle po kilku myciach kolor dojdzie do tego z opakowania, ale ogólnie efekt... Mimo pierwszego samo-farbowania się, na odrost od 2cm wzwyż kolor wyszedł równy! Piękny, głęboki, niesamowity jak z reklamy, nie mogę się napatrzeć na włosy.. W dodatku przeczesuje warstwy, a trochę ich jest, bo mam bardzo gęste włosy i wszędzie równo, a od kiedy rok temu skrzywdziłam się dekoloryzacją i pasemkami to zawsze był z tym kłopot. Zatem polecam, jakby łapała minusy, odpukać, przy spłukiwaniu itp., to poinformuje.

[Malenska]

Hej a ja w sobotę zakupiłam szampon i odżywkę TreSemme do włosów farbowanych od jutra zacznę jej używać to na pewno napiszę swoją opinię, ale może któraś z Was używała i coś powie na jego temat ??

[BB88]

Oj ja nie używałam, jakoś nie wpadam na nią, raz ją widziałam i bardzo mi się ich seria skojarzyła wizualnie z naszym Syoss i jakoś nie zachęciła
Ja tutaj narazie używam dostępnego też w PL szamponu Dove do włosów farbowanych, a odżywkę z Vo5 codziennego użytku i bardzo polecam, wreszcie skończył się mój problem z obciążonymi włosami i są ładne po jej użyciu.