Leczenie kanałowe zębów.

[martynusia222]

Na początku poproszę Moderatorki o nieprzenoszenie wątku, przynajmniej do niedzieli do działu zdrowie i medycyna, bo sprawa jest bardzo pilna, a na plotkowym jest najwięcej Wizażanek

Sprawa wygląda tak. W kwietniu miałam leczone obok siebie 2 zęby - piątkę i szóstkę. Niestety od kilku dni pobolewał mnie ząb. Pomyślałam, że pewnie mi się plomba ukruszyła i od wczoraj próbowałam się dostać do dentysty. Dziś się udało. Na wizycie okazało się, że obydwa zęby są w stanie opłakanym i potrzebne jest leczenie kanałowe. Ja w poniedziałek wyjeżdżam za granicę i nie będę miała możliwości przez jakiś czas ich wyleczyć. Stomatolog, u którego dziś byłam zaproponował mi, że wyleczy mi te zęby kanałowo jutro. Miałam takowe leczenie już kiedyś i pamiętam, że musiałam chodzić najpierw na zmianę lekarstwa, a dopiero później czyszczenie kanałów i plomba.
I teraz się zastanawiam. Czy któraś z Was miała leczenie kanałowe, które zakończyło się tak szybko? Czy możliwe jest obumarcie tego zęba w jeden dzień? Boje się, że jutro mi zrobi, ja pojadę, a później okaże się, że zrobił coś źle i że będzie bolało. Nie mam możliwości przełożenia wyjazdu

Dodam, że teraz też mnie boli to miejsce

[KawaMarcepanowa]

Szczerze mówiąc przeciętnie ząb jest zatruwany około tygodnia, nawet dwóch, więc ten jeden dzień mi się średnio widzi...

[jlys]

też dla mnie dziwne...miałam kanałowe leczenie i najpierw ząb był zatruwany, na ok 2 tyg potem leczenie...tak jak pisze kawamarcepanowa.

[blond_chmura_gradowa]

bardzo dziwne, może on nie chce Cie jednak leczyć kanałowo? Jak ja miałam kanałowe to trwało to nawet ze 2 miesiące

[lina_09]

Też mi się tak wydaje, że to raczej średnio możliwe, zwłaszcza jeśli jak mówisz chodzi o dwa zęby w dodatku oba w bardzo słabym stanie. Miałam kanałowe robione naprawdę sporo zębów i zwykle takie leczenie to są 3 wizyty. I nigdy dentysta nie zabierał się za dwa zęby jednocześnie, zawsze określał, który jest w gorszym stanie i zabierał się najpierw za niego, a dopiero jak ten już był wyleczony umawiał się na robienie kolejnego.

[kobieta_wamp]

Ja ostatnio miałam kanałowe leczenie w trybie ekspresowym przy końskich dawkach znieczulenia, ale to był ryzyk - fizyk z mojej strony. Niestety nie powiem Ci co miałam robione, bo nie pamiętam, ale wszystko obyło się w 2 wizytach w przeciągu 2 - 3 dni. Przy 2 wizycie siedziałam ponad godz na fotelu. Tylko, że to był 1 ząb, nie wiem czy jest możliwość zrobienia 2.

[annnie88]

Mysle podobnie jak dziewczyny, ze niemozliwe jest wyleczenie zeba kanalowo w 1 dzien.. ale jesli jest to wyjazd np na 2 tyg - miesiac, dwa, to moze Ci cos zrobić żeby przez ten okres nic sie z nim nie działo, nawet z sama trutka możesz spokojnie troche pochodzić i bedzie ok. Mowie to na własnym przykładzie bo kiedys przy leczeniu kanałowym zapomniałam o dentyście całkiem a miałam trutkę w zębie i chodziłam z nia jakieś pol roku i dopiero jak zaczął mnie lekko pobolewać ząb przypomniałam sobie ze nie zostal chyba do końca zrobiony

[JossStone]

Wszystko zależy od zęba, od tego jak dużo kanałów ma itp.
We Włoszech na przykład mi w ogóle zęba nie zatruwali, bo nie stosują takiej metody od lat tam, są inne sposoby i w ciągu jednej wizyty miałam wyleczonego zęba kanałowo.

[lucciola]

Hm, może na upartego można.
Jak miałam kanałowe leczenie bez zatruwania (wygląda to tak, że na potężnym znieczuleniu lekarz "uśmierca" ząb) miałam w sumie 3 wizyty. Ale może to ze względu na czas, takie leczenie jest czasochłonne i musiałabym siedzieć na fotelu kilka godzin co oznacza, że lekarz byłby stratny bo nie mógłby w tym czasie przyjąć innych pacjentów.
Odpowiadając na Twoje pytanie: ja bym się zapytała jak to leczenie na jednej wizycie miałoby wyglądać, ile by trwało, co dokładnie lekarz by Ci zrobił i wtedy się zorientujesz. A ząb z oczyszczonymi kanałami boleć nie powinien bo będzie martwy, możesz natomiast spuchnąć jeśli coś będzie nie tak.

[roux666]

nie zawsze nalezy czekac tydzien do kolejnego etapu leczenia. czesto sie to praktyuje jeszcze, ale obecnie mozna kanalowe zalatwic na jednej wizycie)

[baby montana]

JEST MOŻLIWE.

jeśli twój dentysta używa MIKROSKOPU, to kanałowe robi się na jednej wizycie. miałam leczone dwa razy - raz z mikroskopem przy jednej wizycie, drugi raz tradycyjnie i niestety to tradycyjne okazało się nieskuteczne a ten mikroskopowy ząb mam już 10 lat i nic się z nim nie dzieje

jeśli właśnie o to chodzi to jak najbardziej polecam. jeśli będziesz czekać - będzie tylko gorzej. może dotrwasz do powrotu do Polski, ale im dłużej się czeka z kanałowym, tym większe ryzyko że się nie uda wyleczyć zęba.

[MoTyleKsw]

Jesli dobrze znieczuli zęba i uda mu się wyczyścić kanały to tak jest to możliwe.

[martynusia222]

Dentysta powiedzial mi, ze to potrwa kilka godzin. Jutro teoretycznie on nie pracuje, wiec wiecej pacjentow miec nie bedzie, takze czas na zrobienie tego powinien miec. Co do bolu - powiedzial, ze bedzie bolalo. Ja zazwyczaj nie biore znieczulen, ale w takiej sytuacji poprosze o nie.

Sent from my S7560 using Wizaz Forum Mobile App.

[baby montana]

Napisane przez martynusia222

Dentysta powiedzial mi, ze to potrwa kilka godzin. Jutro teoretycznie on nie pracuje, wiec wiecej pacjentow miec nie bedzie, takze czas na zrobienie tego powinien miec. Co do bolu - powiedzial, ze bedzie bolalo. Ja zazwyczaj nie biore znieczulen, ale w takiej sytuacji poprosze o nie.

Sent from my S7560 using Wizaz Forum Mobile App.

poproś na pewno, nie wyobrażam sobie kanałowego bez znieczulenia, tym bardizej jeśli będziesz miała żywe nerwy. ja to na jednej wizycie wspominam lepiej od tego rozciągniętego na kilka wizyt, mimo że przez 2 godizny musiałam leżeć z otwartymi ustami jeśli łatwo się nudzisz, to weź sobie jakąś mp3 do posłuchania.

[Autumn Witch]

Moj dentysta zawsze mi robi kanalowe w ciagu jednej wizyty.
Rozwierca, usuwa wszystkie nerwy, wypelnia mi kanaly czyms co dla mnie pachnie jak guma od gumek recepturek i sklada zeba spowrotem. Max 1,5 h i nigdy nie mialam zadnych problemow.

Bylam na takich 3 wizytowcach wczesniej i wszytskie byly do poprawki.

Mialam juz kilka zebow tak robionych i to w Polsce.

[201705250955]

Napisane przez Autumn Witch

Moj dentysta zawsze mi robi kanalowe w ciagu jednej wizyty.
Rozwierca, usuwa wszystkie nerwy, wypelnia mi kanaly czyms co dla mnie pachnie jak guma od gumek recepturek i sklada zeba spowrotem. Max 1,5 h i nigdy nie mialam zadnych problemow.

Bylam na takich 3 wizytowcach wczesniej i wszytskie byly do poprawki.

Mialam juz kilka zebow tak robionych i to w Polsce.

Długość leczenia zależy od ilości kanałów do czyszczenia.
Rzeczywiście da się na jednej wizycie, co jest wielką korzyścią, jeśli ktoś się boi dentysty (jak ja).

[lucciola]

Napisane przez baby montana

poproś na pewno, nie wyobrażam sobie kanałowego bez znieczulenia, tym bardizej jeśli będziesz miała żywe nerwy. ja to na jednej wizycie wspominam lepiej od tego rozciągniętego na kilka wizyt, mimo że przez 2 godizny musiałam leżeć z otwartymi ustami jeśli łatwo się nudzisz, to weź sobie jakąś mp3 do posłuchania.

Też leżałam z otwartą paszczą dwie godziny pod mikroskopem (ząb 4-kanałowy) a potem jeszcze godzinę. Trzech nie dałabym rady za jednym podejściem.
Co do znieczulenia - nawet Chuck Norris nie zniesie leczenia kanałowego bez znieczulenia więc od tego w ogóle zacznij wizytę. I przygotuj się na kilka godzin leżenia/siedzenia na fotelu dentystycznym.

[khloe]

Napisane przez blond_chmura_gradowa

bardzo dziwne, może on nie chce Cie jednak leczyć kanałowo? Jak ja miałam kanałowe to trwało to nawet ze 2 miesiące

ja mam leczony 1 ząb już ponad 3 miesiące a to dlatego, że musiałam mieć 4 razy zatruwany kanał

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez baby montana

poproś na pewno, nie wyobrażam sobie kanałowego bez znieczulenia, tym bardizej jeśli będziesz miała żywe nerwy. ja to na jednej wizycie wspominam lepiej od tego rozciągniętego na kilka wizyt, mimo że przez 2 godizny musiałam leżeć z otwartymi ustami jeśli łatwo się nudzisz, to weź sobie jakąś mp3 do posłuchania.

ale jak to 'żywe'- przecież leczenie kanałowe polega na tym, żeby zęba uśmiercić, więc skąd tam się mogą wziąć żywe nerwy?

[baby montana]

Napisane przez khloe

zenie kanałowe polega na tym, żeby zęba uśmiercić, więc skąd tam się mogą wziąć żywe nerwy?

jeśli jest robione na jednej wizycie to są to żywe nerwy.

[lucciola]

Napisane przez khloe

ale jak to 'żywe'- przecież leczenie kanałowe polega na tym, żeby zęba uśmiercić, więc skąd tam się mogą wziąć żywe nerwy?

Żywe nerwy są - przy mocnym znieczuleniu - wydobywane z kanału takimi specjalnymi spiralnymi "igiełkami". Lekarz nie zatruwa zęba tylko od razu usuwa je z kanałów. Stąd żywe nerwy .

[lza_slonca]

Napisane przez lucciola

Żywe nerwy są - przy mocnym znieczuleniu - wydobywane z kanału takimi specjalnymi spiralnymi "igiełkami". Lekarz nie zatruwa zęba tylko od razu usuwa je z kanałów. Stąd żywe nerwy .

potwierdzam

[dryda]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Szczerze mówiąc przeciętnie ząb jest zatruwany około tygodnia, nawet dwóch, więc ten jeden dzień mi się średnio widzi...

Chyba że to jakas mega trucizna... ale nie wiem czy bym sie na taką zgodziła osobiście.

[martynusia222]

Jestem już po wizycie, trwała ona ponad 3 godziny. Oczywiście na start dostałam znieczulenie ( podobno najsilniejsze), ale w trakcie jego działanie osłabło, więc znieczulił 2 raz. Teraz nie czuję pół twarzy. Dostałam receptę na antybiotyk. Mam nadzieje, że jak znieczulenie puści to nie będzie bolało. Nie wiem, czy wykupować ten antybiotyk, bo obawiam się, że od niego mogę dostać biegunki. Jeśli będzie bolało będę zmuszona do jego brania.

A Was później bolało? Brałyście antybiotyk?

[lucciola]

Napisane przez martynusia222

Jestem już po wizycie, trwała ona ponad 3 godziny. Oczywiście na start dostałam znieczulenie ( podobno najsilniejsze), ale w trakcie jego działanie osłabło, więc znieczulił 2 raz. Teraz nie czuję pół twarzy. Dostałam receptę na antybiotyk. Mam nadzieje, że jak znieczulenie puści to nie będzie bolało. Nie wiem, czy wykupować ten antybiotyk, bo obawiam się, że od niego mogę dostać biegunki. Jeśli będzie bolało będę zmuszona do jego brania.

A Was później bolało? Brałyście antybiotyk?

Po takim zabiegu miazga jest podrażniona więc może trochę boleć ale wystarczy wziąć zwykły proszek przeciwbólowy np. z ibuprofenem bo on działa też przeciwzapalnie i po prostu przeczekać (do końca dnia). Antybiotyk dostałaś i musisz wziąć czy opcjonalnie gdyby bolało dłużej, zaczęło puchnąć itp.? Jaki to antybiotyk?

[martynusia222]

Napisane przez lucciola

Po takim zabiegu miazga jest podrażniona więc może trochę boleć ale wystarczy wziąć zwykły proszek przeciwbólowy np. z ibuprofenem bo on działa też przeciwzapalnie i po prostu przeczekać (do końca dnia). Antybiotyk dostałaś i musisz wziąć czy opcjonalnie gdyby bolało dłużej, zaczęło puchnąć itp.? Jaki to antybiotyk?

Clindamycin dostałam. Opcjonalnie, gdyby zaczęło boleć. Teraz pobolewa, ale nie jest to mocny ból. Gdybym jutro wieczorem nie wyjeżdżała to bym się tak nie martwiła, tylko w razie bólu go kupiła. Jednak boję się trochę go nie kupić, bo za granicą tym bardziej go nie kupię. Z drugiej strony nie mogę sobie pozwolić na rewelacje żołądkowe, będę pierwszy raz leciała samolotem. Jak na złość wyjazd, który mnie okropnie stresuje i jeszcze te zęby

[lucciola]

Napisane przez martynusia222

Clindamycin dostałam. Opcjonalnie, gdyby zaczęło boleć. Teraz pobolewa, ale nie jest to mocny ból. Gdybym jutro wieczorem nie wyjeżdżała to bym się tak nie martwiła, tylko w razie bólu go kupiła. Jednak boję się trochę go nie kupić, bo za granicą tym bardziej go nie kupię. Z drugiej strony nie mogę sobie pozwolić na rewelacje żołądkowe, będę pierwszy raz leciała samolotem. Jak na złość wyjazd, który mnie okropnie stresuje i jeszcze te zęby

To wykup sobie antybiotyk tu i weź ze sobą tam gdzie jedziesz (i dokup jakiś probiotyk). Jeśli tam Cię ząb rozboli i będzie działo się coś złego z zębem to sobie weźmiesz (ja będzie w porządku to sobie zostawisz na pamiątkę ;-)). Nie po każdym antybiotyku są sensacje i to akurat żołądkowe . Jeśli brałaś kiedyś ten konkretny lub pod inną nazwą ale z tą samą substancją czynną i źle się po nim czułaś trzeba było o tym powiedzieć lekarzowi.

[martynusia222]

Raczej nigdy go nie brałam, sensacje żołądkowe miałam po Duomoxie. Wykupię ten lek i probiotyk, chociaż to 50 zł. razem gdzieś wyniesie . Dostałam receptę na 100%, bo dentysta w soboty nie pracuje i wypisał mi go pełnopłatnie, z uwagi na to, że niby do systemu nie może się dziś zalogować.

[201710120930]

tak z ciekawości
ile płaciłaś za leczenie?
chyba byłaś w pryw.gab?

[martynusia222]

Napisane przez ŁAJKA

tak z ciekawości
ile płaciłaś za leczenie?
chyba byłaś w pryw.gab?

Zapłaciłam 800 zł. za 2 zęby, na nfz bezpłatnie tylko przednie zęby, ja miałam leczone piątkę i szóstkę.

[201710120930]

aha

swoją drogą zęby miałaś leczone w kwietniu,czyli w sumie niedawno,i były w stanie opłakanym. ciekawe czy Ci ich wczesniej nie spieprzyli