Padłaś?Powstań!Popraw koronę i zasuwaj! Czyli II cz. "Postaw na siebie!"

[szkrabus30]

Monika ja dodalam tylko odrobine oliwy z oliwek i oregano

[gianna]

Napisane przez mooonik

I to by wyszło taki długi czas po ciąży czy po prostu sobie było i nie robiąc badań bym siebie nie dowiedziała?

P.s. Gianneczko ruszyłas się z kanapy

W końcu zrobiłabyś badania i byś się dowiedziała Dużo osób jest na to chorych i nie wie, bo ta choroba w większości przebiega z łagodnymi objawami. Szczegolnie, że początkowo tarczyca jest w dobrym stanie to i objawów nie daje. Robiłaś kiedyś te przeciwciała? Być może miałaś je już dawno podwyższone (nawet przed ciążą), co świadczy o chorobie, z nazwy jest to przewlekłe limfocytarne zapalenie tarczycy, przebiega z etapami zaostrzenia i uśpienia i tak sukcesywnie niszczona jest tarczyca. Na USG oceniają objętość tarczycy. Nie wydaje mi się, żeby treningi były przyczyną. Z reguły jednak ciąża najbardziej miesza.
Ja o swoich problemach z tarczycą dowiedziałam się tylko dzięki temu, że po pierwszej ciąży miałam poporodowe zapalenie tarczycy z nadczynnoscią, która dawała niefajne objawy i zaczęłam się badać i znalazłam. A w sumie wyniki sprzed pierwszej ciąży juz sugerowały lekką niedoczynność (TSH 2,6), ale dla lekarza rodzinnego były w normie I nic z tym nie robiłam, bo nie wiedziałam, że coś jest na rzeczy.

Usypiam dzieci i ruszam

[mooonik]

Napisane przez szkrabus30

Monika ja dodalam tylko odrobine oliwy z oliwek i oregano

o to mi właśnie chodziło dzięki Co u Ciebie? Nic nie piszesz

Napisane przez gianna

Robiłaś kiedyś te przeciwciała?
Usypiam dzieci i ruszam

a gdzieżby ja już chyba pisałam, że nie chodzę do lekarzy
2,6 to niedoczynność już?

Ruszaj, ruszaj

[gianna]

Napisane przez mooonik

2,6 to niedoczynność już?

Ruszaj, ruszaj

Dla kobiet w wieku rozrodczym norma jest do 2,5, a w przypadku ciąży najlepiej, żeby nie przekraczało 2 (przy leczonej niedoczynności powinno wynosić ok. 1). Dużo nie było przekroczone, ale na pewno powinno być obserwowane w ciąży, a nie było

[1992MaDziuLeK]

Hej laski!

Dopiero kompa włączyłam dzisiaj
Od rana jeżdżę z tatą, bo coś załatwia i tak do południa, a na 13 do pracy Później widziałam się z koleżanką z licencjatu i niedawno do domu wróciłam

za Wasze aktywności i za to zdrowe jedzonko!

Ja jak się nie ogarnę to niedługo będę wielką łażącą kluchą Znowu zawaliłam, bo oczywiście trzeba było karetkę wzywać do babci, bo się źle poczuła... Masakra ostatnio Było za dobrze, bo sobota była spokojna...

Dość kurde! Mam dość

Dobranoc!

[mooonik]

Madzia ciągle coś u Was pechowo Mam nadzieję, że los się w końcu odwróci

[gianna]

Madziulek jutro będzie lepszy dzień
Mooonik poćwiczyłam

Zaczęłam dziś program P90X3 Classic. Już kiedyś robiłam do niego podejście, ale kilku wypróbowanych treningach czułam się za mało styrana (to było jakoś zaraz po insanity, więc kondycję miałam lepszą niż teraz ). Teraz będzie w sam raz - treningi tylko 30 minut , ale mogę powisieć na drążku, a po treningu czuję, że ćwiczyłam (ciekawe gdzie jutro wyjdą zakwasy). Lubię treningi z serii P90X bo to taka ogólna rozwojówka - są pompki, podciąganie itp., sporo ćwiczeń angażujących całe ciało, ale też rozciąganie.
Jutro lecę z kolejnym treningiem Najgorzej zacząć

[mooonik]

Hej

Gianna super

My po śniadaniu - owsianko-orkiszanka czeko z kokosem
Później planuję koktajl - wyjadam już końcówkę owoców zeszłorocznych Nie wiem co na obiad zrobić, co Wy będziecie jeść dzisiaj?
Zapowiada się mniej wietrznie niż wczoraj to może razem z Juli pojedziemy na pierwszą wycieczkę rowerową

[gianna]

Hej

Zaprowadziłam dzieci do p-kola, zaliczyłam szybkie zakupy w Lidlu i teraz mam 3h wolnego Młody zafascynowany faktem, że niósł ugotowane jajko (chyba będą kroić sałatkę), nawet łezki nie uronił
Z racji słonecznej pogody chyba wybiorę się na rower

Mooonik u mnie dziś pulpeciki w sosie pomidorowym

Stanęłam dziś na wagę - po ponad 3 tygodniach zwykłego jedzenia (dużej ilości słodkości i niedietetycznych rzeczy) I jest tylko pół kg więcej. Jupi A tak się bałam

Dziś oficjalnie zaczynam redukcję

[szkrabus30]

czesc dziewczyny

Gianna super ze pocwiczylas Monika tez

ja wczoraj zabiegana, jedno dziecko chore w domu, drugie chcialo po przedszkolu pojezdzic na rowerku ( uczymy sie od 2 dni na czterokolowym, widze ze ma slabe nogi i nie ma sil pedalowac)

zrobilo sie cieplo a ja na siebie patrzec nie moge

na sniadanko zjadlam salatke z kurczaka wedzonego
pozniej mam kanapke z pomidorem, szczypiorkiem i jajem na twardo
na obiad rolada z kurczaka z feta i jarmuzem, ryz, salatka
salatka z cieciorki

[gianna]

Szkrabus ale masz urozmaicone jedzonko Super
Córeczka ma zacięcie czy szybko się zniechęca? A synek lepiej się czuje?

Przejechałam się rowerem - świeci pięknie, ale dopiero teraz robi się cieplej, jak wyjeżdżałam to było chłodno. Mimo wszystko jazda na rowerze cudownie mnie relaksuje

Lecę się ogarniać i po dzieciaki

[szkrabus30]

Gianna narazie mala entuzjastycznie podchodzi do roweru ale zobaczymy co bedzie dalej
synek juz ok, w czwartek chyba go dam do szkoly bo z nim zwariuje w domu hahaha

Gianna no ogarnelam sie z jedzeniem od kilku dni, tamten tydzien jadlam malo bardzo ,monotonnie i od swiat wciaz wpadaly slodycze
powiedzialam dosc
teraz chodze najedzona ale tym zdrowym ,przemyslanym jedzeniem,zbilansowanym , dalam wiecej wegli ,nawet do kolacji i przestalam wariowac

Skonczylam z dietami i wydziwianiem, zaluje ze dopiero teraz
jesli w taki sposob nie schudne to trudno, zaakceptuje siebie taka jaka jestem

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Madziu jak babcia?

[1992MaDziuLeK]

Hej laski

Ja byłam z rana w pracy, później zakupy i obiad Bycze czasy się skończyły Odrabianie lekcji z dzieciakami czeka, ale pozwoliłam im na chwilę iść na podwórko Niech się poruszają, pojeżdżą na rowerach, dotlenią przed myśleniem

Napisane przez szkrabus30

Madziu jak babcia?

Od rana jest skrzętna strasznie Trzeba się dobrze trzymać, żeby się ugryźć w język i czegoś nie powiedzieć za dużo... Normalnie szkoła przetrwania

Pyszne jedzenie u Ciebie, szkrabuś

gianna super, że powróciłaś do ćwiczeń! No i że w sumie miałaś czas na relaks rowerowy

mooonik i co na obiad było? Pojeździłyście?

[Gorzałka]

Napisane przez szkrabus30

zrobilo sie cieplo a ja na siebie patrzec nie moge

Napisane przez szkrabus30

Skonczylam z dietami i wydziwianiem, zaluje ze dopiero teraz
jesli w taki sposob nie schudne to trudno, zaakceptuje siebie taka jaka jestem

Mam tak samo, jak tylko robi sie cieplo zaczynam wariowac, nie moge na siebie patrzec, wydaje mi sie, ze we wszystkich zle wygladam i pewnie jest to prawda bo jak ukrywac wychodzace boczki letnimi ciuchami, ech.

Zdrowe podejscie, u mnie wszelkie diety sie nie sprawdzaja, grunt to zdrowo jest i dobrze sie czuc cale zycie, a nie tylko od diety do diety.

Zmeczona jakas dzisiaj jestem, nie cwiczylam bo za pozno wstalam, a do tego zapomnialam wyjac jedzenie z zamrazaki i nie mam nic na obiad

[gianna]

Szkrabus i bardzo dobrze, że zmieniłaś podejście - zobaczysz, że waga będzie spadać Super, że synek juz lepiej

Gorzałka wymyśliłaś coś awaryjnego na obiad?

Madziulek super, że znalazłaś chwilkę na forum

Ale się dziś nachodziłam - nogi mi weszły w pewną część ciała. Do tego mam zakwasy po wczorajszym treningu, a wypadałoby jeszcze dziś poćwiczyć No i z nowości - gardło mnie wieczorem zaczęło boleć Nafaszerowałam się wit C i mam nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie.

[1992MaDziuLeK]

Gorzałka a przypomnisz Twój wzrost i wagę obecną?

gianna za czym tak chodziłaś?

[gianna]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

gianna za czym tak chodziłaś?

Zaprowadziłam dzieci do p-kola I odebrałam, potem dwie godziny tułaliśmy się po okolicy (m.in. zaliczyliśmy plac zabaw i zakupy), bo nie opłacało nam się wracać do domu przed logopedą, no i powrót do domu. Aplikacja pokazała mi ponad 12 km, w tym ponad połowa pchając wózek-telepak z 15 kg Mlodzieńcem

[Gorzałka]

Napisane przez gianna

Gorzałka wymyśliłaś coś awaryjnego na obiad?

Ale się dziś nachodziłam - nogi mi weszły w pewną część ciała. Do tego mam zakwasy po wczorajszym treningu, a wypadałoby jeszcze dziś poćwiczyć No i z nowości - gardło mnie wieczorem zaczęło boleć Nafaszerowałam się wit C i mam nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie.

Nie, zrobilam koktajl z ananasem, selerem naciowym, jarmuzem + mleko ryzowe, dojadlam dwiema kromkami chleba ciemnego i mam nadzieje, ze przezyje na tym w pracy.

Czosnek i cebula - sprawdzone na wszelkie chorobska zdrowka zycze

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Gorzałka a przypomnisz Twój wzrost i wagę obecną?

Mam 176cm wzrostu i ok 86kg.

Spadam do pracy, a Wam zycze milego wieczoru.

[gianna]

Napisane przez Gorzałka

Spadam do pracy, a Wam zycze milego wieczoru.

To ja Ci życzę, żeby czas w pracy szybko minął

Smaczny ten koktajl?

[Gorzałka]

Napisane przez gianna

To ja Ci życzę, żeby czas w pracy szybko minął

Smaczny ten koktajl?

Dziękuję. Samczny, ale ja lubię wszelkie koktajle, a ostatnio mam fazę na jarmuż.

[gianna]

Cześć

Napisane przez Gorzałka

a ostatnio mam fazę na jarmuż.

A ja jeszcze go nie próbowałam Kiedyś to nadrobię

Odstawiłam dzieci do p-kola I jadę na shopping Młody juz chodzi dzielnie - chyba pogodził się z faktem, że i tak go to nie ominie. A mi od razu lżej na duszy
Jutro mąż wyjeżdża na 3 dni nad morze - patrząc na pogodę za oknem zaczynam mu zazdrościć
Śniadanie spakowałam do pudełka - dziś omlet owsiano - białkowy z bananem i kokosem

[szkrabus30]

Gianna ale pyszne masz sniadanko az zazdoszcze
ja dzis kupilam sobie w piekarni nowy chlebek bez maki tylko ziarna ,pyszny
zjadlam 2 kromeczki posmarowane serkiem kozim do smarowania salatka,szyneczka i ogoreczkiem kiszonym

udanych zakupow (tego tez zazdroszcze)

Gorzalka milego dnia w pracy

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Monika gdzie jestes?

[mooonik]

Hej

Gianna jak szoping co upolowałaś gardło przestało bolec?
Madzia w końcu był makaron ze szpinakiem i kurczakiem A nie pojeździłyśmy bo jednak za mocno wiało :/ Tyle co z Juli wyszłam na jej rower. A sama na stacjonarnym wieczorem.
Szkrabuś byliśmy z rana w przedszkolu, potem na zakupach, poszłyśmy okrężną drogą bo pięknie dziś nareszcie
Gorzałka w pierwszej chwili pomyślałam, że bezsenność Cię dopadła (godzina postu) ale potem kapnęłam się, że pewnie albo w pracy, albo właśnie wróciłaś


No to w p-kolu dalej nic nie wiem. Organizacja, że hej Rodzice mieli do zeszłej środy się deklarować, podpisywać umowy czy dzieci będą chodzić do tego pkola . Jak byłam tydzień temu to mi kazała siostra przyjść dziś. Zachodzę, a ta mi mówi, że jeszcze nie ma potwierdzeń od kilku osób No to ja nie wiem po co ten termin się podaje? Skoro nawet dyrekcja go nie przestrzega?

No, a teraz jem IIś i mam taki mega chleb, że za chwilę wciągnę go całego Kiedyś kupiłam i połowę zamroziłam, wyciągnęłam teraz odmroziłam w mikrofali i tak pachnie, jest cieplutki ajjjjjj

[szkrabus30]

Monika to ciesze ze u ciebie wszystko ok

ja tez jem wlasnie II sniadanie, salatke z kus kusem i mozzarella

[1992MaDziuLeK]

Hej!

Jest mi głupio, że piszę tak z doskoku Czytam, co u Was, ale nie mam czasu poodpisywać Przepraszam

Rano byłam w pracy na 3h (największy ruch). Wróciłam do domu - obiad, pranie, obowiązki i za chwilę znowu jadę do pracy - pewnie do północy nam zejdzie...

Z rana też raczej się nie odezwę, bo jutro na 8

Dziewczyny! Jestem z Wami i całym serduchem Wam kibicuję! Nie chcę, żeby Wam nawet przez myśl przeszło, że Was ignoruję, albo olewam, bo tak nie jest
Ogarnę to wszystko i będę częściej!

za dietki i sportowanie w jakiejkolwiek formie by nie było!

[gianna]

Mooonik faktycznie organizacja w tym przedszkolu do bani Bez sensu kazali Ci się dziś dowiadywać jak jeszcze nic nie wiedzą.
Shopping udany Wiosenny look skompletowany Kupiłam apaszkę - komin, koralowy żakiet dresowy, 3 pary spodni - granatowe, żółte- kanarkowe i koralowe i granatowe baleriny I teraz czekam czy mąż mnie nie odeśle do sklepu ze zwrotem Okazja była :p

Ja na drugie śniadanie miałam serek wiejski z płatkami migdalowymi i jabłko. A teraz jem kanapkę z razowca z jajkiem i warzywami, na obiad kotlety z soczewicy.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Madziulek nic się nie martw Wpadaj jak masz czas

[gianna]

Mooonik a co do gardła - dziś mnie nie boli, ale ciągle czuję trochę uszy, raz jedno raz drugie i obawiam się, że jest to związane z wyrwaniem zęba - na razie organizm walczy, jak się podda to zaaplikuję mu antybiotyk.

Jak chleb? Oparłaś się czy juz nie ma?

[szkrabus30]

Gianna ale udane zakupy, az 3 pary spodni!wow
ciekawa jestem marynarki dresowej, gdzie dorwalas?
fajnie masz ze szczupla jestes bo zakupy sa przyjemnoscia wtedy

Monika ale masz przeboje w p-lu

[gianna]

W Orasayu u siostry Ze zniżką pracowniczą, więc opłacało się. Jutro albo w pt zrobię fotkę to wrzucę - zobaczycie też moje rude włosy

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez szkrabus30

fajnie masz ze szczupla jestes bo zakupy sa przyjemnoscia wtedy

Dla mnie zawsze były i będą przyjemnością - mam zadatki na zakupoholiczkę Uwielbiam kupować ładne ubrania, buty i torebki też I dla dzieci też uwielbiam ładne ubrania i dodatki
A szczupla nie jestem, raczej normalnej budowy :p

[Gorzałka]

Napisane przez gianna

Cześć

A ja jeszcze go nie próbowałam Kiedyś to nadrobię

Śniadanie spakowałam do pudełka - dziś omlet owsiano - białkowy z bananem i kokosem

Polecam!
Ach kokos!

Napisane przez mooonik

Hej


Gorzałka w pierwszej chwili pomyślałam, że bezsenność Cię dopadła (godzina postu) ale potem kapnęłam się, że pewnie albo w pracy, albo właśnie wróciłaś

No, a teraz jem IIś i mam taki mega chleb, że za chwilę wciągnę go całego Kiedyś kupiłam i połowę zamroziłam, wyciągnęłam teraz odmroziłam w mikrofali i tak pachnie, jest cieplutki ajjjjjj

Tak, w pracy, koncze nad ranem.
Brakuje mi polskiego chlebka tutaj wszystko napompowane i sztuczne, szkoda gadac.
Zjadlabym takiego polskiego pomidora malinowego od pana Stasia z targu aaach
I sobie smaka narobilam