niebawem ślub cywilny, która sukienka?

[S_tylistka]

Hey dziewczyny! Niebawem, myślę że na przełomie lutego i marca wychodzę za mąż. Jest to narazie tylko ślub cywilny. Taka decyzja z różnych względów, ale...nie mam pojęcia którą sukienkę wybrać. Czy któraś się wogóle nadaje? A może Wy macie jakieś propozycje? Dodatki są już mniejszym problemem, ale sugestie są również mile widziane. Dodam, że będzie to kameralna i skromna ceremonia, i nie chcę wydawać ogromnych kwot na sukienkę, bo mamy również inne wydatki, które są bardziej priorytetowe, a pozatym przed nami jeszcze ślub kościelny, więc wtedy planujemy zaszaleć. CD W NAST POŚCIE

ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK

[czarnula4321]

Z tych sukienek w obu wieszakach to podoba mi się ta 3 z tego. O ile tak można napisać jest poprostu najfanniejsza z tych wszystkich, sama też się rozglądam , ale czy się nadaje cywilny.

[Jusstysskaa]

Oczywiście 3 wieszak "sukienka z baskinką" po prostu wygrywa , sama mam taką i dobrze się w niej czuję i fajnie wyglądam , a przyda się na pewno na inne okazje

[ANUSIA023]

2 bądz 3

[Hedonistka]

tylko 3

[Moon91]

4 jest piękna a reszta taka sobie

[LadySith]

4 zajefajna reszta klasyczna, a te w drugim poste kiepskie

[emii]

2 lub 3

[Mysia85]

mi się podoba 3 ładnie podkreśla figurę, poza tym teraz baskinki są na czasie

[kennedy]

biala z koronka jest ladna. jak z baskinka to nie rozowa

[thealee]

Zdecydowanie ta z baskinką

[triss_k]

A ja powiem, że to zależy, jaką masz figurę. Podoba mi się nr 3 z baskinka, ale jesli masz np. duży biust, to możesz wyglądać w niej przyciężko, no i może się zsuwać. Baskinka nie jest dla każdego - przy figurze gruszki można zrobić sobie tyłek jak Kim Kardashian

Fason nr 1 bardzo mi się podoba, ale w innym kolorze.

[S_tylistka]

Napisane przez triss_k

A ja powiem, że to zależy, jaką masz figurę. Podoba mi się nr 3 z baskinka, ale jesli masz np. duży biust, to możesz wyglądać w niej przyciężko, no i może się zsuwać. Baskinka nie jest dla każdego - przy figurze gruszki można zrobić sobie tyłek jak Kim Kardashian

Fason nr 1 bardzo mi się podoba, ale w innym kolorze.

Mam figurę klepsydry. Biustu nie mam dużego, małego też nie, takie większe B.

[triss_k]

Napisane przez S_tylistka

Mam figurę klepsydry. Biustu nie mam dużego, małego też nie, takie większe B.

No to chyba możesz sobie pozwolić na baskinkę. Nadal najbardziej podoba mi sie nr 1, pod warunkiem, że:
1) będzie w innym kolorze, najlepiej pasujacym do twojej karnacji,
2) jeśli ma być różowa, to przełamana dodatkami, np. popielaty żakiet (ale krótki, do talii, żeby się nie gryzł z baskinką), do tego buty nude albo jasnoszare (ja tu widzę takie zamszowe szpilki na lekkiej platformie). No i delikatna, srebrna albo perłowa biżuteria (małe kolczyki plus bransoletka)

Chociaż 3 też jest ładna, tylko żeby ci się nie zsuwała dobry stanik to podstawa

[S_tylistka]

Napisane przez triss_k

No to chyba możesz sobie pozwolić na baskinkę. Nadal najbardziej podoba mi sie nr 1, pod warunkiem, że:
1) będzie w innym kolorze, najlepiej pasujacym do twojej karnacji,
2) jeśli ma być różowa, to przełamana dodatkami, np. popielaty żakiet (ale krótki, do talii, żeby się nie gryzł z baskinką), do tego buty nude albo jasnoszare (ja tu widzę takie zamszowe szpilki na lekkiej platformie). No i delikatna, srebrna albo perłowa biżuteria (małe kolczyki plus bransoletka)

Chociaż 3 też jest ładna, tylko żeby ci się nie zsuwała dobry stanik to podstawa

te dodatki tutaj to nie moje zestawienie, myslałam albo o jasnej sukience z jakimiś odróżniającymi się dodatkami, np ciemny fiolet lub chaber lub odwrotnie sukienka jakaś pastelowa z jasnymi dodatkami

[hailie21]

krój najfajniejszy pierwszej sukienki, tylko gdyby miała kolor np.: kremowy

[sowaaaaa]

ja bym wzięła białą baskinkę z 3 zdjęcia
ta z 4 zdjęcia też mi się bardzo podoba ale raczej nie założysz jej juz później nigdzie baskinka jest uniwersalniejsza

[BuryKotZPiwnicy]

Ostatnio trochę staromodna, a 4 bardziej widzi mi się na studniówkę ( według mnie też jest bardzo ładna). Jeśli nie przeszkadzają Ci odkryte ramiona to też obstawiałabym białą z 3 zdjęcia.

[Linusiaczek]

Sama nie wiem, mnie się nr 3 tak średnio widzi na ślub (ale jak widać kwestia gustu). Ostatnia zdecydowanie odpada (jak ktoś słusznie zauważył, wygląda na staromodną). Najbardziej podoba mi się 4 i 2.

[kasiulka8803]

Zdecydowanie ta jasna z 3 zdjęcia reszta mi się nie podoba

[sayuri21]

Wybrałabym 4- na ślub bardzo dobra: tradycyjnie biała, a zarazem z nutką ekstrawagancji w czarnych elementach, no i krótka w sam raz na mniej pompatyczną uroczystość jak ślub cywilny. Nie ważne jaki ślub, nie ważne czy długa suknia czy krótka sukienka, to wszystko kwestie gustu, istotne jest, żeby była wyjątkowa

[skara]

Podobają mi się: 2,4 i trochę 5. Podobną do nr 4 miałam na własnych cywilnym tylko czarny haft kończył się na piersiach (nie miała ramiączek) i dół był mniej uniesiony. Tyle że ja ją wybrałam dlatego, że nosiłam żałobę, stąd ta czerń.
1 ma słaby kolor wg mnie, za cukierkowy, 3 też mnie nie przekonuje. 2 ma fajny krój, 5 jest zachowawcza, ale pewnie Ci się przyda na później.

[lady_killer]

3 w kremowym kolorze albo 4.

[fanfelka]

Błękitna

[niewygrzana]

Napisane przez triss_k

Chociaż 3 też jest ładna, tylko żeby ci się nie zsuwała dobry stanik to podstawa

Mnie się najbardziej podoba 3 i zgadzam się co do stanika Jednak po przeczytaniu określenia "większe B" mam podejrzenia, że autorka niezbyt dobrze zna swój rozmiar. Stanik do takiego kroju musi być idealnie dobrany, trzeba się porządnie wymierzyć, najlepiej u brafitterki; "większe B" kupione na oko będzie się zsuwać i tylko powodować frustrację. Więc jeśli ta sukienka, to koniecznie z idealnie dopasowanym biustonoszem.
Co nie zmienia faktu, że z obu wieszaków trójka jest najładniejsza

[Beata_Batumi]

Ślub to ślub, nie wyobrażam iść do niego w byle jakiej sukience, nie trzeba wydawać tys zł żeby kupić coś ładnego. Te ze zdj w większości spokojnie można założyć do pracy a tu powinna być bardziej wieczorowa, odświętna sukienka.

[S_tylistka]

Napisane przez niewygrzana

Mnie się najbardziej podoba 3 i zgadzam się co do stanika Jednak po przeczytaniu określenia "większe B" mam podejrzenia, że autorka niezbyt dobrze zna swój rozmiar. Stanik do takiego kroju musi być idealnie dobrany, trzeba się porządnie wymierzyć, najlepiej u brafitterki; "większe B" kupione na oko będzie się zsuwać i tylko powodować frustrację. Więc jeśli ta sukienka, to koniecznie z idealnie dopasowanym biustonoszem.
Co nie zmienia faktu, że z obu wieszaków trójka jest najładniejsza

To że trzeba się porządnie wymierzyć przed kupnem stanika do tego typu sukienki wiem. Odpisywałam "na szybkiego" więc wpisałam rozmiar jaki noszę i zawsze jest dobry. A staników nigdy nie kupuję na oko.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Beata_Batumi

Ślub to ślub, nie wyobrażam iść do niego w byle jakiej sukience, nie trzeba wydawać tys zł żeby kupić coś ładnego. Te ze zdj w większości spokojnie można założyć do pracy a tu powinna być bardziej wieczorowa, odświętna sukienka.

to może jakiś twój typ z linkiem czy zdjęciem?