pewnie na pewno???

[misia00]

czy znacie takie przypadki ze mimo brania tabletek jakas dziewzcyna zaszla w ciaze??ja biore od ponad roku nie zawiodlam sie na nich ale wciaz nie czuje sie tak pewnie na 100% czy nawet te 98%.

[Misiaczek20]

Napisane przez misia00

czy znacie takie przypadki ze mimo brania tabletek jakas dziewzcyna zaszla w ciaze??ja biore od ponad roku nie zawiodlam sie na nich ale wciaz nie czuje sie tak pewnie na 100% czy nawet te 98%.

tak spotkalam sie z tym ale tylko wtedy gdy dziewczyna przez swoja glupote zapominala tabletek a jesli sie je bierze prawidlowo to nie grozi to

[ka_ma]

Napisane przez Misiaczek20

tak spotkalam sie z tym ale tylko wtedy gdy dziewczyna przez swoja glupote zapominala tabletek a jesli sie je bierze prawidlowo to nie grozi to

zgadzam sie, dodatkowo nalezy pamietac ze dzialanie tabletek oslabiaja m.in wymioty, biegunka, inne zazywane leki - wszystko powinno pisac na ulotce dolaczonej do tabletek

[Nadin]

Tak, ale była w tedy na antbiotykach i nie zbyt regularnie je brała
Dzidziuś jest zdrowy i ma już prawie 2 latka

[mirynka]

niby tabletka jest najskuteczniejsza z metod ale nigdzie nie jest napisane ze daje 100 % bezpieczenstwa, nalezy o tym pamietac bo 100% daje tylko wstrzemierzliwosc od seksu.

[koKOro]

ja rozmawiałam na ten temat z moim ginekologiem i istnieje możliwość, nawet gdy bieże się tabletki regularnie, nie zapomni o żadnej itp. Nie pamitętam jak on to powiedzial, czy 2 kobiety na 100 zachodzą w ciąże. U mnie na ulotce jest napisane ze w pierwszym roku brania tabletek ryzyko wynosi 5% i powieksza sie z kazda zapomniana tabletką.
Trzeba mieć tego świadomość, ale nie można mysleć wyłącznie o tym, że się zajdzie w ciąże, bo podejście też ma swoją moc :czarodzie

[Trinity]

Wiec po co, do jasnej anielki, sa te tablety, jak mam sie schizowac, ze mam 5% szans na ciaze... Chyba by trza sie opancerzyc jeszcze jakimis dodatkowymi zabezpieczonkami...

[acaderek]

Ja znam taki przypadek, dziewczyna brala pigułki regularnie i urodziła. wcześniaka. Teraz jest zdrowiutki.

[Bafi@Home]

Napisane przez Nadin

Tak, ale była w tedy na antbiotykach i nie zbyt regularnie je brała

Juz pierwsze zdanie mowi samo za siebie, antybiotyki + nieregularne branie = dzidzius

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Trinity

Wiec po co, do jasnej anielki, sa te tablety, jak mam sie schizowac, ze mam 5% szans na ciaze... Chyba by trza sie opancerzyc jeszcze jakimis dodatkowymi zabezpieczonkami...

po to żebyś miała nmiejsze prawdopodobieństwo, nie ma jedynej 100% skutecznej metody poza wstrzemięźliwością i tyle.

[__Madzia__]

Witam

moja kuzynka brała tabletki i zaszła w ciąże, dlatego teraz staram sie oprocz tabletek jeszcze drugą metodą sie zabezpieczać.

[koKOro]

niewiadomo co komu pisane znam ludzi, ktorzy nie stosuja zadnych zabezpieczen, jedynie stosunek przerywany, fakt, ze sa ze soba w dlugim zwiazku i jakos nie widze w nich paniki i długo tak trwają bez dzidziusia.
Mysle, że dobrym rozwiązaniem jest zdecydować się na życie seksualne, gdy jest się gotowym na ewentualne zaakceptowanie zajścia w ciąże, nie mowie tu o wieku 30 lat, dom, samochód itp., ale o psychicznym podejściu.

[papryczka]

tez uwazam, ze jesli lyka sie tabletki ZGODNIE Z ZALACZONA ULOTKA, to nie powinno sie nic wydarzyc. ja zazywam ich od kilku lat i problem ewentualnej ciazy dla mnie po prostu nie istnieje - w ogole o tym nie mysle! nie znam osoby, ktora stosowalaby tabletki wedlug wskazan lekarza (ulotki) i zaszlaby w ciaze. nie wierze tez jesli o tym czytam - te osoby sie po prostu nie przyznaja, ze zapomnialy, nie wziely w odpowiednim czasie itd... zauwazcie, ze same tez piszecie o kolezankach czy kuzynkach, a to jest ich wersja.
(chociaz jesli o mnie chodzi, to tez zdarzalo mi zapominanie czy przesuniecie w czasie i nic sie nie stalo, ale gdybym jednak zaszla w ciaze, to moglabym miec pretensje tylko do siebie)
pozdrawiam.

[Trinity]

Jak kazda napisze, ze zna przypadek, ze tabletki zawiodly, to wyjdzie na to, ze te szanse zajscia w ciaze wynosza 50% Moja kuzynka tez (podobno) brala i ma synka Ale mam nadzieje, ze to wszycho sie wiaze z tym, ze te dziewczyny zle zazywaja te piguly

[agatka-a]

moje dwie kuzynki tak wpadły, ale to jeszcze nic
moja kumpela od trzech lat nie uzywa żadnego zabezpieczenia, gdyz twierdzi ze prezerwatywty tylko wszystko obrzydzają, a tabletkami nie bedzie sie truć..., jeszcze nie wpadła, ale albo któreś z nich jest bezpłodne, albo mają niezłego farta...

[zaczarowana]

Napisane przez agatka-a

moja kumpela od trzech lat nie uzywa żadnego zabezpieczenia, gdyz twierdzi ze prezerwatywty tylko wszystko obrzydzają, a tabletkami nie bedzie sie truć..., jeszcze nie wpadła, ale albo któreś z nich jest bezpłodne, albo mają niezłego farta...

obrzydzają?? a tabletkami się truje??
no ale , jeśli tak uważa to ok... z pewnością wie lepiej

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez agatka-a

moje dwie kuzynki tak wpadły, ale to jeszcze nic
moja kumpela od trzech lat nie uzywa żadnego zabezpieczenia, gdyz twierdzi ze prezerwatywty tylko wszystko obrzydzają, a tabletkami nie bedzie sie truć..., jeszcze nie wpadła, ale albo któreś z nich jest bezpłodne, albo mają niezłego farta...

albo...albo... ja bym się zbadała pod kątem płodności ...

[Momo]

100% pewności daje tylko - szklanka zimnej wody zamiast...