NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE cz. VII

[maraqjowa]

Napisane przez Corii

Cóż, po dłuższej bytności na Wizażu inaczej się nie da, jak tylko jednomyślność

A mnie kuszą Addictowe błyszczole To jest neverending story - jedno kupię, następne już chcę Co gorsza - nie wiem co robić z tymi, których już nie lubię
Haniu, za pomyślność spraw i udanych zakupów !

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

A mnie kuszą Addictowe błyszczole To jest neverending story - jedno kupię, następne już chcę Co gorsza - nie wiem co robić z tymi, których już nie lubię

Wiesz co, ja mam 3 i już mnie przestały rajcować - może najlepiej daj jakiejś koleżance, mamie, etcale na szminki Addict High Shine mam cały czas odpał.
I teraz na ten błyszczol w kasetce srebrnej

[maraqjowa]

Corii - a mogłabyś porównać Addicty do Feverków? Bo mam 2 Feverki i bardzo je lubię, więc nie wiem czy jest sens kupować następny błyszczyk, skoro mam kilka takich, z których jestem zadowolona...?

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

Corii - a mogłabyś porównać Addicty do Feverków? Bo mam 2 Feverki i bardzo je lubię, więc nie wiem czy jest sens kupować następny błyszczyk, skoro mam kilka takich, z których jestem zadowolona...?

A jaki sens ma kupowanie nastepnych cieni, mając pełno i będąc z nich zadowoloną? Mam ten sam dylemat
Addict vs. Fever? Wiesz, Fever ma drobinki widoczne, Addicty mniej, sa bardziej naturalne, chociaż z tej nowej kolekcji letniej to ta kolorowa mi przypomina feverki nieco, ale one nie dają moim zdaniem aż takiej tafli jak Addicty.

[maraqjowa]

Napisane przez Corii

A jaki sens ma kupowanie nastepnych cieni, mając pełno i będąc z nich zadowoloną? Mam ten sam dylemat
Addict vs. Fever? Wiesz, Fever ma drobinki widoczne, Addicty mniej, sa bardziej naturalne, chociaż z tej nowej kolekcji letniej to ta kolorowa mi przypomina feverki nieco, ale one nie dają moim zdaniem aż takiej tafli jak Addicty.

Kurczę, akurat moje Feverki nie mają ani jednej drobinki, bo oba mam taflowe, bez blink blink i właśnie dlatego chciałam sobie kupić Addicta Ehh, masakra, jak znam siebie i życie to skuszę się jeszcze tej nocy - moja magiczna pora zakupowa (godzina 2:00) zbliża się...

Aaaa i znalazłam patent na YSLowy tusz Wczytałam się w opinie na KWC i dowiedziałam się, że należy wpuścić do zasychającego tuszu parę kropel CocaColi Believe it or not, ale pomogło Ciekawe na jak długo Ale zamierzam go tak reanimować

[elizka1987]

Napisane przez atsenka

Ja dziś napadłam na The Body Shop bo promocja była.

O czaję się na tą szminkę. Fajna jest? Ile kosztowała i co to za promocja .

[Sweet_Jelly]

Napisane przez maraqjowa

Wczytałam się w opinie na KWC i dowiedziałam się, że należy wpuścić do zasychającego tuszu parę kropel CocaColi Believe it or not, ale pomogło Ciekawe na jak długo Ale zamierzam go tak reanimować

o kurcze!!!
muszę spróbować następnym razem

[atsenka]

Napisane przez sleepy

a jaka?

3 kosmetyki kolorowe w cenie 2

Napisane przez króliczek

trochę nowości u mnie

Ślicznie Co powiesz o cieniach NARSa?

Napisane przez dysk,19283721

Fajna aktualizacja

Napisane przez Yasia

atsenka
króliczek

Pięknie

Dziękuję

Napisane przez elizka1987

O czaję się na tą szminkę. Fajna jest? Ile kosztowała i co to za promocja .

Ja mam mieszane uczucia co do niej. Właściwie chodzi o kolor. Jak ją testowałam w sklepie to kolor wydawał się dużo jaśniejszy, na ustach jest dosyć ciemno brązowy. Kosztowała chyba 8,5o funta. A promocja polega na tym, że są 3 produkty w cenie 2.

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

Kurczę, akurat moje Feverki nie mają ani jednej drobinki, bo oba mam taflowe, bez blink blink i właśnie dlatego chciałam sobie kupić Addicta Ehh, masakra, jak znam siebie i życie to skuszę się jeszcze tej nocy - moja magiczna pora zakupowa (godzina 2:00) zbliża się...

Aaaa i znalazłam patent na YSLowy tusz Wczytałam się w opinie na KWC i dowiedziałam się, że należy wpuścić do zasychającego tuszu parę kropel CocaColi Believe it or not, ale pomogło Ciekawe na jak długo Ale zamierzam go tak reanimować

No ja mam feverka z drobinkami
Kombinuję czy mi sie opłaca ten w kasetce Diora
A co do YSL, bałabym mu się wpuszczać coś do srodka, jej, każdemu tuszowi bym się bała Ale u mnie nie ma nawet potrzeby
Za to miesiac juz sie zastanawiam nad fioletowym YSL- do fioletowych cieni byłby jak znalazł

[Estella]

Napisane przez atsenka

Kolor to warm soul

Dziękuję

[Hosenka*]

Napisane przez buzichocho

szkoda że ciut ciemniejszy bo szukam zamiennika deborah 02, ale chyba ciężko będzie znaleźć

Niestety ...

W tym roku znowu pojawiły się spodki Deborah, ale podobno różnią od zeszłorocznych

[kolezankaa]

Napisane przez króliczek

nie ma pędzla ja kupiłam 002.

trochę nowości u mnie

śliczności

[buzichocho]

Napisane przez Hosenka*

Niestety ...

W tym roku znowu pojawiły się spodki Deborah, ale podobno różnią od zeszłorocznych

mój juz prawie na wykończeniu to chyba jedyny puder brązujący który zuzyje do końca

[Hosenka*]

Napisane przez buzichocho

mój juz prawie na wykończeniu to chyba jedyny puder brązujący który zuzyje do końca

W moim też już spora dziura.

[~Carmen_~]

Napisane przez maraqjowa

Aaaa i znalazłam patent na YSLowy tusz Wczytałam się w opinie na KWC i dowiedziałam się, że należy wpuścić do zasychającego tuszu parę kropel CocaColi Believe it or not, ale pomogło Ciekawe na jak długo Ale zamierzam go tak reanimować

Ja bym się bała coca cole do tuszu dodawać . Ja moje tusze reanimuje w następujący sposób wkładam zakręcony tusz do kubeczka z cieplą wodą i za chwilke mam jak nowy
Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanie czy moge na do samolotu do bagażu podręcznego zabrać puder prasowany i błyszczyk..teraz są takie przepisy , że nie wiadomo co brać

[króliczek]

Napisane przez atsenka

Ślicznie Co powiesz o cieniach NARSa?[COLOR=Black]
zachwyciły mnie. po pierwsze kolory są bardzo żywe, pigmentacja jest świetna, do tego oba kolory mają mini drobinki - w zielonym cieniu zielone, w niebieskim niebieskie, które nie opadają jak się nakłada cień. konsystencja bardzo miękka i przyjemna. na oku jeszcze nie miałam, ale chyba zanabędę więcej NARSowych cieni

Napisane przez kolezankaa

śliczności

dziękuję

[Hosenka*]

Napisane przez ~Carmen_~

Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanie czy moge na do samolotu do bagażu podręcznego zabrać puder prasowany i błyszczyk..teraz są takie przepisy , że nie wiadomo co brać

Jasne, ze tak.
Nie można mieć płynów (w tym także żele itp, ogólnie nic co nie jest stałe) w opakowaniach powyżej 100 ml (możesz miec wiec np. podkład, mały krem do rąk, błyszczyk, miniaturki żeli pod prysznic, perfumy np 30ml, 50 ml - mimo iż płynne, to mają mneijszą pojemność niż 100ml). Cienie, pudry w kamieniu możesz mieć bez problemu.

[króliczek]

Napisane przez ~Carmen_~

Ja bym się bała coca cole do tuszu dodawać . Ja moje tusze reanimuje w następujący sposób wkładam zakręcony tusz do kubeczka z cieplą wodą i za chwilke mam jak nowy
Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanie czy moge na do samolotu do bagażu podręcznego zabrać puder prasowany i błyszczyk..teraz są takie przepisy , że nie wiadomo co brać

ja mój tusz naprawiam kilkoma kroplami czarnej herbaty

puder prasowany jest ok, ja zawsze mam natomiast błyszczyki wkładam do przezroczystej torby i wrzucam z innymi płynami na skaner i nie ma problemu

[~Carmen_~]

Napisane przez Hosenka*

Jasne, ze tak.
Nie można mieć płynów (w tym także żele itp, ogólnie nic co nie jest stałe) w opakowaniach powyżej 100 ml (możesz miec wiec np. podkład, mały krem do rąk, błyszczyk, miniaturki żeli pod prysznic, perfumy np 30ml, 50 ml - mimo iż płynne, to mają mneijszą pojemność niż 100ml). Cienie, pudry w kamieniu możesz mieć bez problemu.

dziękuję bardzo

[lemka]

Napisane przez Hosenka*

Mój cały zbiór kolorówki

Śliczny zbiorek. Jesteś zadowolona z błyszczyków Avonu? Nawilżają usta? Co to za błyszczyk 5 od lewej? To też jest Avon?

[maraqjowa]

Napisane przez Corii

A co do YSL, bałabym mu się wpuszczać coś do srodka, jej, każdemu tuszowi bym się bała Ale u mnie nie ma nawet potrzeby
Za to miesiac juz sie zastanawiam nad fioletowym YSL- do fioletowych cieni byłby jak znalazł

Fioletowy YSL jest po prostu przepiękny, koleżanka miała ostatnio na zajęciach i umarłam z zazdrości - nigdy wcześniej nie widziałam, żeby kolorowy tusz był na rzęsach tak wyrazisty i jednocześnie tak elegancki Też jest na mojej liście życzeń, ale na pewno nie znajdę na niego środków w najbliższym czasie
A jeśli chodzi o tę Colę, to dziewczyna pisała, że to była podpowiedź pani z D.(tak, wiem, że niektóre z nich są rażąco niekompetentne ale nie uogólniajmy ), no i swoją drogą, 2-3 krople nie wydają mi się problemem, zwłaszcza, jeśli nie mamy nic do stracenia, bo tusz i tak już leży i jest nie do użytku takie grudy na rzęsach robi. Ja uznałam 'Co mi szkodzi spróbować?', spróbowałam i przedłużyłam mu życie

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

Fioletowy YSL jest po prostu przepiękny, koleżanka miała ostatnio na zajęciach i umarłam z zazdrości - nigdy wcześniej nie widziałam, żeby kolorowy tusz był na rzęsach tak wyrazisty i jednocześnie tak elegancki Też jest na mojej liście życzeń, ale na pewno nie znajdę na niego środków w najbliższym czasie
A jeśli chodzi o tę Colę, to dziewczyna pisała, że to była podpowiedź pani z D.(tak, wiem, że niektóre z nich są rażąco niekompetentne ale nie uogólniajmy ), no i swoją drogą, 2-3 krople nie wydają mi się problemem, zwłaszcza, jeśli nie mamy nic do stracenia, bo tusz i tak już leży i jest nie do użytku takie grudy na rzęsach robi. Ja uznałam 'Co mi szkodzi spróbować?', spróbowałam i przedłużyłam mu życie

He he, ale problem w tym, ze są 2 rodzaje fioletu YSL FC - a który miała koleżanka? Jeden jest Fascinating Fiolet, a drugi Burgund

[maraqjowa]

Napisane przez Corii

He he, ale problem w tym, ze są 2 rodzaje fioletu YSL FC - a który miała koleżanka? Jeden jest Fascinating Fiolet, a drugi Burgund

Na moje Burgund, ale nie pytałam jej

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

Na moje Burgund, ale nie pytałam jej

A widzisz, ja testowąłam fiolet tylko - muszę zobaczyć, jak wygląda burgund na rzęsach
Fiolet to był typowy ciemny fiolet, wyglądał fajnie, do cieni fioletowych tez- ale bez jakiś ochów i achów
Wejdż pls na strone ysl - tam sa maźnięte kolory tuszy i spróbuj powiedzieć, który kolorek miała kuliżanka

[Hosenka*]

Napisane przez lemka

Śliczny zbiorek. Jesteś zadowolona z błyszczyków Avonu? Nawilżają usta? Co to za błyszczyk 5 od lewej? To też jest Avon?

Bardzo lubię błyszczyki z Avonu

Tak, to tez z Avonu - z serii Cynthii Rowley, już nie ma go w ofercie, a szkoda (bardzo podoba mi sie kolor: różany, bez żadnych drobinek)

[maraqjowa]

Napisane przez Corii

A widzisz, ja testowąłam fiolet tylko - muszę zobaczyć, jak wygląda burgund na rzęsach
Fiolet to był typowy ciemny fiolet, wyglądał fajnie, do cieni fioletowych tez- ale bez jakiś ochów i achów
Wejdż pls na strone ysl - tam sa maźnięte kolory tuszy i spróbuj powiedzieć, który kolorek miała kuliżanka

To musiał być burgund, bo u niej bardziej niż fiolet widać było taki... hmm... bakłażan

[Corii]

Napisane przez maraqjowa

To musiał być burgund, bo u niej bardziej niż fiolet widać było taki... hmm... bakłażan

Dzięki, chociaż trochę mnie to zmartwiło, bo burgund mniej pasuje do fioletów, niż typowy fiolet
chociaż ktoś już mi polecał tutaj na forum kolorowy tusz, ale chodziło własnie o fiolet nie burgund. Tak czy siak, sprawdzę burgunda przy okazji

[Kluska20]

Maleńka aktualizacja. Jestem uzależniona od kupowania Produkt z Toni & Guy'a,to nie kolorówka ale jakoś tak stał obok kolorówki i umieściłam go na zdjęciu

[króliczek]

Napisane przez Kluska20

Maleńka aktualizacja. Jestem uzależniona od kupowania Produkt z Toni & Guy'a,to nie kolorówka ale jakoś tak stał obok kolorówki i umieściłam go na zdjęciu

co to Terra de Sol? tzn. rozumiem, że bronzer, ale opowiedz więcej, bo wygląda zachęcająco

[Corii]

Mara - patrzałam na ten tusz YSL w kolorze Burgunda - on wygląda jak brunatny z odcieniem bordo - nie spodobał mi sie, na rzęsach nawet nie miziałam -a nie wiem, czy by to coś pomogło, jakbym pomiziała ...