Rudowłose - część II - wątek zbiorczy

[kathy579]

Napisane przez lenamlena

Kochane Rudzielce!

Proszę o pomoc! Chciałabym w niedalekiej przyszłości dołączyć do Waszego grona i uzyskać właśnie taki kolor włosów:

http://southwestshows.co.uk/wp-conte...h-2013-hot.jpg

przesyłam zdjęcie z moim obecnym )

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...70081005_n.jpg

i bardzo proszę o odpowiedź, który odcień z Majirel bądź Majirouge + jaki oxydant "stworzy" moją wymarzoną rudość

7.46 + 6 % oxy

[yumi]

Witam i bardzo proszę o pomoc. Czy wiecie może czym uzyskać taki kolor włosów jak w załączniku? Mój naturalny kolor to ciemny blond.

[vesper_]

Dzisiaj farbowałam włosy nową farbą L'oreala SM o kolorze płomienna miedz . Wrażenia - okropna ! Trudna w aplikacji , bo pianka słabo się pieni i trudno nakłada . W czasie aplikacji amoniak aż piecze w oczy . Chwyta nierówno ( miałam włosy farbowane na poziomie 8 i odrost 7 odrostu nie chywciło prawie wcale ) . Włosy niby miękkie i niezniszczone , ale bardzo dużo ich wypadło przy zmywaniu farby . Jednym słowem niepolecam.

[czmiel]

czy ktoś mi pomoże uzyskać taki kolorek? jak w załączniku
mam obecnie włosy takie jak na zdjęciu,(link) tylko od góry bardziej wypłukane, jaśniejsze
http://stylio.pl/members/forum_posts/1/1628_xl.jpg

[stokrotenka18]

hej dziewczynki
po pół roku znów wracam do mojego ulubionego koloru jakim jest rudy. Myślicie że z włosów brązowych - wypłukanych oczywiście z 1,5 cm odrostem i jaśniejszymi końcówkami wyjdzie mi pure paprica? Tzn czy wyjdzie intensywny czy jednak ciemny czego bym nie chciała.
choruję już dłuzszy czas na ten rudy, ale ze względu na dość częste odnawianie koloru - farbowanie, zmienilam na brąz, który nie wymaga tak częstego farbowania i odrosty są nawet 'przyjazne'

[kathy579]

Napisane przez czmiel

czy ktoś mi pomoże uzyskać taki kolorek? jak w załączniku
mam obecnie włosy takie jak na zdjęciu,(link) tylko od góry bardziej wypłukane, jaśniejsze
http://stylio.pl/members/forum_posts/1/1628_xl.jpg

szukaj koloru 7.64, ewentualnie 7.44+7.66 w proporcji 20 na 30

[czmiel]

Napisane przez kathy579

szukaj koloru 7.64

obojętnie jakiej firmy? którąs farbę możecie mi polecić? : )
widziałam, że vitalitys często farbujecie, allwaves

[kathy579]

Napisane przez yumi

Witam i bardzo proszę o pomoc. Czy wiecie może czym uzyskać taki kolor włosów jak w załączniku? Mój naturalny kolor to ciemny blond.

kolor 8.3 lub 8.34

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez czmiel

obojętnie jakiej firmy? którąs farbę możecie mi polecić? : )
widziałam, że vitalitys często farbujecie, allwaves

vitalitys chyba nie ma, zerknij na Alfaparf lub Allwaves, londa...

[yumi]

Napisane przez kathy579

kolor 8.3 lub 8.34

Dziękuję za odpowiedź Mogłabyś mi jeszcze polecić farbę?

[LadyMadalena]

Napisane przez kathy579

vitalitys chyba nie ma, zerknij na Alfaparf lub Allwaves, londa...

Vitality's ma 7.64, na próbniku wygląda jednak brzydko Myślicie, że to ma jakieś znaczenie czy wyjdzie jak każde 7.64?

[kathy579]

Napisane przez yumi

Dziękuję za odpowiedź Mogłabyś mi jeszcze polecić farbę?

Alfaparf

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[kathy579]

Napisane przez LadyMadalena

Vitality's ma 7.64, na próbniku wygląda jednak brzydko Myślicie, że to ma jakieś znaczenie czy wyjdzie jak każde 7.64?

Nie do konca...trzeba by testowac na kosmyku

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

[LadyMadalena]

A ja znów chcę wrócić do chemii. Nie jestem zadowolona ani z własnego naturalnego koloru ani z henny.
Nie chcę oddawać w zamian zdrowia włosów jednak. Mam wrażenie, że ostatnia kładziona rok temu allwaves 7.64+6% strasznie mi je podniszczyła. Zapuszczając odrost stwierdziłam, że wcale ciemny bardzo nie jest i jaśniejszego koloru nie chcę. Zaczęłam więc myśleć o samej pigmentacji bez utleniacza lub z 3% albo 1,9%. To samo 7.64 albo coś innego właśnie z czerwonawym podtekstem. Farbować chcę niedługo jak henna się tylko trochę spierze bo dopiero co ją kładłam i obawiam się nierównomiernych efektów. Co o tym wszystkim myślisz Kathy?
Załączam mój piękny odrościk, teraz już jest pod henną

[julianna-p]

witam po powrocie
troche Was podczytywalam , ale triche tez odpoczelam od netu wiec chetnie sie poudzielam
a teraz wlosowo do rzeczy - podczas wyjazdu toner sie zmyl do konca, a moje wlosy mialy ponad 4 tygodniowe odrosty wiec postanowilam sie zafarbowac, pamietalam , ze slicznie wyszedl beacie 9.44 wiec p takowy sie udalam. jednak w hurtowni koloru nie bylo, trafilam w innej na 9.44 z allvaves. niestety wybor okazal sie srednio madry bo stanowczo kolor wychodzi znacznie ciemniej, wrecz buraczano na poczatku . po olejowaniu powoli zaczal przyjmowac kolor jasnej rudosci na szczescie , ale kondycja wlosow mnie wyjatkowo rozczarowala. zniszczenia porownywalne do goldwella. ogromny minus za to.
i tak oto znowu mam dylemat czy wrocic definitywnie do artego 7.40 czy moze skusic sie na 88/43 (koleston).

i tu pytanie -aga73 czy nadal masz podtony czerwieni w 7.40 bo dla mnie to jedyny minus tej farby

a jak Wasze wlosy??

[kathy579]

Napisane przez LadyMadalena

A ja znów chcę wrócić do chemii. Nie jestem zadowolona ani z własnego naturalnego koloru ani z henny.
Nie chcę oddawać w zamian zdrowia włosów jednak. Mam wrażenie, że ostatnia kładziona rok temu allwaves 7.64+6% strasznie mi je podniszczyła. Zapuszczając odrost stwierdziłam, że wcale ciemny bardzo nie jest i jaśniejszego koloru nie chcę. Zaczęłam więc myśleć o samej pigmentacji bez utleniacza lub z 3% albo 1,9%. To samo 7.64 albo coś innego właśnie z czerwonawym podtekstem. Farbować chcę niedługo jak henna się tylko trochę spierze bo dopiero co ją kładłam i obawiam się nierównomiernych efektów. Co o tym wszystkim myślisz Kathy?
Załączam mój piękny odrościk, teraz już jest pod henną

co masz na mysli piszc sama pigmentacja bo jesli sama farba bez utleniacza to nie radze bo nie niewyjdzie dobrego
Na twoim miejscu stosowalbym tonery typu Colorance, Wella Touch albo Color Sync - te dwie ostatnie z oryginaln woda 4% powinny dac rade z odrostem - kwestia doboru koloru. Te farby nie nieszczą włosów poniewa minimalnie rozchylaja łuskę do tego zawierają dużo pielęgnacyjnych składników i nisko oprocentowana wodę. Jeśli natomiast odrostu nie zlapie możesz robic tak jak ja robiłam - na odrost farba pernam. a po dlugości juz toner typu colorance, touch lub sync....a no i jeszcze revlon ma tonery.
...jeśli pernamentna to myślę że byłabyś zadowolona z RB 7.3RP...fajny kolor farba i nie niszczy włosów

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez julianna-p

witam po powrocie
troche Was podczytywalam , ale triche tez odpoczelam od netu wiec chetnie sie poudzielam
a teraz wlosowo do rzeczy - podczas wyjazdu toner sie zmyl do konca, a moje wlosy mialy ponad 4 tygodniowe odrosty wiec postanowilam sie zafarbowac, pamietalam , ze slicznie wyszedl beacie 9.44 wiec p takowy sie udalam. jednak w hurtowni koloru nie bylo, trafilam w innej na 9.44 z allvaves. niestety wybor okazal sie srednio madry bo stanowczo kolor wychodzi znacznie ciemniej, wrecz buraczano na poczatku . po olejowaniu powoli zaczal przyjmowac kolor jasnej rudosci na szczescie , ale kondycja wlosow mnie wyjatkowo rozczarowala. zniszczenia porownywalne do goldwella. ogromny minus za to.
i tak oto znowu mam dylemat czy wrocic definitywnie do artego 7.40 czy moze skusic sie na 88/43 (koleston).

i tu pytanie -aga73 czy nadal masz podtony czerwieni w 7.40 bo dla mnie to jedyny minus tej farby

a jak Wasze wlosy??

witaj...no to mnie zniecheciłas do tej farby, LadyMadalena tez pisała że jej nie słuzy...a może Revlon, mój kolor jak na razie bardzo ładnie się wypłukał do jasnej rudości ale nawet ognistej....7.40 RB jeśli jest z czerwienią to nie szkodzi, bo tej czerwieni aż tak duzo nie ma i szybko się wypłukuje, myślę że warto.

[LadyMadalena]

Miałam na myśli położenie choćby takiej jak allwaves(bo kolor dla mnie był piękny choć trochę za jasny z 6% utleniaczem)czyli permanentnej bez oksydantu(a wtedy np z odżywką) lub z bardzo nisko procentowym tak jak 1,9% czy 3%. Chciałabym uniknąć w ogóle rozjaśnienia włosów( a związku z tym ciemniejszego odrostu) a tylko nadać im czerwono-rudy połysk. Tak jak to z henną jest, nie rozjaśnia a tylko dodaje rudego barwnika. Gdyby nie to, że nie mogę osiągnąć odcienia henną, który chcę to bym z niej nie rezygnowała bo stopień ciemności moich włosów mi nie przeszkadza. Niestety, dzięki hennie w świetle dziennym mam bardziej kasztan niż mahoń, wiśnię czy burgund i to mnie właśnie kieruje w stronę normalnych farb.
Popaczałam sobie na farby, które poleciłaś, w necie coś z koloru bym wybrała choć tego revlonu nic nie mogę znaleźć ale z colorance wybrałabym 6r lub 6kr, z color touch 6.4 a z color sync 6rc. One rozumiem są coś w stylu ton w ton i szybko się wypłuczą?
Wolałabym coś z amoniakiem(bo naczytałam się o MEA) i permanentnego. Zresztą Vitality's Art, które chwilę używałam nie niszczyło tak włosów jak allwaves, której drugi raz nie odważyłam się nawet nałożyć z powodu zniszczeń, które spowodowała.
Rene Blanche mi się podoba nie doczytałam, ale chyba jest bez amoniaku? walnąć ją z 3% oksydantem?

1 foto to allwaves 7.64 na 6% oksydancie jakoś z maja zeszłego roku, zdjęcie robione wieczorem z fleszem. Nawet patrząc na zdjęcie przypominam sobie jak włosy były chropowate i "piszczące".
2 foto to vitality's 8.44 na 6%, marzec zeszłego roku w świetle dziennym
3 foto to henna na całość, zdjęcie z wczoraj z fleszem, rozjaśniane końcówki widać chyba trochę. Góra nierozjaśniana. W świetle dziennym ten kolor wychodzi jak niemiłosiernie nudny kasztan

[Filifonka]

Napisane przez LadyMadalena

1 foto to allwaves 7.64 na 6% oksydancie jakoś z maja zeszłego roku, zdjęcie robione wieczorem z fleszem. Nawet patrząc na zdjęcie przypominam sobie jak włosy były chropowate i "piszczące".
2 foto to vitality's 8.44 na 6%, marzec zeszłego roku w świetle dziennym
3 foto to henna na całość, zdjęcie z wczoraj z fleszem, rozjaśniane końcówki widać chyba trochę. Góra nierozjaśniana. W świetle dziennym ten kolor wychodzi jak niemiłosiernie nudny kasztan

No to teraz już widzę różnice 7.64 z oksy 3% a 6% używałam tej samej farby z 3% i było w nim o wiele więcej czerwieni
Końcówki z 3 zdjęcie mają śliczny kolor ogólnie skręt włosów do pozazdroszczenia

Ja po kolejnym farbowaniu 8.34 dochodzę do wniosku, że chyba znudził mi się ten kolor tak to jest, znaleźć swój wymarzony kolor po 2 latach poszukiwań i po paru farbowaniach się nim znudzić
Mam ochotę na zmianę, ale nie mam zielonego pojęcia co zrobić z moimi włosami. Nie chcę farbować na inny kolor niż rudy, bo wiem, że zaraz będę chciała do rudości wrócić, a z tym już łatwo nie będzie...
Ostatnio widziałam bardzo ładne ombre zrobione z rudości(po długości-rudy z domieszką czerwieni, a końce-typowa rudość) Ładnie się to łączyło

[LadyMadalena]

No kolor był nieziemski choć większą ilością czerwieni bym nie pogardziła. W tej chwili oglądam się za takimi wiśnienkami na głowach Gdyby nie to, że farba allwaves mnie rozwaliła agresywnością to bym przy niej została. Kolor był żarówiasty ( właściwie nie zdziwiłabym się gdyby świecił w ciemnościach )i pięknie jednolity pomimo, że był kładziony na hennę.
Może z 3% dałoby radę, tęsknię za żarówką

[201610111032]

Napisane przez kathy579

Alfaparf

Sent from my GT-I9001 using Tapatalk

A gdzie poza allegro można dostać farby Alfapart? Kusi mnie by kupić farbę 8.34 A duża jest różnica między 8.34 a 8.43 ?

[LadyMadalena]

Napisane przez miszona

A gdzie poza allegro można dostać farby Alfapart? Kusi mnie by kupić farbę 8.34 A duża jest różnica między 8.34 a 8.43 ?

w sklepach fryzjerskich.

[201610111032]

Napisane przez LadyMadalena

w sklepach fryzjerskich.

To wiem ale chodziło mi raczej o konkretne sklepy internetowe. W jednym znalazłam farby Alfapart ale nie było tych kolorów.

[aga73]

Jak zobaczyłam moją koleżankę po farbie 8,44 to byłam w szoku bo ma włosy ciemniejsze od moich a wyszedł jej piękny jasny kolorek. No i jej pozazdrościłam
Postanowiłam dac jeszcze jedną szansę Vitalitys. Tym razem nie mieszałam z blondem. Kolor wyszedł bardzo zbliżony do Artego 7,40.
Ale niestety nie taki jasny jak mojej koleżanki

Vitalitys 8/44 oxy 6% + 9%
Jedno zdjecie w domu bez lampy a drugie na dworze

[Filifonka]

Napisane przez LadyMadalena

No kolor był nieziemski choć większą ilością czerwieni bym nie pogardziła. W tej chwili oglądam się za takimi wiśnienkami na głowach Gdyby nie to, że farba allwaves mnie rozwaliła agresywnością to bym przy niej została. Kolor był żarówiasty ( właściwie nie zdziwiłabym się gdyby świecił w ciemnościach )i pięknie jednolity pomimo, że był kładziony na hennę.
Może z 3% dałoby radę, tęsknię za żarówką

Z 3% wyszłoby bardziej czerwono tak, kolor rzeczywiście dość rzucający się w oczy ja nie pamiętam już stanu moich włosów po farbowaniu Allwaves, więc chyba źle nie było ale jeśli na Ciebie tak źle działa to może lepiej nie ryzykować, bo choćby nie wiem jak ładny kolor wyszedł to przy złym stanie włosów nie będzie się On tak dobrze prezentował.

[julianna-p]

kathy chyba sie nie zrozumialysmy bo pisalam o 7.40 artego , nie RB. artego do tej pory okazalo sie najlaskawsze dla moich wlosow. chociaz defiitywnie kolejne zastosowanie vitalitys ( stosowalam poprzednio) mocno mne zaskoczylo - z tonerem z revlona ,nawet 8.44 wytrzymalo cztery tygodnie. takze musze przyznac , ze po raz pierwszy rozumiem Twoj sentyment do tej wlasnie farby.
allvaves definitywnie odradzam, zdecydowanie niszczy wlosy. nawet olejowanie, ktorego nie musialam miesiacami stosowac przy artego malo pomaga. chociaz z bolem stwierdzam, ze 7.64 na zdjeciu wyglada bosko, zwlaszcza na jesien

ladymadalena piekny byl ten 7.64 , moim zdaniem gaszenie tego cuda to zbrodnia. masz naturalne fale??

filifonka mialam tak samo, szukalam delikatnej rudosci, zakochalam sie w niej i znudzilo mi sie przed koncem wakacji.

aga73 kolor ladny, ale ewidentnie wyglada na artego 7.40

[LadyMadalena]

Własne, czasem bardziej loki, czasem fale. Kiedyś podobał mi się ciasny skręt, teraz gustuję w falach. Najlepiej czerwonych lub właśnie żarówie. Ciekawe czy jest jakaś inna farba, którą da się uzyskać efekt po allwaves bez zniszczeń bo chyba jednak nie będę ryzykować.
Od farbowania minął rok a fryzjerka w kwietniu sama zaproponowała, że przytnie włosy tak żeby ściąć siano, które zostało o ostatnim farbowaniu allwaves. Przecież tyle razy przez rok zdążyłam nałożyć olej, próbować zregenerować a i tak nic to nie dało.

[aga73]

Julianno ale uwierz mi ze to vitalitys

[julianna-p]

Napisane przez LadyMadalena

Własne, czasem bardziej loki, czasem fale. Kiedyś podobał mi się ciasny skręt, teraz gustuję w falach. Najlepiej czerwonych lub właśnie żarówie. Ciekawe czy jest jakaś inna farba, którą da się uzyskać efekt po allwaves bez zniszczeń bo chyba jednak nie będę ryzykować.
Od farbowania minął rok a fryzjerka w kwietniu sama zaproponowała, że przytnie włosy tak żeby ściąć siano, które zostało o ostatnim farbowaniu allwaves. Przecież tyle razy przez rok zdążyłam nałożyć olej, próbować zregenerować a i tak nic to nie dało.

ladne, podobaja mi sie. kurcze martwisz mnie , ze az rok maja sie trzymac zniszczenia, kurcze kiedys uzywalam tej farby i byly o niebo lepsze, teraz to jest jakas masakra, pewnie sklad zmienili

Napisane przez aga73

Julianno ale uwierz mi ze to vitalitys

ale jak swietnie udaje

[Filifonka]

Napisane przez julianna-p

filifonka mialam tak samo, szukalam delikatnej rudosci, zakochalam sie w niej i znudzilo mi sie przed koncem wakacji.

I teraz mam dylemat co zrobić z moimi włosami, bo za jakieś 3 tygodnie kolejne farbowanie. Z jednej strony spróbowałabym czegoś nowego. Ale jak sobie pomyślę, że wyjdzie nie po mojej myśli i znów będę wracać do 8.34 tyle czasu...
Ombre mnie kusi, ale wtedy muszę się liczyć z wydatkami na fryzjera...
Skończy się pewnie na szaaaaalonym podcięciu końcówek

[kathy579]

Napisane przez LadyMadalena

Miałam na myśli położenie choćby takiej jak allwaves(bo kolor dla mnie był piękny choć trochę za jasny z 6% utleniaczem)czyli permanentnej bez oksydantu(a wtedy np z odżywką) lub z bardzo nisko procentowym tak jak 1,9% czy 3%. Chciałabym uniknąć w ogóle rozjaśnienia włosów( a związku z tym ciemniejszego odrostu) a tylko nadać im czerwono-rudy połysk. Tak jak to z henną jest, nie rozjaśnia a tylko dodaje rudego barwnika. Gdyby nie to, że nie mogę osiągnąć odcienia henną, który chcę to bym z niej nie rezygnowała bo stopień ciemności moich włosów mi nie przeszkadza. Niestety, dzięki hennie w świetle dziennym mam bardziej kasztan niż mahoń, wiśnię czy burgund i to mnie właśnie kieruje w stronę normalnych farb.
Popaczałam sobie na farby, które poleciłaś, w necie coś z koloru bym wybrała choć tego revlonu nic nie mogę znaleźć ale z colorance wybrałabym 6r lub 6kr, z color touch 6.4 a z color sync 6rc. One rozumiem są coś w stylu ton w ton i szybko się wypłuczą?
Wolałabym coś z amoniakiem(bo naczytałam się o MEA) i permanentnego. Zresztą Vitality's Art, które chwilę używałam nie niszczyło tak włosów jak allwaves, której drugi raz nie odważyłam się nawet nałożyć z powodu zniszczeń, które spowodowała.
Rene Blanche mi się podoba nie doczytałam, ale chyba jest bez amoniaku? walnąć ją z 3% oksydantem?

1 foto to allwaves 7.64 na 6% oksydancie jakoś z maja zeszłego roku, zdjęcie robione wieczorem z fleszem. Nawet patrząc na zdjęcie przypominam sobie jak włosy były chropowate i "piszczące".
2 foto to vitality's 8.44 na 6%, marzec zeszłego roku w świetle dziennym
3 foto to henna na całość, zdjęcie z wczoraj z fleszem, rozjaśniane końcówki widać chyba trochę. Góra nierozjaśniana. W świetle dziennym ten kolor wychodzi jak niemiłosiernie nudny kasztan

nie miała byś żadnego koloru, farby trwałe (najczęściej utleniające) działają tylko z utleniaczami: jeden składnik zawiera barwniki i środki alkalizujące a drugi utleniacz wywołujący barwę.
Jeśli chodzi o MEA to bym się tym nie martwiła to rewelacja która nie jest potwierdzona i powiem ci że się nie sprawdza.
Farby półtrwałe które ci zaproponowałam mniej agresywnie działają w białkowej strukturze włosów.
Kolorek 7.64 podobny do Majirel/Revlon 7.44 ładny i w sumie podobny do do mojej mieszanki.
RB podobnie jak większość farb na rynku jest z obniżoną zawartością amoniaku.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez julianna-p

kathy chyba sie nie zrozumialysmy bo pisalam o 7.40 artego , nie RB. artego do tej pory okazalo sie najlaskawsze dla moich wlosow. chociaz defiitywnie kolejne zastosowanie vitalitys ( stosowalam poprzednio) mocno mne zaskoczylo - z tonerem z revlona ,nawet 8.44 wytrzymalo cztery tygodnie. takze musze przyznac , ze po raz pierwszy rozumiem Twoj sentyment do tej wlasnie farby.
allvaves definitywnie odradzam, zdecydowanie niszczy wlosy. nawet olejowanie, ktorego nie musialam miesiacami stosowac przy artego malo pomaga. chociaz z bolem stwierdzam, ze 7.64 na zdjeciu wyglada bosko, zwlaszcza na jesien

l

aga73 kolor ladny, ale ewidentnie wyglada na artego 7.40

oczywiście artego

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez aga73

Julianno ale uwierz mi ze to vitalitys

kolor wychodzi w zależności od podkładu...na Julianie mającej inny wcale tak nie musi wyjść, na moich włosach ten kolor wychodzi stonowany

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez miszona

To wiem ale chodziło mi raczej o konkretne sklepy internetowe. W jednym znalazłam farby Alfapart ale nie było tych kolorów.

Może już ten kolor wycofali, najlepiej jak napiszesz do sprzedawcy.

[julianna-p]

kathy o co biega z MEA?? bo cosik mnie ominelo

7.64 polecalas mi kiedys z alfy i powiem szczerze jak ogladam te kolory to sie zakochuje