Kosmetyki M.A.C

[RosesAreRed]

1500 posrednikow po drodze i kazdy chce zarobic niestety

[madzikUK]

Napisane przez Tanyia

210 ???????
Upadli na głowe !!!!!

Mogę tylko podpowiedziec, że widziałam pędzel 187 na all za 150 zł. Patrząc na te ceny chyba jednak troche mi zajmie odkładanie pieniązków na nie

w UK 187 kosztuje £30, czyli o wiele taniej niz w PL ale mimo to jakos mnie w dolku sciska, zeby tyle kasy dac za pedzel. na razie zapoznaje sie z niby-187 http://www.coastalscents.com/cfwebst...ling-brush.cfm

faktycznie nizle ale nie na tyle, zeby wydac £30 na MAC. wole wydac kaske na pigmenty co niedawno uczynilam i czekam teraz ze zniecierpliwieniem na przesyleczke.

[kasiaj85]

Napisane przez BrandNewName

Odnośnie dyskusji o Duralinie i trwałych kreskach - czy macie jakiś dobry patent na demakijaż tego? Sephorowy płyn dwufazowy mi strasznie wysusza powieki a niczym słabszym nie umiem usunąć makeupu oczu bez tarcia

Ja bardzo ze swojej strony polecam wszelki demakijaż Clinique - dzięki ich programom lojalnościowym miałam szansę testować dwa produkty: Take The Day Off Cleansing Balm i Take The Day Off makeup remover. Ten pierwszy ma formę balsamu, trudno mi się było do niego przyzwyczaić bo jest trochę trudny w obsłudze - ja go nabieram na palucha, odrobinę, zamienia się wtedy w taką jakby oliwkę i delikatnie smarujętym powiekę, a później przecieram wacikiem - schodzi calusieńki makijaż oka, nie ważne jaką bazę używam. Podobne solidne działanie ma Makeup Remover tylko że jest dwufazowym płynem. Balsamu mam małą porcyjkę, 15ml, uzywam od dwóch miesięcy, zużyte jest tyle co nic, może jakieś 10% całego balsamu. Świetny do demakijazu pigmentów, ZWŁASZCZA tych na Duraline
Przepraszam za OT, ale jak pytasz to odpowiadam
Co do cen w polskich sklepach MAC - nie wypowiadam się. Nie wiem, na podstawie czego są one obliczane, ale moim zdaniem to absurd...

[BrandNewName]

Napisane przez kasiaj85

Ja bardzo ze swojej strony polecam wszelki demakijaż Clinique - dzięki ich programom lojalnościowym miałam szansę testować dwa produkty: Take The Day Off Cleansing Balm i Take The Day Off makeup remover. Ten pierwszy ma formę balsamu, trudno mi się było do niego przyzwyczaić bo jest trochę trudny w obsłudze - ja go nabieram na palucha, odrobinę, zamienia się wtedy w taką jakby oliwkę i delikatnie smarujętym powiekę, a później przecieram wacikiem - schodzi calusieńki makijaż oka, nie ważne jaką bazę używam. Podobne solidne działanie ma Makeup Remover tylko że jest dwufazowym płynem. Balsamu mam małą porcyjkę, 15ml, uzywam od dwóch miesięcy, zużyte jest tyle co nic, może jakieś 10% całego balsamu. Świetny do demakijazu pigmentów, ZWŁASZCZA tych na Duraline
Przepraszam za OT, ale jak pytasz to odpowiadam
Co do cen w polskich sklepach MAC - nie wypowiadam się. Nie wiem, na podstawie czego są one obliczane, ale moim zdaniem to absurd...

Dziękuję za odpowiedź (zainwestuję w jakiegoś Clinique'a) i również przepraszam za OT ale naprawdę nie radzę sobie ze zmyciem kresek z pigmentu więc wolałam zapytać

Dzisiaj przyszedł do mnie quad Tempting z wymianki

[Mariola13]

Napisane przez kasiaj85

Ja bardzo ze swojej strony polecam wszelki demakijaż Clinique - dzięki ich programom lojalnościowym miałam szansę testować dwa produkty: Take The Day Off Cleansing Balm i Take The Day Off makeup remover. Ten pierwszy ma formę balsamu, trudno mi się było do niego przyzwyczaić bo jest trochę trudny w obsłudze - ja go nabieram na palucha, odrobinę, zamienia się wtedy w taką jakby oliwkę i delikatnie smarujętym powiekę, a później przecieram wacikiem - schodzi calusieńki makijaż oka, nie ważne jaką bazę używam. Podobne solidne działanie ma Makeup Remover tylko że jest dwufazowym płynem. Balsamu mam małą porcyjkę, 15ml, uzywam od dwóch miesięcy, zużyte jest tyle co nic, może jakieś 10% całego balsamu. Świetny do demakijazu pigmentów, ZWŁASZCZA tych na Duraline
Przepraszam za OT, ale jak pytasz to odpowiadam
Co do cen w polskich sklepach MAC - nie wypowiadam się. Nie wiem, na podstawie czego są one obliczane, ale moim zdaniem to absurd...

Ooo, to ja też skorzystam i wyprobuję tego Clinique

Dzisiaj przykrość mnie spotkała. Jednak niektórzy na allegro są strasznie zawistni i zazdrośni. Zamiast pilnować siebie to kablują na innych i mają satysfakcję, że aukcę komuś zdejmują
Kiedyś tutaj pisałyście o tym, teraz sama tego doświadczyłam

A propo gliterów MAC. Jak je stosujecie ? Same ? na bazę, z pigmentem czy jak ?

[Nevada87]

Napisane przez BrandNewName

Dziękuję za odpowiedź (zainwestuję w jakiegoś Clinique'a) i również przepraszam za OT ale naprawdę nie radzę sobie ze zmyciem kresek z pigmentu więc wolałam zapytać

Dzisiaj przyszedł do mnie quad Tempting z wymianki

Ode mnie z wymianki a ja się jeszcze bardziej cieszę ze spiced chocolate od Ciebie

Napisane przez Mariola13

Ooo, to ja też skorzystam i wyprobuję tego Clinique

Dzisiaj przykrość mnie spotkała. Jednak niektórzy na allegro są strasznie zawistni i zazdrośni. Zamiast pilnować siebie to kablują na innych i mają satysfakcję, że aukcę komuś zdejmują
Kiedyś tutaj pisałyście o tym, teraz sama tego doświadczyłam

A propo gliterów MAC. Jak je stosujecie ? Same ? na bazę, z pigmentem czy jak ?

Mariolu trzymaj się ja też jakoś muszę z tym żyć, dzisiaj zdjęli mi dwie aukcje

Chciałabym również Kasi pogratulować szkoły, wcześniej w ogóle nie miałam czasu, już tak naprawdę mamy weekend także mogę troszkę odetchnąć
Jestem już zdrowsza - czosnek to jest to!

Ja demakijażuję pigmenty klasyczną micelą z Biodermu Sensibio dla wrażliwej skóry i wszystko się zmywa jak trzeba

Gruboziarniste glittery stosuję tylko na paznokcie, te bardziej miałkie nakładam bezpośrednio na cień i nic mi się nie osypuje, czasem używam fix+

Ostatnio dostałam bazę pod cienie MAC, na razie tylko raz przetestowałam, cienie się łatwiej łączą, gładko wyglądają na powiece, miałam jednak wrażenie ,że baza jest dosyć ''tłusta'' i z czasem cienie mogą się rolować, być może nałożyłam zbyt dużo bazy - nie wiedziałam ,że jest taka mazista jutro przetestuję ją ponownie...

Ponad to pracuję nad organizowaniem moich kosmetyków i dzisiaj przyleciały moje akrylowe organizery, na szminki, pędzle, kredki...ogólnie fajna sprawa tylko nieco droga jak na kawałek plastiku

[BrandNewName]

Napisane przez Nevada87

Ode mnie z wymianki a ja się jeszcze bardziej cieszę ze spiced chocolate od Ciebie

To ja dziękuje bardzo Wyglądam dzisiaj jak ten emotek: bo naprawdę myślałam że czeka mnie polowanie na ebayu a Ty mi z nieba spadłaś

Współczuję Wam przejść z allegro i niezdrową konkurencją... ale jako klientka chyba zacznę robić na all jakieś odsypkowe zapasy bo nie chcę żeby zaufani sprzedawcy MACa mi znikli

[Mariola13]

Napisane przez Nevada87

Mariolu trzymaj się ja też jakoś muszę z tym żyć, dzisiaj zdjęli mi dwie aukcje

Mi też 2 mam nadzieję, że ta osoba się dowartościowała. Nie wiem czemu, ale uważam, że ten kto to robi nie jest uczciwym człowiekiem i dlatego rzuca się na wszystkich dookoła, bo boi się, że nie sprzeda swego pewnie lewego towaru. Ktoś, kto ma dobry towar nie musi obawiać się konkurencji. Dobry towar sam się broni

Ja demakijażuję pigmenty klasyczną micelą z Biodermu Sensibio dla wrażliwej skóry i wszystko się zmywa jak trzeba

Już od dawna się czaję, żeby go wypróbowac i chyba będzie następny

Gruboziarniste glittery stosuję tylko na paznokcie, te bardziej miałkie nakładam bezpośrednio na cień i nic mi się nie osypuje, czasem używam fix+

No właśnie, tak mi się wydawało, że one najlepiej do lakieru się nadają

Ponad to pracuję nad organizowaniem moich kosmetyków i dzisiaj przyleciały moje akrylowe organizery, na szminki, pędzle, kredki...ogólnie fajna sprawa tylko nieco droga jak na kawałek plastiku

Ach, znów jakieś cuda do Ciebie przyleciały Pokazuj

Napisane przez BrandNewName

To ja dziękuje bardzo Wyglądam dzisiaj jak ten emotek: bo naprawdę myślałam że czeka mnie polowanie na ebayu a Ty mi z nieba spadłaś

Współczuję Wam przejść z allegro i niezdrową konkurencją... ale jako klientka chyba zacznę robić na all jakieś odsypkowe zapasy bo nie chcę żeby zaufani sprzedawcy MACa mi znikli

[paulakrk]

Ehhem, cień do powiek nałożony ok 7 30 rano znikł jak sen złoty ok 14stej.
Dodam,że prawie do wieczora trzymają się zwykłe Ingloty, Loreale i inne ustrojostwa.

Puder- zaraz po nałożeniu na połowę twarzy widać niewielką różnicę ale po 2-3 godzinach nie widać absolutnie żadnego efektu.

Generalnie rzecz biorąc, więcej z tą firmą eksperymentować nie będę bo niczym specjalnym mnie nie zachwyciła

[Nevada87]

Napisane przez BrandNewName

To ja dziękuje bardzo Wyglądam dzisiaj jak ten emotek: bo naprawdę myślałam że czeka mnie polowanie na ebayu a Ty mi z nieba spadłaś

Współczuję Wam przejść z allegro i niezdrową konkurencją... ale jako klientka chyba zacznę robić na all jakieś odsypkowe zapasy bo nie chcę żeby zaufani sprzedawcy MACa mi znikli

Kto tu komu z nieba spadł

Napisane przez Mariola13

Ach, znów jakieś cuda do Ciebie przyleciały Pokazuj

Jasne ,że pokażę a co
Mało MACa, więcej innych marek, ale skoro wątek o MACu to wklejam tylko Mac
No i organizery, troszkę jeszcze niezorganizowane

Napisane przez paulakrk

Ehhem, cień do powiek nałożony ok 7 30 rano znikł jak sen złoty ok 14stej.
Dodam,że prawie do wieczora trzymają się zwykłe Ingloty, Loreale i inne ustrojostwa.

Puder- zaraz po nałożeniu na połowę twarzy widać niewielką różnicę ale po 2-3 godzinach nie widać absolutnie żadnego efektu.

Generalnie rzecz biorąc, więcej z tą firmą eksperymentować nie będę bo niczym specjalnym mnie nie zachwyciła

Paula nie mogę w to uwierzyć, jakiego konkretnie cienia używałaś i czy na pewno jest oryginalny/świeży? ja takich szopek z MACiem jeszcze nie miałam

[paulakrk]

Kupiłam go 2 dni temu w Galerii Krakowskiej
Zakładam,że jest oryginalny i świeży

Nazwy nie pamiętam ale to taki ciemny fiolet. Gdy pomalowałam nim sobie w sklepie rękę, a w domu nie zszedł całkiem nawet po myciu rąk, pomyslałam,że będzie ok.
Ale wybitnie trwały to on nie jest - mimo,że tak jak mówię, najzwyklejsze cienie trzymają się u mnie prawie cały dzień.
Aha - obowiązkowo osypał się w załamaniu powiek

[geonia]

Rety dziewczyny...czyli nadal jakis mściwus donosi na allegro?
Myslałam, ze te zagrywki juz się skonczyły
Z jakiego powodu? Ten sam co ostatnio?
Ja juz nie dopisuje, które pigemnty mi sie skonczyły , choc bardzo to utrudnia funkcjonowanie

Co do glitterów, to te gruboziarniste też fajnie wygladaja, ale nałożone kreseczka przy powiece lub odrobina przyklejona na zewnątrz powieki.
A te pyłkowe są super nałożone zrówno solo, jak i zmieszane z pigmentem

Agatko- gdzie zakupiłas te organizery, ja tez chcem, kusicielko jedna

Napisałam do Ciebie @ przez all, dostałas?

Mariolu- świete słowa odnoscie kablowania na all

[Nevada87]

Napisane przez paulakrk

Kupiłam go 2 dni temu w Galerii Krakowskiej
Zakładam,że jest oryginalny i świeży

Nazwy nie pamiętam ale to taki ciemny fiolet. Gdy pomalowałam nim sobie w sklepie rękę, a w domu nie zszedł całkiem nawet po myciu rąk, pomyslałam,że będzie ok.
Ale wybitnie trwały to on nie jest - mimo,że tak jak mówię, najzwyklejsze cienie trzymają się u mnie prawie cały dzień.
Aha - obowiązkowo osypał się w załamaniu powiek

Czy używasz jakiejś bazy pod cienie? masz cerę tłustą?
Naprawdę jestem zdziwiona gdyż mam bardzo dużo prasowanych cieni MAC i nigdy takich niespodzianek nie miałam
Przykro mi ,że MAC tak niemiło Cię zaskoczył ,ale zawsze zdarzy się tak ,że dana marka kosmetyczna komuś po prostu nie podpasuje, przynajmniej zaoszczędzisz trochę grosza MAC uzależnia

Napisane przez geonia

Agatko- gdzie zakupiłas te organizery, ja tez chcem, kusicielko jedna

Napisałam do Ciebie @ przez all, dostałas?

Geoniu :-* organizery mam z ebay, niestety jak zobaczyłam koszt wysyłki to się przeraziłam, taki jeden organizer wychodzi koło 60zł :-/

Niestety nie mam maila od Ciebie, choć ostatnio bardzo dużo ich dostawałam być może zagubił się w akcji ;-)

[geonia]

Napisane przez Nevada87

Geoniu :-* organizery mam z ebay, niestety jak zobaczyłam koszt wysyłki to się przeraziłam, taki jeden organizer wychodzi koło 60zł :-/

Niestety nie mam maila od Ciebie, choć ostatnio bardzo dużo ich dostawałam być może zagubił się w akcji ;-)

W zasadzie sprawa nieaktualna, dotyczyła aukcji all

Navadko, mogłabyś w wolnej chwili zrobic jeszcze fotkę otwartych plastikowych pudełek . Czy tam mozna umieszczać rózne malowidla , typu pudry, podkłady?

Bo te szklane to rozumiem odrębny produkt na szminki, błyszczyki, pędzle?

No i ostatnie pyt. 60 zł to cena z przesylka rejestrowana?

[Nevada87]

Napisane przez geonia

W zasadzie sprawa nieaktualna, dotyczyła aukcji all

Navadko, mogłabyś w wolnej chwili zrobic jeszcze fotkę otwartych plastikowych pudełek . Czy tam mozna umieszczać rózne malowidla , typu pudry, podkłady?

Bo te szklane to rozumiem odrębny produkt na szminki, błyszczyki, pędzle?

No i ostatnie pyt. 60 zł to cena z przesylka rejestrowana?

aha

Hmm masz na myśli te pudełka pod spodem? te nie były przedmiotem moich zdjęć są to po prostu pojemniki z działu dziecięcego z IKEA
Nie ma tam żadnych przegródek itd itp, można je trzymać zamknięte, lub w ogóle nie wciskać tej pokrywki i mogą w ten sposób stać otwarte.
Ja trzymam tam moje malutkie minerały, pudry,cienie, takie tam
A jeden z trzech pojemników jakie były w zestawie mam na waciki
Ogólnie to wszystko stoi na mojej toaletce, a mam takie coś super na pędzle z IKEA, właściwie zapewne nie było to przeznaczone na takowe akcesoria ale przegródki ma bezbłędne
Może jutro wkleję zdjęcia więcej na pewno wkrótce znajdziecie na moim krypto blogu o którym nie można mi tu mówić także cicho sza

Co do przesyłki, to ja kupiłam takie 4 organizery na szminki i dwa te okrągłe także zapłaciłam na tyle dużo ,że była to paczka rejestrowana express mail

[domcia1001]

Napisane przez Nevada87

Ode mnie z wymianki a ja się jeszcze bardziej cieszę ze spiced chocolate od Ciebie



Mariolu trzymaj się ja też jakoś muszę z tym żyć, dzisiaj zdjęli mi dwie aukcje

Chciałabym również Kasi pogratulować szkoły, wcześniej w ogóle nie miałam czasu, już tak naprawdę mamy weekend także mogę troszkę odetchnąć
Jestem już zdrowsza - czosnek to jest to!

Ja demakijażuję pigmenty klasyczną micelą z Biodermu Sensibio dla wrażliwej skóry i wszystko się zmywa jak trzeba

Gruboziarniste glittery stosuję tylko na paznokcie, te bardziej miałkie nakładam bezpośrednio na cień i nic mi się nie osypuje, czasem używam fix+

Ostatnio dostałam bazę pod cienie MAC, na razie tylko raz przetestowałam, cienie się łatwiej łączą, gładko wyglądają na powiece, miałam jednak wrażenie ,że baza jest dosyć ''tłusta'' i z czasem cienie mogą się rolować, być może nałożyłam zbyt dużo bazy - nie wiedziałam ,że jest taka mazista jutro przetestuję ją ponownie...

Ponad to pracuję nad organizowaniem moich kosmetyków i dzisiaj przyleciały moje akrylowe organizery, na szminki, pędzle, kredki...ogólnie fajna sprawa tylko nieco droga jak na kawałek plastiku

znowu Wam usuneli aukcje...? Nie wiedziałam że znowu komuś się nudzi i ze bawi sie w kablowanie...brak słów.... trzymajcie sie dziewczyny.... nie rozumiem po co tak utrudniać życie..ile zachodu jest z tym odpisywaniem jak jakiś kolor jest niedostępny.. brak słów..

[geonia]

Napisane przez Nevada87

aha

Hmm masz na myśli te pudełka pod spodem? te nie były przedmiotem moich zdjęć są to po prostu pojemniki z działu dziecięcego z IKEA

Hehe, ja myślałam, ze te pod spodem to tez jakis bajer na kolorówkę
W Ikei faktycznie sa fajne rzeczy. Byłam latem , ale niestety poznańska Ikea w przebudowie i po prostu koszmar, niczego nie moglam znaleźć. Musze sie wkrótce wybrać na spokojne zakupy, pod katem przechowywania mojej mega kolekcji kolorówkowej

A wracajac do Twoich zakupów......te organizery wygladaja jak szklane, a nie plastikowe. Bardzo estetyczne.....

O jakim blogu piszesz? Proszę o info na priv

[kasiaj85]

Napisane przez Mariola13

Ooo, to ja też skorzystam i wyprobuję tego Clinique

Dzisiaj przykrość mnie spotkała. Jednak niektórzy na allegro są strasznie zawistni i zazdrośni. Zamiast pilnować siebie to kablują na innych i mają satysfakcję, że aukcę komuś zdejmują
Kiedyś tutaj pisałyście o tym, teraz sama tego doświadczyłam

A propo gliterów MAC. Jak je stosujecie ? Same ? na bazę, z pigmentem czy jak ?

Polecam Clinique, polecam.
Mariolu, nie martw się tym allegro... Tacy ludzie byli i będą niestety, i to chyba nie tylko w wirtualnym handlu, ale w każdym innym....Jak komus nie idzie to innym podklada kłody, jak nie ma satysfakcji z własnej sprzedazy to ma satysfakcję z tego, że ktoś inny nie sprzeda nic,albo sprzeda mniej... Świat schodzi na psy (nie obrażając psiaków)
Co do glitterów, ja póki co używałam jednego z Durline, jako kreseczki.

Napisane przez Nevada87

Mariolu trzymaj się ja też jakoś muszę z tym żyć, dzisiaj zdjęli mi dwie aukcje

Chciałabym również Kasi pogratulować szkoły, wcześniej w ogóle nie miałam czasu, już tak naprawdę mamy weekend także mogę troszkę odetchnąć
Jestem już zdrowsza - czosnek to jest to!

Agatko, straszne z tym allegro, jak tak można? nie przejmuj się tym i zdrowiej, ja łączę się z Tobą telepatycznie, jako kolejna chora
Dzięki za gratki

Napisane przez Nevada87

Jasne ,że pokażę a co
Mało MACa, więcej innych marek, ale skoro wątek o MACu to wklejam tylko Mac
No i organizery, troszkę jeszcze niezorganizowane

łoooo pozytywne te organizery,nie ma co. Ja moje szmineczki na baczność trzymam w takim drewnianym pudełku po litrowym winie. Ma przegródkę to tam mam pędzle a resztę zamują mazidłado ust potrzeba matką wynalazku

[paulakrk]

Napisane przez Nevada87

Czy używasz jakiejś bazy pod cienie? masz cerę tłustą?

NIe mam tłustej cery.
Bazy w życiu nie używałam i używac nie bedę
Nie lubię robić ceregieli z makijażem. Ma być efektowny i zajać 30 sekund, żadne tam większe zabawy i ablucje


Trudno się mówi, nie jedynym jest MAC na świecie

[Mariola13]

Napisane przez geonia

Rety dziewczyny...czyli nadal jakis mściwus donosi na allegro?
Myslałam, ze te zagrywki juz się skonczyły
Z jakiego powodu? Ten sam co ostatnio?
Ja juz nie dopisuje, które pigemnty mi sie skonczyły , choc bardzo to utrudnia funkcjonowanie
Mariolu- świete słowa odnoscie kablowania na all

Tak z tego samego powodu. Nie chciałam, żeby było zamieszanie i podałam czego już brak. Wiecie co, z drugiej strony to ciężkie życie ma taki donosiciel Sprawdzać codziennie tyle aukcji

Napisane przez kasiaj85

Polecam Clinique, polecam.
Mariolu, nie martw się tym allegro... Tacy ludzie byli i będą niestety, i to chyba nie tylko w wirtualnym handlu, ale w każdym innym....Jak komus nie idzie to innym podklada kłody, jak nie ma satysfakcji z własnej sprzedazy to ma satysfakcję z tego, że ktoś inny nie sprzeda nic,albo sprzeda mniej... Świat schodzi na psy (nie obrażając psiaków)
Co do glitterów, ja póki co używałam jednego z Durline, jako kreseczki.

Ja też stosuję Duraline, ale gliterów jeszcze nie używałam. Mam jeden czarny i tak myślę, gdzie go wypróbować

[wilhelmina]

Napisane przez paulakrk

Bazy w życiu nie używałam i używac nie bedę

I to może być wielki błąd. Ale co ja tam wiem...

[frywolna franka]

ja też już nie używam cieni bez bazy...

[kasiaj85]

Napisane przez paulakrk

NIe mam tłustej cery.
Bazy w życiu nie używałam i używac nie bedę
Nie lubię robić ceregieli z makijażem. Ma być efektowny i zajać 30 sekund, żadne tam większe zabawy i ablucje


Trudno się mówi, nie jedynym jest MAC na świecie

Tak szczerze - ile zajmuje Ci zrobienie makijażu? Przez wymienione przez Ciebie 30sekund nie zdążę zrobić wiele, może szminka tylko. Domyślam się, że to była przenośnia ogólnie chcesz uporać się z makijażem jak najszybciej i robienie go nie sprawia Ci chyba przyjamności (popraw mnie, jeśli coś opacznie zrozumialam). Ale tak to już jest, że gdzie się człowiek spieszy... z makijażem już tak jest, że jeśli chce się osiągnąć efekty to trzeba trochę cierpliwości i czasu. nałożnie bazy zajmuje mi jakieś 15 sekund - a przedłuża mi żywot cieni o duuuuużo więcej.. Co do przyjemności - jednym sprawa przyjemność siedzenie godzinę przed lusterkiem i szlifowanie kreseczek czy staranne tuszowanie rzęs, innym nie. Każdy ma prawo być w tym czy innym obozie jeśli pasują Ci cienie Inglota to cieszę się się Twoim szczęściem
Lubie eksperymenty z makijażem, dzięki temu odkryłam na przykład cienie które trzymająsie u mnie do 6 godzin,nawet bez bazy.
A MAC mi po prostu odpowiada, dlatego go wielbię! I oczywiście, można się spodziewać, będę broniła na przykład ich opakowań, bo sądzę, że są a) charakterystyczne, b) estetyczne, c) lekkie, d) nieawaryjne. Ech, ale z opakowaniami kosmetyków jest jak ze wszystkm - jednym się podoba innym nie,jeszcze nie znalazłam takiego produktu,którego opakowanie podobałoby się wszystkim bez wyjątku. Poza tym, dla mnie liczy się kosmetyk w środku, opakowanie to rzecz drugorzędna, a MACzki są świetne.

Napisane przez wilhelmina

I to może być wielki błąd. Ale co ja tam wiem...

Wilhelminko: ja doskonale rozumiem, że paulakrk może nie chcieć poświęcać makijazowi więcej czasu (ja to co innego - może sobie ktoś pomyśleć, że to próżne itp,- mogłabym sieeeedzieć i sieeeeedzieć ) Mogę zrozumieć, że może nie chce wydawać kasy na zbędne pierdołki. Fajnie, jeśli znalazła cienie, które na niej trzymają się cały dzień, bez bazy. Sama pisze przecież, żenie ma tłustej cery. Dla mnie natomiast baza to naturalna rzecz, kiedyś tez myślałam, że to pewnie kolejny kosmetyk, bez którego się obejdę - teraz bez niej ani rusz, bo po co utrudniać sobie życie jak można je ułatwic? Po to to jest,żeby w razie problemów nałożyć bazę i hop.

[ranka]

ja nie stosuje bazy bo uwazam za zbyteczne i cale szczescie ze pigmenty jakos dobrze trzymaja sie powieki

[Nevada87]

Napisane przez domcia1001

znowu Wam usuneli aukcje...? Nie wiedziałam że znowu komuś się nudzi i ze bawi sie w kablowanie...brak słów.... trzymajcie sie dziewczyny.... nie rozumiem po co tak utrudniać życie..ile zachodu jest z tym odpisywaniem jak jakiś kolor jest niedostępny.. brak słów..

Dziękuję domciu

Napisane przez geonia

Hehe, ja myślałam, ze te pod spodem to tez jakis bajer na kolorówkę
W Ikei faktycznie sa fajne rzeczy. Byłam latem , ale niestety poznańska Ikea w przebudowie i po prostu koszmar, niczego nie moglam znaleźć. Musze sie wkrótce wybrać na spokojne zakupy, pod katem przechowywania mojej mega kolekcji kolorówkowej

A wracajac do Twoich zakupów......te organizery wygladaja jak szklane, a nie plastikowe. Bardzo estetyczne.....

O jakim blogu piszesz? Proszę o info na priv

U mnie w Gdańsku też powiększają IKEA, na szczęście kupiłam pojemniki przed planowanym remontem
Rzeczywiście organizery są bardzo estetyczne, naprawdę fajna rzecz tylko jak na kawałek akrylu to sporo kosztują

Napisane przez kasiaj85

Agatko, straszne z tym allegro, jak tak można? nie przejmuj się tym i zdrowiej, ja łączę się z Tobą telepatycznie, jako kolejna chora
Dzięki za gratki




łoooo pozytywne te organizery,nie ma co. Ja moje szmineczki na baczność trzymam w takim drewnianym pudełku po litrowym winie. Ma przegródkę to tam mam pędzle a resztę zamują mazidłado ust potrzeba matką wynalazku

Niech żyje pomysłowość ja również trzymam rzeczy w różnych pudełkach w tym po jakiś czekoladkach czy ciasteczkach (nie to żebym była takim łasuchem)
Kasiu zdrówka życzę i dziękuję

Napisane przez paulakrk

NIe mam tłustej cery.
Bazy w życiu nie używałam i używac nie bedę
Nie lubię robić ceregieli z makijażem. Ma być efektowny i zajać 30 sekund, żadne tam większe zabawy i ablucje


Trudno się mówi, nie jedynym jest MAC na świecie

No to faktycznie MAC nie dla Ciebie, gdyż jest to marka głównie dla profesjonalistów, a na pewno profesjonaliście makijaż nie zajmuje 30 sekund...

Napisane przez kasiaj85

A MAC mi po prostu odpowiada, dlatego go wielbię! I oczywiście, można się spodziewać, będę broniła na przykład ich opakowań, bo sądzę, że są a) charakterystyczne, b) estetyczne, c) lekkie, d) nieawaryjne. Ech, ale z opakowaniami kosmetyków jest jak ze wszystkm - jednym się podoba innym nie,jeszcze nie znalazłam takiego produktu,którego opakowanie podobałoby się wszystkim bez wyjątku. Poza tym, dla mnie liczy się kosmetyk w środku, opakowanie to rzecz drugorzędna, a MACzki są świetne.

Czytałam ostatnio chyba w ''URODA'' ,że te proste pudełka świadczą tylko o tym ,że producent inwestuje w jakość produktu ,a nie w opakowanie (jak to jest przy diorach czy chanelach) - co ma również odbicie w cenie, po za tym kosmetyki w czarnych prostych pudełkach są przeznaczone i używane głównie przez makijażystów (mam nadzieję ,że dosyć składnie to napisałam i rozumiecie co mam na myśli)

[paulakrk]

Napisane przez kasiaj85

Tak szczerze - ile zajmuje Ci zrobienie makijażu?

NIe mam pojęcia..ale niedlugo

Najpierw fioletowa, niebieska, czarna etc mocna kredka wokół oczu.
Lekko ją cieniuję i na powiekę nakładam cień - do załamania intensywnie, zaś nad okiem do linii brwi już lekko rozprowadza i lączę zazwyczaj dwa kolorki ( żólcie, złotka, róże, niebieskie, coś z drobinkami..zależy).
Do tego pomadka ochronna nivea i machniecie się pudrem.
Czasem miejscami korektor - ale to zazwyczaj 2-3 razy w miesiącu
Od wielkiego dzwonu ulubione szminki diora i estee - z lekko srebrnym odcieniem.

Jak mam ochotę to jeszcze dorzucę maskarę ale to rzadkość bo rzęsy mam ładne

Mam nadzieję,że w miarę jasno to opisałam bo makijaż nie jest moim konikiem

jeśli pasują Ci cienie Inglota to cieszę się się Twoim szczęściem

Inglot to taki przykład był, bo akurat teraz mam w kosmetyczce dwa trojaczki tej firmy..i jestem zadowolona. Trwałosć i kolorki zupełnie mnie satysfakcjonują.
Podobnie jak spora kolekcja typowych lorealków, diorów, chanelków itp - czyli ogólnie mówiąc "zwyczajnych" kosmetyków które do tej pory kupowałam.
I bez bazy trzymaly się świetnie

Mogę zrozumieć, że może nie chce wydawać kasy na zbędne pierdołki

Jestem okropnie rozrzutna więc nie w tym rzecz
Gdyby mi się spodobaly juz pewnie bylabym posiadaczką kolejnych kolorków ( jak już się maluję to uwielbiam wyraziste, ostre kolory na powiece).
Ale MAC mi nie podszedł i kropka -
1.opakowania ..yy nie bardzo
2. sklep..potwornie oświetlony niemiłym światłem. Gdy z niego wyszłąm dlugo bolały mnie oczy ( pewnie tak być powinno ale... .
3 Sprzedawczyli niby uprzejma ale taka jakaś "fiubździu" i nachalna.
4. Kolory i trwalosc - bez szału


Więc się zraziłam i wrócę jedynie do czytywania Waszych opinii o kolejnych podbojach MaKowskich

[BrandNewName]

Napisane przez paulakrk

Najpierw fioletowa, niebieska, czarna etc mocna kredka wokół oczu.
Lekko ją cieniuję i na powiekę nakładam cień - do załamania intensywnie, zaś nad okiem do linii brwi już lekko rozprowadza i lączę zazwyczaj dwa kolorki ( żólcie, złotka, róże, niebieskie, coś z drobinkami..zależy).
Do tego pomadka ochronna nivea i machniecie się pudrem.
Czasem miejscami korektor - ale to zazwyczaj 2-3 razy w miesiącu
Od wielkiego dzwonu ulubione szminki diora i estee - z lekko srebrnym odcieniem.

Jak mam ochotę to jeszcze dorzucę maskarę ale to rzadkość bo rzęsy mam ładne

Mam nadzieję,że w miarę jasno to opisałam bo makijaż nie jest moim konikiem

Inglot to taki przykład był, bo akurat teraz mam w kosmetyczce dwa trojaczki tej firmy..i jestem zadowolona. Trwałosć i kolorki zupełnie mnie satysfakcjonują.
Podobnie jak spora kolekcja typowych lorealków, diorów, chanelków itp - czyli ogólnie mówiąc "zwyczajnych" kosmetyków które do tej pory kupowałam.
I bez bazy trzymaly się świetnie

Jestem okropnie rozrzutna więc nie w tym rzecz
Gdyby mi się spodobaly juz pewnie bylabym posiadaczką kolejnych kolorków ( jak już się maluję to uwielbiam wyraziste, ostre kolory na powiece).
Ale MAC mi nie podszedł i kropka -
1.opakowania ..yy nie bardzo
2. sklep..potwornie oświetlony niemiłym światłem. Gdy z niego wyszłąm dlugo bolały mnie oczy ( pewnie tak być powinno ale... .
3 Sprzedawczyli niby uprzejma ale taka jakaś "fiubździu" i nachalna.
4. Kolory i trwalosc - bez szału


Więc się zraziłam i wrócę jedynie do czytywania Waszych opinii o kolejnych podbojach MaKowskich

Więc skoro lubisz kredki wokół oczu to może podszedłby Ci tehnakohl (o wiele łatwiej jest nim zrobić kreskę niz pigmentem z duraline a trzyma się również świetnie) a do wyrazistego makijażu dobry jest paintpot ale trzeba się go nauczyć uzywać.

Zazdroszczę osobom którym się cienie trzymają bez bazy... przy moich skłonnych do przytłuszczania się powiekach jedynym rozwiązaniem jast baza + puder. Z resztą od dawna uzywam bazy pod podkład i cienie a ostatnio nawet odkryłam zalety bazy pod tusz (wprawdzi Shiseido a nie MACa ale uratowała od wyrzucenia Hypnose) i bardzo sobie te produkty chwalę Wbrew pozorom nie zajmuje to dużo więcej czasu - kwestia zorganizowania sobie kolejności wykonywania poczegółnych czynności a też zawsze rano mi mało czasu

Co do opakowań - nigdy z tego powodu nie kupię Guerlaina Gusta są różne.

[vril]

Najnowsze nabytki
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=179

[alkapone]

Napisane przez domcia1001

Cześć dziewczyny mam mały problem a mianowicie brat kupił mi coś co nie wiem czym jest...?z kolekcji for Ungaro...?czy możliwe ze istnieje coś takiego jak baza do ust..? np. pod pomadkę załączam zdjęcia.. specjalistki bardzo proszę o pomoc..

Domciu, jak Ci się sprawuje Beauty Powder z Ungaro? Mam na niego chętkę, ale czytałam, że kolor ledwo widoczny, nie wiem czy brać jako róż, czy może na całość się nada. Czytałam też że robi się nieco zbyt widoczny, taki mączny po aplikacji, jak u Ciebie?

Napisane przez Nevada87

Ponad to pracuję nad organizowaniem moich kosmetyków i dzisiaj przyleciały moje akrylowe organizery, na szminki, pędzle, kredki...ogólnie fajna sprawa tylko nieco droga jak na kawałek plastiku

Nevado, fajne te organizery Będę śledzić blog Chciałabym takie, ale boję się że po prostu musiałabym je zapełnić, puste miejsca kłułyby mnie w oczy

Napisane przez Mariola13

Dzisiaj przykrość mnie spotkała. Jednak niektórzy na allegro są strasznie zawistni i zazdrośni. Zamiast pilnować siebie to kablują na innych i mają satysfakcję, że aukcę komuś zdejmują
Kiedyś tutaj pisałyście o tym, teraz sama tego doświadczyłam

, napisałaś w aukcji że czegoś brak, tak? może spróbuj np przekreślić na zdjęciu, nic nie dopisuj

Napisane przez paulakrk

Ale MAC mi nie podszedł i kropka -
1.opakowania ..yy nie bardzo

to ja się też odniosę do opakowań - one właśnie wodzą mnie na pokuszenie najbardziej kocham je, są piękne, proste, eleganckie, nie odwracają uwagi od zawartości, co dzieje się w przypadku niektórych marek
wyciągnięcie MAC-a z kosmetyczki od razu poprawia mi humor

Vril, jak Digit? Zazdraszczam, mój leżakuje w UC
Sprawiłam sobie w MAC-u ostatnio cienie Beautiful Iris i Parfait Amour, mam nadzieję, że ładnie się z Digitem skomponują

[vril]

Digit...
Srednio jasny fiolet, satynowy, w ostrym siwetle cos mi miglo ale prawie niezauwazalnie, mozna powiedziec, ze mat. Kolor widoczny, napigmentowany odpowiednio, ladnie sie laczy ze sliwkowym quadem Clinique Nakladany na gola powieke, ot taki zwyczajny ale na baze w postaci Glimmershimmer'a lub np. iskrzacego cienia w kremie - bardzo ladny W sumie OK (sprawdzilam dokladnie, nie mam takiego odcienia w kufrze) ale bez zachwytow.

Glimmershimmer Astral Rays