|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
Pokaż wyniki sondy: Które zapachy preferujesz: | |||
niszowe | 34 | 20,86% | |
wysokopółkowe, ale bardziej znane, np. Gucci, Dior | 51 | 31,29% | |
nie ma dla mnie różnicy | 78 | 47,85% | |
Głosujący: 163. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2007-10-30, 22:10 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Mamy całą masę różnych zapachów na naszym rynku. Praktycznie wszędzie można kupić luksusowe i znane wszystkim Diory, Gucci i inne Escady I jeżeli kogoś stać na markowe drogie perfumy, to chyba najczęściej sięga po te, które stoją na sephorowych/duglasowych półkach w olbrzymiej ilości i są "znane", no bo "kto nie zna Armaniego?!". Testuję wciąż rozmaite perfumy, z dużą częstotliwością, jestem wręcz nienasycona nimi i tym poznawaniem coraz to nowszysch dzieł
Ciekawa jestem, które zapachy najczęściej Wy wybieracie: popularne czy niszowce? Ktore uważacie za ciekawsze, ladniejsze, bardziej oryginalne i jakie są wg Was między nimi różnice. Moje koleżanki jeśli kupują już coś drogiego chcą żeby to było znane. A ja, choć lubię niszowce, często doznaję rozczarowania. Ale zawsze testuję, jeśli mam taką możliwość. Co myślicie o markach takich jak np. L'occitane? Czy niszowe, naturalne oznacza nietrwałe, ale wysokiej jakości? |
2007-10-30, 22:16 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Siegam po zapachy popularne wlasciwie z dwoch przyczyn
- milo jest miec cos znanego, jakas tam czastka mnie cieszy sie jak dziecko, kiedy skropie sie Diorem czy tam innym Armanim. Jest tez inna przyczyna, dlaczego siegam po zapachy popularne a nie po niszowce... Lenistwo, ignorancja Nie za bardzo mam okazje 'wychaczyc' cos na miescie, nie za bardzo wiem jak sie za 'to' zabrac wiec ... wybieram cos latwiej dostepnego. moze nie osiagnelam tego stopnia wtajemniczenia w perfumy (nawet na pewno), ze wciaz satysfakcjonuje mnie ten Dior popularny... przetestowac niszowca (gdybym miala okazje) bardzo bym chciala. Gdyby mnie zapach uwiodl kupilabym |
2007-10-30, 22:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Hmm.. boję się niszowca. Niszowiec kojarzy mi się z chorobą tzn. strachem przed zapadnięciem na nią. Omijam, nie wącham boję się bankructwa
Gustuje w dostępnych jeszcze limitkach górnopółkowych.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie Mieszkam w Elfolandii |
2007-10-30, 22:28 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Fascynują mnie niszówki.
Nie dlatego, że są - hmmm, jak by to ugryźć - modne, ale po pierwsze: w zapachach popularnych poznałam zdecydowaną większość tego, co poznać mogłam, skutkiem czego obecnie nie mam co robić w typowych perfumeriach - nowości są wtórne i nudne, a ciekawe zapachy coraz częściej są wycofywane; po drugie - niszowce to tak niesamowite, pokręcone nieraz zapachy, że nie mogę się nimi nasycić. Niezwykłe, klimatyczne, pobudzające wyobraźnię. Kadzidła, ambra, zioła w nieziemskich połączeniach i stężeniach. Magia w butelce.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-10-30, 22:40 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Ja sie wlasnie boje tego, ze niszowce znikna. Ze nie beda sie sprzedawac, ze beda zastapione innymi, ze jakims sposobem zamkna wszytskie noszwe perfumerie. Dwa lata temu kupilam cudny zapach 7 fleurs w Loccitane. dzis juz go nie ma, bo to limitowanka byla. Mieli nawet balsamy itp. ale u nas juz niet. Niedostepnosc jest ekscytujaca, ale sprawia problemy, a potem smutek Buuu.
|
2007-10-30, 22:48 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 1 149
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Lubię nosić zapach, który nie cieszy się dużą popularnością w otoczeniu. Można nawet powiedzieć, że czasem jestem zazdrosna o zapach.
Uwielbiam kadzidła i to w wydaniu mocnym i esencjonalnym. Nisza w tej kwestii najlepiej spełnia moje oczekiwania wobec perfum. Mogą sobie pozwolić na większa bezkompromisowość. Jest wiele niewypałów, ale można znaleźć też niszowe perełki. A niedostępność? Muszę powiedzieć, że mnie bardzo ekscytuje to szukanie, wspólne solidaryzowanie się aby zdobyć jakiś zapach i to oczekiwanie. Tyle wysiłku się wkłada w zdobycie tej flaszki. Zupełnie inaczej patrzę wtedy na taki flakon niż na taki zakupiony w perfumerii. |
2007-10-30, 22:55 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Ja bym jeszcze dopisała trzecią kategorię - zapachy nie niszowe, ale wycofane i trudno dostępne. Takiej Theoremy, Le Feu, Tygrysa, Mira-Bai czy OI w Douglasach nie uświadczysz od dawna. Niektóre inne powoli znikają - podobno m.in. FdB
A żeby nie offtopować, to dopiero odkrywam niszowe zapachy. Są między nimi przepiękne i niezwykłe okazy, naliczyłam też dużo rozczarowań zapewne dlatego, że z racji ich niszowości spodziewałam się diabli wiedzą czego. Prawdopodobnie w ciągu następnych kilku miesięcy kupię kilka flaszek niszowych zapachów. Ale do tej pory wszystkie moje butelki to takie, które albo istnieją, albo kiedyś istniały w drogeriach sieciowych. I stanowczo sprzeciwiam się opiniom, że w Sephorach i Douglasach nie ma nic fajnego.
__________________
Edytowane przez martwa papuga Czas edycji: 2007-10-30 o 22:57 Powód: uzupełnienie |
2007-10-30, 23:22 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
Ale podoba mi się wprowadzenie trzeciej kategorii - rzeczywiście, coraz więcej naprawdę ciekawych zapachów jest wycofywanych... Niestety.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2007-10-31, 05:33 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Bardziej znane wysokopółkowce!
Tylko w tej kategorii moge znaleć coś dla siebie. Obawiam się że wśród niszowców nie miałabym nawet czego szukać(zioła,kadzidlaki.. .) Chociaż nie obraziłabym się gdyby była większa dostępność tych zapachów. Czasem jednak chciałoby się poznać coś jeszcze innego. Tak czy siak w tradycyjna i popularna perfumeria to bez wątpienia mój żywioł.
__________________
Perfumy są jak narkotyki - zmieniają i tworzą nową rzeczywistość. Zmieniają życie... |
2007-10-31, 06:45 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
Nie muszę nic pisać, pieńkkowa damo - mam dokładnie tak samo |
|
2007-10-31, 07:34 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
A to ciekawy temat.
Zacznijmy od zapachów popularnych- na pewno często mnie zniechęcają. Do półek w Sephorze oznaczonych napisami- bestseller nr 1, 2 lub 3- rzadko podchodzę. Bardzo zniechęcają mnie gwiazdy, reklamujące zapachy- wejście w Marionaud oflankowane wielkimi plakatami z wygiętą Beyonce (abstrahuję od samego zapachu)- brr... Wlewająca się kultura masowa w świat kojarzący się jednak z czymś innym... Większość zapachów popularnych znam, nie zaspokajają już więc mojej ciekawości i chęci poznawania nowego. Ale i wśród seforaków- są poutykane ciekawostki- Opium, Knowing lub Cristalle- są według nie bardziej kontrowersyjne, trudniejsze (w jakimś sensie bardziej niszowe) niż np. Annick Goutal... Nie mówiąc o Piątce. Niszowce- gdy mam okazję, to poznaję z chęcią. Ale nie podniecają mnie nadmiernie- też nie kręci mnie proces ich zdobywania. A wręcz zniechęca. Też ceny mnie zniechęcają. Buteleczka to buteleczka- nie zamienia się w relikwię przez to, że jest przykładowo trudnym do zdobycia Lutensem. I wytwarzające się czasem swoiste, jak to Rachela ujęła- mody- też czasami wzbudzają moje zastanowienie. Był kiedyś taki wątek o niepoprawnych forumowo zapachach. Był pouczający . Choć lubię zapachy mniej znane. I trochę mnie kręci to, że nie są one tak z marszu dostępne. A w ogóle to wstrzeliłam się chyba nie w ten czas, co powinnam- typy zapachów sprzed dwudziestu lat bardziej mi odpowiadają. Gdyby na półkach Sephory stały Diva, Paloma Picasso i inne - to by mi wystarczyło. . |
2007-10-31, 07:51 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Nie jestem uprzedzona do żadnej pachnącej półki.
Przyczyna mojego zainteresowania niszowcami jest prozaiczna. Kręcą mnie ostatnio takie nuty - kadzidła, żywice drewno, suche zioła i przyprawy, aromaty herbaciane - których przeróżne zestawienia zaoferować mogą mi w przeważającej części właśnie zapachy niszowe. W Sephorze, czy Douglasie bardzo o takie trudno |
2007-10-31, 08:20 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Pociągają mnie zapachy niszowe.
Poznałam kompozycje, które po prostu fascynują jak żadne inne zapachy, są wyjątkowe, niesamowite, poszczególne nuty zapachowe harmonijnie przeplatają się ze sobą w rezultacie tworząc dzieło zapierające dech w piersiach. Nie ma żadnych syntetycznych ozdobników, tworzy się specyficzna aura, zapach przepięknie się rozwija, czuję, że żyje na mojej skórze. Jednym słowem - Rzadko trafić na coś tak zniewalającego wśród 'modnych perfum'. W perfumerii coraz trudniej znaleźć coś ciekawego. Nowości nie porywają w żaden sposób, mają nuty żywcem powyciągane z innych zapachów, czasem mam wrażenie, że są tworzone tylko na odczepne, bez głębszego wysiłku, bo oprócz znudzenia nie wywołują żadnych uczuć. Owszem, używam kilku popularnych zapachów, ale na szczęście nie ma w nich nic wtórnego. Odrębną kwestię stanowią zapachy wycofane - moja ukochana OI, BC przesunięte do 'linii ekskluzywnej' , Theo, FdB, Tygrys, Le Feu, czyli kompozycje piękne, wyzwalające falę emocji i powoli, powoli znikające, czego ja nie potrafię zrozumieć... To smutne, 'perełki' odchodzą w cień, a przychodzą banalne zapachy lansowane jeden, na fali popularności drugiego Cytat:
Cytat:
Znikają piękne, wyjątkowe zapachy, a w ich miejsce pojawiają się syntetyczne ulepki Niestety, niektóre nowości są rzeczywiście grubo poniżej oczekiwań...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
||
2007-10-31, 08:37 | #14 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Ja jestem poszukiwaczką i nie interesuje mnie, czy kupię zapach w drogerii za rogiem, czy internetowo w Katmandu czy w rasie gdzieś na lotnisku .... bo szukam zapachu a nie marki, butelki czy pudełka ... szukam często gęsto na podstawie opisu i to jest dla mnie wyzwanie a ponieważ mam własne pokręcone preferencje to czasem muszę się nagrzebać
Potwierdzam obiegowe obserwacje, ze zaczynają nas zalewać nowości na bazie plastiku i sztuczności i nie ma jak się przed tym bronić
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2007-10-31, 08:37 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
__________________
"Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba." |
|
2007-10-31, 08:43 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Nikt nie lubi pachnieć jak co druga napotkana na ulicy osoba , w niektórych przypadkach rażąca popularność zapachu działa na jego niekorzyść, sprawia, że gaśnie moja chęć na zakup, jednak nigdy nie zrezygnowałabym z Angela, Euphorii, czy L de Ciastko tylko dlatego, że mają pokaźne grono zwolenników.
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2007-10-31, 09:55 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Ja preferuję zapachy Sephorowo Douglasowe a to dlatego, że są dla mnie najbardziej dostępne. Nie mam w okolicy, żadnej niszowej perfumerii, gdyby takowa była na pewno wybrałabym się tam na poszukiwania jakiegoś odpowiedniego dla mnie zapachu. Odstrasza mnie również to, że bardzo dużo tam kadzidlaków, a takie zapachy nie są dla mnie, zwłaszcza do noszenia na co dzień, mogłyby mi się podobać, niektóre może nawet bardzo, ale nie współgrałabym z nimi. Myślę, że jakieś kwiatuchowate, czy owocowe ale charakterne znalazłabym wśród niszowców. Niestety jak na razie nie mam takiej okazji.
Lubię szukać zapachów słabo dostępnych i mało znanych w różnych perfumeriach internetowych i szaleję za kupowaniem w ciemno, co chciałabym u siebie wreszcie ograniczyć Ach, ta adrenalina |
2007-10-31, 11:29 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Dokladnie to rozumiem, tez jestem zazdrosna o zapach. Czasami wprawdzie zwracam uwage na to, co jest popularne, ale pachniec tak jak wszyscy to nie lubie. Dlatego chetnie kupuje to, co jest malo znane, nie tyle niszowe, co wcisniete gdzies w kąt. Tylko, ze denerwuje mnie kiedy ktos np. o to zapyta, a po mojej odpowiedzi skomentuje z pogardą: "Oj, to chyba jakies nieznane".
|
2007-10-31, 12:04 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Zapachami interesuję się na poważnie w zasadzie od tego roku, ale styczność mam od jakichś pięciu lat, no, powiedzmy, że wtedy zaczęłam zapachy "gromadzić".
Tyle, że wówczas było to jedynie gromadzenie, dziś odbieram zapachy jako coś więcej, ale nie muszę TUTAJ tego mówić Podobnie jak dziewczyny, ponieważ nie szukam marki czy ładnie prezentującego się flakonu, jestem otwarta na poznanie każdego zapachu. Choć nie da się ukryć, że jedne chcę poznać bardziej niż inne Bardzo interesują mnie niszowe zapachy, ale dopiero je poznaję. Bardzo spodobało mi się określenie Sabbath w którymś z wątków, mianowicie "nie lubię zapachów pachnących zapachami" (czy też "perfum pachnących perfumami"). Podpisuję się pod tym obiema łapkami. Zdecydowanie czuję, że wyrabia mi się teraz zapachowy gust (może kiedyś się odważę zaprezentować mój zbiorek)
__________________
Wymienię |
2007-10-31, 15:23 | #20 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
Znane, czy nieznane - ma podobać się mnie i to mnie ma zachwycać. Pachnienie Diorem czy Chanelem jakoś mnie nie podnieca. Jeszcze bardziej nie podnieca mnie podziw ludzi, dla których ten przysłowiowy już Dior, czy przysłowiowa Chanel są wyznacznikami... czy ja wiem... Klasy? Pozycji? Bycia Kimś? Swego rodzaju frajdę sprawia mi, kiedy ktoś usłyszawszy, że pachnę jakimś tam "Gutal" powie, że nie zna i że brzydkie. Szczególnie jesli wiem, że ten sam zapach nazwany "Szanelem" wzbudziłby podziw. Co mi po zachwytach takiej osoby? A owszem! Tyle, że raczej ze względu na wyjątkowo kuszące, albo wyjatkowo dziwne nuty, nie zaś ze względu na to, że są "na topie". Z zapachów topowych wyleczyła mnie OI. Czytałam forum i straszliwie pragnęłam ją mieć. Kupiłam miniaturę i... nie wiem po co. Po przetestowaniu ani razu nie zachciało mi się jej użyć. Nie będę przeciez pachnieć czymś, co mnie nie kręci tylko dlatego, że jest takim wyjątkowym rarytasem, skoro mogę pachnieć czymś mniej "okrzyczanym" ale za to bardziej mi odpowiadającym? Cytat:
Niszowce rzeczywiście często pachną "czymś" i to w nich lubię. Perfumy dostępne w perfumeriach są zwykle bezpieczne - pachną perfumami. Mogą mi się podobać, ale miłości gwałtownej nie budzą (z nielicznymi wyjątkami typu BC, Gucci PH czy FdB). Dlatego pewnie moje zapachowe szaleństwo zaczęło się dopiero kiedy poznałam nisze. Nie ze snobizmu, lecz z zadziwienia. Cytat:
Bardzo jestem ciekawa, cóż w nim się znalazło. Podejrzewam, że wiele, bardzo wiele może tam być zapachów w moim guście.
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2007-10-31 o 16:16 |
|||
2007-10-31, 15:47 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 426
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Nie mam doświadczeń z niszowcami. Testowałam pojedyncze lutki po tym jak dowiedziałam się o ich istnieniu tu na forum z bardzo różnymi odczuciami od zachwytu po rozczarowanie. Zapach przede wszystkim musi mnie zachwycać, dobrze pachnieć na mojej skórze, muszę się w nim dobrze czuć. Zdecydowanie wolę nie pachnieć jak wszyscy choć nie wiem czy zrezygnowałabym na przykład z BC. Zapach musi pasować do mnie, do mojego stylu ubierania się sposobu bycia i życia. Ze względu na ekonomię chyba raczej mało popularne "popularne" ale może spotkam niszowca w którym zakocham się bez pamięci.
|
2007-10-31, 16:18 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
Wybieram te zapachy, które po prostu mi się podobają i mają coś w sobie a że są to głównie sephoraki wynika z faktu, iż do takich mam dostęp. Bardzo lubię poznawać niszowce i kiedy tylko mam okazję poznaję ale jak dotąd żaden mnie nie ujął na tyle, abym zapragnęła jakiś kupić. Niestety w perfumeriach coraz rzadziej pojawiają się ciekawe zapachy, nowości są wtórne i oklepane a wiele pięknych zapachów jest wycofywanych (to mnie najbardziej boli). Całe szczęście że jakaś część popularnych zapachów jest jeszcze przeze mnie nie odkryta i gdy wejdę do Sephory będę miała co wąchać |
|
2007-10-31, 16:24 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Odpowiedz jest prosta nie patrze na marke a na zapach.
Tak samo jak z ciuchem, nie ubieram sie w to co modne, a w to co na mnie dobrze lezy A że lezy na mnie dobrze oklepana juz Euphoria to co ja poradzę
__________________
|
2007-10-31, 16:49 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
A ja, podobnie jak Sabbath, perfumeryjnie rozkręciłam się dopiero przy niszowcach. Nietypowe zapachy-niezapachy urzekły mnie absolutnie. Zawładnęły moją wyobraźnią
I pomyśleć, że jeszcze kilka tygodni temu nie miałam o nich pojęcia |
2007-10-31, 17:46 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
|
|
2007-10-31, 18:33 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
nie gustuję w kadzidłach i chyba źle czułabym się w zapachu burzy czy palonej gumy ale lubię wąchać wszystkie: i górnopółkowce (a nuż czymś zaskoczą) i niedostępne cudaki
|
2007-10-31, 21:04 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
Rachel, a kto mówi o nowościach? Że są nudne, podpisuję się oburącz i obunóż. Pisząc o ofercie sieciowych perfumerii miałam w umyśle Dune, Dolce Vitę, Słunia Kenzo, Smoczydło, wciąż jeszcze FdB... Zresztą, wydaje mi się, że w stopce sama masz sporo Seforowców
__________________
|
|
2007-10-31, 21:16 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Mają być wyraziste, ogoniaste, przyprawowe i całe moje. Nie ważne czy z sephory czy z perfumerii na końcu świata.
Wypinam się na nowości z sieciówek bo wkurza mnie komercja i bardzo mi przykro, że z Polski wycofuje się starsze zapachy Uwielbiam poznawac niszę i doceniam wiele zapachów ale nie potrafię na codzien nosić na sobie piwnicznej izby czy zapachu garbarni za to z przyjemnością nosi mi się wszelkie ambrowce, przyprawowce i kadzidłowce |
2007-10-31, 22:14 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
A czy mam sporo seforowców?... Nie mam innego wyjścia, bo na wiele rzeczy mnie zwyczajnie nie stać. (Swoją drogą w podpisie naliczyłam 3 seforowce Większość moich zapachów została wycofana z perfumerii, niech ich pies zmoczy).
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde Edytowane przez rachela Czas edycji: 2007-10-31 o 23:20 |
|
2007-10-31, 22:59 | #30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 882
|
Dot.: Niszowce czy popularne z wysokiej półki?
Cytat:
__________________
Moj blog |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:33.