zrobić coś ze sobą... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-07, 20:07   #1
cat_on_de_road
Raczkowanie
 
Avatar cat_on_de_road
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 203

zrobić coś ze sobą...


nie mam juz siły walczyc (??) ze swoja cerą. mam rozszerzone pory, zaskórniki, wagry. po głebokooczyszczającej maseczce na 3 dzien mam juz czarne kropki na nosie. skóre mam raczej mieszana, z tym ze po obu stronach na złaczeniu brody i policzków mam partie strasznie suche, wstaje rano i normalnie białe, suche plamy. myslalam ze wylecze. kupilam brevoxyl na zaskórniki, mam hypoalergiczny krem nawilzajacy AA help. gdzie tam. w dzien sie świece, pory sa, zaskórniki sa i wagry tez, w dodatku moja cera sie podsuszyla. oliwka hipp? uzywam do demakijazu. albo zapycha, albo nie nawilza - juz sama nie wiem.

za tydzien ide do dermatologa a w sobote wesele. chce juz kupic podklad, bo wcale nie wygladam lepiej 'no make up'. Co mi poradzilybyscie?
szukam czegos co nawilzy, zmatuje i nie zapcha, bo moja cera bardzo szybko sie zanieszczyszcza chyba... :/

myslalam o vichy czy LRP, a moze cos tanszego, rownie dobrego, lepszego? zreszta cena nie gra az tak roli...

nie mam jakichś mega wyprysków, tylko te zaskórniki, drobne krostki, drobne blizny, no i te pory... :/

help
__________________
powoli sie rozglądam za małymi zmianami w życiu codziennym...

P.S. Nie bądź trollem!
cat_on_de_road jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-07, 20:30   #2
Miriam19
Raczkowanie
 
Avatar Miriam19
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 389
GG do Miriam19
Dot.: zrobić coś ze sobą...

oj kochana ostatnio mam taki sam problem z cerą jak Ty... więc podbijam i dołączam pytanie: jak taką cerę naprawić?
__________________
"For me music and my life are all about style"
Miles Davis
Miriam19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-07, 20:58   #3
eres
Rozeznanie
 
Avatar eres
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 938
Dot.: zrobić coś ze sobą...

Cytat:
Napisane przez cat_on_de_road Pokaż wiadomość
nie mam juz siły walczyc (??) ze swoja cerą. mam rozszerzone pory, zaskórniki, wagry. po głebokooczyszczającej maseczce na 3 dzien mam juz czarne kropki na nosie. skóre mam raczej mieszana, z tym ze po obu stronach na złaczeniu brody i policzków mam partie strasznie suche, wstaje rano i normalnie białe, suche plamy. myslalam ze wylecze. kupilam brevoxyl na zaskórniki, mam hypoalergiczny krem nawilzajacy AA help. gdzie tam. w dzien sie świece, pory sa, zaskórniki sa i wagry tez, w dodatku moja cera sie podsuszyla. oliwka hipp? uzywam do demakijazu. albo zapycha, albo nie nawilza - juz sama nie wiem.

za tydzien ide do dermatologa a w sobote wesele. chce juz kupic podklad, bo wcale nie wygladam lepiej 'no make up'. Co mi poradzilybyscie?
szukam czegos co nawilzy, zmatuje i nie zapcha, bo moja cera bardzo szybko sie zanieszczyszcza chyba... :/

myslalam o vichy czy LRP, a moze cos tanszego, rownie dobrego, lepszego? zreszta cena nie gra az tak roli...

nie mam jakichś mega wyprysków, tylko te zaskórniki, drobne krostki, drobne blizny, no i te pory... :/

help
Naprawde jest tak zle, czy troszke histeryzujesz? Pytam, bo sama mam podobny problem i gdy mam gorsze dni jest on dla mnie zyciowa tragedia ... W inne dni, gdy patrze na siebie trzezwo - nie jest zle! Mam blizny potradzikowe (dziurki, pare przebarwien), troszke zaskornikow (na nosie, brodzie - czyli standard), od czasu do czasu wyskoczy mi cos wiekszego - moja cera daleka jest od idealnej, oj bardzo daleka, NIEMNIEJ JEDNAK - nie jest najgorsza. Musze poswiecac jej wyjatkowo wiele czasu i uwagi i po latach (okolo 13) walki widze poprawe !!!
Co robie:
-kwasy AHA, BHA (glyco a, LRP effaclar)
-maseczka siarkowo-glinkowa DDF (najnowsze odkrycie, nie wiem czy jest dostepna w Polsce, ale dla mnie REWELACJA)
-inne maseczki na bazie glinki
-na noc krem clarinsa skin renewal z proretinolem i innymi bajerami dziala niesamowicie wygladzajaco
-niedawno przerzucilam sie z podkladow na krem tonujacy i widze ogromna roznice na twarzy pomimo ze nigdy badziewiem sie nie smarowalam
-do mycia 4 razy w tygodniu stosuje aparacik wibratorek Neutrogena Wave z platkami Clean and Clear (sa silniejsze niz te z Neutrogeny a super pasuja do urzadzonka).

A tak w ogole, ile masz lat?
__________________
And if I am a number, I'm infinity plus one ...
eres jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-07, 21:04   #4
Dualstar
Wtajemniczenie
 
Avatar Dualstar
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ... Heaven ...
Wiadomości: 2 281
Dot.: zrobić coś ze sobą...

proponuję podkład o lekkiej konsystencij matuje i nie zatyka porów a skutecznie je zakrywa, dopasowuje się do naturalnego odcienia skóry - wygląda na ciemny ale jak się go położy na skóre to jest taki śniadawy - VICHY AERA TEINT PODKŁAD NR 12 OPAL, powinno pomóc
Dualstar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-07, 21:22   #5
cat_on_de_road
Raczkowanie
 
Avatar cat_on_de_road
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 203
Dot.: zrobić coś ze sobą...

Cytat:
Napisane przez eres Pokaż wiadomość
Naprawde jest tak zle, czy troszke histeryzujesz? Pytam, bo sama mam podobny problem i gdy mam gorsze dni jest on dla mnie zyciowa tragedia ... W inne dni, gdy patrze na siebie trzezwo - nie jest zle! Mam blizny potradzikowe (dziurki, pare przebarwien), troszke zaskornikow (na nosie, brodzie - czyli standard), od czasu do czasu wyskoczy mi cos wiekszego - moja cera daleka jest od idealnej, oj bardzo daleka, NIEMNIEJ JEDNAK - nie jest najgorsza. Musze poswiecac jej wyjatkowo wiele czasu i uwagi i po latach (okolo 13) walki widze poprawe !!!
Co robie:
-kwasy AHA, BHA (glyco a, LRP effaclar)
-maseczka siarkowo-glinkowa DDF (najnowsze odkrycie, nie wiem czy jest dostepna w Polsce, ale dla mnie REWELACJA)
-inne maseczki na bazie glinki
-na noc krem clarinsa skin renewal z proretinolem i innymi bajerami dziala niesamowicie wygladzajaco
-niedawno przerzucilam sie z podkladow na krem tonujacy i widze ogromna roznice na twarzy pomimo ze nigdy badziewiem sie nie smarowalam
-do mycia 4 razy w tygodniu stosuje aparacik wibratorek Neutrogena Wave z platkami Clean and Clear (sa silniejsze niz te z Neutrogeny a super pasuja do urzadzonka).

A tak w ogole, ile masz lat?
no wlasnie niedawno stukneło 21.
szczerze? kusilo mnie zeby troche 'podkrecic' moje biadolenie , ale nie, nie histeryzuje. moja cera z daleka wyglada (tak myslę) na gladka, naprawde nie mam tradziku np. różowatego itp. wiec wiem ze nie mam az tak źle, jak mogloby to wygladac, ale z normalnej odleglosci , face-2-face, widac ze sie skóra swieci nieco, no i te nierówności, pory... to wlasnie przez to bez fluidu/podkladu przekonalam sie ostatnio, ze moge zapomniec o hasle 'GŁADKA, promiennie wygladajaca cera"

ja po prostu czuje sie zmęczona oczyszczaniem twarzy, ktore ją wysusza i nawilzaniem jej, co powoduje ze ona sie jakos nie wiem... nawilza tak swoim sebum ze sie zapycha, zanieszyszcza i w kolo macieju. teraz na przyklad ciezko mi ja znowu czyms nawilżyć, te suche partie, AA wczesniej sobie z tym radzil, teraz (mam go 3 tygodnie) juz nie...
myslalam ze jak sie zabiore za odpowiednia pielegnacje to skóra sama sie zmatuje i pory zmiejsza, ale po krotkotrwalych efektach (kilka dni ok, potem znowu to samo i tak 2 razy az dlugo teraz znowu klapa), widze, ze to walka z wiatrakami i dlatego pytam o podkład...

a te kwasy i effeclar to nie za silne bylyby dla mojej skory? wydaje mi sie ze to tylko dla skory tlustej byloby dobre...

no i hm... ja ni emam zaufania do kremów tonujacych po moich doswiadczeniach z under20 kiedys-tam nawet nei wiem, co jest teraz takie dobre w wyborze...


Dualstar a jak ten Vichy sie utrzymuje na skorze? i jak dlugo jest efekt matowienia?
__________________
powoli sie rozglądam za małymi zmianami w życiu codziennym...

P.S. Nie bądź trollem!
cat_on_de_road jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-08, 13:21   #6
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: zrobić coś ze sobą...

Kochana idz do dermatologa, on naprawde potrafi pomoc!
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-09, 10:07   #7
MarJolka1977
Raczkowanie
 
Avatar MarJolka1977
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 191
Dot.: zrobić coś ze sobą...

Popieram, że wizyta u dermatologa może wiele pomóc
Sama "użerałam" się przez całe swoje młodzieńcze życie z zaskórnikami, świeceniem itd i bez lekarskiej pomocy chyba nie dałabym rady na pewno zbyt agresywne obchodzenie się z tłustą skórą powoduje, że zaczyna ona produkować - jakby "w obronie" coraz więcej sebum i koło się zamyka. Łagodne środki myjące, maseczki normalizujące i punktowe żele powinny wystarczyć... no i nie można zapomnieć o nawilżaniu!
Ja poradziłam sobie już z zanieczyszczeniami na buzi, ale trzeba spojrzeć prawdzie prosto w oczy... nigdy nie będę miała idealnej cery, bo to jak ona wygląda to również "wina" naszych genów, czyli inaczej mówiąc pamiątka po przodkach oczywiście można próbować sobie pomóc, bo w końcu wszystko poszło to przodu i należy z nowinek korzystać...
Czasami zły stan cery wskazuje na pojawiające się w organizmie niedomagania i są ich pierwszymi (często ignorowanymi) oznakami... I tak na przykład zbyt tłusta cera może być oznaką huśtawki hormonalnej, wysuszenie i łuszczenie - problemów z tarczycą itd.
Nie chcę nikogo straszyć, ale warto zdać się na lekarza, zwłaszcza jeśli okres dojrzewania minął a problemy nie znikają
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka
MarJolka1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-10, 14:59   #8
mala1
Raczkowanie
 
Avatar mala1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 42
Dot.: zrobić coś ze sobą...

Czesc! Mam nieduze doswiadczenie co do podkladow, ale Vichy bym akurat odradzala przy cerze mieszanej ze sklonnosciami do swiecenia sie. Sama kiedys testowałam te make-upy i nie byly dobre przy tego rodzaju cerze. Niestety nie moge pomoc , bo sama jak do tej pory borykam się ze znalezieniem dla siebie dobrego podkladu dla cery mieszanej ale jak cos upoluje to dam znac.
mala1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.