2010-04-23, 18:52 | #451 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
a nieleczona, bo już dwóch lekarzy nie chciało zapisać mi leków właśnie odebrałam kolejne wyniki i cholesterol mam w normie (145), a anty-TG 114 - a norma jest do 115 co za złośliwe wyniki! to znaczy że znów nikt nie przepiszę mi leków? wszystko mam na granicy, no ale chyba zdrowy człowiek ma przeciwciała na poziomie np. 20 ... aha, bo oni też mówią że nerwowość i stany depresyjne to nie są objawy nadczynności. Objawem nadczynności byłaby ciągła, trudna do opanowania senność. No niby tak ... sama już nie wiem.
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! Edytowane przez agison Czas edycji: 2010-04-23 o 18:55 |
|
2010-04-23, 20:23 | #452 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z wielkiego miasta :P
Wiadomości: 470
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
gdzie mieszkasz? tz chodzi mi o miasto albo wojewodztwo |
|
2010-04-24, 09:08 | #453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
mieszkam w Trójmieście.
a czemu pytasz?
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
2010-04-24, 13:43 | #454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
SzpiegzKrainyDeszczowcow, wczoraj bylam u innego lekarza i co sie okazalo w ogole nie mam owu, okropnie policystyczne jajniki, z takimi b.trudno jest zajsc w ciazeMam isc w przyszly czwartek jeszcze raz na usg, od 21dnia cyklu zapisal progesteron a od nastepnego takze clomid (clomifene), ale wiem ze po tym moga twaorzyc sie cysty i wtedy znowu nic ze starn, bo bede musiala brac pigulki zeby sie wchlonely
azakanowa wiesz cos o tym clomifene na wywolanie owu przy policystycznych jajnikach?
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-24, 16:07 | #455 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ---------- Cytat:
A od tym duphastonie słyszałam też różnie, że niby nie blokuje ale opóźnią owu podany za wcześnie. Ale mój mi powiedział, żeby odczekać te trzy doby, żeby za wcześnie nie blokować estrogenów, ale nie wiem dlaczego i co to oznacza. Wcześniej byłam też u innego endo, którego co prawda zmieniłam bo mi nie pasował, ale jak go pytałam o podawanie dupka to powiedział, że podany za wcześnie zadziała jak tabletka"po". Ale nie wiem ile w tym prawdy.
__________________
Bartuś 23.12.2010 Aniołek 01.08.2011... Hubert 21.11.2012 „Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła” |
||
2010-04-24, 16:07 | #456 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z wielkiego miasta :P
Wiadomości: 470
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
edzia0 z jakiego miasta jestes? albo wojewodztwa? |
|
2010-04-24, 16:12 | #457 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Ale wiesz co lekarz to teoria a my w tym wszystkim to czasem jak króliki doświadczalne
__________________
Bartuś 23.12.2010 Aniołek 01.08.2011... Hubert 21.11.2012 „Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła” |
|
2010-04-24, 16:25 | #458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
EdziaO no ja juz wiem na bank po mojej wczorajszej wizycie, ze to PCO, troche sie boje ze nie bede mogla zajsc w ogole w ciaze, lekarz daje 30%, powiedzial ze droga bedzie trudna, ja jestem strasznie slaba psychicznie, wzruszam sie tylko jak widze male dzieci, nic mloda jestem, trzeba sie leczyc
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-24, 16:50 | #459 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Ja się staram już ponad dwa lata ale u mnie dochodzi najwidoczniej coś innego oprócz PCO. A jeśli chcesz statystyk to masz: 50 % kobiet leczonych clostylbagitem ma przywróconą owulację ale tylko 80% z nich zachodzi w ciążę. Najważniejsze to się nie załamywać i walczyć o swoje A tak a propos walki to trzymajcie za mnie kciuki we wtorek do południa - idę pod nóż
__________________
nie ma mnie |
|
2010-04-24, 17:01 | #460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Azakanowa wiem, ze to jeszcze nie wyrok i trzeba byc dobrej mysli, ale nie ukrywam ze poznac prawde jest przykre i zalamuje, po paru dniach przechodzi i czlowiek dalej dziala...tak chyba jest ze wszystkim poprostu ci lekarze konowaly zmarnowali nam duzo miesiecy, o to mam zal, no ale nic mam nadzieje, ze ten okaze sie konkrenty...w sumie 80% to duzo jak na statystyki, a tak ten clomid to clomifene to samo
ten gin zaproponowal tez 3miesieczne branie tabletek anty zeby "uspic" jajniki i pozniej jest wieksza szansa po clomidzie i pregnylu (zastrzyki) na zajscie, ale powiedzial ze wybor jest nasz, co o tym sadzisz? troche boje sie tych cyst, bo jak sie zrobia w pierwszym cyklu brania clonidu to pozniej tabletki anty beda i tak i tak potrzebne aby cysty sie wchlonely czy nie? Wiem, ze Ty tez masz za soba dluga droge, trzymam kciuki za wtorek, mam nadzieje ze wkrotce nam sie uda, ten gin mowi, ze jesli do wrzesnia/pazdziernika sie nie uda to trzeba sie zglosic do kliniki nieplodnosci, no ale juz nie chce sie tymi myslami podlamywac. Jeszcze jedno czy wy szczepilyscie sie przeciwko zoltaczce, bo ten gin mnie sie pytal...ja chyba byla szczepiona jak bylam mala, ale to chyba nalezaloby powtorzyc takie szczepienie czy nie? przed ciaza nie nalezy sie szczepic, a co w razie cc?
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-24, 17:22 | #461 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Może Twój lekarz chce żebyś się zaszczepiła na wszelki wypadek jakby laparoskopia była potrzebna. Tak jak u mnie.
__________________
nie ma mnie |
|
2010-04-25, 18:46 | #462 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Agison, napisz proszę, czy miałaś robione usg, bo już nie pamiętam... Wyjechałam na weekend co się znów skończyło kolką nerkową nie do zniesienia. Moi teściowie patrzą na mnie jak na idiotkę. Chyba się wybiorę do mojej bardzo miłej lekarki pierwszego kontaktu i będę ją molestować w tym względzie... |
|
2010-04-25, 19:01 | #463 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Sprawdze sobie czy mam przeciwciala Hbs, we wtorek pojde zapytac swojej doktorki...ale mi sie wydaje, ze to nie tylko do operacji czy zabiegu jest potrzebne szczepienie przeciw WZW, a jak kobieta w ciazy ma cesarke to co wtedy? przeciez tez istenieje mozliwosc zarazenia...
nic gin wspomnial wiec sie dowiem
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-25, 19:03 | #464 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Przy każdym cięciu jest ryz zarażenia się WZW. To co ja napisałam to był tylko przykład. A że sama z tego powodu musiałam się zaszczepić to było pierwsze co przyszło mi do głowy
__________________
nie ma mnie |
2010-04-25, 19:17 | #465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
wlasnie dlatego chce zapytac o te przeciwciala, ja mam b. wrecz straszne wspomnienia dot. WZW, gdy ja sie rodzilam moja mame zarazili w szpitalu wlasnie przy cesarce, niestety po paru latach zaatakowalo watrobe i nie bylo ratunku dlatego tez taka jestem panikara...
azakanowa a czy Ty slyszalas, ze wchodzi w ingerencje z tarczyca? no i te cysty...jesus jak jakis lek jest dobry na jedno, to szkodzi na drugie, glowa boli...
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow Edytowane przez principessina Czas edycji: 2010-04-25 o 19:29 |
2010-04-25, 19:48 | #466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Co wchodzi w ingerencję z tarczycą?
Niestety każdy lek ma to do siebie, że jedno leczy ale szkodzi na co innego - trzeba wybrać mniejsze zło po prostu. Ale nie dręcz się tym tak. Nie u każdego pojawiają się cysty. A nawet nie u większości
__________________
nie ma mnie |
2010-04-25, 21:55 | #467 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Dziewczynki trzymajcie za mnie kciuki wtorek. Spadam już a jutro szpital. Odezwę się jak wrócę, żeby Wam zdać relację
__________________
nie ma mnie |
2010-04-25, 22:01 | #468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
A czy któraś z Was się orientuje w czym tarczyca przeszkadza jeśli chciałabym zrobić laserową operację poprawy wzroku?
Słyszałam ze przy tarczycy takich zabiegów nie wykonują ;/ |
2010-04-25, 22:08 | #469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Nelly, nic mi nie wiadomo o Hashi jako przeciwwskazaniu do operacji laserowej. Ja się przymierzałam i moja okulistka, osobista kuzynka, nic mi nie odradzała, ani nic takiego. Jedyna rzecz, jaka mi przychodzi do głowy, to choroba Gravesa-Basedowa jako przeciwwskazanie do takiego zabiegu, bo tam jest wytrzeszcz, ale też nic pewnego na ten temat nie wiem.
|
2010-04-26, 06:44 | #470 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Trzymaj się dzielniePioradzisz sobie ale musisz zawalczyć!
__________________
Bartuś 23.12.2010 Aniołek 01.08.2011... Hubert 21.11.2012 „Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła” |
|
2010-04-26, 07:49 | #471 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Cytat:
Czuje sie doskonale Badania musze powtorzyc tylko a dzisiaj smigam zrobic przeglad podwozia u zwyklego gina Nie wierz dziewczyno w bzdury ze nie zajdziesz.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Czas edycji: 2010-04-26 o 07:51 |
|||
2010-04-26, 16:20 | #472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
azakanowa trzymam kciuki i czekamy na wiesci
EdziaO narazie sprobuje u tego lekarza, juz tyle szukalam, ja mieszkam na stale zagranica...niestety trudno jest znalezc kogos kto potraktuje Cie powaznie przed 30tka gdy nie zachodzisz w ciaze... Szpieg....wlasnie najdziwniejsze jest to, ze ja jestem chuda jak szkapa, no a mam PCO, narazie odganiam od siebie zle mysli, mam nadzieje, ze sie uda...A slyszalas o tym (lekarz mi zaproponowal), zeby uspic jajniki dalby mi na 3 miesiace pigulki anty po czym w 4tym miesiacu ten clomifene na wywolanie owu pozniej pregnyl (na pekniecie) no i progesteron, nie wiem czy czekac i brac te anty czy odrazu probowac boje sie tych cholernych cyst... nelly21y, tez slyszalam ze tarczyca jest przeciwwskazaniem do laseru, sama mam wade wzroku i kiedys sie tym interesowalam (niestety wykryto zaczatki jaskry, a wtedy juz nie mozna zrobic korekty laserem), moze tez zalezy w jakim stopniu, teraz medycyna idzie wciaz naprodz wiec trzeba zrobic rozeznanie...
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-26, 16:35 | #473 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Przy PCO to chyba wlasnie sie tak robi ze przez pewien okres podaje sie antykoncepcje.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2010-04-26, 17:57 | #474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 382
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Kurczę, zmartwiłyście mnie tym, że choroby tarczycy są przeciwskazaniem do laseru. Jeszcze ze trzy lata i przymierzam się do korekty wzroku (krótkowzroczność, dość zaawansowana), a siedzi we mnie i hashi i graves-basedowa...
Będę musiała podpytać mojej doktorki, niedługo wizyta + usg...
__________________
Zapuszczam włosy! obecnie: 57cm cel: 73cm Walczę o bikini body! Do 29.06.2013 : Pozbywam się cellulitu Nie jem słodyczy: dzień 7 Biegam i ćwiczę Jem zdrowo Tracę centymetry w udach! Buduję kondycję i mięśnie Edytowane przez gajkin Czas edycji: 2010-04-26 o 17:59 |
2010-04-27, 15:42 | #475 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
gajkin powinnas zasiegnac rady dobrego endokrynologa i okulisty i nie jednego a nawet dwoch, no bo to wazny zabieg...moze jesli choroba (tarczyca) jeszcze u Ciebie b. nie postepuje to mozna, sama nie wiem
a jak tam nasza azakanowa mam nadzieje, ze wsio ok ja pojutrze mam znowu usg u tego gina, przedwczoraj strasznie bolal mnie lewy jajnik, moze to owu, ale nawet troche sluzu nie mialam
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-28, 17:48 | #476 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 460
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
nell21y,
ja zgadzam sie z ukryciorkiem, chyba tez wzielabym "na wlasna odpowiedzialność" wieksza dawke leku, moj endo co jakis czas zwiekszal mi dawke o 12,5 mg, dzielilam sobie tabletke, a wszystko po to, by dawka nie byla od razu zbyt duza... i by organizm zle nie zareagowal, tylko powoli sie przyzwyczajal. sprobuj moze zwiekszyc o 12,5 na tydzien, pozniej znowu 0 12,5 itd.. bo co za lekarz zjezdza z dawki przy tak wysokim TSH? Ja zaczynalam od 25 a teraz wcinam 87,5 euthyroxu i TSH mi sie unormowalo przy tej dawce pozdrawiam
__________________
Vouloir c'est pouvoir |
2010-04-28, 20:13 | #477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
To jestem już po.
Może być trochę nieprzyjemnie za co z góry przepraszam wrażliwe osoby. W poniedziałek stawiłam się na oddziale o 7. Przyjęli mnie dosyć szybko o 12 zjadłam ostatni posiłek - zupę. I potem już nic aż do dzisiaj. Po 12 dostałam butlę 1,5 litra fortransu czy czegoś takiego na przeczyszczenie. Świństwo okropne. Powinnam to wypić w ciągu 2 godzin - wypiłam w 8 z czego dwa razy Potem mnie przez noc przemęczyło ale trochę pospałam też. Na zabieg zabrali mnie o 8 - nie pamiętam kompletnie nic. Tak jakbym usnęła na sali i obudziła się też na niej i jakbym żadnego zabiegu nie miała. Podobno miałam czkawkę podczas zabiegu i jak mnie przywozili na salę - Się ze mnie lekarze i pielęgniarki śmiali. Zabieg trwał 1,5 godziny a potem spałam też coś koło tego. Obudziłam się z bólem brzucha - jakby mnie ktoś skopał po nim i na dodatek jakaś rurka z pojemniczkiem mi wystawała z jednej rany (w sumie mam 3 - jedna w pępku i dwie przy jajnikach). Potem mi powiedzieli, że to dren, który ma za zadanie oczyścić jamę brzuszną. Dostałam 3 czy 4 kroplówki i po skończeniu ostatniej kazali mi już wstać do toalety samodzielnie. I tak jakoś minął wczorajszy dzień. Noc przespałam prawie całą - tylko ciężko mi się korzystało z toalety przez te rany na brzuchu i dren, który cały czas musiałam sobie trzymać. Rano obudzili nas o 4,30 i już nie zasnęłam. Podczas obchodu o 11.30 wyjęli mi tą rurkę z brzucha - bolało jak nie wiem co - dość długa była. Ale ból już minął. Wypis dostałam o 14 i wtedy też zadzwonił mąż z Krakowa, że się obronił- aż się z tego wszystkiego poryczałam. W tej chwili już jestem w domu ale spanie mnie bierze wiec pewnie się prześpię. Wyniki pełne będę miała za dwa tygodnie bo poszedł wycinek jajnika na histopatologię. Tyle wiem, że jajowody miałam w miarę drożne ale jeszcze je przepchali, ponakłuwali jajniki i coś tam jeszcze zrobili. Macica jest ok. Endometriozy nie ma. Mamy odpocząć jeden cykl i brać się do roboty Podobno jest bardzo dobrze ze mną z czego się cieszę. Tyle tylko, że obolała cała i żółta od betadyny chyba i nie mogę tego zmyć. Ale zejdzie z czasem. Mam iść na zdjęcie szwów w przyszły wtorek. Mam po dwa szwy na każdej ranie. Najbardziej dokucza mi ta w pępku. I boli gardło od rury intubacyjnej. Ale twarda baba jestem i dam se z tym jakoś radę. Na sali ze mną była dziewczyna w moim wieku, która przyszła na usunięcie 5-tygodniowej ciąży pozamacicznej. Też miała to robione laparoskopowo jak ja - także razem się wspierałyśmy bo jej zabieg i potem ten dren wyglądało tak samo jak u mnie. Jej ciąża usadowiła się w jajniku i było zagrożenie, że pęknie jej to i rozleje się po jamie brzusznej - wtedy musieliby usunąć jej jajnik i jajowód. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i uratowany cały układ. Bardzo fajna dziewczyna Dobra teraz spadam - odezwę się albo później albo już jutro. Muszę się porządnie wyspać Ahhhaaaa - no i oczywiście wszystkim Wam dziękuję za trzymanie kciuków. Kochane jesteście
__________________
nie ma mnie |
2010-04-28, 21:20 | #478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
azakanowa jaka Ty jestes silna, podziwiam Cie i trzymam kciuki, teraz to juz musi sie udac i napewno najgorsze juz za Toba!
eh jakie to nieszczescia chodza po ludziach, ta ciza pozamaciczna u tak mlodej kobitki, ja jak tak sie naczytam to mam czarne mysli, nie masz tak czasem? jutro mam wizyte u gina, 21 dzien cyklu zobaczymy czy jest jakas owu czy zuplenie nic trzymaj sie cieplutko
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
2010-04-29, 08:24 | #479 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
Principessina nie wolno się załamywać i mieć czarnych myśli. Trzeba myśleć pozytywnie jak często się tylko da. Ja się cieszę, że zabieg już za mną ale oczywiście boję się tej histopatologii. Co to może wyjść ale jestem dobrej myśli. Dzisiaj czuję się trochę gorzej, bardzo ciągną mnie szwy ale zaraz wezmę tabletki przeciwbólowe i powinno być ok. Cały czas boli mnie gardło od tej rury intubacyjnej.
A ta dziewczyna która miała pozamaciczną ciąże starała się z mężem 1,5 roku o dziecko, leczyła się przez 2 cykle clostilbagytem ale nie brała pregnylu na pękniecie pęcherzyka. Po dwóch cyklach lekarz kazał jej zrobić przerwę i wtedy zaszła w ciążę. Przed rozpoczęciem kuracji clo miała robione HSG. Także tez sporo dziewczyna przeszła ale widac było po niej, że silna z niej kobieta. Rozmawiałyśmy bardzo dużo podczas pobytu w szpitalu. Stwierdziła, że na pewno jak już wyjdzie ze szpitala to się rozklei - no ale nie ma się co dziwić. Straciła dziecko, na które długo czekali.
__________________
nie ma mnie |
2010-04-29, 09:31 | #480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z wielkiego miasta :P
Wiadomości: 470
|
Dot.: Choroba Hashimoto - zbiorczy
azakowana ciesze sie, ze juz po i wszystko poszlo gladko teraz tylko trzymac kciuki za jak najszybsze poczecie.!
co do nakluwania jajnikow, moja psiapsiola tez miala nakluwane i zaszla w pierwszym cyklu tak wiec trzymam kciuki za Ciebie i tzeta ja mam wizyte u gina na 24 maja w klinice bezplodnosci, podobno super lekarz, nie jest endo ale sie zna na rzeczy, mojej bratowej po 3 poronieniach uratowal 4 ciaze wiec mam nadzieje ze u mnie tez znajdzie przyczyne, poki co pije sobie ziólka na cykle bezowulacyjne i zobaczymy czy sie uda moze jescze przed wizyta uda sie zajsc, aczkolwiek mam troche jescze za duze tsh moze endo mi zmieni dawke ja wynik bedzie niezadowalajacy. Edytowane przez wewiora Czas edycji: 2010-04-29 o 09:32 |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.