..::Dieta Plaż Południowych - część X ::..

[dzonksik]

ooo.. z Lubelli szybko odpisują.
Napisałam do nich i otrzymałam to :

Dzień dobry,

Z definicji "Typ mąki określany jest poprzez pomiar masy składników
mineralnych (popiołu), pozostałych po spaleniu próbki mąki". Praktycznie
popiół odzwierciedla zawartość w mące otrąb i innych części niebędących
bielmem ziarna, z którego powstaje mąka biała T 450, T 500. Zgodnie z nazwą
Mąka Pełne Ziarno i Makaron Pełne Ziarno od Lubelli zawierają wszystkie
składniki ziarna, czyli odzwierciedlają jego naturalny skład, zatem popiół
jest zbliżony do tej wartości w ziarnie pszenicy (tj. 1,6-1,9%). Znaczy to,
że w przypadku tych produktów można by mówić o typie pomiędzy 1600 a 1900.
Jak widać popiół, a więc i typ mąki może się nieznacznie zmieniać i zależy
to w dużej mierze od warunków klimatycznych (zwłaszcza rozkładu opadów) na
terenie uprawy zboża w danym roku, dlatego właśnie Lubella nie podaje
jednej, stałej wartości.

Pozdrawiam,
Edyta Knuta"
hmm.. czyli jest szansa że ma ponad 1850, ale czarno to widze

[bialaczekoladka]

Napisane przez Ryjek1

Mój 4 latek takie jada Maż tez Nie mają wyjścia Nie posiadam innej mąki Chleb tez wcina

A teraz się przedstawię Jestem na SB od lipca 2009r Przez 2 miesiące zgubiłam 14 kg Od połowy września do 18 kwietnia byłam na III fazie SB. Przytyłam niecałe 2 kg. Od poniedziałku wróciłam na I fazę SB I po 5 dniach zgubiłam -2,5 kg Dzisiaj zgrzeszyłam sernikiem na zimno, ale nie robię sobie wyrzutów Przedłużę I fazę o jeden dzień i się wyrówna

wow! to jakis zakakujacy wynik! mi tez by sie taki przydal...
rozumiem ze te 2 miesiace bylas najpierw na I fazie a pozniej 1.5 miesiaca na II ?
Mam jeszcze pytanie co z ruchem, cwiczeniami terningami? Jak to wszytsko wygladało? Bylabym wdzieczna zebys to zoobrazowala bo bardzo jestem ciekawa jak mozna uzyskac taki efekt!

[Cosmaaaaaaa]

Dziewczyny, jemy watrobke drobiowa? Bo nie znalazlam zadnego przepisu w przepisowni, a na listach 1 fazy nie ma informacji o tym.....

[dzonksik]

wg ksiązki, watroba wolowa jest zabroniona, ale nie ma nic o drobiowej. w sumie z tego co pamietam, to bedac poprzednio na diecie chyba zjadłam raz, a że ja bardzo lubię, to znaczy ze pewnie któras z dziewczyn powiedziała ze nie wolno

edit:

Ok sprawdziłam.
Zalecane jest chude mięso czyli takie które zawiera do 10g tłuszczu całkowitego i do 4,5 grama tłuszczu nasyconego w 100 g.
wg źródeł internetowych watróbka drobiowa bogata jest w duza ilość białka i stosunkowo niewielką ilość tłuszczu. Prosze :
Białko: 19,1

Tłuszcz: 6,3

Węglowodany: 0,6

Wartość energetyczna: 136

wygląda więc na to że można.

[saming]

Napisane przez dzonksik

ooo.. z Lubelli szybko odpisują.
Napisałam do nich i otrzymałam to :

Dzień dobry,

Z definicji "Typ mąki określany jest poprzez pomiar masy składników
mineralnych (popiołu), pozostałych po spaleniu próbki mąki". Praktycznie
popiół odzwierciedla zawartość w mące otrąb i innych części niebędących
bielmem ziarna, z którego powstaje mąka biała T 450, T 500. Zgodnie z nazwą
Mąka Pełne Ziarno i Makaron Pełne Ziarno od Lubelli zawierają wszystkie
składniki ziarna, czyli odzwierciedlają jego naturalny skład, zatem popiół
jest zbliżony do tej wartości w ziarnie pszenicy (tj. 1,6-1,9%). Znaczy to,
że w przypadku tych produktów można by mówić o typie pomiędzy 1600 a 1900.
Jak widać popiół, a więc i typ mąki może się nieznacznie zmieniać i zależy
to w dużej mierze od warunków klimatycznych (zwłaszcza rozkładu opadów) na
terenie uprawy zboża w danym roku, dlatego właśnie Lubella nie podaje
jednej, stałej wartości.

Pozdrawiam,
Edyta Knuta"
hmm.. czyli jest szansa że ma ponad 1850, ale czarno to widze

Przyznam szczerze, że to była jedyna mąka jaką stosowałam, bo tylko taką byłam w stanie nabyć ;-] I nawet jeśli to typ 1600 to przecież o wiele bardziej lepsza jest od tych typ450 - więc myślę, że to nie jest aż taka straszna szkoda. Wypieki mi wychodzą, cena nie jest odstraszająca, więc można sobie pozwolić.

Napisane przez dzonksik

wg ksiązki, watroba wolowa jest zabroniona, ale nie ma nic o drobiowej. w sumie z tego co pamietam, to bedac poprzednio na diecie chyba zjadłam raz, a że ja bardzo lubię, to znaczy ze pewnie któras z dziewczyn powiedziała ze nie wolno

edit:

Ok sprawdziłam.
Zalecane jest chude mięso czyli takie które zawiera do 10g tłuszczu całkowitego i do 4,5 grama tłuszczu nasyconego w 100 g.
wg źródeł internetowych watróbka drobiowa bogata jest w duza ilość białka i stosunkowo niewielką ilość tłuszczu. Prosze :
Białko: 19,1

Tłuszcz: 6,3

Węglowodany: 0,6

Wartość energetyczna: 136

wygląda więc na to że można.

Ja na I fazie wcinałam 2x w tygodniu wątróbkę z cebulką ;-] Nie spowodowało to spadku szybkości chudnięcia, poza tym wątróbka drobiowa zdrowa jest - dużo białka, magnez i takie tam ;]

[pscolaa]

28nana gratuluję zrobionych km

inutil ja do nalesnikow czy placuszkow czy ciasta uzywam mąki pełne ziarno z lubelli - do nabycia w supermarketach za 3.50 chyba... Pozostałych typów maki które wymienilaś używam do pieczenia buleczek, chleba - są do kupienia w realu u mnie, a orkiszową kupuję w sklepie ze zdrową żywnoscią... Tylko tam jest strasznie drogo... Poza tym możesz uzywać wszystkiego co ma w nazwie "pelnoziarniste"

moodlishka ja na I piłam zieloną codziennie i to w sporych ilościach... Chyba powinno sie mniej, ale ja uwielbiam zielona, więc nie moglam się odzwyczaić

Co do mąki z lubelli, to wczoraj specjalnie się po nią wybralam do marketu, żeby sobie dzisiaj nalesniki zrobić na sniadanko, bo z tej grubiej mielonej to jakos mi się nie widziało i teraz mnie zastrzelilyscie ta informacją... Ale zgadzam się z saming że lepsza taka niz zwykła pszenna... Więc będe jej nadal uzywac

Mojemu dziacku nalesniki z tej mąki smakowaly, więc mam sukces Mi jeszcze bardziej, ale zgrzeszylam dodając do ciasta małą lyzeczkę miodu, bo nie mialam fruktozy... Ale za to zrobilam je z twarogiem i byly przepyszne... Zrobilam gestsze niz w przepisie, bo dalam calą szklankę maki i do tego robilam grubsze, bo takie wolę i wyszły mi 4... Ja zjadlam 1,5, synek 0,5, więc na jutro na sniadanie mam jeszcze 2 I tu pytanie - ile takich nalesników mogę zjeść ze szklanki maki, żeby byl to jeden produkt skrobiowy??

Za to na obiad srobilam sobie pirwszofazowe placki selerowe - ale pychota

[inutil]

Dzięki dziewczyny, fajnie że mogę tych mąk używać, bo zrobiliśmy niezły zapas w Auchanie głównie do chleba, ale będę kombinować no i rozumiem że makaron pełnoziarnisty z lubelli jest ok. Kupiłam też makaron ekologiczny orkiszowy w auchanie - jakiś ichniejszy, ale w składzie jest napisane: mąka orkiszowa typ 1850 ekologiczna, woda ) więc ok. Tylko jest mała paczuszka - 250g a jak cenowo było to nie pamiętam.

dziś na obiad znowu chili, w czwartek tak mi smakowało że robię jeszcze raz, tylko tym razem z mięsa mielonego, nie z kuraka.

[Ryjek1]

Napisane przez bialaczekoladka

wow! to jakis zakakujacy wynik! mi tez by sie taki przydal...
rozumiem ze te 2 miesiace bylas najpierw na I fazie a pozniej 1.5 miesiaca na II ?
Mam jeszcze pytanie co z ruchem, cwiczeniami terningami? Jak to wszytsko wygladało? Bylabym wdzieczna zebys to zoobrazowala bo bardzo jestem ciekawa jak mozna uzyskac taki efekt!

Co do ruchu to jezdzilam na rolkach oraz używałam Twistera Poza tym dużo ruchu w pracy i w domu Dodatkow w tym okresie mialam mega gorączkę i co z tym idzie 3 dniową głodówke A tak to piłam bardzo dużo wody, przestrzegałam dozwolonych produków i jadłam 3 posiłki dziennie. Na 5 nie miałam miejsca niestety. Jadłam bardzo dużo owoców, a szczególnie zakazanych winogron Kolacja max. do godz. 18 Ale wg mnie kilogramy same leciały, bo miały z czego

[pscolaa]

Dziewczyny jakie węgle jecie - chodzi mi o to czy głównie w postaci chleba i bulek i makaronu, czy często robicie nalesniki i ciasta?? Bo nie chcę przesadzić, a na podwieczorek lubię zjeśc coś slodkiego... Więc czy bardzo zaszkodzi jeśli będę jeśc kawałek drożdżowego czy nalesniki??

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez dzonksik

wg ksiązki, watroba wolowa jest zabroniona, ale nie ma nic o drobiowej. w sumie z tego co pamietam, to bedac poprzednio na diecie chyba zjadłam raz, a że ja bardzo lubię, to znaczy ze pewnie któras z dziewczyn powiedziała ze nie wolno

edit:

Ok sprawdziłam.
Zalecane jest chude mięso czyli takie które zawiera do 10g tłuszczu całkowitego i do 4,5 grama tłuszczu nasyconego w 100 g.
wg źródeł internetowych watróbka drobiowa bogata jest w duza ilość białka i stosunkowo niewielką ilość tłuszczu. Prosze :
Białko: 19,1

Tłuszcz: 6,3

Węglowodany: 0,6

Wartość energetyczna: 136

wygląda więc na to że można.

Dziekuje za mega fachowa odpowiedz w takim razie wrzuce na patelnie pozniej i bedzie pycha obiadek

[pani ćma]

hej plazowiczki
u mnie dzis 9 dzien I fazy. Po 8 dniach -2,4kg zaczynam widziec efekty w lustrze. Nie moge sie doczekac przejscia na II faze, choc troche sie obawiam. Na niedziele zaplanowałam jabłko

Kupilam wreszcie ser zolty - zawartosc tluszczu 17%.

dzieki wszystkim za odpowiedzi co do musztardy dzisiaj powstrzymalam sie z kupnem, zeby zobaczyc co napiszecie, teraz wiem, ze mam szukac dijon

na II fazie wg ksiazki mozna jesc parowki raz na tydzien pod warunkiem, ze sa niskotluszczowe. Gdzie takich szukac? Znalazlam chyba z Sokołowa na stronie internetowej, ale w sklepach ich nie widze. Dzisiaj w kauflandzie przepatrzylam rozne, ale wszystkie mialy sporo tluszczu wiem, ze parowki nie sa zbyt zdrowe, ale raz na jakis czas mozna zjesc dla odmiany

Napisane przez pscolaa

pani ćma na I raczej bym musztardy codziennie nie jadła, ale myslę że jak raz w tygodniu zjesz łyżeczkę to wielkiej szkody nie będzie...

nie zamierzam jesc codziennie, dlatego tak sobie pomyslalam, ze moze lyzeczke raz na jakis czas mozna chociaz dziwne, ze Agatson o niej sobie zapomnial i nie dal jej ani do dozwolonych, ani do zakazanych.

powiem Wam, ze cos mi sie smaki pozmienialy na tej diecie jak wczesniej nie lubilam brokulow, tak wczoraj zjadlam do obiadu dla skosztowania i sie zakochalam w ich smaku i co wiecej - pierwszy raz w moim zyciu nie mam ochoty na slodkie w czasie okresu i przed tez nie mialam! to dopiero cos

[paprak]

watrobki nie mozna na pierwszej fazie

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez paprak

watrobki nie mozna na pierwszej fazie

Drobiowej??

Kolezanka wyzej wszystko opisala, sadzac po skladzie mozna

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

W mojej w skladzie jest 19 g bialka, 4 tluszczu i 1 wegli. W tej porcji ktora kupilam

[feline2]

Napisane przez Ryjek1

Co do ruchu to jezdzilam na rolkach oraz używałam Twistera Poza tym dużo ruchu w pracy i w domu Dodatkow w tym okresie mialam mega gorączkę i co z tym idzie 3 dniową głodówke A tak to piłam bardzo dużo wody, przestrzegałam dozwolonych produków i jadłam 3 posiłki dziennie. Na 5 nie miałam miejsca niestety. Jadłam bardzo dużo owoców, a szczególnie zakazanych winogron Kolacja max. do godz. 18 Ale wg mnie kilogramy same leciały, bo miały z czego

No i robisz podstawowe błedy.... Myśle, że 3 posiłki to za mało. Nikt nie mówi o jakichs wielkich, ale moze to być np mala przekąska... A kolacją do 18 tylko spowalniasz metabolizm...

[paprak]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Drobiowej??

Kolezanka wyzej wszystko opisala, sadzac po skladzie mozna

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

W mojej w skladzie jest 19 g bialka, 4 tluszczu i 1 wegli. W tej porcji ktora kupilam

Watrobka jest zabroniona w pierwszej fazie, jak wszystkie inne podroby. Nie zapominajmy, ze SB to ma byc dieta dla osob z chorobami serca, miazdzyca i podwyzszonym cholesterolem, ktory watrobka ma w skladzie. SB ma zapobiegac tym chorobom a nie glownie sprawiac, ze sie chudnie.

Watrobka jest owszem zdrowa jesli zwierzeta sa w hodowlach ekologicznych. Zwierzeta tuczone na farmach sa faszerowane antybiotykami i sterydami. Ich watrobki sa otluszczone i zawieraja caly ten syf, ktory sie im wtlacza.
Jesli mamy dostep do watrobki z ekologicznej farmy, gdzie jest wolny chow a nie klatkowy i kurki jedza pszenice i skubia trawke to mozna taka watrobke od czasu do czasu spozywac.

Oczywiscie kobiety w ciazy i osoby majace problemy z cholesterolem powinny zupelnie zrezygnowac z watrobki. Te pierwsze z racji duzej ilosci witaminy A, ktora moze uszkodzic plod, te drugie z oczywistych wzgledow.

[Cosmaaaaaaa]

No to wiecej pytan nie mam ....
W takim razie wyladuje w koszu ....

[paprak]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

No to wiecej pytan nie mam ....
W takim razie wyladuje w koszu ....

Nie musi ladowac w koszu watrobka, zjedz ja ale wiecej na jedynce nie kupuj. A jesli bardzo lubisz to poszukaj sklepu gdzie watrobka jest drozsza i pochodzi z ekologicznej farmy i od czasu do czasu na dwojce mozesz jesc.

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez paprak

Nie musi ladowac w koszu watrobka, zjedz ja ale wiecej na jedynce nie kupuj. A jesli bardzo lubisz to poszukaj sklepu gdzie watrobka jest drozsza i pochodzi z ekologicznej farmy i od czasu do czasu na dwojce mozesz jesc.

No to ja zamroze ... bo ja na 1 jestem .... zaczynam jednak od poczatku, dzisiaj 1 dzien jedynki

[dzonksik]

Napisane przez paprak

Watrobka jest zabroniona w pierwszej fazie, jak wszystkie inne podroby. Nie zapominajmy, ze SB to ma byc dieta dla osob z chorobami serca, miazdzyca i podwyzszonym cholesterolem, ktory watrobka ma w skladzie. SB ma zapobiegac tym chorobom a nie glownie sprawiac, ze sie chudnie.

Watrobka jest owszem zdrowa jesli zwierzeta sa w hodowlach ekologicznych. Zwierzeta tuczone na farmach sa faszerowane antybiotykami i sterydami. Ich watrobki sa otluszczone i zawieraja caly ten syf, ktory sie im wtlacza.
Jesli mamy dostep do watrobki z ekologicznej farmy, gdzie jest wolny chow a nie klatkowy i kurki jedza pszenice i skubia trawke to mozna taka watrobke od czasu do czasu spozywac.

Oczywiscie kobiety w ciazy i osoby majace problemy z cholesterolem powinny zupelnie zrezygnowac z watrobki. Te pierwsze z racji duzej ilosci witaminy A, ktora moze uszkodzic plod, te drugie z oczywistych wzgledow.

Ok, tego nie wzięłam pod uwagę, także przepraszam za wprowadzenie w błąd. Wg ilości tłuszczu w 100g produktu wątróbka wydawała się być zgodna z SB.

[dygotka8]

Napisane przez Ryjek1

Co do ruchu to jezdzilam na rolkach oraz używałam Twistera Poza tym dużo ruchu w pracy i w domu Dodatkow w tym okresie mialam mega gorączkę i co z tym idzie 3 dniową głodówke A tak to piłam bardzo dużo wody, przestrzegałam dozwolonych produków i jadłam 3 posiłki dziennie. Na 5 nie miałam miejsca niestety. Jadłam bardzo dużo owoców, a szczególnie zakazanych winogron Kolacja max. do godz. 18 Ale wg mnie kilogramy same leciały, bo miały z czego

no to wg tego to tak na SB cały czas nie byłaś Podejrzewam,że sporo nawyków Ci zostało i starałś się jadać wg tej diety mimo,ż głównych zaleceń chyba nie przestrzegałaś??(5 posiłków i kolacja na około 2 godz przed snem)
ale I chyba miałaś tylko 2 tyg i nie dłużej??
no i ta 3dnówka wątpię by Cię odchudziła(raczej odwodniła?)
w każdym bądź razie efekt powalający

[Ryjek1]

I faze miałam tylko 2 tygodnie. Niestety nigdy nie jadam dużo, a dla mnie te 3 posiłki to i tak dużo Z mojego jadłospisu na zawsze zniknęły ziemniaki, jasne pieczywo, słodycze itp. Owszem są wpadki ale kto ich nie ma

[paprak]

Napisane przez dzonksik

Ok, tego nie wzięłam pod uwagę, także przepraszam za wprowadzenie w błąd. Wg ilości tłuszczu w 100g produktu wątróbka wydawała się być zgodna z SB.

Ja sama nie wiedzialam, ze nie mozna na jedynce watrobki ale tu na forum ktos o tym pisal. W ksiazce zabroniona watrobka cieleca a o kurzej nie ma mowy. W kazdym razie przemawia za mna argument o cholesterolu. Watrobke uwielbiam ale staram sie jadac rzadko.

[dygotka8]

Napisane przez Ryjek1

I faze miałam tylko 2 tygodnie. Niestety nigdy nie jadam dużo, a dla mnie te 3 posiłki to i tak dużo Z mojego jadłospisu na zawsze zniknęły ziemniaki, jasne pieczywo, słodycze itp. Owszem są wpadki ale kto ich nie ma

u mnie tez ziemniaki,pieczywo jasne i biały ryż to rzaadkość.prędzej zgrzeszę makaronem.słodycze teżo graniczyłam-tzn od piątku poszalałam, ale niedługo się skończą i nie będą kusiły wstręciuchy moje pyszne
kurczę,mi jakoś spadło jakieś 2 kg od kiedy jestem na aerobiku+pilnowanie by zdrowo jadać(5 posiłków przeważnie niegrzesznych) no i trochę mi smutno,że waga nie chce ruszyć a ja chcę jeszcze 2 kg zgubić-a nie chcę wracać na I bo się na niej męczę
eh

[laurka23]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

No to ja zamroze ... bo ja na 1 jestem .... zaczynam jednak od poczatku, dzisiaj 1 dzien jedynki

Ale jak to od początku, dlaczego zaczynasz od nowa? Ile dni byłaś w 1 fazie? Takie powroty na jedynkę, zaczynanie od początku to nic dobrego. Organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje węglowodanów także. Wygłodzisz organizm i będzie większe prawdopodobieństwo, że rzucisz się na coś słodkiego. Poza tym, do spalania tłuszczu niezbędne są węglowodany.

[gajkin]

Witam wszystkie plażowiczki Mogę się do was przyłączyć? Jestem dopiero 2 dzień na pierwszej fazie, a w kupie raźniej

Większych grzechów na koncie nie mam (dwa płatki ryżowe i trochę czekolady bez cukru, dla diabetyków - to chyba nie tak tragicznie?) Za to dzisiaj, jak na razie czysto.

[dygotka8]

Napisane przez gajkin

Witam wszystkie plażowiczki Mogę się do was przyłączyć? Jestem dopiero 2 dzień na pierwszej fazie, a w kupie raźniej

Większych grzechów na koncie nie mam (dwa płatki ryżowe i trochę czekolady bez cukru, dla diabetyków - to chyba nie tak tragicznie?) Za to dzisiaj, jak na razie czysto.

lepiej zjeść czekoladę gorzką taką 90%(wawel??)1-2 kostki dziennie tylko.
te light zawierają więcej tłuszczy a wcale nie tak dużo kakao

edit:dziewczyny, przechodzę załamaniewaga stoi mimo,ze raczej uważam na to co jem to waga od jakiegos czasu stoi.i jak ja mam się pokazać w kostiumie-nie odważę się smutno miehh

[telik]

Napisane przez paprak

Ja sama nie wiedzialam, ze nie mozna na jedynce watrobki ale tu na forum ktos o tym pisal. W ksiazce zabroniona watrobka cieleca a o kurzej nie ma mowy. W kazdym razie przemawia za mna argument o cholesterolu. Watrobke uwielbiam ale staram sie jadac rzadko.

ja tez lubie, ale juz w mam w nawyku aby nie jesc
chyba ze w ramach III fazowego grzeszku

[gajkin]

Napisane przez dygotka8

lepiej zjeść czekoladę gorzką taką 90%(wawel??)1-2 kostki dziennie tylko.
te light zawierają więcej tłuszczy a wcale nie tak dużo kakao

Tak, wiem, jednak nie przepadam za gorzką czekoladą. No i oczywiście nie zjadłam całej - 2 kostki Reszta czeka na chwilę słabości...

[pscolaa]

dygotka8 a od dawna tak waga stoi?? Moze jesz czegoś za dużo, o jedną porcję węgli albo o owoc... Moze jakieś ćwiczenia... Sama nie wiem, sama sie tego boję...

Alem się zapchala zapiekanką z soczewicy Teraz w końcu odważyłam się na lampkę winka I idę ogladać mój serial na kompie

Też macie takie ciagoty do ważenia się codziennie... Ja ledwo się powstrzymuje co rano Wiem, ze wtedy pewnie złapałabym dolek bo powiedzmy waga by stala albo podskoczyla chwilowo, ale ciężko się nie wazyc... I jak ja mam wytrzymać do soboty

[feline2]

Napisane przez pscolaa

dygotka8

Alem się zapchala zapiekanką z soczewicy Teraz w końcu odważyłam się na lampkę winka I idę ogladać mój serial na kompie

Też macie takie ciagoty do ważenia się codziennie... Ja ledwo się powstrzymuje co rano Wiem, ze wtedy pewnie złapałabym dolek bo powiedzmy waga by stala albo podskoczyla chwilowo, ale ciężko się nie wazyc... I jak ja mam wytrzymać do soboty

Jaki serial?
Ja nie mam ciągot, a wręcz płakać mi się chce jak mam sięzważyć, bo boję się, że waga stoi w miejscu lub- co gorsza- wzrasta...
Boję się rozczarowania strasznie