Macierzyńki

[xxkiciaxx]

hej.
Mam pytanie, bo w ogole nie umiem sie odnalezc w tych przepisach itd z macierzynskim.
Po pierwsze i najwazniejsze czy np. mozna byc zatrudnionym miesiac przed porodem na pelen etat na wynagrodzenie najnizsze i dostac pelne maciezynskie? Bo moj szef mi cos takiego zaproponowal ( pracuje na czarno ), powiedzial ze na caly okres ciazy nie zglosi mnie do zusu na pewno. Wiec czy mam szukac jakiejs innej pracy na szybko zeby miec jak najdluzszy staz pracy czy to jest bez znaczenia? Dodam, ze chcialabym skorzystac z 52 tyg macierzynskiego.
Przepraszam jesli cos zle napisalam, ale naprawde dla mnie to czarna magia.
A i dodam, ze moj partner ma dzialalnosc i moze mnie fikcyjnie zatrudnic, ale to juz w ogole bedzie chyba podejrzane, ze ojciec dziecka zatrudmia matke dopiero jak jest w ciazy. Dzialalnosci swojej nie moge zalozyc, bo wskakuje od razu na duzy zus, prowadzilam wlasna dzialalnosc ponad dwa lata.
Pozdrawiam i szczesliwego nowego roku

[bianeczkaa]

Zus na pewno podważy takie zatrudnienie na miesiąc przed porodem, więc nie masz się co łudzić. I dziwi mnie podejście Twojego szefa, bo gdybyś poszła na zwolnienie to całe opłaty przechodzą po miesiącu na zus. Myślę, że on po prostu chce mieć poniekąd darmowego pracownika jak najdłużej, tak, żebyś mu nie zwiała na l4. Nie idź na to, bo Ci to nie przejdzie. Lepiej się zatrudnij u męża. W którym jesteś miesiacu? Masz już Kartę ciąży? Jeśli mąż cię zatrudni, to ważne, żebyś brała czynny udział w pracy, taki udokumentowany, nie wiem faktury, przyjęcie towaru, żeby w razie kontroli była podkładka. Najlepiej jakby to była wczesna ciąża. Praca w firmie rodzinnej to nie zbrodnia i jeśli jest wcześnie to jak najszybciej niech cię zatrudni, zawsze możesz iść na L4 u męża, tylko wtedy nie pracuj juz na czarno, bo jak się zus dowie to bekniesz niemiłosiernie. Na zgłoszenie ma 7 dni, więc może cię zatrudnić od 1 stycznia

[mamasierpniowa]

no nie wiem, ja dostałam umowę o pracę 1 grudnia kiedy już byłam w ciąży i nikt niczego nie podważał, dostałam normalnie macierzyski.
Nie rozumiem jak moze Cię zatrudnić i nie zgłosic do ZUS? Przeciez musi odprowadzać składki przy zatrudnieniu

[lui_89]

lepiej u partnera, tylko musicie mieć jakieś podkładki, że pracowałaś. Listy obecności, szkolenie bhp i zaświadczenie od lekarza o zdolności do pracy to konieczność. Powinnaś również być zatrudniona na stanowisku, które odpowiada Twoim studiom/szkoleniom/ zainteresowaniom.

Ja teraz bujam się z zusem, gdyż mam podejrzenie o fikcyjną umowę o pracę. Chociaż ostatnio byłam w zusie i Pani nie potrafiła mi powiedzieć, dlaczego w sumie mają problem i wszystko lada dzień mają mi wypłacić. Pracowałam do 7m-ca, nic nie kręciłam, po prostu mają burdel. Ale w kwestii dokumentów, które będą Ci potrzebne jestem obeznana.

Jeżeli szef zatrudni Cię na miesiąc przed porodem, to na pewno zus to podważy. Pamiętaj, że on - pracodawca też będzie musiał się stawić celem wyjaśnień, pytanie, czy będzie mu się chciało i jaka będzie jakość tych wyjaśnień.

jak masz jakieś pyt. zapraszam na priv. Jestem na świeżo.

[xxkiciaxx]

To czyli partner ( nie maz ) od kiedy musial by mnie zatrudnic? Max ktory miesiac? Bo wiecie, to sa koszty a my i tak mamy ciezka sytuacje finansowa.
Obecnie to moj 6 tydz. ale wole pomyslec o wszystkim za wczasu.

[lui_89]

im wcześniej tym lepiej.

Ale od czerwca to minimum. Tylko wtedy na 99% będziecie mieli kontrolę, więc dokumenty muszą być na tip top bo zostaniesz z niczym, a sprawa trafi do sądu pracy.

[mamaszkrabka]

Jestem po dwóch kontrolach w zusie dotyczących dwóch różnych osób i sytuacji. Dwie kontrole zakończone pomyślnie. Mogę odpowiedzieć na priv jak to wygląda w Twojej sytuacji

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Zus na pewno podważy takie zatrudnienie na miesiąc przed porodem, więc nie masz się co łudzić. I dziwi mnie podejście Twojego szefa, bo gdybyś poszła na zwolnienie to całe opłaty przechodzą po miesiącu na zus. Myślę, że on po prostu chce mieć poniekąd darmowego pracownika jak najdłużej, tak, żebyś mu nie zwiała na l4. Nie idź na to, bo Ci to nie przejdzie. Lepiej się zatrudnij u męża. W którym jesteś miesiacu? Masz już Kartę ciąży? Jeśli mąż cię zatrudni, to ważne, żebyś brała czynny udział w pracy, taki udokumentowany, nie wiem faktury, przyjęcie towaru, żeby w razie kontroli była podkładka. Najlepiej jakby to była wczesna ciąża. Praca w firmie rodzinnej to nie zbrodnia i jeśli jest wcześnie to jak najszybciej niech cię zatrudni, zawsze możesz iść na L4 u męża, tylko wtedy nie pracuj juz na czarno, bo jak się zus dowie to bekniesz niemiłosiernie. Na zgłoszenie ma 7 dni, więc może cię zatrudnić od 1 stycznia

Nie radziłabym zatrudniać u męża. Co innego partner, konkubent.

W takich przypadkach żona traktowana jest jako osoba współpracująca, od której odprowadza się składki, a nie pracownik i ZUS w 99% wydaje negatywne decyzje.

[bianeczkaa]

Napisane przez mamaszkrabka

Jestem po dwóch kontrolach w zusie dotyczących dwóch różnych osób i sytuacji. Dwie kontrole zakończone pomyślnie. Mogę odpowiedzieć na priv jak to wygląda w Twojej sytuacji

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------



Nie radziłabym zatrudniać u męża. Co innego partner, konkubent.

W takich przypadkach żona traktowana jest jako osoba współpracująca, od której odprowadza się składki, a nie pracownik i ZUS w 99% wydaje negatywne decyzje.

Ale jeśli jest normalna umowa o pracę, to jakim prawem może to podważyć? Mimo wszystko już się wyjaśniło, że to partner, więc prawda jest taka, że oni ci do wyra nie zaglądaja i nie wiedzą kim jest ojciec. Jeszcze dobrze by było, gdybyście mieli inne adresy zameldowania. Ostatnio kontrole w tych kwestiach są bardzo częste. Pracowałam 3 miesiace i zaszłam w ciążę, nieplanowaną. Miałam kontrolę i bujałam się 3 miesiace, ale wyszło na moje.Najlepiej, gdyby partner już teraz cię zatrudnił, bo zawsze możesz powiedzieć, że jeszcze nie wiedziałaś o ciąży, np masz nieregularne cykle a chciałaś zacząć pracę od nowego roku. Im dłużej będziecie zwlekać, tym bardziej będą się dopytywać. A przecież jak skończysz 3 miesiac możesz iść na zwolnienie i po 30 dniach opłaty przejmuje Zus. Może te 3 miechy jakoś przecipiecie, dla półtorarocznego wynagrodzenia chyba warto.

[xxkiciaxx]

Czyli partner powinien mnie juz teraz zatrudnic na umowe o prace? Orientujecie sie jakie sa koszty przy zatrudnianiu kogos na umowe o prace przy najnizszym wynagrodzeniu? Umowa ma byc na czas nieokreslony? Cos jeszcze powinno byc w tej umowie aby uniknac kontroli zus?

[xxkiciaxx]

Jeszcze jedna sprawa czy lepiej z partnerem umowe napisac na czas okreslony czy nieokreslony? Co jest bardziej wiarygodne?

[mamaszkrabka]

Napisane przez bianeczkaa

Ale jeśli jest normalna umowa o pracę, to jakim prawem może to podważyć? Mimo wszystko już się wyjaśniło, że to partner, więc prawda jest taka, że oni ci do wyra nie zaglądaja i nie wiedzą kim jest ojciec. Jeszcze dobrze by było, gdybyście mieli inne adresy zameldowania. Ostatnio kontrole w tych kwestiach są bardzo częste. Pracowałam 3 miesiace i zaszłam w ciążę, nieplanowaną. Miałam kontrolę i bujałam się 3 miesiace, ale wyszło na moje.Najlepiej, gdyby partner już teraz cię zatrudnił, bo zawsze możesz powiedzieć, że jeszcze nie wiedziałaś o ciąży, np masz nieregularne cykle a chciałaś zacząć pracę od nowego roku. Im dłużej będziecie zwlekać, tym bardziej będą się dopytywać. A przecież jak skończysz 3 miesiac możesz iść na zwolnienie i po 30 dniach opłaty przejmuje Zus. Może te 3 miechy jakoś przecipiecie, dla półtorarocznego wynagrodzenia chyba warto.

1. ZUS inaczej traktuje osoby z rodziny, zwłaszcza żony prowadzących DG, które zachodzą w ciążę. Osoby, które pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z osobą prowadzącą DG, są traktowane jako osoby współpracujące.
EDIT: oczywiście pod warunkiem, że coś robią przy tej DG.
Trzeba wziąć pod uwagę, że ZUS nigdy nie wypłaci kasy jeśli nie będzie musiał
Rozmawiałam przed świętami z panią z ZUS, która orzeka w tych sprawach i powiedziała mi prosto z mostu, że jeśli mąż zatrudni żonę, która jest w ciązy (czyli okres zatrudnienia pokrywa się z okresem ciąży) to wydają decyzje odmowne. Ale to był tylko jeden orzecznik, a w zusach pracują różni. Niestety przepisy są tak skonstruowane, że orzecznicy interpretują je czasem po swojemu.

2. Tak, zgadzam się, że zatrudnienie powinno nastąpić jak najszybciej. Nie zapomnij o badaniach lekarskich.

3. Po 33 dniach płaci dopiero ZUS, co jest istotne.
I wg mnie 4 miesiące to min. opłacania składek.

Napisane przez xxkiciaxx

Jeszcze jedna sprawa czy lepiej z partnerem umowe napisac na czas okreslony czy nieokreslony? Co jest bardziej wiarygodne?

Sugeruję spisać umowę na czas określony, np. rok.
Proszę wziąć pod uwagę, że partner nie może potem zawiesić DG jeśli będzie miał Ciebie, jako pracownika, na stanie na urlopie macierzyńskim lub L4. On też powinien się w jakiś sposób zabezpieczyć.

[owieczkaa]

Jeśli nie zależy ci na wyciągnięciu jak największej ilości kasy od ZUS to najlepsze rozwiązanie to założyć DG na miesiąc przed porodem, opłacić ZUS jeden miesiąc chorobowe i bez problemu dostaniesz najniższy zasiłek macierzyński (czyli ok. 1600 PLN). Jak chciałabyś dostać więcej to działalność trzeba założyć wcześniej i płacić chorobowe od większej podstawy ale jak mówisz to jest bardzo drogie rozwiązanie.

Zatrudnienie w firmie męża będzie bardzo łatwo podważyć, poza tym to też nie będzie tanie bo ZUS i pensję minimalną będzie trzeba opłacać.

Pamiętaj że ZUS jak kwestionuje świadczenie to wstrzymuje jakiekolwiek pieniądze i tak przeciąga sprawę, żeby minął rok czy pół (nie pamiętam) i żeby sprawa się przedawniła i nic ci nie wypłacą.

[mamaszkrabka]

Napisane przez owieczkaa

Jeśli nie zależy ci na wyciągnięciu jak największej ilości kasy od ZUS to najlepsze rozwiązanie to założyć DG na miesiąc przed porodem, opłacić ZUS jeden miesiąc chorobowe i bez problemu dostaniesz najniższy zasiłek macierzyński (czyli ok. 1600 PLN). Jak chciałabyś dostać więcej to działalność trzeba założyć wcześniej i płacić chorobowe od większej podstawy ale jak mówisz to jest bardzo drogie rozwiązanie.

Zatrudnienie w firmie męża będzie bardzo łatwo podważyć, poza tym to też nie będzie tanie bo ZUS i pensję minimalną będzie trzeba opłacać.

Pamiętaj że ZUS jak kwestionuje świadczenie to wstrzymuje jakiekolwiek pieniądze i tak przeciąga sprawę, żeby minął rok czy pół (nie pamiętam) i żeby sprawa się przedawniła i nic ci nie wypłacą.

1. Ustawa nowa jeszcze nie weszła w życie od stycznia? Nadal to funkcjonuje?
Pytam bo nie miałam czasu poczytać.

2. Sprawa została wyjaśniona, że to nie mąż.
Koszt DG na zusie normalnym i koszt zatrudnienia na najniższej krajowej są podobnego rzędu.

3. Tak wstrzymuje zasiłek ale ma również określony czas na wydanie odpowiedzi.
Miałam 2 sprawy z ZUSEM, obie zakończone pomyślnie po około 1,5 - 2 miesiącach. Niczego nikt nie przeciągał.
Chyba, po roku jest przedawnienie.

[owieczkaa]

Napisane przez mamaszkrabka

1. Ustawa nowa jeszcze nie weszła w życie od stycznia? Nadal to funkcjonuje?
Pytam bo nie miałam czasu poczytać.

2. Sprawa została wyjaśniona, że to nie mąż.
Koszt DG na zusie normalnym i koszt zatrudnienia na najniższej krajowej są podobnego rzędu.

3. Tak wstrzymuje zasiłek ale ma również określony czas na wydanie odpowiedzi.
Miałam 2 sprawy z ZUSEM, obie zakończone pomyślnie po około 1,5 - 2 miesiącach. Niczego nikt nie przeciągał.
Chyba, po roku jest przedawnienie.

1. Ustawa miała wyeliminować wyciąganie najwyższego zasiłku macierzyńskiego po miesiącu płacenia składki. Czyli sytuacji w której zakładasz DG, deklarujesz najwyższą podstawę i wpłacasz 3500 chorobowego przez jeden miesiąc i dostajesz 6600 przez 12 miesięcy. Teraz żeby dostać najwyższy zasiłek musisz opłacać najwyższą składkę także przez rok. Żeby dostać minimalną wystarczy jeden miesiąc od minimalnej podstawy. Ustawa jeszcze nie weszła w życie ale ma wejść na dniach, generalnie czytelniczka jest na początku ciąży więc nie zdąży urodzić przed zmianą. Samego wypłacania zasiłku nie można odmówić, bo dobrowolne ubezpieczenie chorobowe to właśnie ubezpieczenie - masz prawo opłacić i masz prawo dostać pieniądze.

2. ok wyjaśnione. Tak czy siak wolałabym mieć DG niż się fikcyjnie zatrudniać u kogoś.

3. Jasne że mają czas na odpowiedź ale mogą żądać kolejnych dowodów na to, że nie jesteś wielbłądem i w ten sposób przeciągnąć sprawę.

[soniuska]

przeciez mozesz sama wznowic dzialalnosc albo Tz Cie zatrudnic i mozesz isc po miesiacu na l4(wtedy tylko 33 dni l4 placi Tz Tobie a potem juz zus)