Studiować dwa kierunki - zbiorczy

[Kornellis]

Dlatego jeśli czujesz się na siłach to zacznij dwa kierunki na raz!

[201609050930]

I ja zabieram się od października do studiowania dwóch kierunków... ehhh już to kiedyś przerabiałam. Wakacja, a ja myślę, jak bardzo mi się nie będzie chciało biegać za wykładowcami i prosić o podpis, spóźniać się i zwalniać w połowie zajęć. Może plan będzie łaskawy!

[Kornellis]

Historyczka na co idziesz?

[201609050930]

Napisane przez Kornellis

Historyczka na co idziesz?

zarządzanie wiem, że masa ludzi śmieje się z tego kierunku, ale przedmioty brdzo mi pasują no i po 3 latach od matury - wiem, czego chcę (chyba )

[Kornellis]

histeryczka_sztuki
Ja jestem po pierwszym roku zarządzania
Jeszcze tylko dwa lata tego kierunku Mam nadzieję, że szybko minię i na drugim roku mniej matmy będzie!

[201609050930]

U mnie matematyki ma nie być aż tak dużo, bo to wydział nauk społecznych, a nie ekonomiczny. Więcej jest godzin z zachowań organizacyjnych, zarządzania projektem, marketingu. Rozmawiałam z osobami,ktore juz tam studiuja - nie jest ciezko z matma. Troche sie boje, bo ostatnio matme mialam na maturze (ponad 3 lata temu). Ale w sumie to lubiłam (w granicach normy ).

Jaki masz plan na siebie po tym kierunku? Ludzie mowia rozne rzeczy - ze wszyscy to koncza, ze nie ma pracy, tylko, ze serwisy z ogloszeniami pracy mowia mi co innego. Moja znajoma obronila licencjat i dostala prace w banku, jest jakims menadzerem, ale za cholera nie pamietam dokladnie co robi

Zawsze takie doswiadczenie lepsze niz na kasie (co tez przerabialam kiedys).

[Kornellis]

U mnie też przedmioty nazywają się dziwacznie przez to, że wydział inny (Wydział Zarządzania i Marketingu). Przedmioty miałam takie jak na załączniku


W zasadzie to się zastanawiam nad wyborem specjalności Neuropsychologia biznesu lub Zarządzanie obsługą klienta.


Do wyboru mam jeszcze:
- zarządzanie przedsiębiorstwem;
- zarządzanie projektami ;
- zarządzanie kadrami ;
- zarządzanie finansami;
- psychologia zarządzania;
- zarządzanie logistyką;
- Informatyka w zarządzaniu;
- rachunkowość jednostek gospodarczych;
- reklama i marketing.

[Madzia94]

Ja nadal nie mogę uwierzyć, że studiowanie dwóch kierunków już za mną. Na początku lipca obroniłam licencjat z pierwszego kierunku, teraz jeszcze rok licencjatu z drugiego, a potem magisterka. Ale ostatnie dwa lata to był chwilami kosmos Dwa kierunki dziennie, działalność w dwóch kołach naukowych i udzielanie korepetycji to niewątpliwie było ciekawe doświadczenie. Teraz dziwnie będzie znowu studiować jeden kierunek

[Sayven]

Napisane przez Madzia94

Ja nadal nie mogę uwierzyć, że studiowanie dwóch kierunków już za mną. Na początku lipca obroniłam licencjat z pierwszego kierunku, teraz jeszcze rok licencjatu z drugiego, a potem magisterka. Ale ostatnie dwa lata to był chwilami kosmos Dwa kierunki dziennie, działalność w dwóch kołach naukowych i udzielanie korepetycji to niewątpliwie było ciekawe doświadczenie. Teraz dziwnie będzie znowu studiować jeden kierunek

W końcu przyszedł czas na zasłużony "odpoczynek" Swoją drogą gratuluję! A można wiedzieć jakie kierunki studiowałaś jednocześnie?

[Madzia94]

Napisane przez Sayven

W końcu przyszedł czas na zasłużony "odpoczynek" Swoją drogą gratuluję! A można wiedzieć jakie kierunki studiowałaś jednocześnie?

Jasne, że można. Komunikacja promocyjna i kryzysowa ze specjalnością negocjacje kryzysowe i Administracja ze specjalnością bezpieczeństwo wewnętrzne, obydwa na UŚ, ale na dwóch różnych wydziałach

[Sayven]

Napisane przez Madzia94

Jasne, że można. Komunikacja promocyjna i kryzysowa ze specjalnością negocjacje kryzysowe i Administracja ze specjalnością bezpieczeństwo wewnętrzne, obydwa na UŚ, ale na dwóch różnych wydziałach

Zdaje mi się, że to całkiem ciekawe połączenie. W ogóle jest tak wiele super kierunków, które można łączyć na różne sposoby, że aż żal ograniczać się do jednego A jakie masz plany na przyszłość odnośnie dalszej edukacji, pracy?

[Madzia94]

Napisane przez Sayven

Zdaje mi się, że to całkiem ciekawe połączenie. W ogóle jest tak wiele super kierunków, które można łączyć na różne sposoby, że aż żal ograniczać się do jednego A jakie masz plany na przyszłość odnośnie dalszej edukacji, pracy?

Plany odnośnie dalszej edukacji bardzo sprecyzowane - magisterka z administracji. Chcę też wtedy robić jakieś praktyki, staże, ciekawe ogłoszenia się trafiają z biura karier. A co do pracy, to czas pokaże, najchętniej administracja rządowa, ale na inne sektory się nie zamykam.

[_Tola]

Hej, ja juz się pogubiłam.
JEstem po pierwszym stopniu, idę teraz na magisterkę. Myślałam o dwóch kierunkach na dwóch różnych uczelniach? Czy można tak studiować bez opłat za drugi kierunek ?

[Madzia94]

Napisane przez _Tola

Hej, ja juz się pogubiłam.
JEstem po pierwszym stopniu, idę teraz na magisterkę. Myślałam o dwóch kierunkach na dwóch różnych uczelniach? Czy można tak studiować bez opłat za drugi kierunek ?

Można, studiowanie drugiego kierunku jest bezpłatne

[paula796132]

Październik się zbliża, a ja zdecydowałam się na drugi kierunek. Im bliżej roku akademickiego tym silniejsze uczucie, że to bez sensu. Że mi się nie uda, że się poddam, że źle wybrałam (drugi raz próbuję połączyć dwa kierunki - stąd zniechęcenie). Mam cel, wiem gdzie chciałabym pracować, jako kto itp., rozwijam się z tym kierunku, pracuję w zawodzie, jestem wolontariuszką itp., a ciągle mam wrażenie, że mi się nie uda, że trzeba było posłuchać innych i pójść na to cholerne prawo (chociazby po to zeby w domu nie słuchac, ze sie zle wybralo).

Przychodza takie dni jak te - i nie wierze w nic, a w siebie najbardziej

[Madzia94]

Napisane przez paula796132

Październik się zbliża, a ja zdecydowałam się na drugi kierunek. Im bliżej roku akademickiego tym silniejsze uczucie, że to bez sensu. Że mi się nie uda, że się poddam, że źle wybrałam (drugi raz próbuję połączyć dwa kierunki - stąd zniechęcenie). Mam cel, wiem gdzie chciałabym pracować, jako kto itp., rozwijam się z tym kierunku, pracuję w zawodzie, jestem wolontariuszką itp., a ciągle mam wrażenie, że mi się nie uda, że trzeba było posłuchać innych i pójść na to cholerne prawo (chociazby po to zeby w domu nie słuchac, ze sie zle wybralo).

Przychodza takie dni jak te - i nie wierze w nic, a w siebie najbardziej

Obawy są zawsze, wiem co mówię. Sama wielokrotnie panikowałam, że nie dam rady, że tego nie pogodzę, że jest za ciężko. Zdarzały mi się załamki, doły i totalny brak motywacji, ale da się. Nie żałuję, że poszłam na drugi kierunek. Nie mam pewności, czy po studiach znajdę pracę taką jak chcę, ale wiem jedno, że teraz realizuję się, spełniam i jestem we właściwym miejscu. Także głowa do góry! Dasz radę, trzymam mocno kciuki.

[Lizzie0]

Hej. Studiuje tu ktoś filologię obcą razem z innym kierunkiem? Mam pytanie :p

[Italia_]

Napisane przez Lizzie0

Hej. Studiuje tu ktoś filologię obcą razem z innym kierunkiem? Mam pytanie :p

Ja będę, ale przede mną matura na razie 😊

[Diana_93]

Napisane przez Lizzie0

Hej. Studiuje tu ktoś filologię obcą razem z innym kierunkiem? Mam pytanie :p

ja

[paula796132]

Jestem na 3 roku + na pierwszym roku drugiego kierunku, a dodatkowo pracuje. Na moim podstawowym kierunku ciagle sa mi rzucane kłody pod nogi z tego powodu... moze nie jestem prymuska, ale chodze na zajecia, oddaje i zdjae wszytsko w terminach... myslalam, ze na 3 roku bedzie luz (stad praca i 2 kierunek) - jednak niestety, wszystko pod gore, co drugi dzien siedze i placze. Nie umiem sie nie przejmowac. Myślę o dziekance... zeby sie jakos zdystansować. Cięzko mi po prostu, czuje wypalenie...

[KasiaDaria]

Jestem w III klasie technikum. Zastanawiam się nad studiowaniem dwóch kierunków - fizjoterapii i germanistyki. Chciałabym połączyć pracę masażysty z tłumaczeniem tekstów z dziedziny medycyny czy masażu. Zastanawiam się nad studiami: fizjoterapia na UM we Wrocławiu+ germanistykę na UWr albo fizjoterapię na ŚUM + germanistyka na UŚ w Sosnowcu. Za Wrocławiem przemawia bliskość między uczelniami i dobre opinie o obu kierunkach, a za Katowicami - bardzo podoba mi się na UŚ germanistyka -tłumaczenia w zakresie języków specjalistycznych . Nie wiem co wybrać, dlatego mam do was pytania którą opcję mi doradzacie i które z tych uczelni są bardziej przyjazne dla studentów dwukierunkowych? Gdzie łatwiej starać się ITS?, gdzie wykładowcy idą na rękę takim studentom?

[Lizzie0]

Wybrałabym bliskość między uczelniami. Moja rada: przejrzyj i porównaj siatki programowe powodzenia

[Madzia94]

KasiaDaria mogę się wypowiedzieć jedynie w kontekście UŚ. ITS dostać bardzo trudno, łatwiej z IOS ale to z kolei niewiele daje. Co do prowadzących to każdy jest inny. Jeden pójdzie Ci na rękę, pozwoli przychodzić na zajęcia innej grupy, czy mieć większą ilość nieobecności, a drugi powie, że sama chciałaś dwa kierunki to teraz sobie radź. Absolutnie nie chcę Cię zniechęcać, ale uprzedzam, że będziesz musiała z siebie wydobyć ogromne pokłady determinacji, cierpliwości i wytrzymałości psychicznej. Studiowanie dwóch kierunków w obrębie tej samej uczelni i tego samego miasta było dla mnie mega ciężkie, studiowania na dwóch różnych uczelniach troszkę sobie nie wyobrażam, no chyba że jeden kierunek zaocznie, to wtedy luźniutko.

[ZoriQX]

A to śa kierunki ścisle, pół ściesłe czy typowo humanistyczne. Bo jeśeli ścisłe, to możesz przepisac zaliczenia z jednej uczelni do drugiej - np: jesli masz matematykę ogólna na obu uczelniach to ją respektują, jeżeli już inną no to musisz obie zaliczyć.

Tak samo na humanistycznych: jeśli masz psychologię ogólną tutaj i tutaj, to wystarczy, że podasz zaliczenie z jednej i jest uznawalna, to może dziwne.

[Diana_93]

Napisane przez KasiaDaria

Jestem w III klasie technikum. Zastanawiam się nad studiowaniem dwóch kierunków - fizjoterapii i germanistyki. Chciałabym połączyć pracę masażysty z tłumaczeniem tekstów z dziedziny medycyny czy masażu. Zastanawiam się nad studiami: fizjoterapia na UM we Wrocławiu+ germanistykę na UWr albo fizjoterapię na ŚUM + germanistyka na UŚ w Sosnowcu. Za Wrocławiem przemawia bliskość między uczelniami i dobre opinie o obu kierunkach, a za Katowicami - bardzo podoba mi się na UŚ germanistyka -tłumaczenia w zakresie języków specjalistycznych . Nie wiem co wybrać, dlatego mam do was pytania którą opcję mi doradzacie i które z tych uczelni są bardziej przyjazne dla studentów dwukierunkowych? Gdzie łatwiej starać się ITS?, gdzie wykładowcy idą na rękę takim studentom?

Jeśli zależy Ci na dobrym poziomie, wykładowcach z pasją, dobrych dydaktykach to idź na Germanistykę na UWr, UŚ nie polecam. Od razu Ci powiem że ambitne masz plany i mam nadzieję że masz świadomość że będzie ciężko. Nie wolałabyś najpierw skończyć chociaż licencjat z filologii a potem zacząć fizjoterapię? Na studiach magisterskich jest mniej zajęć i będzie Ci łatwiej. Piszę z doświadczenia jako starsza koleżanka, nie podcinam skrzydeł chodzi o to że doba ma 24h a jeszcze trzeba spać inaczej nie dasz rady. Myślę że powinnaś też zadać sobie pytanie kim bardziej chcesz być: tłumaczem (jakim?) czy fizjoterapeutą? Ogólnie wiarygodniejsze są certyfikaty z języka (które możesz zdać np. w Instytucie Goethego) niż studia . Widzę to szczególnie po koleżance która wyjechała za granicę (kończyła Germanistykę na UJ z j. angielskim, studiów jej nie uznali ale certyfikat z angielskiego tak). Ale jeśli chcesz być tłumaczem przysięgłym to te studia są niezbędne.
Też studiuję dwa kierunki jestem teraz na mgr z Germanistyki i zaczęłam psychologię. Gdybym od początku zaczęła te dwa kierunki to jestem pewna że nie dałabym rady. Po prostu na licencjacie najwięcej rzeczy musisz przyswoić i uważam że to jest najważniejszy okres na studiach bo "budujesz" sobie podstawy. Weź też pod uwagę to że jest możliwość wyjazdu z programu Erasmus i jak będziesz chciała z tej możliwości skorzystać to ten drugi kierunek będziesz musiała zawiesić. Rozumiem Cię że chciałabyś "zaoszczędzić" czas i przyspieszyć wszystko ale czasem nie warto robić kilku rzeczy na raz, zwłaszcza na początku bo można się zdemotywować. Przez to że będziesz studiować dwa kierunki będziesz miała mniej czasu by poszerzać wiedzę z każdego z nich. Oczywiście spróbuj i przekonaj się sama. Życzę Ci powodzenia

P.S. Weź też pod uwagę pewne "zalety" NIEjednoczesnego studiowania (może niewielkie ale jednak są) - mi z licencjatu z filologii np. przepisali Filozofię na psychologii co automatycznie powodowało zaoszczędzenie czasu i brak konieczności przystępowania do egzaminu z tego przedmiotu, więc jak skończysz jeden kierunek wcześniej to niektóre przedmioty Ci odpadną (ale to już musisz porównać siatki przedmiotów).
Swoje dobre strony ma też studiowanie na jednej uczelni - mniej zamieszania, problemów, dalekiego przemieszczania się, mniej biurokracji.

[gretally]

Dziewczyny jaki kierunek Waszym zdaniem warto połączyć ze studiowaniem prawa?

[MrsPapuga]

To prawda dziewczyny, nie ma co zarzucać się nadmiarem obowiązków aż tak bardzo - wiem, bo sama to przerabiałam. Niby ci się wydaję, że dasz rade, spokojnie - ale potem się tego zbiera zbyt dużo i po prostu nie to, że nie masz chęci a nie dajesz rady tego wszystkiego zmieścić w czasie. Lepiej się skupić na 1 rzeczy, ale spokojnie i konkretnie - nic na siłę.

[punia92]

Może ktoś łączył pedagogikę z pedagogiką specjalną i mógłby powiedzieć trochę o tym? Zastanawiam się nad tymi dwoma kierunkami, żeby potem łatwiej pracę znaleźć.

[archimonde]

Kilka pytań od studentki, która aktualnie zimuje na nietrafionym kierunku i przymierza się do zmiany po poprawie matury w 2018 Rozważam kilka opcji, nie wykluczam dwóch kierunków.

1. Wszyscy mówią, że trzeba po prostu "dobrze kombinować", ale i tak martwi mnie wizja układania planu pod dwa kierunki.

Na przykład, hipotetycznie, co w sytuacji, gdy jakiś przedmiot nakłada się czasowo z innym z drugiego kierunku i nie ma żadnych innych pasujących grup do manewrowania?

Pewnie z indywidualnym tokiem studiów (możliwe, że nazywa się to inaczej, nie łapcie mnie za słówka, wiadomo o co chodzi ) da się to jakoś pogodzić, ale wyobrażam sobie, że pewnie nie przyznają tego przywileju każdemu, jak leci. Poza tym, co jeśli zaczyna się 2 kierunki od 1 roku (patrz punkt 3).

2. Da się jakoś sprowadzić do wspólnego mianownika kwestię zaczynania dwóch kierunków od I roku, czy to raczej zagadnienie z rodzaju "zależy od danej uczelni"? Mogłabym sobie tak po prostu złożyć papiery na 2 kierunki na 2 uczelniach?

Nie musicie mnie straszyć ilością nauki, bo jestem tego świadoma i myślę, że bym podołała. Mam już jakieś doświadczenie ze studiowaniem jestem sobie w stanie wyobrazić, jak by to wszystko wyglądało.
mutex/ocfipreoqyfb/mutexmutex/ocfipreoqyfb/mutex

[Paula536]

Dziewczyny,
wątek dość stary ale potrzebuje waszej pomocy

Jak to jest obecnie z opłatami za drugi kierunek, ale na innej uczelni? Czytam non stop różne artykuły i z każdego wynika coś innego... pomożecie?

A przy okazji pochwalcie się jak wam idzie na studiach i co u Was ?