kosmetyki Clinique - wasze opinie

[pumka_83]

pierwszy raz słyszę o tym kremie na noc (nie ma go w kwc) ! Jest do kupienia w Polsce?[/QUOTE]

oczywiście, można go kupić w sklepach w Polsce ja kupiłam w Sephorze

[uwaga]

Panie,dzisiaj dostarczono mi 7 day scrub cream (30ml) i tonik 2 (60ml).Wypróbuję za jakąś godzinkę przed pójściem pod prysznic i zobaczymy jaka będzie pierwsza reakcja mojej skóry.Lepiej jest użyć najpierw scrub a później tonik czy odwrotnie?Bo na koniec mimo wszystko wklepuję krem.

[paradiso perduto]

Ja najczęściej używałam samego scrubu, bo buzia mnie i tak po nim paliła i już jej nie dokładałam

[uwaga]

Minęło 20 po zastosowaniu scrubu i około 5 od zastosowania tonika.Szczerze mówiąc to ten cały scrub jest dość delikatny.Nie czuję za bardzo drobinek,które mają ścierać martwy naskórek.Mam jednak nadzieję,że po kilku użyciach zobaczę jakieś rezultaty.
Po posmarowaniu buzi tonikiem czułam pieczenie w miejscach,gdzie mam pryszcze.Trwało to około 10-20 sekund.Teraz nałożyłam krem.
Od niedzieli mam straszny wysyp pryszczy i nie wiem czemu.Mam jednak nadzieję,że Clinique zdziała cuda (może nie cuda,ale mam nadzieję,że poprawi choć w 50% wygląd mojej cery).

[Burbery]

Napisane przez uwaga

Minęło 20 po zastosowaniu scrubu i około 5 od zastosowania tonika.Szczerze mówiąc to ten cały scrub jest dość delikatny.Nie czuję za bardzo drobinek,które mają ścierać martwy naskórek.Mam jednak nadzieję,że po kilku użyciach zobaczę jakieś rezultaty.
Po posmarowaniu buzi tonikiem czułam pieczenie w miejscach,gdzie mam pryszcze.Trwało to około 10-20 sekund.Teraz nałożyłam krem.
Od niedzieli mam straszny wysyp pryszczy i nie wiem czemu.Mam jednak nadzieję,że Clinique zdziała cuda (może nie cuda,ale mam nadzieję,że poprawi choć w 50% wygląd mojej cery).

uwaga, jestem pewna że Ci pomoże ale uważaj na używanie peelingów podczas wykwitów, gdzieś czytałam i to nie raz że peeling może pogorszyć sprawę gdy na twarzy są pryszcze

[Justa02]

Ja ten peeling bardzo chwalę...
Mam go i praktycznie "zdradzałam" z innymi ale wiernie wracałam...
I przy nim pozostanę...
Po żadnym nie miałam takiej fajnej czystej buzi

[paradiso perduto]

ja miałam exfoliating scrub i pani powiedziała też, żeby nie stosować jak się ma ostrzejsze stany zapalne

[asik123456789]

Napisane przez uwaga

Minęło 20 po zastosowaniu scrubu i około 5 od zastosowania tonika.Szczerze mówiąc to ten cały scrub jest dość delikatny.Nie czuję za bardzo drobinek,które mają ścierać martwy naskórek.Mam jednak nadzieję,że po kilku użyciach zobaczę jakieś rezultaty.
Po posmarowaniu buzi tonikiem czułam pieczenie w miejscach,gdzie mam pryszcze.Trwało to około 10-20 sekund.Teraz nałożyłam krem.
Od niedzieli mam straszny wysyp pryszczy i nie wiem czemu.Mam jednak nadzieję,że Clinique zdziała cuda (może nie cuda,ale mam nadzieję,że poprawi choć w 50% wygląd mojej cery).

Ten peeling jest delikatny bo on jest teoretycznie przeznaczony do codziennego stosowania. Ale ja nie polecam. Tak co 2 dni mozna. Oczywiscie ze najpierw peeling!! Tonik jest po to zeby ztonizowac skore po oczyszczaniu! Zreszta to nawet tonik nie jest tylko plyn zluszczajacy. I wspolczuje Twojej skorze skoro nie chcesz uzywac 3 krokow tak jak nalezy. Po toniku zolta emusja powinna byc i dopiero na to krem.

[Ray]

ja sie dolacze tez jestem fanka clinique

ja uzywam system 3 krokow ale bez mydelka. I jestem bardzo zadowolona, mam tez kremik pod oczy

puder jest rewelacja zuzywam drugie opakowanie. To samo korektor pod oczy nigdy nie mialam lepszego!

tusze to rzes tez sa swietne
teraz mam tez podklad superbalance i jestem zadowolona.

[uwaga]

Napisane przez asik123456789

Ten peeling jest delikatny bo on jest teoretycznie przeznaczony do codziennego stosowania. Ale ja nie polecam. Tak co 2 dni mozna. Oczywiscie ze najpierw peeling!! Tonik jest po to zeby ztonizowac skore po oczyszczaniu! Zreszta to nawet tonik nie jest tylko plyn zluszczajacy. I wspolczuje Twojej skorze skoro nie chcesz uzywac 3 krokow tak jak nalezy. Po toniku zolta emusja powinna byc i dopiero na to krem.

Próbowałam używać 3 kroków,ale nic nie pomogły,ale oddzielnie działają świetnie.Żółtą "emulsję" mam i używam.Dzisiaj mój 2 dzień użycia pilingu i mam niesamowicie przyjemną buzię w dotyku.Spróbowałam dzisiaj po raz pierwszy Take The Day Off - płyn do usuwania makijażu z oczu i ust- i jestem zachwycona.Jako JEDYNY produkt usunął mi 100% makijażu z oczu.Jestem pod wielkim wrażeniem.Zobaczymy jak będzie na dłuższą metę.
Czekam tylko na Turnaround i zobaczymy.

Do Burbery:
Wysyp pryszczy mam tylko przed i po okresie.Jakiś tydzień przed i 3-5 dni po.Teraz muszę powiedzieć,że i tak mam mniej pryszczy.I nie są już bolesne i białe się nie robią także myślę iż jestem na dobrej drodze.

[Justa02]

Napisane przez Ray

puder jest rewelacja zuzywam drugie opakowanie. .

a jaki to puder? ten mineralny?

[Ray]

justa ten standardowy sypki z pedzlem

mi troszkie teraz funduszy brak na nowe zakupy mimo ze tz wybiea sie do usa wiec moglby mi duzo taniej przywiesc ale niestety ... gwiazdka zblizajaca sie pochlania zbyt duzo funduszy, jedyne co przywiezie mi tonik. Chcialam krem ten redness solution czy jakos tak, czy ktoras go z was uzywala ?

uwaga tez mam mini w prezencie ten plyn do demakijazu oczu i ust. Generalnie jest ok ale jak dla mnie nie ma super zachwytow. Ten plyn jakos szybko wysycha mi na waciku zanim zdarze dobrze przetrzec.

o tym peelingu tez myslalam hmmm... moze sa jakies mini te peelingi to bym na probe kupila.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

ja mam jeszcze pytanie do was, co do tego mydelka? myslicie ze warto je kupic? kiedys mialam w zelui generalne starczql mi taki ze na pol roku ( szok doslownie) zastanawiam sie czy mydelko tez jest takie wydajne... moze sie skusze... do tej pory uzywam neutrogeny i w sumie jestem zadowolona sama nie wiem.

[asik123456789]

ja mialam 2 opakowania kremu redness solutions i uwazam ze jest bardzo dobry. DObrze nawilza, konsystencje ma taka maslana ale o dziwo nie jest tlusta. Nie usunie mocnych zaczerwienien ale troche lagodzi.

[Ray]

ten rednes solution wlasnie mnie ciekawi nie mam czerwonej buzki raczej chcialam cos tak na codzien gdzie grzejniki teraz chpdza i troche mam rozowa buzke...
mysle tez nad kreme neutorgeny dotepny tylko w usa bo skladem mi sie bardziej podoba ma wit C,E,A,F, alantoine, gliceryne, i pochodne witaminy C oraz 2 % kwasu salicylowego.

Musze sobie to przeliczyc moze z czegos zrezygnuje na rzecz dwoch kremikow

gdyby fundusze to bym jeszcze zazyczyla sobie, korektor pod oczy bo mi sie konczy, puder. Widzialam tez takie szminki w bryloczku

[Burbery]

Napisane przez Ray

Musze sobie to przeliczyc moze z czegos zrezygnuje na rzecz dwoch kremikow

gdyby fundusze to bym jeszcze zazyczyla sobie, korektor pod oczy bo mi sie konczy, puder. Widzialam tez takie szminki w bryloczku

Rany gdybym wygrała w totka... Pierwsze co poleciałabym do sephory

Teraz szczególnie przed świętami jak jeszcze wszystko jest w ślicznych zestawach, opakowaniach to aż mi się oczy iskrzą ... A tu trzeba oszczędzać

[Ray]

hehehe

ja te bym polecialamdo sephory

uwielbiam te firme, moze dlatego ze jako jedyna pomogla mi sie pozbyc tradziku, a tak musialam tabsy brac teraz nie musze i cera jest w nalezytym stanie, nie jest idealna ale duzo gorsza byla jak nie uzywalam tych kosmetykow

no wlasnie te swieta echhh gdyby nie to tez bym sobie sporo kupilana tak musze przeznaczyc na prezenty no ale sila wyzsza innym razem jak tz poleci sobie nazwoze

[Burbery]

A orientujesz się jak duża jest różnica cenowa pomiędzy tym co kupujemy tutaj a tym co jest za granicą? Czasami mnie to zastanawia że sprzedawcy na allegro wystawiają miniaturki (i wcale nie takie mini!) za dosłownie 15-20 złotych, to jak pomyśle za ile je kupili (bo jakiś zysk muszą mieć) to mnie aż skręca. A w drogeriach to wszystko jest takie drogie ;/

[Justa02]

heheheh.... nie wiem konkretnie jak to jest ale na wakacjach i w Douglasie i w Sephorze Clinique miał takie zestawy chyba 4 rodzaje... w kolorowych kosmetyczkach... i tam były 3 produkty własnie takie miniaturki. Te zestawy kosztowały 35 złotych bo sama kupowałam. Na allegro sprzedają je za 99 zeta widziałam!!!!! a niektórzy własnie takie miniaturki w taki sposób wystawiaja za 29.99 widziałam na allegro....

[Burbery]

wiem o których kosmetyczkach mówisz bo miałam tą z even better, 7day scrub i superdefense i używam tych produktów już 2 miesiące. ja kupowałam za 39 w douglasie. teraz miałam ochotę na zestaw z turnaround ale nie mogę na niego trafić ;(. Ale babeczka powiedziała że przed świętami na pewno będą dostawy więc mam zaglądać. a ten za stówe to też widziałam, skubani naciągacze

[Justa02]

Napisane przez Burbery

wiem o których kosmetyczkach mówisz bo miałam tą z even better, 7day scrub i superdefense i używam tych produktów już 2 miesiące. ja kupowałam za 39 w douglasie. teraz miałam ochotę na zestaw z turnaround ale nie mogę na niego trafić ;(. Ale babeczka powiedziała że przed świętami na pewno będą dostawy więc mam zaglądać. a ten za stówe to też widziałam, skubani naciągacze

Możliwe że 39 złotych... ja też miałam ten zestaw... i późno zaskoczyłam z tym turnaround... Bo praktycznie dzięki tym kosmetyczkom poznałam Clinique... bo tak to pewnikiem marnie by było...
To fajnie gdyby się pojawiły jeszcze przed świętami.... hurtowo sobie zakupię hihihihihihhi

[Ray]

cenowow wychodzi taniej sporo mozecie sobie zobaczyc ceny na sephora. com i klinac usa.

teraz moze nie az tak tanio az. ale jak dolar byl po 2 zl to korektor mialam za 30 zl albo puder za 40 zl

np te zestawy mini widzialam sa po 8 dolarow to na nasze jakies 24 zl

ale sa fajne tez zestawy bonusowe.

w Polsce we wroclawiu w galeri dominikanskiej w dauglas sa mini zestawy za 30 zl... i sa tam juz dluuuugo bo pol roku temu jak bylam sobie wzielam i teraz bylam na zaduszki tez sobie kupilam

ja w Polsce nie kupuje clinique bo ceny powalaja, nie stac mnie az na takie ceny. Mam te mozliowosc ze moge raz w roku sobie z usa sprowadzic wiec tam sie zaopatruje a ze one starczaja mi na rok a czasem nawet dwa lata ( korektor dopiero mi sie konczy po 2,5 roku) to akurat tak od dostawy do dostawy

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

dziewczyny mam jeszcze pytaniedo wa czy ktoras z was ma tonik nr 1 ? bo ja mam wielka tube tego toniku.... dostalam go hmmmw lipcu tamtego roku wiec tonik ma 1,5 roku niby pisze ze od otwarcia mozna uzywac 24 m ale sie zastanwiam czy sie nie zepsul.

mama tez tonik nr 4 mini i on pachnie tak bardzo alkoholem natomiast ta jedynka pachnie tak duszaco troche i nie wiem czy to orginalny taki zapach ma czy raczej zepsuty?

[paradiso perduto]

Napisane przez Ray

justa ten standardowy sypki z pedzlem

mi troszkie teraz funduszy brak na nowe zakupy mimo ze tz wybiea sie do usa wiec moglby mi duzo taniej przywiesc ale niestety ... gwiazdka zblizajaca sie pochlania zbyt duzo funduszy, jedyne co przywiezie mi tonik. Chcialam krem ten redness solution czy jakos tak, czy ktoras go z was uzywala ?

ja tez smarowałam się tym kremikiem Redness i jest on moim KWC !! ja miałam porządnie rumiane policzki, nos i brodę i żaden krem nie zrobił tego, co Clinique. cudo i do tego wydajny. w USA dałam za niego jakieś 80zł, a nie 180zł jak w PL ;/

a jakiej pojemności są te miniaturki w zestawach, że aż na tak długo starczają?? ja ogólnie mini produkty używam oszczędniej. Pani odlała mi Idealiste w perfumerii i już miesiąc używam

[Ray]

te pojemnosci sa malutkie ale tego troszkie wystarcza mi te mini starcza na mc... ale gneralnie ja kupuje sobie mini tak do torebki albo mam jak gdzies jade na kilka dni zeby nie tachac pelnowymiarowe opakowania

ten rednes mnie zacheca bardzoo. Mysle ze tz mi kupi bo zronilam sobie liste z dwoma opcjami i w jednej jest ten kremik

ja nie mam bardzo czerwonej buzki, mam mieszana raczej ale czesto tak rozowi mi sie nosek czy policzki po prostu nie mam rownego kolorytu a teaz zima grzejniki, mroz to od razu skora szaleje. Myslalam o tym surge ale to raczej na lato a poki co ten redness sproboje i neutrogene na noc z witaminami mam nadzieje ze zestaw bedzie ok

mysle wciaz o tym toniku musze sprawdzic gdzies w sephorze jaki ma zapch bo mam cala tube prawie 400 ml :/ szkoda mi wyrzucic, jesli faktycznie 24 mc jest ok to by mi pasowala ta jedynka bo krem neutogeny ma 2 % kwasu salicyclowego zluszczajacego to by jedynka byla ok... ale ten zapach taki duszacy lekko mnie zastanawia

[Serdelekk]

Uzywam 3 krokow..a tak naprawde tylko dwoch kremu i toniku. Zamiast tego zelu do mycia raz na jakis czas kupujke mydelko, ale ono dosc mocno wysusza moja skore.Uwielbiam te kosmetyki, wiadomo ze nie sa niestety tanie..ale za to skuteczne, a przy mojej problemowej skorze nie oszczedzam na kosmetykach.
Nawet mojego TZ na nie namowilam i jak idziemy po kosmetyk dla niego a on jest straszna gadula...to ja zawsze dostane jakis prezencik ok Pani Ekspedientki
Lubie chodzic na zakupy z moim Kochaniem, on zawsze zagaduje i cos dostanie za free

[Ray]

serdelek to podobnie jak u mnie mi clinique kupuje maz
zagaduje panie i zawsze jakies bonusy dostane

tak bonusowo ostatnio dostalam, kosmetyczke, lustereczko i dwa mini tusze do rzes i mini tonik

ja tej kostki nie mialam, mialam ten w pompce... i geleranie byl ok fajne uczucie swierzosci dawal ale cenowownduzo drozszy a neutrogeny kosztuje mnie 16 zl i rowniez fajnie sie pieni, delikatny i dobrze zmywa...

jestem sama kosmetologiem to wiem ze do zmywania twarzy nie musza to byc mega drogie kosmetyki bo tak na prawde to sie zmywa woda mozna kupic cos duzo tanszego odpowiedniego do cery a lepiej zainwestowac w tonik i kremik bo to sie nosi caly dzien na twarzy

[Serdelekk]

Napisane przez Ray

serdelek to podobnie jak u mnie mi clinique kupuje maz
zagaduje panie i zawsze jakies bonusy dostane

tak bonusowo ostatnio dostalam, kosmetyczke, lustereczko i dwa mini tusze do rzes i mini tonik

ja tej kostki nie mialam, mialam ten w pompce... i geleranie byl ok fajne uczucie swierzosci dawal ale cenowownduzo drozszy a neutrogeny kosztuje mnie 16 zl i rowniez fajnie sie pieni, delikatny i dobrze zmywa...

jestem sama kosmetologiem to wiem ze do zmywania twarzy nie musza to byc mega drogie kosmetyki bo tak na prawde to sie zmywa woda mozna kupic cos duzo tanszego odpowiedniego do cery a lepiej zainwestowac w tonik i kremik bo to sie nosi caly dzien na twarzy

Moral z tego taki.., ze naszych TZow trzeba zawsze angazowac w zakupy, czy chca czy tez nie. Marzy mi sie taki plaszczyk z Zary moze tez powinnam wziazc TZta ze soba to mi jakas znizke zalatwi

a co do zmywania twarzy to zauwazylam, ze na moja skore najlepiej dziala mydlo DOVE, przetestowalam rozne specyfiki i te drozsze i te tansze, ale mam wrazenie ze mydlo najlepiej usowa brud i widze to po tym jak pozniej stosuje tonik. Po uzyciu mydla wacik jest czysty, a jesli uzyje zelu do mycia wacik nie zawsze jest czysty.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

A tak na marginesie, to chcialabym byc wlasnie kosmetologiem..ale niestety nie jestem. Zajmuje sie logistyka

[Ray]

swerdelek a ja z koleji wolalabym byc psychologiem albo masazystka hehe

ja wlasnie zrobilam test dla tz i pokazalam mu ten tonik nr 1 i ja mam jakies dziwne zwidy zapachowe on twierdzi ze pachnie tak samo jak nr 4 tyle ze 4 jak to okresil "wali bardziej Wóda"

a teraz przemyslalam i ma on dopiero rok, wiec jeszcze rok jest wazny szkoda mi wyrzucic butelke 400 ml gdzie mam zuzyte 1/3 wiec chyba zmiast prosic o kolejny tonik cos w to miejsce innego wezme clinique

tylko tak sobie mysle czy to aby nie pogorszy uzywam nr 4 teraz to niby do cery tlustej, ja mam mieszana a teraz grzejniki chodza itp to jeszcz mi sie bedzie odwadniac to chyba ta jedynka powinna byc ok jesli chce jeszcze uzywac krem z kwasem.

zakupie tez ten redness solution mam nadzieje ze mi nie zapcha skory i faktycznie lagodzi

a moze polecacie jakis podklad??

mam teraz superbalance i ogolnie jestem chyba zadowolona, malo go uzywam bo odkad uzywam 3 krokow to mi puder sam starczy ale od czasu do czasu podklad idzie w ruch. Pasuje mi ze ladnie stapia sie ze skora, dlugo sie trzyma bez waznieja, plackow itp. i daje naturalny wyglad.

[asik123456789]

A jak przechowywalas ten tonik? Bo jesli nie byl narazony na namierne cieplo i promienie sloneczne to jest dobry. On tak pachnie...mialam. Musi miec inny zapach bo ma inne skladniki.

[Ray]

asik on byk zamkniety w lazience na polce stal, wiec promieni slonecznych brak a ciepla tam zbytnio nie ma przynajmniej zdala od grzejnika stoi teraz przeliczylam i on jest dobry jak by metnial to byl by zepsuty a zaoavh faktyvznie tak pachnie orginalnie bo sprawdzilam juz

wiec tonik mam 400 ml prawie cale

ale jesli finansowo mi sie uda to moze dokupie i ten nr 4.

kupie tez te kostke, co prawda pisalam ze neutorogene uzywam ale wyproboje te kostke, zacheca mnie to ze jest podobno baaardzo wydajna a te mydelko bedzie mnie kosztowac okolo 40 zl wiec nie majatek.

w ogole jestem zachwycona, teraz mam buzke jak marzenie. Mam cere problematyczna, mieszana pol tradzikowa i w ogole cuda na kiju a teraz az patrze w lustro nie moge uwirzyc kiedys musialam nakladac podklad inaczej bym, z domu nie wyszla a teraz, lekko przypudruje by nadac jakis zdrowy kolor skorze i zmatowic i wystarczy, efekt ten sam co podklad ba! nawet lepszy bo nautralnie wygladam i nic sie nie wazy az sie boje ze co sie spierniczy

a czy ktorad z was miala moze kompakty do twarzy albo te prasowane pudry?? ja uzywam obecnie max factora i jest ok ale moze te clinique sa lepsze i maja fajne odcienie?

[anakazar]

Witam dziewczyny
Ja również jestem fanką clinique,mam sprawdzone kosmetyki kolorowe jak i pielęgnacyjne i osławione 3 kroki polecam-szczególnie mydło w kostce.Ktoś tu pytał o kompakty i pudry clinique-ja jestem strasznie zadowolona z podkładu mineralnego Almost-recenzje w kwc mówią same za siebie.
Mam nadzieję,że przed świetami douglas rzuci jakieś kosmetyczki z miniaturami