Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[Melya]

Napisane przez anula_ga

a wiesz, może sie jeszcze zdziwimy
w sumie żadna z nas jeszcze coli w formie toniku nie używała, więc nie masz pewności, ze nei zadziała...........
tak, pisałam już chyba przy okazji, że mgiełka różana troche lepkości zostawia. Dlatego ją stosuję na noc, a tonik yr "na dobranoc" stosuje na dzień

Napisane przez jp91

uff a już się bałam, że z nią coś nie tak.
A cola na twarzy na pewno wszystkie zaskórniki by wyżarła ba, i pół twarzy

Może jak mi się skończy mgiełka Phenome, to przeleję do pojemnika colę i sprawdzę? Ciężkie czasy zmuszają do drastycznych kroków! Swoją droga dzisiaj przetestuję mgiełkę. Nie będzie mi przeszkadzało, że się lepi, o ile będzie ładnie nawilżać.

[anula_ga]

Napisane przez zetuzetia

dziewczyny, uwielbiam Was. wróciłam do domu w kiepskim nastroju, a wystarczyło, żebym nadrobiła wątek i mi już dobrze

a co do coli, to mama też mi daje na nudności. najpierw łyżeczkę, za jakiś czas 2, aż w końcu dochodzę do połówki szklanki (nie wiem, ile w tym prawdy, ale podobno mamy kuzyn polał dziecięcy, zardzewiały rowerek colą i duuużo łatwiej się go czyściło ).

jestem zła, szampon pokrzywowy mi oleju nie domył ;<

w szkole na biologii robilismy doświadczenia - zardzewiały pilnik zalewało sie na noc colą..... odrdzewiała cudnie

Napisane przez jp91

uff a już się bałam, że z nią coś nie tak.
A cola na twarzy na pewno wszystkie zaskórniki by wyżarła ba, i pół twarzy

no i o to chodzi a te wyżarte pół twarzy....... no cóż - wszystko ma swoje skutki ubczne

[Melya]

Napisane przez anula_ga

w szkole na biologii robilismy doświadczenia - zardzewiały pilnik zalewało sie na noc colą..... odrdzewiała cudnie

Tak, roztapiała też wrzucone na noc kawałki mięsa i zęby... Ach, te eksperymenty z colą!

[anula_ga]

Napisane przez Melya

Może jak mi się skończy mgiełka Phenome, to przeleję do pojemnika colę i sprawdzę? Ciężkie czasy zmuszają do drastycznych kroków! Swoją droga dzisiaj przetestuję mgiełkę. Nie będzie mi przeszkadzało, że się lepi, o ile będzie ładnie nawilżać.

trzymam Cię za słowo

[Ishani]

Napisane przez seszene

pędzicie pędzicie drogie Panie

oto moje nowe nabytki może któraś z Was coś z tego miała?

serum do cery wrażliwej alissa beaute

szampon argile provence do włosów suchych

oraz krem maska pod oczy z rozmarynu orientana

no i w końcu wyczekany płyn micelarny argile provence

ogólnie Orientane polecam właśnie skończyłam maskę do twarzy z trawy tybetańskiej mam też aloes

o, a masz problem z sińcami pod oczami? Jeśli tak to koniecznie daj znać, jeśli ta Orientana coś pomoże na sińce.

Btw. ja już muszę przystosować z zakupami, nie mam kiedy czego stosować, tyle tego jest, a nie lubię kupować na zapas bo kuuusi i nęci.
Jeszcze tylko maska Alterry, glinka rhassoul i będę syta i Heenara. i szampon YR. I to juz serio koniec

[zetuzetia]

a ja tak lubię colę trzeba liczyć, że mnie zakonserwuje (a tak z ciekawych doświadczeń, to lubiłam też wrzucać jajko do octu, fajnie gumowe się robiło ).

ja chcę jeszcze kupić Heenarę i może jakieś serum z wit. C. i nic, nic, nic mnie nie kusi :P

[margoltka]

Napisane przez zetuzetia

ja chcę jeszcze kupić Heenarę i może jakieś serum z wit. C. i nic, nic, nic mnie nie kusi :P

Zazdroszczę nic-nie-kuszenia. Mnie co rusz coś nęci. A to Heenara, a to Khadi, teraz ten okrutnie drogi JMO, no i Sanoflore dla bobasków też trzeba przetestować, na Lawendowej Farmie pni Ewa sypnęła nowościami... mogłabym długo wymieniać.

[zetuzetia]

O NIE. przypomniałaś mi o kuszących nowościach na LF

[Melya]

Napisane przez margoltka

Zazdroszczę nic-nie-kuszenia. Mnie co rusz coś nęci. A to Heenara, a to Khadi, teraz ten okrutnie drogi JMO, no i Sanoflore dla bobasków też trzeba przetestować, na Lawendowej Farmie pni Ewa sypnęła nowościami... mogłabym długo wymieniać.

Heh, ja też zazdroszczę. Przygotowałam sobie ostatnio listę kosmetyków, które bym chciała zdobyć i jest dość długa (delikatnie mówiąc).

edit.
Oczywiście też mnie kusi LF.

[marcelinka12]

Napisane przez gayenka

Chyba nam coś obiecałaś? Jak mamy sądzić cokolwiek o nowych prodyktach na rynku skoro nie znamy składów? Chcesz pomocy to wklej skład, bo tak ktoś kto chce ci pomóc musi jeszcze sam szukać składu w internecie. I wklej skład konkretnego produktu, który Cię interesuje bo jak widać firmy robią różne cuda.

Przepraszam ja tak ogolnie rzucilam haslo co do firmy bo zaintresowaly mnie ich kosmetyki

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez seszene

ja mam peeling solny różany do twarzy. oto skład: Natural Dead Sea salt grains, Magnesium Chloride, Sodium Chloride, Potassium Chloride, Calcium Chloride, Water of Crystallization, Iron
o dziwo mnie nie podrażnia, jest bardzo wydajny- starczy mi chyba na rok:P
coś jeszcze miałam błoto z ich firmy:P ale to niestety nie dla mnie preparat:P i szamponu kiedyś odlewkę:P do włosów suchych. składu niestety nie podam bo nie mogę nigdzie wyszukać. szamponu nie mogę zrecenzować bo za krótko go miałam jedynie co zauważyłam, że ładnie oczyszcza włosy

ok to chyba tyle

wlasnie ten peeling i krem do rak fajne sa ale sklady ciezko znalezc

[francuzzka]

Napisane przez mhm0808

Tak tylko ogólnie, chciałam jakieś próbki kupić dla Kotwilki,ale sie nie dało
Mam jakieś średnie wrażenia po tym spotkaniu


Ja mam Logonę, ale nie pogrubiającą, tą naturalną i jest świetna, rzeczywiście naturalny look przy czym bardzo długo nie wysycha, nie zmienia właściwości z czasem (jak to mają w zwyczaju tusze Lancome

dziękuję za info. chyba zamówię obadam jeszcze co fajnego mają w promocji w Kosmetykach Natury i kupuje Dam znać na co się skusiłam

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez marcelinka12

Co sadzicie o kosmetykach LADY MINERAL ???

niestety nie pomogę nie znam tej marki

[SekretnyWachlarz]

A więc... umyłam włosy szamponem YR. Za pierwszym jak zwykle myje włosy bez pomocy odżywek i innych takich aby szampon sam w sobie sprawdzić. Szampon bardzo ładnie pachnie, dobrze się pieni i mało w trakcie mycia plącze włosy (pewnie zasługa ALS). Konsystencja galaretki czyli coś jak Alterra. Wzięłam go chyba ciut za mało (nigdy za pierwszym razem nie wiem ile brać). Zobaczymy jak będzie się włosy po nim rozczesywać. Martwią mnie natomiast recenzje na KWC, ludzie piszą, że ten szampon wywołał u nich łupież. Czy któraś z Was miała ten szampon i może coś więcej powiedzieć? Wprawdzie są tylko dwie czy trzy takie recenzje, no ale...
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

Edit: Włosy rozczesały się bez żadnych problemów, pewnie znowu zasługa ALS.
Stałam koło pieca aby szybciej podeschły. Włosy są mięciutkie, ach i och normalnie. Już dawno tak miękkich włosów po samym szamponie nie miałam.

[margoltka]

Napisane przez zetuzetia

O NIE. przypomniałaś mi o kuszących nowościach na LF

I bardzo dobrze, dlaczego sama mam usychać z tęsknoty za tymi cudeńkami. Podobno płukanki octowe są bardzo fajne i nie mają smrodku octu.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

A więc... umyłam włosy szamponem YR. Za pierwszym jak zwykle myje włosy bez pomocy odżywek i innych takich aby szampon sam w sobie sprawdzić. Szampon bardzo ładnie pachnie, dobrze się pieni i mało w trakcie mycia plącze włosy (pewnie zasługa ALS). Konsystencja galaretki czyli coś jak Alterra. Wzięłam go chyba ciut za mało (nigdy za pierwszym razem nie wiem ile brać). Zobaczymy jak będzie się włosy po nim rozczesywać. Martwią mnie natomiast recenzje na KWC, ludzie piszą, że ten szampon wywołał u nich łupież. Czy któraś z Was miała ten szampon i może coś więcej powiedzieć? Wprawdzie są tylko dwie czy trzy takie recenzje, no ale...
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

Oj Wachlarzyku miałam szampon i maskę z tej serii. Byłam bardzo niezadowolona. Włosy były bardzo dziwne, jakby czymś powleczone. I rzeczywiście szampon podrażniał skórę głowy. Weź jednak poprawkę, że należę do wrażliwców i alergików.

[seszene]

Napisane przez marcelinka12

Przepraszam ja tak ogolnie rzucilam haslo co do firmy bo zaintresowaly mnie ich kosmetyki

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------


wlasnie ten peeling i krem do rak fajne sa ale sklady ciezko znalezc

to peelingu skład już masz w takim razie a kremu moja szwagierka ma więc poproszę ją i napiszę Tobie jeśli chcesz ma też szampon więc o jego skład też mogę zapytać

[Melya]

Ale numer... Chyba jestem uczulona na coś w mgiełce Phenome. Przed chwilą spryskałam nią twarz, a teraz czoło i policzki mam czerwone jak burak. A tak się z niej cieszyłam. Może to kwestia połączenia kosmetyków... Wcześniej umyłam twarz olejkiem myjącym z Naturalisa i białą glinką Logony. Jutro spróbuję bez glinki. Ech, smutno mi.

[anakazar]

Napisane przez Melya

Ale numer... Chyba jestem uczulona na coś w mgiełce Phenome. Przed chwilą spryskałam nią twarz, a teraz czoło i policzki mam czerwone jak burak. A tak się z niej cieszyłam. Może to kwestia połączenia kosmetyków... Wcześniej umyłam twarz olejkiem myjącym z Naturalisa i białą glinką Logony. Jutro spróbuję bez glinki. Ech, smutno mi.

Eeee możliwe,że na aloes?Ja się strasznie go bałam,ale myję twarz leave-on już prawie tydzień i nic się nie dzieję...ufff.Ciekawe tylko jak z resztą kosmetyków będzie.

Bardzo polecam leave-onPięknie nawilża twarz.Gajuś mam nadzieję,że będziesz też zadowolona z niego jak ja.

Gdzie Klolcia?

[ckin2u]

Napisane przez Melya

Chyba wybiorę sie do Rossmanna i kupie wreszcie tą maskę. I pewnie garść innych rzeczy.

Wiesz, że Pixie wycofuje wszystkie formuły podkładów poza Complexion Perfector?

Będziemy mogły złożyć wspólny pozew.

Biedna. Dobrze, że chociaż trochę lepiej się dziś czujesz.

A ja ostatnio często wcinam płatki z mlekiem, chyba dziecinnieję. Ale to mleko jest taaaakie dobre... Polecam "Zimne mleko" - pasteryzowane w niskiej temperaturze. Smakuje zupełnie inaczej niż zwykłe mleko.

jak to wycofuja?

a ja wlansie chcialam zamowic probki...
i teraz nie wiem w ktore mineralki uderzyc a jednak chcialam ich wyprobowac
potrzebuje najpierw probki

[Klolcia]

Napisane przez anakazar

Eeee możliwe,że na aloes?Ja się strasznie go bałam,ale myję twarz leave-on już prawie tydzień i nic się nie dzieję...ufff.Ciekawe tylko jak z resztą kosmetyków będzie.

Bardzo polecam leave-onPięknie nawilża twarz.Gajuś mam nadzieję,że będziesz też zadowolona z niego jak ja.

Gdzie Klolcia?

Miło, że pamiętasz. Jestem, jestem

Mgiełka Phenome też podrażniała moją mamę, po spryskaniu miała całą buzię czerwoną. Ja też do końca do niej nie jestem przekonana.
Za to mgiełka do włosów jest bardzo fajna. Spełniła moje życzenie i unosi troszkę włosy, nie obciąża. Jestem zadowolona

[jp91]

Tylko 14 lutego, do zamówień w których wartość produktów w koszyku przekracza 100zł można otrzymać dowolny cień mineralny Lily Lolo.
Aby skorzystać z promocji wystarczy dodać wybrany cień do koszyka i w zamówieniu wpisać kod: Kocham minerały
Po wpisaniu kodu, wartość cienia, 29,90 zostanie odliczona od sumy Twojego zamówienia. Kod działa tylko 14 lutego

Jestem zła! Wczoraj zamówiłam LL:/

[anka35]

Hej dziewczyny
byłam w tej Mydlarni na Sławkowskie w Krakowie. Kurcze , nie podam Wam dokładnie firm, bo były mi nie znane ( oj.... pora na korepetycje ). Co zauważyłam i dopytałam to promocja - 50 % jest na kolorówkę wcale nie naturalna ( pierre Rene ), olejek argonowy , taki co przecenili z 200 na 100 zł. Jest dużo mydeł, np Alepo laurie 70 % w cenie koło 42 pln ( to chyba żadna rewelacja ), mają czarne mydło, podkłady naturalne z certyfikatem z kwasem hialuronowym, uff , co tam jeszcze widziałam... olej z oliwek, sole z morza martwego, aaa własnie... ałun w cenie gdzieś koło 40 pln.
Po drodze wstąpiłam oczywiście do Rossmana i zakupiłam eco mieszankę studencka i fajna herbatkę ajurweda ( mieszanka samych przypraw ) i kolejny raz przyglądałam się alterrze. pewnie mało Wam pomogłam

[anula_ga]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A więc... umyłam włosy szamponem YR. Za pierwszym jak zwykle myje włosy bez pomocy odżywek i innych takich aby szampon sam w sobie sprawdzić. Szampon bardzo ładnie pachnie, dobrze się pieni i mało w trakcie mycia plącze włosy (pewnie zasługa ALS). Konsystencja galaretki czyli coś jak Alterra. Wzięłam go chyba ciut za mało (nigdy za pierwszym razem nie wiem ile brać). Zobaczymy jak będzie się włosy po nim rozczesywać. Martwią mnie natomiast recenzje na KWC, ludzie piszą, że ten szampon wywołał u nich łupież. Czy któraś z Was miała ten szampon i może coś więcej powiedzieć? Wprawdzie są tylko dwie czy trzy takie recenzje, no ale...
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

Edit: Włosy rozczesały się bez żadnych problemów, pewnie znowu zasługa ALS.
Stałam koło pieca aby szybciej podeschły. Włosy są mięciutkie, ach i och normalnie. Już dawno tak miękkich włosów po samym szamponie nie miałam.

fajnie, że Ci sie podoba
Wiesz, niestety w takich kwestiach nie bedziesz wiedziała, dopóki na sobie nie sprawdzisz...... Może niektóre osoby sa po prostu wrażliwe na als?
Jak bedzie widziała, że przestaje Ci słuzyc to go odstaw, a do tego czasu w spokoju ciesz sie jego właściwościami

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Ktos ostatnio o kosmetykach bio2you pisał
Dzisiaj 20% taniej niektóre - tu

[Korah]

Napisane przez Melya

Ale numer... Chyba jestem uczulona na coś w mgiełce Phenome. Przed chwilą spryskałam nią twarz, a teraz czoło i policzki mam czerwone jak burak. A tak się z niej cieszyłam. Może to kwestia połączenia kosmetyków... Wcześniej umyłam twarz olejkiem myjącym z Naturalisa i białą glinką Logony. Jutro spróbuję bez glinki. Ech, smutno mi.

Bez paniki, zaczerwienienie to jeszcze nie uczulenie, cera może doznała szoku od nowości. Moze będzie lepiej po paru użyciach.
Zadowolona jesteś z glinki?

Napisane przez anka35

Hej dziewczyny
byłam w tej Mydlarni na Sławkowskie w Krakowie. Kurcze , nie podam Wam dokładnie firm, bo były mi nie znane ( oj.... pora na korepetycje ). Co zauważyłam i dopytałam to promocja - 50 % jest na kolorówkę wcale nie naturalna ( pierre Rene ), olejek argonowy , taki co przecenili z 200 na 100 zł. Jest dużo mydeł, np Alepo laurie 70 % w cenie koło 42 pln ( to chyba żadna rewelacja ), mają czarne mydło, podkłady naturalne z certyfikatem z kwasem hialuronowym, uff , co tam jeszcze widziałam... olej z oliwek, sole z morza martwego, aaa własnie... ałun w cenie gdzieś koło 40 pln.
Po drodze wstąpiłam oczywiście do Rossmana i zakupiłam eco mieszankę studencka i fajna herbatkę ajurweda ( mieszanka samych przypraw ) i kolejny raz przyglądałam się alterrze. pewnie mało Wam pomogłam

Dziekujemy za informację, to oznacza, że jednak są w tym sklepie naturalne kosmetyki, choć komuś kto mieszka 50 km od Krakowa nie oplaca się specjalnie tylko do niego jechać. Co innego gdyby wszystkie były naturalne


Jesteśmy z synem po testach Phenome Head to Toe Baby cleanser i Hypoallergenic mom & baby cream. Hmn, Krem jest super, boski, nawilża jak trzeba i nie trzeba dużo nałożyć, zapach przyjemny. Natomiast cleanser jest trochę jak woda micelarna, chyba będę używać do twarzy, zero piany, dobrze oczyszcza, delikatny, ale nie chciał sie pienić nawet na włosach dziecka. Musze wypróbowac go do mojej twarzy i krem chyba tez na twarz zaryzykuję bo syn ma piękną skórę po nim, wysuszenie zniknęło po jednej aplikacji.

Mam jeszcze pytanko. Znacie tą markę Natural Elements? Interesują mnie ich peelingi do twarzy. Miał ktoś coś tej firmy

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez jp91

Tylko 14 lutego, do zamówień w których wartość produktów w koszyku przekracza 100zł można otrzymać dowolny cień mineralny Lily Lolo.
Aby skorzystać z promocji wystarczy dodać wybrany cień do koszyka i w zamówieniu wpisać kod: Kocham minerały
Po wpisaniu kodu, wartość cienia, 29,90 zostanie odliczona od sumy Twojego zamówienia. Kod działa tylko 14 lutego

Jestem zła! Wczoraj zamówiłam LL:/

Ech, to Ci pech

[anakazar]

Ja wczoraj otworzyłam krem do cery mieszanej mineral flowers.Jestem w nim zakochana i już wiem nad czym wy się tak zachwycacie
Przypomina mi trochę po nałożeniu krem safea,daje uczucie głębokiego odżywienia,nawilżenia:lov e:

Szkoda bardzo,że ich już nie ma

[anula_ga]

Przyznac się, która stosowała meseczki hesh do twarzy i które są dobre

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez anakazar

Ja wczoraj otworzyłam krem do cery mieszanej mineral flowers.Jestem w nim zakochana i już wiem nad czym wy się tak zachwycacie
Przypomina mi trochę po nałożeniu krem safea,daje uczucie głębokiego odżywienia,nawilżenia:lov e:

Szkoda bardzo,że ich już nie ma

a który Ty masz, bo juz nie pamietam? Na dzień?

[Korah]

Napisane przez anula_ga

Przyznac się, która stosowała meseczki hesh do twarzy i które są dobre

Ja dostałam maseczkę Hesh od Sekretnego Wachlarza. Dziś nałożę i dam znać najpóźniej jutro rano jak sie spisuje

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Przyznac się, która stosowała meseczki hesh do twarzy i które są dobre

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------


a który Ty masz, bo juz nie pamietam? Na dzień?

Na noc mam

[anula_ga]

Napisane przez Korah

Ja dostałam maseczkę Hesh od Sekretnego Wachlarza. Dziś nałożę i dam znać najpóźniej jutro rano jak sie spisuje

o! dziękuje Ci bardzo - bede czekac na opinie

Napisane przez anakazar

Na noc mam

aaa....
ja na dzień używałam i bez szału......
na noc mam, ale nietkniety jeszcze. Może jak safea skończę to go otworzę.

[Klolcia]

Napisane przez anula_ga

Przyznac się, która stosowała meseczki hesh do twarzy i które są dobre

Ja używałam tylko maseczki Manjishta, ale nie podobała mi się. Barwiła skórę na czerwono, śmierdziała i nie zauważyłam żadnego działania. Mam ją do wymiany

[anula_ga]

Napisane przez Klolcia

Ja używałam tylko maseczki Manjishta, ale nie podobała mi się. Barwiła skórę na czerwono, śmierdziała i nie zauważyłam żadnego działania. Mam ją do wymiany

Dziękuję bardzo - kolejna, która nie będzie mnie kusiła

[margoltka]

Napisane przez Klolcia

Miło, że pamiętasz. Jestem, jestem

Mgiełka Phenome też podrażniała moją mamę, po spryskaniu miała całą buzię czerwoną. Ja też do końca do niej nie jestem przekonana.
Za to mgiełka do włosów jest bardzo fajna. Spełniła moje życzenie i unosi troszkę włosy, nie obciąża. Jestem zadowolona

mgiełka do włosów rzeczywiście fajna. Pod warunkiem, że omija się okolice skóry głowy.


Co do olejku do włosów Phenome, wczoraj zrobiłam eksperyment i nałożyłam na skórę głowy, nie olejując już włosów żadnym innym olejem. Rano okazało się, że olejek ze skóry głowy rozniósł się na całe włosy. W rezultacie miałam naolejowane włsoy. Fajny efekt.

Promocna w sklepie internetowym dr.Hauschka! O nie wykończą nas!!