kremy z filtrem, które kochają mineralny makijaż

[DagmaraRose2000]

Jeszcze ja sie wtrace, na ktoryms watku ... filtrowym, dotyczylo to chyba Roc'a <-- swoja droga polecam, stabilny filtr, ktory nie tlusci tak jak reszta, no ale wiadomo troche bieli i jest tani, bo teraz go wycofuja, wchodzi jakis nowy - ale do rzeczy, ktoras wizazanka piszac o filtrze wspomniala jak go naklada - otuz! Pierwsza warstwa, 10-15 min na wchloniecie, nastepna warstwa, ale tutaj juz wizazanka miesza podklad z filtrem i naklada. Wyprobowalam... i przy tej metodzie zostaje poki co

[wichrowe_wzgorza]

Hey, mam pytanie odnośnie filtrów w kremach... może któraś z Was mnie pouczy o co chodzi.
Mianowicie, jak jest napisane SPF 30 - tzn że to jest UVA i UVB? czy tylko UVB? na opakowaniu nie ma nic więcej napisane (przynajmniej ja nie widze ;\) jest tylko "ultra UV".
Dodam, że jest to kremik z Lirene do cery wrażliwej i alergicznej (ultra UV ochronny, nawilżający)

Pytam, bo słyszałam, że to dość ważne, żeby było wymienone osobno że to jest filtr UVA i UVB i że w większości kosmetyków jest głównie UVB a to A nas bardziej niszczy.

[arat]

Napisane przez wichrowe_wzgorza

jak jest napisane SPF 30 - tzn że to jest UVA i UVB? czy tylko UVB?

SPF odnosi się do UVB. Proponuję przejrzeć "Kompedium filtromaniaczki": https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=193351

a szczególnie "Przydatne artykuły": https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113148

[wichrowe_wzgorza]

Dziękuję za pouczenie. Szkoda, że dowiedziałam się o tym po kupnie kremu ;/ następnym razem kupię lepszy.
Mam widzę sporo do poczytania - douczę się. Pozdrawiam

[_MidianOna_]

A slyszałyście może o kremie Lirene Dermoprogram, Anti-aging, Krem ochronny do twarzy na słońce. SPF 30 wysoka ochrona, fotostabilne filtry uva/uvb.

http://www.nokaut.pl/kosmetyki/liren...-30-50-ml.html tak on wygląda, niestety nie wiem, może jestem ślepa, ale nie mogę go nigdzie znaleźć ani w kwc ani nawet jego składu

Dostałam go w tamtym roku i stosowałam go całą zimę. Ogólnie jestem z niego całkiem zadowolona (noo.. poza tym, że się świeci ), ale teraz postanowiłam wrócić do kwasów. Mogę go dalej stosować czy lepiej wrócić do zwykłego filtru lirene 50+ lub iwostin solecrin 50+? I czy EDM go nie zdestabilizuje (o ile w ogóle jest stabilny)?
bo jesli dobrze pamiętam, ta lirenka i iwostin są fotostabilne i nie gryzą się z edm..?

[dottoressa]

Pierwszy podmuch wiosny dał mi się we znaki i po kilkugodzinnym spacerze mam zaczerwienioną od słońca cerę. Chcę nabyć filtr pod minerały dla cery mieszanej, która łatwo się przesusza i jest wrażliwa. Jaki doradzicie mi na początek?

Aha - cera lekko po dwudziestce

[lilianatoja2]

Ja chodząc po forum skorzystałam z rad i kupiłam nierujnujący kieszeni Babydream 50+ przeciwsłoneczny w Rosie
Wiadomo, że tego typu kremy są raczej ciężkie i generlanie skóra sie po nich świeci, ale ten sprawuje się nienajgorzej (ja używam go pod minerały z primerem oczywiście )

[dottoressa]

A czy próbowałyście kremu z filtrem z ZSK?
http://www.zrobsobiekrem.pl/?krem-na-co-dzien,98
Ciekawa jestem jak się układa pod minerałami.

To samo odnośnie ser antyoksydacyjnych, np. z Mazideł: http://mazidla.com/receptariusz/29/2...zajow-cer.html

[a34]

Zamierzam zacząć stosować https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ny.html&next=1, dzisiaj kupiłam też skrobię kukurydzianą jako primer do zmatowienia, mam podkład EDM. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieje, że moja twarz nie będzie pełna blasku

[asix86]

a mnie kusi Lirenka, opinie na KWC są różne, czy to możliwe, że filtr dla powiedzmy 70% osób jest nieskuteczny, a pozostałych chroni? Może chodzi tu o destablizację kremu z filtrem przez minerały (ja uzywam Pixie, czasem jeszcze EDM)

[vril]

Jesli chodzi o Lirene 50+ to makijaz nie ma nic do rzeczy. Moja Mame uzywala, a sie nie maluje i niestety "ochrona" nie zadzialala.

[dottoressa]

Napisane przez vril

Jesli chodzi o Lirene 50+ to makijaz nie ma nic do rzeczy. Moja Mame uzywala, a sie nie maluje i niestety "ochrona" nie zadzialala.

vril, a co jest Twoim numerem jeden jeśli chodzi o filtry pod minerały?

[vril]

Nie mam ulubionego filtra, kazdy ma jakis minus.
Dzialaja filtry LRP, niestety po zmianie skladow w 2008 roku, bodajze we wszystkich jest alkohol denat. , wiec nie kazdemu sluza (mnie akurat nie szkodzi ten skladnik).
Obecnie uzywam LRP Anthelios XL spray SPF50+, jest lekki. Nie lubilam go wczesniej stosowac na twarz, bo sie dosc "mokro" swiecil i czesto mialam po nim "kaszke" na skorze ale odkad zaczelam nakladac go na krem LRP Effaclar Duo wyglada wrecz pieknie (dla mnie to szok, wreszcie sie nie zastanawiam czy mi sie chce uzywac filtra czy nie), jeden minus to taki, ze nie moge go rozcierac, bo sie walkuje na tym Effie - moze to i lepiej, przynajmniej nie rujnuje ochrony (nakladam pojedynczymi maznieciami dloni, rozcieram jedynie przy linii wlosow). Makijaz na nim to sama przyjemnosc
Nie mam pomyslu na kolejny filtr, ale raczej bedzie to co aptecznego, nie mam zaufania do drogeryjnych specyfikow, przerobilam kilka firm i wyraznie widze, ze malo ktore rzeczywiscie chronia (nie polubilam sie z Lirene, Rossmann Sunozon, Dax (katastrofa), Eva Sun, Soraya), wiec nawet nie polecam, bo co z tego, ze makiajz na niektorych z nich dobrze wyglada, jesli ochrona jest nieskuteczna.
Dumam nad Flos Lek SPF50+, moja Mame go uzywa i widze, ze dziala ale jest dosc gesty i mocno bieli, nie wiem czy go polubie na lato, predzej na zime ale widzac po Mame - jest skuteczny (aha, nie zawiera alkoholu denat., jesli ktos szuka)

[beautygosiek]

Napisane przez vril

Jesli chodzi o Lirene 50+ to makijaz nie ma nic do rzeczy. Moja Mame uzywala, a sie nie maluje i niestety "ochrona" nie zadzialala.

a po czym można poznać że nie zadziałała?

[vril]

Opalenizna, zarozowienie skory, po prostu reakcja skory na kontakt ze sloncem

Zaden filtr przeciwsloneczny nie stanowi calkowitej ochrony przed promieniowaniem UV, niemniej wyraznie widac gdy cos dziala badz nie.
Nie zyje w katakumbach, nie uciakam od swiatla jak wampisz, uzywam skutecznych, sprawdzonych (na sobie) filtrow, nosze okulary z filtrem i kapelusz. Nie biegam tez pol naga po pelnym sloncu w srodku lata i nie korzystam z solarium, zachowuje trzezwa ostroznosc ale tez nie uciekam od slonca, dlatego jesli filtr jest skuteczny, to ta podstawowa ochrona dziala. Jesli natomiast po wysmarowaniu sie filtrem, nalozeniu kapelusza i gogli, oslonieciu czesci ciala dostrzegam po kwadransie zarozowienie skory i odczuwam jej pieczenie, to cos jest nie tak, a mowiac wprost - taki filtr to bubel.

Jesli moja Mame, ktora solennie od lat uzywa filtrow (nie ma wyjscia, bo tylko taki krem dostaje ) po kilku dniach (wiosna, lato) ma wyrazna opalenizne na ramionach, dekolcie i rekach chociaz jej kontakt ze sloncem ograniczal sie do wyjscia na kwadrans do sklepu, to taki specyfik jest guano wart.

[dottoressa]

Napisane przez vril

Opalenizna, zarozowienie skory, po prostu reakcja skory na kontakt ze sloncem

Zaden filtr przeciwsloneczny nie stanowi calkowitej ochrony przed promieniowaniem UV, niemniej wyraznie widac gdy cos dziala badz nie.
Nie zyje w katakumbach, nie uciakam od swiatla jak wampisz, uzywam skutecznych, sprawdzonych (na sobie) filtrow, nosze okulary z filtrem i kapelusz. Nie biegam tez pol naga po pelnym sloncu w srodku lata i nie korzystam z solarium, zachowuje trzezwa ostroznosc ale tez nie uciekam od slonca, dlatego jesli filtr jest skuteczny, to ta podstawowa ochrona dziala. Jesli natomiast po wysmarowaniu sie filtrem, nalozeniu kapelusza i gogli, oslonieciu czesci ciala dostrzegam po kwadransie zarozowienie skory i odczuwam jej pieczenie, to cos jest nie tak, a mowiac wprost - taki filtr to bubel.

Jesli moja Mame, ktora solennie od lat uzywa filtrow (nie ma wyjscia, bo tylko taki krem dostaje ) po kilku dniach (wiosna, lato) ma wyrazna opalenizne na ramionach, dekolcie i rekach chociaz jej kontakt ze sloncem ograniczal sie do wyjscia na kwadrans do sklepu, to taki specyfik jest guano wart.

W takim razie czy możliwe jest to, że jednych chronią, innych nie? Czy po prostu niektórzy albo niezbyt wiele wiedzą o działaniu filtrów albo ściemniają?

[Tindomerel]

przymierzam się do kupna filtra polleny evy, i chciałam zapytać jak myślicie na ile wystarczy mi 25ml kremu przy codziennym ( moze nawet pare razy w ciągu dnia) używaniu na twarz? bo nie wiem w ile tubek sie zaopatrzyć kiedy będę wyjeżdżać na wakacje

[vril]

Moge odpowiadac jedynie za siebie.
Jezeli uzywam roznych filtrow, wszystkie stosuje w tej samej ilosci i w taki sam sposob, poddaje je dzialaniu w tych samych warunkach i widze, ze jedne dzialaja, a inne nie, to dla mnie kwestia jest prosta - taki a taki nie zadzialal, wiec trafia u mnie na czarna liste.
Teoretycznie ochrona (podczas testu u jednej i tej samej osoby, w tych samych warunkach co zawsze) powinna byc jednakowa we wszystkich specyfikach, jesli producenci zadeklarowali ochrone 50+, to nie powinny miec miejsca przypadki, ze przy jednym kremie ochrona dziala, a przy drugim nastapilo poparzenie sloneczne.

Natomiast osobna kwestia sa indywidualne cechy kazdego z nas - kazdy moze uzywac innych ilosci filtra, moze nie ponawiac aplikacji w ciagu dnia lub wykonywac takie czynnosci, ktore sprzyjaja szybszej utracie ochrony (kontakt z woda, piaskiem, elementami odziezy, czeste dotykanie sie, itp.), miec mniej lub bardziej uwrazliwiona skore na dzialanie promieni UV od innych, testowac ochrone w Polsce lub w poblizu rownika, roznice mozna mnozyc.
Mozliwe, ze dla jednych wystarczajaca ochrona bedzie np. filtr Lirene 50+, dla mnie, mojej rodziny i wielu Mineralek, ktore wypowiadaly sie na temat tego konkretnego filtra po wakacjach w zeszlym roku nie byl.

Eva Sun jest naprawde maly, u mnie skonczyl szybko jako filtr torebkowy do rak, pojemnosc mowi sama za siebie. Jesli chcemy go uzywac wylacznie na twarz i ponawiac aplikacje w ciagu dnia, to dluzej niz na 1-2 tygodnie nie starczy. Na wyjazdy wakacyjne lepiej wziac 200 ml butle, zamiast rozdrabniac sie na takie malizny, ktore wcale tanio nie wychodza

[asix86]

Dzięki Vril za odp., pewnie daruję sobie póki co Lirenkę.

Dziś i wczoraj użyłam Iwostin, Solecrin, Wodoodporny krem ochronny SPF 50+ - wczoraj bezpośrednio na skórę, dziś na dermoprotektor Cetaphil (używam Atrederm, skóra wysuszona, łuszczy się niemiłosiernie) i niestety makijaż się zwarzył niemal od razu po nałożeniu, efekt maski (wczoraj, gdy nie miałam pod filtrem kremu nawilżającego miałam pełno odstających skorek, blee ). Używam podkladu Pixie (wczoraj dodatkowo pod i na makijaż - puder ryżowy EDM), a więc chyba muszę szukać dalej..

Czy miałyście tak, że podkład jednej firmy nałożony na dany filtr ładnie wyglądał, a drugi nie (chodzi tu o parę Pixie - EDM).

[sylvia_doll]

Kochane.. zanim przystapie do zamawiania czy szukania mineralow powinnam zabrac sie za nawilzenie buzi - mozecie jakies szczegolnie niedrogie kremy/toniki/zele polecic przed uzywaniem mineralnych skarbow?

jejjj, znalazłamfiltr mineralny!!! -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...kt=9926&next =1 ... bardzo podobny do AVENY w pomarańczowej tubce, proszę podzielcie się ewentualnie spostrzeżeniami, polećcie... przypominam - nigdy nie miałam filtra, a buźka nie jesty zbyt wymagająca. i nie odsyłać mnie do wątku filtrowego, bo ten filtr jest mi-ne-ral-ny dlatego pasuje mój dylemat.

[sylvia_doll]

CzarnyElf, polecalas mleczko AVENE [nie na tym wątku, ale postanowiłam po przeczytaniu trochę tutaj, to tutaj się wypowiedzieć ] 50spf - co sądzisz o tym produkcie AVENE - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...50.html&next=1 wydaje sie byc bardziej bezpieczny [hmm jak to nazwac, jest w koncu dla bardziej wrazliwej buzki] niż polecany przez wiekszosc filtr w pomarańczowej tubeczce
porady porady prosze

[AliMa5]

ja jestem "pod wrazeniem" LRP ANTHELIOS AC 30 fluid. jedyny po kltorym nie siwece sie po godzinie od nalozenia mineralow, swietnie wspolgra z Lauressem. niestety moja tlusta buzia nie zniesie zadnej 50, wiec juz lepiej nakladac 30 niz nic..
Vril.. cenne uwagi

[vril]

Kupilam dzis Mame filtr Sanosan Baby krem ochronny 50+. Ciekawe jak sie sprawdzi, same "bezy" - bez alkoholu denat., bezzapachowy, bez konserwantow, bez barwnikow. Doczytalam, ze ma dobre filtry w skladzie. Jutro przestestuje i zobacze jak sie komponuje z makijazem.

Dla zainteresowanych sklad:
aqua, octocrylene, buthyl methoxydibenzoyl-methane, C12-15 alkyl benzoate, caprylic/capric triglyceride, glycerin, methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol, bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine, pentaery-thrityl distearate, glyceryl stearate se, sodium cetearyl sulfate, vp/eicosene copolymer, tricontanyl pvp, cetyl dimethicone, decyl glucoside, caprylyl glycol, panthenol, titanium dioxide, tocopheryl acetate, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspoly-mer, p-anisic acid, tetrasodium edta, tocopherol, silica, sodium hydroxide, xanthan gum, propylene glycol, aloe barbadensis leaf juice powder

Cena 28zl za 75ml, tuba

[SzatAnka71]

Mam próbki Ducray-a Melascreen 50+.Niestety pod minerały się dla mnie nie nadajestraszna maska się robi a po godzinie tak się swiecę że ludzie sie za mną oglądająchyba potrzebuję czegoś z poślizgiem

Vril koniecznie daj znaća wiesz może czy filtr Dulgon jest stabilny?

A czy któraś miała nową Biodermę ultra lekki fluid?nie chcę kupować w ciemno kolejnego opakowania

[sylvia_doll]

Też czekam na recenzję! Nie wydaje sie byc drogi.
Na poczatek cos musze zakupic, nie trafilam na nic dobrego jeszcze
nie musi byc 100 spf, moze byc 30 nawet!

[Pusia84]

Stosowałyście krem z Avene creme reflexe spf 50? Chcę sobie kupić kremik do twarzy bo mi się skończył - stsosowałam avene Tres Haute Protection Emulsion spf 50 i byłam zadodowolona po nim twarzy była dobrze chroniona i nie pojawiały mi się nowe naczynka, mam też Bioderma Photoderm AR SPF 50 ale strasznie mnie zapychał i moim zdaniem słabo chronił także jest w odstawce.

[vril]

Nie znam filtra Dulgon, nie wiem o jaki chodzi, moze wrzuc sklad na watek na Biochemii?

OK, bardzo wstepna i minimalistyczna opinia o Sanosanie 50+.
Absolutnie nie nadaje sie pod makijaz Nie da sie go zmatowic zadna miara.
Za to... bedzie to prawdopodobnie idealny filtr na plaze i dla dzieciakow, pokrywa skore bardzo dokladna i szczelna warstwa jesli tak to moge ujac, wrecz czuc, ze jest i chroni, ale nie stanowi to dyskomfortu, skora sie nie dusi.
Nie wyczuwam w nim zadnego zapachu, nawet tego typowo filtrowego. Jest gesty i mocno bielacy, co po chwili zanika, a pomaga rownomiernie nalozyc krem - widac i czuc gdzie zostal roztarty, a gdzie go brakuje. Mam wrazenie, ze lekko tonuje cere, pewnie przez tlenki, przebarwienia wydaja sie takie "rozmyte" i mniej rzucajace sie w oczy.
Nie powoduje szczypania, swedzenia, rumienia i innych sensacji. Nie roluje sie! Troche sie klei, wiec nakladanie mineralow nie jest proste, do tego daje fluidowe wykonczenie, co nie kazdy lubi, matu sie po nim nie spodziewajcie, zaleznie od cery bedzie to mniejszy lub wiekszy blysk.
Uzywalam krotko, wiec wplywu na cere (wypryski) nie zaobserwowalam. Za miesiac dam znac czy Mame jest zadowolona
Aha, ja pod filtr uzywam kremu LRP Effaclar Duo i przykladowo filtr LRP Anthelios 50+ Spray wchlania sie na nim prawie do matu ale za to roluje masakrycznie, wiec na odwrot niz Sanosan.
Podsumowujac - na plaze tak, do miasta (makijaz) nie.

[coldold]

Dla mnie jak na razie najlepszym filtrem pod makijaż mineralny była Bioderma AKN Mat, niestety to SPF30 więc na lato potrzebuję czegoś mocniejszego. Natomiast nie zapychał, filtry ładnie się na nim trzymały, trochę się błyszczał, ale wiadomo, w przypadku filtrów coś za coś.

Używałam również Emulsji z Avene SPF50, odniosłam wrażenie, że mnie zapycha, ale po zmianie filtra problem nadal występował, więc problemem było co innego (dla zainteresowanych były to oba podkłady Lucy Original i Light). Oddałam go mamie, i ona jest zachwycona.

Potem był Photoderm MAX z Biodermy nie zapychał, chronił doskonale, ale podczas stosowania coś mi w nim nie grało, natomiast aktualnie używam innego i doceniałam poczciwą Biodermę, chyba do niej wrócę.

Teraz stosuję Antheliosa z LRP - nie zapycha, ale koszmarnie się go nosi. Makijaż kompletnie z nim nie współpracuje, podkład nie łączy się z nim, maże się okrutnie, jednym słowem masakra. Natomiast świetnie chroni. Byłam ostatnio 5 godzin nad jeziorkiem. Ok. godz. 14 a twarz posmarowałam rano powiedzmy o 9. Nie reaplikowałam go, a twarz pozostała nie tknięta promieniami. Fakt, że się kryłam trochę przed bezpośrednim działaniem Słońca, ale jednak. Jedno ramię mi spłonęło, a z twarzą NIC!

[vril]

Potwierdzam dzialanie ochronne Antheliosow. Ostatni weekend spedzilam na wsi, prawie 4 dni zaru z nieba i nie mam nawet lekkiego rumienia na rekach, nic. Nizej dowod Uzywam TEGO.

[AliMa5]

Tez potwierdzam dzialanie ochronne Antheliosow, ja uzywam nizszego bo 30 dla tlustych i tradzikowych cer, ale rowniez slonce mnie nie rusza, mimo ze krecac sie kolo domu(sprzatajac, myjac auto itp) twarz byla caly czas w promieniach slonecznych. ostatnio nakladam coraz wiecej filtra i chyba mnie zapycha przez to.. wieczorem widze malenkie grudki i wagry. po nocy HA to lagodzi i potem znowu to samo..
i mineraly. jak naloze niewielka ilosc antka to swietnie leza nawet pol dnia, natomiast gdy dam wiecej filtra to dosc ,ze okropnie sie proszki naklada to po paru godzinach mam maske(mimo,ze nie szaleje dajac troszke lauressa minimalist plus bronzer, a czasem nawet sam bronzer)