2012-09-12, 10:23 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 213
|
Dot.: Kiedy poznać rodziców ze sobą?
Ja od 3 lat mieszkam z TŻem i jego rodzicami (właściwie dłużej z nimi mieszkam niż z nim jestem). Swoją rodzinę mam 100 km dalej. Mama odwiedza nas czasem, przywozi mi coś i takie tam. Czasem pogadały z mamą TŻa, ale jak się spotykają to głównie rozmawiają o ciężkim życiu i jak to młodzi mają trudny start.
Moja mamuśka bardzo by chciała żeby do nas przyjechali w odwiedziny, poznali się lepiej i zobaczyli gdzie się wychowywałam. Rodzice TŻa podchodzą do tego na zasadzie-no, fajnie by było, ale to wyprawa, a oni tacy starzy i schorowani (mają po 57 lat, ale fakt-schorowani są). Zaznaczam, że moja rodzicielka proponowała, że zawiezie ich w obie strony samochodem nawet tego samego dnia. Niestety to są 2h w jedną stronę. Nasze matki są na Ty, umawiały się już tyle razy, że muszą do mojej rodzinnej miejscowości wpaść, ale przecież błagać nie będziemy Jakby nam kiedyś jakieś zaręczyny wyskoczyły to ich zaciągnę do siebie na przyjęcie Najgorzej jest w święta. TŻ był u nas na Bożym Narodzeniu, a ja zostałam z nimi na Wielkanocy. Teraz TŻ chce zostać u siebie, ale ja muszę jechać (kilka osób odeszło w bardzo krótkim czasie i chcę żeby moja mama to mniej odczuła. Już jej się włączyło, że święta są bez sensu). Miałam nadzieję na jeden wspólny dzień świąt, ale mam przeczucie, że nikomu nie będzie po drodze. Może sama pojadę |
2015-12-11, 19:19 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Misthaven
Wiadomości: 638
|
Dot.: Kiedy poznać rodziców ze sobą?
Czytając wasze wypowiedzi doszłam do wniosku, że wszystko zależy od rodziny. Poprzez wszystko mam tu na myśli to czy rodzice powinni się poznawać przed ślubem (i ile takie spotkanie powinno trwać), czy w dniu ślubu.
Jeżeli obie rodziny nie są jakoś negatywnie nastawione do siebie, lub do młodych, którzy są ze sobą, to uważam, że nawet jeśli poznali się gdzieś w biegu przypadkiem, powinno odbyć się spotkanie zapoznawcze na dłużej, aby posiedzieć, wypić kawę, herbatę, zjeść obiad lub ciacho. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłby obiad w knajpie lub przygotowany przez młodych w ich domu. Jeżeli jest jakaś zła relacja między kimkolwiek, to chyba niepotrzebne jest takie spotkanie na siłę i lepiej oszczędzić sobie stresu i niepotrzebnych przykrości. U mnie jest tak, że nie lubi mnie rodzeństwo lubego, jego siostry są o mnie zazdrosne. Natomiast jego rodzice mnie lubią i ja ich też. Są świetnymi ludźmi z poczuciem humoru. Moi rodzice też są niczego sobie, zatem osobiście chciałabym, aby takie spotkanie się odbyło bo jestem nastawiona na nie bardzo pozytywnie. Myślę, że się polubią. Jestem z lubym już od ponad 5 lat. Zastanawiamy się czy takie spotkanie zrobić przed zaręczynami, czy po nich, ale czytając wasze wypowiedzi i to jak każda z was mówi, że bezpieczniej jest zapoznać się po zaręczynach, zaczynam myśleć tak samo, co mnie trochę smuci bo do zaręczyn jeszcze musimy poczekać. Dodam, że chcieliśmy zaprosić naszych rodziców do knajpy na obiad. Są z różnych miast ale to tylko 1h drogi. Pozdrawiam
__________________
Nihil fit sine causa
|
2015-12-11, 21:51 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 359
|
Dot.: Kiedy poznać rodziców ze sobą?
Mój tata (bo mam tylko jego) poznał rodziców mojego wtedy chłopaka po trochę ponad roku naszego związku. Były wakacje, pracowałam u jego rodziców przez miesiąc,po 2 tygodniach w weekend jego mama stwierdziła,że co się będzie mój tata w domu nudził i niech przyjeżdża. Też się bałam sztucznej atmosfery,ale było fajnie. Mój tata był tam ze mną przez weekend (narzeczony ma duży dom i pokoje do wynajęcia). Później mój tata kilka razy przyjeżdżał jak go zapraszali. Spotkanie u nas było po naszych zaręczynach już w szerszym gronie rodzinnym.
|
2015-12-12, 14:49 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 70
|
Dot.: Kiedy poznać rodziców ze sobą?
Jesteśmy w związku ponad 2 lata. Nasi rodzice jeszcze się nie poznali. Przemknęło mi poznanie się ich przez myśl jakiś czas temu ale jednak doszłam do wniosku że jeszcze nie teraz. Moi rodzice są po rozwodzie do tego oboje bardzo specyficzni, rodzice chłopaka są za to bardzo otwarci, towarzyscy, lubią sobie czasem pójść na imprezę czy wyjechać na weekend, mają też nowoczesne poglądy na świat. Niestety moi rodzice to całkowite ich przeciwieństwo (chociaż tata stara się iść z duchem czasu) w dodatku moi rodzice od czasu rozwodu są bardzo wrogo do siebie nastawieni. Jeżeli chcielibyśmy poznać naszych rodziców musiałoby sie to odbyć w dwu turach- osobno poznanie z moja mama i osobno z moim tatą. Kolejną rzeczą jest też obawa jak oni siebie nawzajem odbiorą, jak potem będą patrzeć na mnie rodzice chłopaka przez pryzmat moich rodziców i odwrotnie. Takze w moim przypadku jest to dość ciężki temat.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:49.