Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

W mojej już są
co prawda dopiero dwa i głownie męża nimi męczę ale planujemy z czasem zakupić więcej

Ja chyba najpierw sztangę kupię, a potem kettle
Ale z czasem mam nadzieję też zrobię sobie mini kolekcję

[Rzabba]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Ja chyba najpierw sztangę kupię, a potem kettle
Ale z czasem mam nadzieję też zrobię sobie mini kolekcję

Ja sztangi mam 4 albo 5 i 3 komplety sztangielek
To wszystko z lenistwa bo lubię sobie przygotować ciężary już przed treningiem, żeby potem nie tracić czasu na przekładanie

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

Ja sztangi mam 4 albo 5 i 3 komplety sztangielek
To wszystko z lenistwa bo lubię sobie przygotować ciężary już przed treningiem, żeby potem nie tracić czasu na przekładanie

No weź mnie nie dołuj, nawet jednej nie mam
Mnie to nie dziwi, gdybym miałam możliwości, to też bym tak robiła bo mnie wkurza strasznie, kiedy w trakcie treningu muszę przekładać talerze na sztangielkach

[CryBebe]

oo dokładnie, ja też wolę dokupić więcej sztangielek niż przekładać co chwile nie lubię tego tak bardzo, że wolę wyciskać większym niż zmniejszyć ciężar hehehe
Mi by się przydał jeszcze jakiś cięższy kettle jeden, tak z 15 kg do swingów

[Rzabba]

Napisane przez tygryskowym_okiem

No weź mnie nie dołuj, nawet jednej nie mam
Mnie to nie dziwi, gdybym miałam możliwości, to też bym tak robiła bo mnie wkurza strasznie, kiedy w trakcie treningu muszę przekładać talerze na sztangielkach

Ja moje zabaweczki kolekcjonuję już od ponad 7 lat a zaczynałam od jednego zestawu sztangielek

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

Ja moje zabaweczki kolekcjonuję już od ponad 7 lat a zaczynałam od jednego zestawu sztangielek

He he, no domyślam się, że wszystkiego na jeden raz nie nabyłaś

To ja jestem na etapie tej jednej pary sztangielek he he

[la figa]

Napisane przez Rzabba

Ja moje zabaweczki kolekcjonuję już od ponad 7 lat a zaczynałam od jednego zestawu sztangielek

ciekawa jestem ile mozesz tego miec

[an_ge]

Hej, cały czas mówicie o sztangielkach.. o hantlach, w sensie? Bo sztangielka mi się kojarzy ze sztangą, ale ładną , a już jedna zajmuje w ☠☠☠☠u dużo miejsca.

Jeszcze dwa lata temu totalnie olewałam siłówkę i zapewne zwykłe hantle by mnie nie przekonały (drogo i za mało miejsca w pokoju). Jednak po kłopotach z kręgosłupem facet kazał mi (dosłownie) machać kulkami w celach rehabilitacji i..

Powiem tak, trzy kettle są podstawą - ale ja machałam pół roku jednym - najlżejszym, 8kg i miałam czaderskie efekty. Hantle to izolacja mięśni, a kettle to balistyka całego ciała RÓWNOCZEŚNIE, więc jak miałabym doradzać, to laski rezygnujcie z hantli. 80zł za odpowiednio wyważoną kulkę, a ciało dostaje niesamowitego kopa.

instruktorów z dobrym przeszkoleniem znajdziecie tu:
http://centrumkb.kravmaga.webd.pl/?page_id=47

jeżeli chcecie rezultatów, to nie możecie "bujać".

[Rzabba]

Ja mówię o tych krótkich (sorki zdjęcie sprzed ładnych paru lat czyli nie gotowe hantelki a regulowane sztangielki.

Kettle fajna sprawa
Natomiast nie zgodzę się że ze sztangą czy sztangielkami robi się tylko ćwiczenia izolowane. Ja robię dużo ćwiczeń złożonych, wielostawowych, staram się też wybierać takie w których następuje rotacja tułowia, tak żeby ruch odbywał się we wszystkich trzech płaszczyznach.
Przy kettlach jest mała możliwość regulacji obciążenia, trzeba kupić różne a to są drogie zabawki a ja do niektórych ćwiczeń potrzebuję ładnych kilkadziesiąt kilo obciążenia.

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez an_ge

Hej, cały czas mówicie o sztangielkach.. o hantlach, w sensie? Bo sztangielka mi się kojarzy ze sztangą, ale ładną , a już jedna zajmuje w ☠☠☠☠u dużo miejsca.

Jeszcze dwa lata temu totalnie olewałam siłówkę i zapewne zwykłe hantle by mnie nie przekonały (drogo i za mało miejsca w pokoju). Jednak po kłopotach z kręgosłupem facet kazał mi (dosłownie) machać kulkami w celach rehabilitacji i..

Myślę, że u Nas w kraju hantla i sztangielka to niejednoznaczne pojęcia. Bo sami producenci mianem hantli nazywają zarówno te całe, jak i te regulowane. Zatem często hantla i sztangielka w rozumieniu potocznym może oznaczać to samo

Nie zgodzę się z tym, że drogo i i dużo miejsca zajmują. Kupno dwóch gryfów do sztangielek i ok. 40 kg obciążenia wychodzi taniej niż kupno kettli. Kettle mimo, że coraz popularniejsze to są u Nas jednak drogimi zabawkami. Zwłaszcza że, żeby się nimi faktycznie "bawić" to dobrze jest mieć tak jak piszesz ze trzy sztuki, a to już naprawdę konkretne koszty. I problem też w tym, że stacjonarnie ciężko je dostać, więc przez Internet dochodzą koszty przesyłki

Napisane przez Rzabba

Kettle fajna sprawa
Natomiast nie zgodzę się że ze sztangą czy sztangielkami robi się tylko ćwiczenia izolowane. Ja robię dużo ćwiczeń złożonych, wielostawowych, staram się też wybierać takie w których następuje rotacja tułowia, tak żeby ruch odbywał się we wszystkich trzech płaszczyznach.

A ja dodam, że według mnie fajny trening to właśnie połączenie zarówno możliwości sztangi/sztangielek z możliwościami kettli Więc chyba fajnie w miarę możliwości nabywać i to i to

[Rzabba]

Napisane przez la figa

ciekawa jestem ile mozesz tego miec

troszkę tego jest może niedługo machnę jakąś fotkę

żeby nie spamować w wątku o BR przeniosłam nasze dyskusje tutaj

[Rzabba]

Dziewczyny robimy planka?

[nikki999]

Napisane przez Rzabba

Dziewczyny robimy planka?

no to ładnie

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

Dziewczyny robimy planka?

My poczekamy na Twój filmik

[Rzabba]

Napisane przez tygryskowym_okiem

My poczekamy na Twój filmik

Jak zacznę dzisiaj mocno trenować to może do 50-tki mi się uda

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

Jak zacznę dzisiaj mocno trenować to może do 50-tki mi się uda

Mi się nigdzie nie spieszy, poczekam he he

[nikki999]

Napisane przez Rzabba

Jak zacznę dzisiaj mocno trenować to może do 50-tki mi się uda

do pięćdziesiątki to mi może i też

[tygryskowym_okiem]

W ramach luźnych dyskusji, jaka długość sztangi/gryfu będzie dobra do domowego użytku - 150-160 cm wystarczy, czy lepiej dłuższą 180 cm ?

[la figa]

mi wystarcza ta mniejsza

[Rzabba]

Napisane przez tygryskowym_okiem

W ramach luźnych dyskusji, jaka długość sztangi/gryfu będzie dobra do domowego użytku - 150-160 cm wystarczy, czy lepiej dłuższą 180 cm ?

teoretycznie im dłuższy tym lepszy
ale najlepiej wziąć pod uwagę przestrzeń jaką się ma do ćwiczeń
ja mam 180 i czasem ciężko się obrócić

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

teoretycznie im dłuższy tym lepszy
ale najlepiej wziąć pod uwagę przestrzeń jaką się ma do ćwiczeń
ja mam 180 i czasem ciężko się obrócić

180 cm niby mi wejdzie, tylko właśnie mało "mobilne" to będzie w obszarze mojego pokoju. Dlatego zastanawiałam się czy z tymi krótszymi też da radę

[Rzabba]

Też da radę

[nikki999]

Lepiej kupić dwa kettle inne kg, czy parę tych samych kg? Zastanawiam się, a ponadto są firmy, które polecacie?

[Rzabba]

Ja kupowałam różne wagowo. Firmy nie polecę bo się nie znam Te co mam sa z Lonsdale

[nikki999]

Napisane przez Rzabba

Ja kupowałam różne wagowo. Firmy nie polecę bo się nie znam Te co mam sa z Lonsdale

Właśnie bardziej skłaniam się do kupna dwóch różnych, żeby mieć jakąś możliwość manewru... Ale jeszcze dumam

[anniaa]

kettle z Thorna są fajne ( i cenowo również ) , nie polecam z Yorka

[nikki999]

Napisane przez anniaa

kettle z Thorna są fajne ( i cenowo również ) , nie polecam z Yorka

chyba je wybiorę, bo Thorna "macałam" i 5kg i 15kg i oba są solidne

[an_ge]

Hej dziewczyny, nie żebym tu robial promocję czy coś - ale wyważenie jest cholernie ważne przy kettlu i jak macie już w coś inwestować, to nie inwestujcie w Thorna.

zamówcie oryginalne rosyjskie ze strony
http://centrumkb.kravmaga.webd.pl/?page_id=14

miałam okazję machać chyba wszystkimi dostępnymi firmami i wierzcie mi JEST RÓŻNICA.

przed weekendem dojdą jeszcze 12kg - więc zastanówcie się

[nikki999]

Napisane przez an_ge

Hej dziewczyny, nie żebym tu robial promocję czy coś - ale wyważenie jest cholernie ważne przy kettlu i jak macie już w coś inwestować, to nie inwestujcie w Thorna.

zamówcie oryginalne rosyjskie ze strony
http://centrumkb.kravmaga.webd.pl/?page_id=14

miałam okazję machać chyba wszystkimi dostępnymi firmami i wierzcie mi JEST RÓŻNICA.

przed weekendem dojdą jeszcze 12kg - więc zastanówcie się

"Uwaga! Możesz otrzymać odważnik w dowolnym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor… czarny." hahahaha

An, mówisz, że 8kg na początek mi wystarczy ?

[an_ge]

Zależy do czego

Jeżeli już masz mięśnie, to 8kg przyda Ci się późniejszych treningach, jak już będziesz miała doskonałą technikę (sprawdź mój najnowszy filmik).

Jeżeli weźmiesz 12kg to może SWINGAMI się nie nacieszysz, ale wszystko inne będzie działać. Do SWINGÓW i porządnych przysiadów potrzebowałabyś 16kg.