Facet za kierownicą - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-02-02, 14:23   #1
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Wink

Facet za kierownicą


Hej dziewczyny! W naszym społeczeństwie panuje pogląd, że baba za kierownicą to najgorsze co może sie człowiekowi trafić. A co z facetami? Macie jakies ciekaw ehistoryjki, gdzie to facet "dał plamę" na drodze? A może znacie jakieś przypadki, gdzie kobieta była asem w jeździe samochodem? Za którym razem zdałyście prawko? Ja zdałam za pierwszym zarówno teorię jak i praktykę i jestem z siebie bardzo dumna. Nie mam samochodu, ale może niedługo... Na razie czasami jeżdżę autkiem mojego TŻ.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-02, 15:01   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Facet za kierownicą

hey
nie znam żadnej historyjki na temat plam facetów ale zauwazyłam ,że faceci nie lubia pytac o droge ,wola jeżdzic 10 razy w kółko ,oglądać mapę ze wszytskich stron zanim zapytają o drogę
poniewaz mam chorobe lokomocyjna zalezy mi na jak najszybszym dotarciu do celu ale nie TŻ kręci sie w kółko a nie zapyta o drogę

sama zdałam teorie za 1 razem ,wyszłam z sali w 5 minut po rozdaniu testów (zdawałam 8 lat temu),przed wyjsciem na egzamin ćwiczyłam w domu i ostatnim testem był test który dostałam na sali stąd tak szybkie rozwiązanie
praktykę także zdałam za 1 razem
jezdziłam autem od razu po otrzymaniu prawka ,wszędzie gdzie sie dało w śnieg i mgłę.

teraz nie bardzo mam na czym ćwiczyć bo TŻ ma auto służbowe (najlepsze jakie może być i nie bardzo można je powierzac osobom nie pracującym w firmie.

pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 21:09   #3
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Facet za kierownicą

Wyciągam wątek, bo ciekawy
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 21:35   #4
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Facet za kierownicą

Znam jeden przykład faceta-kierowcy od siedmiu bioleści, jeszcze wtedy nie miał prawa jazdy, ale zawoziliśmy go z TŻ na egzamin więc do końca życia będę to znajomemu wypominać Akurat była straszna zima i przy 40km/h tańczyliśmy na drodze, a akurat do tych 40 się przypadkowo TŻ rozpędził, jak zaczęliśmy naprawdę mocno tańczyć, to mądry przyszły kierowca "K***a hamuj idioto! No dalej, czemu nie hamujesz?! Poj***ło cię?! No czemu nie hamujesz?!?!" To nawet ja wiem, że jak się tańczy na jezdni to NIE MOŻNA hamować bo to pogarsza tylko sytuację Fakt faktem, nie był to facet ZA KIEROWNICĄ, tylko obok, ale niestety zdał ten egzamin, na który jechał. Teraz jak jest ślizgawka na drodze to wolę przejść 50 km pieszo niż z nim jechać (na szczęście nie muszę na niego pod tym względem liczyć ).
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 21:51   #5
gosiaisog
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Brno/Czechy
Wiadomości: 111
Wyślij wiadomość przez ICQ do gosiaisog GG do gosiaisog
Dot.: Facet za kierownicą

oj wielu facetow zle prowadzi. I to nie chodzi o zla technike a to popisywanie sie... takie mala meska rywalizacja Kiedys chodzili i prali sie maczugami a teraz kto szybciej ruszy ze swiatel :P

Najwiekszy kretynizm jaki widzialam u faceta to wjazd na rondo... i po hamulcach bo po wewnetrznej stronie ronda jechala kobieta i facet zalozyl ze ona moze mu zajechac droge zjezdzajac na prawy pas i stuknie go w przod... to po hamulcach spowodowalo ze auto ktore wjezdzalo za nim stuknelo go w kuper... no bo kto normalny sie spodziewa ze wjezdzajacy na rondo przy pustym pasie zahamuje
gosiaisog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-24, 07:46   #6
ahcuna
Raczkowanie
 
Avatar ahcuna
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 126
Dot.: Re: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
hey
nie znam żadnej historyjki na temat plam facetów ale zauwazyłam ,że faceci nie lubia pytac o droge ,wola jeżdzic 10 razy w kółko ,oglądać mapę ze wszytskich stron zanim zapytają o drogę

pzdr
paula
<facet się wypowiada > Co do tego pytania się o drogę, to nie wiem ale chyba jestem jakiś wyjątkiem Po co mam jeździć w kółko i błądzić? Idzie ktoś? Świetnie: - Przepraszam Pana/Panią szukam tego i tego No i jeśli ktoś jest zorientowany w temacie to oczywiście uzyskam satysfakcjonującą odpowiedź
Zupełnie odwrotnie robi moja dziewczyna. Jeśli to ona prowadzi, to za cholerę nie zatrzyma się i nie spyta o drogę! "Nie spytam się, sama trafię, nie rób siary, zamknij się! Pomyśl gdzie jechać a nie mądruj się! itp lecą w moją stronę To jakiś wyjątek od reguły, czy więcej kobiet tak robi?

Pozdrawiam serdecznie
ahcuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-24, 07:55   #7
Xantia
Zakorzenienie
 
Avatar Xantia
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Figloland
Wiadomości: 3 886
GG do Xantia
Dot.: Re: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez ahcuna Pokaż wiadomość
<facet się wypowiada > Co do tego pytania się o drogę, to nie wiem ale chyba jestem jakiś wyjątkiem Po co mam jeździć w kółko i błądzić? Idzie ktoś? Świetnie: - Przepraszam Pana/Panią szukam tego i tego No i jeśli ktoś jest zorientowany w temacie to oczywiście uzyskam satysfakcjonującą odpowiedź
Zupełnie odwrotnie robi moja dziewczyna. Jeśli to ona prowadzi, to za cholerę nie zatrzyma się i nie spyta o drogę! "Nie spytam się, sama trafię, nie rób siary, zamknij się! Pomyśl gdzie jechać a nie mądruj się! itp lecą w moją stronę To jakiś wyjątek od reguły, czy więcej kobiet tak robi?

Pozdrawiam serdecznie

Przyznaję się bez bicia

ZAWSZE wiem dokąd jechać
__________________


Szefowa wydziału ds. niemożliwych
Xantia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-02-24, 09:30   #8
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Re: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez ahcuna Pokaż wiadomość
<facet się wypowiada > Co do tego pytania się o drogę, to nie wiem ale chyba jestem jakiś wyjątkiem Po co mam jeździć w kółko i błądzić? Idzie ktoś? Świetnie: - Przepraszam Pana/Panią szukam tego i tego No i jeśli ktoś jest zorientowany w temacie to oczywiście uzyskam satysfakcjonującą odpowiedź
Zupełnie odwrotnie robi moja dziewczyna. Jeśli to ona prowadzi, to za cholerę nie zatrzyma się i nie spyta o drogę! "Nie spytam się, sama trafię, nie rób siary, zamknij się! Pomyśl gdzie jechać a nie mądruj się! itp lecą w moją stronę To jakiś wyjątek od reguły, czy więcej kobiet tak robi?

Pozdrawiam serdecznie

Ze 100 razy odpowiadałam komuś jak gdzieś dojechać. ZAWSZE to był facet, jeszcze nigdy kobieta mnie się o drogę nie zapytała Chociaż mój brachol należy do osobników, którzy za cholerę nie spytają o drogę, ale to jedyny facet jakiego znam, który tak robi
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-24, 11:07   #9
Kattie7
Wtajemniczenie
 
Avatar Kattie7
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
Dot.: Facet za kierownicą

znam jednego takiego faceta, ktory nie jeździ w zimie w ogóle samochodem bo... auto sie niszczy, opony sie zużywają, akumulator szybciej się skończy i w ogóle jest ślisko w zimie --> to jego słowa, i chocby ta zima była wiosenna, to jego auto i tak stoi w garażu przez pół roku (ja nie wiem jak on teraz bedzie w lecie jeździł jak trzeba będzie mieć włączone światła non stop i mu akumulator szybko padnie) jeździ Matizem

drugi przypadek znajomego, który ma takiego świra na punkcie swojego Fiata, że jak go czyści (a zajmuje mu to cały Bozy dzień) to odkręca tablice rejestracyjne za kazdym razem, żeby tam też umyć i tak co tydzień. Ten sam jegomość na stacji benzynowej zawsze woła kogoś z obsługi żeby mu wlac paliwo (facet ma lat ok. 35)
Kattie7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 12:51   #10
Pulpecja:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Pulpecja:)
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 727
Dot.: Facet za kierownicą

mam sąsiada, z którym jak wsiądę do samochodu to muszę sobie zatykać uczy drze się na wszystko co się rusza na ulicy (nawet bez powodu), sam jeździ jak bałwan, bo się ciągle popisuje, wyprzedza na trzeciego, w mieście potrafi jechać 100km/h.
I wbrew pozorom nie jest to jakiś szczeniak ,on ma 36 lat
Aha i sam uważa się za króla szosy.
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. "
Pulpecja:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 13:01   #11
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Facet za kierownicą

Nigdy nie wsadziłabym znanych mi facetów-kierowców do jednego worka.
Przykładowo...
Mój eks - typowy przedstawiciel slynnej grupy wiekowej 18-25, czyli tej statystycznie powodującej najwięcej wypadków. Brawura, zbytnia pewność siebie... Pasów nie zapnie nigdy. Notorycznie przekracza dozwoloną prędkość... Długo by można pisać o jego grzeszkach. Nie wsiąde z nim do samochodu - nigdy.
Na drugiej szali stawiam znajomego, który pasy zapina nawet jadąc do pobliskiego sklepu i ogolnie stara się jeździć rozsądnie. Bez żadnego popisywania się. Możliwe, że jego ostrozność bierze sie stąd, że jest strażakiem. napatrzył się więc na skutki wypadków samochodowych.

Jakim kierowca jest mój TŻ nie wiem, bo jeszcze z nim nie jeździłam - prawko zaczelismy robić równocześnie, z tym że ja już skończyłam przygodę z egzaminami a on ma pierwszy przed sobą . Wypowiem się w tym temacie za jakiś rok .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-25, 13:15   #12
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Facet za kierownicą

Zgadzam się z Ines- ciężko wrzucić facetów kierówców do jednego warka- tak samo ma się rzecz z kobietami.
Mój tato, Tż i kilku innych w rodzinie- doskonale radzą sobie na drodze, nie popisują się, kulturalni- idelani kierowcy.
http://karne.pl/pijany.html
Mój kuzyn, kilku znajomych (w tym jeden nie żyje własnie z powodu nadmiernej pewności siebie za kierownicą)- gdy muszę jechać z nimi to zawsze prosze by nie szaleli. Sami natomiast nie wiedzą co robią
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.

Edytowane przez Nati02
Czas edycji: 2014-10-04 o 12:25
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 13:37   #13
ahcuna
Raczkowanie
 
Avatar ahcuna
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 126
Dot.: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Nigdy nie wsadziłabym znanych mi facetów-kierowców do jednego worka.
Przykładowo...
Mój eks - typowy przedstawiciel slynnej grupy wiekowej 18-25, czyli tej statystycznie powodującej najwięcej wypadków. Brawura, zbytnia pewność siebie... Pasów nie zapnie nigdy. Notorycznie przekracza dozwoloną prędkość... Długo by można pisać o jego grzeszkach. Nie wsiąde z nim do samochodu - nigdy.
Na drugiej szali stawiam znajomego, który pasy zapina nawet jadąc do pobliskiego sklepu i ogolnie stara się jeździć rozsądnie. Bez żadnego popisywania się. Możliwe, że jego ostrozność bierze sie stąd, że jest strażakiem. napatrzył się więc na skutki wypadków samochodowych.

Jakim kierowca jest mój TŻ nie wiem, bo jeszcze z nim nie jeździłam - prawko zaczelismy robić równocześnie, z tym że ja już skończyłam przygodę z egzaminami a on ma pierwszy przed sobą . Wypowiem się w tym temacie za jakiś rok .

Ale niestety takich poprawnych kierowców to jednak na drogach nie ma zbyt dużo... Ludzie jeżdżą jak wariaci... Przyznaję, w mieście na dwóch pasach nie jadę 50 km/h bo to jest śmieszne, ale max powiedzmy że 80 km/h... Ale uważnie patrzę, czy nie widać gdzieś dzieciaka przy przejściu albo coś....

Ale jak się popatrzy jak ludzie na drogach się zachowują, to aż serce do gardła podskakuje. Niedalej jak miesiąc temu, jechałem z tatą, i bratem autkiem. Powoli i spokojnie bo lód na drodze itp. Do ronda może z 500m a wystawia się TIR do wyprzedzania. Jak zobaczyłem co się dzieje, to zacząłem zwalniać, aż zatrzymałem się do 0 żeby zrobić mu miejsce żeby nie zgarnął kolesia z przeciwka... Totalnie bez wyobraźni... Szkoda, że w swoim autku nie mam CB-Radia bo parę cierpkich słów by usłyszał... Jakbym nie zachamował, to chcąc się schować, zgarnąłby mnie tyłem naczepy... Nie wiem jakby to było, ale zabić się 700m od domu...

Jeżdżę krótko, bo dopiero od roku mam prawko ale nie raz już musiałem "myśleć za kogoś"... Czasami to aż mi się ręcę trzęsą po różnych sytuacjach... Już raz TIRem na zakręcie by mnie zgarnął, zdążyłem odbić kierownicą i całe szczęście że było jako takie pobocze, bo trochę mnie zamiotło, ale wyprostowałem, ale jakbym nie zareagował? Albo byłby rów?

Do kierowców TIR-ów którzy jeżdżą bez wyobraźni:

CHCESZ SIĘ ZABIĆ??!! ZABIJ TYLKO SIEBIE!! INNI CHCĄ DOJECHAĆ CALI!!!
ahcuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 13:55   #14
Pulpecja:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Pulpecja:)
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 727
Dot.: Facet za kierownicą

Albo jak jedziesz autostradą, tiry jadą lewym pasem i jest ok,ale nie zawsze znajdzie się taki kierowca tira,który musi wyprzedzić tira przed nim, wjeżdża na prawy pas i jedzie może z 5 km więcej niż ten z lewej, trwa to wieki zanim go wyprzedzi,a Ty musisz się wlec za nimi bo nic nie zrobisz.
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. "
Pulpecja:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 18:38   #15
ahcuna
Raczkowanie
 
Avatar ahcuna
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 126
Dot.: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez Pulpecja:) Pokaż wiadomość
Albo jak jedziesz autostradą, tiry jadą lewym pasem i jest ok,ale nie zawsze znajdzie się taki kierowca tira,który musi wyprzedzić tira przed nim, wjeżdża na prawy pas i jedzie może z 5 km więcej niż ten z lewej, trwa to wieki zanim go wyprzedzi,a Ty musisz się wlec za nimi bo nic nie zrobisz.
Fakt, tacy też są upierdliwi... Ale TIR jest zawsze w lepszej sytuacji, bo jego się każdy boi On w Ciebie walnie? Ok, leciutko się porysuje albo nic mu się nie stanie, a Ty masz pół auta rozprute...

Szczególnie wkurza mnie takie pokazywanie przez TIR-owców migaczem, że można wyprzedzać... Ile razy mnie, Tatę, albo znajomych tak wystawili? Nie wiem, ale parę razy Tata już "miał ciepło"... Bo nie widzi debil a pokazuje!!!!

Pozdrawiam...
ahcuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 19:34   #16
Pulpecja:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Pulpecja:)
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 727
Dot.: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez ahcuna Pokaż wiadomość
Fakt, tacy też są upierdliwi... Ale TIR jest zawsze w lepszej sytuacji, bo jego się każdy boi On w Ciebie walnie? Ok, leciutko się porysuje albo nic mu się nie stanie, a Ty masz pół auta rozprute...

Szczególnie wkurza mnie takie pokazywanie przez TIR-owców migaczem, że można wyprzedzać... Ile razy mnie, Tatę, albo znajomych tak wystawili? Nie wiem, ale parę razy Tata już "miał ciepło"... Bo nie widzi debil a pokazuje!!!!

Pozdrawiam...
Dokładnie. ja sama jeszcze nie mam prawa jazdy,ale jadąc z kimś to za przeproszeniem szlag trafia człowieka, jak się widzi takie coś.
On jest mądry, bo to on jest tym większym samochodem i to jemu nic się nie stanie. ech .
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. "
Pulpecja:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-25, 19:59   #17
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Facet za kierownicą

Oglądałam dzisiaj "Uwaga! pirat" i właśnie był tam przypadek kiedy Man przekroczyl predkość, wyprzedzał w zakazanym miejscu, a pozniej jeszcze sie okazało że ma nie do końca sprawne hamulce .
Tachograf też wykazał złamanie przepisów dotyczących czasu pracy kierowcy.
Zatrzymali mu dowód (przez te hamulce), a oprócz tego kierowca dostał 8 punktów i 500 zł.

Nie wiem, jakoś mnie ta "kara" nie usatysfakcjonowała... Uważam, że powinni troche ostrzej traktować kierowców takich kolosów.
No ale to temat na oddzielny wątek .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-28, 19:13   #18
izoola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: ciężko określić ;)
Wiadomości: 432
Dot.: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez Pulpecja:) Pokaż wiadomość
Albo jak jedziesz autostradą, tiry jadą lewym pasem i jest ok,ale nie zawsze znajdzie się taki kierowca tira,który musi wyprzedzić tira przed nim, wjeżdża na prawy pas i jedzie może z 5 km więcej niż ten z lewej, trwa to wieki zanim go wyprzedzi,a Ty musisz się wlec za nimi bo nic nie zrobisz.

Albo jeszcze gorzej.. Jade prawym pasem, z lewej wyprzedzaja, a tu nagle "niespodzianka", z prawej strony wyprzedza mnie tir! Tak, tak
__________________
To niewiarygodne ile można usłyszeć z zamkniętymi oczami
izoola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-01, 13:44   #19
jola26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 127
Dot.: Facet za kierownicą

moj TŻ jeździ jak idiota po parkingu szukając najlepszego miejsca (nie wiem jakich kryteriów oceny używa do doboru miejsca na parkingu), no ale krąży w kółko i szuka miejsca mijając po drodze około 15 wolnych miejsc.Jeździ i jeździ aż się wkońcu wkurzę - fuknę na niego i parkuje na pierwszym wolnym jakie zobaczy. Ale rytuał musi być - 10 min jazdy po parkingu.Do szału mnie to doprowadza
jola26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-02, 12:35   #20
oceania
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 534
GG do oceania
Dot.: Facet za kierownicą

Ja zdałam teorię za 1 [testy w domu robiłam na 3 dni przed] a praktykę dopiero za 5 razem [ciiii...] A wcześniej padałam na pierdółkach. I za każdym razem słyszałam od egzaminatora coś w stylu "bardzo dobrze pani jeździ ale...". Eh. Za pierwszym razem poległam na ostatniej prostej. Ale co tam, uważam, że wyszło mi to na dobre, bo jeździłam w każdych warunkach niemalże

Co do facetów... Wypowiem się na temat mojego brata. Zdał za 1 razem, kiedy jeszcze obowiązywał wiek 17 lat przy prawku. Uważam, że jeździ bardzo dobrze, ale kiedy na początku mojej 'moto-kariery' towarzyszył mi jako pasażer... tragedia. Miałam ochotę wysadzić go przy pierwszej okazji A jego dziewczynę jeszcze bardziej [też zdała za 5].
No i mam jeszcze okazję [teraz rzadziej] obserwować "w akcji" mojego tatę. Podziwiam jego refleks i doświadczenie [kilka dni temu cudem uniknął czołowego z poldkiem z dwoma pijanymi w środku... nie przesadzając, moi rodzice cudem umknęli śmierci], ale na trasie jest zbyt nerwowy. Należy do kierowców, którzy nie dopuszczają do siebie myśli, że może ten jadący przed nimi ludek dopiero zdał egzamin i jeszcze nie ma doświadczenia 50-latka.
Ale generalnie rzecz ujmując, nie uważam, że sposób jazdy jest w jakimś dużym stopniu zdeterminowany płcią. Każdy kierowca ma "swoje".

A co do TIR'owców... Nie dalej jak dwa dni temu zaczęłam wyprzedzać jednego takiego. Droga prosta itd, a gość zaczyna ni z tego ni z owego przyspieszać... Musiałam spasować, po z przeciwnej strony wyłonił się inny. Kilka minut wcześniej natknęłam się na dwie kolumbryny z drewnem na pace. Nie dość, że pruje taki dużo więcej niż powinien, jednocześnie chwiejąc się na boki, a warunki były bardzo przeciętne [czarny lód]. Szyby miałam zachlapane błotem, choć nie podjeżdżałam za blisko, żeby w razie czego tego drewienka na moim skorodowanym dachu nie uświadczyć. Nie wyprzedziłam ich. Nie dało rady. Jeden kamikadze w Audi ledwo uniknął zepchnięcia do rowu przez tego 'pana szosy' ["co tam, że ktoś wyprzedza, oba pasy są dla mnie, mogę sobie spokojnie jechać środkiem"... taki killer on the road normalnie]. A no i jeszcze przedstawiciele handlowi [w moim nazewnictwie to miszczu, piguła albo znikający punkt a nie nie, to ostatnie to moja fryta ]. Mimo, że nie spotkałam jeszcze na drodze bezpiecznie poruszającego się handlowca, to jednak wierzę, że normalni też są wśród nich

Ja pytam o drogę w ostateczności, najpierw podpieram się mapkami Brat jeździ z GPS'em, co zamierzam wkrótce zacząć naśladować
oceania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-02, 12:44   #21
ankkka
Raczkowanie
 
Avatar ankkka
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 347
Dot.: Facet za kierownicą

Cytat:
Napisane przez jola26 Pokaż wiadomość
moj TŻ jeździ jak idiota po parkingu szukając najlepszego miejsca (nie wiem jakich kryteriów oceny używa do doboru miejsca na parkingu), no ale krąży w kółko i szuka miejsca mijając po drodze około 15 wolnych miejsc.Jeździ i jeździ aż się wkońcu wkurzę - fuknę na niego i parkuje na pierwszym wolnym jakie zobaczy. Ale rytuał musi być - 10 min jazdy po parkingu.Do szału mnie to doprowadza
hahahaha!!!!!!!!!!!! dobre.... biedna jola
ankkka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:04.