Gossip Girl - styl, moda i.. plotki cz.3

[Olkaaaa_s]

Napisane przez firieness

Tak, prawdziwa GG napisała do niej pod koniec odcinka coś w stylu "wiesz, że o nie ten sekret mi chodziło" tj. prócz tego, że jest matką Chucka, to jeszcze coś innego ukrywa.
Teoria, że Diana miała coś wspólnego ze śmiercią Barta to ciekawe... na pewno będzie to coś mniej lub bardziej absurdalnego

Obstawiałabym na to, że miała coś wspólnego z wypadkiem Chucka i Blair, bo przecież to nie oni mieli jechać tym autem tylko Nate albo mnie już pamięć zawodzi

[glamour9]

właśnie obejrzałam 20 i jestem pod wrażeniem motyw z matką Chucka im się udał, no i wreszcie trochę dzieje się wokół Sereny

[camillie]

Napisane przez Olkaaaa_s

Obstawiałabym na to, że miała coś wspólnego z wypadkiem Chucka i Blair, bo przecież to nie oni mieli jechać tym autem tylko Nate albo mnie już pamięć zawodzi

pomyslałam nad tym i to mozliwe, tylko jak połaczyliby zysk Diany i Trippa z wypadkiem Nate'a ? ;D chyba że jeszcze po drodze okaże sie że to nie Bart był ojcem tylko ktoś z van der biltów

[zekori]

Napisane przez Olkaaaa_s

Obstawiałabym na to, że miała coś wspólnego z wypadkiem Chucka i Blair, bo przecież to nie oni mieli jechać tym autem tylko Nate albo mnie już pamięć zawodzi

Ale Tripp się przecież przyznał, że to on chciał doprowadzić do tego wypadku, bo był zazdrosny o Nate.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez camillie

pomyslałam nad tym i to mozliwe, tylko jak połaczyliby zysk Diany i Trippa z wypadkiem Nate'a ? ;D chyba że jeszcze po drodze okaże sie że to nie Bart był ojcem tylko ktoś z van der biltów

No cóż- Tripp nie był fanem Nate'a, a Diana mogłaby chować urazę do Nate'a w związku z nieudanym związkiem :P Mogli się jakoś dogadać przeciwko Nate'owi Albo Diana chciała przejąć gazetę

zekori, może D i T dogadali się jakoś i potem T chronił D, zresztą scenarzyści udowodnili już nie raz, że potrafią mącić czy wręcz tworzyć nowe fakty

[pitahaya]

Napisane przez Olkaaaa_s

No cóż- Tripp nie był fanem Nate'a, a Diana mogłaby chować urazę do Nate'a w związku z nieudanym związkiem :P Mogli się jakoś dogadać przeciwko Nate'owi Albo Diana chciała przejąć gazetę

zekori, może D i T dogadali się jakoś i potem T chronił D, zresztą scenarzyści udowodnili już nie raz, że potrafią mącić czy wręcz tworzyć nowe fakty

oj wątpię, Diana przyznała, że coś czuje do N., nie zrobiłaby mu krzywdy

[mała_czarnulka]

Hmm ja myślę, że okaze sie ze Bart zyje. A co do odcinka to był mocny. To juz oczywiscie nie te same stare dobre czasy, ale ciekawie się działo. Jedno co mnie boli, ze w tak trudnym dla Chucka momencie i waznym, Blair w łóżku z Danem rozważa który malarz czy tam pisarz jest lepszy. To jest masakra. Ja rozumiem, że się zakochała i w ogóle, ale to pokazuje jak negatywną przeszła przemianę i stała się pusta. Stara paczka juz nie trzyma się razem, to smutne. Dobrze ze chociaz Nate był obok.

[Ishani]

Napisane przez mała_czarnulka

Hmm ja myślę, że okaze sie ze Bart zyje. A co do odcinka to był mocny. To juz oczywiscie nie te same stare dobre czasy, ale ciekawie się działo. Jedno co mnie boli, ze w tak trudnym dla Chucka momencie i waznym, Blair w łóżku z Danem rozważa który malarz czy tam pisarz jest lepszy. To jest masakra. Ja rozumiem, że się zakochała i w ogóle, ale to pokazuje jak negatywną przeszła przemianę i stała się pusta. Stara paczka juz nie trzyma się razem, to smutne. Dobrze ze chociaz Nate był obok.

Też mnie to rozwaliło. Ta dwójeczka jakby w ogóle nie zajarzyła, że coś się wydarzyło. Tylko po prostu "ojej, nasza imprezka się rozwaliła, w sumie nie wiemy dlaczego, ale chyba nie możemy być przez to razem" I oburzenie Blair, że Serena przyszła? No błagam, toż to były przyjaciółki na śmierć i życie. Niech ten sezon się już skoooończyyy

[Shinn]

Napisane przez Ishani

Też mnie to rozwaliło. Ta dwójeczka jakby w ogóle nie zajarzyła, że coś się wydarzyło. Tylko po prostu "ojej, nasza imprezka się rozwaliła, w sumie nie wiemy dlaczego, ale chyba nie możemy być przez to razem" I oburzenie Blair, że Serena przyszła? No błagam, toż to były przyjaciółki na śmierć i życie. Niech ten sezon się już skoooończyyy

Oj mnie też rozwaliło zachowanie B&D. Dan jak Dan, ale Blair? Przecież w końcu kochała/kocha Chucka, a tu przejęcie głównie zakończą imprezką, niż tym co przeżywała jej Wielka Miłość

[Vivienne]

Jak dla mnie, to jest coraz gorzej. A najbardziej mi przykro z tego powodu, że zawsze byłam za Chair, a teraz w ogóle nie wyobrażam sobie, że mieliby być razem. Przez to zachowanie Blair. Zachowuje się okropnie egoistycznie. Tylko ona, jej związek i co inni pomyślą, żadnych ludzkich uczuć. B. to moja ulubiona bohaterka i wiele byłam w stanie jej wybaczyć, ale to co w tym momencie zrobili jej scenarzyści to jakaś farsa. Gdzie tu jakikolwiek sens, gdzie logika. W ogóle jej przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek kupy się nie trzyma. Jedynym sensowym momentem, gdzie jej związek z Danem wydawałby się naturalny to ich pierwszy pocałunek. Teraz nie ma to najmniejszego sensu. Ale myślę, że to niedługo się rozpadnie, podobno [spoiler] B. będzie miała problem aby powiedzieć Danowi, że go kocha.Też bez sensu...

A co do reszty... Lola out i dobrze, Sereny mimo wszystko mi szkoda. Może i dobrze, że zachowuje się wrednie, ale w sumie się nie dziwie. Straciła pracę, faceta na rzecz przyjaciółki. Myślę, że teraz się skupią na niej. W ogóle nie macie wrażenia, że ciąg wypadków idzie ku temu, aby poznać tożsamość prawdziwej plotkary? Tak się zastanawiam- może to Dorota? podobno scenarzyści na zakończenie sezonu szykują wielkie BUM.

W kwestii Diany jako matki Chucka. W sumie bez sensu. Ciekawa jestem cóż to za haczyk ma na nią Plotkara. Podobno [spoiler] Bart ma się pojawić w tym sezonie. Mam nadzieję, że jako "wizja", bo innej opcji bym nie przeżyła, to już byłoby absurdalne do granic możliwości.

[zekori]

Jeżeli okaże się, że Bart żyje, albo że Diana maczała palce w wypadku własnego syna i targana wyrzutami sumienia oddała mu krew to dam sobie spokój z Plotkarą na zawsze. ZAWSZE.
W sumie pomyślałam, że może być tak, że matką Chucka jest Diana, ale kłamie w sprawie tego, kto jest ojcem. I Chuck jest synem np. Jacka. Ale to by była gruba przesada.

[PaulinaMigotka]

Może plotkarą jest Lily - ona ostatnio się okropna zrobiła, myśli tylko o kasie, ma wszystko gdzieś, męża też. Pojawienie się Barta byłoby dziwne moim zdaniem, bo po co miałby się ukrywać, udawać, że umarł? Mam nadzieje, że nie pogmatwają wszystkiego jeszcze bardziej.

[zekori]

Napisane przez PaulinaMigotka

Może plotkarą jest Lily - ona ostatnio się okropna zrobiła, myśli tylko o kasie, ma wszystko gdzieś, męża też.

Nie, ona raczej nie. Przecież nie publikowałaby tego wszystkiego o Serenie, bo to przecież jest jej córka

[glamour9]

ja zaraziłam młodszą 17letnią siostrę mojego chłopaka i mija już 3 dzień a ona kończy 1 sezon chociaż po jej minie widzę, że trochę się gubi w tym kto z kim gdzie za ile i jak ale ja miałam tak samo

[firieness]

Napisane przez Vivienne

Jak dla mnie, to jest coraz gorzej. A najbardziej mi przykro z tego powodu, że zawsze byłam za Chair, a teraz w ogóle nie wyobrażam sobie, że mieliby być razem. Przez to zachowanie Blair. Zachowuje się okropnie egoistycznie. Tylko ona, jej związek i co inni pomyślą, żadnych ludzkich uczuć. B. to moja ulubiona bohaterka i wiele byłam w stanie jej wybaczyć, ale to co w tym momencie zrobili jej scenarzyści to jakaś farsa. Gdzie tu jakikolwiek sens, gdzie logika. W ogóle jej przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek kupy się nie trzyma. Jedynym sensowym momentem, gdzie jej związek z Danem wydawałby się naturalny to ich pierwszy pocałunek. Teraz nie ma to najmniejszego sensu. Ale myślę, że to niedługo się rozpadnie, podobno [spoiler] B. będzie miała problem aby powiedzieć Danowi, że go kocha.Też bez sensu...

Zgadzam się w pełni Postać Blair w tym sezonie jest beznadziejnie przedstawiona. Jeszcze ten wątek księcia na początku można było przeboleć - Blair zawsze chciała być księżniczką, ale po tym wypadku ten cały pakt z Bogiem, to że o straconym dziecku były raptem 2 sceny, a ostatnio cały odcinek ubolewała nad tym, że nie jest już "Queen B".... Nagle toleruje wszystko co kiedyś krytykowała i wyśmiewała u Muppeta. Ja rozumiem, że scenarzyści pomyśleli, że widzowie chcą zobaczyć Dana i Blair jako parę, bo wcześniej jako przyjaciele to było całkiem zabawne i nowe, ale zupełnie to nienaturalnie wyszło.
Oczywiście teraz pewnie w finale się rozstaną (tak przypuszczam..) i jedyną sensowną rzeczą byłoby żeby Blair została sama i się ogarnęła.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez zekori

Nie, ona raczej nie. Przecież nie publikowałaby tego wszystkiego o Serenie, bo to przecież jest jej córka

Ale to by był dopiero cios

[smerfetk_a]

Napisane przez Vivienne

A co do reszty... Lola out i dobrze, Sereny mimo wszystko mi szkoda. Może i dobrze, że zachowuje się wrednie, ale w sumie się nie dziwie. Straciła pracę, faceta na rzecz przyjaciółki. Myślę, że teraz się skupią na niej. W ogóle nie macie wrażenia, że ciąg wypadków idzie ku temu, aby poznać tożsamość prawdziwej plotkary? Tak się zastanawiam- może to Dorota? podobno scenarzyści na zakończenie sezonu szykują wielkie BUM.

Padłam Dobre

[trawa_morska]

Napisane przez Vivienne

W ogóle nie macie wrażenia, że ciąg wypadków idzie ku temu, aby poznać tożsamość prawdziwej plotkary? Tak się zastanawiam- może to Dorota? podobno scenarzyści na zakończenie sezonu szykują wielkie BUM.

W ogole nie przyszlo mi to do glowy, ale jak tak teraz patrze to w sumie jedyne sensowne rozwiazanie biorac pod uwage to, ze plotkara jest osoba, ktora znamy, ale nie z pierwszego planu i obecna od samego poczatku. Poza tym ona, z racji swojej pracy, ma mozliwosc dowiedzenia sie mnostwa informacji i plotek zupelnie niepostrzezenie. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to trzymaloby sie kupy i malo tego, bylabym z takiego rozwiazania naprawde zadowolona
Brawa za sugestie

O odcinku z 30 kwietnia http://tvline.com/2012/04/19/gossip-...f-the-Lost-Art (a zwlaszcza zdjecie nr 4 )

[xtalciax]

No to ja wam powiem że (UWAGA SPOJLER odnośnie Barta)

Bart wróci jako żywa osoba a nie jako zjawa niestety... a Lilly będzie miała jeszcze dylemat czy wybrać jego czy Rufusa...

[PaulinaMigotka]

Napisane przez xtalciax

No to ja wam powiem że (UWAGA SPOJLER odnośnie Barta)

Bart wróci jako żywa osoba a nie jako zjawa niestety... a Lilly będzie miała jeszcze dylemat czy wybrać jego czy Rufusa...

Nie no porażka normalnie

[camillie]

noo to jesli podejrzewamy Dorote , to również może w to paluszki maczać Vanya...taka cicha woda! "pani Huphrey to , Miss Serena tamto" skubany!

czyli skoro Bart wróci to wchodzi w gre spisek Barta z Diana i pewnie ani to Bart nie jest ojcem Chucka ani Diana jego matką

[Vivienne]

Napisane przez xtalciax

No to ja wam powiem że (UWAGA SPOJLER odnośnie Barta)

Bart wróci jako żywa osoba a nie jako zjawa niestety... a Lilly będzie miała jeszcze dylemat czy wybrać jego czy Rufusa...

Przecież to byłaby totalna bzdura... ja normalnie nie wierzę, że komuś mógłby wpaść do głowy tak chory pomysł.

[firieness]

Ten spoiler o Barcie - myślę, że najprawdopodobniej powróci we flashbackach takich które by wyjaśniały jego powiązania z Dianą. To byłoby naprawdę bezsensowne, gdyby nagle miało okazać się, że żyje, chyba że by mieli jakiś dobre wytłumaczenie ale to GG a nie Lost, więc wątpię.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez firieness

Ten spoiler o Barcie - myślę, że najprawdopodobniej powróci we flashbackach takich które by wyjaśniały jego powiązania z Dianą. To byłoby naprawdę bezsensowne, gdyby nagle miało okazać się, że żyje, chyba że by mieli jakiś dobre wytłumaczenie ale to GG a nie Lost, więc wątpię.

To się trzyma kupy

[ewanka1989]

Napisane przez xtalciax

No to ja wam powiem że (UWAGA SPOJLER odnośnie Barta)

Bart wróci jako żywa osoba a nie jako zjawa niestety... a Lilly będzie miała jeszcze dylemat czy wybrać jego czy Rufusa...

a gdzie o tym przeczytałaś? bo ja jakieś 2 tygodnie temu czytałam, że ma wrócić ale nie jako żywa postać na plotkara.info.

[xtalciax]

Napisane przez ewanka1989

a gdzie o tym przeczytałaś? bo ja jakieś 2 tygodnie temu czytałam, że ma wrócić ale nie jako żywa postać na plotkara.info.

na filmwebie jest cały spojlerowy wątek, wklejane ang. spojlery jest też b.dużo nt. finałowego odcinka więc jeśli ktoś chce być zaskoczony to niech nie czyta. I nie są to fejki gdyż sprawdzają się, np. duuuużo wcześniej było już tam że Diana jest matką C, żę Chuck spłaci posag Blair itd. . A Bart podobno musiał sfingować własną śmierć aby chronić rodzinę

Wklejam na biało to co tyczy się Barta tylko od razu zaznaczam że to finałowy odcinek i ja osobiście uważam że to jest ta WIELKA BOMBA

"Bart is alive. Dan and Rufus have a scene at the loft that deals with how Bart coming back from the dead might affect Lily & Rufus’s marriage. Rufus is determined to make up with Lily. Bart and Chuck talk about “grand gestures” and Chuck receives something he had before but lost from one of his workers or his PI. Bart and Lily talk at the VDW apartment about why he faked his own death; it was the only way to keep Chuck and her safe. Lily wish she would have known because then maybe things would have worked out differently between them but Bart disagrees-knowing that she was about to leave him for Rufus. Lily apologizes and tell him that Chuck thinking he was actually dead was hell for him. Bart is grateful for all she has done for Chuck—for loving him and actually adopting him as her own after his "death." Bart and Lily are actually still married with Chuck being their son together. Bart has a part of him that would like to pick up from where they left off. Lily tries to stop this line of thinking and Bart complies. He knows she is happily married to Rufus now-and will do whatever she wants him to do. Lily has a choice to make—between Bart and Rufus."

[ewanka1989]

aha, skoro to finałowy odcinek to nie będę czytać chcę być zaskoczona ale skoro Barta żyje to ten serial jest coraz gorszy...

[Nunum]

Bart zyje .... omg czego oni jeszcze nie wymysla?

[misior920127]

załączam coś okropnego hahaha Coachella

[pitahaya]

Napisane przez xtalciax

No to ja wam powiem że (UWAGA SPOJLER odnośnie Barta)

Bart wróci jako żywa osoba a nie jako zjawa niestety... a Lilly będzie miała jeszcze dylemat czy wybrać jego czy Rufusa...

No bez jaj...przecież to jakaś paranoja Kto wpadł na taką głupotę? Ten serial niebezpiecznie zbliża się do dna...

Napisane przez misior920127

załączam coś okropnego hahaha Coachella

Faktycznie okropieństwo