2007-09-17, 08:19 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: L'artisan
Taka w pierwszej chwili nasunął mi się Navegar
__________________
|
2007-09-17, 08:30 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: L'artisan
Pomyslalam o Fou d'Absinthe Na wstepie: wytrawne ziola, w oparach absyntu, ze szczypta slodyczy , pozniej przyprawy i wilgotny las iglasty
|
2007-09-17, 08:31 | #33 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Wszystkie wymienione przez Ciebie, które masz w swej kolekcji u mnie (z różnych powodów) odpadły w czasie testów. Z planowanych przez Ciebie mam Safran Troublant i Passage d'Enfer. Pivre Piquant mnie nie zachwycił, ale nad Piment Brulant się zastanawiam. Najbardziej jednak pragnę Jour de Fete. W Quality nie ma, ze sprowadzeniem się nie kwapią... Cóż ja biedna pocznę?
__________________
|
|
2007-09-17, 08:53 | #34 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
po 50ml L'Eau d'Ambre Extremme Dzing Ananas Fizz Fou d'Apsinthe ( wczorajszy nabytek ) 15ml Passage D'Enfer i małe odleweczki Fleur d'Carrote i Pogoń za motylkiem a próbeczki chyba mam wszyściuteńkie chociaż jak patrzę na inne posty to mikrusek jestem |
|
2007-09-17, 10:30 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: L'artisan
Favkes- gratuluje Fou D'Absinthe
|
2007-09-17, 12:42 | #36 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Chyba zabiore sie za testy Cytat:
Ja roznic widze nawet sporo, no chyba ze zaczniesz ewaluowac w strone slodkich, jadalnych zapachow... Takich, jak np Jour de Fete (ogolnie trudne do zdobycia).
__________________
O książkach |
||
2007-09-17, 12:47 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: L'artisan
Jour de Fete mozna kupic bez problemu w Szwecji. Wlasnie ostatnio zamiast tych perfum wybralam Bois Farine ( i nie zaluje, bo BF sa ,dla mnie, o wiele piekniejsze)
|
2007-09-17, 12:58 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: L'artisan
Kusicielka! BF mam w planach do najblizszych testow A jesli chodzi o Jour de Fete, to wanilii nigdy za duzo ( w mojej kolekcji oczywiscie).
__________________
O książkach |
2007-09-17, 13:04 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
(Na szczescie mamy (z mezem) zamiar zakupic kiedys wszystkie zapachy L'Artisana, ktore sie nam podobaja i znajda/-uja sie na liscie marzen, wiec predzej czy pozniej Vanilla zagosci u mnie) |
|
2007-09-17, 13:08 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Fascynujace plany macie z TZ... A co to za inne magiczne eliksiry, ktore zmiataja itd... ??? Nie znam Mure et Musc ale ta flaszeczka jest boska!
__________________
O książkach |
|
2007-09-17, 13:16 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Na razie magiczne eliksiry to, m.in. rodzinka Scentow, kilka dziel Annick Goutal i pare Etro. W glowie czuje juz aromaty, ktore osiagne poprzez polaczenie tych zniewalajacych cieczy) Rzeczywiscie flakonik fascynujacy , ze tak brzydko rozdziawie paszcze |
|
2007-09-17, 13:18 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
__________________
O książkach |
|
2007-09-17, 14:37 | #43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: L'artisan
"Moje" L`Artisany:
-Safran Troublant , Poivre Piquant, Piment Brulant z zestawu Les Epices de la Passion. Uwielbiam Piment, Safran bardzo lubię, Poivre oddałam przyjaciółce -Motyle -Dzongkha -Passage d`Enfer -Figowiec -odlewka Dzing! (w tym przypadku jestem na nie...) -Mure&Musc Myślę o Fou d`Absinthe i Timbuktu. Czasami Generalnie bardzo się z L`Artisanami lubimy. Trzymają się mnie mocno i za to też duży plus. |
2007-09-17, 14:49 | #44 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Ja, Mariolu, lubię jadalne, słodkie zapachy (mam nie tylko Safran, ale i Miel de Bois, czy Arabie, a także Elixir des Merveilles odziedziczony po Tymenie). Dumam i nad innymi, tyle, że na razie nie znalazłam zbyt wielu takich, które mi do końca smakują. Szukam wanilii idealnej. Heh... Pozbyłam się w ubiegłym tygodniu setki Vanille Fragonarda - za mało słodka była. Masz dla mnie jakieś rady? Chętnie skorzystam. A na moją kolekcję nie nastawiaj się jakoś szczególnie - doprawdy, do Twojej jej daleeeeeeko...
__________________
|
|
2007-09-17, 16:55 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Dla mnie wanilia idealna to od mistrza Serge'a- roznie sie rozwiuja w rozne dni, potrafi pokazac wiele swoich oblicz. Byc moze ta od Artisana rowniez okaze sie ciekawa... Elixir des Merveilles nie lubie wychodzi na mnie tlusta, olejowa nuta, ktorej nie moge scierpiec. Moja kolekcja to obecnie jakies 50% tego, co wczesniej mozna bylo zobaczyc. I jak na razie nic nie przybywa (lub prawie nic, a jesli juz to na miejsce czegos ), co nie oznacza, ze nie mam checi na cos, ale to juz nie to samo parcie, co kiedys
__________________
O książkach |
|
2007-09-17, 17:08 | #46 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Za to Elixir układa się na mnie rozkosznie. Jest soczysty, wilgotny. Gładki i miękki jak aksamit... Waniliowo słodki, otulający i trwały jak nic innego. Jestem w stanie uwierzyć w tę olejową nutę i w tę jego zmienność, bo wąchałam go na kumpeli i był... stęchły. Dosłownie!
__________________
|
|
2007-09-17, 17:50 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Anuschko, w tym zestawie sa flakoniki 15 ml czy 50 ml?
__________________
|
|
2007-09-17, 17:55 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: L'artisan
|
2007-09-17, 18:17 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: L'artisan
Anuschko , dziekuje
Moze i u nas bedzie ten zestaw <rozmarzylam sie>
__________________
|
2007-09-17, 18:30 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
|
Dot.: L'artisan
L`Aristany znam tylko z probek , ktore zamówiłamw Qaulity.W tej chwili mam zakaz kupowania zapachów.Wydałam go sama sobie.
Z testowanych najbardzej mi sie podobały: 1.Dzongkha ; piekny zapach, nawet nie potrafie go opisać 2.Mechant loup; odpowiadaja mi te ostrzejsze nutki , z takim pazurkiem, troche drapieżnosci nie zaszkodzi 3.Messe de minuit - na mnie pachnie cieplo, przyjemnie , lubie ten zapach Natomiast nie przypadły mi do gustu: 1. Dzing - wychodzi na mnie jakis rozgrzany asfalt 2. Passage d`enfer 3. Royal Pavillon , jakas dziwan nuta wychodzi, ulotny, a zniecheciłam sie zupełnie , gdy płacąc na stacji benzynowej , uslyszałam komenatrz pani"co tu tak śmierdzi?" 4. Premier figuer extreme , ale ten zapach z powodu ogromnej ulotności ; znika z mojej skóry w ekspresowym tempie Moze w okolicach świąt sprawie sobie flakonik Edytowane przez Ondine Czas edycji: 2007-09-17 o 18:49 Powód: poprawka |
2007-09-17, 19:03 | #51 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Ondine, Messe de Minuit i Royal Pavillon to Etro.
__________________
|
2007-09-17, 19:48 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
|
Dot.: L'artisan
|
2007-09-17, 19:52 | #53 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
O wiele bardziej, niż Twoja pomyłka dziwi mnie fakt, że ja jeszcze cokolwiek zauważam. Lecę z nóg. Chyba znowu dziś zasnę brudna...
__________________
|
|
2007-09-17, 20:35 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: L'artisan
Nie znam zbyt wielu zapachów tej marki, ale z testowanych przeze mnie zapachów L'Artisan najbardziej spodobały mi się cytrusowo-ziołowo-kadzidlane L'Eau de Jatamansi oraz drzewno-przyprawowo-herbaciane Tea for Two.
TfT miały być pierwszym pełnowymiarowym flakonem L'Artisan w mojej kolekcji, ale jak wiecie nigdy do mnie nie dotarły |
2007-10-02, 11:51 | #55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: L'artisan
Na razie testowałam tylko pojedyncze Artisany, więc żadną specjalistką nie jestem. Mechant Loup pachniał na mnie pietruszką, a Dzing skórą i to śmierdzącą. Mimo to nie zniechęcam się, barwny opis bodajże Anuschki odnośnie Piment Brulant zachęca mnie do dalszych testów.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-10-02, 12:32 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: L'artisan
Ostatnio testowałam dłuższy czas Pimient Brulant, ale jest na mnie bardzo nietrwały A szkoda, bo lubię takie such, kręcące w nosie przyprawy..
|
2007-10-02, 12:52 | #57 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Nie mogłabym nosić czegoś, w czym czuję się jak dobrze doprawiona sztuka mięcha.
__________________
|
|
2007-10-02, 13:03 | #58 |
Zakorzenienie
|
Dot.: L'artisan
Żeby to jeszcze były kulinaria i zioła, jak kuchnia pełna ziół w Manifesto IR, to pół biedy, bo zapach przynajmniej by mi się podobał. Sęk w tym, że nie wyczułam ani grama tych zachwalanych przez dziewczyny orzechów. Sama pietruszka. Tak zwyczajnie. Martwa, pokrojona na kawałki pietruszka, która zaraz wyląduje w sałatce jarzynowej.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-10-02, 13:30 | #59 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: L'artisan
Cytat:
Cytat:
Sama nie noszę, i już raczej nigdy nie będę nosić - nie z powodu jego pietruszkowatości , ale dlatego, że pachniał nim mój były eks ... Muszę powiedzieć (napisać), że na nim Wilk leżał naprawdę przepięknie: orzechowo-lesisto-mszysto-wilczaście , wspaniale grał z męską skórą. Jeżeli o mnie chodzi, Wilk może sobie czmychać z powrotem w leśne, mroczne ostępy, bo zapach (i nie tylko zapach) przypisałam jako coś co było-minęło.... Przeszłość... Adieu mechant loup! |
||
2007-12-11, 20:27 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: L'artisan
podbijam
na mnie Wilk pachniał kwaszonymi ogórkami zanurzonymi w nie najświeższym mleku całość wstawiona do niemytej lodówki uwielbiam porównywać swoje spostrzeżenia z wrażeniami innych osób, jak nasze skóry potrafią zmieniać zapachy, wydobywać różne nuty, a czasem wręcz je przeinaczać - nie raz zdarzyło mi się nie poznać zapachu dobrze znanego, a wąchanego z innej osoby |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.