Co w mojej sytuacji byście zrobiły? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-12-02, 10:11   #1
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28

Co w mojej sytuacji byście zrobiły?


Witajcie

Nie wiem za bardzo gdzie powinnam napisać o mojej sprawie.

Otóż jakiś czas temu poznałam fajnego faceta na portalu i zaczęliśmy ze sobą pisać na FB. Wiem jak się nazywa on też wie jak ja. Niestety nigdy się nie spotkaliśmy czego bardzo żałuje On od początku chciał się spotkać ale ja nie chciałam. Później jak ja zaproponowałam to nie zareagował na to zaproszenie ale nadal ze sobą pisaliśmy. On jest ode mnie starszy 10 lat, ja mam lat 30, on 40. On mi pomagał w nauce przez jakiś czas online bezinteresowanie. Zawsze jak o coś zapytałam to odpisał a ostatnio cisza. Napisałam do niego i nawet nie przeczytał mojej wiadomości a logował się i wiem, że widział że napisałam. Myślę, że uznał że za dużo chce a jemu nie okazywałam zainteresowania. Mogło to wyglądać tak jakbym nie była zainteresowana nim tylko tym żeby mi pomagał. Wtedy tego nie widziałam (( On mną był zainteresowany, ja nim też tylko tego mu nie pokazałam, nie wiem o nim zbyt wiele.

Cały czas nie mogę przestać o nim myśleć. Bardzo chciałabym to naprawić, poznać go, spotkać się z nim, porozmawiać. On mi się podobał i wstydziłam się, dlatego też tak postąpiłam. On zaproponował pomoc to ją wzięłam i tyle a jemu zainteresowania nie okazywałam. Wiem, że gdybyśmy się spotkali to bylibyśmy pewnie razem on jest bardzo w moim typie, ja jemu też się podobałam. On bardziej patrzy na charakter drugiej osoby ja zresztą też. Ja się pokazałam w rozmowie przez messengera inaczej niż jestem. Ja jestem zupełnie inna niż on sobie mógł wyobrazić po pisaniu ze mną. Bo wyszło tak jakbym nie była zainteresowana nim tylko. Daniem pomocy od niego. I to go pewnie zniechęciło i teraz się nie odzywa.
To jest poważny mężczyzna na kierowniczym stanowisku w korpo.
Chciałabym w jakiś sposób go spotkać, zobaczyć na żywo, poznać osobiście. Ja tego bardzo chce nawet jeśli nie mielibyśmy być razem, nawet jeśli by już kogoś miał. Tak po prostu zobaczyć na żywo.

Wiem w jakim korpo on pracuje i pomyślałam żeby tam się przyjąć do pracy. Jest to zgodne z moim wykształceniem bo oboje mamy podobne wykształcenie. A ja chce zmienić moją obecną prace od jakiegoś już czasu.
To duże korpo jak każde i nie wiem czy tam go spotkam choćby przypadkiem gdzieś wątpię w to. Ale i tak chciałabym tam pracować.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 10:42   #2
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Witajcie



Nie wiem za bardzo gdzie powinnam napisać o mojej sprawie.



Otóż jakiś czas temu poznałam fajnego faceta na portalu i zaczęliśmy ze sobą pisać na FB. Wiem jak się nazywa on też wie jak ja. Niestety nigdy się nie spotkaliśmy czego bardzo żałuje On od początku chciał się spotkać ale ja nie chciałam. Później jak ja zaproponowałam to nie zareagował na to zaproszenie ale nadal ze sobą pisaliśmy. On jest ode mnie starszy 10 lat, ja mam lat 30, on 40. On mi pomagał w nauce przez jakiś czas online bezinteresowanie. Zawsze jak o coś zapytałam to odpisał a ostatnio cisza. Napisałam do niego i nawet nie przeczytał mojej wiadomości a logował się i wiem, że widział że napisałam. Myślę, że uznał że za dużo chce a jemu nie okazywałam zainteresowania. Mogło to wyglądać tak jakbym nie była zainteresowana nim tylko tym żeby mi pomagał. Wtedy tego nie widziałam (( On mną był zainteresowany, ja nim też tylko tego mu nie pokazałam, nie wiem o nim zbyt wiele.



Cały czas nie mogę przestać o nim myśleć. Bardzo chciałabym to naprawić, poznać go, spotkać się z nim, porozmawiać. On mi się podobał i wstydziłam się, dlatego też tak postąpiłam. On zaproponował pomoc to ją wzięłam i tyle a jemu zainteresowania nie okazywałam. Wiem, że gdybyśmy się spotkali to bylibyśmy pewnie razem on jest bardzo w moim typie, ja jemu też się podobałam. On bardziej patrzy na charakter drugiej osoby ja zresztą też. Ja się pokazałam w rozmowie przez messengera inaczej niż jestem. Ja jestem zupełnie inna niż on sobie mógł wyobrazić po pisaniu ze mną. Bo wyszło tak jakbym nie była zainteresowana nim tylko. Daniem pomocy od niego. I to go pewnie zniechęciło i teraz się nie odzywa.

To jest poważny mężczyzna na kierowniczym stanowisku w korpo.

Chciałabym w jakiś sposób go spotkać, zobaczyć na żywo, poznać osobiście. Ja tego bardzo chce nawet jeśli nie mielibyśmy być razem, nawet jeśli by już kogoś miał. Tak po prostu zobaczyć na żywo.



Wiem w jakim korpo on pracuje i pomyślałam żeby tam się przyjąć do pracy. Jest to zgodne z moim wykształceniem bo oboje mamy podobne wykształcenie. A ja chce zmienić moją obecną prace od jakiegoś już czasu.

To duże korpo jak każde i nie wiem czy tam go spotkam choćby przypadkiem gdzieś wątpię w to. Ale i tak chciałabym tam pracować.





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
???
Creepy. Naprawdę masz 30 lat? Zamiast napisać facetowi, że przepraszasz, że zależy Ci na kontakcie oraz spotkaniu to wolisz potajemnie zatrudnić się w tym samym korpo, licząc że go może spotkasz? Uważasz to za dobry pomysł? Na samą myśl czuję dyskomfort.

Edytowane przez Laief
Czas edycji: 2022-12-02 o 10:44
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:18   #3
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Co to znaczy, że nie reagował na propozycje spotkan? Jak to wyglądało?

Po drugie, nie możesz robić tak, że zatrudnisz się w jego korpo żeby naprawić swoje nikczemne postępowanie, co to w ogóle za narracja? Skąd Ci się to wzięło? Rozumiem, że jest Ci bardzo przykro i zrobiłabys wszystko żeby odzyskać te znajomość, ale spróbuj może zwyczajnie z nim pogadać?
Nie stawiaj się tez w sytuacji, jakby jego reakcja warunkowała Twoje życie. Tak to trochę brzmi. Żyłaś przedtem bez niego, więc nic się nie stanie jeśli on nie będzie chciał kontynuować znajomosci.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-12-02 o 11:20
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:20   #4
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez Laief Pokaż wiadomość
???
Creepy. Naprawdę masz 30 lat? Zamiast napisać facetowi, że przepraszasz, że zależy Ci na kontakcie oraz spotkaniu to wolisz potajemnie zatrudnić się w tym samym korpo, licząc że go może spotkasz? Uważasz to za dobry pomysł? Na samą myśl czuję dyskomfort.

Przeczytałaś co napisałam? Nie odczytuje moich wiadomości i nie odpisuje na nie! Napisałam i wyjaśniłam mu w wiadomości której nie przeczytał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:21   #5
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Przeczytałaś co napisałam? Nie odczytuje moich wiadomości i nie odpisuje na nie! Napisałam i wyjaśniłam mu w wiadomości której nie przeczytał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to daj sobie z nim spokoj. On nie chce kontaktu z Tobą. Myślisz, ze nagle zobaczy Cie w robo i stwierdzi o kurczę to ona, teraz wszystko się zmieniło??
Nie wiem co się wydarzyło na serio, ze Cie ignoruje, ale nawet jeśli nic takiego, No to nie wiem czy jest sens uganiać się za kimś takim.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:32   #6
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Przeczytałaś co napisałam? Nie odczytuje moich wiadomości i nie odpisuje na nie! Napisałam i wyjaśniłam mu w wiadomości której nie przeczytał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeczytałam i było info, że do niego napisalas, ale bez wzmianki czy to była luźna wiadomość, czy właśnie jakieś przeprosiny.
Raczej na pewno przeczytał tylko zdecydował się na to aby nie reagować. A skoro tak to odpuść sobie. Z jakiegos powodu nie chce mieć z toba kontaktu, wiec uszanuj jego decyzję.
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:33   #7
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Nie odczytuje moich wiadomości i nie odpisuje na nie! Napisałam i wyjaśniłam mu w wiadomości której nie przeczytał.

No to czego nie rozumiesz ? Nie czyta, nie odpisuje, nie jest zainteresowany.
Może w którymś momencie wyczuł od Ciebie desperację (jak ja teraz wyczuwam) i zwiał.
Masakra, że tak się na biedaka uwzięłaś, że aż chcesz się zatrudnić w jego firmie i to ledwo po krótkiej, przelotnej znajomości. Twoje myślenie jest dziwne jak dla mnie.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-12-02, 11:35   #8
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89427687]No to czego nie rozumiesz ? Nie czyta, nie odpisuje, nie jest zainteresowany.
Może w którymś momencie wyczuł od Ciebie desperację (jak ja teraz wyczuwam) i zwiał.
Masakra, że tak się na biedaka uwzięłaś, że aż chcesz się zatrudnić w jego firmie i to ledwo po krótkiej, przelotnej znajomości. Twoje myślenie jest dziwne jak dla mnie.[/QUOTE]
Mnie naprawdę przeraził ten fragment z korpo.
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:39   #9
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Czyli jak facet proponował spotkanie, to odmówiłaś, bo nie byłaś zainteresowana, a teraz, kiedy widzisz, że przestałaś go obchodzić, to nagle żal i ból?
Jesteś tylko laską z neta, naiwnie myślącą, że facet, który na żywo cię nie widział, przeżywa jakiś dawny kontakt.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:56   #10
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Klasyczny ghosting.
Pewnie pisze już z kolejna kobietą, albo poznał kogoś na żywo i się spotykają, a może po prostu znudziły mu się wasze rozmowy.
Takie doświadczenie nie jest pewnie miłe, ale nie masz innego wyjścia, jak się z tym pogodzić.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 11:59   #11
Norluka
Wtajemniczenie
 
Avatar Norluka
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Daj mu spokój, nie pisz do niego, nie łaź z nim, nie zatrudniaj się tam.
Najlepiej odłącz internet i wróć do reala.
Norluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-02, 13:35   #12
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Ten watek jest na serio? Jesli tak, to idea zatrudnienia się w korpo żeby być bliżej obiektu gonienia jest jakby hmmm creepy. No i brak reakcji jest tak naprawdę reakcja, bardzo jednoznaczna.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 13:51   #13
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Ten watek jest na serio? Jesli tak, to idea zatrudnienia się w korpo żeby być bliżej obiektu gonienia jest jakby hmmm creepy. No i brak reakcji jest tak naprawdę reakcja, bardzo jednoznaczna.
E tam, korpo . Moim zdaniem autorka jeszcze chodzi do średniej szkoły.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 13:55   #14
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
E tam, korpo . Moim zdaniem autorka jeszcze chodzi do średniej szkoły.

No nawet jeśli chodzi, to wciąż jest niepokojący tor myślenia, a nie zachowanie charakterystyczne dla każdego nastolatka.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 14:08   #15
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No nawet jeśli chodzi, to wciąż jest niepokojący tor myślenia, a nie zachowanie charakterystyczne dla każdego nastolatka.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Wiadomo, że nie dla każdego, ale znam dziewczynę, która przeniosła papiery z ogólniaka, do technikum, bo okazało się, że tam obiekt jej uczuć uczęszcza. I nie był to jej chłopak.




Tak mi się to skojarzyło z pomysłem autorki:
"Chciałabym w jakiś sposób go spotkać, zobaczyć na żywo, poznać osobiście. Ja tego bardzo chce nawet jeśli nie mielibyśmy być razem, nawet jeśli by już kogoś miał. Tak po prostu zobaczyć na żywo.
Wiem w jakim korpo on pracuje i pomyślałam żeby tam się przyjąć do pracy"
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 14:10   #16
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Wiadomo, że nie dla każdego, ale znam dziewczynę, która przeniosła papiery z ogólniaka, do technikum, bo okazało się, że tam obiekt jej uczuć uczęszcza. I nie był to jej chłopak.




Tak mi się to skojarzyło z pomysłem autorki:
"Chciałabym w jakiś sposób go spotkać, zobaczyć na żywo, poznać osobiście. Ja tego bardzo chce nawet jeśli nie mielibyśmy być razem, nawet jeśli by już kogoś miał. Tak po prostu zobaczyć na żywo.
Wiem w jakim korpo on pracuje i pomyślałam żeby tam się przyjąć do pracy"

No rozumiem rozumiem, tak zdarzają się takie sytuacje, moja znajoma z klasy w LO zakochała się kiedyś w moim koledze i specjalnie dlatego, przeprowadziła się na jego osiedle. Co gdzieś wyszliśmy to ona zza rogu, z czekoladą dla niego. Na 100% go śledziła. Dopowiem, że tak mieszkała sama, była starsza chyba o rok i rodzice wynajęli jej kawalerkę w mieście żeby nie miała tak daleko do szkoły. Xd


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 21:58   #17
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 269
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Spędzanie z kimś czasu jest proste - jeśli obie osoby tego chcą. Odpuść sobie gierki i bądź szczera.
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-02, 22:55   #18
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Wiadomo, że nie dla każdego, ale znam dziewczynę, która przeniosła papiery z ogólniaka, do technikum, bo okazało się, że tam obiekt jej uczuć uczęszcza. I nie był to jej chłopak.
Moja kuzynka została zakonnicą i wstąpiła do klasztoru żeby być bliżej księdza, w którym się zakochała.
Wytrzymała tam 9 lat, bo romans się skończył, poza tym za dużo się tam spożywało alkoholu więc wystąpiła z tej zgubnej ścieżki kariery.

Beat this.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 04:23   #19
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89427716]Klasyczny ghosting.
Pewnie pisze już z kolejna kobietą, albo poznał kogoś na żywo i się spotykają, a może po prostu znudziły mu się wasze rozmowy.
Takie doświadczenie nie jest pewnie miłe, ale nie masz innego wyjścia, jak się z tym pogodzić.[/QUOTE]

Jaki niby ghosting? Oni nie byli w związku, ani w romantycznej relacji, która miałaby do związku prowadzić. Ani razu się nie spotkali. Niczego jej nie obiecywał. Po prostu zerwał kontakt online, a nawet nie tyle zerwaĺ, co przestał go podtrzymywać. To nie jest tożsame z ghostingiem.

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Ten watek jest na serio? Jesli tak, to idea zatrudnienia się w korpo żeby być bliżej obiektu gonienia jest jakby hmmm creepy. No i brak reakcji jest tak naprawdę reakcja, bardzo jednoznaczna.
Ostatnio większość wątków na Intymnym brzmi mocno trololollo.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-04, 18:28   #20
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez Laief Pokaż wiadomość
Przeczytałam i było info, że do niego napisalas, ale bez wzmianki czy to była luźna wiadomość, czy właśnie jakieś przeprosiny.
Raczej na pewno przeczytał tylko zdecydował się na to aby nie reagować. A skoro tak to odpuść sobie. Z jakiegos powodu nie chce mieć z toba kontaktu, wiec uszanuj jego decyzję.
Nie pokłóciłam się z nim, więc nie miałam za co przepraszać. Niczym go nie obraziłam. Nie przeczytał, bo na FB widać czy ktoś przeczytał wiadomość czy też nie. A w tej ostatniej wiadomości wszystko mu wyjaśniłam, m.in. to dlaczego nie chciałam się z nim wtedy spotkać.

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Czyli jak facet proponował spotkanie, to odmówiłaś, bo nie byłaś zainteresowana, a teraz, kiedy widzisz, że przestałaś go obchodzić, to nagle żal i ból?
Jesteś tylko laską z neta, naiwnie myślącą, że facet, który na żywo cię nie widział, przeżywa jakiś dawny kontakt.
Jak proponował żebyśmy się spotkali to nie zareagowałam na jego propozycje niestety. A był mną zainteresowany wtedy. Wiem, że nie widział mnie na żywo, nie wie tak naprawdę kim jestem i nie przeżywa tego, że mnie nie poznał. Pewnie sobie tak pomyślał, że jestem jedną z dziewczyn co to w necie szukają faceta. Jak do mnie pisze jakiś facet na portalu randkowym to też zawsze sobie tak myślę, że to jeden z facetów co szukają kobiet w necie dla luźnych znajomości. Źle postąpiłam wtedy że nie chciałam się spotkać, dziś to wiem.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No to daj sobie z nim spokoj. On nie chce kontaktu z Tobą. Myślisz, ze nagle zobaczy Cie w robo i stwierdzi o kurczę to ona, teraz wszystko się zmieniło??
Nie wiem co się wydarzyło na serio, ze Cie ignoruje, ale nawet jeśli nic takiego, No to nie wiem czy jest sens uganiać się za kimś takim.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Dałam sobie spokój i nie mam zamiaru się za żadnym facetem uganiać, nigdy tego nie robiłam.
Nic się nie wydarzyło, myślę że za dużo nadużyłam jego uprzejmości.

Cytat:
Napisane przez Norluka Pokaż wiadomość
Daj mu spokój, nie pisz do niego, nie łaź z nim, nie zatrudniaj się tam.
Najlepiej odłącz internet i wróć do reala.
Dlaczego mam się tam nie zatrudniać? Mam sprawdzać czy tam gdzie chcę pracować nie pracuje ten facet? Ktoś mi zabroni?

Bez złośliwości, nie podoba się wątek to nie komentuj.
Jeśli chodzi o zatrudnienie się tam to nie chcę tego robić dla niego. Zawsze chciałam tam pracować, jak jeszcze jego nie znałam to wysyłałam tam CV i szukałam w tym korpo pracy. Dlaczego teraz miałabym rezygnować z próby zatrudnienia się tam. W każdym korpo pracują tysiące osób, nawet jeśli by mnie tam przyjęli mogę go nigdy tam nie spotkać.

Niektórzy z was robią ze mnie jakąś stalkerkę, takie mam wrażenie. Nie chcę za nim łazić, śledzić, sprawdzać gdzie chodzi, co robi, stać pod jego domem i robić zdjęć z ukrycia itd. NIE! Po prostu chciałabym go zobaczyć na żywo, poznać i porozmawiać. To jest zabronione?
Czyli jak mój były chłopak/narzeczony/mąż pracuje w jakimś korpo to mi nie wolno się tam zatrudnić? Dlaczego? Ale jemu wolno zatrudnić się tam gdzie pracuję ja?

Cytat:
Napisane przez Alegory Pokaż wiadomość
Spędzanie z kimś czasu jest proste - jeśli obie osoby tego chcą. Odpuść sobie gierki i bądź szczera.
Zawsze jestem szczera, szkoda że inni w stosunku do mnie nie są.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No rozumiem rozumiem, tak zdarzają się takie sytuacje, moja znajoma z klasy w LO zakochała się kiedyś w moim koledze i specjalnie dlatego, przeprowadziła się na jego osiedle. Co gdzieś wyszliśmy to ona zza rogu, z czekoladą dla niego. Na 100% go śledziła. Dopowiem, że tak mieszkała sama, była starsza chyba o rok i rodzice wynajęli jej kawalerkę w mieście żeby nie miała tak daleko do szkoły. Xd


Sent from my iPhone using Tapatalk
Nie byłaś pewnie nigdy w takiej sytuacji to nie rozumiesz. Moja koleżanka też kiedyś przychodziła do mnie, bo obok mnie mieszkał chłopak co jej się podobał. I stałyśmy i gadałyśmy godzinami na klatce żeby ona go mogła zobaczyć. Podrzucała mu kartki z numerem GG, podrzuciła mu Walentynkę. Taka młodzieńcza miłość. Nic z tego nie wyszło, bo on szukał bogatszej dziewczyny i taką znalazł. Jemu zależało na kasie, nie na uczuciach. Gdyby ona była bogata to by pewnie byli razem.

Nie czytałaś nigdy historii poznania Kate i Williama? Kiedyś czytałam historię ich poznania się. Ona bardzo chciała poznać Williama, sprawdziła gdzie on studiuje i też tam poszła na studia bo liczyła, że w ten sposób ma szansę go poznać. I co? Są małżeństwem od wielu lat. Różnie ludzie się poznają.

Też uważacie, że Kate była stalkerką albo coś z nią nie tak? Gdyby tutaj zapytała wtedy jak może poznać Williama to byście jej odradzili pójście tam na studia.

Edytowane przez AdiAdrianna
Czas edycji: 2022-12-04 o 18:33
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 18:42   #21
Basia303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 137
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Nie pokłóciłam się z nim, więc nie miałam za co przepraszać. Niczym go nie obraziłam. Nie przeczytał, bo na FB widać czy ktoś przeczytał wiadomość czy też nie. A w tej ostatniej wiadomości wszystko mu wyjaśniłam, m.in. to dlaczego nie chciałam się z nim wtedy spotkać.


Jak proponował żebyśmy się spotkali to nie zareagowałam na jego propozycje niestety. A był mną zainteresowany wtedy. Wiem, że nie widział mnie na żywo, nie wie tak naprawdę kim jestem i nie przeżywa tego, że mnie nie poznał. Pewnie sobie tak pomyślał, że jestem jedną z dziewczyn co to w necie szukają faceta. Jak do mnie pisze jakiś facet na portalu randkowym to też zawsze sobie tak myślę, że to jeden z facetów co szukają kobiet w necie dla luźnych znajomości. Źle postąpiłam wtedy że nie chciałam się spotkać, dziś to wiem.


Dałam sobie spokój i nie mam zamiaru się za żadnym facetem uganiać, nigdy tego nie robiłam.
Nic się nie wydarzyło, myślę że za dużo nadużyłam jego uprzejmości.


Dlaczego mam się tam nie zatrudniać? Mam sprawdzać czy tam gdzie chcę pracować nie pracuje ten facet? Ktoś mi zabroni?

Bez złośliwości, nie podoba się wątek to nie komentuj.
Jeśli chodzi o zatrudnienie się tam to nie chcę tego robić dla niego. Zawsze chciałam tam pracować, jak jeszcze jego nie znałam to wysyłałam tam CV i szukałam w tym korpo pracy. Dlaczego teraz miałabym rezygnować z próby zatrudnienia się tam. W każdym korpo pracują tysiące osób, nawet jeśli by mnie tam przyjęli mogę go nigdy tam nie spotkać.

Niektórzy z was robią ze mnie jakąś stalkerkę, takie mam wrażenie. Nie chcę za nim łazić, śledzić, sprawdzać gdzie chodzi, co robi, stać pod jego domem i robić zdjęć z ukrycia itd. NIE! Po prostu chciałabym go zobaczyć na żywo, poznać i porozmawiać. To jest zabronione?
Czyli jak mój były chłopak/narzeczony/mąż pracuje w jakimś korpo to mi nie wolno się tam zatrudnić? Dlaczego? Ale jemu wolno zatrudnić się tam gdzie pracuję ja?


Zawsze jestem szczera, szkoda że inni w stosunku do mnie nie są.


Nie byłaś pewnie nigdy w takiej sytuacji to nie rozumiesz. Moja koleżanka też kiedyś przychodziła do mnie, bo obok mnie mieszkał chłopak co jej się podobał. I stałyśmy i gadałyśmy godzinami na klatce żeby ona go mogła zobaczyć. Podrzucała mu kartki z numerem GG, podrzuciła mu Walentynkę. Taka młodzieńcza miłość. Nic z tego nie wyszło, bo on szukał bogatszej dziewczyny i taką znalazł. Jemu zależało na kasie, nie na uczuciach. Gdyby ona była bogata to by pewnie byli razem.

Nie czytałaś nigdy historii poznania Kate i Williama? Kiedyś czytałam historię ich poznania się. Ona bardzo chciała poznać Williama, sprawdziła gdzie on studiuje i też tam poszła na studia bo liczyła, że w ten sposób ma szansę go poznać. I co? Są małżeństwem od wielu lat. Różnie ludzie się poznają.

Też uważacie, że Kate była stalkerką albo coś z nią nie tak? Gdyby tutaj zapytała wtedy jak może poznać Williama to byście jej odradzili pójście tam na studia.
Matko .Nie wierzę .

Na fb można normlanie odczytać wysłaną wiadomość a potem oznaczyć ją jako `nieprzeczytaną .Sama nie raz tak robiłam gdy nie chciałabym z kimś utrzymywać żadnych kontaktów.

No tak ,masz rację zatrudnij się w tym korpo -weź przykład z historii miłość Kate i Williama
Basia303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 18:56   #22
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez Basia303030 Pokaż wiadomość
Matko .Nie wierzę .

Na fb można normlanie odczytać wysłaną wiadomość a potem oznaczyć ją jako `nieprzeczytaną .Sama nie raz tak robiłam gdy nie chciałabym z kimś utrzymywać żadnych kontaktów.

No tak ,masz rację zatrudnij się w tym korpo -weź przykład z historii miłość Kate i Williama
Wyobraź sobie, że nie każdy tak robi. Ja zawsze odczytuję normalnie wiadomość i nie oznaczam jej później jako nieprzeczytanej. Ten facet też tak robi, moje koleżanki też. Nigdy nikt z moich znajomych tak nie robi. Po co? Nawet nie wiem, że jest taka opcja i jak to zrobić. Tak samo jak się przed nikim nie ukrywam.

Po co te złośliwości?
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:11   #23
Basia303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 137
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez AdiAdrianna Pokaż wiadomość
Wyobraź sobie, że nie każdy tak robi. Ja zawsze odczytuję normalnie wiadomość i nie oznaczam jej później jako nieprzeczytanej. Ten facet też tak robi, moje koleżanki też. Nigdy nikt z moich znajomych tak nie robi. Po co? Nawet nie wiem, że jest taka opcja i jak to zrobić. Tak samo jak się przed nikim nie ukrywam.

Po co te złośliwości?
Skąd wiesz że ten facet nigdy tak nie zrobił ,a tym bardziej koleżanki? Po prostu nie każdy chce się tłumaczyć ,rozmawiać wyjaśniać dlaczego nie chce kontynuować znajomość ,dlatego olewa czy blokuje daną osobę. Tym bardziej totalnie obcą osobę poznaną w sieci.

Sama podałaś przykład miłość Kate i Williama i oczekujesz ze ktoś potraktuje to poważnie?

Edytowane przez Basia303030
Czas edycji: 2022-12-04 o 19:15
Basia303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:18   #24
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez Basia303030 Pokaż wiadomość
Skąd wiesz że ten facet nigdy tak nie zrobił ,a tym bardziej koleżanki? Po prostu nie każdy chce się tłumaczyć ,rozmawiać wyjaśniać dlaczego nie chce kontynuować znajomość ,dlatego olewa czy blokuje daną osobę. Tym bardziej totalnie obcą poznaną w sieci.

Sama podałaś przykład miłość Kate i Williama i oczekujesz ze ktoś potraktuje to poważnie?
Wiem, bo wiele razy było tak, że odczytał wiadomość i odpisał po kilku godzinach po jej odczytaniu. Nigdy nie było tak, że była dalej oznaczona jako nieprzeczytana. Każdy z kim piszę na FB odczytuje wiadomość i albo odpisuje albo nie, albo odpisuje po jakimś czasie. Sama też tak robię, nigdy nie zmieniłam statusu na nieprzeczytaną, Nawet nie wiem jak to zrobić.

A co jest niepoważnego w tym przykładzie??? Możesz mi wyjaśnić?
Ludzie się różnie poznają ze sobą, co w tym złego, że Kate poszła na studia tam gdzie William żeby go poznać?
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:25   #25
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Jaki niby ghosting? Oni nie byli w związku, ani w romantycznej relacji, która miałaby do związku prowadzić. Ani razu się nie spotkali. Niczego jej nie obiecywał. Po prostu zerwał kontakt online, a nawet nie tyle zerwaĺ, co przestał go podtrzymywać. To nie jest tożsame z ghostingiem.
Na tym polega ghosting w Internecie.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:32   #26
Gravitsappa
Zadomowienie
 
Avatar Gravitsappa
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89428292]Moja kuzynka została zakonnicą i wstąpiła do klasztoru żeby być bliżej księdza, w którym się zakochała.
Wytrzymała tam 9 lat, bo romans się skończył, poza tym za dużo się tam spożywało alkoholu więc wystąpiła z tej zgubnej ścieżki kariery.

Beat this.[/QUOTE]

Zarąbista historia na jakąś książkę lub film, niech sprzeda i choć tyle się zwróci
__________________
Your teeth is how you breathe.
Gravitsappa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:32   #27
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Autorko uważam, że to nie ten William. Ten miał Ciebie na wyciągnięcie ręki i nie skorzystał. Szukaj innego, na tego szkoda czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:37   #28
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89429706]Na tym polega ghosting w Internecie.[/QUOTE]

Wymyślasz jakieś głupoty jakich ostatnio pełno. Ciągle tylko słyszy się hejt, stalking itd. Dlaczego to wszystko po angielsku? Ostatnio modne to się stało.

Robicie ze mnie jakiegoś potwora, a co w tym złego, że chcę się przyjąć do tego korpo gdzie pracuje facet którego poznałam na portalu randkowym i wymieniłam z nim wiele wiadomości tam oraz na FB i nie chciałam się spotkać z nim.
Tak jak pisałam wyżej chciałam się przyjąć do tego korpo jeszcze zanim go poznałam, jakoś bardzo mi zależało na tym. Znalazłam wtedy pracę w innym miejscu i zatrudniłam się tam i pracuję tam do dziś, ale nie pasuje mi tu gdzie pracuję i chciałabym znów spróbować dostać się tam.

Nawet gdybym się tam zatrudniła przecież nie oznacza, że od razu zobaczę tam jego, że on będzie moim kierownikiem/managerem. Może go nawet nigdy tam nie zobaczyłabym, nie spotkała go. A nawet gdyby to uważacie, że co? Że rzuciłabym się na niego czy co? Każdy mierzy innych swoją miarą...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Autorko uważam, że to nie ten William. Ten miał Ciebie na wyciągnięcie ręki i nie skorzystał. Szukaj innego, na tego szkoda czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W jakim sensie nie skorzystał? Co masz na myśli?
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:44   #29
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Napisałaś, że zaproponowałas mu spotkanie, a on na to nie zareagował + olewa twoje wiadomości = nie jest już zainteresowany.
Obstawiam, że kogoś poznał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:50   #30
AdiAdrianna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 28
Dot.: Co w mojej sytuacji byście zrobiły?

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Napisałaś, że zaproponowałas mu spotkanie, a on na to nie zareagował + olewa twoje wiadomości = nie jest już zainteresowany.
Obstawiam, że kogoś poznał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję bardzo za Twoje obstawienie, nie pytałam co obstawiasz. Myślisz, że tak łatwo jest poznać kogoś wartościowego? Nie odpisałaś co miałaś na myśli w poprzednim poście.
AdiAdrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-12-06 15:29:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:11.