Trądzik zaskórnikowy. WĄTEK ZBIORCZY.

[AryaxD]

Napisane przez tyneczka

Dlaczego tylko nie szare mydło? Podobno poleca się mycie twarzy szarym mydłem, gdyż ma prosty skład. Z tego względu i ja zaczęłam myć nim buźkę od kilku dni, więc nie strasz mnie

mydło wysusza.
wysuszanie = zdwajanie produkcji sebum
zdwajanie produkcji sebum = więce pryszczy

też kiedyś tylko wysuszałam i miałam masakre na twarzy.Nawet teraz jak tylko punktowo na pryszcze stosowałam benzacne ( on wysusza ) było źle.A od kilku dni smaruje skóre tylko kremem Bambino, wieczorem myje tonikiem ogórkowym i jest o niebo lepiej.

[Jazzlyn]

tyneczka> Szare mydło za bardzo wysusza, niszczy płaszcz lipidowy, zmienia ph, jak wysuszysz skórę to zacznie produkować jeszcze więcej sebum i pryszcze i zaskórniki wrócą ze zdwojoną siłą. To samo się tyczy wszelkich toników, żeli i płatków na trądzik, koszmarnie wysuszają, później jest jeszcze gorzej.

[Girl151]

Napisane przez Jazzlyn

tyneczka> Szare mydło za bardzo wysusza, niszczy płaszcz lipidowy, zmienia ph, jak wysuszysz skórę to zacznie produkować jeszcze więcej sebum i pryszcze i zaskórniki wrócą ze zdwojoną siłą. To samo się tyczy wszelkich toników, żeli i płatków na trądzik, koszmarnie wysuszają, później jest jeszcze gorzej.

To co Twoim zdaniem używać, żeby trądziku mniej było?

[AryaxD]

nawilżać, nawilżać, nawilżać !!!

[Girl151]

Używam kremu. Ale skoro nawilże trądzik...pojawi się go więcej. tak przynajmniej ja uważam.

A co proponujecie na zaskrórniki??

[AryaxD]

A jakiego kremu używasz ?
Poza tym, co za głupota, że jak nawilżysz trądzik to pojawi się go więcej ;/ tak pojawi się go wiecej jak będziesz wysuszać.


zaskorniki Brevoxyl

[Girl151]

Ja mam antybiotyk wysuszający więc nie zawsze jak się wysusza jest więcej...

Krem mam : Eveline Pure Control nawilżająco-matujący

[aako]

Napisane przez Girl151

Używam kremu. Ale skoro nawilże trądzik...pojawi się go więcej. tak przynajmniej ja uważam.

A co proponujecie na zaskrórniki??

musisz znaleźć krem ktory nie zapycha.
Od siebie polecam Cetaphil MD, a dziewczyny pewnie polecą ci Humektan - u mnie nie zdał egzaminu.

I naprawde radze sie przerzucic na apteczna pielegnacje (nie wszystko ale w wiekszosci jest dobre). Moze i droższe ale taka inwestycja naprawdę sie opłaca. Bo niestety pielegnacja typu - oczyszczanie co 2 dni albo mycie mydlem na nic sie zda.

[Girl151]

Napisane przez aako

musisz znaleźć krem ktory nie zapycha.
Od siebie polecam Cetaphil MD, a dziewczyny pewnie polecą ci Humektan - u mnie nie zdał egzaminu.

I naprawde radze sie przerzucic na apteczna pielegnacje (nie wszystko ale w wiekszosci jest dobre). Moze i droższe ale taka inwestycja naprawdę sie opłaca. Bo niestety pielegnacja typu - oczyszczanie co 2 dni albo mycie mydlem na nic sie zda.

Jestem zadowolona ze swojego kremu. Dobrze nawilża i skóra delikatna jest po nim... spróbuje wyprobować ten krem co polecasz

[AryaxD]

Napisane przez Girl151

Ja mam antybiotyk wysuszający więc nie zawsze jak się wysusza jest więcej...

Krem mam : Eveline Pure Control nawilżająco-matujący

No to się nie dziw , ze jest źle....Matujący - wszystkie maty wysuszają, i nawet jeśli pisze przy nich że nawilżaja, to one tez wysuszają, wiec wychodzi na to samo, tak jakbyś i tego kremu nie używała.

Ja polecam Humektan - całkiem dobrze nawilża, choć u mnie dużo lepiej nawilża zwykły....Bambino ochronny.Ale on może niektórych zapychać.

[Girl151]

Napisane przez AryaxD

No to się nie dziw , ze jest źle....Matujący - wszystkie maty wysuszają, i nawet jeśli pisze przy nich że nawilżaja, to one tez wysuszają, wiec wychodzi na to samo, tak jakbyś i tego kremu nie używała.

Ja polecam Humektan - całkiem dobrze nawilża, choć u mnie dużo lepiej nawilża zwykły....Bambino ochronny.Ale on może niektórych zapychać.

dla mnie Bambino bylby za ciezki... wyprobuje te co proponujecie.

[quleczka]

Napisane przez ejaj

ale wiesz, chyba wle w wieku 25 lat miec gorsza cere niz teraz. Teraz mi zalezy bo jestem nastolatka, to wiadomo, glupi miec w tym wieku "skancerowana", a potem to prawie kazdy juz taka ma.

wiesz, chyba jednak normalniejsze jest to, ze bedac nastolatka ma sie jakies krostki...80% nastolatek je ma jak nie wiecej... wiec to nikogo nie dziwi... za to w wieku 25 lat i owszem...

co to znaczy, ze w wieku 25 lat kazdy taka ma? przepraszam ale zabrzmialo jakby 25 lat to juz niemal bylo sie staruszka z marna cera i zmarszczkami

p.s. tak swoja droga to sadze, ze bardziej pomaga ci differin i zineryt - dwa silne leki na recepte - niz to mydlo jako takie

[quleczka]

Napisane przez ejaj

Zawsze gdy nie mydlem a zelem umyje jakies wyskakuja.
Aptecznych nie stosowalam zadnych jedynie drogeryjne; garnier, clean &clear.

No to nie ma sie co dziwic jak stosowalas takie stricte przeciwtradzikowe srednich firm... osobiscie nie znam osoby, ktorej by te kosmetyki pomogly...

lepiej takie delikatne apteczne np. physiogel ... ten na pewno nie powoduje wysypu

Napisane przez ejaj

yy. no to chyba logiczne, ze twarz sie myje. robie to conajmniej 3 razy dziennie, mbo zle sie czuje, gdy jest tlusta.

kolejny blad twarzy nie nalezy myc czesciej niz 2 razy dziennie....tylko sie ja niepotrzebnie wysusza, pozbawia prawidlowej warstwy ochronnej i jeszcze bardziej i szybciej sie wtedy tlusci...

no i koniecznie do mycia cos co nie zmienia ph i nie jalowi zupelnie skory

[tyneczka]

Napisane przez AryaxD

mydło wysusza.
wysuszanie = zdwajanie produkcji sebum
zdwajanie produkcji sebum = więce pryszczy

też kiedyś tylko wysuszałam i miałam masakre na twarzy.Nawet teraz jak tylko punktowo na pryszcze stosowałam benzacne ( on wysusza ) było źle.A od kilku dni smaruje skóre tylko kremem Bambino, wieczorem myje tonikiem ogórkowym i jest o niebo lepiej.

Napisane przez Jazzlyn

tyneczka> Szare mydło za bardzo wysusza, niszczy płaszcz lipidowy, zmienia ph, jak wysuszysz skórę to zacznie produkować jeszcze więcej sebum i pryszcze i zaskórniki wrócą ze zdwojoną siłą. To samo się tyczy wszelkich toników, żeli i płatków na trądzik, koszmarnie wysuszają, później jest jeszcze gorzej.

No tak, akurat o tym błędnym kole wiem i już nie raz się przekonałam jak to działa, tylko że zauważyłam, że jak myje buzię szarym mydłem, to jest ona mniej napięta niż jak myłam ją swoim żelem. Żel jaki stosuje to antybakteryjna ZiajaPro - 500 ml butla zakupiona już dawno, jak używam raz na jakiś czas szkody nie robi, ale wiem, że wkopałam się kupując go własnie ze względu na wysuszanie. Szkoda mi wyrzucić - zużyje do końca Mydło natomiast jest z ekstraktem z oliwy z oliwek (greckie), więc może dlatego tak bardzo nie wysusza?

[AryaxD]

to jak je zużyjesz to kup jakiś łagodny żel apteczny i będzie ok.

[ejaj]

Napisane przez AryaxD

No to się nie dziw , ze jest źle....Matujący - wszystkie maty wysuszają, i nawet jeśli pisze przy nich że nawilżaja, to one tez wysuszają, wiec wychodzi na to samo, tak jakbyś i tego kremu nie używała.

Ja polecam Humektan - całkiem dobrze nawilża, choć u mnie dużo lepiej nawilża zwykły....Bambino ochronny.Ale on może niektórych zapychać.

U mnie ten krem bambino jakos dziwnie dziala. Na policzkach owszem nawilza ladnie, sa potem takie mieciutkie, ale jak naloze na czolo t uwidaczniaja sie skorki, a nawilzenia zbytnio nie widac..

Napisane przez quleczka

wiesz, chyba jednak normalniejsze jest to, ze bedac nastolatka ma sie jakies krostki...80% nastolatek je ma jak nie wiecej... wiec to nikogo nie dziwi... za to w wieku 25 lat i owszem...

co to znaczy, ze w wieku 25 lat kazdy taka ma? przepraszam ale zabrzmialo jakby 25 lat to juz niemal bylo sie staruszka z marna cera i zmarszczkami

p.s. tak swoja droga to sadze, ze bardziej pomaga ci differin i zineryt - dwa silne leki na recepte - niz to mydlo jako takie

Nie chodziło mi o to, aby kogos urazic czy cos. Po prostu moje "rozumowanie" wygladu cery jest takie; widomo duza czesc nastolatkow ma problemy z cera, ale przez to wlasnie chceby wygladac ladniej, a przynajmniej, aby nasza cera taka byla. Wiadomo, ze Kazda kobieta w kazdym wieku chce wyglądac ladnie. Tylko mysle po prostu, ze tradzik najbardziej szpeci, a ja chociaz w wieku tym nastoletnim chcialabym aby moja buzia byla ladna. Bo potem wiekszosc , ale nie wszyscy maja nawet lekkie zmarszczki. Z tradziku sie wyrasta , wiec zostana mi zmarszczki. Teraz mam tradzik , wylecze sie z niego bede miec zmarszczki i wychodzi na to, ze ladnej buzki nie bede miec wcale. Żadko ja spotykam kobiety ktore w wieku 30+ maja ladna cere jak niektore nastolatki. Wiem, ze ja takiej nie bede miec. Dlatego tak teraz na tym mi zalezy.

Co do zinerytu i differinu, prawda one terasz mi bardzo pomogly, ale zanim zaczelam je stosowac tez uzywlam szarego mydla i pomagalo ;]

Napisane przez quleczka

No to nie ma sie co dziwic jak stosowalas takie stricte przeciwtradzikowe srednich firm... osobiscie nie znam osoby, ktorej by te kosmetyki pomogly...

lepiej takie delikatne apteczne np. physiogel ... ten na pewno nie powoduje wysypu



kolejny blad twarzy nie nalezy myc czesciej niz 2 razy dziennie....tylko sie ja niepotrzebnie wysusza, pozbawia prawidlowej warstwy ochronnej i jeszcze bardziej i szybciej sie wtedy tlusci...

no i koniecznie do mycia cos co nie zmienia ph i nie jalowi zupelnie skory

Zamowilam sobie wode termalna i pewnie kupie sobie cos z tych aptecznych emulsji o mycia, ale 3 razy dzienne mycie to u mnie minimum. Z rana jak wstaje musze, bo jest tlusta, po poludniu gdy wracam ze szkoly chce zmyc podklad i inne brudactwa po calym dniu, a gdy wieczorem chce nalozyc krem twarz juz jest tlusta, wiec musze umyc jeszcze raz ;] Gdybym nie musiala na pewno tego bym nie robila.

[quleczka]

Napisane przez ejaj

Z rana jak wstaje musze, bo jest tlusta

jak wieczorem byla umyta i nie nakladalas zadnych brudzacych masci...to rano na przyklad powinno wystarczyc przetarcie tonikiem

[azure]

Napisane przez ejaj

/.../ Z tradziku sie wyrasta /.../

Nie zawsze. Jestem tego cholernym przykładem.
Jest nawet znacznie gorzej niż w wieku nastoletnim...

[aako]

Polecam do mycia serie Effaclaru z LRP.
Żel do mycia rano (nie zawsze, bo mam przetłuszczającą się tylko strefe T), micel po południu.
Super tonik jest z Clinique z 3 kroków - niestety jest dość drogi, ja używam teraz niebieskiego Sephorowego i tez jest niczego sobie.

Z tańszych wiem ze bylam zadowolona z mleczka do demakijażu ziaji dla naczynkowców oraz garniera (raz na jakis czas) żel dla wrażliwych http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20497 ten.


Jeśli chodzi o krem to rano stosuje Cethapli MD - w lecie filtr. A na noc aktualnie kuracje Acne Dermem, na zime zamierzam przezucic sie na Effaclar bo jest mocniejszy i dziala stricte na trądzik.
Acne jest raczej na blizny potrądzikowe.

Ale ja mam skóre naczynkową więc dla mnie silne mocniejsze kwasy nie sa stworzone Ale ogolnie polecam kwasy, bo widzę poprawę chociażby po tym Acnie.

[quleczka]

Napisane przez ejaj

Bo potem wiekszosc , ale nie wszyscy maja nawet lekkie zmarszczki. Z tradziku sie wyrasta , wiec zostana mi zmarszczki.

wiesz... na szczescie w wieku 25-30 to sie zmarszczek raczej jeszcze nie ma ...a za to przy nieodpowiedniej pielegnacji cery wczesniej mozna miec nie dosc, ze tradzik to slady po wieloletniej bezskuteczniej z nim walce...


Wiec z tym wyrastaniem to nie do konca tak.... jesli by tak bylo to ja juz dawno powinnam wyrosnac

[Ireland7]

Postanowiłam napisać tutaj, bo to post o problemach skórnych. Kłopoty z cerą mam właściwie od zawsze Stosowałam już chyba wszystkie, możliwe preparaty drogeryjne. Leczyłam się też u dermatologa. Wszystko to pomogło mi na pryszcze i niedoskonałości na skórze. Teraz mam jednak problem Moze mi pomożecie ? Mam pod skórą masę białych( nie wiem nawet jak to nazwać, dlatego ni wiedziałam co wpisać w wyszukiwarce ), takich jakby grudek. Nie są one widoczne na powierzchni. Czuję je pod palcami i są widoczne z bardzo bliska.Zwłaszcza jak się lekko napnie skórę ale są one głęboko. Jak się nazywa taka forma trądziku ( bo to chyba jest trądzik) ? Może któraś z Was też ma taki problem? Bardzo proszę Was o pomoc .Pozdrawiam

[quleczka]

Napisane przez aako

A na noc aktualnie kuracje Acne Dermem, na zime zamierzam przezucic sie na Effaclar bo jest mocniejszy i dziala stricte na trądzik.
Acne jest raczej na blizny potrądzikowe.

acnederm jest przede wszystkim na tradzik wlasnie,przy okazji tez na przebarwienia potradzikowe...a na blizny to on juz raczej w ogole jest za slaby...

co do effaclaru to nie chce zniechecac ale u mnie nie bylo zadnych efektow, dla mnie bylo 10 razy slabszy niz AD...wiec jak widac moze byc roznie...

[aako]

Napisane przez quleczka

acnederm jest przede wszystkim na tradzik wlasnie,przy okazji tez na przebarwienia potradzikowe...a na blizny to on juz raczej w ogole jest za slaby...

co do effaclaru to nie chce zniechecac ale u mnie nie bylo zadnych efektow, dla mnie bylo 10 razy slabszy niz AD...wiec jak widac moze byc roznie...

No właśnie Acne raczej nie dziala mi na trądzik. Przed okresem w jednym miejscu mam wysyp, ktory lecze miesiac az do nastepnego okresu czyli wysypu i tak nieprzerwanie od roku.

Jak widać co skóra to inne działanie.

[quleczka]

Napisane przez Ireland7

Jak się nazywa taka forma trądziku ( bo to chyba jest trądzik) ?

tak to rodzaj tradziku pewnie...tradzik grudkowy, mocniejsza postac to potem juz grudkowo-krostkowy...

ja bym poszla do dermatologa jesli wczesniej ci pomogl i masz sprawdzonego

na to pewnie pomoga jakies preparaty zluszczajace np. kwasy...ale lepiej pewnie by ocenil i dobral je lekarz

[quleczka]

Napisane przez aako

No właśnie Acne raczej nie dziala mi na trądzik. [...]
Jak widać co skóra to inne działanie.

Wiesz, mi chodzilo o to, ze on jest glownie w domysle na tradzik.... a nie o to, ze u kazdego i na kazdy tradzik pomoze w 100%...

chodzilo mi o to, ze acnederm jest dokladnie tak samo na tradzik jak effaclar i tyle

wiadomo, ze kazda rzeczu u jegnego dziala, u innego nie... patrzac na tej zasadzie to ja moge powiedziec, ze effaclar to na tradzik nie jest w ogole

[aako]

Na ulotce jest napisane ze jest to tak samo na trądzik jak i na przebarwienia.

[Ireland7]

Napisane przez quleczka

tak to rodzaj tradziku pewnie...tradzik grudkowy, mocniejsza postac to potem juz grudkowo-krostkowy...

ja bym poszla do dermatologa jesli wczesniej ci pomogl i masz sprawdzonego

na to pewnie pomoga jakies preparaty zluszczajace np. kwasy...ale lepiej pewnie by ocenil i dobral je lekarz

Ale właśnie chodzi o to, że nie trafiłam jeszcze na dobrego dermatologa Byłam już u 3 i każdy rzucał tylko krótkie: trądzik. Jeden przepisał końską dawkę antybiotyków ( moja lekarka rodzinna złapała się za głowę i zabroniła mi ich zażywać), drugi przepisał maści zewnętrzne ( pomogły ,tak jak pisałam na niedoskonałości zewnętrzne) a trzeci powiedział, że poprostu muszę z tego wyrosnąć ( mam już prawie 20 lat a problemy z cerą mam od 13 roku życia ). Myślałam, że może któraś z Was ma podobny problem ? Nie wiem co robić

[quleczka]

ja mam grudkowo-krostkowy wlasnie... i z tego co mowila moja dermatolog to czesc lekow zewnetrznych powinna dzialac na te podskorne grudki wlasnie tez...

jesli nie mozesz znalezc dobrego dermatologa to moze sprobowac z jakas sprawdzona kosmetyczka? albo gabinetem dermatolgii estetycznej jeszcze lepiej?

jakies peelingi albo mikrodermabrazje albo cos... nie mowie o manualnym oczyszczaniu bo tego bym unikala zdecydowanie..

ale z tego co wiem to kwasy sa wlasnie dobre na tego typu "niedoskonalosci" a teraz juz nie ma slonca wiec dobra pora na nie

no albo z takich domowych wlasnie - acnederm/skinoren, effaclar K lub polecany mocno diacneal avene - tyle, ze tez gwarancji, ze pomoga zadnej nie ma...

[Ireland7]

Dziekuję za radę Chyba faktycznie wybiorę się do jakiejś dobrej kosmetyczki. Może ona coś poradzi?

[Elfia4]

Napisane przez ejaj

Zamowilam sobie wode termalna i pewnie kupie sobie cos z tych aptecznych emulsji o mycia, ale 3 razy dzienne mycie to u mnie minimum. Z rana jak wstaje musze, bo jest tlusta, po poludniu gdy wracam ze szkoly chce zmyc podklad i inne brudactwa po calym dniu, a gdy wieczorem chce nalozyc krem twarz juz jest tlusta, wiec musze umyc jeszcze raz ;] Gdybym nie musiala na pewno tego bym nie robila.

Spróbuj w takim razie myć skórę rano, potem po przyjsciu do domu, żeby dobrze zmyć makijaż, a wieczorem tylko przetrzyj micelem albo tonikiem, ewentualnie przemyj samą wodą podczas wieczornej kąpieli. Potem nakładaj specyfiki, które stosujesz zwykle wieczorem na trądzik. Jeśli jesteś popołudniu w domu, to skóra może sie co najwyżej zatłuscić trochę, ale raczej nie przylgną do niej zanieczyszczenia takie jak na zewnątrz.
Wieczorem myj twarz żelem tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jeśłi nie malujesz sie lub spędzasz cały dzień w domu, to umyj twarz wieczorem, a w ciągu dnia przetrzyj nawilzajacym tonikiem lub wodą termalną, zeby ja odświeżyć, ale bez mocnej ingerencji w płaszcz lipidowy, bo żeby go odbudować skóra musi wytworzyć sebum.
Nie zapominaj też o kremie nawilżajacym.