Oleje i olejki do włosów, część VI

[_Blacky_]

Napisane przez miranda122

Czyli z tego co przeczytałam, to lepiej nie zmywać olejku (mam zamiar jutro kupić ten z Alterry) szamponem tej firmy, bo ma sls? A jaki polecacie szampon do tego celu?

Babydream świetnie zmywa, ale ja używam też zwykłego szamponu z SLES - żółty Gliss Kur z olejkami lub ten nowy Syoss Repair bez silikonu. Swoją drogą wbrew pozorom świetne (moim zdaniem) szampony.

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Na serio w Alterze są ukryte SLS ?

Na to wygląda, internet mówi że to jest to samo lub prawie to samo, bo naturalnie uzyskiwane. Jednak jakiś chemik/chemiczka wytłumaczył/a, że to dokładnie to samo bo ma identyczną jakąśtam liczbę (nie znam się na chemii ). No i wg tych informacji to nawet nie SLES, a właśnie SLS.

Napisane przez la figa

ogolnie rzecz wiadomo ze surfektanty to agresywne detergenty.. takze czy jest to sls, czy sles czy jeszcze sodium blablabla sulfate to jest to detergent i tyle. ale dziwne to by bylo gdyby w szamponie nie spotykalo sie substancji pieniacych :p

No tak tak, ale jedne są łagodniejsze od drugich, mogą mniej wysuszać. Niektórzy są uczuleni na niektóre detergenty, a inne tolerują. Istnieją też bardzo łagodne surfaktanty Ja np. zauważyłam, że skóra mojej głowy nie lubi zestawienia dwóch detergentów - Sodium Laureth Sulfate z Cocamidopropyl Betaine. Ale każde z osobna jak najbardziej toleruje

[Narek]

Napisane przez PandaBear

Ah, LALKA była, to, czego się spodziewałam, poza tym, że jestem za mądra i nigdy nie trafiam w klucz >_<
ale z cr już sprawdzałam i mam mniej więcej 15 pkt, także słabo

Zawsze mogło być gorzej Nie licz sobie punktów tak na przyszłość, bo nie wiesz, co Ci egzaminator zaliczy Ja nie dotykam się do żadnych kluczy, żeby się nie denerwować niepotrzebnie

Wczoraj nałożyłam na cały dzień na długość olej z orzecha włoskiego(pierwszy raz! Straciłam swoją oliwkę dla mam Babydream, rodzicielka ją sobie pożyczyła i już nie odzyskam na pewno ), a że jednak nie myłam włosów wieczorem, to dołożyłam na skalp Khadi Zaraz idę zmywać, ciekawe, jak włosy zareagują na orzecha

[WarOfWorlds]

No właśnie, nie licz, pamiętam, że jak liczyłam to wyszło lepiej niż myślałam

Moje paskudy chyba kochają olej winogronowy są gładkie jak nie wiem co dzisiaj na noc miałam pierwszy raz papiloty lol, nawet ładnie to wyszło. Na moje cienizny użyłam aż 2

[narvia]

Napisane przez WarOfWorlds

No właśnie, nie licz, pamiętam, że jak liczyłam to wyszło lepiej niż myślałam

Moje paskudy chyba kochają olej winogronowy są gładkie jak nie wiem co dzisiaj na noc miałam pierwszy raz papiloty lol, nawet ładnie to wyszło. Na moje cienizny użyłam aż 2

Ja też swoich punktów nie liczyłam i myślę, że byłam mniej zestresowana niż ci, którzy liczyli. Ale w tym roku chciałabym pisać polski- pisałam maturę rok temu i w przygotowaniach na j.polskim pisaliśmy dokładnie ten sam temat wypracowania jak tegoroczny maturalny nr.2. Skakałabym z radości

a jaki masz winogronowy? W ogóle istnieje olej winogronowy zimnotłoczony nierafinowany?

[Denaris]

Napisane przez WarOfWorlds

No właśnie, nie licz, pamiętam, że jak liczyłam to wyszło lepiej niż myślałam

Moje paskudy chyba kochają olej winogronowy są gładkie jak nie wiem co dzisiaj na noc miałam pierwszy raz papiloty lol, nawet ładnie to wyszło. Na moje cienizny użyłam aż 2

Moje też, ale wynik jest całkiem inny. Winogronowy działa na mnie jak szampon push - up

[201606242139]

beatgirl, jak efekty po Khadim? Coś się nie chwalisz... Czy mnie ominęło?


wiecie co, liczyłam sobie tak wstępnie, ale nic nie zaokrąglam do góry, tylko zaniżam. Mam nadzieję, że będzie lepiej niż po "kluczu" z wypracowania wygląda. Człowiek pisze na temat, a w kluczu zawsze są jakieś beznadziejne wnioski z d.. nieba wzięte..

o tak, winogronowy jest świetny. ale jeszcze muszę poczekać i wykorzystać, co mam

[beatgirl]

Napisane przez PandaBear

beatgirl, jak efekty po Khadim? Coś się nie chwalisz... Czy mnie ominęło?


wiecie co, liczyłam sobie tak wstępnie, ale nic nie zaokrąglam do góry, tylko zaniżam. Mam nadzieję, że będzie lepiej niż po "kluczu" z wypracowania wygląda. Człowiek pisze na temat, a w kluczu zawsze są jakieś beznadziejne wnioski z d.. nieba wzięte..

o tak, winogronowy jest świetny. ale jeszcze muszę poczekać i wykorzystać, co mam

A wydaje mi się że coś tam minimalnie mi przyspieszył nawet :P ale jakoś pogubiłam się w tym liczeniu i już nie jestem pewna na pewno uwielbiam go na długości :P
Teraz zaczęłam w skalp wcierać olej łopianowy i wypada mi mniej włosów, więc nie wiemm czy mi Khadi nie wspomaga ciut wypadania.. :/

[vivinn]

Napisane przez PandaBear

beatgirl, jak efekty po Khadim? Coś się nie chwalisz... Czy mnie ominęło?


wiecie co, liczyłam sobie tak wstępnie, ale nic nie zaokrąglam do góry, tylko zaniżam. Mam nadzieję, że będzie lepiej niż po "kluczu" z wypracowania wygląda. Człowiek pisze na temat, a w kluczu zawsze są jakieś beznadziejne wnioski z d.. nieba wzięte..

o tak, winogronowy jest świetny. ale jeszcze muszę poczekać i wykorzystać, co mam

Pociągnę off
Panda, wzięłaś Lalkę i Ludzi bezdomnych czy Dziady?
Luknęłam sobie na tematy wypracowań - brałabym Dziady w ciemno (ile tam by się dało naściemniać to głowa mała)

[Czarna Orchidea]

Dziady juz mi sie cały romantyzm miesza, konrad, kordian...
ale matura za rok dopiero
ja bym brała ludzi bezdomnych i lalke, nawet kolezance mowilam ze pewnie będzie bo lubią strasznie te lektury dawac

a mi za rok dowalą jakis temat bez polotu o hutach,wojnie albo co. A tu charakterystyka, czytanie proste, ale kto wie czy jakbym usiadła w stresie to potrafilabym myśleć i wstrzelić się w klucz

moje włosy juz wrocily do normy po przesuszu, teraz pozostaje mi zapuszczać i 122367899 razy poprawiać az bedę zadowolona z kształtu.

chyba nałoże olej z czarnuszki, ostatnio miałam kokos/masło kakaowe

[vivinn]

Napisane przez Czarna Orchidea

Dziady juz mi sie cały romantyzm miesza, konrad, kordian...
ale matura za rok dopiero
ja bym brała ludzi bezdomnych i lalke, nawet kolezance mowilam ze pewnie będzie bo lubią strasznie te lektury dawac

a mi za rok dowalą jakis temat bez polotu o hutach,wojnie albo co. A tu charakterystyka, czytanie proste, ale kto wie czy jakbym usiadła w stresie to potrafilabym myśleć i wstrzelić się w klucz

moje włosy juz wrocily do normy po przesuszu, teraz pozostaje mi zapuszczać i 122367899 razy poprawiać az bedę zadowolona z kształtu.

chyba nałoże olej z czarnuszki, ostatnio miałam kokos/masło kakaowe

Ja trafiłam na nietypowe lektury: 1) Zdążyć przed Panem Bogiem i 2) Świętoszek. Wybrałam Świętoszka, bo dramaciki zawsze mi dobrze podchodziły, obojętnie z której epoki

I nie martw się - w klucz wcale nie jest trudno się wstrzelić Jeżeli stosujesz zasadę: cytat -> cecha, to już jesteś w domu


Ale jako, że to wątek olejowy, to muszę powiedzieć, że moje włosy się na mnie pogniewały za dwudniowe opalanie Nawet maść sutkowa nie razi sobie z końcówkami, chlip!
No i potrzeba mi fryzjeraaaa, ale chcę iść dwa dni przed pełnią () i wychodzi na to, że pójdę dopiero w lipcu - dopiero ten termin mi pasuje

[Scarrabeo]

Napisane przez vivinn

Ja trafiłam na nietypowe lektury: 1) Zdążyć przed Panem Bogiem i 2) Świętoszek. Wybrałam Świętoszka, bo dramaciki zawsze mi dobrze podchodziły, obojętnie z której epoki

I nie martw się - w klucz wcale nie jest trudno się wstrzelić Jeżeli stosujesz zasadę: cytat -> cecha, to już jesteś w domu

matura 2010- piąteczka!
Świętoszek był jedną z nielicznych lektur, jakie przeczytałam w czasie liceum. Nie ma co, miałam szczęście.
Gdybym zdawała w tym roku to byłabym w ciemnej , nie ma się co chwalić, bo Dziadów palcem nie tknęłam nawet, Lalkę oglądałam w telewizji a Ludzi bezdomnych doczytałam do połowy. Byłaby granda.



Kupiłam olej łopianowy na dozie, zobaczymy czy będę tak zadowolona jak Wy.

[201606242139]

Napisane przez vivinn

Pociągnę off
Panda, wzięłaś Lalkę i Ludzi bezdomnych czy Dziady?
Luknęłam sobie na tematy wypracowań - brałabym Dziady w ciemno (ile tam by się dało naściemniać to głowa mała)

Oczywiście, że Lalkę :D temat dziadów o lewej i prawej stronie pewnie bym podciągnęła, gdybym go zrozumiała...
Ale i Lalkę i Ludzi Bezdomnych czytałam, więc specjalnego problemu nie było Uśmiechnęłam się pod nosem, gdy otworzyłam arkusz.

[sylvi300]

u mnie dzisiaj Sesa była na noc

a co do matury ja już nawet nie pamiętam jakie tematy miałam, pisałam w 2008 roku

[friable]

Używała któraś z was oleju Carotino? U mnie w osiedlowym sklepie kosztuje 14 zl, pomyślałam, że wyprobuje Macie jakies doswiadczenia?

[Narek]

Napisane przez Scarrabeo

matura 2010- piąteczka!
Świętoszek był jedną z nielicznych lektur, jakie przeczytałam w czasie liceum. Nie ma co, miałam szczęście.
Gdybym zdawała w tym roku to byłabym w ciemnej , nie ma się co chwalić, bo Dziadów palcem nie tknęłam nawet, Lalkę oglądałam w telewizji a Ludzi bezdomnych doczytałam do połowy. Byłaby granda.

Dali takie fragmenty, że nawet ktoś, kto nie czytał, a wie jak analizować tekst, to mógł coś napisać
Naprawdę, tegoroczna matura z polskiego była stosunkowo łatwa

[vivinn]

Napisane przez Scarrabeo

matura 2010- piąteczka!
Świętoszek był jedną z nielicznych lektur, jakie przeczytałam w czasie liceum. Nie ma co, miałam szczęście.
Gdybym zdawała w tym roku to byłabym w ciemnej , nie ma się co chwalić, bo Dziadów palcem nie tknęłam nawet, Lalkę oglądałam w telewizji a Ludzi bezdomnych doczytałam do połowy. Byłaby granda.



Kupiłam olej łopianowy na dozie, zobaczymy czy będę tak zadowolona jak Wy.

Si seniorita - 2010
Ja nawet lubiłam licealne lektury, ale Ludzie bezdomni to jedna z dwóch czy trzech, których nie przeczytałam - nie mogłam znieść postaci doktorka, ale kiedy zaczął się pamiętnik Podborskiej to nie zdzierżyłam i rzuciłam książkę w kąt, stwierdzając, że na takie nudy (sic!) nie warto marnować życia

Napisane przez PandaBear

Oczywiście, że Lalkę :D temat dziadów o lewej i prawej stronie pewnie bym podciągnęła, gdybym go zrozumiała...
Ale i Lalkę i Ludzi Bezdomnych czytałam, więc specjalnego problemu nie było Uśmiechnęłam się pod nosem, gdy otworzyłam arkusz.

Chyba chodziło o zamożną "elytę" i biedną "ynteligencję" w jakimś saloniku czy kawiarni, czy innym wystąpieniu cara Ale ręki uciąć nie dam, bo nie widziałam fragmentów, tylko tematy

Napisane przez sylvi300

a co do matury ja już nawet nie pamiętam jakie tematy miałam, pisałam w 2008 roku

Ojtam ojtam, ważne, że wciąż mamy po 18 lat

Dobra chyba koniec off, bo nas stąd wyrzucą

[em!L!a]

Napisane przez sylvi300

u mnie dzisiaj Sesa była na noc

a co do matury ja już nawet nie pamiętam jakie tematy miałam, pisałam w 2008 roku

ja jeszcze pamiętam była też LALKA i analiza porównawcza 2 wierszy z różnych epok - pisałam to drugie bo Lalki nie czytałam jakoś tak ta cała matura poszła mi bezboleśnie i bez nauki, tylko musiałam uważać żeby nie zabalować i nie zapomnieć pójść na egzamin
a prezentację pisałam w nocy i rano przed samym egzaminem


tylko co mi przyszło z bardzo dobrze zdanej matury? studia dzienne humanistyczne które olałam po jednym semestrze bo były bezpłatne, nudne i mogła bym być co najwyżej po nich cieciem w teatrze i poszłam na zaoczną logistyke

patrząc z perspektywy czasu jeszcze bardziej sie upewniłam w przekonaniu, że matura to bzdura, nie ma co się przejmować, chyba że komuś zależy na stypendiach i nagrodach rektora


a żeby było coś na temat wczorajsze siano mnie wkurzyło i nie chciało mi się olejować na noc więc teraz muszę to nadrobić
i na jakies 2h nałożyć olej i chyba coś nawilżającego muszę im zafundować...

[ewcia1807]

Cześć wszystkim!

Ostatnio znalazłam dwa rodzaje oleju jojoba: jojoba złoty i jojoba organic. Ten drugi jest droższy. Orientuje się może Ktoś jaka jest między nimi różnica?

[evita_l]

Maturzystki, zazdroszczę Wam Lalki na maturze, za moich czasów tylko Chłopi i Chłopi, temat mi się wypalił już po lekcjach polskiego
Wtrącę jak zwykle nieśmiało... Właśnie mam na głowie Khadi, nałożyłam rano na skalp i na długość. Trzymałam ostatnio całą noc, właśnie na skalp i na długość i potem nie mogłam przestać się głaskać

[la figa]

a ja wlasnie sprawdzalam wloski i urosly mi o 3,5 cm w miesiac

tylko to raczej nie jest sprawa olejow, bo ciagle uzywam tego samego (no dwa razy uzylam z lopianu ale to jak nic..) to dzieki suplementom

[em!L!a]

Napisane przez la figa

a ja wlasnie sprawdzalam wloski i urosly mi o 3,5 cm w miesiac

tylko to raczej nie jest sprawa olejow, bo ciagle uzywam tego samego (no dwa razy uzylam z lopianu ale to jak nic..) to dzieki suplementom

a jakie suplementy stosujesz ?

[WarOfWorlds]

Napisane przez narvia

a jaki masz winogronowy? W ogóle istnieje olej winogronowy zimnotłoczony nierafinowany?

Mam "La pedriza" jakoś tak, no właśnie nie wiem. One nigdy nie mają npisane jakie są mój też nie ma czy rafinowany czy nie, tylko, że z pestek winogron lubie go za to jak nawilża.

ja pisała Świętoszka to były czasy a nie to co teraz zapalenia wymienia, nosacizny i inne końskie zołzy... Ale zadowolonam

[la figa]

Napisane przez em!L!a

a jakie suplementy stosujesz ?

cynk i witamine pp do tego doszla biotyna po konsultacji z dermatologiem. wlasnie wstaawilam notke u siebie na bloga. moze to kogos zainteresuje. na razie testuje ta mieszanke suplementacyjna zobacze jak dlugo moja watroba wytrzyma (do tego oczywiscie biore juz miesiac antybiotyk doustnie ;/)

[vivinn]

Napisane przez narvia

a jaki masz winogronowy? W ogóle istnieje olej winogronowy zimnotłoczony nierafinowany?

Na moim oleju z pestek winogron firmy Gusti Italia (co za charakterystyka mi wyszła) jest napisane: "Olej z pestek winogron otrzymywany jest ze starannie wyselekcjonowanych ziaren winogron (blablabla). Tłoczenie oleju odbywa się bez ingerencji jakichkolwiek substancji chemicznych".
Z powyższego wnioskuję, że jest nierafinowany, ale czy tłoczony na zimno nie wiem
Kupowałam w Delimie, ale w Stokrotce też widziałam

Dodaję dla zainteresowanych:
Zawartość kwasów tłuszczowych w %:
nasycone - 11
jednonienasycone - 21
wielonienasycone - 68

Dopiero zauważyłam to na etykiecie, wyjaśnia się więc dlaczego olej mi służy : ]

[narvia]

Napisane przez vivinn

Na moim oleju z pestek winogron firmy Gusti Italia (co za charakterystyka mi wyszła) jest napisane: "Olej z pestek winogron otrzymywany jest ze starannie wyselekcjonowanych ziaren winogron (blablabla). Tłoczenie oleju odbywa się bez ingerencji jakichkolwiek substancji chemicznych".
Z powyższego wnioskuję, że jest nierafinowany, ale czy tłoczony na zimno nie wiem
Kupowałam w Delimie, ale w Stokrotce też widziałam

Dodaję dla zainteresowanych:
Zawartość kwasów tłuszczowych w %:
nasycone - 11
jednonienasycone - 21
wielonienasycone - 68

Dopiero zauważyłam to na etykiecie, wyjaśnia się więc dlaczego olej mi służy : ]

dzięki

a to nie jest tak, że jak pachnie to jest nierafinowany, czy nie wszystkich to dotyczny? Bo mój winogronowy pachnie. Ale ten najtańszy z PiP też

[izus_86]

Napisane przez sylvi300

u mnie dzisiaj Sesa była na noc

a co do matury ja już nawet nie pamiętam jakie tematy miałam, pihttps://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/wink.gifsałam w 2008 roku

Ja też nie pamiętam, pisałam w 2005 roku
Wiem tylko, że byłam króliczkiem doświadczalnym, pierwszy rocznik gimnazjum i Nowej matury



No i co do olejów, to zastanawiam się co kupić olej avocado czy winogrono
Doradzicie dziewczyny

[em!L!a]

Napisane przez izus_86

No i co do olejów, to zastanawiam się co kupić olej avocado czy winogrono
Doradzicie dziewczyny

ja bym brała avokado chociaż nie używałam ale mam winogrono i jakoś mnie nie urzekło, używam do mixów z gęstym rycynowym bo jest rzadki


właśnie siedzę z mixem sezam, winogrono + pare kropel rycyny i pare kropel oleju z nasion malin

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez izus_86

Ja też nie pamiętam, pisałam w 2005 roku
Wiem tylko, że byłam króliczkiem doświadczalnym, pierwszy rocznik gimnazjum i Nowej matury



No i co do olejów, to zastanawiam się co kupić olej avocado czy winogrono
Doradzicie dziewczyny

Bierz avokado. Winogronowy zupełnie nic nie robi z moimi włosami

[vivinn]

Napisane przez narvia

dzięki

a to nie jest tak, że jak pachnie to jest nierafinowany, czy nie wszystkich to dotyczny? Bo mój winogronowy pachnie. Ale ten najtańszy z PiP też

Nie jest żadną ekspertką, ale powiem, co mi się wydaje (jak coś źle to poprawić mnie, proszę).
Mój winogronowy jakiśtam zapach ma - nie jest ani ładny, ani brzydki, trochę mniej intensywny niż oliwa z oliwek, aczkolwiek nuta ta sama.
ALE, moim zdaniem, podczas rafinacji do olei dodaje się nie tylko substancje, które mają zneutralizować nieprzyjemny zapach, ale też takie, które mają ten zapach wręcz poprawić. Tak to wygląda przetworzone przez mój mózg Dlatego zapach nie jest moim zdaniem najlepszym wyznacznikiem, ale (uprzedzam ponownie) mogę się mylić
Można zawsze zasięgnąć info u producenta - może akurat któryś łaskawie odpowie na mail

[Jigoku]

Napisane przez izus_86

No i co do olejów, to zastanawiam się co kupić olej avocado czy winogrono
Doradzicie dziewczyny

Mi avocado nic nie robił z włosami, a winogronowy bardzo lubię
Winogronowy też jest tańszy