Prostytutka. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-24, 16:41   #61
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Prostytutka.

To jest jedyny chyba w miarę dobrze płatny zawód bez ambicji, więc raczej nie podziwiam. Generalnie nie ma się nad czym rozpływać, nic fajnego w tym nie ma. A jeśli ktoś mnie pyta o szacunek do nich, to tak jakby pytał o czy mam szacunek do betoniarza czy tkaczki: dlaczego nie mam go mieć? Bez sensu. Zawód jak każdy inny. Opodatkować. I niech każdy zajmie się swoim nosem.

Btw, pracownicy kostnicy też mają problemy ze znalezieniem partnerki i nikt nad tym nie debatuje.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 16:43   #62
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: Prostytutka.

Ja tam kieruję się zasadą ,, nie moja dupa, nie moja sprawa". Dlatego jeśli jakaś kobieta świadomie wchodzi w ten biznes, to nic mi do tego. Nie gardzę prostytutkami, bo często do takiego wyboru zmusza je sytuacja materialna. W tym zawodzie jednak jest coś obrzydliwego. Prostytutka nie może wybrzydzać, ma ją każdy kto chce, często są to starsi, obleśni faceci. W każdym razie, nie chciałabym chyba mieć takiej osoby w kręgu znajomych.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 17:35   #63
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Prostytutka.

Powiem Ci tak:

mam większy szacunek do prostytutek,niż do wolnych dziewczyn rozkładających nogi zajętym facetom


Prostytutki przynajmniej są uczciwe w tym co robią,a jak taką "wolną frytko-kobietę" umawiającą się z zajętym panem "bo mnie nie interesi czy się żona o tym dowie i co sie z nią stanie - nie ja mu się wpakowałam do łóżka [no związał,zakneblował i siłą zawiózł do hotelu,a Tyś kobieto nawet go uwodzić nie musiałaś...] " nazwiesz dzi* wka - to jest wielkie oburzenie [ facet na pewno z Tobą sie umawia,bo mu sie spodobałaś,a nie dlatego,że masz mniejszy przebieg między nóżkami i jeszcze wystarczy jak Ci kolacje postawi - zawsze wyjdzie taniej i sie jeszcze chłopina naje ] - dlatego kobiety z branży mają kryzys...
dla mnie jest to pewna moralna granica której nie powinno się przekraczać,szczególnie,ż e zajęci panowie są mniejszą częścią męskiej populacji. I zupełnie nie rozumiem dlaczego nie zostawią ich prostytukom,a same zajmą się wolnymi.

Nie mam nic do prostytuek,wykonują swoją pracę jak każdą inną.
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 17:43   #64
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
A ja mysle, ze nie da sie oddzielic ciala od umyslu - to jest jednosc. I tak jak cialo jest besztane tak samo i umysl.
No a co jeśli prostytutka nie czuje się besztana?
Cytat:
I istenieje jeszcze cos takiego jak honor. Moj np. mi nie pozwolilby na taka robote czy kazda inna , ktora uwlaczalaby mojej godnosci.
Co to jest honor?
Tu znowu każdy może mieć swoją definicję, z godnością tak samo. Prostytutka może wyznawać inne wartości. Jednemu człowiekowi uprawianie seksu za pieniądze wyklucza się z godnością, a dla innego nie będzie miało z nią żadnego związku.
Cytat:
I napewno nie jest tak, ze pod koniec zycia takiej prostytutki ze stazem 30letnim kiedy to przejdzie na emeryture, nie pojawiaja sie pytania czy dobrze zrobila? Czy to bylo warte ?
Ciekawa jestem ile z nich w wieku 50lat uswiadamia sobie, ze sa samotne i nie maja nic?
To może spotkać każdego niezależnie od zawodu.

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Cytat:
Napisane przez very niceee Pokaż wiadomość
Ja tam kieruję się zasadą ,, nie moja dupa, nie moja sprawa". Dlatego jeśli jakaś kobieta świadomie wchodzi w ten biznes, to nic mi do tego. Nie gardzę prostytutkami, bo często do takiego wyboru zmusza je sytuacja materialna. W tym zawodzie jednak jest coś obrzydliwego. Prostytutka nie może wybrzydzać, ma ją każdy kto chce, często są to starsi, obleśni faceci. W każdym razie, nie chciałabym chyba mieć takiej osoby w kręgu znajomych.
Jeśli prostytutka nie jest ubezwłasnowolniona, to może sobie wybrać z kim chce uprawiać seks.
Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Powiem Ci tak:

mam większy szacunek do prostytutek,niż do wolnych dziewczyn rozkładających nogi zajętym facetom


Prostytutki przynajmniej są uczciwe w tym co robią,a jak taką "wolną frytko-kobietę" umawiającą się z zajętym panem "bo mnie nie interesi czy się żona o tym dowie i co sie z nią stanie - nie ja mu się wpakowałam do łóżka [no związał,zakneblował i siłą zawiózł do hotelu,a Tyś kobieto nawet go uwodzić nie musiałaś...] " nazwiesz dzi* wka - to jest wielkie oburzenie [ facet na pewno z Tobą sie umawia,bo mu sie spodobałaś,a nie dlatego,że masz mniejszy przebieg między nóżkami i jeszcze wystarczy jak Ci kolacje postawi - zawsze wyjdzie taniej i sie jeszcze chłopina naje ] - dlatego kobiety z branży mają kryzys...
dla mnie jest to pewna moralna granica której nie powinno się przekraczać,szczególnie,ż e zajęci panowie są mniejszą częścią męskiej populacji. I zupełnie nie rozumiem dlaczego nie zostawią ich prostytukom,a same zajmą się wolnymi.

Nie mam nic do prostytuek,wykonują swoją pracę jak każdą inną.
Piszesz tak, jakby takie kobiety były jedynymi winnymi tego typu zdrad. Do tego potrzeba dwóch osób i równie dobrze można narzekać na facetów wchodzących w takie związki.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 18:12   #65
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Prostytutka.

Ale ja nie mówie,ze tylko ta lala jest winna zdrady,oczywiście,ze to facet ponosi największą odpowiedzialność za wplątanie się w to.Natomiast dziewczyny ktore na to sie godzą -z tego co czytalam to jakoś zadna w swoim związku nie chciałaby by być zdradzaną a jednak nie mają problemu robić to innej.

Nie znam faceta,który mając taki wybór wybierze prostytutke.I dziwi mnie w tym aspekcie ich ślepota.
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 18:51   #66
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Powiem Ci tak:

mam większy szacunek do prostytutek,niż do wolnych dziewczyn rozkładających nogi zajętym facetom


Prostytutki przynajmniej są uczciwe w tym co robią,a jak taką "wolną frytko-kobietę" umawiającą się z zajętym panem "bo mnie nie interesi czy się żona o tym dowie i co sie z nią stanie - nie ja mu się wpakowałam do łóżka [no związał,zakneblował i siłą zawiózł do hotelu,a Tyś kobieto nawet go uwodzić nie musiałaś...] " nazwiesz dzi* wka - to jest wielkie oburzenie [ facet na pewno z Tobą sie umawia,bo mu sie spodobałaś,a nie dlatego,że masz mniejszy przebieg między nóżkami i jeszcze wystarczy jak Ci kolacje postawi - zawsze wyjdzie taniej i sie jeszcze chłopina naje ] - dlatego kobiety z branży mają kryzys...
dla mnie jest to pewna moralna granica której nie powinno się przekraczać,szczególnie,ż e zajęci panowie są mniejszą częścią męskiej populacji. I zupełnie nie rozumiem dlaczego nie zostawią ich prostytukom,a same zajmą się wolnymi.

Nie mam nic do prostytuek,wykonują swoją pracę jak każdą inną.
Ale to nie ten temat. Jak cię ten nie obchodzi, to idź na tamten - choćby "jako ta druga", bo tu robisz off.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 19:11   #67
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ale to nie ten temat. Jak cię ten nie obchodzi, to idź na tamten - choćby "jako ta druga", bo tu robisz off.
Wypowiedź którą zacytowałaś jak najbardziej odpowiada na postawione pytania :

Jakie Wy macie poglądy na temat prostytutek?
Czy jesteście wobec nich neutralnie nastawiona, czy macie do nich szacunek, czy gardzicie nimi?


Nawet w ostatnim zdaniu zaznaczyłam tam,ze nic do nich nie mam ani do ich pracy.
Natomiast Ty zamiast wszystko przeczytać poczułaś się urażona tą wypowiedzią [czemu się nie dziwię,bo Ciebie poniekąd też tyczy] i odsyłasz mnie do wątku,gdzie się już wypowiedziałam i więcej nie zamierzam.

Wracając do tematu to jak dla mnie w Polsce dzielą się na 3 kategorie : z ulicy,z burdelu i tzw.panie do towarzystwa [mowie o tych które swiadczą jednocześnie usługi wiadomego typu ] - w ostatnim trzeba jednak mięc troche wiedzy i ogłady - tak mi się wydaje,bo sama z taką się nie spotkałam
Myśle,że powinna być zalegalizowana - i państwo by zyskało [cudowne podatki ] i dziewczyny nie musiały by się już ukrywać po krzakach czy za salonami masażu.
Ale,że jesteśmy państwem chrześcijańskim to nigdy to nie przejdzie [ tak mi sie wydaje]
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-24, 20:05   #68
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Prostytutka.

Urażona??? Chyba kpisz. Ty nie możesz mnie urazić. Nikt tu nie może, to rozrywka przecież. Nie odniosłaś się do wątku - zaczęłaś i zakończyłaś nawiązaniem, po to, by poruszyć inny temat.
Natomiast co do dalszej częsci wypowiedzi, w pełni się zgadzam, nawet z podziałem. Oczywiście zakładając, że nie mówimy o osobach zmuszanych do tego typu pracy, bo to są niewolnice, nie prostytutki, a są i takie, niestety.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 20:47   #69
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Nyappy Pokaż wiadomość
Źle mnie zrozumiałaś. Nie chodziło mi akurat o Ciebie. Twoja odpowiedź po prostu mi o tym przypomniała, osobiście odebrałam ją jako żartobliwą. Wywnioskowałam to z wypowiedzi innych osób, na które często się natykam.
Trzeba było pisać tak od razu
W każdym razie moja wypowiedź żartobliwa nie była. Chciałabym aby nie było uprzywilejowanych grup roboczych (tutaj oczywiście temat tyczy się prostytutek), więc do tej grupy zawodowej się odnoszę.
Ten zawód powinien być opodatkowany,dziewczyny ubezpieczone, regularne badania powinny być wręcz wymuszane,a sutenerstwo tępione . Niby w Pl jest zakaz sutenerstwa...ale myślę,że gdyby tak opodatkować zawód,skupić się na wyłapywaniu/rozbijaniu gangów sutenerskich to dla każdego (prostytutek i klientów a także dla państwa) byłoby to korzystniejsze.

Może z tym "dla każdego" to przesadziłam bo panie ,które nie są przymuszane do zawodu z pewnością nie byłyby usatysfakcjonaowane odprowadzaniem podatków ;-)
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 21:22   #70
Lya.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 059
Dot.: Prostytutka.

A ja tak sobie myślę, że prostytutka to przecież dobry zawód jest. O ile oczywiście jest podjęty dobrowolnie. Oczywiście, że powinien zostać zalegalizowany. To by stworzyło lepsze warunki pracy, bezpieczniejsze przede wszystkim.

Gdyby nie prostytutki to by nam już dawno część męskiego gatunku popadła w jakąś depresję czy coś.

Podsumowując: akceptuję i nie potępiam, choć sama mam inne pomysły i plany na życie
Lya. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 22:38   #71
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
Dot.: Prostytutka.

Co myślę? No nie wzbudza to we mnie pozytywnych uczuć. Z jednej strony wiele z nich robi to dla kasy, ale czy kasa, nawet wielka jest warta tego, by sypiać z każdym? Według mnie nie. Chyba, że dla tej dziewczyny naprawdę jest to obojętne czy śpi z facetem, który ją pociąga czy tam np z podstarzałym panem, mocno zaniedbanym.
No jednak, oczywiście nie dotyczy to mnie, więc co ja mogę powiedzieć? Jeżeli potrafią i nie ma dla nich problemu to robić, to ich wolna wola. No, ale w moim odczuciu to nie jest zawód, wybaczcie. Może w pewnym sensie muszą się "narobić", ale to nie jest w moim rozumieniu zawód, tylko pójście na łatwiznę, ale tak jak mówiłam, co kto lubi. Na pewno lepiej, by w tej 'profesji' były kobiety, które same tego chcą, a nie przymuszane.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2012-10-24 o 22:39
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-24, 22:42   #72
Mrolga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
Dot.: Prostytutka.

Strasznie się dziwię, skąd takie przekonanie w narodzie, że prostytucja to brak wyboru?..Bo definicja z czasów rzymskich tak podaje, czy może prof. Izdebski w swoich mądrych opracowaniach?- Swoją droga niektóre są ciekawe;]..Ale obie podają również, że musi dojść KAŻDORAZOWO do stosunku płciowego, co więc zrobimy z paniami, które stosunku z klientem nie mają?

A skoro ciało i dusza to jedno, to jak wytłumaczyć.. wielki poczet świętych, które zostały świętymi po..hmm..naruszeniu tego ciała? Bo z tego co pamiętam to okazywało się, że liczyła się jednak dusza?;]( Co przy okazji obala teorię, jakoby "zbesztanie" ciała wpływało na duszę, ;])

Wypowiadam się tak troszkę z racji tego, że przy okazji wykonywanego zawodu mam kontakt z paroma dziewczynami, pracującymi w ten sposób, i często rozmawiamy na pewne tematy..Na tematy nietolerancji, braku poszanowania dla człowieka- jako człowieka, zawiści, zazdrości, o braku akceptacji..I powiem szczerze, że ja nie widzę w nich "prostytutek", tylko ludzi, kobiety, matki, żony, partnerki..I to często bardziej się starające od tych hmm.."normalnych" żon..Co prawda pracy lekkiej nie mają wbrew pozorom, ale radzą sobie w życiu i często do czegoś dochodzą- a to kursy, a to szkoły, później własne sklepiki czy solaria..I wtedy w końcu płaca podatki, bo też uważam, że płacić je powinny jak każdy, kto wykonuje jakąś pracę..

A co do "gadania" ludzi- ludzie gadają i zawsze będą gadać- raz o mnie, raz o Tobie, raz o Zośce czy Gieni..I co z tego? Pies szczeka, karawana jedzie dalej..Niedawno pewien znany aktor w wywiadzie w Twoim Stylu stwierdził, że jest prostytutką, bo aktorstwo to prostytucja..I opowiadał pewną historie z dzieciństwa, jak to za 10 zł pod kościołem ludziom buty lizał..Cóż..Samo życie, więc nadal nie ogarniam, czemu sprzedawanie ciała jest be, a sprzedawanie całej reszty- w tym języka np- mówca, rąk- lekarz jak i robotnik, a dodatkowo psychiki- bo nawet nie macie pewnie pojęcia, jak wypaleni emocjonalnie bywają lekarze np. ze specjalizacja chirurgii miękkiej, szczególnie ci najlepsi; jest cacy..

A tak przy okazji życia rodzinnego - w większości znanych mi przypadków dziewczyn, które odeszły, ich życie rodzinne jest dobre, czasem bardzo dobre..I większość dziewczyn nie pracuje w miejscu zamieszkania..

A problem prostytucji nie zniknie, dopóki wszyscy rozwiązywać go będą właśnie od "tyłka" strony: albo restrykcyjnie- co zmienia tą pracę w zakazany owoc, a korzystanie z usług w survival z adrenalinką, albo będzie się zbytnio pobłażać- bo rozkwitają nam galerianki i inne cudne kwiatki..Prostytucja to objawy, przyczyna tkwi gdzie indziej, więc może nie szukać jej w "dooopie", tylko w głowie?;]

I tak do końca bawiąc się w adwokata diabła: ktoś napisał, że prostytucja to jedyny zawód bez ambicji przynoszący niezła kaskę..A ja powiem tak:

Idziesz do podstawówki, kończysz ją z wyróżnieniem- ambitne bydle z Ciebie..Przez gimnazjum, średnia i studia przelatujesz na najwyższych notkach, dostajesz się do swojej wymarzonej pracuni- jesteś menadżerem niskiego, średniego, wysokiego stopnia..Och, nie będę nikomu żałować- zostajesz nawet członkiem zarządu- no tak koło 60- jak dożyjesz;]

Zastanów się i odpowiedz na pytanie: po co to robisz? Bo według mnie:
- dla pieniążków- to chyba zbieżny cel z prostytucją? Więc ambicją jest zarabianie dużej kaski, bycie KIMŚ, żeby zarabiać dużo kaski- coż, nikt nie powiedział, że dobra prostytutka nie ma ambicji być najlepszą prostytutką w kraju, ba, wręcz we Wszechświecie, i że dzięki temu nie chce zarabiać mnóstwa kaski;]

Ktoś powie:
- dla "szacunku" ludzkiego?( pracownicy za plecami mówią ci wał i okradają, przełożony na Ciebie zwala wszystko, nie masz czasu dla dzieci i żony, więc rozwód w perspektywie) więc tu może być różniaście;]- no tu brak niby zbieżności w akceptacji społecznej, ale i menedżer za plecami słyszy "A to szmata"..;]- więc coś jakby ten szacun szwankuje..

Więc tak de facto, czy prostytutka, czy menadżer- cele podobne, obciążenia podobne, więc czy można nadal nie nazywać tego "zawodem"?

I tylko różnica jest taka, że mądra dziewczyna zarobi do 50siątki tyle, że pójdzie na służbową" emeryturkę i będzie korzystać z życia, a ty się człowieku męcz do 67 lat..I ona zbierze tyłeczek w troki, wyjedzie na swoją rodzinną Ukrainę i kupi sobie ośrodek wypoczynkowy, gdzie będzie wielka panią- znałam taki przypadek, a my będziemy musieli żyć za emeryturkę;].Malutką, bo państwa nie stać..

Więc może jednak zalegalizować to jako zawód, skoro nikt nie chce się zabrać za prawidłowe leczenie, przynajmniej by nam się dziewczęta do emeryturek dokładały?;]
Mrolga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 04:33   #73
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Prostytutka.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;37234865]No a co jeśli prostytutka nie czuje się besztana?
Co to jest honor?
Tu znowu każdy może mieć swoją definicję, z godnością tak samo. Prostytutka może wyznawać inne wartości. Jednemu człowiekowi uprawianie seksu za pieniądze wyklucza się z godnością, a dla innego nie będzie miało z nią żadnego związku.
To może spotkać każdego niezależnie od zawodu.[/QUOTE]

Naprawde w to wierzysz? Mysle, ze to jest naiwne myslenie.

Nie mysle, ze faceci, ktorzy korzystaja z uslug prostytutek w pelni je szanuja i na bank choc raz zdarzy sie jakis przyjemniaczek, ktory ja potraktuje jak przedmiot.
A jesli nie czuje sei besztana to ja bym sie bala takiej osoby bardzo.

Honor w tym odniesieniu dla mnie to jest takie cos, ze wolalabym zdechnac jak pies z glodu niz jakby mial mnie jakis obcy facet obmacywac i wkladac swoj sprzet, a ja bym czula jego sapiacy oddech w uszach jak milion wbijajacych sie igiel.

Owszem moze spotkac kazdego,ale mowa jest o prostytutkach, a nie o kasjerce na poczcie. Chyba nie powiesz mi, ze latwiej jest ulozyc sobie zycie prostytutce z kilkutysiecznym przebiegiem niz Pani Zosi spod siodemki co w kasie na osiedlowej poczcie robi
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 07:58   #74
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Chyba nie powiesz mi, ze latwiej jest ulozyc sobie zycie prostytutce z kilkutysiecznym przebiegiem niz Pani Zosi spod siodemki co w kasie na osiedlowej poczcie robi
I znów pojawiło się moje ulubione słowo, którego używają kobiety w stosunku do kobiet: "przebieg".

Prostytucja to "najstarszy zawód świata", więc możemy tutaj jedynie wyrazić swoją opinię na ten temat - samo zjawisko istniało, istnieje i istnieć będzie. Sama w stosunku do prostytutek jestem indyferentna - nie brzydzę się nimi, nie podziwiam, nie zazdroszczę i nie użalam się nad ich losem. Są co prawda kobiety zmuszane do prostytucji - temu się oczywiście gwałtownie sprzeciwiam i takie przestępstwa powinny być karane z najwyższą surowością.

Oczywiście, klienta sie nie wybiera. Zdarzają się starzy, obleśni, brutalni. Z tym, że jak do domu "Pani Zosi spod siodemki co w kasie na osiedlowej poczcie robi" wraca wieczorem mąż alkoholik który ją bije, wyzywa, poniża i na końcu brutalnie gwałci to już sama nie wiem komu łatwiej sobie życie ułożyć.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 08:02   #75
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Naprawde w to wierzysz? Mysle, ze to jest naiwne myslenie.
Że w co wierzę? Nie wierzę, tylko wiem, że nie wszystko i nie każdego może upodlić.
Cytat:
Chyba nie powiesz mi, ze latwiej jest ulozyc sobie zycie prostytutce z kilkutysiecznym przebiegiem niz Pani Zosi spod siodemki co w kasie na osiedlowej poczcie robi
A skąd mam to wiedzieć? Ty pewnie też nie wiesz, bo jak mniemam, żadnej z tych możliwości nie wypróbowałaś.
Tu znowu wychodzi problem co to znaczy "ułożyć sobie życie". Standardowo jest to rozumianie jako mąż, dzieci i stała praca. Nie każdy chce sobie układać życie w ten sam sposób.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 08:33   #76
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
I znów pojawiło się moje ulubione słowo, którego używają kobiety w stosunku do kobiet: "przebieg".

Prostytucja to "najstarszy zawód świata", więc możemy tutaj jedynie wyrazić swoją opinię na ten temat - samo zjawisko istniało, istnieje i istnieć będzie. Sama w stosunku do prostytutek jestem indyferentna - nie brzydzę się nimi, nie podziwiam, nie zazdroszczę i nie użalam się nad ich losem. Są co prawda kobiety zmuszane do prostytucji - temu się oczywiście gwałtownie sprzeciwiam i takie przestępstwa powinny być karane z najwyższą surowością.

Oczywiście, klienta sie nie wybiera. Zdarzają się starzy, obleśni, brutalni. Z tym, że jak do domu "Pani Zosi spod siodemki co w kasie na osiedlowej poczcie robi" wraca wieczorem mąż alkoholik który ją bije, wyzywa, poniża i na końcu brutalnie gwałci to już sama nie wiem komu łatwiej sobie życie ułożyć.
Uzylam slowa "przebieg" probujac sie wcielic w role wybranka naszej bohaterki/bohaterek.

To juz patologia. I nie lubie jak ktos popada w skrajnosci.
Idac tym myslenie odpowiedz sobie czy wieksze ryzyko bicia i gwaltu masz Ty w przyszlosci, ze trafisz na czubka czy prostytutka?


[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;37243167]Że w co wierzę? Nie wierzę, tylko wiem, że nie wszystko i nie każdego może upodlić. [/QUOTE]

Ze one nie maja rozmyslen , ze to takie wcale piekne nie jest.

Cytat:
A skąd mam to wiedzieć? Ty pewnie też nie wiesz, bo jak mniemam, żadnej z tych możliwości nie wypróbowałaś.
Tu znowu wychodzi problem co to znaczy "ułożyć sobie życie". Standardowo jest to rozumianie jako mąż, dzieci i stała praca. Nie każdy chce sobie układać życie w ten sam sposób.
Wiedziec nie wiem i nie chce nawet.
JA zycia nie pojmuje jako maz, dzieci i praca, sa wyzsze cele.
Ciekawa jestem co by odpowiedziala prostytutka na pytanie czy jest szczesliwa stojac na ulicy? Jaka widzi przyszlosc dla siebie? Bo chyba nie samym chlebem czlowiek zyje,a jesli tak to sorry jest to dla mnie puste myslenie.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 11:50   #77
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
To juz patologia. I nie lubie jak ktos popada w skrajnosci.
Idac tym myslenie odpowiedz sobie czy wieksze ryzyko bicia i gwaltu masz Ty w przyszlosci, ze trafisz na czubka czy prostytutka?
To Tobie odpowiem: zdecydowanie więcej jest w naszym kraju przypadków kobiet maltretowanych w wyniku przemocy domowej niż prostytutek.
Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem co by odpowiedziala prostytutka na pytanie czy jest szczesliwa stojac na ulicy? Jaka widzi przyszlosc dla siebie? Bo chyba nie samym chlebem czlowiek zyje,a jesli tak to sorry jest to dla mnie puste myslenie.
Nie lubię jak ktoś popada w skrajności. Nie każda prostytutka stoi na ulicy.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 11:58   #78
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: Prostytutka.

póki ktoś mnie nie krzywdzi tudzież nie robi czegoś za moje pieniądze to ok
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 14:57   #79
Nyappy
Rozeznanie
 
Avatar Nyappy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa.
Wiadomości: 829
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
To Tobie odpowiem: zdecydowanie więcej jest w naszym kraju przypadków kobiet maltretowanych w wyniku przemocy domowej niż prostytutek.


Nie lubię jak ktoś popada w skrajności. Nie każda prostytutka stoi na ulicy.

Nyappy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-25, 15:14   #80
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Natomiast dziewczyny ktore na to sie godzą -z tego co czytalam to jakoś zadna w swoim związku nie chciałaby by być zdradzaną a jednak nie mają problemu robić to innej.
Bo od złej strony na to patrzysz.
Nie chcę być zdradzona przez partnera i sama też go nie zdradzam.

A nie- nie chcę być zdradzona, więc nie sypiam z zajętymi. Co ma piernik do wiatraka?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 15:19   #81
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Prostytutka.

Nie umiem wytłumaczyć czemu, ale do prostytutek z nocnych klubów jakoś nie odczuwam żadnych uczuć... ale jak widzę tirówki, to aż coś mi się cofa... Nie szanuję prostytutek.
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 20:40   #82
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez misiadelko Pokaż wiadomość
Nie umiem wytłumaczyć czemu, ale do prostytutek z nocnych klubów jakoś nie odczuwam żadnych uczuć... ale jak widzę tirówki, to aż coś mi się cofa... Nie szanuję prostytutek.
To szkoda, bo ja staram się szanować każdego człowieka.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 20:49   #83
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez misiadelko Pokaż wiadomość
Nie umiem wytłumaczyć czemu, ale do prostytutek z nocnych klubów jakoś nie odczuwam żadnych uczuć... ale jak widzę tirówki, to aż coś mi się cofa... Nie szanuję prostytutek.
Pojęcie szacunku pozostaw im samym.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 00:31   #84
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
To Tobie odpowiem: zdecydowanie więcej jest w naszym kraju przypadków kobiet maltretowanych w wyniku przemocy domowej niż prostytutek.
Podaj zrodlo tych statystyk?

Cytat:
Nie lubię jak ktoś popada w skrajności. Nie każda prostytutka stoi na ulicy.
Nie napisalam, ze kazda stoi na ulicy
Skoro prostytutki sa takie szczesliwe to swietnie. Ja im zycze jak najlepiej.
Mojego kuzyna zona jest byla prostytutka i az taka szczesliwa nie byla.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 07:43   #85
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Podaj zrodlo tych statystyk?



Nie napisalam, ze kazda stoi na ulicy
Skoro prostytutki sa takie szczesliwe to swietnie. Ja im zycze jak najlepiej.
Mojego kuzyna zona jest byla prostytutka i az taka szczesliwa nie byla.
Trochę się naszukałam ale proszę bardzo:
Cytat:
US Department of state 2009 Human Rights Report: Poland
According to police there were an estimated 3,300 prostitutes in the country; however, NGOs estimated that there were 18,000 to 20,000 women involved in all aspects of the sex industry. Women were trafficked for commercial sexual exploitation

Statystyka Policji - Liczba ofiar przemocy domowej w roku 2011 wg. procedury "Niebieskiej Karty":
70730 kobiet padło ofiarą przemocy domowej.
Nie znalazłam szacunków organizacji pozarządowych jeżeli chodzi o przemoc domową, wiadomo że statystyki policji są zaniżone.

Nigdy nie mówiłam, że prostytutki są szczęśliwe. Nie znam prostytutek, znam jedynie moją koleżankę która praktykowała sponsoring przez niektórych uznawany za formę quasi-prostytucji. Była już wtedy dorosłą kobietą (a nie "galerianką"); to był jej własny, w pełni świadomy wybór i nie wydawała się nieszczęśliwa. Być może był to odosobniony przypadek, ale nie znam statystyk szerszych badań przeprowadzanych wśród prostytutek "czy są szczęśliwe?", tak samo jak nie znam statystyk poziomu zadowolenia z życia bezrobotnych kobiet ani pracowniczek Biedronki.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 11:27   #86
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Trochę się naszukałam ale proszę bardzo:

Nie znalazłam szacunków organizacji pozarządowych jeżeli chodzi o przemoc domową, wiadomo że statystyki policji są zaniżone.

Nigdy nie mówiłam, że prostytutki są szczęśliwe. Nie znam prostytutek, znam jedynie moją koleżankę która praktykowała sponsoring przez niektórych uznawany za formę quasi-prostytucji. Była już wtedy dorosłą kobietą (a nie "galerianką"); to był jej własny, w pełni świadomy wybór i nie wydawała się nieszczęśliwa. Być może był to odosobniony przypadek, ale nie znam statystyk szerszych badań przeprowadzanych wśród prostytutek "czy są szczęśliwe?", tak samo jak nie znam statystyk poziomu zadowolenia z życia bezrobotnych kobiet ani pracowniczek Biedronki.
Ale sponosoring nie jest żadną quasi-prostytucją tylko eleganckim eufemizmem prostytucji. Sponsorowane studentki i studenci, żigolacy, galerianki, karierowiczki i karierowicze wdrapujący się na wyższą grzędę przez łóżko, kobiety i mężczyźni decydujący się na małżeństwo dla blichtru i pieniędzy to po prostu różne odsłony prostytucji. Nie ma powodu, aby uważać tych ludzi za lepszych od takiej na przykład tirówki. Prostytutka przynajmniej jest uczciwa , otwarcie oferując konkretne usługi w ustalonej cenie i nie ukrywa się za wachlarzem hiporyzji w przeciwieństwie do niejednej żonki, która kocha tak naprawdę tylko pieniądze męża i wygodne życie.

A prostytucję w jakiejkolwiek formie wynikającą ze świadomego wyboru ( nie mówię tutaj o haniebnym procederze handlu żywym towarem i przymuszania kobiet do prostytucji ani o dramatycznych sytuacjach głodu, braku środków na życie itp. ) uważam za drogę na skróty i mało ambitny wybór.

I także jestem za tym, aby prostytutki płaciły podatki tak jak reszta pracowników. Kłują mnie w oczy wszelkie profesje, których przedstawiciele niczym święte krowy cieszą się niezasłużonymi przywilejami i uważam ,że należy takie przejawy tępić. Dotyczy do zresztą także przedwczesnych emerytur mundurowych, składek dla rolników itp. , ale to temat rzeka niezwiązany z tym wątkiem, więc daruję sobie dalszą litanię.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.

Edytowane przez tacyta
Czas edycji: 2012-10-26 o 11:28
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 15:14   #87
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Ale sponosoring nie jest żadną quasi-prostytucją tylko eleganckim eufemizmem prostytucji. Sponsorowane studentki i studenci, żigolacy, galerianki, karierowiczki i karierowicze wdrapujący się na wyższą grzędę przez łóżko, kobiety i mężczyźni decydujący się na małżeństwo dla blichtru i pieniędzy to po prostu różne odsłony prostytucji. Nie ma powodu, aby uważać tych ludzi za lepszych od takiej na przykład tirówki. Prostytutka przynajmniej jest uczciwa , otwarcie oferując konkretne usługi w ustalonej cenie i nie ukrywa się za wachlarzem hiporyzji w przeciwieństwie do niejednej żonki, która kocha tak naprawdę tylko pieniądze męża i wygodne życie.
Tu pełna zgoda. Wiem zresztą, że moja koleżanka o której była mowa nigdy nie obraziłaby się za nazwanie jej prostytutką, bo faktycznie działa to na tych samych zasadach. Nie decydowala się jednak na żadne małżeństwo i chwała jej za to - ceniła sobie wolność, nie chciała nikogo usidlić i w tym chociaż była uczciwa.
Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
A prostytucję w jakiejkolwiek formie wynikającą ze świadomego wyboru ( nie mówię tutaj o haniebnym procederze handlu żywym towarem i przymuszania kobiet do prostytucji ani o dramatycznych sytuacjach głodu, braku środków na życie itp. ) uważam za drogę na skróty i mało ambitny wybór.
Ależ ja nigdy nie twierdziłam, że to ambitny wybór. Jednakże to znacznie bardziej wymagający zawód (fizycznie i psychicznie) od bycia np. modelką śreniej klasy czy hostessą.
Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
I także jestem za tym, aby prostytutki płaciły podatki tak jak reszta pracowników. Kłują mnie w oczy wszelkie profesje, których przedstawiciele niczym święte krowy cieszą się niezasłużonymi przywilejami i uważam ,że należy takie przejawy tępić. Dotyczy do zresztą także przedwczesnych emerytur mundurowych, składek dla rolników itp. , ale to temat rzeka niezwiązany z tym wątkiem, więc daruję sobie dalszą litanię.
Do litanii dopiszę jeszcze duchownych.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:07   #88
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Prostytutka.

Cytat:
Napisane przez Nyappy Pokaż wiadomość
Jakie Wy macie poglądy na temat prostytutek? Czy znacie jakieś, możecie o nich opowiedzieć? Jakie są?
Czy jesteście wobec nich neutralnie nastawiona, czy macie do nich szacunek, czy gardzicie nimi?
Jestem neutralnie nastawiona - krzywdy mi nie robią, wykonują tylko swoja pracę

Poznałam kiedyś jedną dziewczynę, która "dorabiała sobie" w ten sposób. Normalna, inteligentna dziewczyna, lubię ją, czasem jedna do drugiej napisze "co słychać?" i już, taka koleżeńska relacja Coś kojarzę, że ona z jakiejś agencji czy czegos w tym stylu, ale więcej nie wiem, nie dopytywałam się.
Sama bym się na to raczej nie zdecydowała. To nie dla mnie po prostu.

Cytat:
Napisane przez klaustynka Pokaż wiadomość
A takie teksty mnie rozwalają, jak można szanować prostytutkę
Normalnie, człowiek jak każdy inny. Jest tyle obrzydliwych rzeczy, które ludzie robią sobie nawzajem, że ta prostytucja to jest "pikus"

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ja jednak myślę, że prostytutki mają utrudnione budowanie związków, choćby dlatego, że trudniej im niż innym kobietom, znaleźć faceta, który zaakceptuje to, co robią.
Też tak myślę Z ręką na sercu - tak jak szanujue prostytutki jak każdego innego czlowieka, tak nie umiałabym być z kims takim w związku.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ja szanuję panie wykonujace ten zawód, jeśli robią to świadomie i są wolne. Powinny mieć związek i wszelkie prawa, jestem za legalizacją. Niestety często prostytutką zostaje dziewczyna albo z przymusu ekonomicznego, albo przymuszona przez kogoś. A tak nie powinno być.


Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
czy tam jakaś kobieta o ciągotkach feministycznych i stereotypy lecą proste.
Oooj, ale będzie foch...
Jako kobieta o ciagotach feministycznych, która do prostytutek nic nie ma, stwierdzam - bzdury pleciesz, panocku Własnie poleciałeś stereotypem.

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Btw, pracownicy kostnicy też mają problemy ze znalezieniem partnerki i nikt nad tym nie debatuje.
Noo, jakby nie spojrzeć, taki smieciarz czy szambonurek, pewnie też w tym temacie łatwo nie ma...

Cytat:
Napisane przez Mrolga Pokaż wiadomość
rąk- lekarz jak i robotnik, a dodatkowo psychiki- bo nawet nie macie pewnie pojęcia, jak wypaleni emocjonalnie bywają lekarze np. ze specjalizacja chirurgii miękkiej, szczególnie ci najlepsi; jest cacy..
To w sumie nie jest zły przyklad, bo taki lekarz czy np. kierowca TIRa () też musi swoje życie podporządkować pracy i może miec problemy ze znalezieniem kogoś, kto to zaakceptuje.

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Idac tym myslenie odpowiedz sobie czy wieksze ryzyko bicia i gwaltu masz Ty w przyszlosci, ze trafisz na czubka czy prostytutka?
Tu się zgodzę. Nie ukrywajmy, prostytucja to jednak "niebezpieczny" zawód, nigdy nie wiadomo, na kogo sie trafi. Jednak, nawet teraz nie mam pewności, czy ktoś mnie nie pobije na ulicy itp. więc nie przesadzajmy.

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Ale sponosoring nie jest żadną quasi-prostytucją tylko eleganckim eufemizmem prostytucji. Sponsorowane studentki i studenci, żigolacy, galerianki, karierowiczki i karierowicze wdrapujący się na wyższą grzędę przez łóżko, kobiety i mężczyźni decydujący się na małżeństwo dla blichtru i pieniędzy to po prostu różne odsłony prostytucji. Nie ma powodu, aby uważać tych ludzi za lepszych od takiej na przykład tirówki. Prostytutka przynajmniej jest uczciwa , otwarcie oferując konkretne usługi w ustalonej cenie i nie ukrywa się za wachlarzem hiporyzji w przeciwieństwie do niejednej żonki, która kocha tak naprawdę tylko pieniądze męża i wygodne życie.-
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.