Vademecum antykoncepcji!

[Monilli]

Zgadzam sie
Jednak jest to ingerencja w hormony u zdrowej kobiety która nie zostanie bez echa,
Nie chce nikogo namawiac czy przekonywac o swoich racjach, wyrazam swoje zdanie.

[Frutti]

Napisane przez Monilli

Zgadzam sie
Jednak jest to ingerencja w hormony u zdrowej kobiety która nie zostanie bez echa,
Nie chce nikogo namawiac czy przekonywac o swoich racjach, wyrazam swoje zdanie.

To, że hormony sztuczne są pewną ingerencją w organizm kobiety-wiemy. To że mogą namieszać-też wiemy, ale ludzie złoci, to nie powoduje niepłodności

[Monilli]

[QUOTE=Frutti;38162087]To, że hormony sztuczne są pewną ingerencją w organizm kobiety-wiemy. To że mogą namieszać-też wiemy, ale ludzie złoci, to nie powoduje niepłodności [/QUOTE

a moze trudnosc zajscia w ciaze
takie jest moje zdanie

[Frutti]

Polecam porozmawiać o tym z dobrymi lekarzami, podkreślam DOBRYMI. W ciążę można zajść praktycznie w kolejny cykl po odstawieniu (chociaż wiadomo-warto trochę poczekać, aż wszystko wróci do normy).
Być może kobiety, które nie miały żadnych badań hormonalnych, którym lekarz wcisnął tabletki na siłę mają problemy o których mówisz ale na pewno nie kobieta, która przez kilka lat stosowała doustną antykoncepcję hormonalną, pod okiem lekarza, po przeprowadzeniu niezbędnych badań.

[Serenely]

Ja dodam, że często kobiety przy problemach właśnie biorą tabletki (!!!), żeby pobudzić pracę jajników, bo po uśpieniu wracają do pracy ze zdwojoną siłą! Ciekawe czy Cię o tym Twój szanowny doktor poinformował.

[Monilli]

Napisane przez Frutti

Polecam porozmawiać o tym z dobrymi lekarzami, podkreślam DOBRYMI. W ciążę można zajść praktycznie w kolejny cykl po odstawieniu (chociaż wiadomo-warto trochę poczekać, aż wszystko wróci do normy).
Być może kobiety, które nie miały żadnych badań hormonalnych, którym lekarz wcisnął tabletki na siłę mają problemy o których mówisz ale na pewno nie kobieta, która przez kilka lat stosowała doustną antykoncepcję hormonalną, pod okiem lekarza, po przeprowadzeniu niezbędnych badań.

Ty na sile chcesz zebym przekonala sie do tych tabletek? daremne Twoje trudy
nawet ten DOBRY lekarz mnie nie przekona nawet xxx badania

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

wlasnie.. maja problem z jajnikami.. a ja mowie o zdrowych kobietach ktore hormony maja w normie

[Serenely]

To co napisałam wyżej poniekąd neguje Twoją opinią jakoby tabletki źle wpływały na płodność.

[Monilli]

Napisane przez Serenely

To co napisałam wyżej poniekąd neguje Twoją opinią jakoby tabletki źle wpływały na płodność.

Neguj. Kazdy ma swoje zdanie i swoje obawy
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Nie dasz mi 100% gwarancji ze po dlugotrwałym zazywaniu anty bede calkowicie zdrowa,
Nudzi mnie ciagle powtarzanie sie.
Szanuje Twoje zdanie Ty szanuj moje.

[Frutti]

Napisane przez Monilli

Ty na sile chcesz zebym przekonala sie do tych tabletek? daremne Twoje trudy
nawet ten DOBRY lekarz mnie nie przekona nawet xxx badania

Kobieto... nie wpycham Ci tych tabletek na siłę do ust, tylko spokojnie tłumaczę, więc nie wiem po co te słowa każesz szanować nasze zdania wzajemnie, a sama cały czas narzucasz nam swoją opinię
Tragedia..

[Monilli]

Napisane przez Frutti

Kobieto... nie wpycham Ci tych tabletek na siłę do ust, tylko spokojnie tłumaczę, więc nie wiem po co te słowa każesz szanować nasze zdania wzajemnie, a sama cały czas narzucasz nam swoją opinię
Tragedia..

Ja narzucam??? Kobieta patrz co piszesz. miedzy wyrazanem swojego zdania a wmawianiem jest zasadnicza roznica...

[Frutti]

I na tym zakończmy tą dyskusję, bo każdy spokojnie tłumaczy-a Ty cały czas twierdzisz, że coś Ci ktoś narzuca i nie szanuje Twojego zdania

[Monilli]

Nareszcie

[Serenely]

Napisane przez Frutti

I na tym zakończmy tą dyskusję, bo każdy spokojnie tłumaczy-a Ty cały czas twierdzisz, że coś Ci ktoś narzuca i nie szanuje Twojego zdania

Ale mnie śmieszą ludzie, którzy są uparcie o czymś przekonani, a nie mają solidnych podstaw. To tak jak z wiarą w Boga. Szkoda tylko, bo w przypadku leków można coś udowodnić, ale jak ktoś woli ufać temu co ktoś mówi, a nie co rzecze ulotka, to jego problem. Z mojej strony to też koniec, bo to nie ma sensu.

[zlosnica89]

Mam 2 pytanka,może ktoś będzie wiedział.

W poprzednim opakowaniu 2 ostatnie tabletki brałam rano. Teraz mam przerwę 7 dniową i po niej chcę brać tabletki wieczorem. Czy powinnam w takim razie wziąć tabletkę normalnie 8 dnia wieczorem,czy lepiej dzień wcześniej wieczorem?

I jak to jest ze zmianą dnia przyjmowania tabletek? Czy jeśli np zawsze zaczynam opakowanie we wtorek,to mogę sobie jakoś przesunąć,by zaczynać zawsze w poniedziałek?

[tagogirl]

Witam dziewczyny, szukam szukam i i tak nie potrafię znaleźć konkretnej odpowiedzi na pytanie czym się tak naprawdę różni skład microgynon 21 od regulon ? a więc czym się różni levonorgestrelum od desogestrelum? i jak z ich generacjami, są takie samie? dzięki z góry

[babie_lato]

Napisane przez zlosnica89

Mam 2 pytanka,może ktoś będzie wiedział.

W poprzednim opakowaniu 2 ostatnie tabletki brałam rano. Teraz mam przerwę 7 dniową i po niej chcę brać tabletki wieczorem. Czy powinnam w takim razie wziąć tabletkę normalnie 8 dnia wieczorem,czy lepiej dzień wcześniej wieczorem?

I jak to jest ze zmianą dnia przyjmowania tabletek? Czy jeśli np zawsze zaczynam opakowanie we wtorek,to mogę sobie jakoś przesunąć,by zaczynać zawsze w poniedziałek?

Możesz rozpocząć przyjmowanie tabletek 8 dnia wieczorem. Możesz również skrócić przerwę tak, by rozpoczynać każde następne opakowanie w poniedziałek.

[zyjmiloscia]

Wiem, że tabletek anty nie można popijać sokami z cytrusów, zwłaszcza z greipfrutów i pomarańczy, ale jeśli zrobiłam to kilka razy to oznacza, że działanie tabletek jest osłabione?

W ogóle co to znaczy, że działanie jest osłabione? To znaczy, że tabletki działają, tylko trochę słabiej czy że w ogóle nie działają wtedy?

[paula78]

Działanie osłabione oznacza np. słabsze wchłanianie i wtedy nie mają takiej siły działania.
Z drugiej strony nie sądzę aby jeden łyk soku pomarańczowego z kartonu mialo az taka moc aby osłabić wchlanianie pigułek.

[zyjmiloscia]

no mi też właśnie tak się wydaje, że to by było głupie, żeby dosłownie 3 łyki nieodpowiedniego soku sprawiły, że cała antykoncepcja legnie w gruzach. gdyby faktycznie tak wrażliwe były tabletki nawet na zwykły sok, to byłoby chyba więcej wpadek przy tabletkach niż bez nich. Czy może źle myślę?

[Deborah100]

Napisane przez zyjmiloscia

no mi też właśnie tak się wydaje, że to by było głupie, żeby dosłownie 3 łyki nieodpowiedniego soku sprawiły, że cała antykoncepcja legnie w gruzach. gdyby faktycznie tak wrażliwe były tabletki nawet na zwykły sok, to byłoby chyba więcej wpadek przy tabletkach niż bez nich. Czy może źle myślę?

Wątpię. Tabletki anty są bardzo silne. Jedna tabletka zapomniana lub wzięta nie tak jak potrzeba może narobić kłopotów na kilka cykli np. plamienia.
Ja zazwyczaj popijam tabletki różnymi sokami i jakoś nic złego nie dzieje się. W ciąży nie jestem.

[Serenely]

JP, czy naprawdę musisz zakładać temat, który był wałkowany pierdyliard razy na Wizażu?! Tak ciężko użyć WYSZUKIWARKI?!

[apows]

Napisane przez zyjmiloscia

Wiem, że tabletek anty nie można popijać sokami z cytrusów, zwłaszcza z greipfrutów i pomarańczy, ale jeśli zrobiłam to kilka razy to oznacza, że działanie tabletek jest osłabione?

W ogóle co to znaczy, że działanie jest osłabione? To znaczy, że tabletki działają, tylko trochę słabiej czy że w ogóle nie działają wtedy?

Witaj, kilka razy jak połączyłaś je z sokiem raczej nie zaszkodzi. Inaczej by było, gdyby było to nagminne. Po prostu już tak nie rób i wszytsko będzie w porządku.

[octaviaa]

Dziewczyny po ilu dniach od odstawienia tabletek pojawiał Wam się okres?

[Serenely]

U mnie było to ~28 dni. Ale o to chyba lepiej pytać w wątku o odstawieniu.

[czarna1229]

Witam. Mój problem jest dość złożony ale zacznę od początku. Chciałam zacząć znów brać tabletki antykoncepcyjne, jednak zbyt późno zażyłam pierwszą tabletkę, był to mój 7 dzień cyklu, skontaktowałam się z panią ginekolog, która uświadomiła mnie w tym, że nie będę zabezpieczona więc kolejnej tabletki nie zażyłam. Dziś po 2 tygodniach od zażycia tej jednej tabletki dostałam miesiączkę. Czy mogę teraz zacząć zażywać tabletki antykoncepcyjne i być pewna ich działania i bezpieczeństwa ?

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez octaviaa

Dziewczyny po ilu dniach od odstawienia tabletek pojawiał Wam się okres?

U mnie to było również 28dni.

[Annabella_]

Napisane przez czarna1229

Witam. Mój problem jest dość złożony ale zacznę od początku. Chciałam zacząć znów brać tabletki antykoncepcyjne, jednak zbyt późno zażyłam pierwszą tabletkę, był to mój 7 dzień cyklu, skontaktowałam się z panią ginekolog, która uświadomiła mnie w tym, że nie będę zabezpieczona więc kolejnej tabletki nie zażyłam. Dziś po 2 tygodniach od zażycia tej jednej tabletki dostałam miesiączkę. Czy mogę teraz zacząć zażywać tabletki antykoncepcyjne i być pewna ich działania i bezpieczeństwa ?

Głupio zrobiłaś.

Dostałaś miesiączke, ale zażycie tej jednej tabletki nie przeszło organizmu bez echa. mogłaś sobie rozlegulować cykl tą jedną tabletką.

skoro dostałaś okres i zażyjesz tabletke to i tak dopiero od następnego opakowania będziesz w 100% bezpieczna.

Nie można zażywać sobie tabletek jak się chce jak cukeirków skoro wtedy wzięłaś tą jedną tabletkę trzeba było od razu skończyć całe opakowanie i wtedy od następnego byłabyś już bezpieczna a tak to i tak dłużej czekasz 2 tygodnie niż byś czekała na 100% ochronę.

Jesli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

[aga885]

Witam!

Przez pewien czas moja matka wmawiała mi, że jestem za gruba (miałam wtedy niedowagę) i zaczęłam z nią biegać, po miesiącu zauważyłam jeszcze większy ubytek wagi, kości stały się bardziej widoczne, no i niestety nawet mój mostek zaczął powoli wystawać. Do anorekcji mi daleko, chuda też nie jestem, ale po prostu jestem jedną z tych szczuplejszych. Bardzo nie podoba mi się ten wystający mostek. Skończyłam już biegać.
W internecie roi się od tabletek, które mają nam powiększyć biust, ale czy aby to nie powoduje przytycia na całym ciele, czy mogą być po nich problemy z płodnością (tego najbardziej się boję, bo moja mama poroniła 7 razy zanim mnie urodziła, boję się, że to dziedziczne).

Czy są jakieś naturalne metody na szybszy porost biustu? Jakieś zioła, no nie wiem...

Wiem - nasila się odpowiedź - no to przytyj, ale uwierzcie mi, kiedy tylko próbuję jeść te śmieciowe jedzenie po którym się tyje moja skóra jest pełna blizn po drapaniu, podrażniona i zaczerwieniona (jestem alergikiem, z jednej strony to dobrze bo jestem zdrowa, gdyż właściwie się odżywiam).
U mnie bardzo łatwo jest schudnąć, ale ciężko jest przytyć - w mojej rodzinie każda kobieta po miesiącu od urodzenia dziecka ma płaski brzuch.
Niestety mój biust - a raczej ogólnie moja figura jest jak u 12- 13 letniej dziewczyny. W gimnazjum miałam całkiem ładną figurę klepsydry: pełny biust, zaokrąglone biodra - w mojej rodzinie jest to uznawane jako objaw bycia za grubym, więc musiałm schudnąć, aby dali mi święty spokój.
Ważyłam 52 kg (164cm), teraz mam jakieś 48 kg (164cm).
Tak czy siak znacie jakieś bezpieczne metody powiększania biustu?

[Serenely]

Biustu sobie nie powiększysz inaczej niż operacyjnie. Przytycie nie gwarantuje wcale przybytku piersi (mówię to z doświadczenia, bo schudłam 15 kilo i mi piersi nie ubyło)... Za ich wielkość odpowiadają głównie geny, predyspozycje, budowa ciała.

Nie łykaj żadnych tabletek/preparatów, bo więcej szkody sobie tylko tym wyrządzisz niż pożytku.

[octaviaa]

Spanikowałam odstawiałam już wcześniej tabletki i okres pojawił się po 28 dniach. Teraz odstawiam drugi raz i już był 31 dzień, więc zaczęłam się martwić, ale na szczęście dzisiaj się pojawił