Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :) - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-01, 09:38   #361
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Ale wazyłaś się, czy jeszcze nie?
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 09:40   #362
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

nie ważyłam
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 09:48   #363
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Nadalka jaki jajcasz
Marta zgadzam się z Tobą w 1000000% że małżeństwo to nie żadna gwarancja

Laski jakie jaja pojechałam pod podany adres, a tam nikogo nie ma telefony w firmie wylaczone! Ale jaja! Ale wracam do domu i co? I robię Skalpel x2!!!
__________________
life begins when your comfort zone ends

Edytowane przez creature666
Czas edycji: 2014-04-01 o 09:49
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 09:51   #364
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Laski jakie jaja pojechałam pod podany adres, a tam nikogo nie ma telefony w firmie wylaczone! Ale jaja! Ale wracam do domu i co? I robię Skalpel x2!!!
Trafiłoby mnie. A Ci ludzie bezpośrednio do Ciebie dzwonią i się umawiają czy przez biuro?
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 09:57   #365
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Trafiłoby mnie. A Ci ludzie bezpośrednio do Ciebie dzwonią i się umawiają czy przez biuro?
Przez biuro. Palanty!
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:01   #366
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Przez biuro. Palanty!
I teraz co, pojechałaś, czas straciłaś, na bilet też i kto Ci za to zapłaci???? Oni potwierdzają jakos te terminy? No jaja jakieś. Wtedy niby nikt nie zamawiał sprzątania, teraz nikogo nie ma. Zagryzłabym.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:01   #367
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Słuchajcie, jak spada mi obwód (zaczęły być na mnie znowu dobre niektóre staniki i lepiej leżą spodnie narciarskie), ale waga stoi, to znaczy, że spada tłuszcz, a mięśnie zostają? Tak się łudzę...

A co do małżeństwa, ja w sumie polecam, zastrzeżeń nie mam (jak uwzględnię wszystkie plusy i minus), nawet po 8 latach
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 10:05   #368
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Słuchajcie, jak spada mi obwód (zaczęły być na mnie znowu dobre niektóre staniki i lepiej leżą spodnie narciarskie), ale waga stoi, to znaczy, że spada tłuszcz, a mięśnie zostają? Tak się łudzę...
Tak
Mi też waga stoi a obwody spadają.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:08   #369
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Tak
Mi też waga stoi a obwody spadają.


Ale tak stwierdzam po kolejnym dniu kombinowania posiłków, liczenia kalorii itp., że jednak najchętniej wywaliłabym całą lodówkę, zapłaciła komuś za myślenie, układanie diety i gotowanie, bo to jest średnio przyjemne, jak dla mnie.
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:10   #370
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość


Ale tak stwierdzam po kolejnym dniu kombinowania posiłków, liczenia kalorii itp., że jednak najchętniej wywaliłabym całą lodówkę, zapłaciła komuś za myślenie, układanie diety i gotowanie, bo to jest średnio przyjemne, jak dla mnie.
Dlatego ja nic nie liczę, tylko jem mniej
Z drugiej strony jak Ci wejdzie to w nawyk, to za jakiś czas z pamięci będziesz trzaskać wszystko i komponowanie menu będzie pryszczem
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:13   #371
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Gothik Daisy ja też chciałabym taki catering dietetyczny i żebym rodzinie nie musiała gotować
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 10:16   #372
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Dlatego ja nic nie liczę, tylko jem mniej
Z drugiej strony jak Ci wejdzie to w nawyk, to za jakiś czas z pamięci będziesz trzaskać wszystko i komponowanie menu będzie pryszczem
No u mnie to właśnie nie chodzi, żeby jeść mniej, tylko żeby jeść lepiej - w sensie zrobić sobie porządną kolację, a nie zjeść kawałek czekolady, czy wypić piwo I żeby mieć stałe pory posiłków, a nie podgryzać, bo się nie ma czasu zrobić porzadnego żarcia.

Ale też mam nadzieję, że mi to wejdzie w nawyk

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
Gothik Daisy ja też chciałabym taki catering dietetyczny i żebym rodzinie nie musiała gotować
Ja na szczęście gotuję tylko dla siebie, mąż sobie sam robi - mamy kompletnie inne gusta żywieniowe, nie ma szans, żeby ta sama potrawa nam obojgu smakowała.
Jakbym jeszcze musiała dla kogoś gotować, brrr, pod tym względem jestem fatalną żoną / panią domu itp.
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 10:57   #373
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

hmmm niespotykane tak na dwa garnki żyć
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:00   #374
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

siema siema
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Na wadze 59 kilo, w centymetrach -4,5


Krop mnie w niedzielę zastrzelił pytaniem, kiedy bierzemy ślub Ale jakoś temat się nie rozwinął, chyba za dużego szoku doznałam.
też chcę minus 4,5 cm...jakby tak w talii poszło to bym nawet mogła na kolanach na pielgrzymkę iść

Tamlin, ty bedziesz pewnie wiedzieć...albo może Marta, czy cywilne sluby można brać w tygodniu znaczy w dni powszednie, czy tylko w soboty, albo jakies tam okreslone dni. W temacie slubu- wymysliłam datę mojego i TŻa (wszak my tez już z półtora roku po zaręczynach hłe hłe)...a więc za rok co prawda wypada w środę...ale mi to zwisa, grunt, ze data dobra do ślubowania dla nas
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
no taaa bo ty pierscionek przecież nosisz.

dziś wyniki.

insane to sie oświadczaj
Marta ty byś sie oświadczyła?
Ja nie...nawet mojemu TŻowi z ktorym też jak łyse konie się znamy i raczej do instytucji małzeństwa podchodzimy oboje jak do zbrojnego jeża.
Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, u mnie waga dziś pokazuje 59.8kg. Fajnie widzieć 5 z przodu.
piękna waga
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
tamlin ale wiesz, że slub żadnej pewności nie daje ani gwarancji...a starać się moze przestać jeszcze bardziej :/ taka prawda niestety.

my pierwszy rok po slubie mielismy miodowy. wlasnie sprezalismy sie, bo to juz nie przelewki...potem to minęło i własnie weszła olewka, bo po co sie starac jak i tak nie odejdzie tak łatwo.

gdybym mogła wybierac nie wyszłabym za mąż drugi raz. coś wiecej ma nas trzymac przy sobie niż PAKT. mozliwosc odejscia nie powinna byc zagrozeniem a motywacją do starania sie by ta osoba nie zechciala odejść.
oj tam oj tam niby pewności nie daje...ale prawnie cię jakoś zabezpiecza (albo obciąża...) ja sama nie wiem co myśleć o ślubach. Niby mi osobiście to do szczęścia nie potrzebne, ale tak mi się wydaje...ale z drugiej strony czasem miewam takie ukłucie zazdrości gdy znajomi mówią o sobie "mąż/żona"...a np. mnie ktoś nowopoznany pyta o mojego TŻ i mówię '...eeee...partner?!" chyba w takich sytuacjach wolałabym mówić mąz. No ale głupio tak raz powiedzieć mąż...a za jakiś czas odkręcać i tłumaczyć dlaczego np. dziecko zapisuję do żłobka jako samotna matka itp.
Ja bym chciała wziąć cichy ślubik (taki my+ świadkowie, ewentualnie z synem), najlepiej gdzies na wyjeździe w górach bez żadnych durnych popijaw, spędu rodziny której na oczy nigdy nie widzialam i pewnie więcej nie zobaczę aż do pogrzebu chętnie nawet bez najbliższej rodziny, po prostu nasze święto. Bez udziału pobocznych osób....TŻowi to nawet pasuje...ale...przecież to by była obraza dla mamuśki i rodziny. Matka sobie tego nie wyobraza a ten mój narzeczony hłe hłe mamusi wolałby nie obrażać (w sumie ja też, niech syn ma chociaz 1 babcię)
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja się zważyłam po dwóch tygodniach i nawet baterie wymieniałam i mam 85kg
taaa
Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Słuchajcie, jak spada mi obwód (zaczęły być na mnie znowu dobre niektóre staniki i lepiej leżą spodnie narciarskie), ale waga stoi, to znaczy, że spada tłuszcz, a mięśnie zostają? Tak się łudzę...
dokładnie
Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość


Ale tak stwierdzam po kolejnym dniu kombinowania posiłków, liczenia kalorii itp., że jednak najchętniej wywaliłabym całą lodówkę, zapłaciła komuś za myślenie, układanie diety i gotowanie, bo to jest średnio przyjemne, jak dla mnie.
o tak! mi też takie myśli przechodzą przez łepetynę...szczególnie, że mam bliskich znajomych na diecie ułozonej przez "trenera" i dosłownie oni wcale nie myślą o tym co jedzą, mają rozpiskę na dany dzień więc robią, nie krytykują, nie wymyślają, nie liczą, nie kombinują. Każą im zjeść to jedzą i kropka. Fajnie tak odpuścić myślenie
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Dlatego ja nic nie liczę, tylko jem mniej
Z drugiej strony jak Ci wejdzie to w nawyk, to za jakiś czas z pamięci będziesz trzaskać wszystko i komponowanie menu będzie pryszczem
Tamlinku, ja sobie nie wyobrażam jeść jeszcze mniej niż teraz. Ja teorię znam doskonale, u mnie po prostu praktyka szwankuje. Jakbym jadła tak jak zaplanowałam, to bym już dawno temu skończyła z 6-pakiem na brzuszku, a nie z moim aktualnym bojlerem po prostu nie mam tej wewnętrznej siły na tyle silnej, zeby trzymac się z dala od słodkiego (bo mnie tylko to zabija na diecie, poza słodyczami mam posiłki dość dobrze ogarnięte)
Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
No u mnie to właśnie nie chodzi, żeby jeść mniej, tylko żeby jeść lepiej - w sensie zrobić sobie porządną kolację, a nie zjeść kawałek czekolady, czy wypić piwo I żeby mieć stałe pory posiłków, a nie podgryzać, bo się nie ma czasu zrobić porzadnego żarcia.
o dokładnie, o to mi chodziło- nie mniej, a właśnie lepiej jakosciowo...chociaz i tak nie mogę narzekać na moje menu (pewnie niektorzy by padli trupem stosując moje ograniczenia...mi tam dobrze z tym...tylko żeby tak nie ciągnęło w stronę czekolady i lodzików

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
hmmm niespotykane tak na dwa garnki żyć
heheh...na 2 garnki dobre ....

Laski...tak realnie- jest szansa do wakacji zejść z 68kg do 55??? jak uwazacie?
Kuźwa...no muszę sobie jakąś ostrą motywację zapodać, bo życ sie odechciewa jak patrzę na mój bebzol (wiem...wiem to moja wina- sama się lodzikami napycham), kurcze...idę po tik taka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2014-04-01 o 11:02
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:02   #375
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

My nawet czasem i na trzy garnki żyjemy

Jak bym mogła cofnąc czas, to nie bralabym ślubu, o nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:11   #376
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Kiedy wyniki?

Dziś 1-szy więc pomiary. Na wadze 59 kilo, w centymetrach -4,5

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------


To do dzieła

Krop mnie w niedzielę zastrzelił pytaniem, kiedy bierzemy ślub Ale jakoś temat się nie rozwinął, chyba za dużego szoku doznałam.
No własnie Tamlin - to do dzieła Daj znać, kiedy ten ślub, to wypiję za Wasze szczęście

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Haha, nieee jeszcze trochę Ale powoli dojrzewam. My z TŻtem jak łyse konie się znamy, więc po prostu pogadamy i będzie :P Romantycznych zaręczyn z niespodzianką nie będzie Ja mam marzenie nt. zaręczyn takie, że mam nadzieję, że uda nam się to zrealizować, ale to w sumie ode mnie zależy.

A Krop tak serio, czy raczej żartem? Chciałabyś?

Teraz już serio uciekam, wyłączam kompa, do wieczora!
pa, miłego dnia

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja się zważyłam po dwóch tygodniach i nawet baterie wymieniałam i mam 85kg

Patisia


Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Jutro chyba wracam
nie chyba, tylko na pewnio a do pracy kiedy, już w ten weekend?

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
Gothik Daisy ja też chciałabym taki catering dietetyczny i żebym rodzinie nie musiała gotować
oj, ja też

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
No u mnie to właśnie nie chodzi, żeby jeść mniej, tylko żeby jeść lepiej - w sensie zrobić sobie porządną kolację, a nie zjeść kawałek czekolady, czy wypić piwo I żeby mieć stałe pory posiłków, a nie podgryzać, bo się nie ma czasu zrobić porzadnego żarcia.

Ale też mam nadzieję, że mi to wejdzie w nawyk

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Ja na szczęście gotuję tylko dla siebie, mąż sobie sam robi - mamy kompletnie inne gusta żywieniowe, nie ma szans, żeby ta sama potrawa nam obojgu smakowała.
Jakbym jeszcze musiała dla kogoś gotować, brrr, pod tym względem jestem fatalną żoną / panią domu itp.

jak ja bym tak chciała, żeby mój mąż sam sobie gotował... a dzieci macie?

dzień doberek

ja nadal czytam, wczoraj do 2 w nocy siedziałam, ale oczy zaczęły mnie boleć i poszłam spać... muszę chyba do teściowej zadzwonić i jej podziękować, bo naprawdę trafiła z tymi książkami

u nas piękna pogoda

dziś mija rok mojego odchudzania, zważyłam się rano i było 88,1 kg, czyli w ciągu roku schudłam 9,9kg (strasznie się wkurzyłam, że zabrakło tego 0,1 do 10kg ). Taki mam bilans roczny, bo w rzeczywistości schudłam więcej, ale potem znowu kilka kg przytyłam, no i jeszcze ta akcja z nową wagą, która pokazała około 5kg więcej niż ta stara... więc całkiem możliwe, że startowałam z wagi ponad 100kg

Martolina mam pytanko, bo pisałaś, że któraś z Twoich dziewczynek ma azs, czy u Was znalazłaś przyczynę, co może ją uczulać? bo moje dziecko od prawie 2 miesięcy ma te problemy skórne, a pod kolanami, to w nocy tak się drapie, że aż rany jej się robią. Ci durni lekarze nie chcę mnie skierować na badanie krwi na alergeny, bo oni tego nie traktują tu jak chorobę - twierdxzą, że dzieci z tego wyrastają i że trzeba nawilżać. Ja już nie wiem, co robić, odstawiłam jej nabiał, odstawiłam pomidory i orzechy, teraz zastanawiam się nad chlebem i większością owoców poza jabłkami... jak tak dalej pójdzie, to ona tylko wodę będzie piła. Chyba zacznę jej znowu dawać jogurty i nabiał, bo skoro nic się nie poprawia po odstawieniu, więc to chyba nie to. Sama nie wiem. Podpowiedz, co może dziecko najbardziej uczulać w przypadku azs
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:15   #377
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
hmmm niespotykane tak na dwa garnki żyć
My w ogóle mamy niespotykane podejście do różnych rzeczy, więc się przyzwyczaiłam, że jestem inna

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
o tak! mi też takie myśli przechodzą przez łepetynę...szczególnie, że mam bliskich znajomych na diecie ułozonej przez "trenera" i dosłownie oni wcale nie myślą o tym co jedzą, mają rozpiskę na dany dzień więc robią, nie krytykują, nie wymyślają, nie liczą, nie kombinują. Każą im zjeść to jedzą i kropka. Fajnie tak odpuścić myślenie


o dokładnie, o to mi chodziło- nie mniej, a właśnie lepiej jakosciowo...chociaz i tak nie mogę narzekać na moje menu (pewnie niektorzy by padli trupem stosując moje ograniczenia...mi tam dobrze z tym...tylko żeby tak nie ciągnęło w stronę czekolady i lodzików

Tylko z drugiej strony tak sobie myślę,że potem jest jakiś wyjazd, awaria, i człowiek zostaje z taką dietą rozpisaną przez trenera i masakra, pewnie nawet nie wie, co zjeść
A tak, to faktycznie liczę na te nawyki

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
jak ja bym tak chciała, żeby mój mąż sam sobie gotował... a dzieci macie?
Dzieci brak
Aczkolwiek 10 lat czy więcej temu o dzieciach myslałam, ale po ślubie nam przeszło
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:18   #378
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość

dziś mija rok mojego odchudzania, zważyłam się rano i było 88,1 kg, czyli w ciągu roku schudłam 9,9kg (strasznie się wkurzyłam, że zabrakło tego 0,1 do 10kg ). Taki mam bilans roczny, bo w rzeczywistości schudłam więcej, ale potem znowu kilka kg przytyłam, no i jeszcze ta akcja z nową wagą, która pokazała około 5kg więcej niż ta stara... więc całkiem możliwe, że startowałam z wagi ponad 100kg

Martolina mam pytanko, bo pisałaś, że któraś z Twoich dziewczynek ma azs, czy u Was znalazłaś przyczynę, co może ją uczulać? bo moje dziecko od prawie 2 miesięcy ma te problemy skórne, a pod kolanami, to w nocy tak się drapie, że aż rany jej się robią. Ci durni lekarze nie chcę mnie skierować na badanie krwi na alergeny, bo oni tego nie traktują tu jak chorobę - twierdxzą, że dzieci z tego wyrastają i że trzeba nawilżać. Ja już nie wiem, co robić, odstawiłam jej nabiał, odstawiłam pomidory i orzechy, teraz zastanawiam się nad chlebem i większością owoców poza jabłkami... jak tak dalej pójdzie, to ona tylko wodę będzie piła. Chyba zacznę jej znowu dawać jogurty i nabiał, bo skoro nic się nie poprawia po odstawieniu, więc to chyba nie to. Sama nie wiem. Podpowiedz, co może dziecko najbardziej uczulać w przypadku azs
Odstaw gluten. Ale poprawy spodziewaj się najwcześniej za 3 tygodnie, bo tyle czasu regeneruje się śluzówka jelita. W sumie przy każdej diecie eliminacyjnej piszą o minimum miesiącu, więc wg. mnie musisz uzbroic sie w cierpliwość.
No i ja juz tu podsyłałam link, ale dam jeszcze raz-poczytaj o protokole autoimmunologicznym. Dużo rzeczy się wyklucza (ale ciężko nie jest, byłam na nim jakiś czas, dużo dobrych rzeczy można robić z ksylitolem zamiast cukru i z mlekiem kokosowym zamiast mleka krowiego, nawet pyszne żelki i słodycze dla dzieci), o ile dziecko nie dostanie od kogos za twoimi plecami czegoś zakazanego, to za jednym zamachem mozesz wyleczyć i wykluczyć od razu co ją uczula. No i "rosół" z kości ten o którym na blogu laska cały czas pisze bardzo mocno polecam. Ja dzis jadę po 3 kg kości i będę gotować, bo mi znów kolana strzykają http://www.tlustezycie.pl/2012/06/pr...ologiczny.html
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:21   #379
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

La'Mbria ślub cywilny możesz wziąc w każdy dzień tygodnia. Wiesz, my przed ślubem byliśmy razem przez ponad 12 lat( w tym około 10 po zaręczynach) i mi to nie przeszkadzało, a nawet nie chciałam ślubu. Poprzestawiało mi sie w głowie dopiero po urodzeniu dziecka, tak jakoś zachciało mi się, żebyś my byli "prawdziwą" rodziną, więc wzieliśmy ślub (córka miała 1,5 roku), teściowa też strzelałą fochy, że ona musi zaprosić swoje siostry, ciotki i pociotki, ale postawiliśmy na swoim - my, rodzice, świadkowie i chrzestni. Do kościoła zaprosiliśmy rodzinę i znajomych, ale na obiad po ślubie już nie, więc na naszym "weselu" było 13 osób. My wzięliśmy ślub tylko dla siebie i nic nikomu do tego. Teściowa pewnie do dzisiaj wstydzi się przed rodziną, że jej pierworodny nie zaprosił ich na wesele. Powiedziałam, że jak ma z tym problem, to niech mówi, że to ja sie na to nie zgodziłam
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 11:22   #380
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Hagie, tak, w ten weekend. I nawet nie wracam do domu na noc.

9.9 to nie jest mało, gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:24   #381
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Tylko z drugiej strony tak sobie myślę,że potem jest jakiś wyjazd, awaria, i człowiek zostaje z taką dietą rozpisaną przez trenera i masakra, pewnie nawet nie wie, co zjeść
A tak, to faktycznie liczę na te nawyki
w sumie racja.
Oj tam nawyki się wykształcą z czasem- mi nawet do głowy by teraz nie przyszło pójść do sklepu po pieczywo...albo np. u kogoś w gościach z automatu wybieram bezglutenowe produkty,albo jeśli nie ma takich- nie jem wcale. To już jest nawyk. Chyba bym nie umiała teraz zjeść chleba.
Wiem, ze to dziwnie brzmi, ale czasem patrzę na ludzi w sklepie jak kupują np. 30 bułek dla całej rodziny i inne rodzaje pieczywa i aż mną wzdryga, jakby to trucizna jakaś była. To niezależne ode mnie, po prostu taki odruch takie brrr-fuj! jak na salceson a zapach z piekarni (mamy tuż obok bloku) mnie drażni niesamowicie, szczególnie gdy pieką drożdzówki z lukrem- bleee a kiedyś chodziliśmy z TŻem specjalnie wieczorami na spacery, żeby się zaciągać tym "pysznym" zapachem
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:28   #382
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

La'Mbria ja byłam cierpliwa, bo nabiał odstawiłam jej prawie 2 m-ce temu, a efektów brak. Teraz właśnie zastanawiam się nad glutenem, tylko, że ja zawsze myślałam, że alergia na gluten daje bardziej żołądkowe problemy, a nie skórne. Czytałam ten artykul o protokole autoimmunologicznym i mam w planach zabrać za to w mojej diecie. Najgorsze jest to, że w przypadku azs, to wcale nie musi byc alergia na jedzenie, ale równie dobrze na wodę, kurz, pleśń... dosłownie na wszystko
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:31   #383
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Siema

podnieś się człowieku w południe z łózka, to jak wejdziesz na watek to nie wiesz nawet na co i komu masz odpisać tyle tego

Patisia za tą piąteczke.
Nadalka niezle nas wkręciłaś, wracasz na stałe ?
Tamlin ja też poprosze o wczesnieszą informację o ślubie bo tak jak Ashya zaliczam się do biednych studentek
Marta szacun za tą negocjacje


Wyskoczyła mi znowu opryszczka w nosie jakby mi tych zatok było mało Ide pisać prace
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg

eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:32   #384
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
La'Mbria ślub cywilny możesz wziąc w każdy dzień tygodnia. Wiesz, my przed ślubem byliśmy razem przez ponad 12 lat( w tym około 10 po zaręczynach) i mi to nie przeszkadzało, a nawet nie chciałam ślubu. Poprzestawiało mi sie w głowie dopiero po urodzeniu dziecka, tak jakoś zachciało mi się, żebyś my byli "prawdziwą" rodziną, więc wzieliśmy ślub (córka miała 1,5 roku), teściowa też strzelałą fochy, że ona musi zaprosić swoje siostry, ciotki i pociotki, ale postawiliśmy na swoim - my, rodzice, świadkowie i chrzestni. Do kościoła zaprosiliśmy rodzinę i znajomych, ale na obiad po ślubie już nie, więc na naszym "weselu" było 13 osób. My wzięliśmy ślub tylko dla siebie i nic nikomu do tego. Teściowa pewnie do dzisiaj wstydzi się przed rodziną, że jej pierworodny nie zaprosił ich na wesele. Powiedziałam, że jak ma z tym problem, to niech mówi, że to ja sie na to nie zgodziłam
o weselu to nawet nie mówimy z TŻem z resztą- teściowa by się wstydziła..wiesz dziecko mamy "takie stare" tyle lat bez ślubu...a potem wesele robić? nieee...ale na cywilnym by chciała być, no i żeby obiad uroczysty był z rodzinami. A ja nie chcę!
Kuźwa wiecie (pisałam kiedyś o tym), że ja ze swoją rodziną praktycznie nie mam żadnego kontaktu. Matka moja to nie jest człowiek z którym chcę siadac do jednego stołu, a już szczególnie w takich okolicznościach jak ślub. Z kolei TŻ jest obecnie kiepsko do swoich braci nastawiony, ja w sumie też- pisałam Wam kiedyś dlaczego. No a prosić samą matkę?! Co najmniej głupio. Jak matkę to i braci wypada...ja swojej oczywiście nawet nie miałabym zamiaru informować, a co dopiero zapraszać. Więc co? Mamusia TŻa, świadkowie i my?! najlepiej by nam było wziąć sobie ten ślub bez nikogo z rodziny, tylko świadkowie. Najchętniej na szczycie jakimś i to po całym dniu wędrówki (wiem, ze tak się nie da...gdybam sobie teraz), sukienki mi do ślubu nie potrzeba, mogłabym go wziąć w tshircie i spodniach trekingowych, a na obiad uroczysty zjeść bezglutenową kanapkę i popić herbatą z termosu Po prostu ja do ślubu nie dążę, bo wiem, że on nie byłby w 100% taki jak ja chcę, a skoro ma byc zrobiony "pod kogoś"bo wypada, to pal sześć z takim slubem! nie biorę...ale tak sobie myślę, że jakby 1 kwietnia wziąć to może by matka zyła w przeświadczeniu że to żarcik był
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:36   #385
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

o lasencje chyba nam się śluby szykują ja męzatka lobbuję za życiem na kocią łapę i nasze "panienki" cosik bardziej zalety małżeństwa zauważac zaczęły
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:40   #386
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
siema siema
też chcę minus 4,5 cm...jakby tak w talii poszło to bym nawet mogła na kolanach na pielgrzymkę iść
W talii mi nic nie poszło, ale w pepku -1,5cm I z tego się bardziej ciesze niż z talii. I z bioder też -1,5

Tamlin, ty bedziesz pewnie wiedzieć...albo może Marta, czy cywilne sluby można brać w tygodniu znaczy w dni powszednie, czy tylko w soboty, albo jakies tam okreslone dni. W temacie slubu- wymysliłam datę mojego i TŻa (wszak my tez już z półtora roku po zaręczynach hłe hłe)...a więc za rok co prawda wypada w środę...ale mi to zwisa, grunt, ze data dobra do ślubowania dla nas
Na prima aprilis chcesz slub brać Co Tż na tą datę?
Powiem Ci, że z terminami to chyba od urzędu zależy, u nas w piątki i soboty są śluby standardowo. Nie wiem jak by patrzeli na inne dni.

Ja bym chciała wziąć cichy ślubik (taki my+ świadkowie, ewentualnie z synem), najlepiej gdzies na wyjeździe w górach bez żadnych durnych popijaw, spędu rodziny której na oczy nigdy nie widzialam i pewnie więcej nie zobaczę aż do pogrzebu chętnie nawet bez najbliższej rodziny, po prostu nasze święto. Bez udziału pobocznych osób....TŻowi to nawet pasuje...ale...przecież to by była obraza dla mamuśki i rodziny. Matka sobie tego nie wyobraza a ten mój narzeczony hłe hłe mamusi wolałby nie obrażać (w sumie ja też, niech syn ma chociaz 1 babcię)
My tez chcemy taki mały. tylko my, świadkowie, dzieci, rodzice. No to nie aż taki mały jak u Was Ale bez żadnych spędów. Ślub, obiadek i poszli

Tamlinku, ja sobie nie wyobrażam jeść jeszcze mniej niż teraz.
Ja mniej jem niż kiedyś, teraz sobie porcji już nie zmniejszam.

Laski...tak realnie- jest szansa do wakacji zejść z 68kg do 55??? jak uwazacie?
Moim zdaniem, realnie szans nie ma, do wakacji zostało 2,5 miesiąca, a kilogramów 13-cie. Biorąc pod uwagę, że to odchudzanie trochę trwa, więc się już ciągnie samo z siebie. Ja dziś wymyśliłam do wakacji, czyli 18-tego czerwca 55 kilo i się zastanawiam czy się uda

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
No własnie Tamlin - to do dzieła Daj znać, kiedy ten ślub, to wypiję za Wasze szczęście
Ok. Może dziś poruszę temat, bo wczoraj chciałam, ale Krop mnie poruszał, a temat odszedł na dalszy plan.

dziś mija rok mojego odchudzania, zważyłam się rano i było 88,1 kg, czyli w ciągu roku schudłam 9,9kg (strasznie się wkurzyłam, że zabrakło tego 0,1 do 10kg ). Taki mam bilans roczny, bo w rzeczywistości schudłam więcej, ale potem znowu kilka kg przytyłam, no i jeszcze ta akcja z nową wagą, która pokazała około 5kg więcej niż ta stara... więc całkiem możliwe, że startowałam z wagi ponad 100kg
Ej no, weź pod uwagę te +5 kilo i wychodzi na to, że schudłaś 14,9 kilograma. Pięknie

Martolina mam pytanko, bo pisałaś, że któraś z Twoich dziewczynek ma azs, czy u Was znalazłaś przyczynę, co może ją uczulać? bo moje dziecko od prawie 2 miesięcy ma te problemy skórne, a pod kolanami, to w nocy tak się drapie, że aż rany jej się robią. Ci durni lekarze nie chcę mnie skierować na badanie krwi na alergeny, bo oni tego nie traktują tu jak chorobę - twierdxzą, że dzieci z tego wyrastają i że trzeba nawilżać. Ja już nie wiem, co robić, odstawiłam jej nabiał, odstawiłam pomidory i orzechy, teraz zastanawiam się nad chlebem i większością owoców poza jabłkami... jak tak dalej pójdzie, to ona tylko wodę będzie piła. Chyba zacznę jej znowu dawać jogurty i nabiał, bo skoro nic się nie poprawia po odstawieniu, więc to chyba nie to. Sama nie wiem. Podpowiedz, co może dziecko najbardziej uczulać w przypadku azs
A czym ją smarujesz? Dajesz jakiś Zyrtec czy coś na stałe?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Wiem, ze to dziwnie brzmi, ale czasem patrzę na ludzi w sklepie jak kupują np. 30 bułek dla całej rodziny i inne rodzaje pieczywa i aż mną wzdryga, jakby to trucizna jakaś była. To niezależne ode mnie, po prostu taki odruch takie brrr-fuj! jak na salceson a zapach z piekarni (mamy tuż obok bloku) mnie drażni niesamowicie, szczególnie gdy pieką drożdzówki z lukrem- bleee a kiedyś chodziliśmy z TŻem specjalnie wieczorami na spacery, żeby się zaciągać tym "pysznym" zapachem
Ja salceson lubię Włoski
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:42   #387
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
La'Mbria ja byłam cierpliwa, bo nabiał odstawiłam jej prawie 2 m-ce temu, a efektów brak. Teraz właśnie zastanawiam się nad glutenem, tylko, że ja zawsze myślałam, że alergia na gluten daje bardziej żołądkowe problemy, a nie skórne. Czytałam ten artykul o protokole autoimmunologicznym i mam w planach zabrać za to w mojej diecie. Najgorsze jest to, że w przypadku azs, to wcale nie musi byc alergia na jedzenie, ale równie dobrze na wodę, kurz, pleśń... dosłownie na wszystko
HaGie, ja wiem, że to moze wcale nie być pokarmowe...ale jedyne co mogę ci szczerze obiecać- jesli Ty, albo ktokolwiek z rodziny ma jakies problemy czy to z hormonami, czy skórne, czy żołądkowe- po odstawieniu glutenu (ale takim 100% czystym jedzeniu bez g.) sie poprawi. Wiesz, moze nie tak, ze raptem wszystko wyzdrowieje- nie ma cudów! ale poprawi sie na pewno i to odczuwalnie, samopoczucie jest lepsze, np. TŻ mówi, że jest mniej zamulony cokolwiek to znaczy
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:43   #388
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Kuźwa wiecie (pisałam kiedyś o tym), że ja ze swoją rodziną praktycznie nie mam żadnego kontaktu. Matka moja to nie jest człowiek z którym chcę siadac do jednego stołu, a już szczególnie w takich okolicznościach jak ślub. Z kolei TŻ jest obecnie kiepsko do swoich braci nastawiony, ja w sumie też- pisałam Wam kiedyś dlaczego. No a prosić samą matkę?! Co najmniej głupio. Jak matkę to i braci wypada...ja swojej oczywiście nawet nie miałabym zamiaru informować, a co dopiero zapraszać. Więc co? Mamusia TŻa, świadkowie i my?! najlepiej by nam było wziąć sobie ten ślub bez nikogo z rodziny, tylko świadkowie. Najchętniej na szczycie jakimś i to po całym dniu wędrówki (wiem, ze tak się nie da...gdybam sobie teraz), sukienki mi do ślubu nie potrzeba, mogłabym go wziąć w tshircie i spodniach trekingowych, a na obiad uroczysty zjeść bezglutenową kanapkę i popić herbatą z termosu Po prostu ja do ślubu nie dążę, bo wiem, że on nie byłby w 100% taki jak ja chcę, a skoro ma byc zrobiony "pod kogoś"bo wypada, to pal sześć z takim slubem! nie biorę...ale tak sobie myślę, że jakby 1 kwietnia wziąć to może by matka zyła w przeświadczeniu że to żarcik był
Jest jedno wyjście: mamusia na świadka

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
o lasencje chyba nam się śluby szykują ja męzatka lobbuję za życiem na kocią łapę i nasze "panienki" cosik bardziej zalety małżeństwa zauważac zaczęły
Ja tam za slubem zawsze byłam, nawet po rozwodzie
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:51   #389
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, realnie szans nie ma, do wakacji zostało 2,5 miesiąca, a kilogramów 13-cie. Biorąc pod uwagę, że to odchudzanie trochę trwa, więc się już ciągnie samo z siebie. Ja dziś wymyśliłam do wakacji, czyli 18-tego czerwca 55 kilo i się zastanawiam czy się uda
a na ile jest realna szansa wg ciebie?
Ja nie umiem realnie ocenić swoich możliwości....

no podoba mi sie data, dobra jest, symboliczna. Zawsze można rodzinie tłumaczyć, że to żarcik taki i niech się wypchają weselem
inne daty jakies takie niepasujące do sytuacji

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Jest jedno wyjście: mamusia na świadka
grubooo!!!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 11:51   #390
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
a na ile jest realna szansa wg ciebie?
Ja nie umiem realnie ocenić swoich możliwości....
Niewiem, sama widzisz, że ja patrząc na siebie się zastanawiam czy do 55-ciu zejdę w 2,5 miesiąca. Także no nie wiem. Tym bardziej, że teraz już każdy gram w dół to mordercza praca.

no podoba mi sie data, dobra jest, symboliczna. Zawsze można rodzinie tłumaczyć, że to żarcik taki i niech się wypchają weselem
inne daty jakies takie niepasujące do sytuacji
Ciekawie do tego podchodzisz, bo mi właśnie ta data do sytuacji nie pasuje My może byśmy w rocznicę zaręczyn wzięli... ale zimno będzie bo to 31 październik, ale w sumie byłaby to też 3-cia rocznica oficjalnego bycia razem. Zamieszkaliśmy razem z Kropem. Hmmm, musimy to obgadać
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-30 06:54:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.