Mamusie lutowe 2015 - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-25, 21:31   #1201
panacea
Zadomowienie
 
Avatar panacea
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 320
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez martu_la Pokaż wiadomość

panacea tak mieszkam w Szkocji, ale to moja pierwsza ciąża więc też nie bardzo jestem zorientowana co i jak to funkcjonuje. Od 2 tyg próbuję się przepisać do nowego GP i dopiero dzisiaj mi się to udało, ufff. No ale,żeby nie było tak różowo muszę poczekać, aż mnie przerejestrują kilka dni znowu... więc może w przyszłym tyg wyląduje w końcu u lekarza.

Ale jak masz jakieś pytania to pisz, może będę umiała udzielić odpowiedzi.
Bo wiesz, ja przy okazji przeprowadzki do UK zaszłam, i właściwie nie mam póki co GP ani adresu, żeby do niego się zapisać (Landlord nie pozwala używać adresu nigdzie) no i nie wiem, czy przed 12 tc mogę iść do prywatnego lekarza i będzie to mogło być podstawą do kontynuacji ciąży jak już będę miała adres i GP

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Kochana oj tak, uwielbiam Panią Geppert ta piosenka jest przepiękna, bardzo moja, mimo ze naprawde jestem szczęśliwa osoba, to czasami oddaje wszystko co czuje.

Brzuchol mogę pokazać, ale uwaga nie dla wrażliwych. Jutro sie ufoce

Tajgusia, beta piękna. Wierze w pozytywne zakończenie
Edyta Geppert nie ma to jak dobra polska piosenka!

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
ja też bym skonsultowała się z innym ginem, z jakimś dobrym sprzętem ... zobaczysz jak beta rośnie i pamiętaj ona nie musi po 48 h być 2 razy większa, tam są widełki

a co do # to nikt nie zrobi zabiegu bez zrobienia usg, także już bez przesady nie straszcie jej w ten sposób! U mnie w szpitalu musiałam mieć wykonane usg dwukrotnie przez 2 różnych lekarzy, także to nie jest tak, że lekarz jeden kieruje, a w szpitalu nawet tego nie sprawdzą.

ja się stresuję nie plamię, brzuch mnie jakoś mocno nie boli ..coś mi się wydaje, że cokolwiek się nie wydarzy to znów będę ryczeć u gin...

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

to może zmienię temat. Myślałyście już od kiedy zaczniecie kompletować twyprawkę?? Okolice 20tc ? póżniej? wcześniej? chciałabym to wszystko jakoś racjonalnie zaplanować ...

Ja w ogóle już bym chciała zbierać wyprawkę, cieszyć się itd. Ale chyba mój dystans nie będzie mi na to długo pozwalał.. Może jak już będę widziała co i jak z bejbikiem to będę myślała.. Ale w ogóle widziałam gdzieś, na którymś z tematów rozpiskę, co powinno się znaleźć na początku w domu i samej wyprawce.

A ja mam pytanie z innej beczki: też was tak bolą cycki? Zastanawiam się, jak powinna wyglądać pielęgnacja piersi i brodawek w ciąż, żeby uniknąć bólów przy karmieniu i jakichś poważnych uszczerbków...
__________________
zakochana żona
najszczęśliwsza mama


1.12.13
1.08.14




20.10.15
panacea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-25, 21:36   #1202
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Maciejka niestety nie w kazdym szpitalu jest pozadny personel, a ja uwierz mi, nie mam takiej nadziei bezpodstawnie. Przeszlam swoje ja, I przeszly znane mi z reala osoby, nie wspominajac o historiach z polski dziewczyn na forach. Przekonalam sie ze potrafia konowaly niczego nie sprawdzic jak nalezy. Ale nie bede opowiadac, bo ciarki mam na plecach na samo wspomnienie. I to sie zdarza szczegolnie w tych takich powiatowych szpitalikach zbyt czesto. Przynajmniej w tych, w ktorych ja mialam nieprzyjemnosc lezec. Ale masz racje, nie nalezy popadac w skrajnosci. Po prostu wyrazilam nadzieje, ze wszystko dokladnie, z naciskiem na dokladnie, zostanie sprawdzone.

Co do wyprawki to nie planuje nic kompletowac przed 20 tyg tak jak mowilas. Mam blokade. Ale gdyby mi sie cos trafilo okazyjnie to pewnie bym nie pogardzila staram sie mimo wszystko przelamywac siebie kazdego dnia, wiec moze sie uda
A brzuszek moze cmic, to normalne, macica jednak sie rozciaga a maluch teraz rosnie szybciej niz kiedykolwiek takze spokojnie ryczec bedziesz, bos baba, a I hormony swoje robia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

A co do bety, to po 48 h jest to 66%. Podwojenia nalezy sie spodziewac przy 72 h.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a to przepraszam, u mnie mówili, że to standardowa procedura ... ja w wojewódzkim szpitalu byłam i na prawdę nie mogę narzekać ( no chyba, że na jedzenie) ...

u mnie w sumie wszystko zależy od jutrzejszej wizyty ( ostatnio nie widziałam serduszka na żadnej wizycie ) także jak jutro będzie ok to radośniej podejdę do tej ciąży .. i będę powoli rozglądać się za łóżeczkiem , wózkiem itd. Uwielbiam planować !


A co do karmienia piersią to ja też mam obawy...nigdy nie karmiłam, ale strasznie nie lubię jak się ktoś moim sutkami bawi i nie wiem czy takie same myśli będę miała przy karmieniu czy nie? ALe czas pokaże ...

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:
Napisane przez panacea Pokaż wiadomość
Bo wiesz, ja przy okazji przeprowadzki do UK zaszłam, i właściwie nie mam póki co GP ani adresu, żeby do niego się zapisać (Landlord nie pozwala używać adresu nigdzie) no i nie wiem, czy przed 12 tc mogę iść do prywatnego lekarza i będzie to mogło być podstawą do kontynuacji ciąży jak już będę miała adres i GP



Edyta Geppert nie ma to jak dobra polska piosenka!




Ja w ogóle już bym chciała zbierać wyprawkę, cieszyć się itd. Ale chyba mój dystans nie będzie mi na to długo pozwalał.. Może jak już będę widziała co i jak z bejbikiem to będę myślała.. Ale w ogóle widziałam gdzieś, na którymś z tematów rozpiskę, co powinno się znaleźć na początku w domu i samej wyprawce.

A ja mam pytanie z innej beczki: też was tak bolą cycki? Zastanawiam się, jak powinna wyglądać pielęgnacja piersi i brodawek w ciąż, żeby uniknąć bólów przy karmieniu i jakichś poważnych uszczerbków...
mnie bolą... w ciągu dnia tego nie odczuwam, bo jednak stanik dobrze trzyma. ALe jak przychodzi wieczór i zrzucam stanik to przy każdym ruchu czuję ból ..ja póki co smaruję oliwką ..masaże łagodzą u mnie tą wrażliwość.
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-25, 22:04   #1203
martu_la
Rozeznanie
 
Avatar martu_la
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 947
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez panacea Pokaż wiadomość
Bo wiesz, ja przy okazji przeprowadzki do UK zaszłam, i właściwie nie mam póki co GP ani adresu, żeby do niego się zapisać (Landlord nie pozwala używać adresu nigdzie) no i nie wiem, czy przed 12 tc mogę iść do prywatnego lekarza i będzie to mogło być podstawą do kontynuacji ciąży jak już będę miała adres i GP

A ja mam pytanie z innej beczki: też was tak bolą cycki? Zastanawiam się, jak powinna wyglądać pielęgnacja piersi i brodawek w ciąż, żeby uniknąć bólów przy karmieniu i jakichś poważnych uszczerbków...
Kurczę, nie bardzo się orientuję co w takiej sytuacji. Generalnie zapisz się jak najszybciej do gp, bo inaczej to jakbyś chciała prywatnie prowadzić ciąże to nieźle się tu wybulisz. Poza tym nie wiem, ale tutaj chyba prawie nikt prywatnie nie prowadzi ciąży...a przed 12 tyg możesz iśc prywatnie bo ja też byłam, ale wiem, że najlepiej zapisać się do gp, bo potem daje skierowanie do midwife, koło 8/9 tyg ciąży masz z nią wywiad, a potem przysyłaja Ci na adres domowy termin scanu, który odbywa się między 12-14 tygodniem...

Co do cycków, to mnie wcale nie bolą, tylko są trochę większe... już bym nawet małe mdłości przyjęła, bo się stresuję, czy tam w środku wszystko dobrze.
martu_la jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-25, 22:25   #1204
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Wreszcie Was nadrobiłam i teraz tylko czekam aż córa się obudzi ... od dwóch dni próbuje coś napisać i jak już kończe nadrabiać to słysze płacz, albo "maaamo"

Może skrótowo napisze:
zdrówka wszystkim chorym bidulom!
gratulacje wszystkich pozytywnych wizyt
i witam wszytkich nowych

Tajgusiu, wiem że pewnie te usg zabiło w Tobie radość i nadzieje... ale szansa jeszcze jest. Ja podobnie jak hope chyba nie dałabym się wyłyżeczkować już po tgodniu, bo jednak wszytko różnie się tam rozwija itd. Ja w pierwszej ciąży od 5 tygodnia chodziłam co tydzień do gina, bo miałam takie przedziwne łożysko że moja ginekolog nie wiedziała co mi na to powiedzieć i czy dziecko się rozwinie... a rozwinęło się a jakże, a łożysko też się naprawiło. A co do lekarzy, to racja konsultacja u kogoś innego też nie zaszkodzi. Jak rodziłam to byłam świadkiem takiej sytuacji, że ręce opadają. Dziewczynie wyliczyli źle termin porodu i miesiąc wcześniej zrobili jej cesarkę, z dzieckiem było tak źle że zostało przetransportowane do innego szpitala, czy wykaraskało się.. nie wiem...ale wiem że warto jednak w takich przypadkach o konsulatacje o kilku ginekologów.

Co do szczepionek to ja też zwolenniczką nie jestem, aczkolwiek szczepiłam podstawowymi i nieskojarzonymi. Każdą szczepionkę omadlałam i trzęsłam się jak osika... obeszło się bez komplikacji choć efekty negatywne mogą pojawić się nawet po latach. Jednak znam przypadki gdzie tak różowo nie było i wg mnie to chore że trzeba walczyć żeby mieć wybór co zrobić a czego nie robić dla własnego dziecka...

A co do karmienia piersią to ja jestem z tych długodystansowych Zakładałam że będę karmiła do roku, a tu 10.07 stuknie małej dwa a ja dalej karmie, co prawda symbolicznie bo tylko do spania 2 razy króciutko ale jednak. Traktuje to tak, że dzieki temu moge dać jej wszytko co najlepsze moge od siebie, bo to nie tylko jest jedzenie, ale też można powiedzieć że szczepionka. Mleko kobiece ma taki ekstra skład i jeszcze przeciwciała i inne bajery że mogę powiedzieć że codziennie mojej małej daje szczepionkę Faktycznie nie mieliśmy cięższych przejść corobowych do tej pory, prócz jednej trzydniówki i jakiś tam katarków. Ale karmienie to temat rzeczka... no i absolutnie nic nie mam do tych mam do będą karmić mm. Każdy robi tak jak chce Aaa i wyprzedze pytanie, tak bolą mnie teraz sutki ale da się przeżyć. Porównuje to do bólu jak zaczyna się karmić po porodzie. Któraś jeszcze się pytała czy można jakoś przygotować piersi żeby później nie bolały, więc odpowiadam nie... trzeba to przejsc, na poczatku jest troche ciezko ale pozniej juz nic nie boli a wpatrzone dzieciece oczy w Ciebie rekompensują wszytkie trudy.

Któraś jeszcze pytała się o pościel, dla mnie najładniejsza ta biała w kolorowe kropeczki, w ogóle ostatnio zakochana jestem w białych pokojach dzieciecych, pełnych kolorowych detali

A co do wyprawki to ja nie kompletuje, ja w drugiej połowie cięży zaczne wygrzebywać pokitrane rzeczy tylko nie wiem co z łóżeczkiem jeszcze...


Hopezgadzam się z Twoim opisem, Pompejska działa cuda, też doświadczyłam

A tak w ogóle to tą ciążę przechodze tak zupelnie inaczej niz poprzednią, że normalnie siostra się na mnie patrzy i śmieje się że chłopak będzie Nie mdli mnie za to od dwóch dni spałabym cały czas gdybym mogła. Mogę jeść kiełbase nawet hehe No i jestem meeega spokojna, do gineologa idę dopiero we wtorek i to tylko na sępa bo nie jestem zapisana, mam nadzieje że mnie przyjnie Aaaaa i wczoraj też mi brzuch wywaliło, jak zjem biad to nad pępkiem mam takie wybrzuszenie śmieszne i ogólnie jakiś kwadratowo kanciasty brzuch mi się zrobił
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 04:55   #1205
grazia1984
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 38
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Mamusie wstałam wcześnie rano bo jakoś spać nie mogę a jest 5 rano, sama jestem w szoku ale mam chociaż czas napisać i przeczytać co u Was.
Przy pierwszej ciąży wszystko było książkowe, no może poród 17h był katorgą ale zakończony pozytywnie więc już nie rozpamiętuję, ta jest zupełnie inna: złe wyniki cytologii i krwiak w macicy
o ile w czasie ciąży się nie leczy nabłonków to wciąż się martwię tym krwiakiem wszędzie czytam, że trzeba leżeć albo brać tabletki - ja nie dostałam takich zaleceń, zresztą leżeć też nie mogę ze względu na malucha
ma ktoś krwiaka w macicy? oczywiście żadnej nie życzę ale jak coś to może łatwiej będzie wspólnie przez to przejść
__________________
<ciach_reklama>
grazia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 05:34   #1206
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Hej Grazia - słyszłam, że przy tym się leży i bierze luteine (?) chyba, a nie pójdziesz do innego gina na konsultację?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 06:15   #1207
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Grazia tak, trzeba sie oszczedzac przy krwiaku. Staraj sie nie dzwigac zbytnio,dziecka, choc jest to ciezkie, wiem. No I luteine dobrzeby bylo jak,mowi melb. Moze gin,niech cicpdzepisze to 100mg?

Ja kurcze obudzilam sie z brazowym plamieniem, mam,nadzieje ze to tylko od luteiny:-( a mam taki ciezki dzien dzis, ze to sie w glowie nie miesci. Musze duzo oddychac dzis.
Milwgo dnia laseczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 06:20   #1208
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Dzień dobry
Nadrobiłam ale wybaczcie nic nie odpiszę Jestem tak spięta że tchu mi brakuje Nie wiem jak ja wytrzymam do 13 na wizytę. Wszystko mnie martwi, ja taka pozytywna wierząca ze bedzie dobrze jestem cała zmartwiona
Będę trzymać mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i proszę o trzymanie za moją.
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 06:27   #1209
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Dziewczyny, nie w każdym szpitalu robią usg przed łyżeczkowaniem, mi nie zrobili i do dzisiaj czasem nachodzi mnie myśl, ze może jednak to serduszko biło tylko słabo było widać, albo coś Byłam taka skołowana, przerażona tym wszystkim, załamana, że nawet nie pomyślałam, aby pójść gdzieś indziej na konsultację. O szpitalu już nic nie wspomnę, bo po prostu podejście tamtejszych pielęgniarek to się do telewizji nadaje

Boję się dzisiaj cokolwiek zjeść, wczoraj po obiedzie dostałam takiej biegunki, że myślałam, ze zejdę w tym kiblu, poważnie. Brzuch mnie bolał jak nie wiem. Czuję, że cały czas mnie tam jakoś dziwnie kręci.

A przede mną kolejny dzień w łóżku...

MamaZuzi Wiem, że trudno się nie stresować, ale zamartwianie się przecież i tak nic nie da. Nastaw się pozytywnie a my tutaj będziemy trzymać kciuki : kciuki:
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13

Edytowane przez przeklete_pragnienia
Czas edycji: 2014-06-26 o 06:30
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 06:52   #1210
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Dzień dobry okropnie brzydki i deszczowy
Dziewczyny ja też mam te brązowe plamienia...
Dobrze,że dziś o 10 wizyta u gina . Na razie ,o dziwo się nie denerwuje
Ja tez ze świętokrzyskiego jestem
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 07:02   #1211
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Ja też dziś się denerwuje bo mdłości przeszły i się boję

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 08:17   #1212
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość

A co do karmienia piersią to ja też mam obawy...nigdy nie karmiłam, ale strasznie nie lubię jak się ktoś moim sutkami bawi i nie wiem czy takie same myśli będę miała przy karmieniu czy nie? ALe czas pokaże ...
ja też się martwię karmieniem. Na pewno chciałabym karmić, bo to naturalny pokram, dodaje dziecku odporności i sam dopasowuje się do tego, czego akurat dziecku potrzeba, ale piersi mam wręcz ogromne (75J) a czytałam, że właśnie przy dużych piersiach paradoksalnie moga być większe problemy z pokarmem i karmieniem w ogóle. Ale na pewno będę chciała chociaż spróbować

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Nadrobiłam ale wybaczcie nic nie odpiszę Jestem tak spięta że tchu mi brakuje Nie wiem jak ja wytrzymam do 13 na wizytę. Wszystko mnie martwi, ja taka pozytywna wierząca ze bedzie dobrze jestem cała zmartwiona
Będę trzymać mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i proszę o trzymanie za moją.
ja też dzisiaj cała w nerwach, a wizyta dopiero o 19
trzymam kciuki za Twoją wizytę, na pewno będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Ja tez ze świętokrzyskiego jestem
a ja całe lata mieszkałam w świętkorzyskim, a teraz na śląsku
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 08:22   #1213
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015

ja też się dziś troszkę denerwuję...

oby do 12 czas szybko zleciał ..
ale mi się na lewej brodawce takie guzki białe porobiły ..normalnie półokrąg mi się zrobił...ale to chyba te gruczoły jakieś tam co przygotowują piersi do karmienia ? też tak macie?
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 08:34   #1214
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 315
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Witajcie niestety nie przychodzę z dobrymi wieściami:
nie było serduszka i wg gina źle odżywione jest jajeczko(bo ma tylko 4 mm)...... mam przyjść za tydzień na kontrolę a jak nic się nie zmieni to do szpitala na usunięcie..... powiedział ze lepiej doustnymi tabletkami niż łyzeczkowaniem- którąś coś wie na ten temat? wiem że niektóre z Was po przejściach są

Generalnie ja nic z tego nie będzie to najwyraźniej tak miało być

A Wam życzę bezproblemowych 40 tygodni

odezwe się za tydzień

p.s.nie bolą mnie piersi, nie mam wymiotó ani nudności ale brzuch mam jak bania
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 08:38   #1215
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Dziewczyny, trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!

Maciejka, ja mam takie gruczolki na obu piersiach.. To normalne..

Mlebi, nie martw sie.. Ja mam takie cos, ze raz mnie wcale nie mdli, za chwile znow zaczyna.. Nic zlego na pewno sie nie dzieje..

Mi przed zabiegiem usg robila moja ginekolog, a potem dwoch innych lekarzy w szpitalu, zanim podjeli decyzje o lyzeczkowaniu... Wiec mialam pewnosc, ze niczego sie nie da uratowac...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 08:41   #1216
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez nikaa2 Pokaż wiadomość
Witajcie niestety nie przychodzę z dobrymi wieściami:
nie było serduszka i wg gina źle odżywione jest jajeczko(bo ma tylko 4 mm)...... mam przyjść za tydzień na kontrolę a jak nic się nie zmieni to do szpitala na usunięcie..... powiedział ze lepiej doustnymi tabletkami niż łyzeczkowaniem- którąś coś wie na ten temat? wiem że niektóre z Was po przejściach są

Generalnie ja nic z tego nie będzie to najwyraźniej tak miało być

A Wam życzę bezproblemowych 40 tygodni

odezwe się za tydzień

p.s.nie bolą mnie piersi, nie mam wymiotó ani nudności ale brzuch mam jak bania
przykro mi bardzo
moze za tydzien jednak wizyta będzie bardziej optymistyczna?
co do zabiegu to wygląda to tak, że (tekst na biało - kto nie chce niech nie czyta) dostajesz tabletki dopochwowe, które wywołują skurcze i macica sama się oczyszcza. Potem jest ewentualne łyżeczkowanie, ale na doczyszczenie - jeżeli samo się wszystko nie wydaliło. Tak jest podobno zdrowiej, bo samo łyżeczkowanie może "poturbować" ścianki macicy i rekonwalescencja trwałaby dłużej, a tak wszystko toczy się naturalniej


mimo wszystko, mam nadzieję, ze los się jeszcze odmieni. Trzymaj się ciepło kochana

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość

Mi przed zabiegiem usg robila moja ginekolog, a potem dwoch innych lekarzy w szpitalu, zanim podjeli decyzje o lyzeczkowaniu... Wiec mialam pewnosc, ze niczego sie nie da uratowac...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja też miałam w gabinecie usg i potem w szpitalu po kilku dniach jak się zgłosiłam na zabieg - usg robiło dwóch lekarzy, który potwierdzili wstępną diagnozę. Nie wyobrażam sobie, zeby mieli mi podać tabletki i potem zabieg bez uprzedniego sprawdzenia i upewnienia się.
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 08:58   #1217
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 315
Dot.: Mamusie lutowe 2015

dzięki dziewczyny!
nie nawidzę tylko tego czekania wrrrrrrr
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 09:10   #1218
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Ajjajjja nika to się porobiło Trzymam kciuki, by sytuacja zakończyła się pomyślnie

Mnie z objawów najbardziej dokuczają piersi. Brzuch już tak nie dokucza jak na początku w 6tc teraz ucichło
na piersiach niebieskie żyłki i na brzuchu też je widzę Gruczołków jeszcze mocno nie wybiło na sutkach,ale widzę je nie są jednak mocno odstające czy białe...
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 09:11   #1219
ewek000
Zadomowienie
 
Avatar ewek000
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Witam , dwa dzionki nie zaglądałam a tu tyle wiadomości
nikaa2 - przykro mi mam nadzieję że może jeszcze się wszystko dobrze zakończy, trzymam kciuki <3
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny , które mają dzisiaj wizyty, rozumiem was stres , ale i wam zazdroszczę ja jeszcze do wtorku muszę czekać.
Tajgusiu- trzymam kciuki, jeszcze jest nadzieje i jej się trzymaj, nie załamuj się
Hope- witaj w tym zacnym gronie
buu- super i gratulacje
Ja wyprawki też nie szykuję, wcześniej niż po 20 tyg, zrażona doświadczeniami z przed roku, gdzie do 22 tyg wszystko było książkowo a później płacz i ogromne cierpienie całej rodziny. Teraz powiedziałam sobie że nie ma mowy o wcześniejszym przygotowaniu, teraz tylko modlę się o szczęśliwe zakończenie. tak więć wyprawkę zostawiam sobie na ostatnie trzy miesiące.
Co do sczepień jestem trochę pośrodku, swoje dzieciaki szczepiłam ale tylko tymi obowiązkowymi, żadnych skojarzonych. ogólnie ma zdrowe dzieciaki, rzadko na coś chorują, a zakaźnych rzeczy przerobiłam tylko ospę.
Z karmieniem tez bywa różnie, trochę jak z ruletką, ja swojego syna chciałam karmić piersią , ale po miesiącu nie miałam w ogóle pokarmu, na dodatek miałam do bani pielęgniarkę środowiskową, która cały czas mnie strofowała, że to niemożliwe żeby nie mieć pokarmu że po prostu mi się nie chce. Natomiast trzy lata później jak urodziłam córkę na nic sie nie nastawiałam, stwierdziłam że zobaczymy. Miałam też bardzo fajną pielęgniarkę, która mi dużo podpowiadała, doradzała co robić jak brakuje pokarmu i tym razem się udało karmiłam młoda do 9 miesiąca
__________________
Agatka 23.01.2015
mój blog
http://zdolneraczkiewy.blogspot.com/
ewek000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 09:29   #1220
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015

ewek to do wtorku czekamy razem

a wlasnie moj maz zadzwonil, ze w pon- wt ma delegację.. a chcialam by ze mna jechal, bo pewnie jak okaze się coś niepomyslnie, to wolalabym sama nie wracac do domu :/ przyjaciolke wezme pewnie
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 09:54   #1221
ewccik
Zadomowienie
 
Avatar ewccik
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Jak widać beta nie świadczy o jakości ciąży i jej rozwoju bo ja zrobiłam wczoraj przy tym pustym pęcherzyku pierwszą betę i jest 28 000 za 48 godzin następna...
to mi dalas do myslenia. Mam podobny wynik bety z tym ze ostatnia @ mialam 12maja.
Do usg jeszcze ponad tydzien.
Tajgusia mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Iza Ty juz po?
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm
13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm

Edytowane przez ewccik
Czas edycji: 2014-06-26 o 10:03
ewccik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 10:33   #1222
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015

nika przykro mi. Jak masz możliwość to próbuj tabletek

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 10:38   #1223
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 315
Dot.: Mamusie lutowe 2015

dzięki lekarz zaproponował zrobić zabieg w UCZKiN w wawie na Starynkiewicza. Nie orientuje się czy to dobry szpital- mam nadzieję, że tak
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 10:42   #1224
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Mamusie lutowe 2015

dziewczyny zaczynam się bać,jutro mam wizytę
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 10:58   #1225
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Migotka już pod gabinetem Ja zaraz jadę i jestem już ciut spokojniejsza. Zuzi wyniki odebrałam i są dobre. Szyja ciut mniej napuchnięta. Może fajtycznie gdzieś zawiało.

Nika musisz być silna

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

W ciągu 2 tygodni ubyło mi 2 kg na wadze :/
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 11:36   #1226
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 315
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
dziewczyny zaczynam się bać,jutro mam wizytę
będzie dobrze!!!!!!! nie ma innej opcji jak się będziesz martwiła to wiesz co Ciebie czeka

nie lubię okresu zawieszenia :/ silną być się staram
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 12:23   #1227
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Mamusie lutowe 2015

jestem po wizycie,było szybko i całkiem bez stresowo
milion skierowań na badania i od poniedziałku działam w poniedziałek również usg dopochwowe,bo się na biadoliłam,że niby jestem w ciąży a czuję się jakbym nie była
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 12:25   #1228
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 315
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Iza

to proszę w poniedziałek zdawać relacje ile cm i co i jak
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 12:30   #1229
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Mamusie lutowe 2015

Cytat:
Napisane przez nikaa2 Pokaż wiadomość
Iza

to proszę w poniedziałek zdawać relacje ile cm i co i jak
no jasne,powiem wam,że w pierwszej ciąży nie miałam dopochwowego,ale wiem,że jest bardzo dokładne .musze wziąć w poniedziałek wolne bo w szpiatlu z pół dnia mi zejdzie,niby laboratorium od rana ,ale usg dopiero o 12 :/
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 13:07   #1230
malinka009
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 21
Dot.: Mamusie lutowe 2015

hej mamusie
mogę dołączyć?
2 tyg temu zobaczyłam II kreseczki, więc wychodzi na to że będę mamusią lutową
to moje pierwsze dziecko, więc ogromnie się cieszę
malinka009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-01 07:12:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:58.