Pomoc kadzidlana :)

[Gothic_Daisy]

Dawno mnie nie było na wizażu, więc może najpierw się ponownie przywitam

Szukam jakiegoś kadzidła i konkretnie takiego, które będzie w Aus Liebe zum Duft do kupienia. Kończy mi się Ouarzazate, więc tę flaszkę kupuję na pewno, ale skoro już kupuję, to mogę zaszaleć i kupić coś jeszcze (przy okazji się załapię na bezpłatną wysyłkę ) No chyba że pojawił się jakiś fajny w sklep, w którym też warto robić zakupy i nie jest on za oceanem

Czego na pewno nie chcę, bo mam: pozostałe CdG z serii kadzidlanej, Kardynała, Bois d'Encens, Encens Flamboyant.
Kiedyś tam kiedyś wąchałam Full Incence Montale, ale tak sobie.
Bardzo mi ostatnio spodobał Oud Wood Toma Forda, więc jakieś takie podobne mogłyby być.

Z góry wielkie dzięki

[Daffodilka]

Nie tylko na Wizażu Cię dawno nie było Witaj córko marnotrawna Wąchałaś może CdG Black, albo Bois d'Ascese Naomi Goodsir? Świetne są i oba dostępne w Aus Liebe zum Duft

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Daffodilka

Nie tylko na Wizażu Cię dawno nie było Witaj córko marnotrawna Wąchałaś może CdG Black, albo Bois d'Ascese Naomi Goodsir? Świetne są i oba dostępne w Aus Liebe zum Duft

Kajam się, kajam
Nie, nie wąchałam (albo nie pamiętam, wszystko możliwe ), zaraz sobie poczytam, dzięki

[Daffodilka]

Napisane przez Gothic_Daisy

Kajam się, kajam
Nie, nie wąchałam (albo nie pamiętam, wszystko możliwe ), zaraz sobie poczytam, dzięki

Kajanie jak najbardziej uzasadnione Z tych dwóch zwłaszcza Black jest godny poznania. Jak napisał Fqjcior na swoim blogu " W Black spotykają się: Carbone de Balmain, Black Tourmaline Durbano i nieodżałowany Gucci Pour Homme"... Jest naprawdę świetny

[Redhaired Witch]

Black jest super

Może Andrea Maack Craft - w typie Kardynała, Avignon
Piguet Casbah - kadzidło, popiół i gałka muszk.

[melkmeisje]

Też polecam Black CdG

[marienmarien]

A ja chciałam zachęcić do Full Incence Montale - mnie zauroczyło Może powtórz testy?

[rawita]

A wąchałaś może Liturgie des Heures Javoy? Piękne kościelne kadzidło z iglastą nutą. Poza tym polecam wspomniane już Craft. Surowe, przestrzenne i abstrakcyjne. Można powąchać w galilu. A jeśli już tam będziesz, to spróbuj moją trudną miłość M/Minka Byredo. Kadzidło w bazie kojarzy mi się odrobinę z Gucci PH, ale połączone z intrygującymi atramentowymi nutami i ciemnym, kompletnie niesłodkim miodem. Całość nie przypomina niczego, co znam.

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Daffodilka

Kajanie jak najbardziej uzasadnione Z tych dwóch zwłaszcza Black jest godny poznania. Jak napisał Fqjcior na swoim blogu " W Black spotykają się: Carbone de Balmain, Black Tourmaline Durbano i nieodżałowany Gucci Pour Homme"... Jest naprawdę świetny

Dzięki
Poczytam, poczytam

Napisane przez Redhaired Witch

Black jest super

Może Andrea Maack Craft - w typie Kardynała, Avignon
Piguet Casbah - kadzidło, popiół i gałka muszk.

Dzięki
Też poczytam. Ten Craft z czymś mi się kojarzy, nie wiem, czy nie wąchałam, muszę posprawdzać.

Napisane przez melkmeisje

Też polecam Black CdG

Dzięki

Napisane przez marienmarien

A ja chciałam zachęcić do Full Incence Montale - mnie zauroczyło Może powtórz testy?

Testowałam ze 3 razy chyba, w odstępie 2 lat, więc powiedziałabym, że kolejnych testów już nie potrzeba

Napisane przez rawita

A wąchałaś może Liturgie des Heures Javoy? Piękne kościelne kadzidło z iglastą nutą. Poza tym polecam wspomniane już Craft. Surowe, przestrzenne i abstrakcyjne. Można powąchać w galilu. A jeśli już tam będziesz, to spróbuj moją trudną miłość M/Minka Byredo. Kadzidło w bazie kojarzy mi się odrobinę z Gucci PH, ale połączone z intrygującymi atramentowymi nutami i ciemnym, kompletnie niesłodkim miodem. Całość nie przypomina niczego, co znam.

Dzięki
Nie, tego pierwszego nie wąchałam, brzmi fajnie, bo ja właśnie lubię takie kościelne kadzidła.
Wąchać stacjonarnie raczej nie będę, bo zwykle mam nie po drodze z normalnymi sklepami, pewnie będę coś zamawiać w ciemno Jak się nie spodoba, wyląduje na wymiance czy gdzieś tam

[Sabbath]

Napisane przez Gothic_Daisy

Dawno mnie nie było na wizażu, więc może najpierw się ponownie przywitam

Szukam jakiegoś kadzidła i konkretnie takiego, które będzie w Aus Liebe zum Duft do kupienia. Kończy mi się Ouarzazate, więc tę flaszkę kupuję na pewno, ale skoro już kupuję, to mogę zaszaleć i kupić coś jeszcze (przy okazji się załapię na bezpłatną wysyłkę ) No chyba że pojawił się jakiś fajny w sklep, w którym też warto robić zakupy i nie jest on za oceanem

Czego na pewno nie chcę, bo mam: pozostałe CdG z serii kadzidlanej, Kardynała, Bois d'Encens, Encens Flamboyant.
Kiedyś tam kiedyś wąchałam Full Incence Montale, ale tak sobie.
Bardzo mi ostatnio spodobał Oud Wood Toma Forda, więc jakieś takie podobne mogłyby być.

Z góry wielkie dzięki

Ja też jestem marnotrawną wizażową córą, ale akurat zgrały nam się wizyty. Hej hej!

Skoro jesteś z Krakowa, masz na miejscu Lu'Luę z Comme des Garcons.
Mają w ofercie też Pigueta i Casbah - jak dla mnie absolutne objawienie.
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...o-nie-byo.html

Z Comme des Garcons warto przetestować wspomniany przez Daffodilkę Black. Nie do końca kadzidło, ale warto poznać.
http://www.sabbathofsenses.com/2013/...ewa-black.html
Jest też całkiem przyjemne, choć mało ekstremalne kadzidło z niebieskiej serii CdG.
http://www.sabbathofsenses.com/2013/...2-kadzido.html

Z ciekawych, niedosłownych kadzideł polecam Akkad Lubin. Sama marzę o flaszce:
http://www.sabbathofsenses.com/2012/12/akkad-lubin.html

Testów warte jest Rome Made in Italy:
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...-in-italy.html

Łatwo dostępne (między innymi w Lu'lui) są L'Orpheline Lutensa. Mniej kadzidlany, niż seria Incense Cdg, ale powąchać warto.
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...ine-serge.html

Od piątku polski dystrybutor rozsyła też Religieuse Lutensa. Jaśmin z kadzidłem i nutami zwierzęcymi. Niestety, moja flaszka dotrze do mnie dopiero jutro - dopiszę, jak się sprawił, jak powącham.

[Daffodilka]

Napisane przez Sabbath

Ja też jestem marnotrawną wizażową córą, ale akurat zgrały nam się wizyty. Hej hej!

Napisz kadzidło, a Sabbath się odezwie Witaj Sabb

Ja nie proponowałam Gothic zielonych (dla mnie takie jest Blue) i "jasnych" kadzideł, bo pamiętałam, że gustowała w mroczniejszych klimatach Ale odwiedzić Lulue faktycznie warto

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Sabbath

Ja też jestem marnotrawną wizażową córą, ale akurat zgrały nam się wizyty. Hej hej!

Skoro jesteś z Krakowa, masz na miejscu Lu'Luę z Comme des Garcons.
Mają w ofercie też Pigueta i Casbah - jak dla mnie absolutne objawienie.
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...o-nie-byo.html

Z Comme des Garcons warto przetestować wspomniany przez Daffodilkę Black. Nie do końca kadzidło, ale warto poznać.
http://www.sabbathofsenses.com/2013/...ewa-black.html
Jest też całkiem przyjemne, choć mało ekstremalne kadzidło z niebieskiej serii CdG.
http://www.sabbathofsenses.com/2013/...2-kadzido.html

Z ciekawych, niedosłownych kadzideł polecam Akkad Lubin. Sama marzę o flaszce:
http://www.sabbathofsenses.com/2012/12/akkad-lubin.html

Testów warte jest Rome Made in Italy:
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...-in-italy.html

Łatwo dostępne (między innymi w Lu'lui) są L'Orpheline Lutensa. Mniej kadzidlany, niż seria Incense Cdg, ale powąchać warto.
http://www.sabbathofsenses.com/2014/...ine-serge.html

Od piątku polski dystrybutor rozsyła też Religieuse Lutensa. Jaśmin z kadzidłem i nutami zwierzęcymi. Niestety, moja flaszka dotrze do mnie dopiero jutro - dopiszę, jak się sprawił, jak powącham.

Witaj
Dzięki za wszystkie propozycje
Tak, Luluę mam na miejscu, aczkolwiek jest mi bardzo nie po drodze, więc i tak raczej tam nie pojadę, pewnie będę kupować w ciemno.
Poczytam sobie wszystkie załączone recenzje
I pliiis, daj znać, jaki będzie ten Lutens

Napisane przez Daffodilka

Napisz kadzidło, a Sabbath się odezwie Witaj Sabb

Ja nie proponowałam Gothic zielonych (dla mnie takie jest Blue) i "jasnych" kadzideł, bo pamiętałam, że gustowała w mroczniejszych klimatach Ale odwiedzić Lulue faktycznie warto

Tak, preferuję mroczniejsze
Ale z drugiej strony, może trzeba by trochę zmienić przyzwyczajenia

[Sabbath]

Napisane przez Daffodilka

Napisz kadzidło, a Sabbath się odezwie Witaj Sabb

Ha! jestem jak nożyce.

Witaj Daffi. Miło mi oglądać Twoje literki.

Napisane przez Gothic_Daisy

Tak, preferuję mroczniejsze
Ale z drugiej strony, może trzeba by trochę zmienić przyzwyczajenia

Z mroczniejszych to ja proponuję Yas Al Malaki. To głównie oud, ale drugą nutą jest kadzidło. Takie dymne, spalone.
http://www.sabbathofsenses.com/2015/...al-malaki.html

I z ostatnich moich fascynacji - dymny, choć bez kadzidła w składzie Rausch Schwarzlose:
http://www.sabbathofsenses.com/2015/...rausch-jf.html

Jak widać ja ciągle drążę mroczną stronę perfumiarstwa.

A Lutka zamierzam obsmarować jak tylko trafi w moje ręce. Lutens ostatnio w dobrej formie.

[2016070953]

oo ten nowy lutek zapewne i mnie się spodoba

[Pani Stettke]

Do tego, co powiedziała Sabbath, i co na pewno mają na ausliebe, ośmieliłabym się dodać:

-Bois d'Ascese Naomi Goodsir- ten zapach miał na wizażu i w blogosferze bardzo dobrą prasę, wg mnie trochę za dużo w nim spalenizny, ale poczytaj, jest ewidentnie kadzidlany;

-Odin New York, Odin 07 Tanoke, na mnie jest kadzidlano-żywiczn0-drzewny, dość dużo w nim żywicy drzew iglastych;

- Wonderoud CdG- wprawdzie nie jest to zapach kadzidlany, za to bardzo podobny do Oud Wood Toma Forda

-kolekcję kadzidlaną La Fumee Miller Harris; ja testowałam La Fumee Classic, i jest to bardzo ładne kadzidło frankońskie (czyli kadzidło kościelne, którego szukasz) lekko rozjaśnione kardamonem i przyprawami. Wiedźma z Podgórza pisała jakiś czas temu o nim na swoim blogu- warto zerknąć

-Rundholz Parfumes 3 Apr. 1968- chyba nie tego szukasz, ale nie mogłam nie napisać- kadzidło z cukierkami, bardzo zabawny zapach

I nie mogę też nie napisać, że La Liturgie des Heures, o którym pisała Rawita, podobno uległo reformulacji- nie kupowałabym w ciemno
Ostrzegam też, żeby Cię nie skusiło Incense Francka Bocleta- kadzidło jest tylko w nazwie

[michau2312]

Polecam Cale Franze d'Autore Preludio d'Oriente - przyjemne kadzidło do używania na codzień bez zaczadzania siebie i otoczenia. Jest na ALzD.

[Sabbath]

Napisane przez Gothic_Daisy

I pliiis, daj znać, jaki będzie ten Lutens

La Religieuse już obsmarowałam. Z dobowym opóźnieniem, ale jestem ostatnio słabująca i... no słabowałam.

Zapach ładny, jaśminowy, z delikatnym pazurkiem. kadzidło w trzeciej linii. piękne, ale to nie jest kadzidlak.

http://www.sabbathofsenses.com/2015/...use-serge.html

Napisane przez hardgirl123

oo ten nowy lutek zapewne i mnie się spodoba

Napisane przez Pani Stettke

-Bois d'Ascese Naomi Goodsir- ten zapach miał na wizażu i w blogosferze bardzo dobrą prasę, wg mnie trochę za dużo w nim spalenizny, ale poczytaj, jest ewidentnie kadzidlany;

O Goodsir myślałam, ale mam silne postanowienie nie recenzować i nie polecać tej pani nigdy i nikomu. To i nie poleciłam. Ale Twoje propozycje są, jak zawsze, dobre.

[Daffodilka]

Napisane przez Sabbath

O Goodsir myślałam, ale mam silne postanowienie nie recenzować i nie polecać tej pani nigdy i nikomu. To i nie poleciłam. Ale Twoje propozycje są, jak zawsze, dobre.

A ja bez wahania poleciłam, bo nie licząc Copal Azur to moja największa kadzidlana fascynacja

[Sabbath]

Napisane przez Daffodilka

A ja bez wahania poleciłam, bo nie licząc Copal Azur to moja największa kadzidlana fascynacja

Rozumiem. Moja niechęć do Goodsir bierze się z tego, że ona "robi w futrach". No i to jej stoisko targowe z wypchanym, wygolonym jelonkiem...
Rozumiem, że komuś mogą się podobać jej mocne zapachy, ale ja omijam.

Na podobnej zasadzie omijam Loewe 7 - nie kupię perfum, których twarzą jest torreador.
I unikam perfum testowanych na zwierzętach.
I ogólnie pewnych rzeczy "nie kupuję". To jedyny sposób, w jaki jako konsument mogę wyrazić swoje przekonania.

[Daffodilka]

Sabb, doskonale Cię rozumiem

[Sabbath]

Napisane przez Daffodilka

Sabb, doskonale Cię rozumiem

Ufff ... Bardzo się cieszę.

[Pani Stettke]

Napisane przez Sabbath

Rozumiem. Moja niechęć do Goodsir bierze się z tego, że ona "robi w futrach". No i to jej stoisko targowe z wypchanym, wygolonym jelonkiem...
Rozumiem, że komuś mogą się podobać jej mocne zapachy, ale ja omijam.

Ja nawet nie podpytywałam skąd bierze się Twoja niechęć, bo znam Twój pogląd i szanuję go.
Mój nie jest aż tak radykalny, ale choć jestem zdecydowaną przeciwniczką hodowli zwierząt na futra, to Naomi przychodzi mi odmówić sobie tym łatwiej, że na mnie jest to całkowicie płaski, jednowymiarowy zapach spalenizny. A przecież hardkory mi niestraszne

A swoją drogą ciekawe, co zdecydowała Gothic_Daisy?

[pozzzziomka]

Napisane przez Gothic_Daisy

Dawno mnie nie było na wizażu, więc może najpierw się ponownie przywitam

Szukam jakiegoś kadzidła i konkretnie takiego, które będzie w Aus Liebe zum Duft do kupienia. Kończy mi się Ouarzazate, więc tę flaszkę kupuję na pewno, ale skoro już kupuję, to mogę zaszaleć i kupić coś jeszcze (przy okazji się załapię na bezpłatną wysyłkę ) No chyba że pojawił się jakiś fajny w sklep, w którym też warto robić zakupy i nie jest on za oceanem

Czego na pewno nie chcę, bo mam: pozostałe CdG z serii kadzidlanej, Kardynała, Bois d'Encens, Encens Flamboyant.
Kiedyś tam kiedyś wąchałam Full Incence Montale, ale tak sobie.
Bardzo mi ostatnio spodobał Oud Wood Toma Forda, więc jakieś takie podobne mogłyby być.

Z góry wielkie dzięki

A znasz kadzidlane Rouge Bunny Rouge - super katedra wygrzana w sloncu (Silvan) i kadzidlo w str Amethystu Durbano (mam na mysli Thundre RBR) ?

[Gothic_Daisy]

Dzięki za kolejne pomysły Już nie nadążam odpisywać, za dużo na raz się dzieje Ale wielkie dzięki!!!! : roza:
Jak coś jeszcze macie, piszcie, w wolnym (haha) czasie, będę czytać i się zastanawiać.

Ale jeszcze nic nie zdecydowałam, nie spieszy mi się kompletnie, do tematu podchodzę spokojnie i z rozwagą

Na pewno jak w końcu coś zakupię, dam Wam znać

[Redhaired Witch]

Jeśli mowa o RBR to mnie urzekło Embers. Chociaż nie wiem czy jest w ALzD.
Natomiast Liturgie "wali" na mnie moczem Za dużo labdanum czy coś.

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Redhaired Witch

Jeśli mowa o RBR to mnie urzekło Embers. Chociaż nie wiem czy jest w ALzD.
Natomiast Liturgie "wali" na mnie moczem Za dużo labdanum czy coś.

za dużo oudu w starej wersji było dużo żywicy i mocy, niestety pogrzebali i dupa

możesz jeszcze przetestować Mississippi Medicine Durgi, ale nie wiem czy jest na ALZD
aha i jeszcze loewe 7

[Redhaired Witch]

Napisane przez kriss_de_valnor

za dużo oudu w starej wersji było dużo żywicy i mocy, niestety pogrzebali i dupa

Zazwyczaj oudy mi krzywdy nie robiły niezależnie od stężenia, przeciwnie do Labdanum Essence, Kamali itd. więc to podejrzewam