aparat cyfrowy - pomoc w wyborze // WĄTEK ZBIORCZY

[krolowa zurawin]

proszę o poradę!
planuję kupić nowy aparat cyfrowy - do 1000 zł (a jako że aktualnie przebywam w stanach to powiedzmy do ~300 $)
Jeżeli chodzi o robienie zdjęć to jestem totalną amatorką i pewnie się to nie zmieni :P
więc aparat ma mi służyć do robienia zdjęć podczas różnych wyjazdów itp.
po szybkim przejrzeniu forów internetowych zastanawiam się pomiędzy dwoma modelami :
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?...1653&add1=1616

a może jest coś lepszego w tej cenie?
z góry dziękuję za odpowiedzi

[pffe]

Napisane przez krolowa zurawin

proszę o poradę!
planuję kupić nowy aparat cyfrowy - do 1000 zł (a jako że aktualnie przebywam w stanach to powiedzmy do ~300 $)
Jeżeli chodzi o robienie zdjęć to jestem totalną amatorką i pewnie się to nie zmieni :P
więc aparat ma mi służyć do robienia zdjęć podczas różnych wyjazdów itp.
po szybkim przejrzeniu forów internetowych zastanawiam się pomiędzy dwoma modelami :
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?...1653&add1=1616

a może jest coś lepszego w tej cenie?
z góry dziękuję za odpowiedzi

aparaty z takimi parametrami jak te, które pokazałaś w linku kupisz za 300 zł i to bez problemu, nowe.

[magrad]

Nie jestem pewien, czy kupowanie Nikona 1 ma sens - jeśli dobrze zrozumiałem nie myślisz o "pasji fotograficznej", nie planujesz zakupów dodatkowych obiektywów, po prostu chcesz dobrej klasy cyfrówkę "do wszystkiego"?
Jeśli ma mieć "mocne przybliżanie" to sugerowałbym sprawdzenie cen Fuji HS..EXR.
Aha, czy chcesz korzystać z tego aparatu "tam" czy chcesz go zakupić przed powrotem "tu"? Jest dość istotna różnica - gwarancja. W USA możesz spotkać generalnie sprzęt z oficjalnego importu, z gwarancją USA/Canada, albo (tańszy) "gray market" (z różnymi warunkami gwarancji), jednak generalnie sprzęt ze Stanów ma gwarancję obowiązującą w Stanach, a nie w Europie (czyli jak się zepsuje, musisz wysłać do serwisu w Stanach albo zapłacić za naprawę u nas, pomimo teoretycznie trwającej gwarancji). Sprzęt "tam" bywa tańszy, ale biorąc pod uwagę serwis, zakup "tu" (Europa-gwarancje są wzajemnie uznawane) może być korzystniejszy.

[krolowa zurawin]

pffe w takim razie poleć mi jakiś dobry aprat, totalnie się na tym nie znam...
myślę o czymś droższym bo aktualnie mam kasę i mogę sobie na to pozwolić,więc czemu nie...
a te aparaty które wrzuciłam to właśnie na necie gdzieś mi powyskakiwały że niby dobre...
magrad tak,myślę właśnie o dobrej cyfrówce do wszystkiego
akurat kwestia gwarancji mnie nie rusza... najwyżej będę wysyłać do stanów/szukać serwisu w Polsce...

[krolowa zurawin]

up up ponawiam prośbę

[Amerat]

Czy Canon, czy Nikon.. Musisz po prostu sama zobaczyc "co Ci lepiej lezy w rece" jednym lepiej sie pracuje na Nikonach, innym na Canonach.Ja osobiscie nie wyobrazam sobie przesiadki na nikona

Skoro masz troche funduszy, to moze jednak troche wiekszy aparat kompaktowy?

[pffe]

Napisane przez Amerat

Czy Canon, czy Nikon.. Musisz po prostu sama zobaczyc "co Ci lepiej lezy w rece" jednym lepiej sie pracuje na Nikonach, innym na Canonach.Ja osobiscie nie wyobrazam sobie przesiadki na nikona

Skoro masz troche funduszy, to moze jednak troche wiekszy aparat kompaktowy?

ja osobiście nie wyobrażam sobie wyboru tylko między canonem a nikonem. nie mówimy tu o lustrach, z których u Autorki i tak pożytku nie będzie bo nie ogarnie lustra.

[krolowa zurawin]

raczej i tak planuje go kupować przez internet ...
przypomnę jeszcze raz co napisałam w pierwszym poście - szukam uniwersalnej cyfrówki... po prostu czegoś najlepszego w tej cenie

[confused women]

Proszę o pomoc, poszukuję aparatu cyfrowego, cena powiedzmy do 600-700zł, bo zdjęcia robię raczej okazjonalnie-na imprezach rodzinnych, podczas wycieczek i to by było na tyle ;-) Zależy mi aby aparat robił ostre, wyraźne zdjęcia i aby był solidny, dobrze wykonany.

[niesfornykarolek]

Kompakciki Canon z serii IXUS albo Fuji z serii FinePix

Nieduże, a mają dobre parametry, jakość, nagrywają filmy i rozsądne cenowo

[Fru Mannelig]

Hej dziewczyny, szukam aparatu w cenie 500-600zł, może troszkę więcej (zależy mi na dobrym stosunku ceny do jakości ) Jestem amatorem, będę go używała głównie do robienia zdjęć ciekawym miejscom, architekturze, ale też rodzinie i znajomym. W przyszłości może okazać mi się przydatny dobry tryb marko (do fotografowania preparatów biologicznych ). Mam w domu już mocno zużytą 'małpkę' Samsunga, więc teraz moją uwagę zwróciły większe kompakty, tzw superzoomy i hybrydy. Czy z moim budżetem znajdę coś sensownego? Znacie jakiś dobry model? A może podpowiecie na co mam zwrócić uwagę przy wyborze, jak szukać i gdzie najlepiej kupić?
Z góry dziękuję za pomoc

[201609062117]

to teraz moja kolej, planuje kupno Olympusa i rozważam dwa modele: omd em5 i omd em10. Czy któraś z was posiada może któryś z nich i może coś doradzić?

[miyavi666]

hej chcę kupić aparat i zacząć robić zdjęcia trochę bardziej "profesjonalnie". Całkowicie hobbystycznie, ale żeby wychodziły ładne zdjęcia i żeby aparat pomógł mi się w tym kierunku rozwijać. Głównie chcę robić portrety. Z tego co czytałam, należy zwracać uwagę na matryce przy wyborze aparatu. Mój budżet to 700/800 zł. Zastanawiam się czy kupić nowy, nie musi to być najnowszy model, czy używany np na olx. Skłaniam się ku drugiemu, gdyż można wyhaczyć całkiem niezłe ceny, a nie zależy mi na nówce. Proszę o jakieś rady dla laika

[Henri1]

Napisane przez miyavi666

hej chcę kupić aparat i zacząć robić zdjęcia trochę bardziej "profesjonalnie". Całkowicie hobbystycznie, ale żeby wychodziły ładne zdjęcia i żeby aparat pomógł mi się w tym kierunku rozwijać. Głównie chcę robić portrety. Z tego co czytałam, należy zwracać uwagę na matryce przy wyborze aparatu. Mój budżet to 700/800 zł. Zastanawiam się czy kupić nowy, nie musi to być najnowszy model, czy używany np na olx. Skłaniam się ku drugiemu, gdyż można wyhaczyć całkiem niezłe ceny, a nie zależy mi na nówce. Proszę o jakieś rady dla laika

Proponowałbym któregoś z Coolpixów od Nikona. Sam mam model D520 i zdjęcia wychodzą ostre jak żyletka. Posiada dużą rozdzielczość, ogniskuje z 1 cm, a samolotom można robić zdjęcia bez straty jakości. Jest także idealny do robienia pejzaży i fotografii przyrodniczej, w szczególności ptaków. Z wad wymieniłbym minimalną przysłonę 3.0. Jeśli chcesz robić portrety z zamazanym tłem na małej przysłonie, proponuję kupić Nikona D3200 lub z serii 5xxx i do tego obiektyw 35mm f/1.8. Jedynymi zaletami tych lustrzanek nad coolpixem (z mojego punktu widzenia) są:mniejsza przysłona, krótszy czas włączania i manualny focus. Wybór należy do Ciebie

[magrad]

Napisane przez miyavi666

hej chcę kupić aparat i zacząć robić zdjęcia trochę bardziej "profesjonalnie"

Reklamy to jednak potęga, to w reklamach mówią, że wszystko większe od paczki papierosów to "profesjonalnej jakości"

Napisane przez miyavi666

żeby wychodziły ładne zdjęcia i żeby aparat pomógł mi się w tym kierunku rozwijać

Żeby zdjęcia wychodziły ładne, wystarczy "tylko" wiedzieć co się robi, i odwrócę Twoje założenie: żeby aparat Cię nie ograniczał (to naprawdę wystarczy). Nie musi Ci pomagać, w znaczeniu "zrobienia czegoś za Ciebie", wystarczy, jeśli będzie Ci umożliwiał takie ustawienie parametrów zdjęcia, jakie pozwoli osiągnąć dokładnie taki efekt jaki Ty chcesz mieć, a nie taki, jaki wymyślił jakiś japoński inżynier

Napisane przez miyavi666

Głównie chcę robić portrety. Z tego co czytałam, należy zwracać uwagę na matryce przy wyborze aparatu.

Masz rację, trzeba zwracać uwagę na matrycę, tylko to jest wieloznaczne, więc dodam: trzeba zwracać uwagę na fizyczną wielkość matrycy w milimetrach (jeśli nam zależy na małej głębi ostrości, a przy portretach zazwyczaj o to chodzi). Ilość Mpix jest nieważna, maksymalne ISO, ilość szumów - im mniej szumów przy wysokiej czułości tym lepiej, ale podstawowa jest wielkość, reszta jest mniej ważna (żeby nie powiedzieć "nieważna").

Napisane przez miyavi666

Mój budżet to 700/800 zł. Zastanawiam się czy kupić nowy, nie musi to być najnowszy model, czy używany

Jak głównie portrety, i za 800, to jakaś lustrzanka, i jakiś jasny, stałoogniskowy obiektyw. Niestety, za ta cenę to tylko używane, i to nie najnowsze (delikatnie mówiąc).
Najczęściej wybór firmy (Canon, Nikon itp) to jest sprawa gustu, co komu bardziej się podoba, co lepiej leży w ręce, ale jeśli budżet jest tak mały, trzeba zwracać uwagę na koszty rozbudowy (podstawowe obiektywy), a te są najniższe dla systemu Canona.
Gdybym miał coś zasugerować, to używany Canon 450d, do niego używany obiektyw "do wszystkiego" Canon EF-S 18-55/3.5-5.6 IS (całość około 500zł w dobrym stanie, 550zł to już drogo), i dodatkowy obiektyw "do portretów", niestety używany Canon EF 50/1.8 II (używany w sensownym stanie 250-300). O 450d użytkownicy mówili, że ma niewielką "rozpiętość tonalną" (praktycznie dla początkującego: łatwo uzyskać "przepalone" miejsca na zdjęciach, bez żadnych szczegółów), podobno starszy 400d i nowszy 500d są pod tym względem lepsze, ale poleciłem ten aparat z pełną świadomością ograniczeń. Starszy, tańszy 400d (i jeszcze tańszy 350d) pracują na karty CF, używane w lustrzankach profesjonalnych, i kilka razy droższe od kart SD (takich jak do "zwykłej cyfrówki"). Kupując 400d zaoszczędzisz np. 50-100zł, i na drugi dzień wydasz tą oszczędność na droższe karty pamięci. Z kolei 500d jest nowszy, lepszy, ale ciężko go kupić za 500-550zł bez obiektywu, więc jak go wybierzesz będziesz mieć tylko jeden obiektyw ("uniwersalny" który nie da małej głębi ostrości, albo "do portretów", który może sprawiać problemy w codziennym użyciu z powodu węższego kąta widzenia).
Po zastanowieniu dopisuję wybór "na próbę": najtańsza lustrzanka z najtańszymi obiektywami, jako coś "na próbę" czy odpowiada Ci korzystanie z lustrzanki: Canon 350d (w miarę dobre trafiają się za 200-250zł), jakikolwiek obiektyw "uniwersalny" (Canon EF-S 18-55/3.5-5.6, ok. 100zł, lub jakieś Canon 28-80 albo 28-90 za 50-80zł - są trochę gorsze) plus jak wyżej obiektyw "do portretów" (ten 50/1.8 II, za 250-300), całość nie powinna kosztować więcej niż 500-600zł (często w zestawie jest jakaś nieduża karta).
Jeśli spodoba Ci się używanie lustrzanki, to po kilku miesiącach sprzedasz sam aparat, i dokupisz nowszy, lepszy, obiektywy będą pasowały. Jak podniosą Ci się wymagania, sprzedasz obiektywy i kupisz lepsze, będą pasowały.

Napisane przez Henri1

Jeśli chcesz robić portrety z zamazanym tłem na małej przysłonie, proponuję kupić Nikona D3200 lub z serii 5xxx i do tego obiektyw 35mm f/1.8.

Poproszę o namiar na taki zestaw w cenie 800zł (sprawny), kupuje całą skrzynkę
Druga wątpliwość: dlaczego do portretów 35/1.8?

[Henri1]

Napisane przez magrad

Poproszę o namiar na taki zestaw w cenie 800zł (sprawny), kupuje całą skrzynkę
Druga wątpliwość: dlaczego do portretów 35/1.8?

Optymalna długość ogniskowej do robienia portretów. Z Nikkorowych (dedykowanych do Nikona) obiektywów, ten oferuje najlepszy stosunek cena/jakość. Lepszy byłby z ogniskową 1.4, ale jednocześnie cena większa. Przy odrobinie szczęścia obiektyw kupi się za 400zł, a body przy już większym szczęście też za tą cenę się trafi, mowa oczywiście o D3200. O Cannonach się nie wypowiem, bo się nie znam.

[magrad]

Napisane przez Henri1

Optymalna długość ogniskowej do robienia portretów

Mówimy o obiektywie 35mm, który na niepełnej klatce Nikona ma pole widzenie jak 1.5 x 35 = 52.50mm, czyli prawie jak "50" na pełnej klatce.
Patrząc na http://stepheneastwood.com/tutorials.../strippage.htm do portretu wolałbym dłuższą ogniskową, choćby 50mm (mające pole widzenia jak 75mm), ze względu na mniejsze zniekształcenia przy ciasnych kadrach.
A gdzie dostanę d3200 z 35/1.8 za 800zł?

[Henri1]

Napisane przez magrad

Mówimy o obiektywie 35mm, który na niepełnej klatce Nikona ma pole widzenie jak 1.5 x 35 = 52.50mm, czyli prawie jak "50" na pełnej klatce.
Patrząc na http://stepheneastwood.com/tutorials.../strippage.htm do portretu wolałbym dłuższą ogniskową, choćby 50mm (mające pole widzenia jak 75mm), ze względu na mniejsze zniekształcenia przy ciasnych kadrach.
A gdzie dostanę d3200 z 35/1.8 za 800zł?

Cuda się zdażają. Ja kupiłem Coolpixa za 250 zł w stanie idealnym. Warto patrzeć na olx. Ilu fotografów, tyle szkół. Ja wolę mniejszą ogniskową ze względu na pole widzenia. Najbardziej libię pejzaże i to rzutuje na inne rodaje fotografii, stąd zamiłowanie do rybich ok. 50mm ma f/1.4, co pomaga w mazaniu tła, czyli klasyka portretowania. U mnie wszystko jest ostre.

[miyavi666]

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi <3

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

A ten Nikon to nie czasem P520 a nie D520? :P