Plecy i dekolt. Trądzik, krostki, wypryski, blizny potrądzikowe na plecach i dekolcie

[Judytka2]

Najlepsze jest mydlo siarkowe i kilka wizyt w solarium. Ja mialam podobny problem. Mi pomoglo solarium przede wszystkim. I mydelko tez. Problem zniknął

[Edwina2111]

Napisane przez Judytka2

Najlepsze jest mydlo siarkowe i kilka wizyt w solarium. Ja mialam podobny problem. Mi pomoglo solarium przede wszystkim. I mydelko tez. Problem zniknął

Mnie się po solarium pogorszyło. Widać różnie jest.

[Champs]

Cześć Dziewczyny mam pytanko dotyczące pielęgnacji dekoltu i pleców.W sierpniu wychodzę za mąż.Moja sunia ślubna odkrywa właśnie te partie ciała i zrozumiałe iż chciałabym aby wyglądały one pięknie
Jakie zabiegi,kremy itp.rzeczy mogłybyście mi polecić. Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na piękny i gładki dekolt oraz plecy.
Każda nawet najdrobniejsza rada będzie dla mnie cenna

Pozdrawiam Aga

[^ Red dress ^]

Witam

Moim problemem są pryscze na plecach i ramionach + ślady po syfach na ramionach. Ogólnie to mi to jakoś tam strasznie nie przeszkadzało, bo na ważniejsze okazje jakoś to zamaskowałam tak 'na chwile' ale nigdy nie udało mi się z tego poprostu wyleczyć
Za niecałe 3 tygodnie mam komers i troche duży zestaw imprez, gdzie będe musiała odsłonić ramiona i plecy - tylko jak ! Z tymi pryszczami ? Przecież to ludzie oślepną
Narazie jedyne co robie to mycie mydłem siarkowym, później czyszczenie tonikiem i nałozenie kremu bambino z tlenkiem cynku - ale efekt taki dość mizerny.... krem bambino nie działa tak ładnie na plecach czy ramionach jak na twarzy - tam jest rewelacja. Raz na tydzień robie sobie też peeling kawowy ... ale to nic nie daje ....
Zastanawiałam się czy nie zrobić sobie na plecach i ramionach, zachwalaną tu maseczke apirynową - ale czy to dobry pomysł ?
W ogóle czy istnieje jakieś sposoby zeby w czasie mniejszym niż 3 tygodnie pozbyć się ich chociaż w większosci ? Wiem ze strasznie późno się za to zabieram, ale mam nadzieje ze znacie jakieś rady i sposoby jak to zrobić ... W was moja ostatnia nadzieja



p.s wpisałam w wyszukiwarke różne hasła ale nic konkretnego ala 'coś na plecy i ramiona' nie znalazłam - więc napisałam. Jesli jednak coś takiego istnieje (a biorąc pod uwage ilosc tematów na wizazy jest to w sumie w 95 % pewne) to prosze o link i przepraszam

[martuska888]

Mam ten sam problem;( Niedługo lato, a plecy całe w pryszczach;(

[bezsenność]

pjawia mi sie podobny problem- za 3 miechy ślub +brzydkie plecy. I z tego co wiedzę dobrze działa solarium , powolitku zaczynaja znikać krosteczki, jak sie ich pozbędę zacznę używać cepan- krem na usuwanie bliz i mam nadzieję że to wystarczy. dodatkowo peeding kawowy raz w tygodniu.
A jeśli chodzi o maseczkę- na pewno nie zaszkodzi!
Pozrawiam i zyczę powodzenia

[destiny666]

Solarium na początku sprawi, że wszystko elegancko poznika (krostki), ale potem pojawia się przebarwienia i nowe krostki. To jest błędne koło...
Ja ze śladami po krostkach na plecach radze sobie tak - codziennie szorstka myjka + balsam nawilżajacy, co 3ci dzień (wieczorem) peeling kawowy + sudocrem. Też obudziłam się późno - pod koniec kwietnia ale rezultaty jak narazie widzę
Możesz jeszcze próbować maści takich jak, np. Cepan. Ale jeśli te "domowe" sposoby na Ciebie nie działają to warto wybrać się do dermatologa. Pozdrawiam

[virtual_reality]

Podpinam sie pod wątek mam ten sam problem. Od 4 lat leczyłam sie na trądzik u dermatlologa- bez skutów. Jakis miesiąc temu trafilam prywatnie do Pani dermatolog która wzięła moj problem powaznie. Po badaniach okazało sie ze w zołądku mam jakies bakterie ktore są wszystkiemu winne biore jakies proszki i zobaczymy co bedzie Ja stara krowa nigdy w zyciu nie mialam na sobie sukienki na ramiączkach, topów czy bluzek bez pleców. Heh życie

[^ Red dress ^]

Dziękuje wam za odpowiedzi A jednak nie jestem sama
Dziewczyny padła tam nazwa jakieś masci Cepan - a cóż to takiego ? Tzn w sumie to mnie to mało intersi na co i po co - ufam wam ale rozumiem że moge to kupić w aptece tak ?

Spróbuje w takim razie zrobić tą maseczke aspirynową na plecy i ramiona - napisze później co wyszło
Jesli chodzi o solarium to niestety to nie dla mnie.... Nie z powodów jakieś uczulonej skóry czy coś takiego ale ja mam poprostu klaustrofobie, czyli lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami I się przełamać nie moge ... Wydaje mi sie ze jak tam wejde to mnie zgniecie na smierc, a już napewno zabraknie powietrza i się udusze i w ogóle takie schizy
Za to opalić chce sie przy pomocy J&J Holiday Skin No ale najpierw leczenie

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rady to bardzo proszę ^^

[kkasiuleqq]

Z tym solarium to jak tu już ktoś wczesniej dobrze napisal, bledne kolo.. Nie mialam problemu z przyszczami dopoki nie zaczelam chodzic na solarium..Fakt faktem nie sa ta duze pryszcze, male potowki ale jest ich duzo... I ja mam tak, ze jak przestaje chodzic na solarium to po pewnym czasie same znikaja...Wg mnie tzw. "wysuszanie" pryszczy poprzez opalanie się to bujda..

A co do dobrej masci na wypryski ktora jest skuteczna - kolezanka miala, nie pamietam nazwy ale moge sie dowiedziec,na recepte, koszt ok.60 zł wiec jak ktos bedzie zainteresowany to pisac - wymecze od niej ta nazwe Pozdrowka

[gosia...]

ja również mam takie problem...byłam u dermatologo i co?? nic...zaczynam sie wkurzać juz jakieś 3 lata i nie moge się pozbyć syfków z pleców....
to jest koszmar...jak ktoś ma jakieś porady na ten temat jeszcze to chętnie skorzystam. pozdrawiam

[gosiatana]

Niestety też się podpinam. Ja już jakiś czas temu pożegnałam się z mydłem siarkowym, bo tak na prawdę nie dawało efektów. Ostatnio zauważyłam sporą poprawę na buzi, dekolcie i pleckach zaraz powiem po czym. Kuracja niestety trochę trwa, ale nawet jeśli chcecie mieć czyste plecy od zaraz (co jest chyba i tak niewykonalne) koniecznie spróbujcie. Już wiele osób na Wizażu o tym pisało:
pić dużo wody! ok. 2 litry dziennie
zmienić nawyki żywieniowe, mniej ostrych potraw (choć nei zawsze :P)
ograniczyć słodycze, lub najlepiej wyeliminować je z jadłopspisu
jesć drożdże (w tabletkach)
jeśli nie ma stanów zapalnych to peeling
nie przesuszyć plecków, ale także nawilżać je
maseczki (ja polecam tą z płatków owsianych, gdzieś się przepis wala na wizażu na wątku o maseczkach domowej roboty)

Ja jeszcze się całkowicie nie pozbyłam ale na prawdę widzę sporą zmianę. Z pewnością kwasy by pomogły, ale szczerze mowiąc średnio się orientuję w temacie więc może ktoś inny coś poleci.

[bezsenność]

widocznie solarium to indywidualna sprawa. mi pomogło na ramiona i plecy też zalecza. Ale ja mam na tyle dobrze że powstające krostki sa wynikiem nerwicy- jak siedzę i czyms się denerwuję po prostu drapię plecy- i takie są wyniki. im wiecej krostek-tym bardziej drapie i tak w kółko- w tej chwili już nie mam co drapać .

Jesli chodzi o Cepan- jest to krem na blizy- kupiłam go po operacji na wyrostek aby zmniejszyć bliznę, w tej chwili został mi malutki sladzik po niej. Maść ta w składzie ma wyciąg chyba z cebuli i rozpuszcza blizny i zgrubienia skórne. można ją kupić w aptece i chyba kosztuje jakieś 12 lub 15 zł nie pamietam dokładnie.

[taniacos]

Paskudne plecki.Mam ten sam problem katuje je mydełkiem siarkowym i tonikiem pichtowym , rozjaśniam przebarwienia kremem z wit c.Czasami posmaruję je pastą cynkową.A przede wszystkim nie dotykam i łapki trzymam z daleka

[kingkong]

Ja naszczęście nie muszę się już podpinać Używam strasznie dużo kosmetyków i jest ok Podaję moje cudeńka : Czarne bloto z morza martwego firma Apis, tonik pichtowy, mydlo siarkowe, różne peelingi kojące i nie tylko, inne toniki kojące, maseczki z glinką (super jest z Oriflame i Avonu), pasta do zębów Blend a Med z morkimi mineralami (mój żel punktowy ). Bylam również na oczyszczaniu u kosmetyczki. Jak jesteście calkiem zdesperowane to przeczytajcie wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread...85538&posted=1 i tam jest moja wypowiedź na drugiej stronie. . Mi syfki schodzą dość szybko po tym wszystkim. A tak poza to spędzajcie bardzo dużo czasu na slońcu z odkrytymi plecami żeby syfki się wysuszyly. Pozdrawiam

[manolita]

skorę tradzikową na plecach powinno siętraktować tak samo , a przynajmniej podbnie do skóry twarzy z tym problemem.

Solarium czy nadmierne opalanie przynosi chwilowe rezultaty, ale po jakims czasie trądzik może się nawrócić.

Jeśli są wykwity ropne, to lepiej zrezygnować z peelingu mechanicznego, a stosować enzymatyczny. Pózniej dobrze nawilżyć i punktowo zastosować wybrany środek na krostki. Można też zaserwowacć maseczkę aspirynową, z siemienia lnianego czy zielonej glinki < to co już napisałyście> , przyśpieszą gojenie.
Dieta też jest ważna, na pewno zuważyłyście , ze po niektórych produktach spożywczych skóra zaczyna wariować < moja np. po słodyczach>.
Mimo wszystko częściej należy nosić koszulki na ramiączkach przynajniej w domu, żeby skóra mogła oddychać, mniej się pocić.

[Beata]

do Waszych wypowiedzi ja dodam jeszcze - codzienne mycie pleców ,najlepiej dość szorstką myjką np z luffy, poza tym peeling ultradźwiękowy w gabinecie kosmetycznym , wszelkie zabiegi oczyszczające plecy, złuszczanie naskórka w gabinecie ,likwidacja przebarwień. Koniecznie trzeba stosować maski oczyszczające np z glinki, często peeling na plecy. Solarium nie polecam.Warto zwrócić uwagę na to czy syntetyczne ubrania nie powodują powstawania krostek - to mogą być też objawy alergiczne.Do mycia pleców bardzo fajne jest mydło z otrębami np Florina oraz mydło Oti lub Ti Polleny Aromy

[paolla]

miałam tragiczne plecy i ramiona, latem zwykle wszystko dzięki słońcu schodziło, ale później wyskakiwało od nowa. pomógł mi brevoxyl (w aptece, bez recepty, ok. 20zł) - zawiera nadtlenek benzolilu (4%), ten sam składnik znajduje się w benzacne, ale brevoxyl wg mnie jest lepszy, ponieważ jest to krem, a nie maść - smaruje się nim całą powierzchnię skóry, na której zwykle coś wyskakuje, a nie stosuje punktowo jak benzacne

efekty pojawiły się u mnie po kilku tygodniach codziennego aplikowania. używałam na dekold, plecy i ramiona, tubka się szybko kończyła, ale naprawdę warto było. teraz stosuje kilka razy w tygodniu, czasem coś wyskoczy, ale i tak jest o niebo lepiej niż było. myślę, że warto spróbować. krem ten może wysuszać skórę, u mnie akurat nie było z tym większego problemu. wystarczy dobre nawilżanie kilkanaście minot po zaaplikowaniu kremu i peeling kawowy (albo jakiś inny0 co jakiś czas.

powodzenia w walce z pryszczami!!

[Champs]

Dziewczyny pomóżcie

[Moniśka14]

jezeli chcesz mieć miękkie ciałko...w tych okolicach(plecki,ramionka i szyjka) zrób preparat z fusów kawy,oliwy z oliwek i mleka(działą to na zasadzie pilingu)...w masuj w skóre a następnie spłucz!!..SKÓRA NAPRAWDE JEST MIĘKKSZAPZDPOLECAM:P

[asieenka]

no to ja sie podczepiam do tematu . Mam pare krostek na dekoldzie i plecach. I czy znacie jakies dobre metody żeby sie ich pozbyc?? z góry dziękuje za odp

[asieenka]

no to ja sie podczepiam do tematu . Mam pare krostek na dekoldzie i plecach. I czy znacie jakies dobre metody żeby sie ich pozbyc?? z góry dziękuje za odp

[Moonlight]

też mam krostki w tych miejscach ale ostatnio zaczęłam sobie dekolt smarować antybakteryjnym kremem do buzi Soraya Care&Control i pomaga! praktycznie wszystkie krostki zniknęły, są jeszcze dwie czerwone kropeczki, ale one też niedługo zejdą
od wczoraj stosuję ten kremik też na plecy i mam nadzieję, że tam też sobie poradzi

[Moniśka14]

hmmm...ja też miałam kiedys krostki na pleckach i dekoldzie(czasem sie jeszczeK pojawiają w TYCH DNIACH) ale szybko znikaja kiedy np. zrobie peeling (taki sam jak na twarzy) np. z serii kosmetyków NIVEA YOUNGPzd dla was Dziewczynki

[guia]

->peeling kawowy
->kwasy (np firmy De Noyle's 9% AHA- duza butla za 56zl ok)
->maseczki z glinek wszelakich i z aspiryny
no i regularne nawilzanie a od solariow itp trzymac sie z daleka

[Moniśka14]

hmmm...mam jedno pytanki...chiciałabym mieć piękny dekold i opalony!!Mam ciemna karnace...ale moim zdaniem lepiej bym wyglądała z lekkim, jeszcze bardziej brązowym dekoldemCo radzicie??

[Moonlight]

Moniśka, a może puder brązujący? a jeszcze lepiej brązująco-rozświetlający
a jeśli nie, to polecam karmel brązujący Daxa (jedyny zbrązowiacz, który mi podpasował... ) tylko nie wiem czy dla Ciebie, będzie dobry, bo ja mam jasną karnację...

[Moniśka14]

A co do tych pudrów brązujących...czy to niebrudzi ubrania??I w jakiej cenie moge to dostać i z jakiej firmy najlepiej??

[Moonlight]

hmmm... ja sobie pudrowałam dekolt kilka razy na imprezy i nie zauważyłam, żeby mi się bluzka pobrudziła ale to pewnie zależy od pudru i od tego ile go zaaplikujesz
ja mam puder w kulkach brązująco-rozświetlający Sensique innych nie miałam więc nie mam punktu odniesienia, ale ten jest naprawdę fajny i ma dobre oceny na KWC daje ładny, złocisty efekt i jest taniutki (10,99zł) - na eksperymenty w sam raz

[Apiska]

i ja się poidłączam do pytania jak zrobić ładne plecki i dekold
Wolalabym je wyleczyć, niż zakrywać pudrem

Mam żel z Soraya w sumie końcówka, smaruje plecy dodatkowo maścią Acne derm i na blizny tointexem.

Jutro zrobię maskę ktorą podała Moniśka14