Śmierć ukochanego - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-10, 21:05   #1
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26

Śmierć ukochanego


Mój ukochany nie żyje nigdy się z tym nie pogodzę, nie poradzę. To tak boli! Nie chce mi się żyć chyba nawet nie potrafię bez niego. Taki wspaniały człowiek kochający troskliwy a On mi go zabrał. Dlaczego?
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:23   #2
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
Mój ukochany nie żyje nigdy się z tym nie pogodzę, nie poradzę. To tak boli! Nie chce mi się żyć chyba nawet nie potrafię bez niego. Taki wspaniały człowiek kochający troskliwy a On mi go zabrał. Dlaczego?

Bardzo mi przykro. Współczuję straty. Ale musisz próbować się z tym pogodzić i żyć dalej. Wiem - banał. Ale on chciałby żebyś była szczęśliwa.

Niestety śmierć jest nieodłącznym elementem życia. Trzeba się z nią pogodzić.
__________________
My road. My life. My dream.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:25   #3
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

tylko że ja nie potrafię za bardzo go kocham nadal i nie przestanę
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:26   #4
pauline17
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: nasze miejsce na ziemi ;)
Wiadomości: 184
Dot.: Śmierć ukochanego

bardzo Ci współczuję! ja straciłam brata, najukochańszego na świecie brata. niedługo minie rok. Może to nie to samo, ale uwierz to tak samo boli.
Musisz się z tym jakoś pogodzić, idź do psychologa, on Ci w tym pomoże.
pauline17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:27   #5
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
tylko że ja nie potrafię za bardzo go kocham nadal i nie przestanę
Czas leczy rany. Nikt nie każe Ci przestawać go kochać. Na zawsze będzie miał miejsce w Twoim sercu. Chodzi o to żebyś radziła sobie mimo tego. Z czasem będzie coraz lepiej
__________________
My road. My life. My dream.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:30   #6
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Tyle dał mi miłości zrozumienia zaufania tyle dobroci i jak teraz żyć? Płacz nic nie pomoże wiem, nie trafia do mnie zupełnie nic. Zabrał mi go kiedy najbardziej był mi potrzebny. A tak walczył o życie o nas. Nie zrozumiem nigdy dlaczego tak się stało. I ta bezsilność.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:31   #7
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
Dot.: Śmierć ukochanego

szczerze Ci współczuję, chociaż nawet nie potrafię sobie wyobrazić co to znaczy...
Noś Go w sercu. Będzie zawsze przy Tobie...
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-10, 21:34   #8
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Ja rozumiem że śmierć to część naszego życia tylko dlaczego tak boli? Dlaczego jedno musi żyć bez drugiego? Dlaczego i dlaczego w głowie tylko to pytanie.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:36   #9
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Śmierć ukochanego

A dawno już odszedł?


Współczuje kochana
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:38   #10
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Śmierć ukochanego

Niby takie proste, ale czas naprawdę leczy rany. Nikt nie każe Ci o nim zapominać, ale przyjdzie moment, w którym się od niego w jakimś sensie uwolnisz i będziesz gotowa na kolejny związek. Nie teraz, ale z upływem czasu.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 21:39   #11
NothingElseMatters
Raczkowanie
 
Avatar NothingElseMatters
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
Dot.: Śmierć ukochanego

Strasznie to przykre, współczuję z całego serca. Pewnie żadne słowa nie przyniosą teraz pocieszenia, ale życzę dużo siły.
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem."

"Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... "
NothingElseMatters jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-10, 21:43   #12
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Walczył o życie z całych sił dla nas. Tak niewiele brakowało. Przemodliłam i przepłakałam 5 miesięcy. I kilka dni temu już się nie obudził. Przeraża mnie wszystko.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 22:25   #13
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
Walczył o życie z całych sił dla nas. Tak niewiele brakowało. Przemodliłam i przepłakałam 5 miesięcy. I kilka dni temu już się nie obudził. Przeraża mnie wszystko.

Współczuję ...

Najlepsze lekarstwo - czas .... Wiem, że to banalne, to najskuteczniejsza pomoc. Może też postaraj się z kimś o tym porozmawiać? Z rodziną, przyjaciółmi albo psychologiem? Być może w pewien sposób pomoże to z pogodzeniem się straty ...
Nie możesz się poddać
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España

Edytowane przez girl99
Czas edycji: 2013-01-10 o 22:27
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 22:41   #14
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Śmierć ukochanego

Niestety ale tylko czas jest teraz twoim sprzymierzeńcem.
Zadne słowa ani otucha pewnie nie pomogą, a jeżeli to na chwile. Swoje napewno przeżyjesz i przecierpisz na to raczej wyjścia nie ma.
Mam tylko nadzieję, że pamięć o twoim mężczyźnie da ci siłe aby szybko się pozbierać.
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 08:00   #15
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Dziękuję za dobre słowa. Bardzo dziękuję. A porozmawiać nie mam z kim. Wiem że sama muszę się z tym uporać ale jak narazie tylko łzy, żal, pretensje do Boga, złość, niemoc, bezsilność. Boję się depresji bo wiem że to straszna choroba.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 10:31   #16
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Śmierć ukochanego

Kiedy kogos tracisz - na nic tlumaczenia, ze czas leczy rany... to najmniej potrzebne slowa w tym momencie. Czas nie leczy ran...czas powoduje, ze inaczej reagujemy, a boli zawsze tak samo...

Najwazniejsze, zebys zatroszczyla sie o swoja psychike - jesli nie masz z kim porozmawiac - poszukaj wsparcia psychologa...to czas, kiedy bardzo latwo mozna sie poddac, stracic sens zycia...

Zycze Ci duzo sily
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 10:38   #17
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
Mój ukochany nie żyje nigdy się z tym nie pogodzę, nie poradzę. To tak boli! Nie chce mi się żyć chyba nawet nie potrafię bez niego. Taki wspaniały człowiek kochający troskliwy a On mi go zabrał. Dlaczego?
Witaj, bez pomocy psychologa sobie możesz nie poradzić. Radzę Ci udać sie tam czym prędzej. Teraz świat Ci wiruje, wątpisz,że będziesz szczęśliwa, jednakże czas leczy rany. Znajdziesz na pewno bratnią duszę na swej drodze, i na pewno pokochasz. Tego Ci życzę
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 11:06   #18
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Śmierć ukochanego

Przytulam Cie mocno i życzę dużo siły... Nawet nie potrafię sobie wyobrazić tego, co czujesz...
nunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 12:25   #19
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Nie potrafię o niczym innym myśleć niczym się zająć. Siedzę i czekam jakby zaraz miał zadzwonić, przyjść, objąć, uśmiechnąć się i powiedzieć Misia wszystko będzie dobrze. Mieliśmy tyle planów tyle marzeń, mieliśmy być tacy szczęśliwi a teraz? Teraz to wszystko nie ma znaczenia. Cierpiał ale nigdy się nie skarżył nie chciał mnie martwić. Prosił zawsze nie martw się kochanie damy radę. Już nie damy.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-11, 12:40   #20
la_firynda
Raczkowanie
 
Avatar la_firynda
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 123
Dot.: Śmierć ukochanego

Każdy przeżywa swoje osobiste tragedie i bardzo bardzo Ci współczuję. Z Twoich postów wnioskuję, że mogłaś się jakoś tego spodziewać i w pewien sposób przygotować. Nie chcę umniejszać Twojego bólu i cierpienia, bo na pewno jest ogromne. Ale nie jesteś sama. Ostatnio w moich okolicach miała miejsce taka sytuacja: młode małżeństwo, po ślubie kilka miesięcy, dom wybudowany, można się wprowadzać za kilka miesięcy, dziewczyna w 4 miesiącu ciąży. Chłopak chciał pogłębić studnie, zawaliła się i zginął. To co przeżyła ta dziewczyna jak dla mnie jest niewyobrażalne.
__________________
23.07.2011 - I found You
07.09.2011 - You're mine
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko."
niderlandzki
już NIE chudniemy
ćwiczymy
la_firynda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 14:41   #21
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Uwierzcie że nie można się przygotować na odejście kogoś kto jest całym twoim światem. Był chory to fakt ale tyle było przed nami, nie poddawał się choć było ciężko. Zawsze mówił przecież mam tyle jeszcze do zrobienia, mam dla kogo żyć. Chcieliśmy być tylko szczęśliwi. A teraz tylko jego słowa zostały, uśmiech w mojej pamięci, pogodny wyraz twarzy. Brakuje mi tego i wyję z rozpaczy.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 15:56   #22
Tyrande23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 34
Dot.: Śmierć ukochanego

Żadne słowa nie przyniosą Ci teraz ulgi... wiem, co znaczy walka ze śmiertelną chorobą i przegrana... nagle wali się cały świat, Twoje serce jest rozdarte, tracisz wiarę w sens życia, w Boga, we wszystko. Czujesz się najbardziej samotnym człowiekiem na świecie... czas nie uleczy Twoich ran, ale przyzwyczai Cię do tego bólu... kiedy zaczniesz żyć codziennością i wpadniesz w wir obowiązków nie będziesz o tym już tak intensywnie myśleć... pamiętaj swojego ukochanego jak najlepiej, roześmianego, szczęśliwego, wygłupiającego się. To pewne, że po jakimś czasie spotkasz kogoś i myślę, że będziesz kochać tę osobę najbardziej na świecie, bo przelejesz na nią swoje najpiękniejsze uczucia i emocje... Psycholog może Ci pomóc, ale to zależy od człowieka. Przede wszystkim musisz uporać się teraz z samą sobą i ze światem, w którym brak jednej ważnej osoby. Życzę Ci z całego serca dużo siły, powrotu do codzienności i wsparcia bliskich. Jestem z Tobą myślami
Tyrande23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 16:07   #23
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Śmierć ukochanego

Współczuję Ci...
Oczywiście, że zawsze będziesz go kochać i zawsze o nim pamiętać, bo dlaczego nie, skoro był dla Ciebie dobrym, kochanym człowiekiem. Ale właśnie w imię tej miłości powinnaś zatroszczyć się o to, co on tak bardzo kochał, o siebie. Jeżeli darzył Cię równie wielką miłością (a tak zapewne było i... nadal jest, ja w to wierzę ), to chce, byś była silna, a jego miłość poniosła w świat . On chce Twojego szczęścia. Byś nawet bez niego u boku potrafiła się uśmiechać. Dostałaś ogromny ładunek miłości, czegoś pięknego i czystego, nikt Ci tego nie odbierze. Spraw, by jego miłość nie poszła na marne i naucz się żyć bez niego. Wiem, że to bardzo trudne i pomóc może Ci w tym tylko czas... I ten czas powinnaś sobie dać. Pozwól sobie na żal, na ból, wściekłość. Wszystko to, co w Tobie gra. Niczego nie przyspieszaj. Zrozumienie i pogodzenie się przyjdzie samo.
Pozdrawiam Cię i życzę dużo siły
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 16:09   #24
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Bardzo dziękuję za wsparcie. Ale nic do mnie nie dociera. Był moją jedyną najwspanialszą miłością pełną wiary, nadziei, oparcia. Tylko jego miałam tylko on mnie rozumiał. Człowiek anioł. Wszystkim życzę takiej miłości ale nie tak kończącej się. Bo to straszne czuć to co w tej chwili czuję ja.
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 16:12   #25
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
Bardzo dziękuję za wsparcie. Ale nic do mnie nie dociera. Był moją jedyną najwspanialszą miłością pełną wiary, nadziei, oparcia. Tylko jego miałam tylko on mnie rozumiał. Człowiek anioł. Wszystkim życzę takiej miłości ale nie tak kończącej się. Bo to straszne czuć to co w tej chwili czuję ja.
Ta miłość się nie skończyła, bo przecież kochasz go nadal i wierzę, że i on Cię nadal kocha. Bardzo ciężko jest zrozumieć to, dlaczego los bywa taki okrutny.
Teraz wstrząsa Tobą rozpacz i jest zbyt wcześnie, byś chciała porzucić żałobę i przyjąć racjonalne porady. Po prostu musisz mieć teraz czas, by w spokoju przeżyć swój ból. Będzie bardzo ciężko, ale z czasem się podniesiesz. Nie dziś, nie za tydzień, ale nadejdzie taki dzień.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 18:15   #26
misiamiska
Przyczajenie
 
Avatar misiamiska
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
Dot.: Śmierć ukochanego

Wiem niby wszystko takie oczywiste. Tłumaczę sobie że jutro będzie lepiej, tylko co z tego skoro samotnie. Cieszę się że nic go już nie boli że nie czuje tego okropnego bólu. Dziękuję że mogę się chociaż przed wami tutaj otworzyć.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Nie radzę sobie naprawdę, siedzę tu i jestem bezsilna!
misiamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 19:06   #27
WrytmieZycia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
Dot.: Śmierć ukochanego

Cytat:
Napisane przez misiamiska Pokaż wiadomość
Wiem niby wszystko takie oczywiste. Tłumaczę sobie że jutro będzie lepiej, tylko co z tego skoro samotnie. Cieszę się że nic go już nie boli że nie czuje tego okropnego bólu. Dziękuję że mogę się chociaż przed wami tutaj otworzyć.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Nie radzę sobie naprawdę, siedzę tu i jestem bezsilna!
Proszę Cię gorąco, abyś skorzystała z pomocy psychologa, tym bardziej gdy mówisz, ze nie masz z kim porozmawiać. Bez jakiejkolwiek pomocy, będzie to niemożliwe abyś spowrotem wróciła do normalnego życia i zdrowia psychicznego. Zawalcz o swój los dla Twojego partnera, mimo, ze nie ma go teraz fizycznie z Tobą.

Porozmawiaj tez o tym co Cię spotkało z księdzem. Napewno w Twojej parafii znajdzie sie choć jeden godny zaufania, doświadczony i o dużej mądrości życiowej. Jestem pewna, ze taka rozmowa przyniesie Ci choć odrobine ulgi.
WrytmieZycia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 19:43   #28
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
Dot.: Śmierć ukochanego

Szczerze Ci współczuję Musisz być silna, z czasem ból będzie coraz mniejszy. Spróbuj znaleźć jakiś cel w życiu. Może skorzystaj z pomocy psychologa.
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 20:42   #29
flowofrainbow
Zadomowienie
 
Avatar flowofrainbow
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 166
Dot.: Śmierć ukochanego

Strasznie Ci współczuję Niestety, na początku będziesz mocno cierpieć, ale mam nadzieję, że przyjdzie czas ukojenia bólu w Twoim sercu.. Całym sercem jestem z Tobą!
__________________

"Najdalej zajdzie ten człowiek, który nie wie gdzie idzie"
N. Bonaparte

flowofrainbow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-11, 20:51   #30
Helianka
Rozeznanie
 
Avatar Helianka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 610
Dot.: Śmierć ukochanego

jakby ci nie zyl ukochany to bys tego nie pisala na jakims wizazu klamczucho bo to boli a nie OOO napisze na wizazu co mnie boli psssss

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Helianka Pokaż wiadomość
jakby ci nie zyl ukochany to bys tego nie pisala na jakims wizazu klamczucho bo to boli a nie OOO napisze na wizazu co mnie boli psssss

chore jestescie jakbyscie na pare dni pozniej potrafily wejsc na www i pisac o smierci bliskiej osoby
Helianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:18.