2013-01-26, 11:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Witam, chciałabym przedstawić tutaj mój problem, a raczej dylemat mały, który mnie nurtuje i zasięgnąć opinii innych kobiet
Więc mam 22 lata, mój facet 25, jesteśmy razem 2,5 roku. Sytuacja wygląda tak, że od kiedy pamiętam mało rozmawialiśmy o jakimś tam wspólnym mieszkaniu w przyszłości, bo kiedy zaczynał mój facet rozmowę na ten temat to albo ja nie chciałam rozmawiać bo uznałam, że to za wcześnie, poza tym to nie były żadne propozycje z jego strony tylko takie wybadanie terenu, czy widzę to tak jak on. Problem w tym, że nie widzę. Mój facet chce mieszkać z rodzicami, lub na ich podwórku w domu po babci (w który trzeba włożyć kupę kasy, jest stary, podłoga leci, wszystko się sypie, rodzice praktycznie obok). Z dwóch względów, po pierwsze: chce pomagać mamie, bo sobie sama nie poradzi pewnie (choć jej córka nie miała takich dylematów, wyleciała do Anglii i tam układa sobie życie), ma męża alkoholika, który pije non stop, raz w roku na odwyku i ogólnie niezbyt ciekawie to wygląda, a po drugie on nie potrafiłby mieszkać w blokach/mieszkaniu jakimkolwiek, on musi mieć gdzie wyjść, co zrobić itd. Do tej pory się tym za bardzo nie przejmowałam, ale ostatnio udało mi się zdobyć pracę, co prawda nie będę zarabiała kokosów, ale razem myślę, że dalibyśmy radę coś wynająć. U mnie ewentualne mieszkanie odpada, gdyż z moją matką nie da się mieszkać, potrafi każdemu zrujnować zdrowie psychiczne i mój chłopak uznał kiedyś, że u mnie nie ma szans. Zresztą ja sobie nie wyobrażam też mieszkania z moją matką dłużej. Trochę go rozumiem, że nie chce zostawić swojego "miejsca", bo tam ma znajomych, treningi, ma lepszy dojazd do pracy, rodzinę blisko, ale ja nie chce się wyprowadzić z jednaj męczarni do drugiej, może to egoistyczne ale nie chce mieszkać z jego ojcem, bo przyjemne to na pewno nie będzie, poza tym dorosłość dla mnie oznacza niezależność, a rodzice nie mają z nią nic wspólnego. Ostatnio miałam dużo problemów w domu z matką i prośby mojego faceta o to, żebym się do niego wyprowadziła nasiliły się, stąd moje pytanie w końcu do Was.. Uznałam, że damy sobie pół roku czasu, za pół roku, będziemy razem 3 lata myślę, że to wystarczająco długo aby podjąć jakieś decyzję, niekoniecznie je wykonywać od razu, ale podjąć. Chcę mu zaproponować abyśmy przez te pół roku oboje zastanowili się jak to widzimy, każde z nas podejmie jakąś decyzję, czy zamieszkamy razem gdzieś sami kiedyś, (niekoniecznie za to pół roku od razu), czy żadne z nas nie zmienia decyzji i nie ma co dalej tego związku ciągnąć. Wydaje mi się z jednej strony, że to głupi pomysł, takie trochę naciskanie, ale z drugiej strony na co mam czekać? Nie chodzi mi o to, żebyśmy od razu mieszkali razem, ale o to by mi powiedział na 100% czy chce mieszkać ze mną razem i tylko ze mną, czy on zostaje u siebie i nie wyobraża sobie inaczej, bo na razie tak jest. Co sądzicie? Jutro się widzimy i chciałabym z nim o tym porozmawiać.
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 11:26 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
w sumie pół roku to sporo czasu, można pomyśleć nad tym mieszkaniem. może w międzyczasie jakaś sytuacja się wyklaruje? ale ja bym nie zrywała tak od razu. niby to już czas na mieszkanie razem, ale w sumie jeszcze możecie poczekać, zobaczyć co będzie ważniejsze, czego będziecie chcieć bardziej.
__________________
konto nieaktualne
|
2013-01-26, 11:29 | #3 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Nie dziwię się, że nie chcesz mieszkać w takim cyrku jaki on ma w domu. Dziwię się, że on chce.
Pół roku to dużo, ale jeśli Ci się nie spieszy... Uważam, że to dobry moment na taką rozmowę.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2013-01-26, 11:30 | #4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
twój chłopak ma jakieś dziwne podejście. z twoją toksyczną matką mieszkać nie będzie, ale ty masz mieszkać z jego toksycznym ojcem? -_-
__________________
-27,9 kg |
|
2013-01-26, 11:31 | #5 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2013-01-26, 11:33 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
Jak byś zareagowała, gdybyś od niego usłyszała - kochanie, damy sobie pół roku na decyzję- albo zamieszkamy z moimi rodzicami, albo się rozstaniemy, jeśli każde zostaje przy swoim. To przecież jest szantaż a nie kompromis. |
|
2013-01-26, 11:34 | #7 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Rozmowa ma być chyba dziś, pół roku na przemyślenia. Uważam, że to aż za długo, choć niewątpliwie jakiś czas na przemyślenia w tej sytuacji trzeba dać. Ja bym dała max.2 miesiące.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2013-01-26, 11:34 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Jeżeli facet ma inną wizję miejsca zamieszkania (i niejako życia), a Ty inną, to może czas się zastanowić, czy jest Wam ze sobą po drodze - ale już teraz, po co ewentualnie tracić kolejne pół roku? Jeżeli czujesz, że związek powoli przestaje być taki, jakbyś tego chciała, to przedłużanie tego nie ma sensu. Po kilku latach związku należy podjąć pewne decyzje, aby np. za kolejne 3 lata się nie obudzić z ręką w nocniku i nie stwierdzić, że poświęciło się x lat na związek, który nie rokuje. Ty chcesz spokoju, swojej małej oazy, z dala od patologii, problemów (i absolutnie Cię w tym popieram), on chce być pomocnikiem, może trochę ratownikiem, jest mu dobrze wygodnie tam, gdzie do tej pory (ma do tego prawo, chociaż Tobie to nie odpowiada).
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-01-26 o 11:37 |
2013-01-26, 11:37 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Chcę mu dać to pół roku bo kocham go bardzo, jest nam naprawdę dobrze razem, jesteśmy zgodni, poza właśnie tym. Nie śpieszy mi się aż tak, to pół roku zleci, a chcę potem mieć pewność, że daliśmy sobie czas i nie byłą to pochopna decyzja. Po cichu liczę, że zgodzi się zamieszkać ze mną w jakimś mieszkanku i tyle, byłabym trochę zaskoczona gdyby było inaczej. Niby mówił zawsze, że nie chce ale zawsze jeśli miał w jakikolwiek sposób wybrać to wybierał mnie, sama nie wiem. Nie chce tego robić tak szybko, już zaraz to koniec bo sama muszę się przygotować na różne ewentualności.
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 11:40 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
co do tematu: moim zdaniem możesz. Ja bym wymagała. Zamieszkanie razem w domu, w który trzeba włożyć na starcie kasę to poważna decyzja, pewnie Ty też się dołożysz do remontu ile możesz- i pieniądze, i praca, a później jeśli się rozstaniecie to będziesz musiała od nowa sobie układać a on już będzie miał 'zrobione'. Po drugie, takie mieszkanie przy rodzicach to więcej kłopotów niż pożytku, szczególnie jeśli u niego w domu jest tak chora sytuacja. Ja bym zamieszkała w blokach możliwie jak najbliżej jego domu (przynajmniej do czasu aż zbierze się kasę na budowę domu jeśli on tak nie chce mieszkać w bloku) żeby mógł tam często wpadać i niech powie mamie że jeśli coś to niech dzwoni i on przyjedzie i ją weźmie do was.. jeszcze lepiej, bo będzie miała gdzie się uchronić przed pijakiem, a na tym samym podwórku nigdy spokoju nie będzie miała.
Nie umiem się dobrze wysłowić ale mam nadzieję że przekazałam to co miałam na myśli trzymaj się |
2013-01-26, 11:41 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
To nie do końca szantaż, bo on z moimi rodzicami też nie chce mieszkać, zanim ja wyraziłam jakąkolwiek opinię on uznał, że z moją matką się nie da mieszkać, oczywiście miał rację, ale widać ma swoje zdanie jakieś w tej sprawie. Wątpie by ktokolwiek się znalazł.
On jest własnie takim ratownikiem, pomocnikiem, zawsze leci z pomocą do rodziców, tacie mimo tego co robił to wybaczy wszystko, to bez sensu, ja nie mówię, że ma się od nich odwrócić ale niech zacznie żyć sam, na lepsze jemu to wyjdzie i mnie.
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 11:42 | #12 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2013-01-26, 11:42 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Autorko mi się po prostu wydaje, że Twój chłopak jest współuzależniony od ojca alkoholika. Rozumiem, że czuje się odpowiedzialny za mamę, tylko teraz pytanie, jaki on ma 'pomysł' na rozwiązanie sytuacji?
Będzie za przeproszeniem do usranej śmierci ratować mamę przed ojcem alkoholikiem, czy po prostu jego mama dojrzewa do decyzji, aby odejść od męża alkoholika bądź też przy profesjonalnej pomocy rozwiązać jakoś problemy domowe i chce do tego czasu ją wspierać? Bo jeśli ani matka, ani ojciec nie robią nic, aby odbudować rodzinę, tylko ''jakoś to będzie'' to jego poświęcenie dla rodziny jest dla mnie po prostu marnowaniem sobie życia. |
2013-01-26, 11:44 | #14 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Terapia dla współuzależnionych tak poza tym by się przydała.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2013-01-26, 11:50 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
Autorka nie chce mieszkać ani ze swoimi rodzicami, ani jego, tylko coś wynająć wspólnie. Czyli- robimy krok do przodu w związku, samodzielnie, albo rozstajemy się i zostaje(my) z rodzicami. Nie ma co winić autorki, że nie chce mieszkać z rodzicami, tym bardziej, gdy w domu patologia. Do autorki- moim zdaniem dobrze kombinujesz, rozsądnie do tego podchodzisz. Tylko pół roku na przemyślenia to chyba zbyt dużo, przynajmniej jak dla mnie. Jakbym miała bite 6 miesięcy zastanawiać się i dręczyć, czy ten związek przetrwa, czy nie, to chyba bym oszalała. A ty dasz radę o tym nie myśleć, podejść na luzie?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2013-01-26 o 11:53 |
|
2013-01-26, 11:56 | #16 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
czyli de facto rozmowa ostateczna za pół roku też uważam, że pół roku to za dużo. i ja należę do tych niecierpliwych - miesiąc na decyzję co dalej. nie mówię tutaj o wyprowadzce za miesiąc, ale decyzji, czyli jednak woli mieszkać ze mną.
__________________
-27,9 kg |
2013-01-26, 11:56 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
|
|
2013-01-26, 12:02 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Mieszkami 20 km od siebie. On w małym mieście ja w większym trochę, on zarabia 2 tys. ja bym zarabiała tysiąc. Nie jest to dużo, uczymy się, ale wiem że szkołę opłacałby mi tata.
Wiem, chciałam aby poszedł na terapię, tłumaczyłam, prosiłam, już go przekonałam, jechaliśmy go zapisać, w drodze się pokłóciliśmy, że go zmuszam, że to, że tamto i postanowiłam odpuścić temat.. ---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Wiem, że pół roku to dużo, ale chce żeby miał szansę coś zdziałać, wymyślić dla nas, zareagować odpowiednio, może sam w końcu zrozumie, że mieszkanie z takim rodzicem to nic dobrego. Poza tym trudno to przyznać, ale nie wyobrażam sobie naszego rozstania, tego że z nim nie będę, może jakoś muszę się do tego przywyknąć trochę
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 12:04 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
|
|
2013-01-26, 12:04 | #20 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Więc z kasą dalibyście radę, zwłaszcza, że w małych miejscowościach ceny są dużo niższe niż w dużych, nawet dom za "grosze" można wynająć.
Cytat:
Gdyby poszedł na terapię to by zrozumiał, że powinien się wyprowadzić. Czarno to widzę na ten moment.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2013-01-26, 12:05 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
|
|
2013-01-26, 12:14 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Na razie wiem czego chciał kilka miesięcy temu, jak sobie wyobrażał życie, blisko rodziców, z nimi, NA PEWNO NIE w blokach, żyję trochę nadzieją, a trochę czuję, że zbliża się jakiś przełomowy moment w naszym związku. Żyję nadzieją, bo może zmieni zdanie jak zobaczy, że teraz zainteresowałam sie tym problemem, stawiam sprawę jasno, wyznaczam konkretny czas..
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 12:20 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: utopia :)
Wiadomości: 593
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Ani u Ciebie, ani u niego. Kompromis = inne miejsce.
Na jego miejscu nie chciałabym się sporwadzić do Twojej toksycznej mamy, a na Twoim do jego "patologii". Dla mnie rozwiązanie jest jedno i nie trzeba czekać na podjęcie decyzji aż pół roku.
__________________
Follow your dreams, they know the way ♥ |
2013-01-26, 12:23 | #24 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2013-01-26, 12:28 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Tak, możesz.
Co więcej, jeśli głównym problemem jest to, że on nie chce zostawiać swoich rodziców samych (jest "bohaterem" DDA, który boi się o matkę), powinnaś też poprosić, by poszedł na terapię w ciągu tego pół roku, i to zaraz. Poczytaj trochę o DDA, jestem gotowa się założyć o skrzynkę wódki że sporo tych cech do niego pasuje - nie chodzi o to, by go stygmatyzować tym syndromem, robić z niego chorego i ofiarę, tylko określić i to wyleczyć, bo póki co jego życie jest podporządkowane rodzicom. On czuje się odpowiedzialny za wszystkich, tylko nie za siebie, zamienił się rolami ze swoimi rodzicami - to on się nimi opiekuje, a nie oni nim. Powinien tylko sam to zauważyć. Tutaj lista cech: http://www.psychologia.net.pl/testy.php?test=dda I forum poświęcone tej tematyce (samego forum nie polecam, najważniejszy jest dział Artykuły, który linkuję): http://www.dda.pl/index.php?option=c...d=73&Itemid=66 Bo on nie myśli o swoim życiu, o sobie, tylko głównie o nich - mam wrażenie, że to jest główny powód, dla którego nie chce się stamtąd wyprowadzić.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2013-01-26, 12:30 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
On mówi, że nie potrafiłby tak mieszkać, że to zamknięcie, brak wolności, nie ma co robić, gdzie wyjść itd, moim zdaniem trochę się tym zasłania i tłumaczy bez sensu.
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 12:34 | #27 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Dokładnie. Autorko, jeśli Ci na nim zależy to jak najszybciej namów go na terapię. Co mu szkodzi spróbować? Chyba, że boi się usłyszeć to, co podświadomie sam wyczuwa.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2013-01-26, 12:37 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Dziękuję Ci bardzo za te stronki, ale wyżej pisałam, że go namawiałam już dawno temu na to, prosiłam i wycofał się w ostatniej chwili gdy już jechalismy się zapisać.
__________________
na ten moment: szczęściara. |
2013-01-26, 12:38 | #29 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
Cytat:
Chyba, że mają przy tym domu jakieś gospodarstwo, którym on się zajmuje
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2013-01-26, 12:39 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 65
|
Dot.: Czy mogę wymagać tego od mojego faceta?
jednak dzisiaj będziemy mieli okazję porozmawiać. chyba się troche boje
__________________
na ten moment: szczęściara. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:23.