|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2013-12-03, 16:43 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Traktowana jak przedmiot
Proszę dziewczyny oceńcie tą sytuację, ja jestem zaślepiona uczuciem do niego, że nie umiem tego racjonalnie zrobić.
A więc tak 2 lata temu na imprezie poznałam chłopaka (znaczy wcześniej się kojarzyliśmy z widzenia ale na tej imprezie po raz pierwszy rozmawialiśmy)fajnie nam się gadało, ja cała uradowana, że poznałam kogoś godnego uwagi, bardzo mi się spodobał, od razu po imprezie napisał do mnie, pisaliśmy tak cały tydzień po kilka godzin dziennie, potem przyszły jego urodziny na, które mnie zaprosił, siedzieliśmy cały czas praktycznie obok siebie, przytulaliśmy się, po tej imprezie znowu napisał, i pisaliśmy codziennie, potem przyszła znowu jakaś impreza i tam już doszło do pocałunków ale napisał po tym wszystkim i ok pisaliśmy praktycznie codziennie więc zbliżyłam się do niego, niestety po miesiącu znalazł sobie dziewczynę, ja niestety się zauroczyłam i przeżyłam to bardzo, bo myślałam, że coś z tego będzie. No widywałam go z nią, przykro mi było ale zapomniałam. Przez całe 1,5 roku się nie odzywał, był z nią szczęśliwy itp. Napisał do mnie we wrześniu, bo dowiedział się, że wybieramy się na tą samą imprezę, pisaliśmy, na imprezie doszło do pocałunków, a on jeszcze był z tą dziewczyną... potem zaczęliśmy się częściej widywać ( ta sama grupa znajomych) i w końcu wyszedł z inicjatywą seksu bez zobowiązań, że ma ochotę poszaleć ja obróciłam to w żart, nie chciałam odmawiać, bo dla mnie liczy się każdy kontakt z nim, po takim czasie moje uczucie nie wygasło) potem znów były przerwy w kontakcie, aż w końcu z nią zerwał, oczywiście zaczął pisac do mnie, spotykaliśmy się niemal codziennie w grupie znajomych, rozmawialiśmy. Potem znowu przerwa i ostatnio znów napisał, była organizowana domówka na, której doszło do czegoś więcej niż pocałunki, ale oczywiście seksu nie było. On na następny dzien pisał, że fajnie było, że mogłoby być lepiej wiadomo o co chodzi, pisał, że mi ogólnie przez wszystkie rozmowy, że jestem piękna, że mógłby ze mną być itp. ALE NIGDY NIE ZAPROPONOWAŁ SPOTKANIA WE 2. Zawsze spotykamy się w grupie znajomych. Jeśli chodzi o seks to bardzo mnie pociąga i jest duża chemia między nami i po prostu nie potrafię mu się oprzeć. Każdy jego dotyk powoduję u mnie dreszcze, caly czas o nim myślę, czekam aż napiszę. Tylko czemu jestem mniej warta niż inne? Mnie nie można nigdzie zaprosić, porozmawiać sam na sam? jestem tylko do zabawy Boję się, że zabawi się mną, a potem znowu znajdzie sobie normalną dziewczynę |
2013-12-03, 16:47 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
|
|
2013-12-03, 16:52 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Chciałabym mu dać do zrozumienia, że chciałabym czegoś więcej, normalnego uczucia, a nie tylko zabawy. Ale boję się reakcji.
|
2013-12-03, 16:57 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
|
2013-12-03, 17:00 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Reakcji się boisz?
Jak dla mnie w kozi róg się zapędziłaś i nie masz już raczej nic do stracenia. Nie rozumiem kobiet, które nie widzą problemu, żeby nogi przed facetem rozłożyć czy loda mu zrobić a nie mają odwagi zachować się wobec niego jak równoważny partner w rozmowie. Czyli reakcji się boisz, ale mimo tego, że po każdym stosunku jest ryzyko,że kobieta może zajść w ciążę na seks z nim byś się zdecydowała ale na rozmowę o tym, na czym stoisz nie? Nie ogarniam mentalności współczesnych kobiet. Naprawdę nie ogarniam. |
2013-12-03, 17:00 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Za każdym razem kiedy on ma ochotę Ciebie pocałować to Ty mu na to pozwalasz. Sama przez swoje zachowanie pozwoliłaś mu siebie traktować w taki sposób. On Ciebie traktuje jako zabawkę podczas imprez i nic więcej
Jeżeli mimo tego jak on Ciebie traktował chcesz z nim być to powiedz mu, że już więcej nie chcesz żeby tak się zachowywał chyba, że będzie ze sobą w związku.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
2013-12-03, 17:00 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
To jak mam tu to dać zrozumienia? Może jak ubrać w słowa? Boję się, że mu tylko "takie coś" jest na rękę, a jak się dowie, że mi zależy na czymś więcej to odejdzie
|
2013-12-03, 17:03 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
|
2013-12-03, 17:05 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Ale skoro mówił, ze mogłby ze mną być. To nie wiem co stoi na przeszkodzie.
|
2013-12-03, 17:09 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
myślę, że nie będzie to dobry, kochający i uczciwy partner pisałaś, że jak był jeszcze z obecną dziewczyną to całował się z Tobą na imprezie. Poza tym w pierwszym poście napisałaś, że rozmawialiście, pisaliście, przytulaliście się i całowaliście i trwało to jakiś czas a on mimo to znalazł sobie inną dziewczynę. Nie za stały w uczuciach jest ten chłopak... |
|
2013-12-03, 17:11 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 819
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Moim zdaniem, gdyby traktował Cię poważnie, jako potencjalną partnerkę, nie związałby się wówczas z inną dziewczyną ani nie zaproponował potem seks układu bez zobowiązań, ale normalny związek. Nie obraź się, ale myślę, że jemu wydajesz się być chętną, więc z tego korzysta. Jeszcze impreza, jeszcze dwie i będzie to "wiadomo, o co chodzi". Zwłaszcza, że Ty się nie bronisz. Mówi, że mógłby z Tobą być, ale jakoś nie jest. Dlaczego, skoro uważa Cię za piękną itp.? Wydaje mi się, że on nie ma ochoty na randkowanie, ale na konkrety - seks i do widzenia. Sama pozwalasz mu na traktowanie Cię jak pluszowego misia, który idzie w kąt, gdy pojawi się nowa zabawka. Zbierz się na odwagę i powiedz mu, o co Ci chodzi. A jego reakcja, której tak się boisz, powie Ci, czy on chce tego samego, co Ty.
|
2013-12-03, 17:12 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Zdaję sobie sprawy, że jest taki ale nie potrafię się od niego uwolnić, cały czas o nim myślę, i wydaję mi się, że byłabym szczęśliwa gdyby okazał mi normalne uczucie na, które go stać obserwując jego poprzedni związek.
---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Cytat:
|
|
2013-12-03, 17:13 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
There are many fish in the sea. Edytowane przez WrytmieZycia Czas edycji: 2013-12-03 o 17:18 |
|
2013-12-03, 17:15 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
A ja myślę, że on widzi, co jest na rzeczy. Zorientował się, że Ci zależy. A jeśli ulegniesz, będzie miał taką swoją dziewczynkę do zabaw "z doskoku". Desperacko pragniesz, żeby okazał Ci jakieś uczucia, a on po prostu się Tobą bawi. Gdyby nie to, że jesteś nim zauroczona - gdyby po prostu pociągał Cię fizycznie - powiedziałabym: "Ah, zabaw się. Zaszalej". Wtedy nie czułabyś się zraniona. Ale skoro zależy Ci na nim... Może sama zaproponuj mu spotkanie we dwoje? Na razie na gruncie koleżeńskim. I nie dając mu wszystkiego, czego chce (choć widzę, że kusi Cię ta opcja). Zobaczyłabyś, jaki jest poza gronem znajomych. Może poznalibyście się bliżej. Wybacz, ale uważam, że głębsza znajomość nie może opierać się na kontakcie przez sms - a z racji tego, że taki kontakt zwykle utrzymujecie, to w rzeczywistości prawie go nie znasz. I pamiętaj! Jak ostatnio wyznał mój chłopak w chwili alkoholowego zamroczenia "Faceci to zdobywcy. Jak idzie za łatwo, to po prostu zaliczamy, a wtedy łowy się kończą". Nie postępuj pochopnie ani pod wpływem impulsu, bo możesz później cierpieć. Pomyśl, jak się poczujesz, kiedy mu się oddasz (bo to w tej chwili jedyna możliwość, by być z nim blisko), a po jakimś czasie kontakt się zerwie lub zobaczysz go z inną dziewczyną. Nie krzywdź się.
|
2013-12-03, 17:22 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-12-03 o 17:25 |
|
2013-12-03, 17:24 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 614
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Dziewczyno szanuj się trochę!
__________________
marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP |
2013-12-03, 17:35 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Dziewczyno czy Ty nie masz innego wyboru? Dlaczego Ty się na nim tak "wieszasz". Widać mężczyzna nie zainteresowany, robi z Tobą co chce, on nie musi nic robić w żaden sposób się wysilać bo Ty i tak już jesteś jego. Co Ci to daje? Gdzie Twój szacunek do siebie?
|
2013-12-03, 17:45 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Przeczytałam jeszcze raz. Jak na mój gust gość ma ochotę na wmanewrowanie Cię w układ fucking friends (powiedział to wprost) i biorąc pod uwagę Twoje zachowanie, stan emocjonalny itd. ma duże szanse na to, że wkrótce wmanewruje Cię w taki układ. Co więcej, może nawet być szczerze przekonany, że Tobie to jak najbardziej odpowiada. No w końcu nie protestujesz więc on może stwierdzić, że milczenie oznacza zgodę.
Pomyślmy, zakładając, że nic nie powiesz jaka będzie sytuacja- będziesz w układzie fucking friends czyli w razie ciąży ryzykujesz samotne macierzyństwo, w najlepszym wypadku skoro on może równolegle sypiać z innymi ryzykujesz zarażenie np. żółtaczką typu C (dość powszechne w naszym kraju), jakąś grzybicą, opryszczką czy np. brodawczakiem ludzkim ( jeśli ktoś ma więcej niż 4 partnerów szanse zarażenia nosicielstwa to bodajże 50%, dla kobiety nosicielstwo to często rak szyjki macicy lub trzonu macicy w wieku około 40 -50 lat, ot statystyka). czyli bzykasz się, chemia jest, matką możesz zostać, chorować możesz a tkwisz w układzie, na który nie wyraziłaś zgody i co do którego nie ustaliłaś żadnych reguł, nawet co do higieny czy antykoncepcji i jej kosztów- no żyć nie umierać. Teraz worst case scenario- mówisz mu, że chcesz normalnej związku. I misio się obraża. Czyli w najgorszym wypadku masz szansę na seks z kimś, kto nie będzie zainteresowany jedynie bzykaniem dla samego bzykania. Rzeczywiście, przerażająca perspektywa. Nic ino iść się zapłakać i powiesić się na najbliższym drzewie. |
2013-12-03, 20:26 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 152
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Moim zdaniem nie powinnaś liczyć na "prawdziwe uczucie" ze strony faceta, który będąc w związku proponuje ci seks bez zobowiązań. Odpuść sobie. Ty masz jakieś romantyczne wizje, on prawdopodobnie zwyczajnie chce cię przelecieć i nawet jeśli się zwiążecie, wkrótce znajdzie sobie następną naiwną
|
2013-12-03, 22:13 | #20 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
Cytat:
Chlopak jest niedojrzalym bubkiem, ktory (jak Ci dobrze intuicja podpowiada) zapewne jedynie Cie zaliczy i pojdzie do takiej, ktora nie pozwoli sobie na wiekszosc akcji, ktore on Ci serwuje juz od 2 lat. I wiesz, pomimo tego, ze opisalas okropnego dzieciaka, to jakos sie mu dziwic nie bede. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2013-12-03 o 22:16 |
||
2013-12-03, 23:04 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Wiesz co ja bym zapytała w prost. Albo coś z tego będzie albo nie, sorry chcesz dalej tak żyć? To będziesz taką zabawką od imprez. Gadanie że mógłby z Tobą być to podtrzymanie relacji, wg mnie.
Dajesz się wykorzystywać, jeśli zależało by mu na poważnej relacji to spotykalibyście się we dwoje, randki itp. A na chwilę obecną jesteś tak od imprezy.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję |
2013-12-04, 10:08 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Cytat:
Autorko, zerwij kontakt z nim. Chociaz i tak pewnie zrobisz co innego i będziesz potem płakała.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2013-12-04, 11:52 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
gdyby nie to mizianie i propozycje bez zobowiazan, radzilabym wyjsc pierwszej z inicjatywa i zaproponowac kino we dwoje bo czemu by nie.Ale jak sprawy zaszly tak daleko w kontakcie a on nie poczuwa sie do niczego, to niestety ten typek chce Cie wykorzystac i powinnas zerwac kontakt.
|
2013-12-04, 13:00 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Oj dziewczyno, tańczysz jak ci zagra
Z tego związku nie będzie, jakby coś miało być, to koleś wykazałby się już dawno, a on cię traktuję jak umilacz czasu. Bawi się tobą, a ty mu na to pozwalasz. Lepiej z tym skończ.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2013-12-04, 15:29 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Przed komputerem
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Traktowana jak przedmiot
Najlepiej, jakbyś zerwała z nim kontakt, bo to nie ma sensu.
Myślę, że mało jest związków zaczynających się od seksu. Ale jak chcesz, to spróbuj: zacznij od początku, czyli kumpelskie spotkania, potem randki i trzymaj go na dystans i zobaczysz sama, czy się będzie o Ciebie starał czy zrezygnuje, bo się połapie, że już z seksu bez zobowiązań nici. Wg mnie bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:48.